Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 990 334
132 online
35 456 VIPy

11 rzeczy, które powinnaś zacząć dla siebie robić

Mistrz Eckhart setki lat temu powiedział „I nagle wiesz, że już czas zacząć coś nowego i zaufać magii początku” Robienie nowych rzeczy nie zawsze wiąże się z nutką ekscytacji, dreszczem spowijającym ramiona i magią, a jednak istnieją rzeczy, które sprawiają, że ilość endorfin niebotycznie wzrasta, Ty zatrzymujesz się w tu i teraz i przez chwilę nic nie jest takie samo. Znasz to? To uczucie, którego doświadczasz w podróży w nowe miejsca i podczas odkrywania czegoś nowego w starych miejscach. To wschody i zachody Słońca, które zawsze ogląda się jakby po raz pierwszy. To osiągnięcie zamierzonego celu i niespodziewany sukces. To codzienne nowe doświadczenia, duże i te zupełnie małe.

Kiedy ostatni raz robiłaś coś po raz pierwszy?

No i przede wszystkim, co masz zamiar zrobić, żeby realizować swoje pragnienia, marzenia i plany? Czy wyciągasz po nie ręce?

1. Bądź wdzięczna za to co już masz

Bo masz już właściwie wszystko. Tymczasem łatwo jest skupić się na niedostatku, odwrócić uwagę w stronę tego czego brakuje Ci w życiu. To łatwe w świecie zdominowanym przez social-media i komercyjne, zależne od hasztagów społeczeństwo. Bądź wdzięczna za to co już masz, a skończysz mając więcej. Skupiaj się na tym czego nie masz, a nigdy nie będziesz mieć wystarczająco.

2. Wykorzystaj swój potencjał do kreacji

Wyobraźnia to wielka rzecz. I to właśnie wyobraźnia może zwrócić Cię ku wielkim rzeczom, albo stać się narzędziem ego w kółko wałkującym te same scenariusze. Kreacja jest tym co wznosi Cię na wyżyny sukcesu, tym co sprawia, że wydostajesz się z matriksu, ze schematów i szuflad. Stając się kreatorem stajesz się tym co tworzysz, jednością ze wszechświatem. Nie zapominaj o tym w pogoni za codziennością. Kreacją może być gotowanie – zabawa smakami i fakturami. To może być wymyślanie rymowanek, rysowanie, malowanie ścian, czy cokolwiek zechcesz.

3. Skup się na tym co dzieje się teraz

Nie trać życia na wspominanie tego co było i planowanie tego co będzie. Przeszłości nie zmienisz, a przyszłości nie przewidzisz. Korzystaj na maksa ze swoich zmysłów, bądź obecnością. Stawaj się czuciem, myśleniem, widzeniem, smakowaniem i dotykaniem. Akceptuj to co robisz, nawet jeśli nie zawsze jesteś z tego zadowolona. To co dzieje się w Twoim życiu dzieje się z jakiegoś powodu. Zaakceptuj ten powód i zmień to albo doceń i wyciśnij do ostatniej kropli. Niech mycie naczyń na chwilę stanie się najważniejszą rzeczą w życiu. Niech podróż tramwajem będzie największą przygodą.  Niech wszystko będzie radosną kontemplacją.

4. Nie chodzi o to co inni robią, tylko o to czego Ty nie robisz

Nie oceniaj innych, nie obwiniaj nikogo za to co dzieje się w Twoim życiu. Nie płacz z powodu innych. Nie porównuj swojego życia do najlepszych chwil z życia innych. Czerp z własnych doświadczeń i rób to z wdzięcznością i dbałością. Nie posadzisz trawy patrząc na ogród sąsiada, musisz zrobić to sama.

5. Bądź ze sobą szczera. Naprawdę szczera

Żeby coś zmienić trzeba najpierw wiedzieć co to jest. Po pierwsze więc bądź uważna. Nie daj swojemu ego rozpraszać się na każdym kroku. Nazywaj po imieniu własne lęki, irytację, strach, blokady, motywacje i radości. Nie patrz na sytuacje jak na lepsze albo gorsze niż w rzeczywistości są. Zastanów się nad tym co działa i nad tym co okazuje się być klapą. Przyjmuj emocje takimi jakimi są. Jak lubiłam kiedyś mawiać, tylko spokój może nas uratować.

6. Nie przyklejaj etykiet do osób, rzeczy i wydarzeń

Nosisz różowe okulary, czy raczej jesteś typem to-mi-się-nie-uda. To jak doświadczasz życia wynika z tego jak patrzysz na rzeczy. To jak na nie patrzysz zależy od Twoich wyborów, te natomiast wiążą się z całym bagażem doświadczeń. Błędne koło. Tymczasem utrata pracy może być największą katastrofą albo świetną szansą i tylko Ty możesz o tym zadecydować. Niech trudne sytuacje będą wyzwaniem, a zakończenia początkami. Przede wszystkim jednak niech rzeczy będą tym czym są w rzeczywistości, wówczas wszystko urośnie do rangi niepowtarzalnego.

7. Dbaj o siebie

Czy naprawdę o siebie dbasz, tak szczerze i w 100%? Czy myślisz o sobie dobrze, czy karmisz ciało naturalnym pokarmem, a umysł pięknem i dobrem? Czy inwestujesz czas w swój rozwój, w swój relaks i w swoje uczucia? Czy tłumisz w sobie emocje? Kochasz siebie? Nie możesz dać innym tego czego sama nie masz. Musisz być u siebie na pierwszym miejscu bez względu na to jak bardzo zależy Ci na innych. Tylko wówczas będziesz szczęśliwa. Czy to oznacza, że masz być egoistką? Nie. To oznacza, że dobra dla siebie będziesz dobra dla świata.

8. Zacznij ufać, że inni radzą sobie dobrze, bo najlepiej jak potrafią

Inni, tak jak Ty, dokonują wyborów na podstawie swoich doświadczeń, wierzeń i obecnego stanu. Nikt nie chce być zły, zgorzkniały ani nieszczęśliwy. Niektórzy jednak są akurat na tym skrzyżowaniu i podejmują wybory, słuszne i niesłuszne, zupełnie tak jak Ty, zależnie od tego czy z nimi rezonują. Ktoś kto zajechał Ci drogę być może śpieszy się do chorego ukochanego w domu, ktoś kto nie dostarczył projektu na czas być może ma złamane serce, ktoś kto był dla Ciebie niemiły może mieć bardzo zły dzień. Weź to na klatę i nie oceniaj, bo skoro trafiasz na taką osobę znaczy, że z nią i z takim wydarzeniem w jakiś sposób rezonujesz. Skupiaj się na własnych emocjach i odczuciach, a na innych patrz po prostu z miłością.

Nie musisz aż tak?:)

9. Nie pytaj dlaczego, zapytaj po co

Lepsze pytania oznaczają lepsze odpowiedzi. Nie lubię swojego nosa – myślisz, a zaraz potem pytasz – Ale dlaczego ja go nie lubię? I wówczas możesz odpowiedzieć, że jest długi, krzywy, czerwony i wielki. A co się stanie, gdy zamiast tego zapytasz Ale po co ja go nie lubię?

Jaka będzie wówczas odpowiedź?

I nie ważne czy myślisz, że masz żal do własnej matki, wkurzasz się na szefa, albo masz ochotę wydrapać komuś oczy. To proste pytanie pozwala przepracować problem, z którym się mierzysz, uśmiechnąć się do siebie, bo czasem zasmuciła Cię błahostka, a później zamienić smutek w miłość i współodczuwanie. Dzieje się tak, bo zadajesz owo magiczne pytanie w tu i teraz. W tu i teraz odczytujesz swoje emocje i myśli Nie potrzebujesz smutku, ale potrzebujesz doświadczeń. Żyjąc w tu i teraz przeżywasz świat na bieżąco. Im bardziej wchodzisz w obecną chwilę, tym więcej dostrzegasz, jednak nie dostrzegasz rzeczy umysłem, a duchem.

10. Skup się na tym co naprawdę się liczy

Nie skupiaj się na tym jak inni Cię widzą, na krytyce, na tym co Cię paraliżuje. Skup się na tym jak sama się widzisz i na tym jak chcesz się widzieć.

11. Zaufaj swojej intuicji

Ty i Twoja intuicja jesteście w związku. I jak w każdym związku, musicie o siebie wzajemnie dbać. Jeśli czujesz się ciekawa, zaintrygowana, podekscytowana… Zaufaj, że to nie dzieje się bez powodu. Zaufaj sobie. Pamiętaj o tym, że jesteś ze sobą połączona w każdej chwili. Im częściej będziesz skupiać się na współodczuwaniu samej ze sobą, tym bliżej tych emocji się znajdziesz. Źródła: 1

uściski:)

(Visited 6 215 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Kacha 11 stycznia 2018 o 11:01

    Piękne…I baaaardzo budujące! Dziękuję ?

    1. avatar Emanuela Urtica 11 stycznia 2018 o 11:06

      <333

  2. avatar Ania Gaj 11 stycznia 2018 o 11:10

    Emanuela, kurcze, jak Ty fajnie piszesz! <3 Aż sobie wydrukowałam, żeby mieć ten tekst pod ręką 🙂 W ogóle zapomniałam o pytaniu "po co", a już wcześniej mi to pomogło w paru momentach. Fajnie, że na blogu pewne treści się powtarzają, bo łatwiej zapamiętać, czy też sobie przypominać. Dziękuję!

    1. avatar Jarmush 11 stycznia 2018 o 11:16

      Emanuelo Kochana, też się przyłączam do tej opinii <3

      1. avatar Emanuela Urtica 11 stycznia 2018 o 12:15

        Love <3

    2. avatar Milkman 12 stycznia 2018 o 14:11

      Tak, tak, tak! Mam tak samo! Buziaki dziewczyny xx

  3. avatar margo 11 stycznia 2018 o 12:00

    Cudownie napisane. Wydrukuję i zawiśnie na ścianie. Bardziej dla mojej nastolatki bo w tym wieku matrix wciąga:) A ja przy okazji otrzymałam kolejne potwierdzenie, że nowe jest OK choć większość tak nie robi. W niedzielę idę na pierwsze morsowanie! I czuję od kilku dniu taką ekscytację jakiej wiele już miesięcy nie czułam. I gdzie nie zajrzę tam same morsy:)
    Dziękuję Emanuelo.

    1. avatar Emanuela Urtica 11 stycznia 2018 o 12:16

      <3
      Morsowanie! Ale zazdroszczę! Jeste znadmorskim człowiekiem i to jedna z rzeczy, których mi brakuje bardzo. Daj koniecznie znać jak wrażenia!

  4. avatar fila 11 stycznia 2018 o 12:45

    Po co, ot co! Dzięki!
    I fajny jest ten mistrz Eckhart, ten średniowieczny i współczesny 😉

    1. avatar Jarmush 11 stycznia 2018 o 13:41

      oba fajne

  5. avatar kiki 11 stycznia 2018 o 13:16

    <3

  6. avatar Marcysia 11 stycznia 2018 o 14:04

    Dziękuję bardzoooo mocniutko za ten tekst! Wzorem innych czytelników tekst będzie wydrukowany 😀 pozdrawiam

  7. avatar Anita Marciniak 11 stycznia 2018 o 17:37

    Piękna 11-tka! Dziękuję! 🙂

    1. avatar Emanuela Urtica 12 stycznia 2018 o 08:06

      To ja dziękuję.;)

  8. avatar Mad Elena 11 stycznia 2018 o 23:56

    Dobry niezbędnik !

    1. avatar Emanuela Urtica 12 stycznia 2018 o 08:05

      <3

  9. avatar Gosia 12 stycznia 2018 o 06:27

    Pięknie napisane:)

    1. avatar Emanuela Urtica 12 stycznia 2018 o 08:04

      Dziękuję. <3

  10. avatar Marie 12 stycznia 2018 o 09:28

    Tak wzruszajace i prawdziwe. Dziekuje za ten artykul

  11. avatar Karola 12 stycznia 2018 o 10:07

    Punkt 4 najbardziej zarezonował ze mną na ten moment. Wiedziałam o tym, wiem o tym, ale nie wiem 🙂 Dziękuję Emanuelko za tekst!

  12. avatar Piotr 12 stycznia 2018 o 15:40

    Co jecie na obiad? Na pewno nie takie pyszności jak ten piesek!

    https://www.facebook.com/wekendowo/videos/1144735912292734/

    1. avatar Emanuela Urtica 12 stycznia 2018 o 16:07

      To my na widok owocków! <3

  13. avatar Fenix Felix 12 stycznia 2018 o 17:18

    Jednak nie bardzo kumam punkt 8. Czyli w sumie nie oceniać po prostu?
    Ucalovy

    1. avatar Monika 13 stycznia 2018 o 01:05

      Ja naprzyklad fatalnie sie czulam , dlatego niezadzwonilam do kolezanki a obiecalam, kolezanka mysla ze sie obrazilam. Dlatego nie powinno sie oceniac ani wyciagac wnioskow bo powod jest zazwyczaj inny , a my bierzemy to do siebie.

  14. avatar mucha 14 stycznia 2018 o 18:53

    po co jetem zazdrosna o przyjaciółkę faceta??
    dziękuję ?

  15. avatar margo 15 stycznia 2018 o 15:11

    No więc w ramach rozwinięcia wcześniejszego komentarza ogłaszam, że wydrukowałam, wisi w widocznym miejscu, a na pytanie „Kiedy ostatni raz robiłaś coś po raz pierwszy?” odpowiadam: wczoraj! zamorsowałam!!! I jestem z siebie mega dumna! i naturalnie polecam. Jeszcze raz dzięki za ten super wpis <3

    1. avatar Emanuela Urtica 15 stycznia 2018 o 15:27

      <3

  16. avatar Ola 14 maja 2018 o 18:02

    Dziękuję za ten wpis <3

  17. avatar maggie 2 lipca 2018 o 19:20

    Cudo!!!

  18. avatar asia mantaj 24 listopada 2019 o 19:12

    Cudowne . Dziękuje ❤️??

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum