Omega-3 stepując rządzi w Kosmosie
Morning Czło,
Nie miałabym kryptonimu "wredne żądło", albo "czarna morwa", już nie pamiętam, gdybym całkiem obojętnie przeszła obok diety Paleo, zagadnienia zdrowia Eskimosów, szczególnie w kontekście lansowanej przeze mnie wysoko węglowodanowej diety witariańskiej.
W końcu, jeżeli zdecydowałam się na taką dietę z powodów zdroworozsądkowych, zdrowotnych, oraz emocjonalnych, to chciałabym przynajmniej dowiedzieć się o co chodzi z fenomenem Eskimosów, co mówią ludzie, którzy wiele lat są, lub byli na diecie Paleo i czy rzeczywiście po dajmy na to czternastu latach jedzenia głównie białka zwierzęcego i tłuszczu zwierzęcego, nawet dbając o to, aby było to mięso z tłuszczem jak najbardziej organiczne i minimalnie przetwarzane, co tak naprawdę dzieje się w ich organizmach?
Ludzie ci oczywiście ograniczają jak tylko mogą węglowodany, szczególnie proste, gdyż to już wiedzą wszyscy, że węglowodany i tłuszcz są beznadziejną kombinacją, bez względu nawet na rodzaj tłuszczu. A do tego Paleo uważa, żeśmy kiedyś w paleolicie bodajże jedli głównie mięsiwo z fatem, przez co zrobiliśmy się inteligentni.
Po czternastu latach, a nawet już dużo wcześniej jak jesteś niecierpliwy, na Paleo możesz się spodziewać:
Bardzo suchej skóry i zmian skórnych, Żelazo hemowe zawarte w mięsie sprzyja stanom zapalnym, Krew zostaje zaopatrzona w niepotrzebne kwasy, Amoniak i wzrost mocznika w moczu, Rośnie krzepliwość krwi, co zmniejsza szybkość przepływu krwi, zwłaszcza przez drobne naczynia włosowate, naruszając dostarczanie składników odżywczych i tlenu, a także usuwania odpadów z komórek skóry, jak również zmniejsza tempo filtracji krwi przez wątrobę i nerki, w wyniku przewlekłej toksemii, Nieregularne wypróżnienia z powodu małej ilości błonnika
Zaparcia stolca, który jest mały i suchy, do tego kupy nie polepszają się po wprowadzeniu większej ilości błonnika, a jedynie kiedy ograniczy się tłuszcz, Zwiększenie sztywności mięśni w godzinach porannych, Skurcze ud w nocy, Ataki lękowe, które nie występują gdy je się węglowodany, (nie mówiąc o dużej ilości węglowodanów na 811), Chroniczne napięcie w ramionach i szyi. U kobiet dodatkowo stopniowe zwiększanie napięcia przedmiesiączkowego, tkliwość piersi i zmiany dysplazji
Dobra, Paleo mamy z głowy, no ale Eskimosi to Paleo właśnie, w dużej mierze, chociaż Eskimosi prawie w ogóle nie jedzą węglowodanów, może nawet tylko tyle co w mięśniach zwierząt
Na początku lat siedemdziesiątych Bang i współpracownicy zaobserwowali, że wśród Eskimosów mieszkających na Grenlandii częstość występowania choroby niedokrwiennej serca jest znikomo mała, pomimo powszechnie występującej w tej populacji nadwagi i nadmiernego spożycia tłuszczów.
Obserwacja ta była tym bardziej intrygująca, że w Danii, do której należą te tereny, choroba ta atakuje mieszkających tam Eskimosów równie często, co Duńczyków. Wśród Eskimosów mieszkających w Danii śmiertelność z powodu chorób serca była podobna jak u Duńczyków i mieszkańców innych wysoko uprzemysłowionych krajów, podczas gdy wśród Eskimosów mieszkających na Grenlandii zaledwie 3,5% wszystkich zgonów spowodowanych było chorobą niedokrwienną serca, chociaż średnia długość życia Eskimosów grenlandzkich - podobnie jak kontynentalnych - przekraczała 60 lat.
Aby wyjaśnić ten fenomen, przeanalizowano dietę Eskimosów pod kątem zawartości wody, soli mineralnych, białka, tłuszczu, kwasów tłuszczowych, cholesterolu i węglowodanów. Okazało się, że różnica dotyczyła rodzaju spożywanych kwasów tłuszczowych: w diecie Duńczyków i Eskimosów mieszkających na kontynencie dominowały kwasy tłuszczowe omega-6, a w diecie Eskimosów grenlandzkich, kwasy omega-3.
W diecie Eskimosów grenlandzkich na każde 3000 spożytych kalorii przypadało aż 14 g kwasów tłuszczowych omega-3

len, lnu, lnu (?), len, z lnem, o lnie, len(?)
Ludzie, którzy odeszli od Paleo, zdarza się, że zostają witarianami, chociaż nie wszyscy całkowicie eliminują białe mięso ze swojej diety, ale i tak ich dolegliwości, o których wspomniałam wcześniej, jak za dotknięciem palucha stopy królewny Śnieżki, mijają.
Dieta wysoko węglowodanowa 80%, białka 10% i mało tłuszczu, bo 10%, czyli 80/10/10, albo inaczej 811 jest dość wymagająca i trudna, nawet dla biegaczy. Czyżby ktoś jeszcze o nie nie słyszał ? Uśmieszek.
Jednakowoż mniej więcej 15 % do 20% tłuszczu w przypadku, gdy nie jemy zbyt dużo węglowodanów prostych, wydaje się być w granicach rozsądku
Natomiast to co wyprawia większość witarian z tłuszczem zakrawa wręcz na dietę Paleo tyle że wegańską i mogą z tego być znacznie większe kłopoty.
To jest po prostu atak pro zapalnej Omegi-6!
♣ najlepszej diety życzy Możnym Jor pepsiak
Blog pepsieliot.com, nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Komentarze
Zbadaj i ewentualnie spróbuj podwyższyć pH, chyba ze będzie w normie...
Potem witaminy i minerały, szczególnie Magnez, Bor i Krzem..
Badanie włosa polecam i badanie na pasożyty..