Nie gierka, tylko samczy, sobkowski pęd. Pomyślał, że już nie może zostawić śladu na Twoim terenie i się zaniepokoił. Pewien…
Złe pokłady energii i pasożyty elektroinformacyjne, czyli wahadła destrukcji znieczuliły Cię na przepływającą przez Ciebie i gromadzoną wokół Ciebie bioenergię. Żyjesz w ciągłym strachu o siebie i bliskich, albo prognozujesz przyszłość, a czas liniowy pędzi jak szalony. Rozpamiętujesz przeszłość, żeby znaleźć winnego zaistniałej sytuacji. A w pełni rozkwitu zadręczasz się nieuchronnym kryzysem. Nie rozumiesz o co chodzi, szukasz sensu i przyczyn poza sobą. Tymczasem najgorsze co mogło Ci się wydarzyć to odejście od natury. To, że technologie zabrały nam naturę, że nawet igrzyska na powietrzu i chleb na zakwasie ze starej odmiany mąki, zamieniono na telewizor z sofą i pizzę z glifosatem świadczy o tym, że na pobudkę dzwonią dzwony, nie dzwonki. Oczywiście każde pokolenie wrzeszczy, że teraz to szczęźniemy, ale dopóki nasza rzeczywistość rezonowała w jakiś sposób z naturą, nasze awatary mogły się naturalnie regenerować.
Tymczasem selen i cynk są niezbędne do produkcji dwóch najpotężniejszych enzymów antyoksydacyjnych w Twoim awatarze. Są to SOD i glutation.
Brak odpowiedniego odżywiania, oraz upośledzone wchłanianie związane najczęściej ze zbyt zakwaszonym ciałem, przy czym niedokwaszonym żołądkiem jest prawdopodobnie przyczyną większości, jeśli nie wszystkich chorób za wyjątkiem urazów. Ale czy tylko o to chodzi? Słyszałaś o projekcie „Pasterz”? Słyszałaś o pojęciu energoinformacji? Słyszałaś o DEIR? Zadaniem projektu „Pasterz” było opracowanie systemu technik i chwytów, za pomocą których jedna osoba mogłaby manipulować innymi w sposób niezauważalny. Badacze wypracowali sposoby dostępne dla każdego człowieka (nawet najbardziej sceptycznego w stosunku do istoty energoinformacyjnej) o uśpionej zdolności panowania nad energetyką Ziemi i Kosmosu, aby te zdolności przebudzić.
Gdybyś tylko potrafiła czerpać energię z Ziemi i Kosmosu, dokonywać przepływów energetycznych miałabyś świadomy wpływ na to co się z Tobą dzieje. Wszystko jest energią i zachowuje się tak jak fala, o czym mówi fizyka kwantowa. Świat nie mógłby istnieć, gdyby działała fizyka newtonowska, zapadlibyśmy się w ułamku sekundy. Jednak fizyka newtonowska zupełnie wystarczy, żeby tłumaczyć podstawowe zasady, jak prawo akcji i reakcji. Działać trzeba świadomie, otrzymasz wtedy czytelną odpowiedź od Wszechświata. Żyjąc w uśpieniu, dążąc do jakichś tam swoich celów, poszarzała na twarzy, nieobecna w teraz, kontrolująca zeszyty zamiast bawić się z własnym dzieckiem, wystraszona, nieżywa, bo to nie jest życie, to sen.
System DEIR (czyli Dalszego EnergoInformacyjnego Rozwoju) zagwarantował swobodny rozwój jednostki, jako indywidualnego elementu natury dążącej do doskonałości cielesnej i duchowej. Tak ukształtowany byt odporny jest na choroby. Potrafi zabezpieczyć się przed sidłami otoczenia, manipulacją szkół i wychowania w domu. jednym słowem p[optrafi uwolnić się od lęków, przekonań i ego. Przestaje być ogłupiały i zamknięty na własne możliwości. Tymczasem może korzystać z ziemskiego i kosmicznego strumienia, czyli zacząć wykorzystywać własną bioenergię. Może otworzyć się na własną duszę i dzięki temu otrzymać dostęp do strumienia danych.
Życie zgodne z regułami żywiołów, pór roku, dnia i nocy eliminuje patologie i porażki, przekształca się w nieprzerwane pasmo sukcesów, gwarantuje szczęście i zdrowie. Zrozumienie czym jest lęk w Twoim życiu, jak krępujące dotarcie do Twojej prawdy są przekonania, które zawsze są cudzym programem, jak bardzo ogranicza Cię wierzę, lub nie wierzę, oraz własne ego, czyli dyskomfort psychiczny w Twoim życiu. Jednak życie współczesne, a raczej wahadła destrukcji mówią Ci co innego. Przyduszaj emocje fają, flaszką, albo prozakiem, bo nie dasz rady dziewczyno. Spiesz się wiecznie, bierz kredyty na nowe przedmioty i lokale użyteczności prywatnej. Nic dziwnego, że taki świat wywołuje mutacje świadomości, czyli staje się przyczyną depresji, załamań psychicznych, chorób i przedwczesnej śmierci. Tylko jedząc właściwie (organiczny witarianizm) i korzystając ze słońca jesteś w stanie żyć bardzo długo, nie wiem, czy rzeczywiście 140 lat, ale długo. Natomiast korzystając z DEIR możnaby żyć podobno 400 lat i więcej, chociaż nie są to na bank prognozy. Ale i tak naprawdę nie chodzi o Bo≥g wie jakie długie życie, bo to dla Wszechświata i tak mgnienie oka, tylko o ewolucję świadomości. Trzeba jednak przyznać bez bicia, że dłuższe życie w jednym wcieleniu, daje więcej czasu na skumanie o co chodzi i o przebudzenie teraz. Nawet gdy pojawia się tutaj bardzo stara, czyli dojrzała świadomość, to musi się przebudzić. Dziecko z gwiezdną duszą, będzie sprawiało trochę więcej kłopotów, niż to z młodą jeszcze niewyewoluowaną, dlatego powinnaś być szczególnie czujna, gdy Twoje dziecko ma alergię na ten świat, dosłownie i w przenośni. Należy jak najszybciej pomóc mu się przebudzić, użyj do tego własnego pola bioenergetycznego.
Masz dokładnie to co myślisz, stwarzasz intencjonalnie, kreujesz. Gdy Twoje życie jest chaotyczne i samo sobie zaprzecza, raz na wozie, raz pod wozem, to tylko jest kwestią, że nie nauczyłaś się jeszcze grać.
Firmy z obuwiem sportowym wmówiły nam, że przenigdy nie można biegać na bosaka, albo w rozczłapanych trampkach bez amortyzatorów. Tymczasem wystarczy spojrzeć na małe dziecko, które zamiast chodzić rusza bez obuwia śmiesznym biegiem na palcach i śródstopiu. Bo tak się biega naturalnie. I okazuje się, że trzeba teraz zacząć od nowa uczyć się biegać, ale to nie znaczy, że bieganie nie siedziało w Tobie. Prawidłowy przepływ strumieni energii przez czakry, czyli energetyczne centra człowieka, umożliwia wzniesienie się na wyższy poziom ewolucji. Uwalnia od natrętnej i szarej rzeczywistości, uodparnia na ataki złych pokładów energii ze strony innych ludz pojedynczo i pasożytów elektroinformacyjnych stadnie. Bieganie może uratować życie fizyczne i psychiczne. Dzięki niemu możesz łatwiej dotrzeć do swojej prawdy, możesz zacząć się budzić.
owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi jak można nauczyć się widzieć czyjąś aurę?
najpierw nauczy się widzieć/poczuć swoją, to jest dość proste, a cudzą aurę z pewnością już nieraz wyczułaś intuicyjnie
a jak w takim razie nauczyć się widzieć/poczuć swoją aurę? I czy można wtedy ją „naprawiać” samemu?
oczywiście, że można, poczuj ją, z boku wyobraź sobie siebie, że masz idealną aurę, po czym oczyść się w myślach z tej, a nałóż tę idealną, zdrową, bez żadnych dziur, a tę starą podczep w myślach do przejeżdżającego auta, niech ją zabierze. Leczenie fantomowe działa.
Ponoć książkowe ćwiczenia Wereszczagina różnią się od tych, które są pokazywane w zajęciach praktycznych. Słyszałam od osoby, która uczęszczała w owych zajęciach.
Ty Pepsi przerobiłaś sporą część tych ćwiczeń?
Pozdrawiam <3
nie przerabiam, tylko ciągnę tę energię 😀
Chyba lepiej sie tego tematu opisać już nie da. Pozdrawiam ❤
„Na marginesie dodam, że wśród masonerii i generalnie wśród „wtajemniczonych” najstarsza grupa krwi „zero RH minus”, jest tą najbardziej pożądaną. ”
O kurka wodna…aż mi lepiej teraz, skoro jestem potomkiem jaszczurów 0RH- 🙂
Przepraszam ze pytanie nieadekwatne do posta, ale jest w totalnej desperacji. Prosze o pomoc! Moja mama umiera w szpitalu na zapalenie pluc, teraz jest podejrzenie sepsy, jest pod respiratorem na oiomie. Chcemy jej podac wlewy z askorbinianu natychmiast ale ordynator i dyrektor szpitala odmawiaja. Czy jest jakis sposob zeby ich do tego zmusic? Jakis przepis prawny? Oni nawet by podali, ale argumentuja to tym ze wlewy zwiekszaja zapotrzebowanie na tlen a mama dostaje go juz i tak 100%. Ja nigdzie nie znalazlam takiej informacji, czy orientuje sie ktos jak jest rzeczywiscie? Blagam o pomoc bo wszedzie odbijamy sie od muru!
nie ma takiego prawa, które można byłoby teraz przytoczyć, nie ma u nas też prywatnych, legalnych klinik. Wlewy dożylne z askorbinianu sodu byłyby doskonałą opcją teraz, ale faktycznie panuje takie przekonanie o wtłaczaniu tlenu w największych ilościach, co według Nieumywakina nie jest właściwym podejściem https://www.pepsieliot.com/aby-nie-miec-raka-w-komorkach-musi-pojawic-sie-yyy-miedz-i-dwutlenek-wegla/. Może udałoby się jej podać zamiast wlewów dożylnych 6 gramów Liposomalu witaminy C dziennie w 3 porcjach po 2 gramy.
Pepsi dziękuje za odpowiedz! Ale ustnie ten liposomal? Ona ma tracheotomie zrobiona, nie wiem czy są w stanie jakoś podać ustnie, jeżeli tak to jaki liposomal? Jest w aptece?
my mamy TiB, ale to doustnie trzeba podać, nasz jest całkowicie bez konserwantów, ma tylko odrobinę alkoholu. Ale w jej przypadku nie ma jak tego podać, to jest płyn.
Stał się cud zgodzili się na wlewy tylko potrzebują dokładne dawkowanie. To jest zapalenie płuc rozległe i prawdopodobnie sepsa, pod respiratorem na tlenie 100%. Pepsi proszę pomóż! Mamy czysty askorbinianu sodu do rozrobienia. Liczy się każda minuta!!
Historia, o której dr. Klenner wspomina, to historia mężczyzny bliskiego śmierci z ciężkim, wirusowym zapaleniem płuc, który nie chciał być już hospitalizowany. Doktor przybył do niego do domu i podał mu dożylnie 5000 miligramów witaminy C (askorbinianu sodu). Następnie opuścił chorego, a po powrocie (tego samego dnia) okazało się, że jego temperatura spadła o 3 stopnie. Doktor podał choremu mężczyźnie kolejną dawkę 5000 mg witaminy C i podawał mu taką samą dawkę 4 razy dziennie przez kolejne 3 dni. Beznadziejnie chory człowiek wyzdrowiał.
Czyli 5 gramów razy 4 = 20 gramów dziennie przez kolejne 3 dni
Nie jestem lekarzem
…
przekazałam Annie w wiadomości prywatnej
Moje dziecko ma alergię na ten świat. Jak mam użyć własnego pola bioenergetycznego? :)))))))))
Pomagaj mu się przebudzić, a przy okazji najpierw sama zgromadź energię, rób przepływy i dziel się z nim.
Kochana Pepsi, z czego może się brać taka wewnętrzna trzesiawa? Zwykle nie czuje głodu ale mam trzesiawe czasem jak już Np jest czas na obiad. Rece mi drżą lekko i jak zjem to przechodzi. Czy to jest związane ze spadkiem jakiegoś minerału , np potasu ? Czy to bardziej kwestie psychiczne? Zdarza się może pare razy do roku.
zaburzenia gospodarki cukru, zbadaj cukier i insulinę na czczo, sód i potas, robisz 4 szklanki? bierzesz magnez?
Cukier miałam w ciąży badany i wyszedł Ok (1,5 roku temu). Takie akcje mam od lat. Pije trzy szklanki. Za czwarta się zabieram i zabrać nie mogę. Wiec magnez z sodem pije w 2 a potas w 3. Może więcej magnezu potrzebuje. Ciekawe ze po jedzeniu mi przechodzi. Zbadam cukier może jeszcze raz faktycznie bo trochę to tak wyglada. Planuje zrobić wszystkie badania po odstawieniu synka od piersi.
A czy jesteś w stanie zobaczyć czyjąś aurę oglądając tą osobę np. na filmiku?
A ja mam pytanie/prośbę co do biegania i techniki biegania naturalnego. Jestem ciekawa Pepsi jak to w realu u Ciebie wygląda, chciałabym bardzo zobaczyć fragment takiego biegu w Twoim wykonaniu, jako że wiem, że spędzasz na tej formie aktywności dużą część swojego bytowania. Sama też staram się to robić, jednak z pewnością nie poświęcam tyle czasu, stopniowo jednak staram się biegać więcej. Ciekawi mnie to z punktu widzenia biomechanicznego, czy jako moje blogowe guru z zakresu szeroko pojętej zdrowotności, skupiasz się na tym i masz to wypracowane na poziomie równie wysokim co wiedzę z innych sfer, czy też robisz to bardziej na czuja i nie zagłębiasz się w biomechaniczne analizowanie ułożenia stopa/kolano/biodro, przetaczanie stopy i nacisk konkretnej jej części na powierzchnię, świadome napięcie konkretnych grup mięśniowych itp itd. Ściskam!
w nic się nie zagłębiam, ale zastosowałam się do opisu biegania naturalnego z książki „Urodzeni Biegacze”, zresztą dopiero od wydania tej książki w Polsce biegam naturalnie, czyli około 7 lat, wcześniej biegałam tak jak większość skacząc na super amortyzowaną piętę i miewałam kontuzje.
Biega się tak jak biega dziecko. łopatki złączone, miednica wysunięta do przodu, więcej ale mniejszych kroków, podnosisz wyżej kolana, a upadasz na śródstopie i palce, które masz raczej rozcapierzone przy odbiciu. Ale w necie znajdziesz bardziej naukowe podejście, rozrysowane siły, jak się przenoszą na kręgosłup, kolana, głowę
Pepsi, proszę o pomoc córka 16 lat selen 380, gdzie wynik u dziewczynki w tym wieku podają , że powinien być 64-110!. Podawany selen w związku ze stwierdzonym Hashi. Wynik cynku 88, Vit D3 na pozionie 60, inne wyniki tarczycy już ok, oraz przeciwciała Anty TPO 22. Eutyrox 1,35 bierze.
Proszę o pomoc, jak teraz jej obniżyć selen??
odstaw oczywiście selen, jak najszybciej, antagoniści selenu to: witamina A (podawaj jej sok z marchwi i możesz dołożyć betacaroren G&G) , B2 G&G mamy, ale nie zdziw się, jak będzie oddawać mocz cytrynowo, zielonkawo transparentny po ryboflawinie, cynk , cynku rozumiem że ma za dużo, nie mam w głowie wszystkich tabeli
Dziękuję, cynk jest ok.
Tacy jak Wy potraficie pomóc, a endokrynolog dzieciaka truje!!! SZOOK