Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 847 259
20 online
35 407 VIPy

12 skutecznych domowych sposobów na porost piersi:)

Sposoby na wzrost piersi.

Piersi to kobiecy atrybut, tak się uważa. Mogą zdziałać cuda z ramienia pewności siebie, podwyższają samoocenę, sprawiają, że kobieta czuje się pociągająco. Lub odwrotnie, szczególnie młodsze kobiety, nakładają na siebie programy, że mają biust za mały, albo w niemodnym kształcie.

Przy czym „test ołówka” w przypadku małych piersi zawsze wypada dobrze, ołówek zawsze wypada spod biustu, gdyż pojęcie „spod biustu” nie istnieje.

Wraz z wiekiem kobiety zaczynają doceniać małe piersi, są wygodne przy bieganiu, mniej skaczą, nie obciążają kręgosłupa, przy czym zupełnie wystarczające do ewentualnego karmienia, i nie pogrubiają wizualnie, szczególnie chłopczyc w stylu Nirwany w męskich koszulach grange.

Oczywiście nie każda kobieta została obdarzona biustem, który idealnie pasuje do jej aktualnych preferencji, wzrostu, wagi oraz osobowości. Nie przyszłoby mi do głowy potępiać kobiet, które decydują się na operacyjne powiększenie piersi, chociażby z tego powodu, że są to ich piersi. Jak wyglądałaby kariera Natalii Siwiec, gdyby nie miała tak pięknych piersi?

Z drugiej strony budowanie własnego szczęścia na wyglądzie swoich piersi niekoniecznie zadziała. Pomijam zawsze możliwe powikłania zdrowotne, ale po prostu psychika kobiet, najwspanialszego gatunku na planecie Ziemia, jest skomplikowana nawet dla nich samych.

Zarzuca się, że modne dziewczyny fit, nasze estetyczne wzorce, mają piersi zrobione przez chirurga. Ale czy ktoś poszedłby w siwy dym za takim wzorcem zSèvres, gdyby tylko miała szczupły brzuch? To o wiele za mało, muszą też być jakieś piersi, co szczególnie przy odtłuszczonym brzuchu nie idzie w parze.

Faktem jest, że dla wielu kobiet mały biust to bardzo krępująca sprawa. Tak jest i nie ma powodu się wymądrzać, osobiście lubię mały, a nawet zerowy biust, bo się o wiele lepiej biega, ale ja tu tylko sprzątam.

Przyczyn małego biustu, czyli jednak dla niektórych kobiet problemu, może być bardzo wiele. Operacja, operacją, nie każdy lubi takie rzeczy, na szczęście, może nie wszystkie kobiety o tym wiedzą, że piersi można powiększyć domowymi sposobami. Nie ma aż takiego gwarantu, jak przy wstawieniu wkładki pod skórę, jednak negatywnych skutków ubocznych również nigdy nie ma. Dlaczego nie spróbować?

Mąż idzie do pracy, wraca, a tu żony domowe piersi powiększone!

Swoją drogą co mężczyźni widzą w tych balonach?

Podobno jest to absolutny atawizm, gdyż zanim pojawiła się sieć i media społecznościowe gatunek ludzki, jak większość zwierząt uprawiał seks, nazwijmy go z laicka „na pudelka”, gdzie silnym bodźcem stymulującym mężów był widok dużych białych pośladków. Obecnie, gdy doszła do głosu lansowana na Facebooku pozycja tak zwana misjonarska, żony muszą stymulować mężów chociaż obfitym biustem.

No dobra strawestowałam tylko malutki fragment „Szoku przyszłości” Alvina Tofflera, niewątpliwie jednej z najbardziej oryginalnych książek współczesności.

Na szczęście są naturalne sposoby na to, by osiągnąć upragniony rozmiar piersi. Zatem jeśli właśnie chcesz powiększyć biust, podaję Ci kilka wspaniałych pomysłów na to, jak zrobić to w zaciszu własnego domu. Musisz liczyć się z tym, że naturalne kuracje wymagają czasu i cierpliwości zanim pojawią się pierwsze rezultaty.

Jednak efekt końcowy może być oszałamiający. No chyba, że okaże się, że Twój chłopak w realu lubi deseczki, a jedynie nie umiał się jasno wysłowić.

12 bardzo skutecznych metod na porost piersi

1. Regularny masaż piersi

Regularny masaż piersi uznawany jest za jeden z najlepszych sposobów na to, aby powiększyć biust naturalnie. Wystarczy, że będziesz masowała piersi przez 30 minut dziennie, by już po miesięcznej kuracji (sic!) Twój biust zwiększył się o jeden rozmiar! Masaż poprawia przepływ krwi, co powoduje większy przypływ fitoestrogenów (hormony pomocne przy powiększaniu biustu) do piersi. Systematyczny masaż stymuluje również zwiększenie produkcji prolaktyny – hormonu wzrostu piersi, którego obecność jest kluczowa przy kuracji powiększającej biust.

Jak to zrobisz?

  • Potrzyj dłonie jedną o drugą tak szybko jak tylko potrafisz przez około 6-10 sekund, by wytworzyć ciepło i energię.
  • Następnie przyłóż dłonie do piersi i masuj je do wewnątrz (czyli nie na boki).
  • Prawą pierś zgodnie ze wskazówkami zegara i przeciwnie do wskazówek zegara lewą.
  • Masuj piersi przez 2 sekundy (to będą po 2 okrążenia), po czym znów przez kilka sekund pocieraj dłonie, by nie traciły ciepła.
  • Czynność powtórz 300 razy.
  • Cały masaż trwa około 15 minut.
  • Powtarzaj go rano i wieczorem każdego dnia.

Możesz wykonywać pewne ćwiczenia, które wzmacniają mięśnie klatki piersiowej, co skutkuje efektywnym i naturalnym powiększeniem piersi. Ćwiczenia te możesz wykonywać w domu bez większego wysiłku.

2. Ćwiczenie typu „ kocia kołyska”, albo „mostek do góry nogami” – sposoby na wzrost piersi

Połóż się na brzuchu, podeprzyj wyprostowanymi rękami i wygnij kręgosłup do tyłu. Klatka piersiowa uniesie się, wyciągnij szyję i przechyl głowę też do tyłu.

Przy czym nogi nie muszą być zgięte, mogą leżeć.

3. „Wall Press”, czyli pchanie ściany

  • Stań twarzą do ściany.
  • Wyciągnij ręce na wysokości ramion.
  • Oprzyj je o ścianę i pchaj (naciskaj) bez zginania łokci.
  • Przytrzymaj 10 sekund i zrób przerwę.
  • Powtórz ćwiczenie 20 razy.
  • Dla najlepszych rezultatów ćwicz codziennie rano i wieczorem.

4. „Swinging arms”, czyli wymachy ramion

  • Stań prosto
  • Jedną dłoń oprzyj o biodro, a drugą podnieś do góry i zacznij wymachy
  • Najpierw zgodnie ze wskazówkami zegara, potem w stronę przeciwną.
  • Ćwiczenie na obie strony powtórz po 10-15 razy z 5-sekundową przerwą.
  • Powtarzaj to ćwiczenie codziennie w regularnych odstępach czasu, by efekty uzyskać w jak najkrótszym czasie.

5. Prace domowe

Korzystanie z elektronicznych sprzętów w pracach domowych sprawia, że kobiety mniej się ruszają, nie muszą wkładać wysiłku fizycznego w sprzątanie. Szczególnie wyżymanie, czy pranie było kiedyś dobre.

Wszystkie prace, które wymagają użycia rąk, wykonuj odręcznie, bo to wspaniały sposób na naturalne powiększanie piersi. Odkurzanie, szorowanie podłogi, no i wyciśnij czasami szmatę.

6. Jedz pokarmy zawierające estrogen

No widzisz, że bycie zadowoloną kobietą to ciągłe wybory. Na rozmiar Twojego biustu znaczący wpływ może mieć obecność, lub brak pewnych hormonów w organizmie. Nadmiar męskich hormonów jak np. testosteron może utrudniać wzrost piersi.

Tak samo może być z kolei w przypadku niedoboru żeńskich hormonów np. estrogenu. Aby skutecznie przezwyciężyć ten problem, jedz dużo pokarmów zawierających właśnie estrogen, którego nadmiar wyreguluje poziom innych hormonów. Dzięki temu w krótszym czasie osiągniesz upragniony efekt.

Naturalnymi źródłami estrogenu są i teraz zadrżało mi pióro, stalówka z łoskotem wpadła między stare deski podłogowe, zahuczał puchacz złowrogo, świsnęło w kominie: a więc masz jeść yyy…. rosół na kurzych głowach (WTF ??!!) Na szczęście również na poziom estrogenów działają nasiona anyżu, produkty sojowe, wiele warzyw, rośliny strączkowe, owoce, jajka, nasiona: słonecznika, sezamu i lnu. Szczególnie lnu.

7. No i mamy MACA!

Nie ma odgórnych zaleceń do ilości brania macy, gdyż jest to pokarm. Jednak na podstawie swoich obserwacji dr Josh Axe zaleca większości ludzi 1 łyżkę tego proszku dziennie, rozłożoną na tyle porcji na ile ma się ochotę. Od 1 do 20 gramów dziennie.

Żeby było jasne, sama maca nie zawiera rzeczywistych hormonów, ale działa na nasz organizm tak, żebyśmy sami wyregulowali swoje hormony

A więc co może zdziałać maca dla kobiet sensu stricte?

PCOS, PMS, a yyy… małe piersi?

PCOS, w tym przypadku maca ma pomóc kontrolować poziom estrogenów w organizmie. Podobnie działa przy PMS i w czasie menopauzy. Maca przyczynia się do poprawy nieregularnych cykli miesiączkowych, zmniejszenia nadmiaru owłosienia i wielu innych objawów.

Peruwiańska Maca naturalnie wyrównuje poziom estrogenów, przez co wydaje się logiczne, że może być również wskazana w domowych metodach „na porost” piersi.

Peruwiańska 100% Organic Maca This is BIO będzie dodawała także energii do ćwiczeń!


8. Jedz zdrowe tłuszcze

Zwiększenie spożycia zdrowych tłuszczy może przyczynić się do powiększenia Twoich piersi, jednak pod warunkiem, że będziesz regularnie ćwiczyć, aby tłuszcz nie odkładał się w innych częściach ciała.

Unikaj fatalnych tłuszczy transów, które mogą być i będą przyczyną późniejszych problemów zdrowotnych.

Możesz jeść: eco jaja, avocado, orzechy, oliwę z oliwek, tłuste ryby z hodowli bio, lub dzikie.

9. Jedz rzodkiewkę

Rzodkiewka pomaga naturalnie powiększać biust, gdyż, jak donoszą przeprowadzone badania, ma właściwości ściągające. Te z kolei pomagają zwiększyć przepływ krwi do tkanek miejscowych, między innymi właśnie w piersiach. Przyspieszone krążenie krwi szybko i skutecznie może powiększyć rozmiar Twojego biustu.

10. Aminokwasy na wzrost piersi

Niedobór pewnych witamin i minerałów może prowadzić do braku hormonalnej równowagi, co z kolei może być przyczyną mało rozwiniętych piersi. W takim wypadku zdecyduj się na naturalną suplementację, która może zapobiec takim niedoborom i jednocześnie sprzyjać prawidłowemu rozwojowi piersi.

Oto kilka naturalnych suplementów, które wspierają kurację powiększania biustu:

Aminokwasy pomagają spalać nadmiar tłuszczu w organizmie oraz opóźniają proces starzenia. Mają też „umiejętność” naśladowania działania hormonów potrzebnych do powiększenia piersi.

Zatem spożywanie aminokwasów jest dla Ciebie bardzo ważnym elementem kuracji. Kłania się chlorella , spirulina , albo/i szejk z izolatu CFM białka serwatkowego

11. Witaminy na wzrost piersi

Jedną z przyczyn małych piersi może być deficyt witamin w organizmie. Każda z tych witamin: A, C, E i B6 odgrywa własną specyficzną rolę w powiększaniu biustu. Jednak synergia połączenia ich wszystkich razem, może dać wspaniałe efekty.

  • Na przykład witamina A przedłuża młodość skóry regenerując jej komórki.
  • Witamina C pomaga odbudować kolagen bardzo potrzebny skórze piersi.
  • Witamina B6 wspiera proces powstawania nowych komórek.
  • Witamina E pomaga utrzymać właściwy poziom cholesterolu, dzięki czemu zapobiega odkładaniu się nadmiernej ilości tłuszczu w organizmie.
  • Nie może też zabraknąć Witaminy D3 w protokole z K2
  • Oraz jodu, piersi łakną kelpu (jodu) jak tarczyca

 Kelp This is BIO 


Dostarczenie organizmowi tych witamin może znacznie przyśpieszyć kurację w sposób naturalny i co ważne nie wywołując negatywnych skutków ubocznych, a wręcz przeciwnie.

12. Noś ubrania yyy… powiększające biust

Ubrania, które nosisz mogą uwydatniać Twój biust lub sprawiać, że będzie wyglądał całkiem płasko (nawet jeśli masz normalny rozmiar biustu). Pamiętaj, że takie ubrania mogą być też być bardzo szkodliwe dla Twoich piersi, czyli żadnych fiszbin, sprzączek i drutów.

Jeśli masz mały biust wybieraj po prostu staniki push-up, z miękkimi poduszeczkami, oraz ubrania, które będą uwydatniały piersi.

Chociaż pewna Skarlet, albo Andżelika mówi, że widzi potężną (kobiecą?) sprzeczność w swoim postępowaniu, bowiem, gdy tylko założy na randkę stanik Wonderbra, już z góry wie, że nigdy nie wejdzie w bliższą zażyłość (czyli bez stanika) z człowiekiem z tej randki:)

No i kto zrozumie kobiety?

owocek

(Visited 272 931 times, 3 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar pepsieliot 9 marca 2016 o 07:44

    Mam nadzieję, że będzie można dodawać komcie 🙂

  2. avatar Kamelia 9 marca 2016 o 08:05

    A jakieś porady na zmniejszenie biustu? Dużo ruchu, zdrowa dieta, radykalne zmniejszenie tkanki tłuszczowej w ciele trochę pomogły, ale i tak mógłby być mniejszy…

    1. avatar pepsieliot 9 marca 2016 o 11:21

      Odtłuszczenie, to zawsze dzała

  3. avatar 69izz 9 marca 2016 o 08:39

    Może powiesz coś na temat czerwonej koniczyny? Słyszałam, że ona też działa „powiększająco”, ale we wszystkich źródłach piszą, że jest przeznaczona dla pań w okresie menopauzy… czy tylko? Proszę o wykład 🙂 Pozdrawiam

    1. avatar pepsieliot 9 marca 2016 o 11:20

      czerwona koniczyna generalnie jest bardzo zdrowa, więc o co chodzi? 🙂

      1. avatar 69izz 9 marca 2016 o 13:33

        chodzi o zawarte w niej fitoestrogeny 😀

  4. avatar Niki 9 marca 2016 o 10:47

    Przypomina mi się, że jest jeszcze coś: „ćwiczenie jelenia” połączone z masażem piersi. Ćwiczenie regularnie wykonywane zatrzymuje menstruację, co podobno odmładza, być może, oraz ma mieć wpływ na genitalia i piersi za sprawą wydzielania estrogenów w tychże narządach. Nie testowałam, nie miałam na razie potrzeby, powodu, a kto zechce może sobie poczytać o tym i sprawdzić na sobie.

  5. avatar Gosiak 9 marca 2016 o 13:28

    Kochane nie o cyckach ja chce ale o dzieciach…jesli moge:) pepsi bo chyba juz kiedys sie wypowiadalas na ten temat. Napiszce cos o braku instynktu macierzynskiego, pisze do wszystkich kobiet po 30 tce, po 40 tce zastanawiajacych sie nad posiadaniem dzieci:) czemu nie? i czy ta pewnosc zostaje nam dana raz na zawsze, czy zmienia sie w zaleznosci od warunkow tj : czy obecnie jestesmy, szczesliwe, zakochane w zwiazku, naszego zdrowia fizycznego i psychicznego i niezaleznosci finansowej. Nie to nie ankieta na studia:) po prostu zastanawiam sie, czy juz jestem pewna na sto procent, ze nie chce miec dzieci:) jesli to nie w tym temacie to przepraszam. Ale od cyckow do ciazy blisko…tym bardziej, ze dzis Freele wspomniana o tym filmik znowu wrzuciła:) buziaki kochane mamy, zony, corki, kobiety:)

    1. avatar pepsieliot 9 marca 2016 o 15:55

      pisz kochana gdzie chcesz 🙂 dzisiaj rozum podpowiada żeby nie mieć dzieci, a na pewno nie własnych, skoro już jest tyle urodzonych i niechcianych. Natomiast z pewnością istnieje coś takiego jak najzwyczajniejszy atawistyczny instyknkt, który sprawia, że pewna ilość kobiet bardzo chce mieć dzieci, i nie wyobrażają sobie, że moźna być bardzo szczęśliwym dzieci nie posiadając

      1. avatar Witarianka 11 marca 2016 o 20:19

        No właśnie> ja mam małe piersi i nie chcę mieć dzieci. Jest tu może jakaś zależność? 😉 Pozdrówka dla wszystkich świadomych Babeczek 🙂

        1. avatar Sarah 20 marca 2018 o 13:47

          Mam tak samo…ale chętnie już od wielu lat czuję, że chciałabym adoptować. Nie marzę o byciu matką w sensie fizjologicznym. O byciu mamą i opiekowaniu się kimś- jak najbardziej.

  6. avatar Gosiak 9 marca 2016 o 13:29

    p.s oraz co mezczyzni mysla o kobietach, ktore nie chca miec dzieci?:)

  7. avatar Anno 9 marca 2016 o 21:55

    Pozycja jelenia, brzmi obiecujaco, co sadzisz o tym Pepsi?
    Ja jestem plaska jak deska odkad pamietam a juz 30stka mi strzelila wiec nie wydaje mi sie, ze cos pomoze ale chcialabym sprobowac.
    Pepsi jakie owoce i warzywa trzeba jesc bo nic o tym nie moze w necie znalesc?
    Aminokwasy, ciekawe, moze to ma sens bo wlasnie ja moge miec niedobor aminokwasow i witamin jak juz wspomnialam w innym poscie (jelita, bol miesni) Myslisz ze to moze byc powiazane ze soba???
    Ciekawe czy masaz biustu pomoze..

    Ps. Dzieki za wznowienie postu!! 🙂

    Twoja A.

    1. avatar pepsieliot 9 marca 2016 o 23:06

      ściskam

  8. avatar Blue 10 marca 2016 o 09:43

    Mały biust to mój kompleks, mam figurę typowej gruszki – mały biust, chuda góra i większy dół. Z wymienionych przez Pepsi rad pozostały mi masaże. Niestety dieta bogata w naturalne estrogeny nie spowodowała zmian w wielkości biustu, raczej odkładanie się tłuszczu na udach, cellulit stał się bardziej widoczny, czyli u mnie dominują estrogeny. Co w takim przypadku? Jak powiększyć biust? Albo przynajmniej nie zwiększać ud? Czy suplementować naturalny progesteron, np. wild yam, aby zmniejszyć działanie estrogenów? Pepsi i inne kobietki – pomóżcie.

  9. avatar grzegorzadam 11 marca 2016 o 16:01

    ==Kozieradka
    Kozieradka jest ziołem, które wpływa na syntezę hormonów anabolicznych, czyli m.in. estrogenów. Pewna substancja w niej zawarta, miała być prekursorem progesteronu, co jednak się nie potwierdziło w badaniach. Może być wykorzystywana przy niedoborze estrogenów, czyli nie wtedy, gdy mamy ich tyle ile trzeba. Spożywanie jej przetworów może skutkować pojawieniem się potu o „kozim zapachu’’.

    Ziele rutwicy
    Wykazuje działanie hormonalne, zmniejsza stężenie cukru we krwi i zwiększa wydzielanie sie mleka z gruczołów sutkowych. Preparat wzmaga laktacje==

    Gdyby nie kozi ”zapach” byłoby idealne, pakerzy często to stosują, na powiększenie ”wszystkiego” 😉

    http://biustys.blogspot.com/2013/02/naturalne-metody-powiekszania-piersi_27.html

  10. avatar Daria 11 marca 2016 o 18:46

    Droga Pepsi Eliot i Grzegorzadam mam do was prośbę, co zrobić by naturalnie obniżyć prolaktynę właśnie? Próbowałam niepokalanka ze Swansona i wit. B6, ale nic z tego, niestety jestem na Dostinex. U mnie przez stres prolaktyna szybuje. Co zrobić by ją utrzymać na odpowiednim poziomie? Od niej powstały mi torbiele w piersiach, bo estrogeny niskie – estradiol. Do tego wcześniej pojawiły się guzki tarczycy, a z nerwów o nie prolaktyna się rozregulowała, tsh ok 1.2, ft3 i ft4, oraz antyTPO ok stosunek hormonów dobry, tylko te guzki wstrętne. Moja najgorsza wada to stresowanie się wszystkim i wszędzie. Pomóżcie, jakie witaminy czy zioła?

    1. avatar pepsieliot 11 marca 2016 o 18:56

      Dario moim zdaniem w pierwszej kolejności poprawić cykl metylacji B12, B6 i B9, do tego niacyna B3. Oczywiście selen,jod (pierwiastkowy przez skórę) i cynk, oraz witamina D3+K2, oraz C i omega 3, no i probiotyki. Chlorella i kolendra, też byłaby dobra na wyprowadzenie toksyn. Czyli najlepiej byłoby zrobić kurację Greens& Fruits TiB, do tegoi D3+K2 TiB (koniecznie zbadaj 25(OH)D), płyn Lugola przez skórę, magnez w najlepszej dal Ciebie formie,kalbiracja witaminą C, a potem regularne branie. Oraz Omega 3 i chlorella. Zbadaj też kortyzol, żeby zobaczyć w jakim stanie są nadnercza, skoro tak się stresujesz. No i dobre dla Ciebie jedzenie. Jedz orzechy brazylijskie i rób sobie ostrą dyniową zupę, póki jeszcze jest zimno, bardzo pomocna!. Nie jestem lekarzem, to nie są zalecenia.

      1. avatar Daria 11 marca 2016 o 20:14

        Dziękuję bardzo za podpowiedzi, bardzo bym się cieszyła jakby powstał osobny wpis o prolaktynie, bo to częsta przypadłość, a lekarze wiadomo tabsy chemiczne i po sprawie. Tak samo dużo się pisze o niedoczynności oraz nadczynności, ale o guzkach ich przyczynach przy prawidłowej pracy tarczycy cisza, mi lekarz odpowiedział „taka pani uroda” albo „tak się często zdarza”. Akurat o jelita to ostatnio śledzę każdy Twój wpis, bo mam uszkodzone od Dalacin C zapisany przez stomatologa, a nigdy nie brałam antybiotyków i ten jeden raz wystarczył (10 lat temu), by wylądować na kolonoskopii, a potem się sypało guzki, torbiele, prolaktyna, oby się to szaleństwo zatrzymało w końcu. Będę wdzięczna za każdą sugestię.

        1. avatar grzegorzadam 11 marca 2016 o 21:19

          ==a nigdy nie brałam antybiotyków i ten jeden raz wystarczył (10 lat temu), by wylądować na kolonoskopii, a potem się sypało guzki, torbiele, prolaktyna, oby się to szaleństwo zatrzymało w końcu.==

          Destrykcyjne działanie antybiotyków..

          A jak z joden, selenem, krzemem?
          Jakie masz pH? jak test sody?

          1. avatar grzegorzadam 11 marca 2016 o 21:30

            Poczytaj Ted’a z Earthclinic.com:

            (Bangkok, Tajlandia) 12/12/2011

            Zarówno brak miesiączki i rak są wynikiem nadmiaru prolaktyny. Zbyt dużo prolaktyny występuje wtedy, gdy pojawiają się oznaki raka, między innymi przyczynami. Przyczyny jest kilka, ale prolaktynę można zmniejszyć melatoniną, pomagając sobie w spokojnym śnie i zmniejszeniu stresu, drugi sposób to B3 amid kwasu nikotynowego 500 mg (Nicotinamid) pobierany na noc. Witamina C jest powszechnym lekarstwem na raka, ale potrzeba od 250 do 500 mg co godzinę przez 6 godzin dziennie, przez tydzień (co najmniej), powinno to skutkować pewną normalizacją stężenia prolaktyny. Poziom prolaktyny może faktycznie być nadmierny, jeśli istnieje już guz przysadki mózgowej. Guz może mieć wirusowe lub grzybicze przyczyny, ale z tym jest łatwo sobie poradzić patrząc na poziom cukru. Często moja normalna na czczo glukoza we krwi wynosi 80 do 90 mg / dl. Drugie badanie jest jedną godzinę po jedzeniu (nie robię po 2 godzinach, bo dla raka wydaje się być istotne wysokie stężenie glukozy we krwi po 1 godzinie, a nie po 2), jeśli jest poniżej 100 mg / dl, guzy na ogół nie mają szans na rozwój, w szczególności poprzez unikanie słodkich owoców, cukru, miodu, napojów z fruktozą, a jeśli mierzysz to dla uniknięcia poziomu cukru, następnie być może trzeba będzie także unikać węglowodanów, takich jak pszenica, ryż, itp sprawdzając 1 godzinę po zjedzeniu posiłku poziom glukozy we krwi. Gdy guz się cofnie, to prolaktyna powinna być w normalnym zakresie.

            Co znalazłem, to kompleks witamin B, taki jak B50 jest wymagany, aby mieć regularne miesiączki, a gdy już okresy są normalnie, B50 może również zostać przerwane lub przyjmowane raz w tygodniu w dawce podtrzymującej.
            W celu powstrzymania progresji nowotworu, moim ulubionym remedium było zawsze 1/4 łyżeczki lizyny i 1/8 łyżeczki treoniny: co godzinę przez 4 godziny w godzinach porannych, i co godzinę przez 3 godziny wieczorem, przez co najmniej 3 dni. Kolejne dawki potem są to 4 w/w dawki co godzinę, ale dopiero w godzinach wieczornych (późne popołudnie). Jeżeli masz ochotę na cukier, to jest oznaką hipoglikemii, której jest łatwo zapobiec poprzez aminokwasy glukogenne takie jak glutaminy i glicyny. Korzystnym aminokwasem jest glicyna, brana co godzinę 1/4 łyżeczki w ciągu 4 godzin kolejne dawki i może jakieś glutaminy, tylko jeden raz 1/4 łyżeczki, dopóki głód cukru lub efekty hipoglikemizujące nie zmniejszą się po posiłkach. Aby uzyskać regresję resztki nowotworów jodyna (lub mające mniej działań ubocznych SSKI, które jest bardzo nasyconym roztworem jodku potasu) – pobiera się, poczynając od jednej do dwóch kropli (systematycznie zwiększając) wieczorem przed snem – może być jednym sposobem. German pozwala na wzrost ilości tlenu (warunki niedotlenienia są korzystne dla rozwoju nowotworu), w komórkach i może herbata z grzyba Reishi (grzyb Lin Zhi ) może być brana co najmniej raz dziennie.
            Ted

            My znamy jeszcze lepszy sposób dotleniania – woda utleniona!==

            Poczytaj Ted’a z Earthclinic.com:

            (Bangkok, Tajlandia) 12/12/2011

            Zarówno brak miesiączki i rak są wynikiem nadmiaru prolaktyny. Zbyt dużo prolaktyny występuje wtedy, gdy pojawiają się oznaki raka, między innymi przyczynami. Przyczyny jest kilka, ale prolaktynę można zmniejszyć melatoniną, pomagając sobie w spokojnym śnie i zmniejszeniu stresu, drugi sposób to B3 amid kwasu nikotynowego 500 mg (Nicotinamid) pobierany na noc. Witamina C jest powszechnym lekarstwem na raka, ale potrzeba od 250 do 500 mg co godzinę przez 6 godzin dziennie, przez tydzień (co najmniej), powinno to skutkować pewną normalizacją stężenia prolaktyny. Poziom prolaktyny może faktycznie być nadmierny, jeśli istnieje już guz przysadki mózgowej. Guz może mieć wirusowe lub grzybicze przyczyny, ale z tym jest łatwo sobie poradzić patrząc na poziom cukru. Często moja normalna na czczo glukoza we krwi wynosi 80 do 90 mg / dl. Drugie badanie jest jedną godzinę po jedzeniu (nie robię po 2 godzinach, bo dla raka wydaje się być istotne wysokie stężenie glukozy we krwi po 1 godzinie, a nie po 2), jeśli jest poniżej 100 mg / dl, guzy na ogół nie mają szans na rozwój, w szczególności poprzez unikanie słodkich owoców, cukru, miodu, napojów z fruktozą, a jeśli mierzysz to dla uniknięcia poziomu cukru, następnie być może trzeba będzie także unikać węglowodanów, takich jak pszenica, ryż, itp sprawdzając 1 godzinę po zjedzeniu posiłku poziom glukozy we krwi. Gdy guz się cofnie, to prolaktyna powinna być w normalnym zakresie.

            Co znalazłem, to kompleks witamin B, taki jak B50 jest wymagany, aby mieć regularne miesiączki, a gdy już okresy są normalnie, B50 może również zostać przerwane lub przyjmowane raz w tygodniu w dawce podtrzymującej.
            W celu powstrzymania progresji nowotworu, moim ulubionym remedium było zawsze 1/4 łyżeczki lizyny i 1/8 łyżeczki treoniny: co godzinę przez 4 godziny w godzinach porannych, i co godzinę przez 3 godziny wieczorem, przez co najmniej 3 dni. Kolejne dawki potem są to 4 w/w dawki co godzinę, ale dopiero w godzinach wieczornych (późne popołudnie). Jeżeli masz ochotę na cukier, to jest oznaką hipoglikemii, której jest łatwo zapobiec poprzez aminokwasy glukogenne takie jak glutaminy i glicyny. Korzystnym aminokwasem jest glicyna, brana co godzinę 1/4 łyżeczki w ciągu 4 godzin kolejne dawki i może jakieś glutaminy, tylko jeden raz 1/4 łyżeczki, dopóki głód cukru lub efekty hipoglikemizujące nie zmniejszą się po posiłkach. Aby uzyskać regresję resztki nowotworów jodyna (lub mające mniej działań ubocznych SSKI, które jest bardzo nasyconym roztworem jodku potasu) – pobiera się, poczynając od jednej do dwóch kropli (systematycznie zwiększając) wieczorem przed snem – może być jednym sposobem. German pozwala na wzrost ilości tlenu (warunki niedotlenienia są korzystne dla rozwoju nowotworu), w komórkach i może herbata z grzyba Reishi (grzyb Lin Zhi ) może być brana co najmniej raz dziennie.
            Ted==

    1. avatar pepsieliot 13 marca 2016 o 15:12

      glutaminy akurat masz w tym szejku bardzo dużo, to jest najlepszy skład serwatki (aminokwasy) na świecie,(osobiście to sprawdzałąm) a będzie jeszcze lepsze. Masz tam oprócz glutaminy wszystkie egzogenne, natomiast glutamina to silny antykatabolik chroniący mięśnie i odbudowujący tkankę, rób jak uważasz, gdyż wszystko zależy od tego jakie białko jesz oprócz tego, czyli na jakiej jesteś diecie

  11. avatar Ania 31 stycznia 2017 o 20:22

    jak w końcu masować? 🙂 do środka, czy od środka? 🙂 mam rozmiar A, chciałabym mieć chociaż B żeby były bardziej okrągłe 🙂

  12. avatar Aga 3 kwietnia 2017 o 19:51

    Słyszałam że palma sabalowa ( Saw palmetto) pomaga powiększyć piersi.

  13. avatar Cyckomaniaczka 2 czerwca 2017 o 09:28

    Ja własnie od dziś zamierzam masować swoje piersi, bo mam niestety małe 🙁
    A co do tej rady, żeby nosić ubrania na powiekszanie piersi to sie nie sprawdza! Ja kiedyś sobie wkładałam chusteczki do biustosnosza i jak się jeden z moich chłopaków dowiedział, to mnie wyśmiał i nagadał mi, że go oszukuję, także jeszcze się tylko wstydu najadłam i tyle 🙁

    Dziewczyny! Jesli borykacie się z problemem małych piersi to wbijajcie do mnie! Stworzyłam parę dni temu bloga, może zechcecie mnie wspierać i doradzić jakie metody są jeszcze dobre na powiększenie piersi: http://cyckomaniaczka.blogspot.com/

    1. avatar Jarmush 2 czerwca 2017 o 09:38

      zasada jest taka, nigdy nie ubieramy stanika „wonderbra” na spotkanie z kimś, gdy mamy zamiar go ściągać pierwszy raz przy tym kimś :D, ale tak w ogóle to spoczko,

  14. avatar Cyckomaniaczka 4 czerwca 2017 o 12:31

    Pepsi Eliot, ale nie wszystko się da zaplanować, wiesz?
    Znasz to powiedzenie: myjcie się dziewczyny, nie znacie dnia ani godziny? Jak ktoś ma małe cycki to codziennie sobie je „wizualnie” powiększa 😉

    1. avatar Jarmush 4 czerwca 2017 o 16:32

      cycki mają znaczenie tylko dla śpiących 🙂

  15. avatar Gosialavenda 2 lipca 2017 o 22:52

    Mniejsze cycki nie obawiają się grawitacji.

  16. avatar małgosia 25 lipca 2017 o 12:21

    Pepsi, proszę o poradę. Od czterech lat wiem, że mam niedoczynność tarczycy, stan przewlekły, tsh139,
    od tego czasu biorę letrox 100, sama obniżyłam na 75, jestem wege, piję szejki, jem owoce, biorę d3k2, complexB, 4greens i ashwagandę. Przez 20 lat z przerwami brałam spirulinę, być może dlatego plama po jodzie nie znika.. ?
    Ale moje pytanie jest inne, od czasu kiedy biorę letrox, biust powiększył się o 5 rozmiarów i ciągle rośnie!!
    wcześnej miałam 70 F, teraz K .. jestem przebudzona, jednak – zwłaszcza latem- jest to mało sympatyczne… ale przede wszystkim, czy to normalne, zdrowe??

  17. avatar małgosia 31 lipca 2017 o 16:52

    Pepsi, odpowiesz czy nie chcesz, nie wiesz, nie możesz?

    1. avatar Jarmush 31 lipca 2017 o 17:08

      nie widzę jeszcze pytania, patrzę spod kokpitu

      1. avatar aidan 24 listopada 2017 o 15:30

        Pepsi Droga, skoro temat powrócił, może teraz coś podpowiesz… od 4,5lat biorę letrox, biust powiększył się już o 5 rozmiarów!!! 70 L … czy można cokolwiek zrobić żeby to zmniejszyć… ?? czy to normalne?
        moje pierwsze pytanie jest oczko wyżej.. pozdrawiam

        1. avatar Jarmush 24 listopada 2017 o 17:45

          jaki masz poziom estrogenów, ile tłuszczu masz w diecie, i co jesz?

  18. avatar DuzaWydra 23 listopada 2017 o 20:07

    heh fajnie rysujesz trzeba przyznać 😉 Mi oprócz oczywiście ćwiczeń pomógł krem do biustu od materna ma ekstrakt Kigelia Africana

  19. avatar małgosia 25 listopada 2017 o 10:33

    nigdy nie robiłam poziomu estrogenów… ale zrobię 🙂 tłuszczu raczej mało, mam cholesterol ok 350 i uważam. Średnio co drugi dzień łyżka oliwy z oliwek, olej z kiełków pszenicy, awokado. Jestem wegetarianką od 20 lat. Kiedy trafiłam do endokrynologa, zbiegło się to z czasem kiedy jadłam dużo mącznych wyrobów i serów, ale od ponad dwóch lat, kiedy poczułam, że to mi szkodzi, wyeliminowałam gluten i nabiał w 80%. Idę w stronę weganizmu, ale przy niedoczynności .. muszę się jeszcze podszkolić…
    rano piję szejki na pokrzywie i wg Twoich instrukcji – banany, sałaty, natka, jarmuż, owoce sezonowe, +zamiennie białko konopne, młody jęczmień, maca, ostropest, na obiad warzywa gotowane lub surówki, soczewica, komosa, makaron bezglutenowy, rzadko ziemniaki, ok 17 chlebek ryżowy + pasztet z soczewicy, rzadko twarożek, guakamole, lub inną pastę wege, Piję miętę z melisą i dużo wody. Na czczo oczywiście woda z cytryną 🙂 Wiem, że moim problemem jest białko, chyba jem za mało, bo nie bardzo wiem jak i jestem bardzo słaba. Mam mocno stresujące warunki życia, ale czy wszystko można zrzucić na stres… ten rozmiar 70 L…

    1. avatar grzegorzadam 25 listopada 2017 o 11:23

      mam cholesterol ok 350 i uważam. ”

      Jest fizjologiczny, ok.
      Nie skupiaj się na wadze, sama spadnie.
      Zdiagnozuj grzyby i metale ciężkie, biorezonans i APW.

  20. avatar Natasza 1 grudnia 2017 o 17:54

    Na mnie nie działa nic.. Robie dosłownie wszystko co tu jest napisane zupełnie nieswiadomie bo dopiero teraz przeczytałam ten artykuł , pije spiruliny, chlorelle, jaja itp itd, ćwiczę od 11 lat. Mam piersi a raczej ich nie mam wcale, w cyckach mierze az 82 cm haha. Niestety te sprawy nie działają, chyba ze na cycate babki aby ujędrnic biust. Szkoda chciałbym chox miec rozmiar A, czy to dużo?? 🙁

    1. avatar gosia 12 stycznia 2019 o 18:58

      Witaj w klubie „82” 🙂

  21. avatar Zan 4 lipca 2018 o 10:20

    Chciałam tylko dodać,że nasze „cycki” różnią się od męskich. Czytaj – nasze piersi to większości tkanka tłuszczowa z woda.Nie możemy ich powiększyć do ćwiczeń siłowych na klatkę piersiową niestety. Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 4 lipca 2018 o 10:49

      ale mięśnie mogą polepszyć postawę, wypchnąć to co jest do przodu, i generalnie poprawić samopoczucie

    2. avatar Miriell 16 października 2018 o 08:42

      Masz rację. Kobiety łudzą się, że od ćwiczeń im piersi urosną, a to nie prawda. Wraz z odpowiednią pielęgnacją mogą się jedynie ujędrnić i podnieść, co wizualnie też dobrze wygląda.

  22. avatar Marlennn 5 kwietnia 2019 o 12:03

    I to jest fajna postawa! Niech kobity wiedzą, ze trzeba też ćwiczyć na te ładne piersi, a nie chcieć, narzekać i czekać aż samo się zrobi! 😀 Ja też cwiczę plus jeszcze robie ciężarki, masuje piersi olejkami, …, ćwiczeniami, masażami działa fantastycznie. Po miesiącu widze, że jest już bardzo fajnie 🙂

    1. avatar Maya 25 kwietnia 2019 o 11:07

      ja też mam krem na piersi, ale on mi niestety nie pomaga. mogłabyś mi powiedzieć co dokładnie sobie smarujesz na biust? będę wdzięczna jak mi coś podpowiesz 🙂

  23. avatar Zoffka 16 maja 2019 o 07:38

    U mnie dzień zaczyna się ćwiczeniami z hantelkami, do tego jeszcze dobrze jest robić właśnie damskie pompki na biust. Później własnie też masaże i nakładanie kremów. Od jakiegoś czasu patrze jak się ten biust zmienia i dobrze zrobione ćwiczenia i kosmetyki mogą ładnie zrobić efekt. Fajnie jest znaleźć coś z ruszczykiem kolczastym, żeń-szeniem, lawendą i pąkami 🙂 No i może to głupie, ale od poczatku robie sobie co tydzień zdjęcia i porównuje efekty w wyglądzie biustu. Jest całkiem fajnie jak na 3 miesiące roboty 🙂

    1. avatar alutka 23 maja 2019 o 10:16

      tak zaczełam czytać o tym składzie i tak poszukałam co każdy robi osobno i w sumie wygląda na to że może być spoko. jak wpisuje wszystko razem to wychodzi mi kilka kremów (nie sa najtańsze), więc wolę się upewnić co do którego ty masz. widze, ze wyświetla mi się głównie frashe i jednak jak mam wydać pieniążki to tylko na sprawdzone rzeczy a nie w błoto jak zwykle.

      1. avatar Zoffka 29 maja 2019 o 11:17

        No to dobrze Ci wyświetla bo to jest ten co akurat ja mam, także na spokojnie wszystko się zgadza 😀 Mam nadzieję, że Ci fraashe będzie służyło 😀 Przepraszam, ale bardziej skład mam w głowie niż nazwę 😀

        1. avatar elooona 6 lutego 2020 o 12:17

          wiadomo jak dokładnie on działa? serio on jest naturalny?

          1. avatar Lucia 11 lutego 2020 o 12:11

            No wszystko praktycznie jest na olejkach, ekstraktach i roślinnych wyciągach, także wygląda pod względem składu na porządny.

  24. avatar MagicMike 20 maja 2019 o 16:33

    zawsze mnie rozwala jak widze kobiety co sie tym przejmują dajcie facetowi pomasować to po pierwsze poza tym prolaktyna tez sie wydziela przy ssaniu sutka a tu wiadomo kto też wkracza do akcji i przy okazji całkiem dobra zabawa jest przy tym pozdrawiam

    1. avatar Joann 28 marca 2020 o 11:34

      Bardzo chętnie ,ale problem w tym ze jak biust mały to nie ma zainteresowania zabawą nim…

      1. avatar Jarmush 28 marca 2020 o 14:04

        a kto się ma nim bawić? Naprawdę jest nieskończenie wiele mozliwości przeżywania celowego życia, zabawy etc, masz po prostu mały biust, to wszystko w temacie. Możesz sobie wszyć silikony, ale poświąciłabym ten czas i energię na przykład na rozkręcenie dobrego biznesu, naukę, podwyższenie ilorazu inteligencji, tak dla jaj

  25. avatar Eweeela 21 czerwca 2019 o 09:09

    Witaj! Urodziłam rok temu dziecko i niestety miałam powikłania w wyniku czego wycięto mi macice resztą została. Mimo to wydaje się mi że przez to moja skóra zrobiła się zwiotczala,i w ogóle piersi całkiem obwisły A do tego są bardzo małe. Zawsze byłam szczupła i nie miałam wielkich piersi ale teraz to nie mogę na nie patrzeć z resztą nie tylko ja bo mąż też stracił zainteresowanie. Może na mój przypadek Pani coś poradzi.

    1. avatar Jarmush 21 czerwca 2019 o 18:09
  26. avatar Yyavsgdbdhdhc 10 grudnia 2019 o 13:07

    Mam prawie 13 lat a dalej jestem płaska.. Pepsi co ja mam robić

    1. avatar Jarmush 10 grudnia 2019 o 14:33

      Kochana, jakiej jesteś budowy? typ jabłko, czy raczej gruszka? jesteś typem patyczaka, czy ciałko jakieś jest? jak te górne sprawy u mamy i babci? Kiedy dostałaś okres? <3

  27. avatar 8lzde 12 marca 2020 o 13:39

    Słyszałam o czymś na porost np. włosów, ale na porost piersi? Kto to redagował?

    1. avatar Jarmush 12 marca 2020 o 21:38

      nie masz poczucia humoru? 😀

  28. avatar Anonim Małopolska 22 marca 2020 o 07:50

    Dzień dobry. Mam 19 lat i nadal nie mam biustu, w Pani zaleceniach jest masaż piersi… Problem jest w tym że u mnie nie ma nawet czego masować. Nie mam pojęcia jak mogę sobie z tym poradzić, nawet moja siostra młodsza odemnie 4 lata ma normalne biustonosze a na mnie żaden nie pasuje, wszystkie odstają i wstyd się przyznać ale dobre są tylko takie dla dzieci na gumkę… Czy coś co jest zależne od genów da się zmienić? Próbowałam różnych ćwiczeń i diet ale nic mi nie pomogło. Może będzie Panią miała jakaś radę dla mnie? Mam wiele kompleksów ale ten jest najbardziej dokuczliwy. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.

    1. avatar Jarmush 22 marca 2020 o 16:53

      Taki mały biust jest idealny, można biegać do woli, zrób z tego atut modnej chłopczycy, długie włosy, biodra do przodu, dobre dżinsy, szczupłość, po prostu piękne <3

    2. avatar wiejskiprzygłup ;) 22 marca 2020 o 19:31

      Pepsi ma rację, po co Ci jakieś balony, zobacz na niektóre modelki na wybiegach, chcę Cię wesprzeć, bo przeżyłam też prawie płaska, kompleksy i w ogóle, a dzisiaj nie mogę zrozumieć po co? a żadnej Pepsi w otoczeniu nie było 😉

    3. avatar Anna1980 14 maja 2020 o 12:02

      Ja mam 40 lat i niestety ten sam problem. Biust miałam jak zaszłam w ciążę i podczas karmienia piersią, gdy skończyłam karmić, wszystko wróciło do stanu sprzed ciąży. Nie chcę Cię dołować ale ja straciłam nadzieję. Chyba trzeba się z tym pogodzić, zaakceptować. Polecam odzież, która nie spłaszcza, ja tak robię, przynajmniej nie jest gorzej? Ewentualnie popracuj nad tyłkiem, ładny i zgrabny skutecznie odwraca uwagę od braku biustu?

  29. avatar Aggggggaaaaaa 22 kwietnia 2020 o 18:20

    Mam 13 lat i prawie nic nie mam co mam robić?

    1. avatar Jarmush 23 kwietnia 2020 o 07:23

      Urosną i będą śliczne, nie za duże, idealne, wysyłam miłość

  30. avatar Paulina87 13 maja 2020 o 15:21

    nie o cycuszkach będzie mowa 😉
    a o yyyyyyy stopach. Mój chłopak całe życie nie nosił skarpetek, albo nosił jakieś tam malusie itp. łydki też zawsze odkryte – Nawet zimą, często chodził boso itp/ generalnie nie wiem czy to efekt tego, ale teraz ma wiecznie zimne stopy – i jeśli jakoś nauczył się żyć z tym , to od chwili gdy praktykuje zimne prysznice sprawia mu to mały problem, na ciele nie przeszkadza mu to zimno- nawet zaczyna to lubić – ale stopy po prostu jakby miały odpaść . Nawet po skończonym prysznicu – wszystko ok – a stopy można wkładać pod koc – i wiecznie lody,
    czy to może być efekt wychłodzenia ich poprzez lata czy coś innego? i jak pomóc sobie z tym ?

  31. avatar Paulina87 13 maja 2020 o 15:24

    yyyyy odrzuciło mi komenta – nie wiem czy będzie czy nie więc szrajbię drugi raz:)
    Chodzi mi o stopy, mój chłopak całe życie chodził w krótkich skarpetkach, często boso i wiecznie odkryte łydki nawet zimą – itp całe życie. Teraz ma cały czas zimne stopy i jeśli jakoś sobie radził z tym to od jakiegoś czasu praktykuje zimne prysznice Wima i jego ciało nie ma problemu z zimną wodą – nawet to lubi natomiast same stopy odpadają wręcz . Później ma problem żeby je dogrzać – nawet pod kocem są zimne .
    Czy to może być efekt tego wychłodzenia ich przez lata czy coś innego i jak może sobie pomóc?

    1. avatar Jarmush 13 maja 2020 o 16:57

      krążenie? echo serca, nerki,

      1. avatar Paulina87 13 maja 2020 o 17:29

        Krążenie ok- nigdy nie miał problemów . Często boli go dół pleców wiec może nerki, jakie badania – jak sprawdzić to?
        Echo serca – nie miał robionego od wielu wielu lat

        1. avatar Jarmush 13 maja 2020 o 18:04

          sód, potas, kreatynina, kwas moczowy, mocznik i USG nerek, oraz mocz

          1. avatar Paulina87 14 maja 2020 o 04:22

            dziękuję

  32. avatar Adrianna 13 maja 2020 o 22:57

    Pepsi a co na pomniejszenie piersi??????? ja zawsze szczupla a piersi mega, jak moja mama..a to jest starsznie niewygodne, nieestetyczne, z ciuchami jest kleska, zwlaszcza kiecki,..jakies rady??? plisss

    1. avatar Jarmush 14 maja 2020 o 05:47

      odtłuszczenie

  33. avatar Anonim... 9 czerwca 2020 o 23:28

    Mam 14 lat i prawie nic nie mam ?

    1. avatar Jarmush 10 czerwca 2020 o 09:31

      a kiedy dostałaś pierwszy okres?

      1. avatar Angela 11 lipca 2020 o 10:37

        Hej ja tez mam 14 lat okres dostalam w tamtym roku 3 sierpnia 2019 roku moim największym kompleksem są moje piersi bo są bardzo małe i bardzo mało widoczne boje sie przebierac w szatni z dziewczynami

        1. avatar Jarmush 11 lipca 2020 o 20:53

          Trenuj odwagę, wysyłam dużo miłości, teraz wydaje Ci się to bardzo niepokojące, ale nie jest. Lepiej mieć pierwszy okres później niż wcześniej, jesteś w świetnej sytuacji. Zacznij uprawiać jakiś sport, zajmij myśli fajnymi sprawami <3

  34. avatar Nicki 14 czerwca 2020 o 18:56

    To naprawdę działa ? Mam 12 lat moje koleżanki mają wielkie donice a ja ledwo orzeszki mam ?

    1. avatar Jarmush 15 czerwca 2020 o 05:40

      Po co Ci donice? Popatrz na modelki w takim razie. O wiele fajniejszym, tematem jest dziewczynka wysportowana, roztańczona, wybiegana. Zapisz się na fajne zajęcia sportowe. Przekieruj swoje myślenie, to przyniesie Ci niesłychany życiowy sukces. Całkowicie olej sprawę donic. Wysyłam dużo miłości. ;

  35. avatar Anonim 16 czerwca 2020 o 20:46

    Ja mam 16, prawie 17 lat i mam straszne kompleksy jeśli chodzi o mój biust. Wygląda to beznadziejnie, piersi są malutkie i przez to nie czuję się kobieco.. Kompleksy są straszne

    1. avatar Jarmush 17 czerwca 2020 o 09:19

      Kochana, rozumiem Cię i wiem, że w tym wieku, wydaje się to bardzo bardzo ważne, a potem bardzo ważne, gdyż kobiety przywiązują uwagę nie do tego do czego potrzeba. Mały biust jest super wygodny do uprawiania sportu, jest nowoczesny, nie pogrubia, jest atutem, nie ma nic wspólnego z poczuciem kobiecości, jest o wiele lepszy niż biust za duży. Zrób z tego atut, zaakceptuj, zacznij uprawiać sport, nie jak większość lasek które stawiają na graślawość i pseudo kobiecość. Kobiecość to jest skakanie po drzewach z potomstwem pod pachą, to jest robienie ciekawych rzeczy, które objawiają się tylko kobietom, to jest kreacja, duma, kochanie siebie i innych ludzi. Zalogowałaś się do ciała kobiety, żeby cieszyć się niesamowitym życiem kobiety, a nie ubolewać nad małym biustem. Zapewniam Cię, że kobiecość to nie cycki, to siła rozumienia. Wysyłam Ci dużo miłości. 4 szklanki, sport, śmiech, takie mam dla Ciebie przesłanie.

  36. avatar Julia 3 lipca 2020 o 12:48

    W wieku 13 lat mam rozmiar B/C i nie narzekam :DD Warto pokochać siebie taką jaką jesteś! Pozdrawiam cieplutko ❤️

    1. avatar Nikola 4 maja 2021 o 12:05

      To fakt nie ważne jakiego jesteś wzrostu ani jak duży masz biust ale musisz pokochać siebie taką jaką jesteś!
      I nie patrz na to jak inni cię oceniają, ocen sama siebie.
      Pozdrawiam cieplutko!

  37. avatar Patrycja 26 lipca 2020 o 18:55

    Hej mam 16 lat, odkąd zaczelam stosowac masaz wodą, moje piersi powiększyły się o jeden rozmiar (masaż wygląda tak ze przez kilka minut codziennie leję na piersi zimną wodę, a po paru sekundach zmieniam na ciepla i tak w kółko). Mimo że podoba mi się mój kształt, przyszlam tu by dowiedziec sie jak je powiekszyc troche (mam rozmiar B)

    1. avatar Domii 12 sierpnia 2020 o 17:06

      hejj, po jakim czasie widziałaś efekty tego masażu?

    2. avatar Zuzia 22 sierpnia 2020 o 06:27

      Przez ile czasu tak robiłaś

  38. avatar Anka500 8 września 2020 o 19:49

    Mam 18 – piersi stożkowe i mikre, ledwo wypełniają miseczkę a… wiele pięknych ubrań musiałam sobie odpuścić, przez całą edukację słucham, że jestem wybrakowana mimo ładnej twarzy czy figury. Babcie, ciocie i mama wszystkie mają miseczki c+ o naprawdę ładnym kształcie, a ja czuję się jak żart genów… z powodów zdrowotnych sport u mnie odpada, wiec naprawdę w swoim życiu nie widzę zalet bycia płaską. Poważnie myślę o operacji po 20 roku życia

    1. avatar Jarmush 8 września 2020 o 20:14

      Jeśli to ma Cię uszczęśliwić, zrób i ciesz się, wysyłam Ci mnóstwo miłości

  39. avatar Dziewczyna 13 lat 25 kwietnia 2021 o 00:32

    Ja mam 13 lat i też mam małe pierspiersi ledwo co wystają. Nie noszę nawet stanika. W szkole jest mi głupio, bo zakładam (w szatni podczas przebierania na WF) płaski stanik dla dziecka 8 lat, nie wiem Co mam zrobić. Moje piersi wyglądają tak jakby urosły tylko sutki. Ale to i tak długo trwało. Ja nie chce miec ogromnych piersi Ale takie notmal… Jakieś małe miseczki… jem rzodkiewki Ale to nic nie dało jak na razie…

    1. avatar Pepsi Eliot 25 kwietnia 2021 o 05:53

      Po prostu jesteś jeszcze dzieckiem, poczekaj trochę. Na pocieszenie Ci powiem, że takie dziewczynki o wiele dłużej wyglądają młodo i dłużej żyją, i mniej chorują na estrogenozależne choroby. Zajmij się bieganiem, sportem, takie cycki są idealne do tego. Kompletnie o tym nie myśl. Wysyłam Ci masę miłości .

  40. avatar dziewczyna 15 lat 25 kwietnia 2021 o 21:22

    Mam 15 lat i nawet nie zaczely rosnac

    1. avatar Pepsi Eliot 26 kwietnia 2021 o 04:55

      Są kobiety z małymi piersiami, kiedy jest to prawdziwym problemem, wówczas jest jeszcze chirurgia plastyczna. Tak że zupełnie się nie martw i ciesz się, że masz taką figurkę młodzieńczą. Wysyłam Ci dużo miłości. Wiem że to nie jest pocieszające, ale większość modelek nie ma piersi, a jak ma, to zrobione. Coś za coś. <3

    2. avatar Jaaaaa 15 lipca 2021 o 23:13

      Dziewczyno czym się przejmujesz, piersi rosną do 35 roku życia nawet trochę po i to baaaardzo konkretnie mogą przyspieszyć po 30stce, to nie jest ściema, wspomnisz moje słowa, jeszcze się bedziesz z tego śmiać, Pepsi ma rację ciesz się swoim ciałem, pielęgnuj je i doceniaj że jest zdrowe, wszystko samo przyjdzie Zobaczysz

  41. avatar pani gościni 14 czerwca 2021 o 14:50

    jeżeli chodzi o powiększanie biustu to pierwsze co mi przychodzi na myśl to chyba masaże i ćwiczenia. tyle co ja poczytałam i co chce zacząć robić i stąd moje pytanie: czy masowanie się codziennie faktycznie coś robi i czy lepiej coś nałożyć do masowania skóry czyt olejek albo serum czy na sucho się masować? bo różne wersje już widziałam.

    1. avatar Pepsi Eliot 14 czerwca 2021 o 16:02

      masowanie może nie być bezpieczne, należy zrozumieć piersi. Ćwiczenia tak, ale biust to tłuszcz

      1. avatar pani gościni 17 czerwca 2021 o 13:41

        no właśnie ja już sama nie wiem, bo w sumie słyszałam kilka wersji, że jeżeli do masowania nie nakłada się czegoś co będzie mieć poślizg to wtedy można sobie włókna kolagenowe uszkodzić. i nie wiem czy to bujda na resorach czy lepiej kupić coś co będzie jako podkład nakładane i będzie też poprawiało skórę 😐

        1. avatar Nattina 22 czerwca 2021 o 10:12

          Ja tam sobie kiedyś nakładałam olejek, a teraz serum ujędrniające biust. Tak mi wygodniej się jeździ dłoniami.

          1. avatar pani gościni 24 czerwca 2021 o 12:19

            jakieś konkretne składniki są warte uwagi? nie wiem gdzie szukać jakiś sprawdzonych informacji czy badań o tym, że co czy tamto pomaga ujędrnić skórę. polecasz jakieś konkretne rzeczy do sprawdzenia? chodzi mi o składniki.

          2. avatar Pepsi Eliot 24 czerwca 2021 o 18:09

            skóra ujędrniona, to Kolagen TiB, witamina C TiB, zmieszać z sokiem pomarańczowym np i dodać szczyptę MSM TiB, masaże miodem etc, naprzemienne prysznice, jednak nie należy spodziewać się cudów <3

          3. avatar zofijka 28 czerwca 2021 o 07:31

            to jeszcze w sumie dodam ekstrakt z lawendy, żeń-szeń syberyjski, ruszczyk kolczasty, ceramide 6

          4. avatar Asiula29 3 września 2021 o 11:33

            Spróbuję WSZYSTKIEGO co polecacie 😀 Byle mi chociaż minimalnie pomogło.
            Znalazłam TiB bardzo szybko po wpisaniu a składniki z serum to frashe jedynie mi się powiela z INCI.
            Bierę to WSIO i kupuję dopóki przy kasie jestem 😀

          5. avatar Pepsi Eliot 3 września 2021 o 15:57

            Nie dociskaj Wszechświata 😀 <3

  42. avatar JOanna 16 lipca 2021 o 00:02

    Każda, a raczej większość kobiet idzie w podane techniki, a mnie się to wszystko kojarzy z podniesiem poziomu estrogenów. Jak estrogeny to ha widzę raka piersi. Dobrze to łącze Pepsi? Dobrze zapamiętałam, ze w pewnym wieku naszym celem jest obniżanie, a nie rozhulanie poziomu estrogenów?

    1. avatar Pepsi Eliot 16 lipca 2021 o 08:58

      w tym wieku leci się na estrogenach 🙂 <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Polecamy bardzo dobrą  Witaminę D3+K2 TiB

Do ssania!

O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum