Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 846 688
52 online
35 407 VIPy

6 ważnych pytań, w tym czy chlorkiem magnezu nie zrobię sobie kuku z tarczycą?

I bardzo słusznie…

Możesz też mieć inne wątpliwości.

Pytanie 1

Czy w takim razie chlorkiem magnezu nie zrobię sobie kuku z tarczycą?

Według dr Sircusa, nie zrobisz.

Aniony chlorku znajdujące się w suplementach mineralnych zdecydowanie różnią się od natury chloru w postaci gazu. Chlor w postaci pierwiastkowej jest groźnym gazem, który nie istnieje w naturze w czystej postaci ze względu na wysoki współczynnik powinowactwa chemicznego z wieloma pierwiastkami, stąd też jego rozpowszechniona obecność w wielu związkach chemicznych.

Jony chlorku mają jednak coś wspólnego z chlorem, jako że jednym z najbardziej rozpowszechnionych związków chloru jest sól stołowa NaCl. Chlorek jest produktem ubocznym reakcji między chlorem i jakimś elektrolitem, takim jak potas, magnez, sód, które stanowią podstawę właściwego przebiegu procesów metabolicznych w ludzkim organizmie.

Sole chlorkowe są podstawą fizjologii organizmu i nie mają nic wspólnego ze szkodliwym działaniem chloru w postaci gazu


Dr Sircus nazywa chlorek magnezu wręcz odwodnioną wodą morską.

Źródło: Dr Mark Sircus „Leczenie magnezem”

Pytanie 2

Czytałam, że mięśniaki macicy często są skutkiem bromizmu, jak się więc mam pozbyć bromu z ciała?

Historia przypadku: Jak w 3 miesięcy pozbyć się mięśniaka?

Jak wiemy 4 główne halogeny występujące w naszym organizmie to: fluor, chlor, brom (stąd bromizm), oraz jod. Przy czym, pierwsze 3 z nich są antagonistami jodu. Dr. David Brownstein zaleca stosowanie chlorku magnezu jako suplementu korzystnie wzmacniającego skuteczność terapii jodem.

Chlorek wpływa na neutralizację bromu na etapie metabolizmu nerkowego i przyczynia się do wydalania bromu z organizmu

Zatem chlorek magnezu idealnie nadaje się jako suplement magnezu

Jeśli jesteś obciążona bromem, a jednak nie zastosujesz suplementacji chlorkiem magnezu, wymagana detoksykacja jodem może trwać nawet 2 lata. Wg. dr Brownsteina magnez jest istotnym elementem terapii jodem.

Uwaga: Chlorek magnezu musi być odpowiedniej czystości.

Uzupełnienie niedoborów magnezu z pewnością zoptymalizuje skuteczność stosowania jodu.

Źródło: Dr. Mark Sircus „Leczenie magnezem”

Zwykle doradzam suplementację jodem pierwiastkowym (płyn Lugola z apteki) przez skórę. Robisz plamę o średnicy 3 cm na wewnętrznej stronie ręki (nie dłoni) i ponawiasz suplementację, gdy plama zniknie.

(Pewna Pani doktor ordynuje dużą większą plamę, żeby ta suplementacja działała. Jednak zawsze zaczynaj od małej)

Zasady suplementacji i dawkowania chlorku magnezu (wpis bardzo stary)

Pytanie 3

To kiedy i czy w ogóle mam stosować siarczan magnezu, czyli sól Epsom?

Prawdziwa wartość soli Epsom nie leży w magnezie, który w tej postaci ani się nie wchłania dobrze przez skórę, ani nie pozostaje w organizmie na długo. Tak naprawdę sole Epsom są źródłem siarki i najlepszym sposobem dostarczania jej do organizmu są metylosulfonylometan (MSM) i tiosiarczan sodu.

Sól Epsom spożyta doustnie znacznie silniej PRZECZYSZCZA niż chlorek magnezu (niektórzy upierają się, że chlorek praktycznie nie przeczyszcza, jestem innego zdania). Z kolei jabłczan magnezu nie przeczyszcza (rzadko, i tylko tych co mają skłonności do rozwolnień), a niesie ze sobą jeszcze inne świetne skutki zdrowotne.

Przy okazji

Jabłczan magnezu jest najlepszym wyborem dla osób cierpiących na zmęczenie, ponieważ kwas jabłkowy, jest naturalnym kwasem owocowym obecnym w większości komórek w organizmie. Jest ważnym składnikiem enzymów, które odgrywają kluczową rolę w syntezie ATP i produkcji energii.

Jabłczan magnezu jest dobrą metodą na pozbywanie się aluminium z mózgu. Można o tym przeczytać w tym opracowaniu. Badania sugerują, że bardziej prawdopodobne jest, aby aluminium gromadziło się w mózgu u osób u których stwierdzono braki magnezu. A ponieważ braki magnezu są bardzo częste (przykładowo w Stanach 90% badanych ma braki magnezu, i nie należy się sugerować, że w surowicy krwi zwykle magnez będzie w normie, gdyż ciało jest w impasie wyciągnięcia magnezu skądkolwiek i dostarczenia go do krwi, gdyż w innym przypadku grozi to nawet zgonem, podobnie ciało postępuje z podtrzymywaniem prawidłowego, lekko zasadowego, pH krwi).

Liczne badania wykazały, że ludzie na dietach o niskiej zawartości magnezu i nie suplementujący go w odpowiednich ilościach gromadzą duże ilości aluminium (jesteśmy często narażeni na kontakt z glinem) w ośrodkowym układzie nerwowym. Jedną z wielu funkcji magnezu jest aktywowanie tubuliny, enzymu biorącego udział w podtrzymywaniu zdrowia komórek tkanki nerwowej. Z kolei kwas jabłkowy potrafi wyciągnąć aluminium z tego enzymu tworząc miejsce dla magnezu. Może to stanowić skuteczną ochronę przed chorobą Alzheimera i nie tylko. Kwas jabłkowy przekracza barierę krew-mózg i udowodniono, że wiąże się z aluminium. Dlatego połączenie kwasu jabłkowego i magnezu jest bardzo dobrą opcją dla wszystkich z takimi problemami. Czyli w sumie dla wszystkich nas narażonych na aluminium.

Pytanie 4

Dlaczego zachęcasz do używania soli morskiej, a nie tej, która siedzi w każdej solniczce?

Istnieje ogromna różnica pomiędzy pełnowartościową solą zawierającą wszystkie minerały, a typem soli, na którą zdane jest 99% populacji świata. Popularna sól warzona składa się z 99,97% z chlorku sodu, co znaczy że taka sól została ogołocona ze wszystkich cennych minerałów i stosowana na dłuższą metę jest po prostu mega szkodliwa. Oczywiście w tym kontekście już jarałabym się naszą szarą solą z Kłodawy (w Wieliczce już chyba nie wydobywają), gdybym nie znała właściwości szarej soli morskiej.

Dr Jacques de Langre w swojej książce „Ukryte moce wody morskiej” stwierdza, że sól morska, właściwie zakonserwowana przez promienie słoneczne, ma moc przechylenia szali na korzyść życia, a nie odłożenia widelca. Na korzyść zdrowia, a nie choroby.

Oczyszczona, naturalna i ręcznie zbierana sól morska, kwiat soli, zapewnia życie pełnią życia, neutralizuje toksyny i szkodliwe bakterie, oraz harmonizuje pracę wszystkich narządów

Źródło: Dr. Mark Sircus „Leczenie magnezem”

Pytanie 5

Czy przy niedoczynności tarczycy i nadwadze mogę stosować post przerywany?

Czy moje ciało nie spowolni metabolizmu z powodu postu?

Nie spowolni, a nawet może. przyspieszyć.

Mamy dowody na to, że obniżenie metabolizmu spoczynkowego w odpowiedzi na post występuje dopiero po 60 godzinach (+- 8%). Inne badania wykazują, że metabolizm obniża się dopiero po 72-96 godzinach postu.

Natomiast mamy tutaj do czynienia z pozornie paradoksalnym wręcz zjawiskiem, bowiem w krótkotrwałym poście metabolizm przyspiesza.

Określono wzrost metabolizmu o 3,6% do 10% po 36-48 godzin postu

Tak, możesz stosować dietę odchudzającą „Jem i… chudnę” z postem przerywanym.

Pytanie 6

Zachwalasz Pepsi swoją witariańską (80% na surowo) dietę roślinną 811, a skoro jest taka dobra nawet przy Candidzie, czy zgoła cukrzycy, to czy osoba z Hashimoto może się nią wyleczyć?

30% ludzi z Hashimoto może wyleczyć się wyłącznie odpowiednio dobraną dietą. Tak twierdzą naturopaci. Moim zdaniem, wszyscy mogą się wyleczyć ze wszystkiego, o ile mają jeszcze trochę czasu na dogadanie się ze swoim ciałem. Do tej pory dałam się zwieść informacjom, że przy Hashimoto dieta wysoko-węglowodanowa jest niewskazana.

Natomiast zalecano wysokobiałkową dietę Paleo, lub wręcz wysoko tłuszczówkę.

Powiem tak

Dieta wysoko węglowodanowa jeszcze nikomu NIE WYSZŁA na dobre, gdy nie zawiera wielu zielonek, gdy jest praktycznie nieprzetworzona, oraz co mega ważne, gdy nie ograniczymy tłuszczu do maximum 10% kalorii w diecie! To bardzo mało!

Jest to dieta wysoko potasowa i niskosodowa. Nie wszyscy dobrze się na niej czują, gdyż niektórym spadają lipidy i to trzeba mieć na uwadze, czyli badania!

Moja klientka (nie pacjentka, bo pacjentów mają dochtore) wyleczyła się z Hashimoto własną mocą

Ciało pokazało jej, że nie można go tylko eksploatować, szczególnie gdy są jakieś problemy emocjonalne (w jej przypadku były) i zachorowała na autoagresję. Następnie (będąc wolnomyślicielką) udała się na kurację do osoby, która leczy postem, wyjazdowym przytuliskiem i własnymi warzywami. Ten model zupełnie się nie sprawdził w przypadku mojej znajomej.

Źle się poczuła zarówno na diecie, jak i w tamtym miejscu. Nowym objawem stały się opuchnięte stawy stóp (palucha), opuściła więc miejsce „kultu”, które podobno wielu innym pomaga. Wróciła do tego co najbardziej odpowiadało jej psychice: praca/pasja, piękne wnętrza, cicha muzyka klasyczna, doskonałe białe wino (Bołotow), dzikie ryby, oliwa z oliwek z ziołami, i nawet niewielka ilość glutenu (chociaż tego do końca/trochę nie była pewna), i 3 razy dziennie rytuały tybetańskie, dużo dobrego oddychania do hary i miłość. Wkrótce okazało się, że nie ma żadnej niedoczynności, a przeciwciała mocno spadły. Ph moczu z rana owszem dość kwaśne, ale … (Bołotow)

Ale z drugiej strony

Moja koleżanka również wyszła z ostrego Hashimoto surowymi owocami i warzywami na 811. Obiecała, że opisze tutaj historię swojego przypadku, tylko teraz objeżdża Kanary na terenowym rowerze.

Oczywiście na każdej diecie alergeny won, gluten i kazeina obowiązkowo pa pa

Konklużyn:

Jeśli masz Hashimoto i nie czujesz się dobrze na diecie mięsnej, nie chcesz jeść białka zwierzęcego, spróbuj jeść to co Elena Wilkins

No i wiadomo, bez 4 szklanek od rana wszystko idzie na opak.

owocek


Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.


Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym wellness sklepie This is BIO


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i się tego trzymajmy.

(Visited 44 970 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar agaaga 21 lutego 2017 o 12:07

    Może głupie pytanie, czy chlorowana woda w basenie też będzie szkodzić osobie z chorą tarczycą?

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 14:39

      bardzo

      1. avatar drefet 12 stycznia 2018 o 20:50

        to jak z woda z kranu? do mycia ciała…ale i do mycia owocow , warzyw, gotowania…

        1. avatar Jarmush 12 stycznia 2018 o 21:37

          nie używam, jedynie do szybkiego prysznica,a potem spłukuję się już wodę mineralną z butelki

          1. avatar drefet 13 stycznia 2018 o 08:35

            nie używasz wody do mycia?

          2. avatar Jarmush 13 stycznia 2018 o 10:57

            używam, ale natychmiast zlewam się butelką mineralki, to samo z głową, do fryzjera chodzę z wodą, a wszystkie środki, które używa są organiczne natulique, ale i tak liczy się uwaga, o czym dzisiaj nawinę mega wpisa

          3. avatar drefet 13 stycznia 2018 o 18:52

            przy kapieli w wannie np z ziolami czy chlorkiem magnezu ect…nie da sie szybko …ale fakt po mozna sie splukac mineralka

      2. avatar drefet 12 stycznia 2018 o 20:51

        i jak najlatwiej sprawdzic ile tego plynie w prywatneym kranie

  2. avatar solniczka 21 lutego 2017 o 13:05

    A sól z Wieliczki, taka gruba? co sądzisz?

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 14:37

      napisałam, może być, ale słońca nie widziała

      1. avatar leo 10 marca 2017 o 17:21

        A czyż sól z Wieliczki nie była w prehistorii morzem? Ano była – więc i słońce widziała!

        1. avatar Jarmush 10 marca 2017 o 20:04

          to dobra wieść, bo mam rzut beretem 🙂

  3. avatar Okoń 21 lutego 2017 o 13:46

    Czy jodyną też można zakrapiać skrę ?. Czym się różni od płynu lugola, poza stężeniem?

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 14:36

      ma dużo alkoholu

  4. avatar Grusza 21 lutego 2017 o 13:49

    Właśnie zawsze się zastanawiałam z tym chlorkiem magnezu a tarczycą 🙂 W zasadzie oddałam kupiony chlorek magnezu… Dziękuję i pozdrawiam 🙂

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 14:36

      to niepotrzebnie

  5. avatar Ania 21 lutego 2017 o 13:58

    Pepsi mam pytanie odnośnie surowego mleka, takiego prosto od krowy. Natknęłam się na wzmianki o tym, że to całkowicie surowe mleko nie jest tak szkodliwe, ponieważ zawiera również enzymy rozkładające kazeine i laktoze. Czy masz jakąś wiedzę na ten temat?

    1. avatar Darek 21 lutego 2017 o 14:51

      Też się spotkałem z taką teorią, mówi o tym Ayurveda, tyle że mleko trzeba pić prawie dosłownie prosto od krowy, dopóki jest jeszcze ciepłe, jak już wystygnie to te enzymy przestają działać czy coś tam…

    2. avatar wingedsoul 21 lutego 2017 o 21:28

      Podłączam się do pytania, również gdzieś o tym czytałam.

      1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 21:36

        człowiek kończy 4 lata i przestaje trawić mleko, kazeina (białko totalny klej) w mleku krowim służy do zbudowania rogów, kopyt, szkieletu ogromnego zwierzęcia

        1. avatar MariaMagdalena 23 lutego 2017 o 11:01

          … i to w bardzo krótkim czasie – 1 roku; tyle potrzebuje cielę, żeby stać się dorosłym zwierzęciem. Człowiek potrzebuje na to ok. 18 lat.

          1. avatar Arths 26 listopada 2017 o 12:57

            „… i to w bardzo krótkim czasie – 1 roku; tyle potrzebuje cielę, żeby stać się dorosłym zwierzęciem. Człowiek potrzebuje na to ok. 18 lat.”

            Ło matko bosko, świnka morska osiąga dojrzałość w wieku 3-5 tygodni i żyje średnio 5 lat. Żywi się roślinami, głównie warzywami i owocami. Nie jeść warzyw, bo człowiek potrzebuje aż 18 lat na dojrzałość! No i umrzemy po 5 latach na takiej diecie!

            Pani umiejętności dedukcji przyczynowo-skutkowej są zatrważające. Wie pani, czym są geny? Jakie funkcje posiadają? W jaki sposób metabolizuje się pożywienie? Gdyby DNA zawarte w pożywieniu wbudowywało się w nasze własne, to nieprzerwanie dochodziło by do gwałtownych mutacji, a 80% rodakom wyrosłyby świńskie ogonki u tyłka. Zdradzę pani tajemnicę – DNA jest trawione, a makroelementy rozkładane do najprostszych substancji funkcyjnych. Białko generalnie zbudowane jest z aminokwasów – w różnych proporcjach i ilości, ale to są TE same aminokwasy po rozłożeniu (strawieniu) białka.

          2. avatar grzegorzadam 26 listopada 2017 o 20:29

            Gdyby DNA zawarte w pożywieniu wbudowywało się w nasze własne, to nieprzerwanie dochodziło by do gwałtownych mutacji, a 80% rodakom wyrosłyby świńskie ogonki u tyłka. Zdradzę pani tajemnicę – DNA jest trawione, a makroelementy rozkładane do najprostszych substancji funkcyjnych.”

            Bardzo jednostronne spojrzenie ”chemiczne”.
            To ma uzasadniać w związku z tym spożywanie krowiego mleka?

            Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, czego dowodem są autentyczne
            choroby ”odmleczne” (abstrahuję od hormonów wzrostu i innych trujących człowieka dodatków)
            osteoporoza, zagrzybienia i inne.

            Pięknie opisał to biochemik Walter Last, polecam:
            http://www.pepsieliot.com/dziecko-w-tym-male-kaszle-co-ma-robic-skolowana-matka/

            I on też zaleca jedynie spożywanie mleka (wyrobów) od konkretnych gatunków
            krów, bo zawierają m. inn. naturalną lipazę.
            W przemysłowych produktach jej praktycznie nie ma:
            http://www.health-science-spirit.com/lipase.html
            http://catsfork.com/Health-Systemic/Fats_Lipase2.html

        2. avatar zaciekawiony 1 marca 2017 o 16:01

          Człowiek jest w stanie trawić kazeinę, to białko, enzymy trawienne działają na nią tak samo jak na mięso czy jajecznicę. Natomiast po wydorośleniu jego żołądek nie wytwarza podpuszczki która tworzy z mleka skrzep, który pozostaje dłużej w żołądku, dzięki czemu wykorzystanie składników odżywczych jest lepsze.

          Natomiast świeżość mleka ma takie znaczenie, że w świeżym, które nie było zbyt długo przechowywane, obecny jest aktywny lizozym zabijający bakterie chorobotwórcze.

        3. avatar Arths 26 listopada 2017 o 01:57

          „człowiek kończy 4 lata i przestaje trawić mleko, kazeina (białko totalny klej) w mleku krowim służy do zbudowania rogów, kopyt, szkieletu ogromnego zwierzęcia”

          Większych bzdur nie słyszałem. Kazeina to białko, białko jest trawione do aminokwasów, aminokwasy to aminokwasy. Z trawieniem laktozy co prawda może być często problem u dorosłego człowieka, ale kazeina jeśli nie uczula, nie jest problemem.

          1. avatar Jarmush 26 listopada 2017 o 10:14

            yyy …

          2. avatar MariaMagdalena 28 listopada 2017 o 21:16

            @Arths. Tak, wiem czym są geny, białka i aminokwasy. Cała ta dyskusja jest wynikiem nieporozumienia, które wzięło się z mojego „przeskoku myślowego”. Chodziło mi o to, że skład mleka krowiego różni się bardzo ilościowo od składu mleka ludzkiego. Jest w nim o wiele więcej choćby wapnia, niż w mleku ludzkim, więc czy na pewno jest ono odpowiednie dla człowieka? W przyrodzie nie widać jakoś wśród zwierząt, aby zwierzęce niemowlęta jako też i dorosłe osobniki piły mleko innego gatunku. Tak sobie dumam, ja skromny żuczek na tym blogu … 🙂

          3. avatar grzegorzadam 29 listopada 2017 o 07:59

            Krowy dla pozyskania wapnia nie piją mleka innych zwierząt,
            żywią się zielonym pokarmem 🙂
            To jest właściwe źródło wapnia również dla człowieka.

  6. avatar Beata 21 lutego 2017 o 14:28

    hej Pepsi odbiegam od tematu ale jak to naprawde jest z kamieniami nerkowymi? mojemu znajomemu powiedziano po usunieciu kamieni ze ma zakaz spozywania wit c i zielonych warzyw? czy naprawde trzeba sie bac szpinaku?

    1. avatar grzegorzadam 21 lutego 2017 o 16:23

      WIT.c NIE MA Z TYM ZWIĄZKU.

    2. avatar zaciekawiony 1 marca 2017 o 16:05

      Szpinak zawiera szczawiany, z których często tworzą się kamienie, jeśli ktoś już miał kamienie szczawianowe powinien unikać kwasu szczawiowego w diecie, dotyczy to na przyklad rabarbaru i szczawiu. Witamina C zakwasza mocz i sprzyja niektórym typom kamicy ale tylko przy nieodpowiedniej diecie.

      1. avatar grzegorzadam 10 marca 2017 o 21:28

        Dlatego jest alternatywa w postaci askorbinianów.

        1. avatar drefet 12 stycznia 2018 o 20:58

          ile dodac sody do kwasu askorboowego? tzn jak buforowac wit c?

          1. avatar grzegorzadam 12 stycznia 2018 o 22:47

            Buforowana sodem:
            100 g witaminy C + 48 g sody (wodorowęglanu sodu).

            Buforowana zrównoważona:
            100 g witaminy C + 32 g sody (wodorowęglanu sodu) + 15 g węglanu potasu (lub 22 g wodorowęglanu potasu).

            Dla askorbinianu potasu:
            100 g witaminy C + 42 g węglanu potasu (lub 62 g wodorowęglanu potasu)

            zrównoważony najlepszy.

          2. avatar drefet 13 stycznia 2018 o 08:37

            dziekuje, a gaszona to taka zalana wrzatkiem?

  7. avatar Inka 21 lutego 2017 o 16:29

    Pespi, ja już zgłupiałam chyba z nadmiaru wiedzy i niedomiaru jednocześnie. Mam to Hashimoto, staram się paleo jeść. Bo tak wyczytałam, diagnozowała mnie naturopatka, zwolenniczka paleo. Jestem trochę niepokorna, bo bez kawy i wina życia nie ma. Ale poza tym to paleo. Ale ciągle coś nie tak. A to wzdęcia, zaparcia, czyli dalej problemy z trawieniem. Jestem dalej humorzasta( lepiej brzmi niz depresyjna), z czym mi źle. Po czytaniu wszelkich źródeł spróbowałam różnych suplementów, ale jak mi na początku stosowania pomogły, tak teraz nie czuję różnicy. Vega test też robiłam, piję miksturę na usunięcie złogów, pozbycie się pasożytów, itp. Ale co w końcu robić by było zawsze dobrze? Którą dietę stosować? Pogubiłam sie…

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 21:21

      Twoje ciało/żoładek nie trawi białka, a jesteś na diecie wysokobiałkowej. Musisz zakwasić żołądek, podleczyć jelita kuracją glutaminową,
      pogadać z ciałem i dać mu to czego potrzebuje. Masz nadwagę?

      1. avatar Inka 22 lutego 2017 o 18:11

        Przy wzroście 164 cm ważę 58-59 kg ( mam 52 lata), wiec raczej dobrze. Ale moje ciało to chuda góra, a na dole bardziej kobieco. Lubię ćwiczyć i jestem w tym konsekwentna, stąd chyba na górze mięśnie, a tłuszcz to tylko na dole. Co do zakwaszenia i nawodnienia to rano piję wodę z solą kłodawską, do zakwaszenia coś dostałam i to już wypiłam, nie pamiętam co. Witaminę C rozpuszczam i popijam. Dużo robię dla siebie, ale chyba jeszcze za mało. Jak poczytałam ten post, to zaczęłam się zastanawiać, czy ta dieta paleo jest dla mnie dobra. Na dodatek uwielbiam mięso, ale jeśli trzeba, to pewnie dam radę odpuścić, jak z glutenem i nabiałem. Bo rzeczywiście dużo mięsa jem. Już nie wiem, kogo się słuchać. W przyszłym tygodniu zrobię badania na różne pierwiastki, jakie mam ich poziomy. Moze tu też są jakieś niedobory.

        1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 18:21

          Nie słuchaj nikogo, tylko własnego ciała, a tak na marginesie prawie wszyscy lubią mięso, szczególnie to dobrze przyprawione.Ja też lubię, ale nie jadłam mięsa 28 lat 🙂
          Możesz też spróbować sprawdzić, jakim jesteś typem metabolicznym, jest taki wpis

          1. avatar Inka 22 lutego 2017 o 19:28

            Sprawdziłam moje badania: trójglicerydy 69, inne testy zrobię, jak będę już w domu, bo teraz na nartach jestem. Ale jak zauważyłam, to lepsze samopoczucie mam, odkąd zaczęłam pić kwas askorbinowy ( po prostu dodaję do wody ok. pół łyżeczki proszku, jak idę na siłownię). Ostatnio też robię zielone sałatowo-owocowe zielone szejki do śniadania ( wcześniej przed zakupem blendera jadłam zieleninę w postaci sałatki) i czuję się lepiej. Trudno mi powiedzieć, jakim typem jestem. Jem sporo owoców, bo je uwielbiam, zwłaszcza jabłka, kiwi, pomarańcze. Większość produktów ozonuję. Podpowiedz, Pepsi, co byś mi odrzuciła, o co dodała do diety przy tym hashi?

          2. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 19:32

            Jest kilka artykułów po prawej na stronie w strefie VIP tylko dla Hashi, masz tam masę podpowiedzi

          3. avatar MariaMagdalena 29 listopada 2017 o 17:04

            A ja twierdzę, że wcale nie lubimy mięsa. Samego mięsa surowego, niczym nie przyprawionego nikt (z człowieków) by nie tknął 🙂 (no może jacyś dzicy gdzieś w dżungli…). Takiego mięsa, jakie jedzą zwierzęta mięsożerne w naturze, upolowanego przez „się samych”. Lubimy mięso upieczone, usmażone, zamarynowane, posolone i przyprawione różnymi przyprawami, czyli lubimy nie samo mięso, a smakowite substancje, jakie powstają w trakcie jego przyrządzania. Podobno substancje owe są bardzo uzależniające.

    2. avatar MariaMagdalena 23 lutego 2017 o 11:10

      Inka, bardzo dobrze robi jelitom L-glutamina (najlepiej sproszkowana, nie w kapsułkach). Spróbuj przynajmniej przez 1-2 miesiące po ok. 1/3-1/2 łyżeczki rozpuszczonej w niewielkiej ilości wody, jakiś czas po posiłku. Ten drugi raz piłam przed snem. Mówię za siebie, mnie pomaga.

  8. avatar Kaska 21 lutego 2017 o 18:13

    Pepsi, czy dobrze zrozumialam,ze sol epsom nie dostarcza nam magnezu i generalnie tylko chlorek magnezu ma wlasciwosci,jesli chodzi o kapiele i dostarczanke przezskorne?
    Dzieki za ten artykul bo jestem po operacji lewego płata(10 lat temu guz) i wszyscy mi wmawiaja ze chlorek mg be,a sol epsom cacy

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 19:59

      Sircus twierdzi, że mało i że niestabilny, a w kwestii magnezu ten gość naprawdę wie co mówi

      1. avatar kaska 21 lutego 2017 o 20:37

        Dzięki Pepsi 😉

      2. avatar grzegorzadam 21 lutego 2017 o 21:07

        Pamiętam,że przezskórnie porównywalne.

        1. avatar eff 22 lutego 2017 o 08:33

          GrzegorzuA: a Ty co jadasz na codzień ? w domu, z rodziną? schabowe czy wykupujesz bio banany ? I co Twoim zdaniem ma koleś: mówi, że widział swój cholesterol, bo okulistka usuwała mu z powieki, coby znaczyło że ma tego cholesterolu po czubek głowy 😮 ale w wynikach cholesterol jest w normie . To co mogło być na tym oku ?

          1. avatar grzegorzadam 22 lutego 2017 o 14:09

            Wszystko jem, zimą białkowo, latem roślinnie.
            Nie wiem, to mógł być tłuszczak np.

          2. avatar eff 23 lutego 2017 o 17:41

            Dzięki Pepsi za miejsce tutaj, dzięki GrzegorzAdam za odp – ja kolesiowi powiedziałam, że pasoźyta miał 😀 i skierowałam go tutaj do czytania 🙂

          3. avatar Jarmush 23 lutego 2017 o 19:29

            i bardzo dobrze 🙂

  9. avatar anes 21 lutego 2017 o 18:28

    Pepsi a ja z innej beczki. Czytam i czytam u Ciebie i inspiruje się poradami o diecie ale potrzebuje rady… Konkretnej. Jestem od 3lat na diecie weganskiej, walczylam kiedyś z niedoczynnościa tarczycy i hasimoto, wszystko się wyciszylo bo jadlam duZO białka zwierzęcego, obecnie stan tarczycy i hasimoto pogarsza się a ja nie chcę brać leków. Nie wiem jak sobie pomóc bo obecnie białka zwierzęcego nie jadam i nie ma możliwości zmiany tego. Nie jestem wage bo etyka bo zdrowie ale z innych ważnych dla mnie powodów.co więc jeść aby czuć się dobrze i aby tarczyca się uspokoiła a ja dodatkowo schudła o parę ładnych kilo bo trochę mi się od stresu przybrało.obecnie jadam max do 18-19 później już woda.rano woda z cytryna i nie jem do około 10-12 to zależy później szejk standarodow banany białko konopne jęczmień mleko migdałowe koło 14-15 obiad czasem duża sałatka czasem ugotowane ziemniaki plus sałatka czasem makaron z sosem i warzywami później jakieś daktyle wafle ryżowe itp czasem jeszcze pieczone ziemniaki bo uwielbiam. Moje grzeszki to kawa i gluten. Co robić aby tarczyca była ok aby pozostać wege i do tego schudnąć?

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 19:57

      czyli białko serwatki też odpada? A kawa i gluten przy tym schorzeniu to nie grzeszki, masz jasność? To sprawy, które nigdy nie pozwolą Ci się wyleczyć, chyba, że inaczej to załatwisz ze swoim ciałem

      Tak jak napisałam i podałam link 811 witariańską też niektórzy wychodzą z choroby

      1. avatar anes 21 lutego 2017 o 22:53

        bardzo Ci dziekuje za odpowiedź .
        tak białko serwatki tez odpada, zjadam sporo soczewicy czerwonej, ciecierzycy i białka konopnego oraz samych ziaren konopi, ale obawiam sie ze to moze byc za mało.
        I masz rację z kawą i glutenem, ale jakoś chyba nigdy sama nie byłam sobie w stanie tego dobitnie przetłumaczyć. wiec dzieki za postawienie sprawy jasno. no cóż sprobuje witarienskiej, chociaz ciezko bedzie napewno bo lubie czasem ciepły gotowany posiłek.
        jeszcze raz dziekuje Ci za odpowiedz
        pozdrawiam

        1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 08:00

          o ile kawa, raz na jakiś czas np. w weekend na śniadanie, ciało nawet nie zauważy, a umysł jak najbardziej, o tyle gluten po prostu haracze Ci jelita, i tu nie ma żartów.

          1. avatar anes 22 lutego 2017 o 11:53

            kawa raz na jakis czas ! Dzieki Peps pocieszylas mnie, bede sobie mogła na nią czasem pozwolic a ta mysl pozwoli łatwiej wytrwac w odstawianiu glutenu.
            dzieki za rady! ide czytac Twoja ksiazke bo pewnie i tam znajde duzo przydatnych informacji

          2. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 11:57

            lovciam

  10. avatar pama 21 lutego 2017 o 21:16

    pepsi cześć. bardzo cie proszę odpowiedz mi
    od godziny chodzę po fundacji siepomaga i płaczę, jestes na drodze do oświecenia powiedz mi – dlaczego 4 letnie dziecko ma glejaka ? jak sie tam roziwnał nowotwór? zła dieta w sprzyjających okolicznościach? albo dziewczyna 17 lat, zaczęło się od małego guzka na nodze teraz ma już wyciete płuco i 11 cykli chemii za sobą, też dieta, psychicznie – szcsesliwa z dobrej rodziny, chłopak, plany itd powiesz mi ze to tylko fragmenty wycinek obrazu okej ale jak ?! jak to działa, może wiesz coś wiecej, skoro mówisz ze karmy nie ma, czyli co, potrzebne jest tej duszy w tym czterolatku takie doświadczenie,
    i takie pyatnie bardzo ważne dla mnie i opdowiedz szczerze proszę Cię – czy każdą każdą chorobę da się wyleczyć? naprawde kazdą?

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2017 o 21:32

      Podchodzimy do takich spraw mając na uwadze pojęcie czasu, który nie ma znaczenia, bo liczy się tylko teraźniejszość.

      Dlaczego glejak u mężczyzny 80 letniego jest do przyjęcia, a u młodego człowieka nie? Życie ludzkie w kontekście istnienia Ziemi to moment. W każdym z nas tkwi Boskość, Budda, Jezus, nazwij to jak chcesz, i ta jaźń jest nieśmiertelna.

      Więc nikt nie umrze, ewentualnie złuszczy się tylko ciało i cała reszta.

      Oczywiście będzie smutek, ale jak najszybciej należy go przekształcić w zrozumienie i zachowanie jako coś pięknego w świadomości.

      Każdą chorobę da się wyleczyć, można też wskrzesić zmarłe ciało, ale ludzie nie mają teraz takiej mocy, gdyż nie są na tyle świadomi.

  11. avatar pama 21 lutego 2017 o 22:54

    dlatego u 80 latka jest do przyjecia bo mógł sobie na niego „zapracować” nawet niechcący wdychając nieczyste powietrze przez 20 lat( , 4 latek nie zdażył, jak to jest , o to mi chodzi, o te chorobę jak postąpiła w kontekscie danego ciała, jak to sie dzieje, te puzzle jak sie układają, frapuje mnie to, penwie niepotrzebnie…
    coś takiego: dwa bliźniaki powiedzmy jeden pali nie dba o siebie, też ma problemy, drugi nie pali, nie pije, higiena psychiczna,to samo powietrze i woda, drugi dostaje raka w wieku 50 lat, a pierwszy jest zdrowy ; ??
    Twoja odpowiedź jest pokrzepiająca tak czy siak

    1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 07:58

      jeśli będziesz patrzeć na to rozumem to będziesz właśnie tak interpretować, przez pryzmat ego i jego strachu, jeśli spróbujesz wyłączyć ego, zobaczysz akceptację, jest jak jest, kolejne doświadczenie istnienia

      1. avatar Bonia 22 lutego 2017 o 11:46

        Pama, Totalna Biologia tłumaczy jak dziedziczymy choroby. To bardzo ciekawe podejście, może znajdziesz tam odpowiedzi.

        1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 11:58

          niczego nie dziedziczymy, a przynajmniej można to zmienić 1 2 3 poczytaj/posłuchaj Bruce Lipton’a

        2. avatar grzegorzadam 22 lutego 2017 o 12:37

          Dziedziczymy dietę i pasożyty.

    2. avatar Grusza 3 marca 2017 o 09:33

      Ja bym się zastanowiła jakim szczepionkami dziecko było szczepione, może zbyt dużo toksyn? Wiadomo, że rtęć może niszczyć neurony… Nie wiem… Ale znajdując przyczynę, może uda się znaleźć rozwiązanie. Ja również uważam, że każdą chorobę da się wyleczyć, w naturze jest lekarstwo, tylko trzeba je szukać i odpowiednie znaleźć.. Przykro mi z powoodu malucha 🙁

  12. avatar Karollamaja 22 lutego 2017 o 08:15

    Witam Pepsi próbuję dokonać zakupy w sklepie This is Bio. Niestety na żadnym z komputerów nie działa opcja płatności karta kredytową (zwykły przelew oraz PayPal jest możliwy). Czy ta opcja jest wyłączona? Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 12:08

      Oczywiście,że można, ale właśnie przez PayPal, i Payu, jakby co to zadzwoń, lub napisz do sklepu, tam siedzi ekipa, która tylko marzy żeby Ci pomóc 🙂

    2. avatar Bonia 22 lutego 2017 o 17:30

      „Dziedziczymy” to był skrót myślowy. Użyłam niefortunnie tego słowa, bo dziecko nie „zapracowało” sobie na chorobę a przecież skądś się wzięła czyli jakby „dostało”. Dlatego wspomniałam o Totalnej Biologii, która wyjaśnia SKĄD. Można też zajrzeć do Germańskiej Medycyny i Recall Healing. Znam wykłady Bruce’a Liptona, i bardzo go szanuję i mówię o nim znajomym, gdy skarżą się, że nie umkną chorobom bo w ich rodzinie….i rzeczywiście niektórzy nie umkną, nie zajrzą nawet do Bruce”a L., niczego nie zmienią i powielają schemat. Ale Pama zadała zupełnie inne pytanie. Nie pytała jak ratować tylko skąd się to bierze. Może, zamiast mnie atakować, warto po prostu sprawdzić co na temat chorób mówi TB?

      1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 18:24

        zwierzęta też chorują, drzewa też, kamienie

      2. avatar grzegorzadam 22 lutego 2017 o 20:12

        TM, ani GNM nie tłumaczy zatruć.

  13. avatar nati 22 lutego 2017 o 11:43

    Podejrzewam u siebie słabe trawienie gdyż nigdy mi się nie odbiło po sodzie, natomiast po każdym posiłku mi ciężko na żołądku. Pije wode z sokiem z cytryny oraz zaczęłam pić siarke z wit c zakupioną tutaj. Zobaczymy czy pomoże. Dowiedziałam się też że nie dokończono u mnie przed laty kolonoskopii ponieważ mam za długie jelito z dodatkowa petlą. Ostatnio mi się pogorszyło, ponieważ pobolewa mnie brzuch, myśle ze to jelita oraz zoładek. Nie wystepuje to non stop ale bardzo często. W dołku mnie dusi i gniecie, natomiast w jelitach mnie jakby piecze, czuje cieplo i ciagle cos tam bulgocze i tak jakby skreca- wtedy czuc bol. Załatwiam się nieregularnie, albo mam zaparcia albo biegunki, choć ostatnio przyznam ze było jako tako i co dzień udało mi się w miare załatwić. Nie wiem już czy mam jakies zapalenie czy to sprawa diety. Jak wezme probiotyk z jelitami jest tez gorzej bo mnie boli brzuch. Wode z cytryna pije już długo i nic się nie dzialo. Teraz pobolewa mnie zoladek, lecz to nie ma związku z tym czy wypije cos kwaśnego czy nie. Mogę wypic rano ten napoj i nic mi nie będzie. Bol pojawia się raczej w nieokreślonych sytuacjach. Chociaz gdy zjem np. kanapke to za godzine skreca mnie już z głodu, i chyba najczescie jak czuje glod to skreca mnie zoladek, jaby ktoś go chwycil i wykrecal na lewo i prawo. Koszmar. Co mi załagodzi ten zoladek i jelita?

    1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 12:00

      bo kogo by nie skręcało po kanapce, odstaw pieczywo, całkowicie, jedz pokarmy nieprzetworzone, baw się, nie myśl o jedzeniu, czy zdrowiu, słuchaj ciała, będzie pięknie i dobrze

    2. avatar grzegorzadam 22 lutego 2017 o 12:43
  14. avatar Magdabe 22 lutego 2017 o 12:04

    Witam. Mam pytanie związane z problemami sercowymi. Mama, 66 lat, miesiąc temu miała pierwszy epizod arytmii serca – z umiarowieniem na pogotowiu. Od tego czasu zażywa regularnie leki: chlorowodorek propafenolu – przeciwarytmiczny oraz metoprolol – regulujący pracę serca. Od tamtej pory 2 epizody, już o łagodniejszym przebiegu, no ale na lekach… Generalnie w sytuacjach wysiłkowo-stresowych. Wcześniej nic takiego się nie działo. Przy arytmi miała nadciśnienie, kołatanie, a generalnie zawsze raczej lekko obiżone ciśnienie. Od lat leczona (zaleczana znaczy) na astmę – teofolina i wziew sterydowy. Jak jej pomóc? Czeka na ekg wysiłkowe. Czy problemy mogły się pojawić przez branie wit D3 (tylko 2000 UI dziennie) bez K2? Teraz już jej u Ciebie Pepsi zakupiłam D3 i K2 TIB, ale kilka miesięcy brała D3 samo. Bierze też magnez (z tego co wyczytałam w Twojej książce lepiej pewnie zmienić na taurynian) i potas, a od czasu epizodu Omega 3 – też kupiłam u Ciebie TIB. pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 12:11

      teoretycznie nie przy D3 2000, ale chodzi o to, że kobieta w jej wieku tak czy inaczej powinna brać circa 200 mcg K2.

      Myślę, że podstawowy problem tkwi w brakach magnezu i witamin z grupy B (B12, kwas foliowy i B6). Zbadać homocysteinę obowiązkowo powinna, no i serce niedotlenione, do tego cynk, selen, jod przez skórę

    2. avatar grzegorzadam 22 lutego 2017 o 12:37

      Trzeba dostarczyć sodę, witaminę C, magnez (moczenie stóp), potas, tlen, CO2, sól kamienną!

      Astmy nie leczy się sterydami, to zły kierunek.
      Zrobiłbym dobry test na pasożyty, szukamy przyczyny.

      1. avatar drefet 12 stycznia 2018 o 21:16

        tlen? tzn wu?

        1. avatar grzegorzadam 12 stycznia 2018 o 22:45
  15. avatar Magdabe 22 lutego 2017 o 12:42

    Dzięki wielkie Pepsi za wskazówki!

    1. avatar Magdabe 22 lutego 2017 o 13:41

      dziękuję. Tlen i CO2, czyli woda utleniona? A czy soda i wit. c w postaci askorbinianu sodu to dobry kierunek?

      1. avatar grzegorzadam 22 lutego 2017 o 20:05

        Tlen tak, ĆO2 to brat bliźniak.
        Bardzo dobry, jest neutralny (pH).

  16. avatar Ala 22 lutego 2017 o 17:28

    A czy chlorek magnezu zapodawany na czczo z Wit C to udane sąsiedztwo? pytam, ponieważ zakupiłam u Was, i siebie i męża takim zestawem od rana częstuje

    1. avatar Jarmush 22 lutego 2017 o 18:24

      ja piję z wodą z cytryną

    2. avatar Magdabe 23 lutego 2017 o 07:07

      jesteście kochani 🙂

      1. avatar Magdabe 23 lutego 2017 o 11:40

        mój komentarz miał się pojawić jeden wątek wyżej, pomyłka ;0

  17. avatar MariaMagdalena 23 lutego 2017 o 11:25

    Na mnie chlorek magnezu działa przeczyszczająco, jeśli wypiję go na czczo rano w dawce 1/2 łyżeczki rozp. w niewielkiej ilości wody. 1/3 łyżeczki już tak nie działa. Każdy niech sobie przetestuje, jaka ilość działa w jego przypadku. Lepsze to niż kupowanie jakichś tabletek w aptece.

  18. avatar Gosia. 1 marca 2017 o 11:57

    Czy uzupełnienie magnezu poprzez oliwe magnezową zrobioną z chlorku magnezu szejściowodnego CZDA jest dobrą suplementacją ?
    Gosia.

    1. avatar Jarmush 1 marca 2017 o 13:45

      należy jeszcze dołożyć doustnie u dorosłego

  19. avatar Gosia. 2 marca 2017 o 08:07

    A w jakiej formie,bo jakoś w tabletki z apteki nie wierze.

  20. avatar Gosia. 10 marca 2017 o 13:34

    W jakiej formie?

  21. avatar Mania 8 maja 2017 o 15:07

    A ja w kwestii zachwalanej tutaj soli morskiej. Posłużę się cytatem z artykułu naturopaty p. Ryszarda Grzebyka:
    ” Aby zrozumieć dlaczego dzisiejsza woda morska nie jest dobrym źródłem, wystarczy popatrzeć na mapę prądów morskich, rzek wpadających do mórz i oceanów. Rzek będących dzisiaj rzekami ścieków z pól, na których stosuje się nawozy sztuczne i herbicydy. Fabryk stosujących wszelkiego rodzaju chemikalia, czy też naszych domostw, stosujących chemiczne kosmetyki czy środki czystości. Po powyższym, łatwo można zdać sobie sprawę, że to wszystko ląduje w oceanach, łączy się z wodą morską i z solą, a następnie z tej wody odzyskuje się sól. Jeśli ktoś ma wątpliwości, że ta sól może być niebezpieczna dla zdrowia, niech poprosi laboratorium o analizę soli morskiej pod kątem zanieczyszczeń lub poprosi producenta o takie dane.

    Ja tak uczyniłem z kilkoma producentami u wybrzeża Francji i od tej pory przestałem tę sól stosować. To samo dotyczy wszystkich innych producentów u wybrzeży Ameryki Północnej czy Południowej. Spożywając sól pochodzącą z tych źródeł, narażasz swe zdrowie dzięki spożywaniu dodatkowych ilości wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń w postaci substancji chemicznych i metali ciężkich zawartych w wodzie morskiej.

    Doskonałą solą jest ta, pochodząca z kopalni. Jednak pod warunkiem, że nie była oczyszczana czy warzona i w zasadzie nie ma znaczenia w jakim kraju jest ta kopalnia. Najbardziej znaną jest sól himalajska, ale równie dobra jest nasza Polska sól z Kłodawy. Inne Polskie kopalnie, chociaż mają doskonałą sól, to ją oczyszczają lub ważą dzięki czemu w konsekwencji jest substancją toksyczną. Sól oczyszczana zawiera około 99% chlorku sodu, a sól nieoczyszczona średnio 82-97% chlorku sodu, a reszta to mikroelementy których nie znajdziesz w soli oczyszczonej. Ta różnica kilku procent, daje ogromną różnicę w zachowaniu naszego zdrowia”.
    Nic dodać, nic ująć 🙂
    Pozdrawiam

  22. avatar Arths 26 listopada 2017 o 01:50

    „Istnieje ogromna różnica pomiędzy pełnowartościową solą zawierającą wszystkie minerały, a typem soli, na którą zdane jest 99% populacji świata. Popularna sól warzona składa się z 99,97% z chlorku sodu, co znaczy że taka sól została ogołocona ze wszystkich cennych minerałów i stosowana na dłuższą metę jest po prostu mega szkodliwa.”

    A wie pani ile minerałów jest w soli morskiej? Wie pani z czego składa się w 95% sól morska? Tak jest, to chlorek sodu. Twierdzić, że sól jest dobrym źródłem minerałów to przedni pokaz ignorancji. Otóż, różnice w zawartości minerałów są na poziomie ułamków procenta, a znaczenie w diecie to poziom promili w odniesieniu do RDI. To się ociera o homeopatię.

    1. avatar grzegorzadam 26 listopada 2017 o 10:49

      z czego składa się w 95% sól morska? Tak jest, to chlorek sodu.”

      i organizm potrzebuje właśnie tego chlorku sodu ze śladową, homeopatyczną
      zawartością minerałów !

      1. avatar Arths 26 listopada 2017 o 11:18

        Problem w tym panie grzegorzu, że porównanie zawartości mineralnej w różnych rodzajach soli wykazuje, że we wszystkich tych minerałów jest na podobnym poziome (różnice na poziomie kilku procent), a w jednym badaniu próbka „zwykłej” soli miała nawet kilkukrotnie wyższe wartości żelaza (LOL). To jest dorabianie jakieś dziwnej ideologii, gdyż sól jest po prostu związkiem mającym dostarczać sodu. To o czym wy mówicie, to są zanieczyszczenia innymi substancjami, w tym właśnie minerałami. Czy dla przykładu suplementując formę związku magnezu, mamy patrzeć by był jak najbardziej zanieczyszczony substancjami obcymi?

        Druga sprawa, po co te homeopatyczne ilości minerałów są tam konieczne, proszę mi wytłumaczyć?
        Sól, zgodnie z prawem musi się składać w minimum 95% z chlorku sodu, by można ją nazwać solą. Tak więc każda sól w minimum 95% to TEN SAM ZWIĄZEK CHLORKU SODU. Proszę zatem wytłumaczyć, w jaki sposób te 5% (na które składa się w większości również WODA), wpływa na to że jedna sól jest szkodliwa, a druga nie? Przecież takie ilości minerałów (średnio 2%) nie mają kompletnie żadnego realnego wpływu na funkcjonowanie organizmu, czy potencjalne funkcje „ochronne” (nie wiadomo przed czym tak naprawdę…).
        Powiem więcej, taka sól morska, jest właśnie dodatkowo zanieczyszczona często toksynami obecnymi w morzu, a morza obecnie są ogromnie zanieczyszczone: rtęć, PCB, dioksyny, że tak wymienię kilka przykładów. Więc, zalecają państwo dopłacać ekstra pieniądze za te dodatkowe zanieczyszczenia, bo zdrowsze? Płacenie 10x więcej za sól himalajską też jest całkiem normalne, gdyż zawiera >100 minerałów, z czego 70% nie pełni zupełnie żadnych funkcji w organizmie (czyli jest po prostu zanieczyszczeniem), a połowa z tego jest potencjalnie pierwiastkami promieniotwórczymi? Dlaczego robicie z ludzi idiotów?

        1. avatar grzegorzadam 26 listopada 2017 o 19:33

          a w jednym badaniu próbka „zwykłej” soli miała nawet kilkukrotnie wyższe wartości żelaza (LOL).”

          Odpowiem, ale proszę najpierw powiedzieć co to jest wg pana ta ”zwykłą” sól ?

        2. avatar grzegorzadam 26 listopada 2017 o 21:00

          To jest dorabianie jakieś dziwnej ideologii, gdyż sól jest po prostu związkiem mającym dostarczać sodu.”

          Nie sodu, nie tylko, a co z chlorkiem, czytał pan opracowania dr Browsteina?
          To taki nieżyjący już specjalista od suplementacji jodu 😉
          ”Na zakwaszenie żołądka świetne są chlorki, np. magnezu, sodu (sól kamienna) niezbędne również do likwidacji bromu (Sircus za Brownstein-em).

          ”Jeżeli w przypadku testu obciążającego bromem nie zastosujemy podobnie stężonego komponentu chlorku magnezu, u niektórych pacjentów, by móc po badaniu zbić poziom bromu do 10 mg/dobę,

          wymagana detoksykacja jodem może trwać nawet 2 lata”

          Takie fragmenty z kilometrów danych.

          ”To o czym wy mówicie, to są zanieczyszczenia innymi substancjami, w tym właśnie minerałami. ”

          Błąd na wejściu, to nie są zanieczyszczenia, a naturalny skład wody morskiej, którą
          de facto jest i himalajska i kłodawska np. , bo to sole morskie sprzed 250-300 mln. lat.

          trzeba by przeprowadzić wywiad z rekinem, któremu się zęby nie psują, czy to jest dobre 🙂

          ”Sól, zgodnie z prawem musi się składać w minimum 95% z chlorku sodu, by można ją nazwać solą.”

          Nas nie interesuje tu korporacyjne ”prawo” a Natura, można to bez nakładu czasu stosunkowo łatwo
          zauważyć, a sól naturalna się w tym idealnie mieści jednak.

          ”w jaki sposób te 5% (na które składa się w większości również WODA), wpływa na to że jedna sól jest szkodliwa, a druga nie? ”

          To dlaczego przemysłówka z antyzbrylaczem powoduje naprawdę dziesiątki złych objawów i chorób z
          nadciśnieniem na czele, a ta naturalna te objawy likwiduje?

          ”a morza obecnie są ogromnie zanieczyszczone: rtęć, PCB, dioksyny, że tak wymienię kilka przykładów.”

          Racja, dlatego najbezpieczniejsze są sole kopalne.

          ”Dlaczego robicie z ludzi idiotów?”
          Nieprawda, proponuję zrobić sobie doświadczenie z zażywaniem obu przez dłuższy okres.
          Nawet łuszczycę można pokonać, ale w to to pan nie uwierzy 😉

      2. avatar Arths 26 listopada 2017 o 11:22

        https://www.healthline.com/nutrition/different-types-of-salt#section9
        W soli himajalskiej mamy około 0,1% magnezu. Znaczy to, że w 6g zawierających całe rekomendowane dzienne spożycie mamy 6mg magnezu, co jest równe 1,5% RDI (dziennego rekomendowanego spożycia magnezu). Aby dostarczyć dzienne zapotrzebowanie magnezu musiałby pan zjadać dziennie prawie pół kilograma tej soli.
        Policzmy inne pierwiastki dla 6g (choć nie powinniśmy tyle jeść, bo sól dostarczamy również z innych produktów żywnościowych, szczególnie tych przetworzonych).
        Potas w soli himajajskiej – 6g: ~0,37% RDI, wapń: 0,74% RDI, żelazo ~0,14% RDI. Dalej chcecie polecać sól himalajską jako dobre źródło minerałów? To nic innego jak żerowanie na niewiedzy dla zysku, bo sól himalajska kosztuje ~7zł/kg, a sól „zwykła” 0,70zł/kg. Płacimy 10x tyle, a co zyskujemy? Średnio +0,3% RDI dodatkowych minerałów? Nie zapominajmy, że w soli stołowej też są często takie śladowe ilości minerałów i najśmieszniejsze jest to, że w badanej próbce z podanego wyżej linku w soli stołowej było 25x więcej żelaza niż w himajalskiej 🙂 Czy koszty są tego warto, to sobie sami odpowiedzcie.

        Widzi pan ile realnie dostarczy pan tych minerałów w maksymalnej dziennej porcji?

        1. avatar grzegorzadam 26 listopada 2017 o 20:44

          W soli himajalskiej mamy około 0,1% magnezu. Znaczy to, że w 6g zawierających całe rekomendowane dzienne spożycie mamy 6mg magnezu, co jest równe 1,5% RDI (dziennego rekomendowanego spożycia magnezu). Aby dostarczyć dzienne zapotrzebowanie magnezu musiałby pan zjadać dziennie prawie pół kilograma tej soli.”

          Nie zjadamy soli aby dostarczyć magnez!
          Szkoda pańskiego czasu na liczenie procentów.
          Ani żeby dostarczyć sód, jakieś pomylenie pojęć.

          ”bo sól dostarczamy również z innych produktów żywnościowych, szczególnie tych przetworzonych).”

          To chyba pan panie Arths 😉

          ”Dalej chcecie polecać sól himalajską jako dobre źródło minerałów? To nic innego jak żerowanie na niewiedzy dla zysku, bo sól himalajska kosztuje ~7zł/kg, a sól „zwykła” 0,70zł/kg. Płacimy 10x tyle, a co zyskujemy? Średnio +0,3% RDI dodatkowych minerałów? Nie zapominajmy, że w soli stołowej też są często takie śladowe ilości minerałów i ”

          Sól himalajska jest zdecydowanie przeszacowana cenowo, racja, chemicznie niczym
          nie różni się od nasze doskonałej kłodawskiej.

          ”najśmieszniejsze jest to, że w badanej próbce z podanego wyżej linku w soli stołowej było 25x więcej żelaza niż w himajalskiej ”

          To akurat nie jest śmieszne, a świadczy, że została skażona celowo żelazocyjankiem,
          czyli antyzbrylaczem prawdopodobnie, takie ”udogodnienie” dla zaczadzonego i leniwego konsumenta.
          To się nawet do kąpieli nie nadaje, nie mówiąc o spożyciu.

          ”lepiej unikać soli z antyzbrylaczem. Ten związek chemiczny ma mocne wiązania, ale pod wpływem mocnych kwasów (także żołądkowego) oraz podgrzewania może rozpadać się wydzielając cyjanowodór. Ma działanie mutagenne wobec bakterii i drożdży. W spożyciu doustnym jest toksyczny dla myszy w ilości 2970 mg/kg ale już ilość 1600 mg/kg okazała się śmiertelna dla szczurów. „Na szczęście” do soli spożywczej dodaje się go najczęściej w ilości 10 mg/kg. Zagrożenie prawdopodobnie nie jest więc duże, ale warto zadać sobie pytanie, po co w ogóle ten dodatek zwłaszcza, że nie ma właściwie badań toksyczności przy spożywaniu E- 536 przez długi czas.

          Oprócz zastosowania jako antyzbrylacz żelazocyjanek potasu jest używany do produkcji pigmentów takich jak błękit żelazowy lub błękit pruski i składnik odczynników używanych w fotografii klasycznej. Pozostaje zadać sobie pytanie, po co nam on w żywności…”

          W RFN w ”bonusie” dodaje się jeszcze fluorek … Masakra.

          ”Widzi pan ile realnie dostarczy pan tych minerałów w maksymalnej dziennej porcji?”

          Naturalna sól kamienna nie służy do dostarczenia minerałów, ale te minerały mają zasadnicze znaczenie
          dla prozdrowotnego działania takiej soli, reguluje równowagę kwasowo-zasadową itp. itd.
          O tym później..

          1. avatar Arths 26 listopada 2017 o 21:55

            „Nie zjadamy soli aby dostarczyć magnez!
            Szkoda pańskiego czasu na liczenie procentów.
            Ani żeby dostarczyć sód, jakieś pomylenie pojęć.”

            Liczę po to, by pokazać, że reklamowanie soli himalajskiej, czy jakiejkolwiek innej, jako bogatego źródła minerałów to idiotyzm.
            Nie wiem, po co pan używa soli osobiście, ale jak coś dostarcza dobowego zapotrzebowania na sód w łyżeczce, to postrzegam to jako raczej bogate źródło sodu.

            „To chyba pan panie Arths ?”

            Oczywiście, tylko pewnie ja, a reszta większość rodaków cierpi na nadciśnienie, bo nadużywa zielonych smoothie… Ja tylko dodam, że nie trzeba koniecznie jeść śmieciowego jedzenia, by dostarczyć sód z przetworzonego jedzenia np. suszonych pomidorów/koncentratu pomidorowego czy żółtego sera.

            „To akurat nie jest śmieszne, a świadczy, że została skażona celowo żelazocyjankiem,
            czyli antyzbrylaczem prawdopodobnie, takie ”udogodnienie” dla zaczadzonego i leniwego konsumenta.
            To się nawet do kąpieli nie nadaje, nie mówiąc o spożyciu.”

            Jak w coś jest bogata sól warzona, to skażenie. Jak metalami ciężkimi skażona jest sól himalajska, to mówimy na to „bogactwo minerałów” 🙂 Tak czy inaczej, to są ilości tak małe, że nie mające większego znaczenia w skali „globalnej” diety. Bo, 25x więcej w porównaniu do <0,0004% zawartości w soli himalajskiej to jest dalej <0,01%, więc nie panikujmy od razu, że nie nadaje się do spożycia.

            Antyzbrylacze to inna historia.

            "Naturalna sól kamienna nie służy do dostarczenia minerałów, ale te minerały mają zasadnicze znaczenie
            dla prozdrowotnego działania takiej soli, reguluje równowagę kwasowo-zasadową itp. itd."

            Ale chyba nie ma pan na myśli tutaj tzw. teorii o zakwaszeniu organizmu, bo jeśli tak, to szkoda mi tutaj rzeczywiście marnować czasu na obalanie tych bzdur. Zresztą już sam się osobiście tyle na ten temat opisałem, że aż mi słabo jakbym miał od nowa komuś wyjaśniać absurdu tej teorii paramedycznej (bo nie istnieje taki termin w żadnej literaturze medycznej).

            https://www.youtube.com/watch?v=_4KBlh_QSbo
            https://www.youtube.com/watch?v=hF0qAd1JrJA

            Zakwaszenie w terminologii medycyny konwencjonalnej nie istnieje. Natomiast w medycynie alternatywnej oznacza taki stan, w którym organizm dążąc do utrzymania pH na stałym poziomie 7,35 – 7,45, zużywa własne rezerwy mineralne. W przekonaniu zwłaszcza naturoterapeutów, utrzymujące się zakwaszenie organizmu może prowadzić do wielu poważnych schorzeń, takich jak dna moczanowa, rak, osteoporoza, czy kamica nerkowa.

            Nietrudno zauważyć, że produkty zakwaszające są ubogie w witaminy i minerały, zaś alkalizujące, to głównie warzywa i owoce, bogate w substancje odżywcze, witaminy, minerały i przeciwutleniacze. Zatem wiele problemów wynikających z diety zakwaszającej, może być w rzeczywistości spowodowane niedoborami pokarmowymi lub niezdrową dietą, a nie zmianami pH. Jest to tym bardzie prawodpodobne, że Eskimosi, Inuici, odżywiający się głównie produktami kwasotwórczymi, zwykle nie mają poważniejszych problemów ze zdrowiem.

            Wbrew powszechnej opinii, zakwaszenie nie powoduje osteoporozy. Tylko około 1% wapnia z kości jest łatwo wymienialny. Wiele badań sugeruje, że dieta bogata w nabiał i bogatobiałkowa, sprzyja prawidłowej mineralizacji kości. Organizm posiada mechanizmy zabezpieczające przed nadmierną utratą minerałów, do których zalicza się między innymi regulację hormonalną i absorpcję w cewkach nerkowych oraz w przewodzie pokarmowym.

            Zakwaszenie nie powoduje raka. Komórki nowotworowe, zgodnie z prawem O. Warburga, przeprowadzają glikolizę w warunkach tlenowych, wytwarzając mleczan. Spadek pH i wzrost kwaśności środowiska jest więc efektem metabolizmu guza nowotworowego, a nie przyczyną jego powstania. Wiele pożywek do hodowania nowotworów in vitro zawiera pH obojętne lub lekko zasadowe, co nie spowalnia wzrostu guza.

            Szacuje się, że dieta bogata w puryny odpowiada tylko za 10 – 15% przypadków dny moczanowej. Ludzie na prawidłowej diecie – alkalizującej – również chorują, ostatnio zwraca się uwagę na wpływ niektórych genów biorących udział w rozwoju tej choroby. Ponadto tylko kwas moczowy może powodować powstawanie dny, a nie obserwuje się tego przy prawidłowym stężeniu kwasu moczowego i wysokich stężeniach innych kwasów organicznych. Dodatkowo, wiele produktów uznawanych za alkalizujące, jest bogatych w puryny, na przykład brukselka, szpinak, brokuły czy kalafior.

            W zmianie pH regulacja zachodzi najszybciej i w pierwszej kolejności przez zmianę stężenia wodorowęglanów. Bufory organizmu, w szczególności bufor wodorowęglanowy, są odnawialne i niewyczerpywalne. Organizm korzysta z możliwości utrzymania pH na stałym poziomie, oszczędzając ważne dla życia jony. Jest to zgodne z prawem elektroobojętności, izohydrii i izojonii płynów ustrojowych.

            Kierowanie się zmianą pH moczu w ocenie zakwaszenia nie jest właściwe. Mocz jest wydaliną organizmu, do którego nie stosują się prawa równowagi kwasowo-zasadowej, oraz prawo Hendersona-Hasselbacha. Podobnie, dotyczy to śliny, soku trzustkowego, soku żołądkowego, czy żółci. Mocz w pęcherzu moczowym nie jest zaliczany do przestrzeni wodnych organizmu. Zmiana pH wydalin i wydzielin odbywa się pod wpływem aktywnego wydzielania jonów wodorowych i amonowych, które jest niezależne od pH płynu pozakomórkowego i śródkomórkowego.

            Piśmiennictwo:
            1.Tanis R. Fenton, Meta-Analysis of the Effect of the Acid-Ash Hypothesis of Osteoporosis on Calcium Balance. 2009, 24, 11, 1845-1850
            2.Choi H.K. Coffee consumption and risk of incident gout in men: a prospective study. Arthritis Rheum. 2007, 56:2049-55.
            3.Pedone C. Quality of diet and potential renal acid load as risk factors for reduced bone density in elderly women. Bone. 2010;46:1063-7
            4. Cunningham E. "What impact does pH have on food and nutrition?". J Am Diet Assoc 2009, 109: 1816

          2. avatar Jarmush 27 listopada 2017 o 06:27

            Skąd przybywasz człowieku?

          3. avatar grzegorzadam 27 listopada 2017 o 06:34

            wiadomo skąd, od słynnego miłośnika formaldehydu, mumifikanta jutubera pod mikroskopem. 😉
            Zwolennika szczepień dzieci w pierwszej dobie życia i innych ”leczniczych” procedur.
            Wpadają tu czasem pofilozofować.

          4. avatar grzegorzadam 27 listopada 2017 o 07:20

            Liczę po to, by pokazać, że reklamowanie soli himalajskiej, czy jakiejkolwiek innej, jako bogatego źródła minerałów to idiotyzm.”

            Idiotyzmem jest zjadanie ważonego rafinowanego syfu z żelazocyjankiem.
            Jeść dobrej soli nie trzeba, na starość trąci, na bank.
            Rafinowanego, cukru, mąki itd., to są własnie wszystkie produkty ”spożywcze”
            pozbawione tych śladowych pierwiastków i substancji ważnych dla zdrowia.

            ”reszta większość rodaków cierpi na nadciśnienie, bo nadużywa zielonych smoothie…”
            Zielone soczki je promill społeczeństwa.

            ”Jak w coś jest bogata sól warzona, to skażenie. ”
            W nic nie jest bogata, to rafinowany szit, czytaj pan ze zrozumieniem 😉

            ”Bo, 25x więcej w porównaniu do <0,0004% zawartości w soli himalajskiej to jest dalej <0,01%, więc nie panikujmy od razu, że nie nadaje się do spożycia.''

            Można jak widać zajadać się gu…o ze smakiem. Nie wróżę sukcesu w dłuższej perspektywie.

            ''Ale chyba nie ma pan na myśli tutaj tzw. teorii o zakwaszeniu organizmu, bo jeśli tak, to szkoda mi tutaj rzeczywiście marnować czasu na obalanie tych bzdur. ''

            Nie marnuj pan czasu panie kolego, słuszny wniosek 🙂
            Radzę dokopać się do prac Warburga, nie ma zakazu, pomimo prania mózgów w szkołach
            medycznych, poczytać prace amerykańskie, rosyjskie, niemieckie.

            ''że aż mi słabo jakbym miał od nowa komuś wyjaśniać absurdu tej teorii paramedycznej (bo nie istnieje taki termin w żadnej literaturze medycznej).''

            To, że nie istnieje, nie dziwi wcale.
            Łyżeczka gaszonej sody z rana z cytryną zapobiegnie słabości, soli dobrej można dodać.

            ''Natomiast w medycynie alternatywnej oznacza taki stan, w którym organizm dążąc do utrzymania pH na stałym poziomie 7,35 – 7,45, zużywa własne rezerwy mineralne.''

            Jak zwykle notorycznie, z uporem maniaka bredzicie, myląc zakwaszenie krwi , które jest constans
            w podanych zakresach , a poziomem pH płynów ustrojowych, które jest zmienne.

            ''W przekonaniu zwłaszcza naturoterapeutów, utrzymujące się zakwaszenie organizmu może prowadzić do wielu poważnych schorzeń, takich jak dna moczanowa, rak, osteoporoza, czy kamica nerkowa.''

            Oczywiście że powoduje, proszę zrobić wysiłek i mierzyć sukcesywnie pacjentom pH śliny lub moczu
            w oddaleniu od posiłków wyliczając średnią dzienną, np. wg dr Young'a, zdziwienie będzie znaczne.
            Wystarczy nawet prosty pHmetr lub paski pH.

            ''Zatem wiele problemów wynikających z diety zakwaszającej, może być w rzeczywistości spowodowane niedoborami pokarmowymi lub niezdrową dietą, a nie zmianami pH.''

            Nie może, a JEST SPOWODOWANE tymi niedoborami z solą rafinowaną na czele, i to one
            powodują ZMIANY Ph ! Nie odwrotnie.
            Myśl pan LOGICZNIE 😉

            ''Eskimosi, Inuici, odżywiający się głównie produktami kwasotwórczymi, zwykle nie mają poważniejszych problemów ze zdrowiem.''
            Co to znaczy zwykle?

            ''Wbrew powszechnej opinii, zakwaszenie nie powoduje osteoporozy. Tylko około 1% wapnia z kości jest łatwo wymienialny. Wiele badań sugeruje, że dieta bogata w nabiał i bogatobiałkowa, sprzyja prawidłowej mineralizacji kości. ''

            Bzdura totalna. To jest relokacja wapnia do tkanek miękkiich przy odwodnieniu.
            Stąd zatory w naczyniach.
            Płytka ''cholesterolowa'' to złogi wapnia….

            ''Organizm posiada mechanizmy zabezpieczające przed nadmierną utratą minerałów, do których zalicza się między innymi regulację hormonalną i absorpcję w cewkach nerkowych oraz w przewodzie pokarmowym''

            Tak, posiada, a dlaczego z tego nie korzysta ? 😀

            ''Spadek pH i wzrost kwaśności środowiska jest więc efektem metabolizmu guza nowotworowego, a nie przyczyną jego powstania.''

            A przyczyna guza to ''geny'' ? 🙂

            ''Ponadto tylko kwas moczowy może powodować powstawanie dny,''

            Zgoda., fosforowy także
            A skąd jego wzrost i degeneracja zdrowia?
            Szukamy przyczyn, nie głaskania skutków.
            Bo to, że żylaki są wynikiem słabych żył wiemy, a słabe żyły skąd?

            ''W zmianie pH regulacja zachodzi najszybciej i w pierwszej kolejności przez zmianę stężenia wodorowęglanów. Bufory organizmu, w szczególności bufor wodorowęglanowy, są odnawialne i niewyczerpywalne.''

            Jak widać nie są niewyczerpywalne, czego dowodem kilometry kolejek w przychodniach!
            A soda oczyszczona to ''przypadkiem'' nie wodorowęglan ? 🙂

            ''Kierowanie się zmianą pH moczu w ocenie zakwaszenia nie jest właściwe.''

            Tak mi się wydaje , że dalsze wałkowanie tego tematu z panem nie ma sensu.
            Szkoda czasu.

            Na koniec wykład rosyjskiego profesora dla rosyjskich lekarzy, polecam obejrzeć,
            https://youtu.be/2VZ2wMCpHd8

            I opinia amerykańskiego doktora na temat pH
            http://drsircus.com/cancer/sodium-bicarbonate-baking-soda-kidney-cancer/
            który wyciąga ludzi z 4 stadium raka, polscy specjaliści mają w zanadrzu
            tylko chemio-''terapię''.
            Taka rzeczywistość w korporacyjnym systemie.

          5. avatar grzegorzadam 27 listopada 2017 o 07:21

            Pepsi Eliot 27 listopada 2017 o 07:27
            LINK
            Skąd przybywasz człowieku?

            pofatygował się mącić osobiście 🙂

  23. avatar Katarzyna 4 stycznia 2018 o 13:33

    Od miesiąca stosuję terapię 4 szklanek, jednak przez spożywanie chlorku magnezu bardzo wysusza mi się skóra, wygląda bardzo sucho i staro. Nie chcę zamieniać jej na jabłczan ponieważ leczę rzs i wyczytałam że chlorek magnezu tzw płyn Delbeta leczy stawy. Moje pytanie: 1. Czy możliwe ze to przez chlor tak się wysuszam (czy to ten sam chlor co sypią Do basenów, po basenie też miałam kiedyś suchą skórę,teraz nie chodzę na basen) . 2. Płyn Delbet to chlorek magnezu bezwodny a ja kupiłam u was sześciowodny. Jaką jest różnica terapeutyczna? Czy pomoże na rzs? Czy słyszeliście coś o sposobie Delbeta. 3. Czy płyn Lugola można podawać przy Hashimoto? Bo też mam. Jeszcze żadnymi metodami naturalnymi nie włączyłam się Ale wciąż próbuję. Nie wiem jakie błędy popełniamy że się nie udaje.

    1. avatar grzegorzadam 4 stycznia 2018 o 14:01

      Jeszcze żadnymi metodami naturalnymi nie włączyłam się Ale wciąż próbuję.
      Nie wiem jakie błędy popełniamy że się nie udaje.”

      Skoro nie włączyłaś tych metod, skąd wniosek, że się nie udaje?

  24. avatar grzegorzadam 4 stycznia 2018 o 14:00

    przez spożywanie chlorku magnezu bardzo wysusza mi się skóra, wygląda bardzo sucho i staro.”

    Niemożliwe, chlorek zostaje w żołądku zamieniony na sól.
    Chlorek to nie jest chlor basenowy, 2 różne rzeczy.

    ”2. Płyn Delbet to chlorek magnezu bezwodny a ja kupiłam u was sześciowodny. Jaką jest różnica terapeutyczna?”
    żadna, delbet jest 2 x mocniejszy i 100x droższy.

    ”Czy płyn Lugola można podawać przy Hashimoto?”
    Są różne opinie, protokołów brak, trzeba być ostrożnym, wiele osób na blogu mówiło o skuteczności
    suplementacji, to wynik wielu czynników, nie tylko jodu.

  25. avatar Katarzyna 4 stycznia 2018 o 14:23

    Miało być : żadnymi naturalnymi metodami nie wyleczyłam się z rzs. Sorki telefon mnie poprawił a ja nie sprawdziłam. Waszą stronę odkryłam niedawno, A może podasz jakieś metody leczenia rzs, chętnie przetestuje na sobie.

    1. avatar grzegorzadam 4 stycznia 2018 o 14:50

      Czytałaś Lasta?
      http://docplayer.pl/5543928-Walter-last-jak-wyleczyc-sie-z-artretyzmu.html
      Moich 3 znajomych śmiga jak za młodu, a już dziadkowali dosłownie.

  26. avatar marcel 4 stycznia 2018 o 20:54

    grzegorzadam można Ci prywatnie trochę czasu zająć?

  27. avatar Kita 12 stycznia 2018 o 08:27

    Hej Peps, czy oglądałaś na Netflix serial „The OA”?
    Widzę podobieństwo między Tobą, a główną bohaterką.

    1. avatar Jarmush 12 stycznia 2018 o 08:59

      nie, ale skoro mówisz zobaczę 🙂

  28. avatar edyta 12 stycznia 2018 o 08:33

    pytanie:
    w artykule „10 nietypowych zastosowań soli Epsom, czyli siarczanu magnezu” Emanuela Urtica pisze: …Nie dość, że jest świetnym źródłem magnezu … i dalej …Ze względu na właściwości przeczyszczające, świetnych rozwiązaniem będzie absorbowanie tego minerału przez skórę…”
    a w dzisiejszej powtórce artykułu czytam: „Prawdziwa wartość soli Epsom nie leży w magnezie, który w tej postaci ani się nie wchłania dobrze przez skórę, ani nie pozostaje w organizmie na długo.”
    od paru miesięcy moje dzieci moczą stopy w soli epsom – czyli o KANT TO ROZBIĆ????

    1. avatar Jarmush 12 stycznia 2018 o 08:58

      nie o kant dupę rozbić, różne są źródła, niech moczą, chociaż Sircus też skłania się do kąpieli z dodatkiem chlorku

      1. avatar grzegorzadam 12 stycznia 2018 o 12:01

        Przezskórnie są podobne w skuteczności.

  29. avatar Alia 12 stycznia 2018 o 19:11

    U mnie post pozwolił zrobić ten dobry krok, odciąć się od złych nawyków, które pomimo dobrego odżywiania ciągle do mnie wracały. Dał mi siłę do dalszych zmian, a potem to już Twoja zasługa, dążę do wyleczenie Hashimoto z terapią 4 szklanek, tylko mam obawy nt suplementowania jodu w ogóle, nie tylko przez skórę. A czy płyne Lugola zrobionym na glicerynie też można? No może jeszcze nie mój czas na jod skoro się boję. Ale! I tak jest u mnie już dobrze, takie samopoczucie, że czasem sobie myślę „to tak się czują zdrowi ludzie? łał.” Nie miałam alternatywy, szkoda, że tak późno się dokopałam, że razowy chlebek i kuban kefiru to wcale nie samo zdrowie.

    1. avatar grzegorzadam 13 stycznia 2018 o 08:02

      mam obawy nt suplementowania jodu w ogóle,”

      Masz prawo, zrób w takim razie choćby badanie jodu z moczu.

      ”że razowy chlebek i kuban kefiru to wcale nie samo zdrowie.”
      Niekoniecznie, niektórym służy.

  30. avatar Justyna 31 stycznia 2018 o 18:22

    Pepsi czy chlorek magnezu i chlorek magnezu szesciowodnego to to samo?

    1. avatar Jarmush 31 stycznia 2018 o 18:27

      trochę przekręcasz, ale tak

  31. avatar Justyna 1 lutego 2018 o 10:52

    Pepsi ja tak moze nie na temat ale od paru lat mam takie strasznie ciezkie nogi i rece. Wchodzenie po schodach powoduje bol. Moja kondycja nie jest zla nie pale, nie pije. W nocy okrutne dreszcze bez przyczyny. Ciagla flegma splywajaca z gardla. Mieszkam w Hollandi tu mowia ze w glowie mam problem. Tu jak chce sie badania krwi wykonac o tak dla kontroli to patrza jak na debi……Wiem ze nie jestes lekarzem ale moze jakas sugestia. Czyszcze sie w miare. Zielone koktale..itd…pozdrawiam Justyna

    1. avatar Jarmush 1 lutego 2018 o 11:37

      Suplementujesz magnez? Jaki masz poziom 25(OH)D?

  32. avatar Justyna 1 lutego 2018 o 11:51

    Magnez jakis czas temu byl w normie ale tak i tak bralam tabletki .Teraz robie sobie metode 4 szklanek z chlorkiem magnezu. Wit D byla na granicy wiec lykam krople d+k.

    1. avatar Jarmush 1 lutego 2018 o 11:54

      Magnez w krwi zawsze będzie ok, bo od tego zależy życie, ale w komórkach najczęściej go brakuje

  33. avatar Justyna 1 lutego 2018 o 11:58

    Wiem mam nadzieje ze terapia 4 szklanek mi pomoze. Pije dopiero tydzien. Tyle ze zoladek tez musze zakwasic. W tym celu stosuje ocet jablkowy.

    1. avatar Jarmush 1 lutego 2018 o 12:04

      Przecież w terapii jedna szklanka to ta z octem jabłkowym, coś zmyślasz 🙂

  34. avatar Justyna 1 lutego 2018 o 12:17

    Ocet pije 2 razy dziennie (2 lyzki)przed posilkami a tego z 4 szklanek nawet nie licze.

  35. avatar Justyna 1 lutego 2018 o 12:20

    Tyle ze czasem sluzowka boli. Mialam ta bakterie helicobacter.I czasem jeszcze pobolewa.

    1. avatar grzegorzadam 1 lutego 2018 o 17:21

      Każdy ma Helico, bardzo dobra bakteria, jak niedokwaszony żołądek działa przeciw nam.

    2. avatar grzegorzadam 1 lutego 2018 o 17:29

      Było szczepione?

  36. avatar Justyna 1 lutego 2018 o 19:27

    Hej grzegorzadam. To znaczy ze ja ja nadal mam???badania potwierdzily ze juz nie. I co bylo szczepione?????

    1. avatar grzegorzadam 1 lutego 2018 o 20:49

      sZczepienie nie dot. Ciebie…

      Helico masz cały czas, każdy ma, przerost jest dokuczliwy.

      ”badania potwierdzily ”
      Te testy na helico? są bezwartościowe.

  37. avatar Justyna 1 lutego 2018 o 19:35

    Grzegorzadam o 18.29 napisalesc post „bylo szczepione”myslalam ze to do mnie.

    1. avatar grzegorzadam 2 lutego 2018 o 11:20

      Tak, bo wcześniej odpisywałem wyżej i pomyłka 😉

  38. avatar Justyna 2 lutego 2018 o 10:42

    Grzegorzadam ,pewnie masz racje tylko nie wiem w takim razie jak mam interpretowac wynik kalu ktory nie wykazal bakterii. Tak mi powiedzial lekarz ze juz jej nie ma. Pzd

  39. avatar Justyna 2 lutego 2018 o 12:37

    Grzegorzadam czy wydzielina gesta splywajaca z przelyku to tez moze byc od niedokwaszonego zoladka???

    1. avatar grzegorzadam 2 lutego 2018 o 14:19

      od niedokwaszonego zoladka???”

      To było dużo wcześniej.. Wydzieliny teraz to może być gronkowiec paciorkowiec i inne:
      cebula:
      http://www.pepsieliot.com/nerki-prosta-herbatka-oczyszczanie-czego-zawsze-zaczynaj-detoks-diy1/

      Inhalacje:
      http://www.pepsieliot.com/glutation-rozpylany-nebulizator-trafia-razu-celu-przelom-leczeniu/
      http://www.pepsieliot.com/dziecko-w-tym-male-kaszle-co-ma-robic-skolowana-matka/

      I inne środki w linkach i na blogu.

  40. avatar Justyna 2 lutego 2018 o 14:59

    Grzegorzadam to od czego mam zaczac??? Mam metlik…zakwaszanie zoladka…terapia 4 szklanek wieczoem mukstura olej +cytryna.

  41. avatar grzegorzadam 2 lutego 2018 o 16:45

    ZAkwaszaj żołądek, sprawdzaj pH, pij wodę, sprawdzaj te parametry.

    ”Kilka sposobów na ocenę poziomu nawodnienia

    Poza poleganiem na objawach, istnieje kilka testów które mogą nam pomóc ocenić poziom odwodnienia.
    Po opróżnieniu pęcherza moczowego wypijamy 11 ml wody na 1 kg masy. Czekamy godzinę i opróżniamy pęcherz do kubeczka. Jeżeli oddamy dużo mniej moczu niż całkowita ilość wypitej przez nas wody, oznacza to że ciało ją zatrzymuje, ponieważ jesteśmy odwodnieni.

    Zwróćmy uwagę na częstość oddawania moczu. Większość z nas robi to 4-7 razy dziennie, w zależności od wielkości pęcherza moczowego i ilości moczu jakiej musimy się pozbyć. Jeżeli oddajemy go mniej niż 4 razy – lub w ogóle – prawdopodobnie musimy pić więcej wody.

    Istotny jest również kolor moczu. Jest on determinowany przez stężenie produktów ubocznych w płynie. Im więcej mamy wody w ciele – by nerki mogłby mieszać ją z odpadami – tym lżejszy jest nasz mocz. ”

  42. avatar Justyna 2 lutego 2018 o 19:57

    Dziekuje grzegorzadam,pije 2 litry wody ponoc alkalicznej(mam taki maly aparacik do filtrowania),siusiam duzo ,mocz czesto jest bialawy a ph to roznie w ciagu dnia napewno 2 razy jest neutralny.Bede w takim razie zakwaszac zoladek. Tylko martwi mnie toche to ze dzis strasznie mnie opryszczk zatakowala w policzku mam jakiegos dzienego guza. Czy to moga byc efekty oczyszczania.Toche panikuje.

    1. avatar grzegorzadam 3 lutego 2018 o 10:27

      ”Tylko martwi mnie toche to ze dzis strasznie mnie opryszczk zatakowala w policzku mam jakiegos dzienego guza. ”

      Trzeba cierpliwości. oczyszczanie trwa, czasami miesiącami i dłużej.
      Latami na to ”pracujemy”, szybciej nie będzie.

  43. avatar K2 3 lutego 2018 o 06:35

    A czy mozna stosowac jednoczenie jablczan magnezu i chlorek magnezu? Jedna mala dakwe jednej formy a po kilku godzinach druga dawke drugiej formy?

    1. avatar Jarmush 3 lutego 2018 o 07:05

      lepiej połączyć jabłczan doustnie, a chlorek do kąpieli, lub jako oliwa magnezowa do smarowania ciałą

    2. avatar grzegorzadam 3 lutego 2018 o 10:25

      Forma jest mniej istotna, przy zakwaszonym dobrze żołądku wszystko się wchłonie ładnie.

  44. avatar Justyna 3 lutego 2018 o 14:09

    Pepsi moja corka 2 latka i 7 miesiecy robi strasznie brzydko pachnace baki. Jak moge jej pomoc….bo to chyba jelita zle pracuja.Daje jej rumianek do picia raz dxiennie i troche chrolleri ale ma biegunke po niej.???

    1. avatar Jarmush 3 lutego 2018 o 17:10

      w tym wieku możesz już zrobić biorezonans, albo bez tego przprowadzić jakąś kurację na pasożyty. Dajesz jej kiszonki?
      Pestki z dyni na odrobaczanie dzieci, chodzi o bardzo małe dzieci,
      Zmiksuj z mlekiem ryżowym 15-30 g (im młodsze dziecko, tym mniejsza dawka) świeżo wyłuskanych pestek dyni i podaj je dziecku na czczo. Zamiast mleka możesz wymieszać pestki z miodem. Następnie dziecko może zjeść śniadanie. 

      Po 3 godzinach podaj dziecku 1-2 łyżeczki oleju rycynowego (u bardzo małych dzieci lub u tych z problemami jelitowymi olej można zastąpić oliwą z oliwek), aby wywołać efekt przeczyszczający.
      W razie potrzeby kurację można powtórzyć po 2-3 dniach.

  45. avatar Justyna 3 lutego 2018 o 17:42

    Pepsi dziekuje.
    W Hollandi nie robia biorezonansu. Kiszonki troche je ogorki kiszone. Kapusta ani rusz….daje jogurty, kefiry.A czy olej z pestek tez moze byc? I czy te kuracje sa bezpieczne dla takich maluszkow?

    1. avatar Jarmush 3 lutego 2018 o 18:35

      podałam Ci właśnie przepis dla małego dziecka, a czy pasoźyty są bezpieczne? Szkoda że nie można sprawdzić. mają być pestki boi obrane z dyni, a nie olej. Potem użyj oliwy boi z oliwek extra vergine zamiast oleju rycynowego, przecież to tak naprawdę jest jedzenie

      1. avatar Jarmush 3 lutego 2018 o 18:35

        Bio

    2. avatar grzegorzadam 3 lutego 2018 o 20:53

      W Hollandi nie robia biorezonansu.”

      http://www.bioresonantie-amsterdam.nl/
      http://www.bioresonantie-amsterdam.nl/wie-zijn-we/
      http://www.bioresonantieamsterdam.nl/

      Czas 1 minuta:
      W innych miastach nie szukam 🙂

  46. avatar Justyna 3 lutego 2018 o 19:04

    Dziekuje Pepsi w takim razie bede dzialac.pzd

  47. avatar Justyna 4 lutego 2018 o 10:34

    Pepsi przepraszam wypowiedzialam bez wczesniejszego sprawdzenia. Fektycznie robia bede tylko musiala sie dowiwdziec czy takim maluchom tez. Fajnie bo mieszkam blisko Amsterdamu.???

  48. avatar Justyna 5 lutego 2018 o 09:55

    Pepsi dostalo mi sie zapalenie wezlow chlonnych i gigantyczna opryszczka lekarz dal mi masc z antybiotykiem na usta. Ale ja nie che antybiotyku…sa jakies inne sposoby???

    1. avatar Jarmush 5 lutego 2018 o 11:37

      kalibracja witaminą C, zmiana diety na alkaliczną, czyli roślinną w przewadze surową,zrobić kurację Greens & Fruits TiBhttps://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/10-greens-fruits-90tabl-tib-254475917121.html?search_query=greens&results=5 na odporność,
      brać lizynę 1ooo mg 3 razy dziennie, ten aminokwas może zapobiec replikacji wirusa opryszczki https://thisisbio.pl/aminokwasy/3275-l-lysine-60kaps-nutrione–8435483505704.html
      Omega 3 TiB, ale będzie dopiero za 2 tygodnie, więc kup jakiś dobry tran
      witamina C TiB, najpierw zrób kalibrację kwasem askorbinowym TiB, a potem bierz po 1 C 1000 + TiB.
      Czyste, odtłuszczone białko, polecam Shape Shake TiB https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-shape-shake-420g-tib-254475917145.html
      Cynk G&G do śniadania wraz z Greens & Fruits TiB

      A przy okazji, jaki masz poziom 25(OH)D? Bierzesz D3 w protokole z K2?
      Nie bierz argininy.

  49. avatar Justyna 5 lutego 2018 o 09:56

    I jeszcze jedno jak bym chciala zamowic ksoazki u ciebie to ile by kosztowala taka przesylka do Nl????

    1. avatar Jarmush 5 lutego 2018 o 11:23

      E-book o zarabianiu w necie, nic 🙂 a Leczenie Dobrą Dietą jest ciężkie, zrób symulację w sklepie, nie musisz potem kupować, ale dowiesz się ile być miała zapłacić

  50. avatar Justyna 5 lutego 2018 o 10:37

    Ok znalazlam….odpoczynek,terapia 4 szklanek..poprzedzic woda z cytryna i manuka miodem no i oklady.???

    1. avatar Jarmush 5 lutego 2018 o 11:17

      yesss

  51. avatar Justyna 6 lutego 2018 o 17:11

    Pepsi czy terapie 4 szklanek mozna poprzedzic cytryna z oliwa z oliwek???pzd

    1. avatar Jarmush 6 lutego 2018 o 17:15

      a na jakiej jesteś diecie?

  52. avatar Justyna 6 lutego 2018 o 19:34

    W sumie to nie jestem na diecie….staram sie jesc duzo warzyw i owocow. Wedlin i miesa to bardzo malo.Kasze zupy warzywne. Zero slodyczy.

    1. avatar Jarmush 6 lutego 2018 o 21:02

      wędliny to tragedia

  53. avatar Justyna 7 lutego 2018 o 05:12

    Wedliny to tak sporadyczne ze moge e calkowicie usunac z menu??wiec jak moge to oliwe przed 4 szklankami???

    1. avatar Jarmush 7 lutego 2018 o 07:37

      lepiej byłoby, jakbyś tylko ją ssała, albo olej kokosowy i wypluła, ale możesz też pić ale co drugi/trzeci dzień

  54. avatar Justyna 7 lutego 2018 o 11:02

    Pogubilam sie pepsi oliwa z oliwei i cytryna to na watrobe….a plukanie to chyba na bakterie w buzi itd.I jak plukac to kokosowym slonecznikowym albo sezamowym tak???

  55. avatar Justyna 7 lutego 2018 o 18:58

    Pepsi znow pytanko….???jutro bede pila caly dzien lemoniade zurawinowa na watrobe.Czy jak juz sie skonczy to moge pozniej cos zjesc czy w ogole w tym dniu nie jesc?

    1. avatar Jarmush 7 lutego 2018 o 19:51

      tego dnia odpuść, miła kąpiel i do łóżeczka

  56. avatar Justyna 14 lutego 2018 o 12:49

    Pepsi pije juz ponad miesiac ocet jablkowy….zeby zakwasic zoladek. Wprawdzie wyczytalam ze tak nie do konca z tym octem na zakwaszenie. No ale pomijajac to nafal mi sie nie odbija w tescie z soda. Co moge jeszcze zrobic??? Pzd

  57. avatar Justyna 28 lutego 2018 o 18:05

    Pepsi odrobaczalsm moja corke(2 latka 8 miesiecy)podalam jej pestki z dyni z sokiem marchwiowym. Odrobaczenie robilam w zeszly czwartek. Nie znam sie dobrze ale widzialam jakies nitki w kale i od tamtego czasu caly czas takie jakies duze jakby kulki z nitkami caly czas wychodza to chyba lambie. Czy powinnam jeszcze raz ja odrobaczyc??? I jak ja wzmocnic w tym czasie??? Witaminy itd???pzd Justyna

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2018 o 18:28

      pełne odżywianie dopiero po odrobaczeniu, teraz podaj jej 1/4 tabletki chlorelli This is BIO, po czym zwiększaj co tydzień o 1/4 aż osiągnie 1,5 grama. Dzieci lubią ją chrupać, a pasożyty nienawidzą chlorofilu. jak już brała chlorellę, to możesz je dać odrazu 2 tabletki, potem jeszcze 1

  58. avatar Justyna 28 lutego 2018 o 18:13

    Cholerka doczytalam lambie to tylko pod mikroskopem? wiec co to jest???

  59. avatar Justyna 28 lutego 2018 o 18:54

    A moge powtorzyc jeszcze raz czyszczenie??? Nadal ma brzydko pachnace gazy???

    1. avatar grzegorzadam 28 lutego 2018 o 20:42

      Możesz, ale zachowaj ostrożność.

  60. avatar Justyna 1 marca 2018 o 10:26

    Grzegorzadam co masz na mysli zachowaj ostroznosc??? Nie chciala bym wyzadzuc mojemu dziecku krzywdy.

    1. avatar grzegorzadam 1 marca 2018 o 14:32

      Ostrożność- obserwacja.
      Przy odrobaczaniach są herxy, dzieci są wrażliwe.
      Lepiej mniejsze dawki w dłuższym czasie.
      Jeżeli nie widziałaś jakichś ostrzejszych reakcji – próbuj i obserwuj.

  61. avatar Justyna 1 marca 2018 o 10:28

    Pepsi na jednym z Twoich wykladow mowisz ze sode zawsze robimy z goraca wada70/80 st.c.A czy do testu na kontrole zoladka tez ma byc goraca???

    1. avatar Jarmush 1 marca 2018 o 10:36

      tak, ale tylko do rozpuszczenia sody, potem ją schłódź do miłej do picia temperatury ok.45 stopni, Grzegorzadam schładza ją do już rozpuszczonej sody dolewając po prsotu zimnej czystej wody

  62. avatar Justyna 6 marca 2018 o 18:35

    Pepsi czy jak bede moja corcie 2,9miesiecy 3 razy w tyg.kopala w wannie z polowa szklanki soli epson to nie bedzie za duzo???i mowilas na jednym z twoich wywiadow ze zawsze masz przy sobie magnezik…a jaki masz ???

    1. avatar Jarmush 6 marca 2018 o 18:51

      jabłczan TiB dla G, a dla mnie chlorek TiB. http://www.pepsieliot.com/jak-po-co-i-ile-brac-magnezu-czyli-mega-wazne-porady-doktora-sircusa/
      ja bym dosypała ok. 70 mg do miski z ciepłą wodą, trochę soli szarej i robiłabym moczenie stópek. Ty też mocz z nią.

  63. avatar Justyna 7 marca 2018 o 13:49

    Pepsi kupilam dzis miod manuke 400+.Drogi jak diabli hahaha….ale moje pytanie moge corce podawac a jak tak to jak najlepiej????corka2 latka 9 miesiecy.

    1. avatar Jarmush 7 marca 2018 o 14:04

      Jest zdrowa?

  64. avatar Justyna 7 marca 2018 o 13:52

    I jeszcze jedno pije terapie 4 szklanek. Tyle ze zmutowalam ta 3 daje wszystko plus kolagen i macca czy to nie problem???

    1. avatar Jarmush 7 marca 2018 o 14:04

      do 4 dodawaj, ja dodaję jeszcze do czwartej Hempa, szpinak i jarmuż

  65. avatar Justyna 7 marca 2018 o 16:27

    Tak dzieki bogu jest zdrowa. Moj aniolek.

  66. avatar Justyna 8 marca 2018 o 10:15

    Pepsi to jak czy moge mojej malenkiej podawac miod manuke.(2l i 9m)jest zdrowym dzieckiem.

  67. avatar Migotka 13 czerwca 2018 o 20:00

    Czyli jak uzupełnić magnez dzieciom w kąpiel i?sól Epsom jest dużo tańsza niż chlorek magnezu,

    1. avatar Jarmush 13 czerwca 2018 o 20:42

      dużo tańsza? 3 złote na prawie kilogramie?, https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2165-chlorek-magnezu-900g-tib–5905344040246.html?search_query=chlorek+magnezu&results=67
      https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2166-sol-epsom-siarczan-magnezu-900g-tib-5905344040253.html?search_query=chlorek+magnezu&results=67

      100 ml do wanny dal dziecka, ale trzeba pilnować, być przy nim, jak to znosi. Epsom stosuje się do kąpieli, jako przede wszystkim źródło siarki, a chlorek magnezu, magnezu

  68. avatar Migotka 13 czerwca 2018 o 21:09

    Ppytam bo chce zakupić od razu 5 kg,to może byś wprowadziła wiadra 5 kg?

  69. avatar japoneczka01 3 lipca 2018 o 12:30

    Czy do chlorku magnezu stosowanego doustnie też trzeba zażywać witaminę B6?

    1. avatar Jarmush 3 lipca 2018 o 18:42

      można, ale nie ma takiego obowiązku, natomiast do śniadania przydałby się B complex G&G

    2. avatar grzegorzadam 4 lipca 2018 o 04:55

      tak, można, szczególnie przy rozpuszczaniu szczawianów, złogów wapiennych,
      dodatkowo cytrynian wapnia.

  70. avatar Olgierd 21 października 2018 o 14:32

    Czy suplementując doustnie chlorek magnezu (1/3 łyżeczki na szklankę wody 2x dziennie) nie zakwaszam sobie organizmu? Jakieś zbadane skutki uboczne suplementacji chlorkiem magnezu?

    1. avatar Jarmush 21 października 2018 o 15:45

      alkalizujesz, nie znam

    2. avatar grzegorzadam 24 października 2018 o 12:02

      tak, skutki uboczne to dobre zdrowie i samopoczucie.

  71. avatar Olgierd 24 października 2018 o 18:42

    Wolałbym raczej, aby tego typu stwierdzenia były podparte jakimiś badaniami lub analizami. Osobiście szukałem takowych, ale z marnym efektem.
    Innymi słowy, czy i na ile suplementacja jabłczanem magnezu jest bezpieczniejsza dla zdrowia.
    Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 24 października 2018 o 18:46

      poczytaj doktora Sircusa, naprawdę siedzi w temacie

  72. avatar Olgierd 24 października 2018 o 18:51

    Podobnie jak ojciec Beno 🙂

    1. avatar grzegorzadam 25 października 2018 o 09:14

      czytaj i wyciągaj wnioski, to nie jest zabronione:
      https://www.westonaprice.org/health-topics/abcs-of-nutrition/magnificent-magnesium/

      Sircusa poczytaj i nie tylko, warto.
      Bez magnezu nie ma fotosyntezy, nie ma nic.

  73. avatar Paulaa 25 listopada 2018 o 14:05

    Czy przy hashimoto, karmiąc piersią i stosując płyn Lugola i spray z soli epson co drugi dzień doradzałabyś również stosowanie chlorku magnezu lub jabłczanu magnezu?

    1. avatar Jarmush 25 listopada 2018 o 16:45

      oczywiście, do drugiej szklanki w kuracji 4 szklanek

    2. avatar grzegorzadam 26 listopada 2018 o 07:53

      magnez na 3 sposoby, transdermalnie również.

  74. avatar Paulina 25 listopada 2018 o 20:48

    A w jakiej proporcji i ktory jablczan czy chlorek? Czy supementacja sprajem wg przepisu z twojego bloga, wogole wplywa na jego suplementacje w 2 szklance?

    1. avatar Jarmush 25 listopada 2018 o 21:42

      robi się to i to, a nawet dodaje jeszcze do kąpieli. płaska łyżeczka magnezu do szklanki wody z cytryną, tak jak opisałam w drugiej szklance

  75. avatar Paulina 25 listopada 2018 o 21:55

    Ok, jesli mam jeszcze pytanie co do witaminy c, przyjmowalam 3 lata temu w formie kwasu i strasznie moje zeby ”sie posypaly”, po ciazy do leczenia mialam 12 zebow. Z obawy o zebiska pakuje wit c w zelowe kapsulki i polykam, czy stosujac 4 szklanki tak bedzie ok ? A moze jakas podpowiedz co moge zrobic zeby nie stracic wszystkich zeboli? ( uzywam indyjskich past do zebow bez fluoru)

    1. avatar Jarmush 25 listopada 2018 o 21:58

      ssanie oleju kokosowego, D3 w protokole z K2, witamina C TiB ta o przedłużonym działaniu https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-5905344040147.html
      albo Liposomal C TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2512-liposomal-vitamin-c-250ml-tib-5905344040321.html?search_query=liposomal+C&results=28
      albo mamy fajne BIO pokarmy o ogromnej ilości C ktore można dosypywać do zielonych szejków, jak Camu aCamu , Baobab, Acerola, czy Róża wszystko This is BIO

    2. avatar grzegorzadam 26 listopada 2018 o 07:58

      możesz pić askorbiniany- proste i skuteczne.

      Dla zębów bardzo ważne krzem i bor!

      https://www.pepsieliot.com/krzem-czyli-niedoceniany-klucz-zdrowia- ziemianki-czesc/
      https://www.pepsieliot.com/sok-leczacy-zapalenia-w-tym-stawow-oraz- dlaczego-boraksowi-mowimy-nie/

      + tematy pokrewne > szukałka

    3. avatar grzegorzadam 26 listopada 2018 o 07:59

      oraz magnez i wit.D, ale to wszyscy wiedzą 🙂

  76. avatar Paulaa 20 grudnia 2018 o 15:39

    codziennie was czytam i codziennie coś nowego i znaczącego się dowiaduje. Pepsi dzięki za uzupełnienie wiadomości o ziemi okrzemkowej. Piłam ją z wodą przed ciążą 2 miesiące i zupełnie nie wiedziałam jak długo można i że trzeba się nawadniać dodatkowo. Grzegorzadam dziękuję bardzo, za dodatkowe informacje odnośnie krzemu, piłam skrzyp z pokrzywą, ale oczywiście bez mielenia go uprzednio i parzyłam tylko 15 min. A jednak całe życie się człowiek uczy…
    Czy moglibyście podpowiedzieć mi co mogę zrobić, moją najgorszą bolączką w ostatnim czasie są problemy z włosami, miałam je już w ciąży i po, jednak teraz moje przedziałki, najbardziej te po prawej stronie głowy przerzedziły się do szerokości 1,5 cm, a po związaniu włosów widać prześwity skóry na czubku głowy, na długości natomiast włosy bardzo mi się plączą. Drugim problemem na który nie mam pomysłu są pojawiające się przebarwienia, najpierw są czerwone jak małe ranki, po czasie robią się ciemnieją jak plamy starcze (występują na twarzy, piersiach, podbrzuszu).
    Moje ostatnie wyniki:
    ft3 4,41 pmol/l
    ft4 15,71 pmol/l
    tsh 0,95qU/ml
    ATg 27,7 IU/ml
    ATPO 52,5 IU/ml
    25-OH 32,5 ng/ml
    hemoglobina 4,92%
    Zelazo 105 qg/dl
    homocysteina 9,57qmol/l
    morfologia krwi w normie poza RDW 14,8% i MO% 9,1%
    mocz ok poza ph 6,5%
    rezonans wykazał:
    LY53 Borelia Parkeri, PA36 Blastocystis Hominis, PA43 Diphylloborthrium, Eggs, CA 03 Candida Glabrata/ Torulopsis glabrata, VI HUMAN HERPES 6
    FU11 GIARDIA LAMBLIK +/-, PZ 20 LAMBLIA CYSTS+/-, PZ 12 ENDOLIMAX NANA +/-
    test sody, odbicie w 33 sec.
    Przed odnalezieniem was miałam zdiagnozowane Hashimoto z guzkami w szyji na kilka mm, nigdy go nie ” leczyłam”, jem bez: glutenu, mięsa, cukru, nabiału. Stosuję 4 szklanki z chlorella, od niedawna z magnezem, wit C, d3+k2, omega-oeparol, jod-plyn lugola, sole epson-spray i do moczenia co 2 dzień, cynk
    Czego przyczyna mogą być przebarwienia i problemy z włosami, czym mogę jeszcze wspomóc organizm ? co na ustrojstwa z rezonansu karmiąc piersią 8 miesięcznego malucha?

    1. avatar Jarmush 20 grudnia 2018 o 19:23

      to Hashimoto jest przyczyną, braki odżywcze, naprawić jelita powinnaś,poniżej wrzucam takie większe kompendium, i możesz sprawdzić co z tego robisz, a czego nie. J
      Jak wygląda zakwaszenie żołądka, robiłaś domowy test sodą?

      Ten art warto przeczytać:
      http://www.pepsieliot.com/o-najlepszych-dietach-dla-hashimoto-cz-i/
      Podstawowa suplementacja i trochę rozszerzona przy Hashimoto:

      Witamina D3 (w protokole z K2)
      Badanie 25(OH)D obowiązkowe i suplementacja (zwykle niezbędna, należy utrzymywać poziom chociaż 80). 
      Zanim nie poznasz wyników, dobrze byłoby przyjmować na już 2 D3+K2 TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/70-vitamin-d3k2-90tabl-tib-5905344040154.html
      Na 5 dni przed badanim 25(OH)D należy odstawić suplementy z D3..
      Po śniadaniu wraz z D3 i K2, 1 Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib-5905344040048.html (czekamy na dostawę), zamiast tego można do 4 szklanki w kuracji 4 szklanek dodawać łyżkę kopiatą Hemp Protein This is BIO
      Jeśli nie brałaś wcześniej alg, zacznij 4 Greensa do 4 szklanki, od 1/4 łyżeczki i sukcesywnie, powolutku zwiększaj dawkowanie

      Selen
      SELEN, niedobór selenu upośledza pracę tarczycy. https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2176-selenium-200mcg-120kaps-gg-5060040820971.html?search_query=selen&results=20
      Bierz  1 kapsułkę selenu G&G (nie łącz go z cynkiem, ale bierz go z witaminą E i C) około 17

      Witamina C albo kwas askorbinowy TiB 
      Witamina C (kalibracja i suplementacja) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html
      albo C1000+TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html

      Braki witaminy C i przewlekłe i ostre stany zapalne
      Witamina C (kalibracja i suplementacja) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html

      KALIBRACJA na podstawie protokołu witaminowego dr. Cathcarta:
      Idziesz do sklepu o nazwie Hipermarket i kupujesz dużo (4 kg, lub więcej) pomarańczy. W Lidlu są bio. Następnie wyciskasz (może być ręczna wyciskarka) z nich sok. Na każde pół szklanki dodajesz łyżeczkę kwasu askorbinowego. Podajesz ten specyfik osobie co pół godziny aż do wystąpienia biegunki. To jest właśnie ten próg jelitowy. Cała sztuka polega na systematycznym dozowaniu witaminy C z sokiem co 20-30 minut, ponieważ jest to okres pół-rozpadu.
      Następnie należy przyjmować codziennie 2 gramy kwasu askorbinowego TiB, albo przejść na Witaminę C 1000+TiB raz dziennie https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html
      Witamina E naturalna https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2530-vitamin-e-400iu-natural-bursztynian-120kaps-gg–5060040826713.html
      jest jeszcze druga tej firmy, też naturalna

      Cynk
      2 kapsułki , lub 1 gdy nie badałaś miedzi i cynku ( nie łącz cynku go z selenem) rano tuż przed śniadaniem https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2184-zinc-22mg-120kaps-gg–5060040827116.html?search_query=cynk&results=31
      B complex
      Do śniadania dobry B complex G&G, albo z niacyną https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2183-super-balanced-b-complex-50-w-niacin-120kaps-gg-5060040826256.html, albo z nikotynamidem https://thisisbio.pl/suplementy-diety/2678-super-balanced-b-complex-50mg-w-nicotimade-120k-5060040820490.html, gdy nie lubi się flesza, albo ma się nadwrażliwość na B3 w formie niacyny.

      Przy wysokiej homocysteinie (dobrze jest zbadać, obok B12, żelaza,ferrytyny i kwasu foliowego), należy rozważyć dodatkowo B6 G&G, B12 TiB i kwas foliowy G&G, ale dopiero po kuracji B complex, bo może się obniży już po samej B comlex właśnie.

      cynk jest antagonistą miedzi, możesz nosić bransoletkę, albo jeść suszone owoce, daktyle, rodzynki

      Jod
      Przy selenie konieczne jest branie jodu pierwiastkowego.
      Należy dla bezpieczeństwa podawać płyn Lugola ( w aptece) przez skórę robiąc plamę o śrenicy około 3 cm z 2-3 kropel płynu Lugola i ponowić po całkowitym wchłonięciu (czyli gdy zniknie brązowa plama)

      Magnez
      MAGNEZ jest niezbędny do prawidłowego wchłaniania jodu
      np. chlorek magnezu TiB https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2165-chlorek-magnezu-900g-tib–254475917428.html łyżeczka do szklanki wody zvcytryną w godzinach rannych. Gdyby okazało się , że Cię rozwalnia bierz łyżeczkę jabłczanu magnezu TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2494-jablczan-magnezu-90g-tib-254475917442.html
      magnez w godzinach porannych, możesz zastosować moją kurację 4 szklanek na rozpoczęcie dnia: http://www.pepsieliot.com/szybko-naturalnie-oczyscic-watrobe-toksyn/

      Zbadaj też przy okazji prolaktynę

      NIESZCZELNOŚĆ JELITA:

      Domowy test kwasowości żołądka:
      WYPIJASZ 3/4 szklanki wody z płaską łyżeczką sody oczyszczonej
      Czasy „odbicia”:
      Jeśli odbije Ci się jeszcze podczas picia mikstury, to nadkwasota. Małe prawdopodobieństwo, ale oczywiście istnieje.
      Jeśli do 40 sek po wypiciu: nadkwasota (im bliżej 40 sek tym mniejsza)
      Jeśli zmieścisz się w czasie 40 – 90 sek, oznacza to dobre zakwaszenie żołądka
      Jeśli od 90 do 3 minut, to słabe (im bliżej 3 minut, tym gorzej)
      Jeśli nie bekniesz powyżej 180 sek lub wcale, co się też zdarza, yyy … nie jest dobrze.
      Co robić więc?
      PICIE rozwodnionego soku z cytryny lub octu jabłkowego, lub wprowadzenie tak zwanego „gorzkiego trawienia” zwykle dobrze sprawdza się w łagodnych przypadkach niedokwasoty.
      Słabo zakwaszony żołądek plus nietolerancja glutenu zwykle jest przyczyną przeciekania jelit

      Glutamina
      Glutamina np. Amix https://thisisbio.pl/aminokwasy/140-l-glutamine-micro-powder-500g-amix–8594159531673.html?search_query=glutamina+&results=7
      albo Fit Max ( z B6) https://thisisbio.pl/aminokwasy/2528-base-l-glutamine-4000-300g-fitmax–5908264416511.html?search_query=glutamina+&results=7

      1 opcja

      Dawkowanie według protokołu przy celiakii- Naprawdę świetne wyniki działania tego silnego antykatabolika i budulca  dostrzeżemy podczas dawek 20 do maksymalnie 40 gramów dziennie
      JEŚLI jednak ktoś nie poczuje się dobrze, zawsze będzie miał możliwość po drodze przerwać suplementację. Tak samo jak w przypadku testowania chlorelli. Tu jest stosowny artykuł o glutaminie https://www.pepsieliot.com/l-glutamina-czyli-protokol-testowania-glutaminy-przy-nieszczelnym-jelicie/
      Poniżej podaję przykład protokołu testowania opracowanego przez Stevena Wrighta, współautora popularnej strony o zdrowiu i zdrowym stylu życia – SCD Lifestyle, który sam borykał się przez wiele lat z chorobą autoimmunologiczną jaką jest celiakia dorosłych
      TEST:
      Dzień 1 – po 2,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 2 – po 2,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 3 – po 5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 4 – po 5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 5 – po 7,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 6 – po 7,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 7 – po 10 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 8 – po 10 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 9 – po 12,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 10 – po 12,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 11 – po 15 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 12 – po 15 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 13 – po 20 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 14 – po 20 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem

      JAK widać, pod koniec drugiego tygodnia będziesz już mogła przyjmować maksymalną dawkę 40g dziennie, czyli taką, przy której zarówno badania, jak i większość ludzi doświadcza bardzo dobrych rezultatów.
      Najlepiej, gdy ten aminokwas zostanie podany tuż po posiłku, gdyż będzie jeszcze lepiej wchłaniany wraz z innymi aminokwasami, które są obecne w jedzeniu.

      2 opcja

      ZAMIAST protokołu z dużą dawką glutaminy można, a nawet wskazane byłoby stosować szejk białkowy ( z powodu niskich poziomów albumin i globulin) składający się z jednej miarki odtłuszczonego izolatu serwatki CFM Shape Shake TiB, (zawiera wszystkie aminokwasy proteogenne, w tym glutaminę), dodatkowo wraz z 1 miarką glutaminy w proszku, 2 bananów, oraz garści truskawek. Uwaga
      https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-shape-shake-420g-tib–254475917145.html

      GLUTAMINĘ testujemy powoli, najpierw zaczynamy od małej dawki tego aminokwasu (na przykład od 1/4 miarki), żeby powoli odbudowywać jelita, a nie zaszkodzić sobie

      Kolagen
      https://thisisbio.pl/stawy-wiezadla-kosci/2497-kolagen-peptan-f-150g-tib–254475917435.html

      Białko izolat serwatki CFM https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-shape-shake-420g-tib–254475917145.html
      Jeden posiłek dziennie z szejka białkowego Shape Shake TiB 

      Chlorella 100% Organik This is Bio
      https://thisisbio.pl/chlorella/46-chlorella-100-organic-410tab-254475917299.html

      3 gramy dziennie (zaczynasz od pół grama i zwiększasz co tydzień o 1 tabletkę chyba, że już Twój organizm zna ten pokarm) jakbyś była uczulona odstaw i daj przyjaciółce. Jeśli decydujesz się na terapię 4 szklanek nie musisz brać jeszcze dodatkowo chlorelli,

      Kurkuma
      Kurkuma 100% Organik This is Bio
      https://thisisbio.pl/kurkuma/108-kurkuma-100-organic-110g-this-is-bio-254475917343.html
       1, 5 grama dziennie z pieprzem czarnym ( albo cayenne) i olejem kokosowym (możesz sobie dodać jeszcze octu balsamicznego i czosnek, oraz trochę soli himalajskiej i będziesz miała świetny sos winegret do sałatki), albo tak jak w pierwszej szklance w kuracji 4 szklanek.
      Olej kokosowy https://thisisbio.pl/oleje-oliwy-oliwki/976-olej-kokosowy-virgin-bio-400ml-bio-planete-4260355580572.html
      Używaj bio olej kokosowy surowy, olej kokosowy zwiększa biodostępność kurkumy. Czarny pieprz 20 razy zwiększa biodostępność kurkuminy z kurkumy.

      Siarka organiczna MSM TiB można stosować wraz z witaminą C kwasem askorbinowym TIB, zgodnie z tym protokołem Lasta:
      Witaminę C i MSM najlepiej jest stosować razem
      Walter Last zaleca 10 g witaminy C (kwas askorbinowy, lub askorbinianu sodu) i 10 g MSM. Można rozpuścić te proszki w 1 litrze wody lub świeżego soku i sączyć w ciągu dnia. W razie biegunki przerwać, albo zmniejszyć dawkę

      Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib-254475917190.html
      1 kapsułka po śniadaniu (razem z D3 i K2) 

      Ashwaghandha https://thisisbio.pl/ashwagandha/115-ashwagandha-100-organic-110g-this-is-bio-254475917367.html łyżeczka do wody/herbaty bez kofeiny przed snem

      Glutation najlepeiej Liposomal https://thisisbio.pl/antyoksydanty/2517-liposomal-glutathione-100ml-tib–254475917572.html (zaraz znowu pojawi się w magazynie)

      Ogólne zalecenia uzupełniające:
      Zero cukru z cukiernicy
      Zero kazeiny
      Zero glutenu
      Minimum raz w tygodniu ćwiczenia o wysokiej intensywności
      Codziennie 10 000 kroków (biegnie się je znacznie szybciej, niż chodzi)
      Dużo surowych owoców i warzyw (nie przesadzaj z ilością krzyżowych, ale jedz je)
      Długo śpij
      Całkowicie odstaw kofeinę
      Nie jestem lekarzem

  77. avatar Amelia 20 grudnia 2018 o 19:44

    Pepsi gdzie najlepiej dodać kolagen ?Mozna dodać do 4 szklanki z chlorella i spiru ?

    1. avatar Jarmush 20 grudnia 2018 o 21:55

      dokładnie tak, łyżeczka kolagenu TiB i ok 2 gramy (mniej niż pół płaskiej łyżeczki ) MSM TiB o ile nie jesteś nadwrażliwa na siarkę.

  78. avatar Paulaa 21 grudnia 2018 o 12:32

    dziękuję za odpowiedz, przeczytałam uważnie plus załączone linki
    Stopniowo staram się wkraczać na ścieżkę zdrowia, większość stosuję, pojawiło mi się tylko kilka pytań;
    2,5 miesiąca temu 25-OH 32,5 ng/ml, w jakich odstępach czasowych powinno się ją badać?
    homocysteina 9,57qmol/l czy to za wysoko, w związku z tym wynikiem, należało by jakoś zadziałać?
    Niestety mam też problem z nadnerczami 🙁
    Wszystkie podane w poprzednim poście wyniki były wykonane 2,5 miesiąca temu ? kiedy powinnam je powtórzyć i co zbadać przy kolejnych?
    Kortyzol? Czy badanie poziomu cynku i miedzi ma w ogóle sens? Czy można zbadać poziom krzemu i czy takie badanie ma sens?
    Czy Ashwaghandhę mogę brać karmiąc piersią 8 miesięczną córkę?
    Test sody, odbicie w 33 sec. to by byłą nadkwasota, widziałam w twoim artykule postępowanie przy niedokwasocie, a co polecasz przy nadkwasocie?
    Mieszkam w UK, chciała bym zakupić G&G: selen, cynk i b compleks,…

    1. avatar Jarmush 21 grudnia 2018 o 13:53

      nie prędzej niż za 2 miesiące, metabolit D idzie powoli, wysyłamy do Anglii

  79. avatar Marta 18 stycznia 2019 o 21:14

    Suplementuję jabłaczan magnezu TIB w protokole jodowym, ale ten jabłczan mi się nie rozpuszcza i zostaje na dnie szkanki. Nie fajnie się pije ostatni łyk z takim piaskiem czy jest na to jakiś sposób czy ja coś źle robię? Rozpuszczam zawsze w soku warzywnym. Może zamienić na chlorek magnezu?

    1. avatar Jarmush 18 stycznia 2019 o 21:17

      żaden jabłczan nie rozpuszcza się w wodzie, należy z impetem zamieszać i jak jeszcze „fruwa” w szklance wypić. Natomiast chlorek, czy gorzka sól rozpuszczają się bardzo łatwo, tworząc oliwę magnezową.

      1. avatar Marta 18 stycznia 2019 o 21:45

        Dziękuję bardzo za odpowiedz spróbuje to dokończyć i kupię chlorek☺

  80. avatar Olak 20 lutego 2019 o 12:14

    Droga Pepsi, pogubiłam się i liczę na zrozumienie i odpowiedź. Sól epsom dostarcza siarki i magnezu ? Czy niemowle roczne może się kąpać w niej, jak zanurzy usta i się napije ? Lepiej moczyć stópki? A może opcja z epsom i chlorkiem ?? Nie zrozumiałam jak dostarczać rocznemu dziecku magnez

    1. avatar Jarmush 20 lutego 2019 o 12:27

      możesz zanurzyć stopki w miednicy z 50mlg soli zmieszanej z chlorkiem

      według Sircusa można nawet brać doustnie chlorek magnezu z wodą, ale ja bym się obawiałą rozwolnienia https://www.pepsieliot.com/jak-po-co-i-ile-brac-magnezu-czyli-mega-wazne-porady-doktora-sircusa/

      1. avatar Olak 20 lutego 2019 o 14:27

        50 mlg soli i 50 mlg chlorku?

      2. avatar Misiaczek 22 listopada 2021 o 06:41

        Pepsuniu ja zażywam chlorek magnezu podzielony w 6 dawkach wg pewnego przepisu z internetu. Wyglada to tak, że 85 g chlorku magnezu rozpuszczam w 100 ml wody i daje do buteleczki (podpisuję chlorek magnezu), codzienni nabieram z tego 6 ml roztworu do strzykawki i pije z wodą 6x dziennie. Nigdy nie miałam rozwolnienia, czuję się po tym super poprawiła sie moja elestyczność, gibkość, mam więcej energii, lepiej śpie i co najważniejsze stres odszedł w zapomnienie.

  81. avatar Beata 7 kwietnia 2019 o 21:10

    Chlor a chlorek to zupełnie dwie różne rzeczy i nie są ze sobą powiązane. Chlor nam szkodzi , chlorek pomaga .

  82. avatar viktia 12 maja 2019 o 08:29

    „Dieta węglowodanowa jeszcze nikomu nie wyszła na dobre, gdy nie ograniczymy tłuszczu do maximum 10% kalorii w diecie!”
    Pepsi, czy to znaczy że opisana wcześniej na tym blogu dieta średniowęglowodanowa nie ma prawa wyjść na dobre? Jedząc średnią ilość węglowodanów z automatu je się średnią ilość tłuszczu. Bardzo proszę o wypowiedź.

  83. avatar Anuszka 18 maja 2019 o 16:36

    A jak stosować potas. Czy w stosunku z sodą 2:1 będzie Ok ..? Płaska łyżeczka na szklankę wody nie będzie za dużo?

    1. avatar Jarmush 18 maja 2019 o 17:23

      Jestem przeciwna braniu potasu na własną rękę! Można bardzo sobie zaszkodzić, można nawet umrzeć z odwodnienia, potas albo w suplemencie złożonym jak Greens & Fruits TiB i w occie jabłkowym do 3 szklanki, i w pomidorach i bananach

  84. avatar Paulina 19 maja 2019 o 09:03

    Czy przy uczuleniu na jabłka mogę przyjmować jablczan magnezu czy lepiej skupić się na cytrynianie?

    1. avatar Jarmush 19 maja 2019 o 09:35

      w jabłczanie jest kwas jabłkowy, bierz cytrynian magnezu G&G

  85. avatar viktia 21 maja 2019 o 18:52

    „Dieta węglowodanowa jeszcze nikomu nie wyszła na dobre, gdy nie ograniczymy tłuszczu do maximum 10% kalorii w diecie!”
    Pepsi, czy to znaczy że opisana wcześniej na tym blogu dieta średniowęglowodanowa nie ma prawa wyjść na dobre? Jedząc średnią ilość węglowodanów z automatu je się średnią ilość tłuszczu. Kupiłem suple TIB więc proszę o odpowiadanie na komentarze.

    1. avatar Jarmush 21 maja 2019 o 19:40

      nie opisuję średnich diet, bo się tym nie zajmuję, po prostu ludzie zwykle jedzą średnie diety, a odpowiadam na komentarze, gdy mam coś do powiedzenia i mogę pomóc człowiekowi, a nie z powodu szantażu

  86. avatar maskopatol 2 września 2019 o 15:10

    Po kąpieli w chlorku magnezu ubyło mi trochę ciała, skóra zrobiła się wiotka. Inna forma magnezu tego nie zrobi? Może lepszy będzie wlew dożylny, ale tam jest chlorek i to się kupuje w Niemczech, w Burg Apotheke we Frankfurcie na przykład, jak by lepszego miasta na świecie nie było ; /

    1. avatar Jarmush 2 września 2019 o 15:39

      Epson do kąpieli, o ile dobrze tolerujesz siarkę

      1. avatar maskopatol 2 września 2019 o 20:00

        Mogę to wiedzieć przed kąpielą?

        1. avatar Jarmush 2 września 2019 o 21:04

          wymocz stopy

          1. avatar maskopatol 13 września 2019 o 00:58

            Zle się po tym czuję i boli mnie głowa ; / Nie ma tego potężnego uspokojenia, jakie było po chlorku.. Dlaczego po kąpieli w chlorku ubyło mi trochę ciała?

          2. avatar Jarmush 13 września 2019 o 07:49

            po kąpieli w morzu też ubywa, chlorek magnezu to właściwie skrystalizowana woda morska

  87. avatar maskopatol 2 września 2019 o 21:28

    Już to robiłem i chyba nic nie poczułem, właśnie zamówiłem 10 kilo ツ

  88. avatar Anigabi99 11 października 2019 o 07:28

    Hej Pepsi,

    moja mama (72l.) miała 2 lata temu zawał i ma bypassy. Od jakiegoś czasu ma podwyższony poziom potasu i ciągle musi powtarzać badania. W miarę uważa na to, co je, ale np. nie używa soli wcale. Nie wydaje mi się to najlepszym pomysłem, ale mnie nie słucha. Żaden lekarz nie wie, jaka jest przyczyna podwyższonego potasu i za każdym razem zostawiają ją w szpitalu na obserwacji. Nie robią nic w kierunku obniżenia, tylko co kilka godzin powtarzają wyniki. Jak się unormuje, to wypuszczają do domu.Czy są mądre sposoby obniżenia potasu? Poradź co robić! Serdecznie dziękuje za wszystkie rady. Ściskam

    1. avatar Jarmush 11 października 2019 o 10:44

      szklanka zero z sodą gaszoną, askorbinian sodu TiB zamiast kwasu askorbinowego, no i szara sól, o ile nie ma problemów z nadciśnieniem, ale to się odnosi tylko do soli.

  89. avatar Kąpiel 14 lutego 2020 o 20:19

    Czyli mam nadzieję, że wszelakie kąpiele solankowe, magnezowe i bromowe są wskazane przy niedoczynności tarczycy, a zakazane w nadczynności tak?

    Pepsi a doradź proszę co na obniżenie prolaktyny? (jestem w trakcie starania się o pierwsze dziecko)

  90. avatar taAnka 22 listopada 2021 o 10:02

    Pepsi, proszę pomóż:
    mój mąż ma różne dziwne schorzenia: nad-ciśnienie, nad-waga, od jakiegoś czasu pojawiające się stany arytmii wtedy idzie na SOR na tzw „umiarowienie”, wychodzi przy tym wypłukanie magnezu, które tę arytmię rzekomo powoduje. Bierze codziennie leki na nadciśnienie / niestety, wpadł jak śliwka w kompot z tymi lekami/. Ale najdziwniejsze: mam wrażenie że ta arytmia która łapie go w nocy / dziś też/ jest wynikiem łapczywego jedzenia na noc, złego żucia tych smacznych bułeczek, kładzie się spać i wtedy jest zabawa: odbijanie / beczenie/ ucisk na serce / serce jest powiększone!/ i tak to sie to dzieje. To jeszcze nie wszystko: jakieś 3 miesiące temu lekarz dał mu antybiotyki / jeden na tydzień – długie leczenie podobno ma być/ na tzw odgrzybienie – ma grzybice paznokci i w ogóle wg mnie cały jest zagrzybiony – przed chwilą czytałam artykuł o candida- że może to powodować takie stany z sercem…. To jeszcze nie wszystko: również 2 miesiące temu wyciął ciemne brzydkie znamię umiejscowione nad sutkiem: diagnoza: czer.inwazyjny….. aktualnie czeka na tomograf i konsultacje z onko. – na 14 grudnia.
    Acha: Od miesiaca pije zieloną h.z sodą rano, i szklankę h2o z cytryną / tylko jedną ale to i tak wyczyn jak na niego/.
    Peps, masz jakieś pomysły co z nim robić? Może jakiś „ludzki lekarz”, który wreszcie prawidłowo go zdiagnozuje i nie będziemy kręcić się w kółko od kilku lat??……?

    1. avatar Pepsi Eliot 22 listopada 2021 o 21:27

      Całkowicie zmienić styl życia, jeden posiłek dziennie zjedzony do 14, schudnąć, 4 szklanki, węglowodany proste z tłuszczem całkowita eliminacja, jak najwięcej surowych pokarmów roślinnych, organicznych, pełny prorokół zielony, jak w profilaktyce raka. Jeśli tego nie zrobi, najlepszy lekarz nie pomoże

      1. avatar taanka 23 listopada 2021 o 13:20

        dzięki Peps, ciekawe i le z tych rad uda MU się wdrożyć…

        1. avatar Pepsi Eliot 23 listopada 2021 o 18:21

          Musi dokonać poważnych wyborów, serdecznie Was pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum