Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 980 820
106 online
35 456 VIPy

7 sposobów jak usunąć niskie wibracje z własnego domu

Jedna pani wyleczyła się z beznadziejnego raka spacerując codziennie po kniei.

To taki większy i bardziej dziki las, jakby kto pytał, z dużą ilością tlenu.

Natura wibruje wysoko, to dobra energia.

Uczeń pyta mistrza, mistrzu dlaczego nie zdradzisz mi tajemnicy szczęścia?

Mistrz mówi, a słyszałeś uczniu śpiew ptaka? To już ją znasz.

Z mieszkaniem w mieście jest już całkiem inaczej, ale także każde domostwo wiejskie zwykle nisko wibruje.

I faktycznie, w domach siedzi negatywna energia niskowibrującej spożywki, strachu, złości, zamartwiania się, czy zagłuszająca strach ekscytacja przedmiotem, albo seksem.

To wszystko siedzi w naszych domach.

to nazywa się zła energia.

Włazisz do takiego mieszkania i już za moment chcesz z niego uciekać.

Chyba, że z tym rezonujesz, gdyż wibrujesz tak samo nisko i zasiadasz z pizzą, oraz browciem przed telewizorem i złościsz się, że polityk Ci za mało daje, a inni kradną, to mają. Istny dom Bundych.

Myśli są energią, a negatywna energia myśli tworzy coraz silniejsze struktury, które mają tendencje pozostawać dłużej niż pozytywna energia.

Strach będzie siedział przy meblach dłużej niż spokój i szczęście.

Złość koło szafy będzie nisko wibrować i w żadnej sukience nie jest Ci do twarzy.

Słońce potrafi napełnić Cię pozytywną energią

Prawie nikt, kto spędził cały dzień na plaży wieczorem nie popada w depresję.

Światło słoneczne to strumień pozytywnej energii, nic więc dziwnego, że mainstreamowy nurt odradza Ci kontakt ze światłem słonecznym.

Każe nakładać chemiczne filtry, nosić okulary przeciwsłoneczne, i dodaje blokery do każdego kremu, czy tego chcesz czy nie.

Tymczasem światło słoneczne jest jak nabranie zimnej wody z górskiego strumienia na gąbkę i przyłożenie do rozpalonej głowy.

Jest ozdrowieńcze w swej pozytywnej energii. To prana, jesteś w stanie żyć karmiąc się światłem, gdy umiesz to robić.

A rośliny?

Rośliny wydzielają pozytywną energię. Rośliny wydzielają dwutlenek węgla. Globaliści mówią o ociepleniu klimatu i złym dwutlenku węgla.

Można polemizować, ale po co? Za uwagą podąża energia, wesprzesz nawet to, czego nie chcesz.

Skup się na pozytywnej energii wzrostu. A o tamtym opowiem Ci kiedy indziej, lub nigdy.

Roślina kompletnie nie martwi się ratą kredytu we frankach szwajcarskich.

Nie ma negatywnych myśli, nie oblepia Twojej wanny swoim strachem.

Nie wścieka się na sąsiada i nie pożera fast-foodu obejmując muszlę sedesową.

A świadomość wody?

Ile razy nie zgadzam się z Pepsi, mówi, żebym nie destrukturyzował jej wody w ciele:)

Oto 7 sposobów, abyś usunęła negatywną energię ze swojego domu:

1. Dywan w soli

Jest to prosty sposób, a najprostszy jest najlepszy. Wystarczy posypać suchą solą dywan, a następnie odczekać godzinę, po czym odkurzyć sól.

Zwykle wystarcza około 3 do 6 łyżek (stołowych) soli na średniej wielkości pokój.

Kryształy soli mają niesamowitą naturalną właściwość usuwania złej i programowania dobrej energii.

Gdy używasz soli, to jakbyś napisała coś kredą na tablicy, po czym starła napis gąbką.

2. Bez bałaganu

Rzeczy takie jak stare czasopisma i brudne ubrania mogą być pułapką dla złej energii w domu.

Usuń stare bety, które nie są już Ci potrzebne.

Wysprzątaj stoły. Pranie zanieś do kosza w pralni, a najlepiej po prostu wszystko wypierz.

Pozmywaj brudne naczynia i rozłóż je do szafek.

Negatywna energia potrzebuje pewnych obiektów, do których chętniej przylega. Lubi chaos, rozgardiasz, brud, zaniedbanie.

Twoja przestrzeń życiowa powinna być schludna.

3. Głośne odgłosy

To jest powód, że działają chińskie fajerwerki miłości.

Nagle wrzaśnij, nagle zawyj, głośno zaśpiewaj.

Wydaje Ci się to dziwne?

Okazuje się, że głośne dźwięki zrywają wzorce energii, burzą ją, zmieniają jej wibracje.

To samo robi natura, gdy rozładowuje energię potężnym grzmotem.

Zrób burzę w domu.

Zagęszczony wysuszeniem i sproszkowaniem organiczny jarmuż,
TWOJE MIĘSO 
ROŚLINNE!

4. Odtwarzanie uduchowionej muzy na dobrym sprzęcie

Niektórzy twierdzą, że muzyka cyfrowa nie jest w stanie podwyższyć wibracji, ale ja mam inne zdanie.

Często puszczenie muzyki wysokiej ma ogromny wpływ na otoczenie.

Nie żałuj kasy na świetną parę głośników, bo muza puszczona na dobrym sprzęcie służy do głębokiego oczyszczania domu.

Osobiście uwielbiam ćwiczyć przy dźwiękach deszczu spadającego na podwórko i dach.

5. Medytacja oczyszcza dom ze złej energii

Gdy umiesz medytować, zagłębiaj się w siebie, gdy nie umiesz posiedź w ciszy uważnie. Medytacja jest w stanie oczyścić przestrzeń Twojego domu na kilka godzin.

6. Przemebluj dom

Chińczycy praktykują sztukę Feng shui. Ale Ty możesz po prostu poukładać inaczej meble.

Zła energia potrzebuje czegoś, czego może się uczepić.

Przewietrz dom przestrzennie, zostaw dużo wolnego miejsca, tam negatywna energia rozproszy się.

Zresztą sam akt przemieszczania mebli już rozprasza niskie wibracje w pomieszczeniu.

7. Wstaw żywe rośliny

Rośliny dodadzą kolorytu, życia, tlenu, dwutlenku węgla i pozytywnej energii do Twojego domu.

Nie zapominaj o ich podlewaniu.

Jeśli chodzi o starocie, to odradzałbym Ci, bo w nich z pewnością siedzi energia poprzedniego właściciela.

Jeśli twierdzisz, że Twój dom jest wybitnie szczęśliwy i nie ma tam miejsca na żadną złą energię, to zapewniam Cię, że nie jesteś w stanie zabarykadować się przed niskimi wibracjami, gdyż już samo budowanie barykady to niska wibracja.

No i każdy przetworzony pokarm przyniesiony do domu w siacie z hipermarketu wprowadza negatywną energię.

Rąsie całuję, cmok, cmok
Na zawsze Twój Horry Porttier

(Visited 20 952 times, 1 visits today)
Horry-Porttier Horry Porttier
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Ewa 9 października 2017 o 19:00

    …o matuchno! fotka:zakochać się i umrzeć.Zmartwychwstać i jeszcze raz skorzystać-hi,hi. Tak sobie myślę iż mieszkanie w 100-letniej kamienicy! też „dupy nie urywa”no nie? Czekam na sprzyjające „wiatry” i …przenoszę się bliżej morza.Trzymaj kciuki żeby mi się udało! Artykuł jak zwykle na 6 . Piona-cmok

    1. avatar Frostis 14 maja 2021 o 12:35

      Globale ocieplenie to ściema.W Szwecji legalnie się z Grety Thunberg nabijają,uważają ją za antyreklamaę narodu

      1. avatar Pepsi Eliot 14 maja 2021 o 15:55

        Panna Greta jest wymyślona, ale to miła dziewczynka

        1. avatar Frostis 14 maja 2021 o 17:09

          Dokladnie! Podstawiona i sponsorowana wiadomo przez kogo.
          Dodam jeszcze,ze w Skandynawii oczyszczano domostwa waląc i krzycząc np w sofy,poduszki ,opukiwania ścian.Widziałam to na własne oczy jak trzepaczką do dywanów wali się w sofy,firany,ściany.A potem zawsze otwierają okna i bierze się prysznic.I właśnie się krzyczy ,byle głośno.Dziwne to,ale podobno mega skuteczne.Przetrwał do tej pory stary zwyczaj kładzenia kamieni i kryształów górskich na parapetach,chociaż widziałam i szungity.Zadanie to powstrzymywanie przenikania złej energi do domu.

          1. avatar Pepsi Eliot 14 maja 2021 o 17:13

            Jeszcze kadzenie szałwią

  2. avatar KingaM 9 października 2017 o 19:15

    Jeszcze mrozenie na sloncu zimą dobrze dziala np. Na posciel. Najlepiej wystawic cos na mroz na całą dobę. Tak slyszalam.

  3. avatar Mia 9 października 2017 o 19:29

    Peps, zmiany klimatu to bzdura? Mozesz uargumentowac? Sledze Cie od dawna, ale akurat siedze w tych tematach (srodowiskowo-klimatycznych) i zupelnie sie nie zgadzam

    1. avatar Mik 9 października 2017 o 20:05

      Robisz sama badania czy polegasz na cudzych?

      1. avatar ula 10 października 2017 o 07:41

        wystarczy, że od połowy sierpnia chodzę w skarpetach złotko:) nie ma globalnego ocieplenia, co najwyżej ocipienie a na pewno ogłupienie ludzi,że by kasę za wydumane z księżyca emisje ciągnąć, jeszcze jak żyję nie zdarzyło mi się włączać ogrzewania 10 września… polecam czytać ale portale mniej politpoprawne, bo strasznie mieszają w głowie 😉 Ostatnio mili naukowcy zaniepokoili się zmianami temperatury prądu zatokowego Golfstrom i zaczęli coś nieśmiało przebąkiwać o kolejnej małej epoce lodowcowej… #takżetego 😉

        1. avatar Kasia 10 października 2017 o 14:51

          Dziwne, chodzę w skarpetkach prawie okrągły rok, bo mi zimno, a moja św. pamięci ciotka chodziła prawie cały rok na boso po świecie. Teraz będę się zastanawiała, jaki to ma związek z globalnym ocipieniem 🙂

      2. avatar Wiesia 13 października 2017 o 15:27

        Takie oto stanowisko w sprawie dwutlenku węgla https://www.youtube.com/watch?v=qpJT91cEfLs

    2. avatar Jarmush 9 października 2017 o 21:14

      pisałam o tym w 2012, ale nie mogę znaleźć

    3. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 17:55

      Peps, zmiany klimatu to bzdura? ”

      Totalna bzdura, tworzona przez chciwych psychopatów.
      CO2 niem jest trującym gazem, jest równoważny tlenowi, a handlują nim
      matoły jak soją.

      1. avatar Jarmush 17 października 2017 o 21:16

        jak już zmiany to wręcz przeciwnie, co 10 500 lat – 11 000 jest oziębienie /zlodowacenie

    4. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 17:56

      1. Dywan w soli ”

      Miodzio, lek z oceanu, jak będę dziadkiem w podeszłym napiszę kniżkę,
      100 mylionów zastosowań soli 😉

  4. avatar Madzia 9 października 2017 o 20:18

    Horry jesteś coraz piękniejszy 😉

  5. avatar Wiola 9 października 2017 o 20:55

    Jak mam złość ,ubieram sluchawki i słucham . A co do roślin to mam około 300 doniczek ?

  6. avatar Julka 9 października 2017 o 21:10

    A co sądzicie o okraszaniu pomieszczeń białą szałwią (+sformowanie podczas). Buźka, Julka

    1. avatar Julka 9 października 2017 o 21:11

      Tfu tfu: AFIRMOWANIE (nie sformowanie – nieuduchowiony słownik!) 🙂

    2. avatar Jarmush 9 października 2017 o 21:19

      tak, to też działa

  7. avatar Roszpunka 9 października 2017 o 21:21

    a jak ktoś nie ma dywanu tylko panele to to samo? 😉

    1. avatar Aneta D Falkiewicz 10 października 2017 o 19:29

      właśnie, też mam tylko panele w swoim pałacu – co z tą solą? no, ale u mnie wieczorami się świeci lampka solna a w sypialni jonizator. plus świeczki z wosku pszczelego od czasu do czasu – nastrój jest 🙂 i pałac zgodnie z fengszui – coś tam działa, ale bardziej zdaję się na własne wyczucie.

      1. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 17:58

        Aneta jest gigantką 🙂

  8. avatar Tomasz Kozminski 9 października 2017 o 21:44

    Ja slyszalam ze dom mozna okadzac jalowcem no i wyklaskiwac katy bo w katach i innych ostrych hmm przestrzeniach syf energetyczny moze sie zbierac. Pewnie tak sie wzielo powirdzenie nie siedz na rogu bo stata panna zostaniesz☺

    1. avatar Jarmush 10 października 2017 o 06:05

      złe moce chodzą po liniach prostych, masz rację,

    2. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 18:00

      Złe energie trzeba przeganiać, dlatego tyle ”czarownic ” indygo” spalili na stosach,
      psie krwie, pustynne.

  9. avatar Chloe 10 października 2017 o 06:51

    hmmmm Horry kocham Cię ! ten tekst pasuje jak ulał do mojej siostry. dzięki 🙂

  10. avatar Wiola 10 października 2017 o 11:18

    Pepsi, może tutaj zapytam. Przy wyniku witaminy D3 wynoszącym 21 ile kapsułek dziennie i kiedy powinnam przyjmować? Chodzi mi o tą wit Tib dostępną w Twoim sklepie 🙂 Czy korzystasz z tabeli dr. Zaidi? Pozdrawiam. 🙂

    1. avatar Jarmush 10 października 2017 o 11:55

      Nie, korzystam z osobistej wieloletniej wiedzy, kiedyś doradzałam 400 jednostek na kilogram ciała zgodnie z zachodnimi tabelami, ale teraz wiem, że tzreba szybko ruszy≥ć z kopyta. Bierz 6 tabletek D3 TiB i 1 K2 TiB po śniadaniu, najlepeiej razem z 1 kapsułką Omega 3 TiB (od jutra już będzie dostępna) <3

      1. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 18:03

        ale teraz wiem, że tzreba szybko ruszy..”

        Tak,. trzeba dużo dużo więcej nas początek, von Helden to zbadał, są gotowe proste wzory.
        Potem przeważnie po 4-8 tysi I.U dziennie.

  11. avatar Ania 10 października 2017 o 14:21

    dziekuje Pepsi,:*** wlasnie ostanio glowkowalam nad tym tematem i sama nie wiem co zrobic.
    Otoz: mam pod sobą w bloku wredna stara sasiadke, ktora uprzykrza zycie wszystkim dookola. Jest ona nawiedzona poprostu lub ma w sobie jakiego demona, czesto slysze jak w nocy cos przesuwa i stuka, nie mowiac juz o chalasach dobiegajacych w ciagu dnia ktore tez slysze: jej skrzeczacy glos, glosne tupanie, stukanie w balkon zeby odpedzic golebie ktore tepi, glosne imprezy rodzinne, klotnie na klatce z sasiadami itp.. dobrze powiecie to tylko staruszka, juz sie zastanawiam czy ze mna wszystko ok ze ja ciagle slysze wrecz odbieram calym cialem jej zla energie i nie potrafie sobie z tym poradzic ;( Mam tyle do niej zlosci i zalu do niej ze mysle ze i po moim mieszkaniu jest masa zlego. chyba zastosuje Twoje techniki ale mysle ze moja zlosc nadal pozostanie , Prosze doradzcie co zrobic i jak sobie z tym radzic? Czy probowac poradzic sobie z ta sytuacja czy poprostu znalezc nowe mieszkanie , bo te wyajmuje i czy w nowym nie spotka mnie gorsze bo moze to cos karmicznego ze zawsze ale to zawsze uczepuja sie mnie wredne stare baby ? dzieki za ewentualne wnioski Pozrawiam

    1. avatar Jarmush 10 października 2017 o 20:31

      wydaje mi się, że zmianę powinnaś zacząć od siebie, powolutku, ale rusz ze skrzyżowania i nagle zaczniesz spotykać miłe kobieciny 🙂 love love

  12. avatar Wiola 10 października 2017 o 14:30

    Bardzo dziękuję za odpowiedź 🙂 Planuję kupić całą suplementację rozszerzoną, mam nadzieję, że pomożesz dobrać dawki 🙂 W ogóle dziś przeżyłam hit. Wcześniej źle się czułam a moje wszystkie wyniki tarczycy były w normie (oprócz ATPO- 1300, norma 60). To było parę miechów temu. Po zmianie diety na bezglutenową, bez nabiału i śmieci w sumie owoce, warzywa, kasza jaglana bezglutenowa czuje się o wiele lepiej. Poszłam z cudownym nastawieniem odebrać wyniki a tu bum. Gorzej. Tsh 6,6, norma do 4. aTPO – 170, norma do 6. Nic nie rozumiem. Czuje się lepiej a wyniki gorsze? Pepsi, jest tyle badan i tyle suplementów, że jestem skołowana, tym bardziej, że wynik ostudził mój dzięcięcy wręcz entuzjazm i radość. Nie wiadomo jak podejść do tej choroby, jest bardzo zawiła.

    1. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 18:05

      Tsh 6,6, norma do 4. aTPO – 170, norma do 6. Nic nie rozumiem.

      Znowu to samo!

      ” Czuje się lepiej a wyniki gorsze?”

      To co jest ważne?
      Wyniczki? co one są warte? 😉

      To jakiś potężny wkręt z tym tsh, wyjdzie z czasem , tak jak z cholesterolem.

    2. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 18:07

      Jaki się czujesz?
      – Wspaniale!

      A wyniki?
      – Bardzo słabo, widzisz… 😉

  13. avatar katsevmanus 10 października 2017 o 15:40

    dzięki za ten artykuł – akurat go potrzebuję – zatrzymałem się na krótki czas u znajomych w ich mieszkaniu, w którym oni nie mieszkają, bo mieszkają gdzie indziej. Ale mają tam pełno swoich rzeczy i nieziemski bałagan 🙂 Pierwszy odruch miałem, żeby to gruntownie zmienić, ale ogarnąłem tylko tyle ile potrzebowałem (bo są przecież wazniejsze sprawy niż sprzątanie, tak to sobie wytłumaczyłem). I po tygodniu widzę tego efekt w poziomie energii. Masakra!!! Szlag chce mnie trafić normalnie jak tam przebywam, albo z kolei nic mi się nie chce. Jutro tam zrobię „demolkę”, nie ma bata 😉

    1. avatar Mona 63 16 maja 2021 o 06:31

      UWAGA! Słowo „masakra ” niesie z sobą bardzo niskie wibracje. Unikajcie za wszelką cenę używania tego i tego typu słów.
      Wiem ,że jest w Polsce moda na takie słowa. Może więc nic dziwnego ,że jest jak jest. Osobiście mieszkam za granicą i jest mi czasem przykro gdy czytam lub słucham jak o naszym kraju wypowiadają się jego mieszkańcy. Jakoby tu był tylko „syf” ,”masakra ” , że ktoś kogoś „zrył” albo jeszcze gorzej. Szukajmy pozytywnych rozwiązań i używajmy przy tym pięknej polskiej mowy. Pozdrawiam wszystkich i życzę owocowego zdrowia .

      1. avatar Pepsi Eliot 16 maja 2021 o 07:34

        Wysyłam miłość Moni <3

  14. avatar Zosiek 10 października 2017 o 17:39

    Horrrrryyy Poteeerzzee! Właśnie wypróbowałam oczyszczanie energii solą na dywaniku, przyznaję (choć może to głupie) czuję zmianę i jakby… spokój, większą ciszę w głowie, relax
    Cieplutko pozdrawiam

  15. avatar Joana 10 października 2017 o 20:15

    Czy lepiej brać oddzielnie d3 tib i k2 tib czy d3+k2 tib w jednym?

    1. avatar Jarmush 10 października 2017 o 20:37

      to zależy jakie jest Twoje zapotrzebowanie, jaki masz poziom 25(OH)D, ile ważysz?

  16. avatar Ag E 10 października 2017 o 20:16

    Ja tez jestem wdzieczna za ten artykul. 🙂 Ciesze sie, bo czesc rzeczy „podswiadomie” robilam. 🙂 Ale dzieki Tobie, wiem, co jeszcze mozna w tym temacie zdzialac. 🙂

  17. avatar Joana 10 października 2017 o 20:19

    Czy coś możesz polecić na żyły wodne które lecą pod domem
    Jakieś odpromienniki?

    1. avatar Pawlenko 10 października 2017 o 22:42

      Kasztany

  18. avatar Paula 11 października 2017 o 06:03

    Orgonity są świetne!!

    1. avatar Elkarr 20 maja 2021 o 22:31

      Pewnie orgonity są super, choć ja mam z nimi taki problem, ze zastanawiam się co ktoś wsadził do środka. Co myślał, jak je robił itp. Miałam kupić, ale nie kupiłam, gdyż bałam się czy nie zaszkodzą bardziej.byc może przesadzam, nie wiem

  19. avatar Ania 11 października 2017 o 09:52

    Chyba zartujesz 😀 Bede medytowac, bede mila dobra i uczynna a toksyczna sasiadka sie rozpusci i przestanie truc gołębie ?

    1. avatar Emanuela Urtica 11 października 2017 o 09:55

      Właściwie, to jakby tak. 🙂

  20. avatar KosmicznyBzik 12 października 2017 o 06:37

    Drogi Horry, jeżeli to Twoje zdjecie dla smaczku na koniec, to moje wibracje zdecydowanie dostały szału ?

  21. avatar Argumental 12 października 2017 o 18:52

    Tak sobie myślę…, że gdyby zimą posypywać drogi solą czystą z głębin skalnych, to można by w krótkim czasie rozpuścić nie tylko śnieg, ale całą, negatywną energię kierowców. Wszyscy jeździli by przepisowo, kłaniając się z uśmiechem innym, tzw. uczestnikom ruchu. 😉

    1. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 18:10

      Chlorek Mg skuteczniejszy, efektywnie tańszy, nie niszczy karoserii i nawierzchni.

      1. avatar Argumental 20 października 2017 o 15:47

        Przecież mój wpis to żart, a poza tym chlorek nie ma właściwości rozkładania brudnej energii chi, jakie posiada sól.

        1. avatar grzegorzadam 20 października 2017 o 19:07

          Żartujmy 🙂

          Magnez to filar życia, równy tlenowi, nie żart, fakt.
          Magnez i sól równie ważne.

  22. avatar ba.bunia 14 października 2017 o 19:40

    Tak sobie myślę….że jeszcze lepiej posypywać chlorkiem magnezu w płatkach, nie tylko rozpuści śnieg, nie zaszkodzi przyrodzie, to jeszcze samochody będą wdzięczne, a stosowany w kąpieli złagodzi humory zestresowanych kierowców.
    Robisz wrażenie Horry, nawet na starszych paniach

    1. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 18:10

      Ot to, napisałem, a teraz przeczytałem 😉

    2. avatar Emilama 19 października 2017 o 10:50

      ?

  23. avatar Lusja 30 października 2017 o 12:53

    Czy dywanik można posypywać zwykłym chlorkiem sodu z marketu, czy trzeba cenną kłodawską rozsypywać? 🙂

  24. avatar Monika 11 stycznia 2018 o 18:27

    Jak bylam mala mialam 14 lat to bylam w glebokiej depresjii, rodzice wyjechali z Polski , zostalam sama. Z Babcia , Babcia byla juz wtedy po 70 dziesistce i miala zuzyte biodra . Zle sie ruszala i musialam chodzic do sklepu , stac w kolejkach bo byl kryzys. Dopiero po roku dostalam paszport zeby pojechac do rodzicow. Moj dom nasz dom rodzinny stal sie w tym czasie pusty bez zycia bez struktury mimo ze struktura nie byla najlepsza ale byla i ja plakalam i czulam sie pozucona zapomniana ! Nie wiedzialam juz co zrobic zeby zmienic admosfere bo nie moglam juz wytrzymac tak strasznie czulam zlo na okolo a ja zla nie bylam Wiec nie moglam tak zyc. Wzielam i ciezkie szafy kanapy i wlasny tapczanik przesunelam na inne miejsca. Pamietam jak bylam umeczona ! Ale to bardzo mi pomoglo , dom stal sie inny a ja lepiej sie czulam, nie mialam juz koszmarow . Tapczanik stal w pokoju babci i spalam spokojniej. Wiec faktycznie zmiana miejsca mebli usuniecie kurzu z podnich co latami lezal. To byl cud! Dziekuje wam za ten madry artykul. Pozwolil mi przypomniec jak bez doswiadczenia zmienilam wibracje domu.

  25. avatar Vibes 14 maja 2021 o 00:09

    Artykuł o wibracjach spoko, ale wstęp o UV, dwutlenku węgla wydzielanym przez rośliny, ociepleniu klimatu.. nie wierzę co tu czytam. Błagam, dokształć się, bo robisz krzywdę ludziom swoją niewiedzą. Stek bzdur.

    1. avatar Pepsi Eliot 14 maja 2021 o 04:43

      Wielkie słowa, krzywdzenie ludzi, stek bzdur, czy Ty jesteś egzaltowaną rosyjską kochanką? Z Hitlerem się tutaj spotkałaś?
      To jest po prostu inne stanowisko. Inna wiedza. Inne postrzeganie tego hologramu. Nie ma obiektywnej nauki, nie ma obiektywnych osądów. Trzymaj się i skończ z tą egzaltacją, bo podwyższasz sobie entropię, dodając chaosu nam wszystkim. Zdrowia.

  26. avatar Saraa9 14 maja 2021 o 06:57

    Kochana Pepsi. Uwielbiam starocie. Mój mąż uwielbia bardzo stare drewno, najlepiej takie z rozbiórki przedwojennej stodoły. Sam je szlifuje, poddaje renowacji i struga dla nas własnoręcznie meble. To jest jego pasja. I właśnie pozbyliśmy się wszystkich mebli z ” ikei” i mamy same te z jego twórczości. Powiedz proszę co zatem zrobić, aby wyrzucić z tych starych desek i belek energię poprzedniego właściciela?. Lepiej się pozbyć tego lub sprzedać pomimo tego że lubimy mieć dom właśnie w takim drewnie i kamieniu. Kochamy naturę i tego typu pomieszczenia. Co zrobić? Pozdrawiam ciepło

    1. avatar Pepsi Eliot 14 maja 2021 o 09:35

      Jeśli chodzi o niskie wibracje i słabą energię, to o wiele więcej tego będzie w każdym meblu Ikeowskim, wielkiej korpo, która nie płaci podatków, której meble po prostu cuchną, nie można postawić herbaty na biurku. Meble zrobione z natuyralnych desek, do tego z recyklingu, wspaniała wysoka energia, a Ty się boisz, że tam jakieś złe energie krowy, konia, czy siana, albo zarobionego gospodarza, albo nawet erotyczne chichoty Jagny i Antka, co Ci niby zrobią? Moralności pani Dulskiej, jak z mieszczańskiego sekretarzyka nie łykniesz 😀 <3

      1. avatar Saraa9 14 maja 2021 o 09:44

        Dziękuję :* Uwielbiam te meble mimo że nie są pod linijkę, bo robione ręcznie. Niektórzy nas krytykują mówiąc że mieszkamy jak w skansenie. Nie przejmuję się tym. Odnośnie niekorzystnej energii zadałam pytanie z powodu ostrzeżenia Horrego o starciach. Przytulam ciepło 🙂

        1. avatar Pepsi Eliot 14 maja 2021 o 15:56

          Wiem dlaczego zadałaś to pytanie, ale każda deska ma swoją energię, może drzewo nie chciało być ścięte? Niektóre chcą

        2. avatar Przemko :-) 14 maja 2021 o 20:08

          Tym cięciem i heblowaniem Twój mąż już usunął starą energię, a przekazał drewnu swoją/waszą dotykając je własnoręcznie milimetr po milimetrze. O starocie, to chodzi o jakieś antyki lub nawet nie, które przywożą panowie ze sklepu, a Ty ich nawet nie dotykasz za wiele, bo np. wystarczy, że się nimi chwalisz przed znajomymi.
          Równie dobrze można by się martwić, że nowo ścięte na meble drzewo, rosło w miejscu gdzie niedźwiedzie i jelenie robiły kupę 😉

          1. avatar Pepsi Eliot 15 maja 2021 o 04:54

            Przemko 🙂 <3

  27. avatar teśka 14 maja 2021 o 18:21

    i love you… :)))

    1. avatar Pepsi Eliot 14 maja 2021 o 19:51

      loveU2 🙂

  28. avatar Anggie 23 maja 2021 o 08:24

    Niesamowite ile rzeczy czlowiek robi nieświadomie by sobie pomóc…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Jesteś mądrą panną i wiesz już, gdzie NATURA schowała MASĘ Witaminy C

Ale nie tylko o to chodzi, sproszkowana BIO Czarna Porzeczka to CUD dla wytrzymałościowców!

Dodaj więc CZARNĄ PORZECZKĘ Blackcurrant This is BIO do czwartej szklanki lub do zielonego szejka

Gonisz, robisz interwały?

pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25811286/

Nie zaszkodzi zejść na Ziemię, przysiąść na krześle i wypić zielonego szejka z Blackcurrant This is BIO!:)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum