Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 843 802
16 online
35 407 VIPy

Czy jedno jabłko dziennie zatrzyma Cię z dala od lekarza?

 

Czy mowa o jabłku ze zwyczajowymi ponad 30 opryskami ( takie są na czele parszywej 12 i nie nadają się do jedzenia dla nikogo)?

A teraz naprawdę gruby wiór, że choroba jest oznaką, że coś opuściłaś.

Zjesz jabłko i nadal będzie yyy … opuszczone.

Będę mówiła powoli, będę mówiła po bułgarsku

Była sobie wielka energia, nazwijmy ją Absolutem, albo Świadomością, która skumała, że ewoluuje o wiele szybciej, gdy doświadcza. Przy czym czynienie dobra przyspiesza ewolucje, a przemoc wręcz przeciwnie, wstrzymuje ją, czy wręcz cofa.

Można tę świadomość definiować, i praktycznie pokrywa się z definicją Boga dla różnych wyznań. Jednak jest też różnica, świadomość, o której nawijam, zmuszona jest nieustająco ewoluować, bo gdyby tylko osiadła na jakże wysokich laurach, rozpocząłby się nieuchronny proces cofania. Żeby w pokoju było czysto, należy go regularnie sprzątać nawet, gdy nikt w nim nie mieszka, bowiem  proces podnoszenia entropii, chaosu, oraz zmniejszania się ilości informacji jest nieunikniony.

Nie pytaj mnie skąd się wzięła świadomość, bo nie wiem, ale w mojej opowieści są tylko dwa dogmaty, a to całkiem nieźle, jak na teorie. Pierwszy, to właśnie ten, że świadomość istnieje, a drugi, że świat, w którym jesteśmy zanurzeni w grze, to świat wirtualny. Jednym słowem, że wszystko jest energią, co potwierdza już dzisiaj najbardziej cudaczna z nauk twardych, fizyka kwantów.

Budda też mówił, że świat jest iluzją, nie mógł przecież powiedzieć współczesnym, że świat jest wirtualny.

Jesteś więc elfem, czy Kate Walker w grze komputerowej, masz wiele żyć, czyli inkarnacji. Jest jeszcze coś ekstra ważnego, że to Ty, jako część wyższego systemu świadomości, tworzysz tę grę, własną rzeczywistość.  To Twój umysł tworzy hologramy do gry. Myślisz i to się dzieje, w 3 wymiarach znacznie wolniej, ze względu na opór materii (elektron raz jest materią raz falą), ale już w wyższym wymiarze, w którym pojawiasz się, gdy zasypiasz, wszystko dzieje się bardzo szybko. Jesteś więc po szyję zanurzona w tej grze, kiedyś bez pojęcia o tym, czyli jakby przez sen, dzisiaj w trakcie wybudzania się ze snu.

Na codzień mamy do czynienia ze światem, którym rządzi pieniądz i nie ma potrzeby wciągać się w konfabulacje o teoriach spiskowych, bo nie ma żadnych spisków, jest tylko walka o ogień, oops, walka o pieniądze. Wracając do naszego jabłka i dochtore, to na Ziemi bytuje niejeden 200 latek, tylko kto Ci się do tego przyzna…

Kto Ci się przyzna, że mieszka w Olkuszu?

Ale ów wiek matuzalemowy możesz osiągnąć albo podłączoną do kroplówek, dzięki rozwijającej się szybko medycynie alopatycznej, albo żyjąc świadomie i karmiąc się organicznym i nieprzetworzonym pokarmem w ogromnej przewadze roślinnym, w tym właśnie bio jabłkami z raju podatkowego, pełnego słońca, resweratrolu, i czystej wody morskiej. Różne zawirowania na Ziemi sprawiły, że jej wschodnia część poszła bardziej w duchowość.

Co objawia się  pewną skłonnością do przesady i spanie w tekturowym pudle wydaje się być opcją do zniesienia. Tyle, że człowiek nie jest do tego przystosowany, ponieważ oprócz nieśmiertelnej świadomości, czy, jak kto woli, duszy, posiada śmiertelne ciało, które bardzo dużo może, ale ma też swoje wymagania, niekoniecznie spełnione mieszkaniem w pudełku po butach nababa.

Z kolei zachodnia część świata tkwi zdecydowanie w materii, owszem, pielęgnując dla lepszego samopoczucia ego kwestie duchowości za pomocą religii, tłumaczących ostatecznie życie doczesne, jako niewiele warte, gdyż palec sprawiedliwości każdego dotknie po śmierci.

Coś o uchu igielnym i odpadających workach jucznych. Im więcej zjesz obierków z gruli tym więcej będziesz chłeptała nektaru po śmierci.

Jest to dobry sposób na zarządzanie areałem ludzkim, ciąg dalszy nieustającego straszenia.

Wchodzisz do domu i robisz się smutna (częściej), albo wesoła (rzadziej), gdyż atmosfera w domu jest tym, gdzie ludzie kumulują energię.

Zwykle ego nie pozwala im na beztroskę i cieszenie się z tego co jest. Otwierasz telewizor i drżysz.

Jesteśmy istotami energoinformacyjnymi, dlatego każdy pasożyt z powodzeniem wyżywi się naszą energią, szczególnie strach wydziela się najszybciej, najliczniej, i najmocniej.

Ale ekscytacja pieniądzem, przedmiotami i seksem, wszystko jedno i to samo, też świetnie karmi pasożyty.

 

 

Jeden z najsilniejszych antyoksydantów na świecie Jagoda Acai This is BIO, idealna do 4 szklanki


Śpimy w nocy i śpimy po przebudzeniu ze snu

Choroba jest oznaką, że coś opuściłaś. Zjesz jabłko i nadal będzie opuszczone. Polecę z grubym wiórem, bo jest dziwnie, ale nie za dziwnie. Żeby nie oceniać, wchodzę w czyjeś buty, bo tylko wtedy mogę naprawdę zrozumieć. Figurski po ciężkich przeżyciach zdrowotnych związanych z cukrzycowymi komplikacjami otrzymał potężne wsparcie od medycyny alopatycznej.

Dzięki czemu wrócił do intelektualnej formy, poczucia humoru i człowieka mediów, a jego aktualna kondycja zdrowotna działa jak dodatkowy magnez dla ciekawskich. Z wywiadu, z uznaną w Europie i na Świecie, projektantką mody Ewą Minge dowiadujemy się, że była bardzo poważnie chora na białaczkę, tak groźną jej postać, że z 10 osób, które poddały się pewnemu innowacyjnemu leczeniu, tylko jej udało się pokonać chorobę.

Jednak skutki chemioterapii sprawiły, że nadal korzysta i jest bardzo zadowolona z osiągnięć lekarzy, w tym obecnie przede wszystkim dermatologa i stomatologa z własnym tomografem. Z wywiadu dowiadujemy się między innymi, że botoks paraliżuje mięśnie i jest nawet zdrowy, a kwas hialuronowy jest wypełniaczem i jest bardzo drogi. Ponieważ jestem teraz w jej butach, absolutnie nie chcę wyrywać z kontekstu tego zdania, aby zmanipulować czytających.

Ono po prostu tak brzmiało, bo tak najzwyczajniej w świecie brzmi głos głównego nurtu. Chodzi mi tylko o tę moją konkluzję, że tak naprawdę ani jabłko nie wyleczy nikogo, ani botoks, ani chemioterapia. Jednak o jabłku już nie wolno nawet mówić, a było kiedyś tak bardzo po drodze do zdrowia, chociaż nigdy nie było w stanie trzymać Cię z dala od lekarza.

Azaliż zawsze mogłaś zrobić to Ty sama zieloną prewencją i samoleczeniem na codzień.

Takie jest moje zdanie, zanurzonej dzisiaj w tej grze, i w tym akurat ciele. Jest jak jest, trzeba wyrazić na to zgodę i ruszyć ze skrzyżowania bez strachu. Powiem więc odważnie i bez cienia manipulacji.

Będę mówiła powoli, będę mówiła po bułgarsku

  • Bądź eko, nie ego
  • Rób 4 szklanki
  • Jedz to, co nie powoduje stanów zapalnych, a jednocześnie odżywia Twoje ciało
  • Naucz się samo-leczyć, może to być myśl, jabłko, a nawet lekarz, terapeuta, guru albo kołcz
  • Biegajżesz, gdy możesz
  • Nie osądzaj nikogo

owocek

(Visited 12 104 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar lavi 28 listopada 2019 o 21:55

    Pepsi proszę doradź jakieś suplementy (takie podstawowe, bo nie możemy zaszaleć finansowo) dla mojego taty, 75 lat. Tydzień temu usunięty przezcewkowo złośliwy guz pęcherza moczowego, jednorazowa wlewka chemioterapii do pęcherza. Rokowania są dobre, nie było nacieków. Tata czuje się dobrze, chodzi, ale przydałoby się coś na wzmocnienie organizmu.
    Z góry dziękuję <3

    1. avatar Jarmush 29 listopada 2019 o 06:59

      Rano 1 łyżeczka kopiata 4 Greens This is BIO do szklanki z wodą z cytryną. Jak nie jadł nigdy alg to niech zacznie od 1/4 płaskiej łyżeczki. Do tego 2 razy dziennie po 1 tabletce Greens & Fruits TiB do śniadania i obiadu, a po miesiącu, tylko po 1 tabletce do śniadania. Jaki ma poziom 25(OH)D? Codziennie 5 kapsułek D3 TiB (10 000 jednostek) wraz z 2 kapsułkami K2 TiB, trzeba podnieść poziom metabolitu D trochę powyżej 100. Jeśli bierze leki na rozrzedzenie krwi typu warfaryne, to w trakcie nie powinien brać więcej niż 40 mcg K2, czyli troszkę mniej niż pół kapsułki K2 TiB. Można otwierać kapsułki. Konieczny jest też magnez, cytrynian magnezu TiB 3 kapsułki do śniadania, 2 kapusłki wapnia cytrynianu G&G chyba, że je dużo nabiału, to wystarczy 1 kapsułka co drugi dzień (uwaga na kazeinę i laktoz). I sporo antyoksydantów, żurawina This is BIO łyżeczka do tej szklanki z 4 Greens , albo kupiony bio sok, czy owoce, ale te w sklepach nawet bio są zwykle dosładzane, a tego nie chcemy. Można jeszcze stosować protokół z wu.

      Nie jestem lekarzem. To nie mogą być porady, ja bym tak zrobiła, ale nie mogę radzić, każdy świadomie podejmuje decyzję po konsultacji z lekarzem, najlepiej holistycznym. Życzę dużo zdrowia Tacie. Niech bada pH moczu rano i o 12 w południe. Żurawina zakwasza mocz, ale bez żurawiny w południe powinien mieć 7,5 a nawet 8

      1. avatar lavi 1 grudnia 2019 o 22:54

        Na razie zamówiłam 4 Greens, Greens & Fruits oraz żurawinę. Nie wiem jaki ma poziom 25(OH)D. Zapisałam sobie wszystko, będę powoli wdrażać.
        Dziękuję Pepsi, kocham Cię <3

        1. avatar Jarmush 2 grudnia 2019 o 08:41

          kocham lavi2

  2. avatar Dikta 28 listopada 2019 o 22:19

    Pepsi jesteś kozak, od wielu miesięcy śledzę Twojego bloga i zawsze zwracałam uwagę na jego motto przewodnie „możesz się śmiać…” i uśmiechałam się, bo myślałam, że „no tak w końcu, kiedyś tam to życie zmienię, za kilka lat na pewno”, a tu proszę już któryś dzień mija na warzywach i owocach jedynie i jest super 🙂 pozdro wielkie i mnóstwo buziaków, mam nadzieje, że kiedyś się spotkamy

    1. avatar Jarmush 29 listopada 2019 o 05:58

      Jestem z Tobą, love, tak spotkamy się

  3. avatar M 29 listopada 2019 o 03:18

    Co zrobic aby miec przyjaciol? Mimowolnie oddzielam sie od ludzi, nie przeszkadzalo mi to, bylo mi dobrze bez koniecznosci dbania o relacje, lubie samotnosc. Do niedawna moim marzeniem byla praca w latarni morskiej. Ale ostatnio nawiedza mnie mysl ze moze cos mi umyka, 'cos opuszczam’, jakies piekne wydarzenia wynikajace z posiadania kogos bliskiego do kogo moge zadzwonic, wpadnie, posiedzimy. Co sie stalo, co sie zmienilo? Mam znajomych, ale to nie sa bardzo bliskie relacje, spotykamy sie czasami i nawet mnie to laduje (mam tez poczucie odfajkowanego obowiazku – dodatkowy plus). Ludzie staraja sie cos tam ze mna nawiazac, ale ja nie potrafie? Nie chce? Brak inicjatywy z mojej strony, a przeciez wiem ze to niesamowite, bo taki czlowiek moze powiedziec mi cos, moze okazac sie kims kto poszezry moj horyzont myslowy. Nie daje szansy i chce z tym skonczyc, zmienic to. Nie wiem od czego zaczac.
    Bardzo lubie sama sie uczyc, duzo czytam, ale wlasnie, tak jakby ta wiedza nie jest pelna, dopoki nie jest przedyskutowana, obejrzana z wielu stron.
    Nieskladnie, jest 4.18 rano, moje sny tez wskazuja ze to chyba jednak problem

    1. avatar Jarmush 29 listopada 2019 o 05:56

      M odpowiem wkrótce <3

    2. avatar Natalia Anna 29 listopada 2019 o 14:10

      Cześć M. Jeśli lubisz samotność to w czym problem? Czy przypadkiem wychodząc do ludzi na siłę nie robisz czegoś wbrew sobie, bo uważasz, że tak trzeba? A może to lęk ego przed zostaniem „samej jak palec”? Być może ludzie to podświadomie wyczuwają, Twój lęk i nieszczerość. Jeśli będziesz gotowa wewnętrznie na spotykanie się z ludźmi to może spróbuj wyjść do nich ze szczerą przyjaźnią i dobrocią, wysyłając im miłość w eter. Zejdź z siebie, słuchaj innych, obniż swoją ważność, bo mam wrażenie, że siły równoważące na Ciebie już zacierają rączki. Zaproś jakąś koleżankę na jakieś raw ciasto ręcznie robione przez Ciebie, nie mów nic o sobie, tylko słuchaj jej i ukochaj ją w myślach. Lubisz się uczyć to może poszukaj jakichś otwartych wykładów na uniwersytetach? Na wydziałach ścisłych typu fizyki, chemii (zależnie gdzie mieszkasz) bardzo często wieczorami są organizowane wykłady przez naukowców – szansa na nawiązanie znajomości z ludźmi, z którymi tak jak Ciebie interesują tematy naukowe.

      Oczywiście to jest moje skromne zdanie na ten temat, pytanie było do Pepsi. 🙂

  4. avatar Trini 29 listopada 2019 o 10:48

    Super wpis, Pepsi, właśnie taką Cię uwielbiam!!

  5. avatar Natalia Anna 29 listopada 2019 o 14:01

    Pepsi, wybacz za mą wścibskość, lecz jesteś dla mnie ostoją mądrości i inspiracji, toteż chciałabym Ci zadać kilka pytań:

    1). Co uważasz o osobach urodzonych np. 11.11.2011, 11.11.2001, 11.11.1991? Czy jedynki mają znaczenie? Gdzieś coś kiedyś o tym czytałam i mnie zaciekawiło, ale nic konkretnego na ten temat nie potrafię znaleźć.
    2). Czy używasz/polecasz spryskiwanie się perfumami?
    3). Czy szczerze lubisz słuchać muzyki klasycznej? Co myślisz o dźwiękach Solffeggio o konkretnych Hz?
    4). Twoje teksty są odziane w piękne słowa, rodem z literatury wysokiej. Czy na codzień również używasz tak wyrafinowanych słów? Gdybym słyszała w swoim otoczeniu ludzi tak pięknie się wysławiających, każde ich zdanie byłoby balsamem na moją duszę. 🙂 Marzy mi się, bym i ja potrafiła nasycać swoje wypowiedzi taką polszczyzną.
    5). Czy według Ciebie numerologia osobowości się sprawdza? Czy warto czytać takie ezoteryczne rzeczy? Co myślisz o aurze?
    6). Jakie dzieła z pograniczy fizyki kwantowej polecasz do przeczytania?
    7). Czy jest sposób z ciekawości swojego ego dowiedzieć się coś o swoich poprzednich wcieleniach? Jeśli jestem nasycona strachem i lękiem, ale jestem świadoma tego, że śpię i staram się wybudzić, to czy to znaczy, że może być to moje pierwsze wcielenie?
    8). Pamiętam Twoje posty na temat ras i chyba pisałaś, że większość ludzi to mieszanina ludzi z innymi rasami, szarakami etc, że większość jest hybryd na Ziemii niż „czystych ludzi”, czy nadal tak uważasz? Jeśli coś tu przekręciłam, to przepraszam Cię.
    9). Bardzo często wspominasz o zasadach S-V, czy według Ciebie nie są one zbyt „sztywne i sztuczne”, przepełnione matriksem?
    10). Kiedyś przeczytałam, na jakiejś „duchowej” stronie, iż kobieta nie powinna przesadzić z rozwijaniem siebie, gdyż jej celem na Ziemii jest szerzenie i rozdawanie miłości i dobra, natomiast rozwój głównie jest przeznaczony dla mężczyzn. Dlaczego panuje przesąd, że mężczyźni wolą „głupie”, „idiotki”? Czy związek kobiety z mężczyzną nie powinien się opierać na partnerstwie, wzajemnej nauce, tudzież doświadczeniu, wzajemnym wsparciu oraz miłości? Partnerstwo rozumiem, że przynajmniej na podobnej stopie intelektualnej są partnerzy. Jak Ty to widzisz? Co rozumiesz przez „związek między kobietą, a mężczyzną” jako osoba świadoma?
    11). Czy nadal uważasz, że życie w eremictwie to jest dobra rzecz? Kiedy samotność jest nam potrzebna? Czy nie jesteśmy po to na Gai, aby wychodzić do siebie z przyjaźnią, uczyć się, doświadczać – tego w samotności chyba się nie da zrobić?

    Jestem Twoją czytelniczką od circa 2015 roku, dzięki Tobie czuję, że małymi kroczkami wzrastam. Nie wiem czy jesteś świadoma jak wielką robisz robotę tutaj, pomagając innym zupełnie bezinteresownie oraz otaczając ich taką szczerą bezwarunkową miłością. Dziękuję. <3

    1. avatar Jarmush 29 listopada 2019 o 15:32

      Najdroższa Natalio odpowiadam już:
      ad1
      Kiedyś jarałam się, bo jak każdy nuworysz szukałam i szukałam sensacji, zabawy dla ego, stąd moje 44, czyli 2 razy po 4 jedynki. To nie tylko z Dziadów Mickiewicza a imię jego 44. Wszechświat jest dokładnie taki jak myślisz,żę jest, bo to wirtualna gra, jeśli dla `Ciebie jedynki mają znaczenie, owszem, wszechświat odpowie Ci tak, tak, ma znaczenie. A jak ja mówię , to nie ma znaczenia, moja rzeczywistość odpowiada mi nie nie, no nie ma znaczenia.
      ad2
      Pryskaj się czym chcesz, ale jak możesz niech to będą bio olejki na codzień (na które nie jesteś uczulona ma się rozumieć), a od czasu do czasu złam to jakiś szałowym zapachem, który z Tobą rezonuje i nie martw się, wyjątek,. ludzie po chemioterapii, najpierw odtruwanie i powrót do czystego ciała, potem znowu można użyć troszkę chemii

      ad3
      Kiedyś u fryzjera zrobiła się kameralna atmosfera, byłam już tylko ja, i pani fryzjerka powiedziała, że nie rozumie snobizmu tych ludzi, wiadomo, że wszyscy przecież lubią disco polo, tylko udają. Podobnie jak mój tato onegdaj twierdził, że to tylko moja poza że nie mogę słuchać Piotra Rubika. Tak, lubię dobrą muzę, w tym klasyczną. Nie słucham Solffeggio o konkretnych Hz, bo mnie to nie wkręca, ale śpiew ptaków i rano lubię ćwiczyć z dżwiękiem ulewy ZEN.

      ad 4
      Jaram się słowami, od dziecka. Wąchałam słowniki języka polskiego. Zasypiałam z nimi. Jak ktoś ma nie mój gust do słów, nie gadam z nim za często. Zlepek słów pozornie niepasujących do siebie, inwersja, wszelkie neologizmy, jarmarczne wstawki, hip hop, szczerość słowa, tak to mnie kręci. W pisaniu tekstów, nawet sensu stricte o zdrowiu najbardziej lubię zlepiać słowa. Nie jestem mówcą, nie potrafię tak mówić, jak piszę, ale uczę się tego. 8 lat milczałam, a to wymaga treaningu, jak wszystko. A jesli chodzi o polszczyznę to ją przecież wciąż kaleczę, niekiedy jest to zamierzone, ale niekiedy wynika z umysłu homo faber.

      ad 5
      Zupełnie się tym nie zajmuję. Ale jeśli jakaś liczba często pojawia się w Twoim życiu, to właśnie jest to znak od Ciebie samej. Ponieważ to Ty tworzysz tę rzeczywistość. Sama wielokrotnie daję sobie znaki, trzeba umieć je interpretować, ja mówię znakom,że jest git. Na przykład miałam kiedyś bardzo poważne przedsięwzięcie inwestycyjne, i wszystko wisiało na ostrzu noża, ale pokazał się pewien chodzący za mną od dziecka numer, i byłam już pewna, że się uda. To ja sobie nadałam ten numer, żeby wiedzieć.

      ad6
      Dr Richard Barlett Fizyka cudów
      dr Amit Goswami Kwantowy świat
      Stephen Hawking Teoria Wszystkiego czyli krótka historia wszechświata
      No i oczywiiście wielka teoria Toma campbella, ale to po angielsku, właśnie tłumaczę sobie, a tu są jego wywiady podaję Ci nr 1, a łatwo odszuaksz kolejne, jak Cię wciągnie https://youtu.be/8GFiB8wdjMs

      ad7
      Przeczytaj to https://www.pepsieliot.com/jaki-proces-zachodzi-gdy-przechodzimy-na-druga-strone-co-jest-reinkarnacja/
      https://www.pepsieliot.com/jak-jest-naprawde-z-tym-czwartym-wymiarem-reinkarnacja/

      Ad 8
      Zapomnij o tych postach, to zabawa ego, albo zabawa wyższego systemu świadomości, żeby nam pokazać że jest coś jeszcze, mogą też być kolesie z innej gry, bo nie tylko my Simsony gramy

      ad 9
      Nie, zasady savoir vivre to przede wszystkim szacunek dla drugiego człowieka, brak hejtu, empatia, pomoc w kłopotliwych sytuacjach, żebyśmy się lepiej poczuli, nie chodzi o etykietę królewską, i połknięcie kija, ale danie drugiemu człowiekowi dokończyć zdania, posłuchanie, ukłonienie się pierwsza nawet dziecku

      ad 10

      Sorki to taki bełkot, że pozostawię bez komentarza

      ad 11
      Nie uważam, że coś jest lepsze czy gorsze, każdy wybór szanuję, ale powinien być dokonany świadomie, nie egotycznie, nie przez sen

      Loveju <3

      1. avatar fila 2 grudnia 2019 o 14:58

        Fajny materiał na Q&A?
        Pozwolę sobie polecić fajny podcast z taką parą już dojrzalych ludzi – Gary Zukav i Linda Francis. Cudnie mówią o swoim spiritual partnership, wypytuje ich Oprah W.

  6. avatar gosia 29 listopada 2019 o 19:02

    Pepsi co byś poradziła mojej mamie była u kardiologa wniosek „przerostu mięśnia lewej komory symetryczny typowy dla nadciśnienia tętniczego,upośledzona relaksacja LK, Mała IM i IT.Cholesterol całkowity 189 mg/dl norma(115-190), trójglicerydy 236 mg/dl norma45.cholesterol LDL 101 mg/dl, Nie-HDL 148mg/dl,glukoza 112 mg/dl norma (70-99) , TSH 1,480IU/ml

    1. avatar Jarmush 30 listopada 2019 o 07:53

      trójgliserydy mogą być wyższe niż norma, którą podałaś, ale i tak ma wysokie. Jaki poziom ma insuliny na czczo? To może być insulinooporność już

  7. avatar gosia 30 listopada 2019 o 09:30

    Pepsi a co z opinią kardiologa co na to poradzić

  8. avatar Anna 30 listopada 2019 o 14:59

    Witam bedzie w sklepie online cyber monday?

  9. avatar artisan 1 grudnia 2019 o 18:58

    ILKUS ….to jest to!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Zagęszczony wysuszeniem i sproszkowaniem organiczny jarmuż, TWOJE MIĘSO ROŚLINNE!

Kale This is BIO Wymiata nie tylko w 4 szklance! Polecam <3 :)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum