Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 986 059
87 online
35 456 VIPy

10, a właściwie 18 braków składników odżywczych, które mogą wywrócić Twoje życie do góry nogami

Coś tam w lesie stuknęło, coś tam w lesie gruchnęło, a to komar z dębu spadł, złamał sobie przy tym gnat.

Coś tam wiedziałem, ale zapomniałem. Ktoś pyta, ale skąd wiadomo, że ewentualnie jestem u progu choroby? Jak wyczuć tę cienką granicę, że wczoraj jeszcze byłem zdrów, a dzisiaj już nie? Kiedy mam stawiać pierwsze kroki zapobiegawcze? Yyy … odkąd tylko zacząłeś logicznie myśleć i kojarzyć fakty. Oto 10 najczęstszych braków składników odżywczych, które przyczynią się do chorowania na najczęściej występujące choroby. Ale warto też zwrócić uwagę na kolejne 8, o których tylko ja zamajaczyła. To nie są jakieś tam wymysły, rzadkości, nieprawdopodobieństwa, to są realia, pewniki, jak amen w pacierzu. Swoją drogą, ktoś tak jeszcze mówi? Starocerkiewnym? Co ciekawe, lekarze o tym wiedzą, ale się tym chyba niezbyt interesują. No może za wyjątkiem braku nember łan.


1. Magnez

Jest kofaktorem dla ponad 300 reakcji enzymatycznych w organizmie. Magnezu zaczyna nam brakować, nie tylko dlatego, że gleba została wyczerpana z tego pierwiastka i wysoko przetworzona żywność go nie ma, ale brakuje nam magnezu z powodu stresu. Gdy będziesz wiódł bezstresowe życie, co wcale nie znaczy, że mało ambitne, Twoje straty magnezu będą znacznie mniejsze.

Objawy niedoboru:

Insulinooporność, pragnienie/odwodnienie, zaparcia, migreny, zespół niespokojnych nóg, skurcze, nadciśnienie, fibromialgia, jakby niemożność zaczerpnięcia głębokiego oddechu, u dzieci tak zwane ADHD , drgania mięśni, latające oko, jak u osła ze Shreka, palpitacje, etc, etc Jakie są naturalne dobre źródła magnezu? Migdały, orzechy nerkowca, orzeszki ziemne, szpinak, jarmuż, czarna fasola, raw kakao. A tutaj masz do wyboru najgorsze i najlepsze formy magnezu. No i, że organizm nie może wykorzystywać witaminy D bez magnezu.  Czyli witamina D.

2. Witamina D

Niezależni naukowcy zachęcają do zwiększenia spożycia witaminy D, dla korzyści zdrowotnych ratujących życie milionom kobiet. Mniejsze stężenie niż 25 nmol / l ( 10 ng / ml) witaminy D (hydroksywitaminy D) w organizmie kobiety sześciokrotnie zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi w stosunku do kobiet o odpowiednim stężeniu witaminy D za, które uważa się większe niż 50 nmol / L ( 20 ng / ml)

Ciało wyłącza produkcję witaminy D z promieni słonecznych, jeśli jej poziom we krwi robi się zbyt wysoki

Wraz z wiekiem, zdolność do konwersji światła słonecznego promieniowania UVB zmniejsza się i uzupełnianie staje się konieczne.


Potencjał toksyczności witaminy D, którą uzupełniamy zwykle określa się dopiero na poziomie powyżej 100ng/ml surowicy w teście na 25(OH)D, który możesz wykonywać kontrolnie co pół roku, gdybyś był zaniepokojony, że za dużo suplementujesz witaminy D3.

Nawet większość przedstawicieli głównego nurtu w Stanach uważa, że wartość 30 ng/ml jest na zbyt niskim poziomie!

To dlaczego ten poziom niby mieści się w normach?

Natomiast ci bardziej postępowi uważają, że najbardziej zalecany poziom witaminy D powinien zawierać się w widełkach od 50 do 80 ng/ ml stężenia w surowicy krwi, aby zapewnić optymalną ochronę zdrowia. Ostatnie badania, które przytacza dr. Mercola mówią o jeszcze wyższych poziomach. Gdybyśmy więc ustosunkowali się widełkami 50/80 okazałoby się, że wielkość 40% dla populacji światowej z brakami witaminy D okazałaby się jeszcze wyższa.

Na co masz zwracać uwagę?

Gdzie mieszkasz? Ile masz ekspozycji na słońce w roku? Gdy masz ciemniejszą skórę, potrzebujesz więcej plażowania Gdy masz 50 i więcej lat nawet ze słońca nie weźmiesz odpowiedniej ilości witaminy D, a do tego nerki stają się mniej skuteczne w konwersji witaminy D w formie stosowanej przez organizm. Gdy masz nadwagę, albo już otyłość, ale także, gdy posiadasz dużą ilość tkanki mięśniowej, będziesz prawdopodobnie potrzebował więcej witaminy D niż osoby szczupłe i słabo umięśnione. Bóle kości, szczególnie bolesne uderzenie w mostek może oznaczać braki witaminy D. Nadmierne zmęczenie, depresja, lub stany permanentnego smutku, zmęczenie nadnerczy to są również objawy braków D. Według dr. Holicka jednym z pierwszych objawów niedoboru witaminy D jest spocona głowa. Mamy noworodków muszą szczególnie zwracać uwagę na pocenie się głowy dziecka, a także nerwowość może oznaczać początek niedoborów witaminy D3. Pamiętaj, że witamina D należy do witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, co oznacza, że jeśli stan Twojego przewodu pokarmowego upośledza zdolność do absorbowania tłuszczu, możesz mieć niższą zdolność do wchłaniania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, takich jak witamina D. Choroba Crohna, celiakia, nietolerancja glutenu i choroba zapalna jelit sprawiają, że będziesz bardziej narażony na braki witaminy D3. Polecam mój arcyciekawy dla dociekliwych e-book „Wszystko co powinieneś wiedzieć o witaminie D” Mniej słońca wraz ze wzrostem narażenia na toksyny środowiskowe i zatrutą, wysoko przetworzoną żywność, powinny motywować wiele osób do przyjmowania 5000, lub nawet więcej jednostek IU cholekalcyferolu, czyli suplementu z witaminą D3, na dobę. Oczywiście w protokole z witaminą K2, już przy 2000 jednostek D3.

3. O wilku mowa – Witamina K2

Jest niezbędna dla zdrowia serca i mózgu, oraz mocnych kości, bowiem odpowiada za to, gdzie zostanie zdeponowany wapń w naszych ciałach. Bez k2 organizm może rozmieścić wapń w niepożądanych miejscach jak tętnice i tkanki miękkie zamiast w zębach i kościach.

Objawy niedoboru K2:

Zwapnienia w tkankach miękkich, jak piersi Ostrogi Odkładanie się kamienia nazębnego na zębach Próchnica zębów Osteoporoza Zwapnienie tętnic (miażdżyca), a co za tym idzie choroby serca

Co jest dobrym źródłem witaminy K2?

Zielone warzywa liściaste są bogate w witaminę K1, natomiast K2 znajduje się głównie w tłuszczach zwierzęcych. Z tym, że zwierząt karmionych trawą lub zielonymi roślinami. Już na pierwszy rzut gałki widać, że nawet wszystko jedzący będą mieli braki K2, ponieważ mięso zwierząt karmionych ziarnem, czy chemią praktycznie tej witaminy nie dostarczy. A co tu mówić o weganach? Mleko od krów karmionych trawą będzie zawierać witaminę K2, natomiast mleko z hipermarketu zawiera śladowe, jeżeli w ogóle jakieś ilości witaminy K2.  

Najlepsze naturalne źródła K2:

Masło z mleka od krów karmionych na pastwiskach, zieloną trawą Wątróbka gęsia, europejska, bowiem w Europie jeszcze gęsi żywią się zielonymi roślinami, a gdzie indziej już tylko ziarnem Jaja (żółtko) od kur, które jedzą warzywa (nie ziarna, więc nie wystarczy chów ekologiczny) Natto (specjalnie fermentowana soja, może też być suszone natto) No właśnie  yyy … natto Dostaję dziesiątki „podchwytliwych” pytań o natto, od rezolutnych pytających. Że akurat mam uwierzyć Pepsi? Że mi brakuje mk7 z natto? A co na to całe pokolenia naszych antenatów, które nie miały pojęcia o fermentowanej soi?

Odpowiadam równie rezolutnie:

K2 przybiera dwie formy MK-4 i MK-7

MK-4 zawarta jest w mięsie ekologicznym i ma krótki okres półtrwania, wynoszący tylko około 1 godziny. W związku z tym należy przyjmować MK-4 kilka razy dziennie, aby efekt był zadowalający. Badania nie wykazały zwiększonego stężenia witaminy K2 w surowicy w wyniku suplementacji MK-4, więc właściwie taka suplementacja mija się z celem. MK-7 pochodząca z natto ma znacznie dłuższy okres półtrwania, a zatem może być podjęta tylko raz dziennie, przez co jest o wiele skuteczniejszą i wygodną formą K2, którą można i w większości należy suplementować. Po badaniach okazało się, że suplementy MK-7 podnoszą poziom K2 we krwi, o co właśnie chodzi. Czyli co Ci pozostaje? Albo mięso/wątróbka ekologiczne (i trzeba mieć absolutną pewność, czym były zwierzęta karmione), albo k2 z natto, która to potrawa jest wyjątkowo niesmaczna dla Europejczyka, albo mk7 z suplementu. Innej opcji nie masz. Moje arty w temacie  1 i 2

4. Żelazo

Jest to główny składnik czerwonych krwinek, gdzie żelazo wiąże się z hemoglobiną, a następnie transportuje tlen do komórek. Niedobór żelaza jest jednym z najczęstszych niedoborów odżywczych na świecie i dotyka więcej niż 25% populacji.

Objawy niedoboru

Niedokrwistość, Zmęczenie, Osłabienie, Osłabiony układ odpornościowy Zaburzenia czynności mózgu.

Jakie są dobre źródła żelaza?

Jedzenie bogate w witaminę C jak pomarańcze, jarmuż i papryka wraz z pokarmami bogatymi w żelazo pomaga zwiększyć wchłanianie żelaza. Najłatwiej wchłania się żelazo hemowe, czyli z pokarmów zwierzęcych.

Ale

W przeciwieństwie do witaminy D, jeżeli chodzi o poziom żelaza powinniśmy raczej cieszyć się z dolnych zakresów, bowiem żelazo jest silnym czynnikiem prozapalnym w organizmie. Czyli musimy uważać, tak samo jak z kwasami omega 6. Jednak braki żelaza bardzo upośledzają nasze życie i szczególnie weganie mogą mieć z tym problemy. Wegetarianie z kolei popełniają często podstawowy błąd, że odrzucają żółtka jaj w swoich omletach. Niestety już sama obecność białka w jajecznicy ogranicza wchłanianie żelaza z żółtka, a co dopiero mainstreamowe omlety. Daktyle, chlorella, oraz spirulina są szczególonie dobrymi źródłąmi żelaza niehemowego. Bardzo przydatne również dla kobiet w ciąży.


W didaskaliach:

Nadmiar żelaza i witamina C

Ludzie starsi i osoby z nadmiarem żelaza, najczęściej chorzy na hemochromatozę obawiają się przyjmowania witaminy C ze względu na przestrogi lekarzy medycyny konwencjonalnej, że może ona (witamina C) zwiększyć wchłanianie żelaza. W rzeczywistości dotyczy to tylko niskich dawek witaminy C. Bowiem nadmiar żelaza w utlenionej postaci jest wynikiem problemów z równowagą potencjału redoks, co można łatwo skorygować zażywające 10 g askorbinian sodu dziennie w równych ostępach czasu. wracając:

Daktyle w połogu są nie do przecenienia!

5. Wapń

Obywatelom świata brakuje wapnia, takie są opinie naukowców.

Objawy niedoboru wapnia:

Zmęczenie, Skurcze mięśni, Zaburzenia rytmu serca, a także Słaby apetyt, no i Lecą kości

Ale

Z suplementacją wapnia należy jednak bardzo uważać , chociaż wapń jest niezbędny dla zdrowia każdej jednej komórki. Wapń mineralizuje kości i zęby, szczególnie w okresach szybkiego wzrostu będzie ekstremalnie potrzebny.

Krzem?

Jest wiele opinii, że dobrym rozwiązaniem będzie yyy … krzem? A jak krzem, to nasz popularny skrzyp polny, którego każdy widział, zna, zrywał i bawił się nim w dzieciństwie. A panieńskim rumieńcem dzięcielina pała, ale miało być o końskim ogonie. O krzemie fajne artykuły: Krzem, czyli niedoceniany klucz do zdrowia Ziemianki cz 1 i cz 2 Wstawka dla rezolutnych inaczej, czyli dociekliwych: W jaki sposób skrzyp może przyczyniać się do zagęszczania kości, czyli dostarczać do nich wapń? Wielka zawartość krzemu w skrzypie (tyle, że trudno jest krzem wyciągnąć ze skrzypu i pochłonąć) przyczynia się do wzrostu gęstości kości, czyli niejako doładowuje je wapniem, ale najlepiej zostało to wyjaśnione przy pomocy mutacji biologicznych. Kika lat temu, profesor, francuski biolog o imieniu Louis Kervran wszedł w szeroko zakrojone badania, aby wyjaśnić, o co chodzi w tych biologicznych mutacjach. Aby sprawę uprościć wyjdźmy od definicji, bowiem  przemiana biologiczna jest niejako zdolnością organizmu do przekształcania danej substancji w inną. 
Zjawisko to najwyraźniej ma miejsce tylko wtedy, gdy zostaje spełnionych pięć określonych kryteriów. Pierwszy z nich wymaga równowagi między masami atomowymi (np.: Si28 = C12 + O16). Drugi warunek stanowi równowagę między liczbami atomowymi, w zasadzie liczbami elektronów. Trzecie kryterium zakłada, że aby transmutacja biologiczna miała miejsce, muszą być zaangażowane  wodór, tlen, węgiel, lub lit. Czwarta zasada, która musi być spełniona to taka, że elementy biorące udział w potencjalnej przemianie biologicznej muszą być stabilne,  co oznacza, że izotopy nie mogą brać w nich udział. W końcu, piąte i ostatnie kryterium, które musi być spełnione, i o którym mówi Kervran, jest takie, że wszelkie możliwe transmutacje muszą obejmować konkretne enzymy, które warunkują ich spełnienie. Prawdopodobnie właśnie zjawisko biologicznej mutacji może tłumaczyć dlaczego skrzypy mają takie właściwości wysokiego nawapniania kości, chociaż nie zawierają zbyt dużo wapnia w sobie, gdy jeszcze są po prostu polnym ziółkiem. Profesor Kervran powołuje się również na badania, które były przeprowadzane około 50 lat temu. Były to testy przeprowadzane na szczurach i wykazały, że, podając im zamiast wapnia organiczny krzem ich kości wyleczyły się znacznie szybciej. W istocie, badania wykazały, że po upływie zaledwie 17-tu  dni, złamania kości zostały praktycznie całkowicie  naprawione przy użyciu organicznego krzemu, w przeciwieństwie do bardzo wczesnych etapów naprawczych przy podawaniu wapnia.

Jakie są naturalne dobre źródła wapnia?

Dobrym źródłem wapnia jest jogurt kozi, ser, sok pomarańczowy wzbogacony wapniem, i ciemnozielone warzywa. Uważka: Z krzemem również należy postępować roztropnie


6 . Jod

Jod jest minerałem śladowym jednak z dużymi/ogromnymi konsekwencjami dla naszego zdrowia, zwłaszcza tarczycy. Polecam darmowy e-book o hormonach, jodzie i soli z solniczki, być może oczy się Możnym jeszcze szerzej otworzą.

Objawy niedoboru jodu:

Niedoczynność tarczycy, Wole, Kretynizm, A także raki, W tym piersi 

Jakie są dobre źródła jodu naturalnego?

Jedz warzywa morskie, nori, owoce morza, ryby, skorupiaki. Przy czym te kilka ostatnich powinny być dzikie, czyli z połowów zrównoważonych, albo ekologiczne hodowlane. Miej też na uwadze, że normy jodu być może są nawet stokrotnie zaniżone! Jednak w przypadku problemów ze zdrowiem i brakami jodu należy uważać z suplementacją jodem naturalnym, a skupić się na jodzie pierwiastkowym. Ludzie chorzy na Hashimoto niekiedy muszą nawet opuścić tereny nadmorskie. Najlepiej zrobić sobie samemu płyn Lugola i dla większego bezpieczeństwa aplikować go sobie przez skórę

7. Selen

Selen jest ekstremalnie ważny dla zdrowia z wielu powodów, ale przede wszystkim z takiego, że jest niezbędny do tworzenia selenoprotein, które z kolei są niezbędne dla tworzenia peroksydazy glutationowej. Macie jasność, czym jest glutation w organizmie? To jeden z najważniejszych endogennych (czyli powstających wewnątrz organizmu) przeciwutleniaczy. Ogólnie sądzi się, że zwiększenie peroksydazy glutationowej ma wpływ na zmniejszenie zachorowalności na jakiegokolwiek raka. Czy nie warto więc powalczyć o selen?

Objawy niedoboru selenu:

Niedoczynność tarczycy Utrata włosów, w ciężkich przypadkach nawet na całym ciele, w tym pod pachami. Ludzie chorzy na raka, albo starsi często tracą włosy również z tego powodu. Odbarwianie się na biało paznokci Niska odporność Stałe zmęczenie Mgła mózgu i trudności z koncentracją Poronienia i niska płodność mężczyzn (jeść należy nasiona papai) Co do ilości selenu, jakie powinniśmy spożywać trwa oczywiście debata, ale przyjęło się w USA 55 mcg selenu dziennie dla dorosłych. W Wielkiej Brytanii zaleca się z kolei 75 mcg dla mężczyzn, a 60 mcg dziennie dla kobiet. Należy mieć na uwadze, że selen może okazać się toksyczny przy jego ekstremalnie wysokim spożyciu; uznaje się, że 40 krotne przekroczenie dawki amerykańskiej jest już toksyczne. Chociaż zdrowy rozsądek mówi, żeby zatrzymać się jednak wcześniej. Wielu naturopatów w rzeczywistości radzi brać pod 400 mcg selenu dziennie, jako bezpieczny poziom w dłuższej perspektywie. Najlepsze źródła selenu to krewetki, sardynki, łosoś i tuńczyk, ekologiczne mięso indyka, kurczaka, eko wołowina. Roślinne źródła selenu to czosnek, jęczmień, owies, brązowy ryż, sezam, słonecznik, brokuły, szparagi, szpinak. I oczywiście wszystkim znane najlepsze z roślinnych to orzechy brazylijskie. Wystarczy podobno 2/3 orzechy dziennie. Są jednak przeszkody, gdyż orzechy różnią się ilością selenu, gdyż orzechy są spleśniałe, co często ma miejsce, i  gdy nasze wchłanianie jest upośledzone, co też jest częste i zależy od ogólnej kondycji zdrowotnej i jak zwykle wieku.

8. Bor

Bor jest mikroelementem niezbędnym dla naszego zdrowia, gdyż poprawia naturalną zdolność organizmu ludzkiego do absorpcji wapnia i magnezu. Chociaż pełne spektrum objawów niedoboru boru nie jest całkowicie zrozumiałe, pewne jest, że niedobór boru może doprowadzić do nieprawidłowego metabolizmu wapnia i magnezu.

Niektóre inne objawy to:

Nadczynność tarczycy, Zaburzenia równowagi hormonów płciowych, Osteoporoza, Zapalenie stawów Awarie neuronowe Bor jest niezbędnym pierwiastkiem śladowym, ale bardzo często pomijanym. Lekarze, jak to oni, nie wiedzą wiele o borze, albo im nie zależy, żeby pogłębić wiedzę.

Tymczasem korzyści zdrowotne z boru mogą być bardzo istotne:

Zapobiega zapaleniom stawów Zmniejsza nasilenie RZS Buduje ciało i kości

Ciało jak?

Może zwiększyć poziom testosteronu u mężczyzn, ale też ma wpływ na estrogeny. Może zwiększyć ich produkcję, przez co może wykluczyć potrzebę, o ile taka w ogóle występuje, zastosowania hormonalnej terapii zastępczej. Zapobiega też osteoporozie pomenopauzalnej.

Kości jak?

Zdolności boru, tak jak krzemu przy budowie kości są często pomijane na korzyść wapnia Bor jest niezbędny do rozwoju embrionalnego płodu Bor ma też zastosowanie przy terapiach przeciwnowotworowych Poprawia zdrowie błon komórkowych Zapobiega tworzeniu się zakrzepów Łagodzi problemy spowodowane zastoinową niewydolnością serca Istotnie zmniejsza zakażenia grzybiczne Poprawia pracę mózgu Ma pozytywny wpływ na enzymy, hamuje szkodliwe, a jednocześnie służy jako kofaktor dla innych, tym razem korzystnych reakcji enzymatycznych Jednak oczywiście nawet dobre rzeczy powinny być spożywane z umiarem, a objawy zatrucia, czyli przedawkowania boru to nudności, wymioty, osłabienie i zapalenie skóry. W niektórych przypadkach nieprawidłowości budowy szkieletowej kości. Zwykle bor jest łatwo absorbowany i wydalany z moczem. Jednak u osób z chorobami nerek, bor może gromadzić się w sercu, nerkach, mózgu i innych tkankach miękkich, więc należy mieć świadomość, ile boru przyjąłeś. Zwłaszcza jeśli używasz suplementów o wysokiej koncentracji boru. Magnez blokuje wchłanianie boru i czasami stąd też mogą wynikać niedobory.

9. Witamina C

Gdy wszystko idzie w miarę dobrze, a Twoja dieta jest bogata w bioflawonoidy z cytrusów, jesz acerolę, ssiesz płatki róż, kochasz psiankowatą czerwoną paprykę i rośliny krzyżowe, bo nie masz wola, ani tendencji, to pewnie dajesz sobie radę z witaminą C, chociaż, jak wszyscy ludzie nie umiesz jej produkować. Jednak wystarczy najdrobniejszy stan zapalny, niech Cię użądli osa (czego nie życzę nikomu), albo dostań zapalenia pęcherza, czy wejdź w jakikolwiek stan zapalny, zatrucie, ból zęba, ukłuj się czymś, łodewer, to wówczas poziom witaminy C zacznie spadać na łeb na szyję. A co się dzieje przy raku? Można sobie wyobrazić, jak przy takim przewlekłym stanie zapalnym będzie brakowało witaminy C. I wtedy na pewno nie pomoże drażetka z apteki podana z gorącą herbatką z plasterkiem cytryny i łyżeczką niesurowego miodu. Nie pomoże. Spadki witaminy C są gwałtowne i natychmiast zaczynają się objawy szkorbutu. Ludzie sądzą, że dopóki ich zęby siedzą w szczęce, to wszystko jest ok. Sie mylą sie. Przy niedoczynności tarczycy, przy chorobach serca, niedotlenieniu komórek, wolnych rodnikach tlenowych, generalnie bierz. Nie mówiąc już o problemach z płucami.

Witamina C ma być i to pod dostatkiem

Przeprowadź kalibrację, a potem bierz. Oczywiście, przy wysokim poziomie żelaza trzeba sprawę poznać, i odpowiednio temu zaradzić, gdyż witamina jeszcze C wspomoże wchłanianie żelaza.

10. Kobalt

Zapewne się zdziwisz, jaki kurde flaczek kobalt? Jeszcze znowu to? Gdy w laboratorium analitycznym poprosisz o zbadanie poziomu kobaltu, nagle zapadnie cisza, a pani w totalnym zniesmaczeniu będzie się w Ciebie wgapiać. Dochtore nie zleca takiego badania.

Tymczasem:

Często jestem zaczepiana w kwestii B12. Że skąd mają ją brać krowy? Że skąd owce? Więc widocznie można ją jakoś sobie zrobić? Z kolei ja odpowiadałam zawsze w takim przypadku, że owszem krowa jest roślinożerna, ale nie jest weganką. Krowa nie jest weganką, gdyż zjada robaczki, mikro zwierzątka całkiem przypadkowo. Czyli, że obca jest krowie ahimsa. Ale to wszystko nie jest takie proste, że się rozbija o B12, bo w rzeczywistości chodzi o kobalt. Soja padnie w 2 tygodnie, gdy w ziemi będzie mało kobaltu. Zwierzętom trzeba dostarczać kobalt. Krowom podaje się słone lizawki, bo tam też jest kobalt. Aby wytworzyć w jelitach B12, potrzebny jest kobalt. Wielokrotnie czytaliśmy o przypadkach ścisłych wegan, którzy nigdy nie brali suplementu B12, i jakoś udało im się przeżyć. W sumie nie wiadomo jak, bo witamina B12 powstaje w końcowej części przewodu pokarmowego i raczej nie może być już użyta przez nasz organizm. Tak, ona jest w yyy … kupie. Ale może właśnie kobalt rozwiązuje tę zagadkę? Może tak się składa, że kobalamina powstanie, bo oni mają odpowiednie pokłady kobaltu. Nie zaryzykowałabym, jednak sprawy kobaltu są istotne. Kobalt współdziała z jodem do promowania normalnego funkcjonowania tarczycy. Brak kobaltu w glebie, tak jak coraz większe braki jodu w środowisku są przyczyną fatalnych chorób. Zwierzęta, ale też rośliny podupadają na zdrowiu. Człowiek oczywiście też. Nasze organizmy potrafią magazynować witaminę B12 przez kilka, a nawet kilkanaście lat w wątrobie.

Funkcje kobaltu:

Kobalt jest niezbędny do normalnego funkcjonowania trzustki Jest wymagany przy tworzeniu się hemoglobiny Promuje normalny wzrost organizmu ludzkiego Odgrywa też istotną rolę w absorpcji żelaza

Objawy niedoboru kobaltu, niektóre

Zespół przewlekłego zmęczenia, Powolny wzrost mięśni, Uszkodzenia nerwów, Fibromialgia, Zaburzenia trawienia, Niedokrwistość złośliwa i słabe krążenie

Naturalne źródła kobaltu

Organiczne morele, warzywa morskie, mech irlandzki, orzechy, zboża (jak owies) zielone warzywa liściaste (jak brokuły i szpinak) i pestki moreli.

WITAMINA B12 jest jedyną witaminą, która zawiera pierwiastek śladowy w postaci kobaltu

11,12,13,14,15,16,17

No i mamy  bardzo ważny dla wzrostu komórek 11 czyli fosfor (700 mg dziennie) w pestkach z dyni, słoneczniku, orzechach piniowych, lnie i orzechach brazylijskich. Mamy 12, czyli potas (4700 mg) , którego braki dają przeraźliwe objawy, jak paraliż, palpitacje, tężyczkę mięśni i temu podobne, dlatego należy jeść banany, pomidory, i pieczone kasztany, białe grzyby i awokado. Na 13 mamy siarkę (500 mg), której gdy tylko nam zabraknie swędzi nas skóra, w tym głowa, bolą stawy i głowa, mamy biegunkę i hemoroidy, a nawet grozi nam impotencja, wzdęcia i inne groźniejsze konsekwencje. Więc jedzmy szpinak, truskawki, pomidory, karczochy, brzoskwinie i gruszki, oraz aloes (a jednak). Johanna Budwigowa w swoim protokole antyrakowym radziła chudy biały ser razem z olejem lnianym. No i sód na 14 (1500 mg) też nam jest potrzebny, ale o niego jest bardzo łatwo zadbać. Zwykle wyłączając biegi maratońskie, i spędzanie lata w Indiach gorzej jest utrzymać w ryzach nadmiar sodu. Na 15 mamy jeszcze chlor, jako główny anion w organizmie, który przy okazji zapobiega nadmiernemu gromadzeniu się tłuszczu, a objawami braku jest nadmierne pocenie się, zaburzenia nerek, a nawet zastoinowa niewydolność serca, oraz wypadanie włosów. Chlor znajdziemy w pszenicy, roślinach strączkowych, ale też w soli kamiennej. Jest jeszcze 16, czyli molibden, którego w minimalnych ilościach 45 ug (mikrogramów) trzeba codziennie dostarczyć, gdyż mielibyśmy problemy z wątrobą, może żółtaczkę, przyspieszony oddech, drgawki i inne straszne rzeczy. W didaskaliach:

Siarka i kłopoty

Wiele osób ma problemy ze spożywaniem siarki zarówno w pokarmach jak i w MSM. Dlatego nie mogą korzystać z dobrodziejstw mieszanki kwasu askorbinowego z MSM. Okazuje się, że suplementacja Molibdenu (w dawce około 500 mcg dziennie) może być bardzo pomocna. Aktywuje bowiem enzym utleniający związki siarki do siarczanów.

No i miedź 17.

Malutko, ale trzeba 900 ug (mikrogramów) dostarczyć. Na koniec mamy antagonistę miedzi, czyli 18 cynk, o którym jeszcze trochę się rozpiszę.

18. Cynk

Cynk jest niezbędnym pierwiastkiem śladowym i chociaż krańcowe niedobory, które muszą zakończyć się zgonem nie są częste, to jednak braki cynku są 5 wiodącym czynnikiem ryzyka zachorowania na całym świecie. Rośliny i zwierzęta również potrzebują cynku do życia.

Objawy niedoboru cynku

Osłabienie funkcji neurologicznych, czyli zaburzenia koncentracji i motoryczne Jak zwykle obniżenie odporności i to na wielu płaszczyznach w tym takich takich jak liczba limfocytów T, czy ochrona błon komórkowych. Biegunka (przy czym w przypadku biegunki u niemowlęcia podanie cynku działa tylko w przypadku dzieci co najmniej półrocznych, ale o tym oczywiście decyduje lekarz pediatra) Wszelkie alergie na żywność i na środowisko Przerzedzanie włosów, a ma to wiele wspólnego ze zmęczeniem nadnerczy, albo niedoczynnością tarczycy, albo z jednym i drugim naraz. Nieszczelne jelito Trądzik, czy wysypka Pionowe karby na paznokciach

Czynniki szczególnego ryzyka niedoboru cynku:

Alkoholizm Cukrzyca Hemodializa HIV Zespół złego wchłaniania składników odżywczych RZS, ale też Wcześniaki Dzieci karmione piersią i starsze na diecie o niewielkiej zawartości cynku Kobiety w ciąży i karmiące Chorzy z karmieniem dożylnym Anorektycy i bulimicy Przy anemii sierpowej Gdy masz powyżej 65 lat Gdy korzystasz z antybiotyków i innych leków zmniejszających wchłanianie cynku

No i ściśli weganie:

W takim przypadku wymóg spożycia cynku w diecie powinien być nawet o 50% większy, szczególnie na dietach z dużą ilością ziaren, orzechów, czyli kwasu fitynowego, bowiem zmniejszają one wchłanianie cynku. Nie należy zapominać, że cynk jest antagonistą miedzi, co oznacza, że gdy mamy niedobory cynku, zaczyna panoszyć się miedź, a zatrucie miedzią jest fatalne dla zdrowia. Z kolei przy nadmiernym spożyciu cynku mogą wystąpić niedobory miedzi, której niewielkie ilości są niezbędne dla naszego zdrowia.

Dzienne zapotrzebowanie na cynk, podaję za dr. Axe

Wiek od 0 do 6 miesięcy – 2 mg 7-12 miesięcy – 3 mg 1-3 lat – 3 mg 4-8 lat – 5 mg 9-13 lat – 8 mg 14 -18 lat – 11 mg (chłopcy) mężczyźni, 9 mg – (dziewczynki) kobiety, w ciąży – 12 mg, podczas karmienia – 13 mg 19 lat i wzwyż – 11 mg mężczyźni, 8mg – kobiety, 11 mg – w ciąży, podczas laktacji – 12 mg

Skąd brać cynk?

Nasiona dyni pół szklanki = 8,4 mg (57% dziennego zapotrzebowania) Wołowina od krów karmionych trawą 100 g, jagnięcina 100g = 5,2 mg (32% dz) Orzechy nerkowca pół szklanki = 3,8 mg (25% dz) Ciecierzyca (fasola Garbanzo)1 szklanka gotowanej = 2,5 mg (17% dz) Grzyby 1 szklanka gotowanych = 1,9 mg (13% dz) Kefir lub jogurt 1 szklanka = 1,4 mg (10% dz) Szpinak 1 szklanka gotowanego = 1,4 mg (9% dz) Kakao w proszku 1 łyżka = 0,4 mg (2% dz) Sporo cynku zawierają też arbuz, czy kabaczki.

owocek

(Visited 52 988 times, 3 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Magda 15 lutego 2016 o 18:35

    Uff…. Dzięki Pepsior <3 Ja już myślałam, że wpisu nie będzie ! Mój mózg już chłonie te informacje jak ja szejka po dobrym treningu 😀

  2. avatar Tysia 15 lutego 2016 o 19:13

    Dzięki Peps za wpis. Wynika z tego, że brakuje mi wszystkiego… a najbardziej cynku chyba…. Mam permanentnie czerwone swędzące powieki, z widocznymi suchymi skórkami. Czasami też boleśnie pękają na załamaniu. Masakra! Domyślam się, że to alergia, ale nie jestem w stanie dociec na co? Może to kwestia połączenia działania 2 alergenów?

  3. avatar baca 15 lutego 2016 o 19:39

    Znaczy… ponętna osiemnastka!

    1. avatar pepsieliot 15 lutego 2016 o 21:29

      łi 🙂

  4. avatar Piotr 15 lutego 2016 o 20:53

    Jak zacząłem czytać to od razu pomyślałem , że na tej liście pewnie zabraknie jednego z najważniejszych minerałów a mianowicie manganu . W suplementach jako odzielny pierwiastek jest praktycznie nie spotykany a tam gdzie już jest to jest go bardzo mało a bez niego to nie tylko jak bez ręki ale i bez nogi , czyli daleko nie zajedziemy np. przy boreliozie jest konieczny do produkcji enzymów . Wygląda na to , że jest może nawet ważniejszy od magnezu i bez niego po prostu posypiemy się i to całkowicie .

    1. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 08:13

      Tak mangan, jeszcze miedź.. I inne.

      Zestawienie bardzo dobre..
      Piotrzebą jest jednak codzienne dostarczanie organizmowi potrzebnych 91 składników odżywczych:
      60 minerałów, 16 witamin, 12 podstawowych aminokwasów i trzech podstawowych tłuszczów.

      ==— Jestem gotów każdego dnia oddawać z moczem dolara czy pół dziennie, bo i tak jest to najtańsze ubezpieczenie, jakie sobie można wyobrazić — ripostuje Wallach. — Jeśli nie zainwestujecie w swoje zdrowie i zdrowie waszych bliskich, będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy takich jak ten cytowany przez „Time”. Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i agentów ubezpieczeniowych.

      Policzono, że gdyby tych samych pieniędzy, które są wydawane na badania medyczne, ubezpieczenia i system opieki zdrowotnej, użyto w stosunku do zwierząt, jeden hamburger musiałby kosztować 250 dolarów. I odwrotnie: gdyby wśród ludzi wdrożyć profilaktykę, jaką stosują hodowcy zwierząt, to miesięczne ubezpieczenie pięcioosobowej rodziny kosztowałoby tylko 10 dolarów.
      ====================

      ZAwsze aktualne 😉

  5. avatar Jarzyna78 15 lutego 2016 o 20:54

    Jaki zwiazek ma niedobor magnezu z insulinoodpornoscia? Bardzo ciekawy artykul.Pozdrowionka 🙂

    1. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 09:53

      Tak, magnez odpowiada za kilkaset procesów biochemicznych, za trzustkę i hormony również.
      Skutki niedoborów magnezu to bardzo długa lista:

      http://www.pepsieliot.com/category/zdrowie/magnez/

  6. avatar Elta 16 lutego 2016 o 00:50

    A jaki preparat jest w stanie zapewnić te wszystkie składniki w jednej tabletce ???? proszę o podpowiedź !!!

    1. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 08:14
      1. avatar monika 29 lipca 2017 o 16:13

        Czesc! przy lekkiej anemii, niskiej ferrytynie, sklonnosci do nawracajacej depresji i niedoczynnosci tarczycy wystarczy taki suplement czy trzeba jeszcze cos dolozyc?

  7. avatar Igatka 16 lutego 2016 o 07:23

    Pepsi i co z tego że mam jajka od kur ,które szczęśliwie biegają po zielonej trawce jak na tą trawkę
    spada wszelki smród od sąsiada, który w piecu pali śmieciami 🙁
    Narastający problem na wsi.

    1. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 08:13

      no właśnie, tak to jest z szczęśliwymi kurami i miłym wiejskim sąsiedztwem

  8. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 08:20

    w organicznym jedzeniu jest

  9. avatar gosia98 16 lutego 2016 o 08:42

    Droga Pepsi! Czy picie ziela skrzypu zaparzonego przez np. miesiąc, codziennie po łyżce coś da? I jakie są jeszcze inne źródła krzemu, które mogą wyleczyć jego ewentualne spore niedobory?

    1. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 13:59

      właśnie z tym zielem skrzypu w postaci herbatki jest problem, że słabo się wchłania

    2. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 14:36

      Kapiele z dobrze wygotowanym wywarem ze skrzypu są wielokrotnie skuteczniejsze.
      Mnóstwo krzemu jest w gryce i prosie (gryczanka i jaglanka)
      Oprócz tego w tłustym mięsie.. 😉

    3. avatar Niki 16 lutego 2016 o 15:34

      …z tym że skrzyp dla efektu gotuje się krótko, odstawia na pół godziny wtenczas krzem się wytrąca, szczegóły na stronach dra Różańskiego

      1. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 16:57

        Niki thx

      2. avatar einie 9 czerwca 2017 o 11:15

        Czesci Niki. Krotko to relatywne pojecie 🙂 Gdzies bodajze dyskutowaliscie z GA ze powinno sie gotowac 15-30 min, bo samo zaparzanie czy super krotkie gotowanie nie wystarczy. Poki co zapamietalem wiec ze okolo 20 min, bo chyba taka byla konkluzja

    4. avatar einie 9 czerwca 2017 o 11:13

      jest jeszcze ziemia okrzemowa (angielski skrot FSF), ale choc w sieci same superlatywy (ponoc jedno z najlepszych i latwo przyswajalych zrodel krzemu, ktore cechuje jeszcze pare innych prozdrowotnych wlasciwosci), to slyszalem w weekend teorie, ze moze zamulac jelita..
      czekam wiec sam az sie ktos madry wypowie albo jakies info mi wpadnie…

      1. avatar Jarmush 9 czerwca 2017 o 11:20

        ziemia okrzemkowa bardzo (bardzo) odwadnia, właśnie w ten sposób niszczy pasożyty, dlatego nie można jej stosować dłużej niż 2 tygodnie i bardzo się nawadniać, odwodnienie grozi zagęszczeniem krwi, a to jest jedyna przyczyna wszystkich zgonów, z wyjątkiem wypadków.

        1. avatar einie 9 czerwca 2017 o 11:30

          podziekowal 🙂 a z tym zamulaniem to moze byc prawda rozumiem, przy zalozeniu ze za malo wody pijemy?

          1. avatar Jarmush 9 czerwca 2017 o 16:08

            właśnie

  10. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 08:52

    Molibdenian sodu.
    W weekend napiszę obszerniej.

  11. avatar Paulina 16 lutego 2016 o 10:13

    Witam, mam pytanie odnośnie wit. D3 + K2, czy te witaminy mogą jakoś wpływać na żyły ? Po ok 10 dniach brania D3 (4000jm) i K2 (75µg) zaczęły mnie boleć nogi, a dokładnie żyły, nic innego nie brałam, więc obstawiam że to od tego… odstawiłam na kilka dni obie witaminy a teraz planuje wrócić do samej wit D3, ale nie wiem do końca czy to dobry pomysł..

    1. avatar einie 9 czerwca 2017 o 11:19

      D3 z K2 wplywa na gospodarke wapniem, tj by nie odkladalo sie w krwiobiegu tylko w kosccu… wiec przypuszczalnie zaczelo sie oczyszczanie, co zwykle (tj przy innych oczyszczaniach z toksyn i zanieczyszczen) wiaze sie z poczatkowym zwiekszeniem dolegliwosci. Przerwa na pewno jest dobra, by organizmu zbytnio nie obciazyc, ale gdybym to ja powracal do D3 to nie odstawialbym K2, tylko robil przerwy albo regulowal dawki (zmniejszal, zwiekszal) obserwujac organizm.

  12. avatar Niki 16 lutego 2016 o 10:37

    Odnośnie białka spożywanego bez zastanowienia wraz z żółtkiem… czyli tak jak ono powstało.

    A może to jest dobrze pomyślana rzecz przez naturę, tak sobie myślę. Bo skoro nadmiar wchłoniętego przez organizm ludzki żelaza ma być tak niebezpiecznym zjawiskiem, to białko ograniczając jego wchłanianie (nie wiem jak bardzo ogranicza, ale chyba nie doszczętnie, skoro człowiek docelowo w całości zjada i cieszy się dobrym poziomem żelaza, co mu wychodzi w badaniach) wychodzi ludziom naprzeciw, na korzyść zdrowia… ażeby nie zaburzać równowagi minerałów? tak to rozumiem. Minerały mając swoich antagonistów jakoś sobie razem istnieją w tym środowisku, oczywiście mam na myśli względnie zdrowy, zrównoważony organizm.

    1. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 14:53

      Natura się nie myli. 🙂

      1. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 16:59

        wielokrotnie się myli

        1. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 17:31

          Natura nie..
          Ludzie błądzą .. 😉

          @Niki
          Poprawiaj, niedawno jak wczoraj czytałem o got. półgodzinnym, ale takim 'pyrkającym’ .. 😉

          1. avatar Niki 16 lutego 2016 o 19:58

            …no to rozjemczo powiedzmy, że w tym przypadku się nie pomyliła, ponieważ jajko to życie i ma wszelkie składniki do rozwoju ptaka 🙂 a my je im podkradamy, bo odżywcze, stąd pytanie czy Natura założyła spożywanie jaj przez ludzi. To tak jak z mlekiem, pokarm dla oseska.

          2. avatar grzegorzadam 17 lutego 2016 o 08:06

            Niki

            Wiele rzeczy podkradliśmy naturze, pasożyty sa tu dobitnym przykładem 😉
            Dla szympansów dieta 'jajeczna’ od czasu do czasu jest normą.
            A z fermentowanego mleka ludy azjatyckie, i nie tylko, uczyniły składnik długowieczności.

        2. avatar diabol 9 czerwca 2017 o 19:00

          z fermentowanego 🙂 a co uczyniono u nas z pasteryzowanego ?

  13. avatar Pani 16 lutego 2016 o 12:32

    Witaj Pepsi – Mozesz mi podpowiedziec, czy poziom zelaza jest w porzadku: 90 (Norma 35 – 145) ? Mam bardzo niska ferrytyna na poziomie 16 , niskie tez mcv. mch. Czy potrzebuje suplementacji zelaza badz bardziej ferrytyny ? Pozdrawiam Cie

  14. avatar Czytelniczka 16 lutego 2016 o 12:40

    Witaj Pepsi, czy mozesz mi podpowiedziec, czy poziom zelaza 90 (Norma 35 – 145) jest prawidlowy ? Przy czym niska ferrytyna 16 , mcv , mch. Czy ja potrzebuje suplementacji zelaza badz bardziej ferrytyny ? Pozdrawiam Cie.

    1. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 13:52

      ja bym nie brała żelaza w suplu, jeżeli już to tylko z pożywienia, na przykład z chlorelli.

  15. avatar Kasia 16 lutego 2016 o 13:18

    Pepsi – mam pytanie. Z chęcią zamówiłabym Greens&Fruits ale nie mogę znaleźć nigdzie info nt producenta. Skąd są te wszystkie suplementy? FIrma jest z USA czy z innego kraju? Na stronie nie mogę nic znaleźć:(

    1. avatar pepsieliot 16 lutego 2016 o 13:50

      Dobre sobie :), akurat w tym wypadku wiesz najwięcej o producencie, więcej niż o każdym innym, bo to moja marka, jest już w Polsce od 2010 roku, i są też tysiące zadowolonych klientów, a produkuję akurat Greensa &Fruitsa w USA, w laboratorium, które produkuje na zlecenie suplementy i jest już od 40 lat na rynku amerykańskim. Długo zresztą szukałam tej klasy laboratorium.

      1. avatar martusiaar 16 lutego 2016 o 17:15

        Polecam także zamawiać do UK, myślałam że trochę będę musiała czekać, a paczka doszła bardzo szybko. w kilka dni od informacji o wysłaniu. 🙂 jutro szejk z kukurydzą fioletowa =D

      2. avatar einie 9 czerwca 2017 o 11:24

        Troche sie uspokoilem 😉 Jakos wiekszosc suplementow pochodzi z USA, kraju slynacego raczej z torturowania i zabijania ludzie poprzez tzw pokarm i jego pochodne oraz inne chemiczne. Zdziwilem sie wiec widzac na opakowaniu TIB ze jest z USA 😉 ale jak tak, to brzmi lepiej. Poza tym inne suplementy, np Betaina, Enzymz itp roznych firm zwykle jakos tez sa z USA, mimo ze to Europa…

  16. avatar Majka 16 lutego 2016 o 17:09

    O, to to to! Mnie na D3 (8000 IU) z K2 (200 mcg co drugi dzień) pobolewa biodro. Próbowałam przetrzymać, ale nie dało się. Ból ustępuje po kilku dniach niebrania żadnego z ww. W badaniach na poziom wit D szału nie ma, więc ki pieron?

  17. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 19:02

    Mam doniesienia,że na bóle bioder pomaga wit.C z MSM i Bor (boraks) z Krzemem
    (kąpiele z gotowanego skrzypu)

    1. avatar grzegorzadam 16 lutego 2016 o 19:04

      D3 nie przerywaj, dołóż magnez-regulator.

      1. avatar MM 16 lutego 2016 o 20:05

        Grzegorzuadamie czy brałeś już 7pepas ???

        1. avatar grzegorzadam 17 lutego 2016 o 08:02

          MM
          Nie, ponieważ doszedł z opóźnieniem.
          Zaczynamy 22.02.

    2. avatar grzegorzadam 18 lutego 2016 o 06:45

      Joanno
      Myślę, ze warto to badanie wykonać.

  18. avatar Piotr 16 lutego 2016 o 20:36

    Pisałem wcześniej o manganie ale widzę , że nikt nie załapał tematu , więc trochę wyjaśnię . Picie skrzypu dobra rzecz ale powoduje utratę witaminy B1 , która bez manganu jest toksyczna . Branie D3,K2,magnezu,boru i krzemu nic nie da , bo bez manganu kości są kruche jak chińska porcelana , rozsypują się , a struktury je tworzące mamy wówczas w tętnicach .

    1. avatar pepsieliot 17 lutego 2016 o 07:19

      Ale manganu jest sporo w organicznym pożywieniu

    2. avatar grzegorzadam 17 lutego 2016 o 08:00

      Masz rację, ale nie można z manganem przesadzić, w nieprzetworzonej żywności jest.
      Choć jego ilości moga być niewystarczające ze względu na 4-pierwiastkową agrokulturę.. 😉

      Suplementowałes mangan?

      1. avatar Piotr 17 lutego 2016 o 20:14

        Kiedyś tak . Teraz nie , bo w kraju można kupić raczej chłam . Gdy miałem pasożyty to w badaniach włosa wyszło mi , że zeżarły mi one do zera mangan i selen .

    3. avatar Olgagroszek 19 lutego 2016 o 07:34

      Przerabiałam Revitum i to strata kasy. To wielka firma nastawiona na $$. Oni mają nawet swoje akcje na giełdzie! Te badania to po prostu metoda Volla, ale sprawdzają tylko, co jest nie halo w poszczególnych organach, nie dają szczegółowych informacji. A wychodzi się stamtąd z torebką suplementów wątpliwej jakości w cenie sto razy zawyżonej i rachunkiem na tysiąc złotych 🙂

      1. avatar grzegorzadam 19 lutego 2016 o 11:24

        Wszyscy chcą zarobić…
        Ale mówiłas, o ile pamiętam, że coś jednak wykryli..
        Nawet express scan warto zrobić, diagnostycznie.
        Sprzedaż suplementów to inna sprawa, nie ma obowiązku.

        Dzięki za info, wszędzie ostrożność.
        Na szczęście jest wybór 😉

        1. avatar grzegorzadam 20 lutego 2016 o 08:18

          Tak, spieszą się nie wiadomo dokąd, trzeba przypilnować, są dobre gabinety.

          ==(alopaci twierdzą że mam Hashimoto)==
          Sprzedaż hormonów..

          ==poza wapniem dziko hulającym po organizmie mimo suplementacji i braku niedoborów D2 i K2… z jakiego to może być powodu?==

          Jak z poziomem Boru i Krzemu, magnez suplementujesz, te 400 mg jonów 'podręcznikowe’? 😉

          1. avatar pepsieliot 20 lutego 2016 o 21:21

            Joanno, czy kupiłaś go w sklepie http://www.thisisbio.pl?

  19. avatar Klaudia 19 lutego 2016 o 07:25

    Mam pytanie do grzegorzadama. Jeśli dobrze pamiętam pisałeś kiedyś, że wyleczyłeś ropiejący ząb. Czy mógłbyś jeszcze raz napisać w jaki sposób udało się Tobie to wyleczyć?

  20. avatar grzegorzadam 19 lutego 2016 o 11:31

    Trzeba zlikwidować stany zapalne.
    Najpierw dawno temu kalibracja (kilkukrotna, co miesiąc, nie częściej!) wit.C (askorbinian delikatniejszy)
    I zażywanie zgodnie ze wskazaniem codzień.
    Zmiana diety, podwyższanie i utrzymywanie pH na poziomie ~7.0, eleminacja cukru, mleka i pszenicy…
    Nie jest to proste! 🙂

    Teraz systematycznie mycie miękka szczotką sodą z WU, nie codziennie.
    Przede wszystkim płukanie po słodszych posiłkach przede wszystkim 0.5% WU, żucie goździków (antyseptycznych)
    Polecałbym te działania, gdzieś już o tym pisaliśmy, niekoniecznie z water-pikiem:
    niebezpiecznezboza.com/leczenie-paradontozy/

    Żucie żywokostu bywa bardzo skuteczne!

  21. avatar grzegorzadam 19 lutego 2016 o 11:35

    Choroby skóry, uzębienia, to nie sa choroby ttych organów!
    To tylko objawy.
    Leczymy się całosciowo (holistycznie) od jelit począwszy .. 😉

    I badanie i likwidacja pasożytów najpierwej!
    Inaczej to one korzystaja a nie my.. 😉
    To jest do ogarnięcia..
    Na ropiejące miejsce nakładaj póki co taka gęstą rozrobioną papkę z sody i kropel WU.

    pozdrawiam

  22. avatar Klaudia 20 lutego 2016 o 20:44

    Najgorzej będzie z eliminacją pszenicy. Rozumiem, że odpada również cukier kokosowy? Czy cukier zawarty w owocach będzie ok czy też będzie trzeba ograniczyć?

  23. avatar Ewutek 28 grudnia 2016 o 15:41

    Ja na niedobór żelaza łykam …, a w diecie wiadomo – sporo buraków. Myślę jeszcze o jakiejś suplementacji wit. D bo słońca brak, na nabiał mam alergię a za rybami nie przepadam 😉

  24. avatar Magdalena 29 grudnia 2016 o 10:00

    Świetny artykuł! dziękuję! To teraz pytanie klucz – znacie jakieś dostępne w aptekach suplemety, które mają większość z tych wymienionych wyżej? Kompleksowo najlepiej:D

    1. avatar Jarmush 29 grudnia 2016 o 10:56

      polecam oczywiście nasz wellness sklep This is Bio – http://thisisbio.pl

  25. avatar Lau_rra 29 grudnia 2016 o 10:23

    Ja się staram urozmaicać dietę tak, by znajdowały się w niej wszystkie potrzebne składniki. Dodatkowo pijam (i daję miśkowi) jedną łyżeczkę … – tabletek nie jestem w stanie połknąć. Odkąd jako kilkunastolatka wylądowałam w szpitalu mam awersję do wszelkiego rodzaju tabletek – nawet przeciwbólowych nie przełknę bez rozkruszenia. Wszyscy, łącznie z dziećmi, jemy też miód fasolowy – tak trochę na odporność 😉 ale główny nacisk kładę na przemyślaną i urozmaiconą dietę.

  26. avatar bettylouudalia 11 stycznia 2017 o 13:44

    Czy będąc w temacie witamin, ktoś tutaj orientuje się, jaki suplement diety mogę wybrać do wzbogacenia swojej diety? Przede wszystkim chodzi mi o witaminy przeciw wysokiemu ciśnieniu… wypijam kilka kaw dziennie i wiem, ze to już czysta przesada (6-7). Słyszałam o głogu. Znacie jakieś suplementy z nim w składzie? Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 11 stycznia 2017 o 18:20

      zdecyduj się na Kurkumę 100 % Organic This is Bio, http://www.pepsieliot.com/6-naturalnych-szam-ktore-obniza-cisnienie-furiata/

    2. avatar grzegorzadam 11 stycznia 2017 o 18:45

      Nie prościej ograniczyć kawę, która jako odwadniacz jest główną przyczyną nadciśnienia?

    3. avatar Magdalena 17 stycznia 2017 o 08:08

      Ogranicz kawę na rzecz wody, mnie to pomaga bo też mam z tym problem.. pomimo, że ciężko z niej zrezgnować:( poza tym … z wyciągiem z głogu działa dobrze na ciśnienie więc może to pomoże

  27. avatar utopia27wawaAga 24 lutego 2017 o 02:07

    Czy dobrze jest zrobić analizę włosa? Bo skąd wiadomo czego mi brakuje?

  28. avatar Ania 5 maja 2017 o 05:59

    Powiedz jakie witaminy suplementowac dzieciom.Czy zestaw witaminowy z Twojego sklepu wystarczy?Czy trzeba dodac cynk albo D3 albo inne witaminy.Dzieci 4 i 10 lat.Oprocz tego chlorella,z gory dziekuje

    1. avatar Jarmush 5 maja 2017 o 06:10

      wystarczą te dwie formy (multi i Omega 3), ale dodałabym jeszcze D3 TiB, lub w Liposomalu TiB- 1000 jednostek na każde 11-12 kilo dziecka, oczywiście w lecie, gdy dzieci przebywają dużo na słońcu, wystarczą tylko multi G&G

  29. avatar Ania 5 maja 2017 o 06:01

    i jeszcze czy B12 tez podawac i w jakich dawkach dla dzieci a w jakich dla doroslych.Czy dzieciom mozna podawac raz na jakis czas czy potrzeba codziennie

    1. avatar Jarmush 5 maja 2017 o 06:12

      nie musisz podawać dziecku oddzielnie B12, chyba że stwierdzona jest anemia megaloblastyczna, wystarczą kids multi G&G https://thisisbio.pl/100-dla-dzieci

  30. avatar Pawel Kulikowski 9 czerwca 2017 o 08:06

    Brawo bardzo dobrze umisz ująć rzeczy ciężkie do ujęcia w łatwy sposób – a przy tym doążysz do prawdy chodź może być spezeczna z twoimi przekonaniami – I to w tobie cenie.
    Pozdrawiam

  31. avatar ewa 9 czerwca 2017 o 08:16

    o czym może świadczyć nadmiar selenu? zrobiłam badania i mam dużo ponad normę a mam niedoczynność tarczycy

  32. avatar fox899 9 czerwca 2017 o 08:42

    a co oznacza żeby z krzemem nie przesadzać?

  33. avatar Bema 9 czerwca 2017 o 09:36

    Pepsi, słyszałam od osoby, która powiedzmy głównym nurtem nie podąża, że suplementowanie magnezu u dzieci jest niebezpieczne, bo zaburza wchłanianie wapnia. A jako że dzieci szybko rosną, to sytuacja robi się niebezpieczna. Powątpiewam, ale powiedz czy jest coś na rzeczcy? czy może chodzi o to że musi być też K2 i D3, i wtedy wszystko jest git?

  34. avatar Kasia 9 czerwca 2017 o 09:44

    Pepsi kupiłam D3K2 w Twoim sklepie. Zadałam pytanie na facebooku TiB, czy mogę podawać ją dziecku, ale otrzymałam odpowiedź, że suplement ten skierowany jest do osób dorosłych.
    Czy tak jest rzeczywiście? Czy jednak mogę podawać ją 7-letniemu dziecku? Jeżeli tak, to w jakiej dawce?

    1. avatar Jarmush 9 czerwca 2017 o 09:52

      dobrą opcją dla dzieci jest liposomal D3+K2 TiB (też dla dorosłych) , bo dla 1000 jednostek przypada 20 mcg k2, dziecko może brać 1000 jednostek D3 na 11-12 kilogramów dziecka. Mamu tdż bardzo dobre witaminy i minerały dla dzieci i dedykowaną im Omegę 3, obie firmy G&G

      1. avatar Kasia 9 czerwca 2017 o 09:58

        Dzięki za szybką odpowiedź. Witaminy dedykowane dzieciom też już kupione 🙂
        Pozdrawiam!

        1. avatar Jarmush 9 czerwca 2017 o 10:06

          zdrówka <3

  35. avatar Lucy 9 czerwca 2017 o 10:22

    Hej Pepsi, spotkałaś się już może z testerem żywności GREENTEST? Chętnie bym zakupiła, ale póki co w polskim internecie mało opinii na jego temat, może ktoś z czytelników korzystał ?

    1. avatar adfalkiewicz 30 sierpnia 2017 o 15:19

      Ja właśnie się przymierzam do kupna tego Green Testera. Póki co, opinie na internetach ma bardzo dobre, ale ja to muszę na własne oczy zobaczyć – nakłuć, umyć kwaskiem & sodą, i uwierzyć.

  36. avatar maggie 9 czerwca 2017 o 11:13

    biorę mace codziennie i zastanawiam sie czy moge do porannego szejka wrzucać łyżeczkę ashwandy?

    1. avatar Jarmush 9 czerwca 2017 o 11:17

      nie, jak już to do wieczornego, ashwagandha naturalnie wycisza, usypia, dlatego bierzemy ją zawsze wieczorem i jest jeszcze coś, maca jest fajna w smaku i znika w szejku, ale nie ashwagandha, może Ci zniszczyć smak szejka

      1. avatar maggie 9 czerwca 2017 o 12:02

        dziękuję

  37. avatar Kasia 9 czerwca 2017 o 14:18

    Pepsi, obiecałaś kiedyś post nt hemochromatozy, czy ma szansę powstać? Mój mąż ją ma…
    Byłabym wdzięczna:-)

    1. avatar Jarmush 9 czerwca 2017 o 15:53

      Upuszczanie krwi, oddawanie krwi, suplementy/pokarm, które ograniczają wchłanianie żelaza:
      unikanie/lub nieunikanie ostropestu, który bywa zalecany, ale jest kontrowersyjny http://hemochromatosishelp.com/milk-thistle-controversy/
      wapń, zielona herbata, kurkuma http://hemochromatosishelp.com/turmeric-benefit-for-hemochromatosis/, tauryna IP-6 – inositol hexaphosphate,

      postawcie na superantyoksydanty http://hemochromatosishelp.com/hemochromatosis-supplements/

      Skutecznie usuwają żelazo z krwi: Mniszek lekarski, dziki hyzop i ostropest ( a jednak!) pomagają regulować systemy organizmu i minimalizować magazynowanie żelaza. Wapń, witamina B6, witamina E, mangan i czarna herbata są również skutecznymi metodami leczenia. Dodatkowo, osoby dotknięte hemochromatozą powinny unikać suplementów witaminy C i pić zieloną herbatę, gdyż jest to silny chelator, który działa w celu usunięcia żelaza z organizmu.

      Co do C:
      Nadmiar żelaza i witamina C
      Ludzie starsi i osoby z nadmiarem żelaza, najczęściej chorzy na hemochromatozę obawiają się przyjmowania witaminy C ze względu na przestrogi lekarzy medycyny konwencjonalnej, że może ona (witamina C) zwiększyć wchłanianie żelaza. W rzeczywistości dotyczy to tylko niskich dawek witaminy C. Bowiem nadmiar żelaza w utlenionej postaci jest wynikiem problemów z równowagą potencjału redoks, co można łatwo skorygować zażywające 10 g askorbinian sodu dziennie w równych ostępach czasu.
      https://www.earthclinic.com/cures/hemochromatosis.html

      1. avatar Kasia 10 czerwca 2017 o 16:57

        Dzięki Pepsi <3 Mąż chodzi na upusty, ale chcę jeszcze domowymi sposobami coś zrobić. Co ciekawe nie może być honorowym krwiodawcą bo traktują hemochromatozę jako chorobę krwi, chyba że się nie przyzna.!

        1. avatar Jarmush 10 czerwca 2017 o 17:26

          nie wiedziałam

        2. avatar grzegorzadam 10 czerwca 2017 o 17:58

          Bo to może być pasożytnicze zakażenie krwi.
          Zbadajcie.

          1. avatar Kasia 10 czerwca 2017 o 19:42

            Grzegorzadam, nie, ma badania genetyczne.

          2. avatar grzegorzadam 10 czerwca 2017 o 21:27

            to dobrze, a parazytologiczne?

  38. avatar Madzia 9 czerwca 2017 o 18:21

    Skąd ten bor ? Mam na myśli czy jest w jakimś zarciu czy w suplementach ? Pozdrawiam

  39. avatar Pani 9 czerwca 2017 o 19:15

    Pepsi, czy jesteś osoba wierzaca ?

    1. avatar Jarmush 9 czerwca 2017 o 19:19

      wiedzącą 🙂

      1. avatar Pani 9 czerwca 2017 o 20:36

        Czytajac twojego bloga, nie zaprzeczam 🙂 Napiszesz czy wierzysz w Boga, niekoniecznie chodząc do kosciolka ? Takie luźne pytanie ..plisssS 🙂

        1. avatar Jarmush 10 czerwca 2017 o 06:38

          odpowiedziałam Ci, tylko ślepiec musi uwierzyć w światło słońca, nie jestem ślepa, więc w nic nie muszę wierzyć, po prostu wiem

        2. avatar grzegorzadam 10 czerwca 2017 o 07:08

          czy wierzysz w Boga, niekoniecznie chodząc do kosciolka ?”

          To ma jakiś związek?

          1. avatar Pani 10 czerwca 2017 o 15:43

            Oczywiscie , może mieć. Sa osoby wierzące, które praktykują swoja wiara poza kosciolem.

          2. avatar Jarmush 10 czerwca 2017 o 16:04

            wszystko jest we wpisach, nie ma potrzeby konfabulowac

        3. avatar Zyraffa 10 czerwca 2017 o 11:38

          Dzizasie co za pytanie ??? Troche zbyt prywatne ,a jaki rozmiar stanika Pepsi nosisz?? To oczywiście gupi żart :))) teraz będziemy sie postrzegac przez pryzmat kto w co/kogo wierzy?? No moim zdaniem jak ktoś przeczytał kilka postów to sie orientuje o co tu kaman

          1. avatar Jarmush 10 czerwca 2017 o 12:54

            <3

          2. avatar Pani 10 czerwca 2017 o 15:29

            O Dzisas , nie mogę 🙂 Co w tym dziwnego proszę napisz Zyraffo ? Nie kamam o ci wlasciwie chodzi i po co te twoje nerwy ..Akurat o rozmiar stanika nie pytałam ani o dzieci, meza itp. ? Nieraz czytałam, ze ktoś zadawal Pepsi rozne osobiste pytania np. czy je mieso i wiele, wiele innych …ponadto pisze tez o duchowych tematach, nie związane ze zdrowym stylem zycia !! Dlatego uważam, ze to pytanie jak najbardziej na miejscu. Może jak czasem zyraffo nic nie ma się logicznego do powiedzenia, lepiej milczeć ? 🙂 …a wlasciwie to po co ja się tlumacze ? 🙂

          3. avatar Zyraffa 10 czerwca 2017 o 18:37

            Pozdrawiam Panią serdecznie :)))

          4. avatar Pani 10 czerwca 2017 o 21:00

            Pozdrawiam również Zyraffa 🙂 🙂

  40. avatar aniag 9 czerwca 2017 o 19:24

    A jak długo mogę dawać dzieciom (2 i 5 lat) kids multi? Zaczęliśmy miesiąc temu przy okazji ospy.

    1. avatar Jarmush 10 czerwca 2017 o 07:18

      systematycznie, można robić przerwy i wracać, skutkiem ma być brak przeziębień etc , a jak już to łatwo pokonywane w krótkim czasie

      1. avatar aniag 10 czerwca 2017 o 08:15

        Ok, dzięki ☺️

    2. avatar grzegorzadam 10 czerwca 2017 o 07:25

      Na witaminy nie ma ograniczeń, tym bardziej profilaktycznie.
      Pamiętaj o wit.D3 i krzemie (zioła wywary) choćby w kąpielach, do tego magnez, soda, sól.
      Bez ograniczeń.
      SPA w domu za grosze.

  41. avatar Madzia 10 czerwca 2017 o 14:00

    No proszę cie grzegorzuadamie jeśli mogę sie tak zwrócić ? Pepsi pisze ze bor jak najbardziej a ty podsylasz mi link ze absolutnie nie ,zglupiualam ,….rozumiem ze bor pochodzi tylko z boraksu ?

    1. avatar grzegorzadam 10 czerwca 2017 o 14:08

      Tytuł jest mylny, przeczytaj całość.

  42. avatar Basia 16 czerwca 2017 o 18:10

    Co podać dziecku chłopiec 13 lat(dieta, suplementy) u którego stwierdzono nadmierne wydzielanie płynu mózgowo rdzeniowego.

    1. avatar Jarmush 16 czerwca 2017 o 20:30
  43. avatar gagatec 16 sierpnia 2017 o 07:28

    Właśnie teraz.. przy kawusi.. odświeżyłam sobie ,,stary” wpis pt. 10 rad, co robić, żebym stała się ładna? 🙂 ubawiłam się ponownie i kurcze przypomniało mi się dlaczego, jak wlazłam na ten blog to zostałam…zatęskniłam za Peps z przed oświecenia 🙂 ..poważnie…jakieś sentymenty mnię wzięły z rana.

  44. avatar grzegorzadam 16 sierpnia 2017 o 07:57

    Magnez blokuje wchłanianie boru i czasami stąd też mogą wynikać niedobory.”

    Skąd ta informacja?

  45. avatar Kinga 16 sierpnia 2017 o 09:21

    Mam pytanie do Grzegorzaadama, zrobiłam roztwór boraksu 3% i chciałabym wiedzieć jak go dawkować. Zaczęłam od 10 ml dziennie, na jakiej ilości można poprzestać? Zależy mi na pozbyciu się grzybów.

  46. avatar Ania 16 sierpnia 2017 o 09:22

    jak zawsze jestem pod wrazeniem :). Pytanie – toczeń, osteoporoza, Sjogren, nadcisnienie, tetniak mózgu – od ok. 2 m-cy napadowe dreszcze całego ciała, obnizona temperatura, parastezje…Co robic? Co sprawdzić?….

    1. avatar Jarmush 16 sierpnia 2017 o 14:28

      zacznij od biorezonansu -pasożyty, grzyby, wirusy. Jaki masz poziom 25(OH)D? kolor moczu, pH moczu?

  47. avatar Natalia 16 sierpnia 2017 o 09:33

    Pisałam już w innym temacie, ale nie widze mojego komentarza, nie wiem ostatnio z telefonu nie chcą mi się zatwierdzać komentarze…wiec napisze jeszcze raz. Mam problem z zapaleniem mieszków włosowych po depilacji. Czy jest coś co na zawsze to zlikwiduje? Nie mogę co dzien uzywac maszynki do golenia a musze ;( Nie da się bo moje nogi sa strasznie podrażnione, mimo ze robie peelingi i nawilzam, mam nawet krem z mocznikiem. Po depilacji mam same czerwone kropki a co więcej mimo niby gładkich nog widać tak jakby pozostalosci lub wloski z cebulkami (jak wezme nowa maszynke także to zostaje). Na drugi dzien juz sa wloski ponad skora i bol skory wokol mieszkow. Lekarz zalecil mi zmienić metode lub po prostu poddac się laserowej depilacji. W momencie wyrwania wloskow z cebulkami gdy skora się zaleczy jest ok ale później odrastanie to makabra. Wiec ani depilator ani maszynka….wszystko mnie podraznia i powoduje wrastanie wloskow. Pozniej tydzień musze się ukrywać aby skora się zaleczyła. Ogonie to mam chyba rogowacenie bo skora przypomina w niektorych miejscach gesia skore. Proszę o pomoc…..

    Kolejna sprawa to gule nie do wycisnienia na twarzy, tradzikowa i lojotokowa cera. Zapisali mi antybiotyk…..choć twierdza ze gule na brodzie to może być problem hormonalny. Nie wiem co robic bo nic mi nie pomaga na te guzki. Już jestem zalamana bo mam 27 lat a tu coraz gorzej i coraz więcej blizn. Czy można jakos spróbować wyregulować hormony>? Krostki wystepuja także na plecach i dekolcie.

    I ostatnia rzecz. Od kilkunastu dni mam bialy nalot na jezyku. Problemy z przełykaniem najmocniej czuje rano choć wystepuja w ciągu dnia- jakby w gardle cos zalegalo oraz lekki bol szyi z dwóch stron – głownie rano podczas próby przełykania. Mysle ze to może migdalki…..jak uciskam miejsca te na szyi to mnie nie bola. Jak polykam pokarm tez nic nie czuje. Czy jest na to jakas rada? Nie mam pojęcia skad takie cos mi się pojawilo.
    Licze już tylko na samo leczenie bo lekarze prędzej czlowieka dobiją.

  48. avatar grzegorzadam 16 sierpnia 2017 o 10:20

    Zaczynamy od 1 ml, tu jest opisane:
    http://www.pepsieliot.com/sok-leczacy-zapalenia-w-tym-stawow-oraz-dlaczego-boraksowi-mowimy-nie/
    Jakie zastosowałaś proporcje?

    1. avatar Kinga 16 sierpnia 2017 o 12:50

      na 1 litr wody 30 g boraksu, czyli od 1 ml zaczynamy, a kończymy na ilu? Znalazłam tylko informację, że co tydzień dodajemy po 1ml. Czy na grzyby w oskrzelach to zadziała też? Mam takie objawy jak świszczący oddech i uczucie flegmy w płucach, której nie mogę odkrztusić.

  49. avatar grzegorzadam 16 sierpnia 2017 o 14:18

    a kończymy na ilu? ”

    Masz tam napisane dokładnie wg Lasta, kobiety średniej wagi do 400-450 mg boraksu.
    Nie wiem czy zadziała, przetestuj.
    Poszukaj objawów i przyczyny:
    http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/

  50. avatar JJ 16 sierpnia 2017 o 16:11

    Czy selen można brać razem z innymi witaminami i pierwiastkami? Czy są jakieś przeciwskazania?

    1. avatar Jarmush 16 sierpnia 2017 o 17:51

      bierze się go z witaminą E i C, nigdy z cynkiem.

      1. avatar JJ 16 sierpnia 2017 o 18:54

        Jaki odstęp należy zrobić między selenem a cynkiem?

        1. avatar Jarmush 16 sierpnia 2017 o 19:35

          rano, i późne popołudnie jest idealnie

      2. avatar inna 10 czerwca 2018 o 07:20

        Podobno,, wieksze ilosci wit.C .. powoduja slabsze wchlanianie Selenu

  51. avatar sarkasta 16 sierpnia 2017 o 19:09

    W zestawie powyższym brakuje miłości, choćby nagannej (Pepsi mówi, że takiej nie ma, ale ja wiem swoje) bo bez miłości jest smutno. Tak smutno, że nie chce się nawet przebudzić

  52. avatar simpsonmardż 16 sierpnia 2017 o 19:43

    Pani Pepsi, ja z innej beczki. Kiedyś był post o tym jak dbać o miejsca intymne kobiet, chciałam go jeszcze raz przeczytać, ale nie mogę odszukać. Czy może Pani kojarzy?

  53. avatar Joannsa 16 sierpnia 2017 o 22:09

    Uwielbiam zielone koktajle! Robie je z wybudowanej w ogrodzie roslinnisci-jarmuż, natka pietruszki, szpinak,liście buraka.Łącze je w różnych konfiguracjach z owocami też roznymi-banan to podstawa, maliny,jeżyny, brzoskwinie i inne.Czasem z awokado,czasem z imbirem.Jednak mam po takim śniadaniu bardzo śmierdzące pierdki.Od dawna zaczynam dzień woda z cytryną,pije też wodę z OJ. Co powinnam zmienić? Nie chce rezygnować z takiego śniadania. Gdy nie pije to nie śmierdze siarkowodorem?Sprawdzone.Prosze o radę.Co robię źle?

    1. avatar Jarmush 17 sierpnia 2017 o 05:45

      za dużo składników, no i nigdy nie łącz prostych węglowodanów z tłuszczami, awokado nie może się pojawić w takim śniadaniu

  54. avatar gajowy 17 sierpnia 2017 o 13:33

    „A co na to całe pokolenia naszych antenatów, które nie miały pojęcia o fermentowanej soi”.
    Witaminy K2 jak i czesciowo z grupy B produkuje zdrowa flora bakteryjna przewodu pokarmowego, Problem jest taki że współcześnie coraz więcej ludzi ma zaburzoną florę bakteryjną stąd nagle „moda” na natto i K2.

    1. avatar grzegorzadam 17 sierpnia 2017 o 14:23

      Masz rację, produkujemy to przy zdrowych jelitach.
      Glifosat nie pomaga w tym ani nowy glut-en.
      Spryciarze z Polski fermentują fasolę ponoć dla K2 😉
      Jest jej dużo w niewegańskiej wątróbce gęsiej, jajach naturalnych.

  55. avatar Kasia 2 września 2017 o 11:17

    Pepsi co mozna suplementowac w przypadku trądziku dorosłych(b.mocno dorosłych) pół roku temu jako ostatnia deskę ratunku jadłam Akbenormin było pięknie póki jadłam i parę tygodni po …teraz znowu wysyp …ja już nie mam sił męczę się z trądzikiem od młodości przerabiając antybiotyki w różnych konfiguracjach

    1. avatar Jarmush 2 września 2017 o 12:11

      no właśnie, zacznij od jelit, zakwaszenia żołądka, pozbądź się pasożytów, każdy antybiotyk oddala Cię od braku trądzika

  56. avatar Al Ganonim 4 marca 2018 o 22:51

    Ahimsa JEST krowie obca co najmniej z 2 powodow. Podam jeden[bo drugi zwiazany ze spirytu…alizmem :)]:
    Krowa nie jest swiadoma faktu zjadania malych robaczkow. To wystarczy zeby krowa byla 'ahimsowa’.

  57. avatar Konrad 10 października 2018 o 10:07

    Cześć wam, ostatnio odczuwam silny stres nie związany z pracą, życiem, tak po prostu nawet podczas relaksu, do tego niekiedy, aż skacze mi szczęka i jestem mega nerwowy.. Pomoże ktoś?

    1. avatar grzegorzadam 11 października 2018 o 08:47

      Brzmi jak żart, jak ta szczęka ”skacze” ? Północ -południe czy wschód-zachód?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum