Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 976 494
61 online
35 454 VIPy

Prosty przepis na sok, który podobno jest bardzo, bardzo zdrowy!

Dlaczego lek leczy szybko i odrazu widać poprawę, a naturalne metody leczenia niekoniecznie?

Ponieważ lek jest tak wymyślony, aby jak najszybciej usunąć widoczne skutki, na przykład zmniejszenie guza nowotworowego, albo obniżenie ciśnienia, cholesterolu, czy też ilości kwasu żołądkowego. Co dziwniejsze, nie zwracając uwagi na poziom homocysteiny będący markerem zdrowia z 50 razy istotniejszym niż poziom cholesterolu.

I tutaj niestety na dwoje babka wróżyła, gdyż z pewnych powodów, pomimo dostarczenia ciału wszelkich braków odżywczych, ono i tak zaniechało samoleczenia. Nie chce współpracować, gdyż albo ich nie wchłania, albo branie leków, jak sztuczne hormony, czy insulina sprawiło, że awatar na amen w pacierzu stracił zdolność ich produkowania.

Są jeszcze inne przyczyny, że nie widać spektakularnych efektów, jak czas na odtrucie ciała, następnie przeżycie reakcji herxa, to jest coś takiego co przytrafia się narkomanowi przy odtruwaniu, a moc tego odczucia jest wprost proporcjonalna do stopnia zatrucia. Oraz stopień wyniszczenia ciała na poziomie fizycznym i bardzo ważne, psychicznym.

Należy wziąć pod uwagę z czym pacjent rezonuje, co jest mu bliższe. Bardzo często ludzie udają się po wlewy z witaminy C (z askorbinianu sodu) dopiero w sytuacji, gdy wszelkie konwencjonalne metody nie zadziałały, gdyż wcześniej rezonowali tylko z mądrością alopacji (nie pytaj, to mój neologizm). Dopiero, gdy medycyna alopatyczna rozkłada ręce, gdy uskuteczniono już absolutne zatrucie ciała, plus guzy, pacjenci łapią się medycyny naturalnej, jak tonący brzytwy. A medycyna naturalna tak nie działa. Gdy ktoś leczy się z raka naturalnie, przy okazji zostanie wyleczony z cukrzycy i chorób krążenia.

Chorzy są też przekonani, że natychmiast muszą się spieszyć z decyzją, owszem czas odgrywa ważną rolę, ale nie można przypierać nikogo do muru, bo to bardzo spiętrzy potencjał ważności. Tymczasem do wyleczenia potrzebna jest miłość i troska, ale jak najmniej paniki.

Tylko dlatego wrzucam przepis z tego źródła, pomimo, że ów portal już od dawna jest pod wpływam silnego wahadła destrukcji, jednak jestem zdania, żeby nie wylewać dziecka z kąpielą, nie palić mostów, oddzielać plewy od ziarna, i takie tam. A więc dlatego wrzucam ów przepis na sok, że być może dałoby się go wypróbować zanim podejmie się ostateczną decyzję co do metody leczenia, ma się rozumieć jeśli da się odwlec w czasie ostateczną decyzję, oraz, gdy w jakiś sposób rezonuje się z naturalnymi metodami. Jak widzisz sporo tu asekuracji, ale najważniejszą zasadą, którą przyjmuję, jest, aby nikomu nie zaszkodzić. Jest też inny problem, co robić z ewentualnym rozpadającym się guzem, jak wesprzeć wątrobę w oczyszczaniu ciała z tej okropnej toksyny? Nie wiem, czy Rudolf Breuss zalecał regularne lewatywy z kawy, czy też szedł na żywioł.

Dlatego naturalne metody leczenia nowotworów dobrze jest przeprowadzać pod okiem przytomnych naturopatów (dochtore naturopate jest idealne), a wlewy dożylne bezwzględnie w warunkach hospitalizacyjnych. Jeśli nie ma takiej możliwości, lepiej zdecydować się na Liposomal Witaminy C, Kurkuminy, Resveratrolu, Koenzymu Q10.

A więc o soku, który podobno wyleczył tysiące chorych

Rudolf Breuss był uzdrowicielem z Austrii, człowiekiem wykształconym, a jednocześnie co wybitnie rzadkie u śpiących posiadał niezwykłe zrozumienie i miłość do swoich bliźnich. Urodzony w 1899 roku, poświęcił życie na poszukiwania alternatywnej metody nie tyle, że leczenia, ale wyleczenia z raka. W końcu Breuss potwierdził, że od 1950 roku skutecznie wyleczył ponad 2000 pacjentów, a od 1986 roku dodatkowych 45000 pacjentów z rakiem i innymi „nieuleczalnymi chorobami” zostało wyleczonych dzięki stosowaniu jego metod.

Jak działa metoda Breussa?

Uwaga: wpis czysto poglądowy, nie mamy prywatnej kliniki, nie przeprowadziliśmy żadnych badań, statystyki też nie są nam znane!

Ponieważ komórki nowotworowe mają bardzo odmienny metabolizm niż normalne komórki, dieta Breussa ma na celu zagłodzenie komórek rakowych na śmierć poprzez niedostarczanie jakichkolwiek stałych białek pokarmowych. A co najważniejsze, ta dieta nie szkodzi zdrowym komórkom. W ciągu 42 dni postu, wszystkie surowe owoce i warzywa są przyjmowane w postaci płynnej. Breuss twardo obstaje przy tym, że pacjentom chorym na raka nie wolno pić, czy jeść niczego poza sokami i herbatami.

Wszystkie użyte warzywa muszą być uprawiane metodami ekologicznymi, a stałe osady muszą zostać usunięte. Teoria głosi, że komórki nowotworowe mogą żyć tylko na białku stałego pokarmu. Dlatego jeśli pijesz tylko sok warzywny i herbatę (też zieloną) przez 42 dni, komórki rakowe umierają, podczas gdy normalne komórki nadal dobrze sobie radzą. Surowe soki owocowe i warzywne od zawsze stosowano i zalecano w medycynie naturalnej, jako część systemu leczenia wielu dolegliwości i chorób przewlekłych. Surowe soki zawierają antyoksydanty i żywe enzymy, które nauka zidentyfikowała jako imperatywy każdej diety przynajmniej w małym stopniu, jeśli ludzie chcą być zdrowi i ochronić się przed toksynami w dzisiejszym środowisku.

Przepis na sok

Sok składa się z buraków, marchwi, selera, rzodkiewki i ziemniaków w określonych proporcjach. Przy okazji podobno rzodkiewka „wyciąga” z niedoczynności tarczycy. Jego celem jest zapewnienie podstawowych składników potrzebnych do odżywienia organizmu. Breuss zaleca różne herbatki ziołowe, aby poprawić działanie oczyszczające.

Z czego?

  • 1 burak
  • 1 marchewka
  • 1 patyk selera
  • 1/2 ziemniaka
  • 1 rzodkiewka

Wskazówki

Umieść wszystkie składniki w sokowirówce, najlepiej w wyciskarce wolnoobrotowej. Ciesz się i celebruj każdy łyk. Pij sok przez 42 dni z rzędu. Dodatkowo wspomagaj się herbatami ziołowymi o właściwościach antyzapalnych. Tak naprawdę jest to po prostu długi post, ale z powodu soku podobno nie popadasz w niedożywienie.

owocek

Źródło: naturalnewsblogs.com/cancer-cells-die-42-days-famous-austrians-juice-cured-45000-people-cancer/

(Visited 12 528 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Reniq 27 lutego 2019 o 12:54

    Jesteś wspaniałą kopalnią wiedzy dla mnie i moich najbliższych. Dziękuję, że jesteś!!

  2. avatar Anetta z Modny Blog 27 lutego 2019 o 12:55

    O proszę, nigdy w życiu nie słyszałam o takiej historii. Najbardziej zaskakujące, dla mnie, jest jak prosty jest to sok do wykonania. Piję co jakiś czas podobny w swoim domu, dlatego, że lubię soki warzywne.
    Pozdrawiam serdecznie

  3. avatar Marzenka 27 lutego 2019 o 14:02

    Jesli z blendera to nie jest sok tylko zmiksowane warzywa – czy to nalezy odcedzic i pic jako sok ?

    1. avatar Jarmush 27 lutego 2019 o 14:15

      nie z blendera, już poprawiam

  4. avatar Marzenka 27 lutego 2019 o 14:04

    Czy to wyciskac przez gaze zeby otrzymac sok ???

    1. avatar Jarmush 27 lutego 2019 o 14:14

      wyciskarka, sokowirówka

  5. avatar giwonka 27 lutego 2019 o 14:11

    Cholewcia tylko skąd wziąć seler i rzodkiew bio? Różne warzywa i owoce kupuję bio, ale tych nigdy nigdzie nie widziałam

    1. avatar Jarmush 27 lutego 2019 o 14:14

      sklepy organic

      1. avatar Sofi 27 lutego 2019 o 20:33

        W sezonie można sobie wyhodować

    2. avatar HM 27 lutego 2019 o 19:47

      Jest seler bio planet chyba w sieciach k&m w wwie.
      Ziemniaki marchewka i burak w lidlu prawie zawsze.
      Ale rzodkiewki bio nigdy nie widzialam.

      1. avatar Jarmush 27 lutego 2019 o 20:09

        w Organicu jest dość często

  6. avatar Monia 27 lutego 2019 o 14:27

    Podobno surowy ziemniak jest trujący. Czy z sokiem z niego jest inaczej?

    1. avatar Figusia 27 lutego 2019 o 18:46

      Ja przez 6 tygodni codziennie piłam sok z surowego ziemniaka i żyję ?. Wyleczył mnie z innej przypadłości

  7. avatar Mariola 27 lutego 2019 o 17:31

    Droga Pepsi doradź coś proszę, kończę post.. ( 2 tygodnie) a robiłam go głównie dlatego że chcę się pozbyć kłykcin kończystych. Już raz miałam wypalane ale znów to paskudztwo wróciło i to ze zdwojoną siłą bo zrobiły się nowe tam gdzie były (czyli na narządach płciowych) i urosły dodatkowo w okolicy odbytu. Nie wiem czy akurat post … działa też na to ale próbuję wszystkiego. Po zakończeniu postu chciałabym wzmocnić konkretnie swoją odporność, podpowiedz proszę co będzie najlepsze. Dodam że od roku nie jem mięsa, nabiału, słodycze staram się robić sama, jem dużo warzyw i owoców, biorę wit D3, K2MK7, B complex a mimo to chyba tą odporność mam słabą skoro te brodawki wróciły. Czekam z niecierpliwością na Twoją odpowiedź i pozdrawiam Cię.

    1. avatar Niki 28 lutego 2019 o 16:52

      Odporność jest tu kluczowa, dieta eliminacyjna na odbudowę odporności i regulację hormonów (za wysoki progesteron) oraz co istotne przeciwzapalna (przeciw wszelkim patogenom, pasożytom również) idzie z nią w parze, przy tym higiena najwyższej ostrożności eliminująca sprzyjające warunki dla HPV. Wyciąg z berberysu działa przeciwzapalnie, antywirusowo, antybakteryjnie. Stosowałaś już glistnik? Specyficznie pachnący ostro niemalże amoniakalnie, zgniłozielony płyn do smarowania wszelkich brodawek w celu ich zasuszenia i obumarcia. Należy z nim ostrożnie postępować, nie rozlać, nie wdychać, bez strachu, a z zaufaniem.

    2. avatar Niki 28 lutego 2019 o 16:59

      …glutenu jeszcze nie wyeliminowałaś. wszelkie ziarna zbożowe (ostatecznie również strączkowe – fityniany, fitoestrogeny zaburzające działanie własnych hormonów) z diety, aby odbudować ścianki jelita, poprawiając wchłanialność, dzięki temu zwiększa się odporność, gdy przez nieszczelne jelita do krwi nie będą się dostawać niepożądane substancje z pożywienia.

  8. avatar EWA 27 lutego 2019 o 19:29

    WSPANIAŁA, MĄDRA PEPSI, spotkałysmy się w grudniu i wtedy moja witamina D miała poziom 32,2. Zażywałam 3 D3+K2 + 2 D3 potem 6D3 TiB + 1 K2 G&G. Zrobiłam wczoraj badanie – 47,7. 5 dni przed nie zażywałam D3 i K2 ale nie odstawiłam Green &Fruits- zapomniałam. Co dalej ??? Mam teraz jeszcze zapas D3+K2 TiB oczywiście
    Green&Fruits za kilka dni skończy się. Czy jeszcze zażywać czy teraz zrobić przerwę ?
    Mam też kłopoty ze snem. Zażywam Ashwagandhe ale nie pomaga. Proszę doradź KOCHANA.

    1. avatar Jarmush 27 lutego 2019 o 20:15

      na sen bierz wieczorem porcję magnezu TiB, lub G&G, albo tylko pół szklanki soli wpsom, czy chlorku magnezu TiB do kąpieli wieczornej i bierz do tego 1 cynk G&G i 1 B6 G&G, to Cię wyciszy i delikatnie uśpi. Teraz bierz sobie po prostu 2 D3+K2 TiB do ssania. Skąd czerpiesz Omega 3? Na jakiej jesteś diecie?

  9. avatar EWA 27 lutego 2019 o 20:24

    Omega3 mam Twoje, doskonale obniżyła mi cholesterol. Dieta – na razie różna, mało mięsa, nabiału, dużo warzyw i owoców. Teraz spróbuję mniej chleba -niestety uwielbiam.
    4 SZKLANKI – obowiązkowo.
    Kąpieli nie biorę bo mam tylko kabinę prysznicową.

    1. avatar Bursztynek 27 lutego 2019 o 21:27

      Mozna stop moczyć w misce ..

  10. avatar Magda 27 lutego 2019 o 20:48

    Pepsi, ten sok to raz dziennie czy bez ograniczeń?

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2019 o 08:08

      raczej bez ograniczeń, ale burak obniża ciśnienie, więc trzeba mieć to na uwadze.

  11. avatar Kózka 28 lutego 2019 o 06:16

    Czy ten sok można pić w czasie chemioterapii? I jakie suplementy i kiedy brać w tym czasie? Jestem po 8 chemiach, jeszcze 7 przede mną. Dodatkowo mam niedoczynność tarczycy Hashimoto i mutacje genu MTHFR. Biorę eutyrox 25

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2019 o 07:33

      Możesz go popijać, bo antyoksydanty są bardzo ważne, ale nie taki post, bo ciało podczas chemioterapii musi być bardzo dobrze odżywiane. Jeśli to mocna chemia możesz mieć nudności, i trzeba takiego jedzenia delikatnego, ale antyzmulającego, np antywymiotnie działa taka lekka herbatka w której bio imbir utarty się zaparzył, ale bez „farfocli”. Pisałam artykuł o chemioterapii i antyoksydantach, są badania, są wskazane. Jeśli jednak była operacja wcześniej i w związku z tym bierzesz leki rozrzedzające krew, to takie soki, antyoksydanty również rozrzedzają krew, co mogłoby się zsumować, dlatego bądź świadoma, ostrożna i działaj. Hashimoto, to przede wszystkim zanieczyszczona wątroba, mało kwasu w żołądku, i przeciekające jelita, co w połączeniu z dietą prozapalną (gluten, kazeina) sprawia, że pojawia się jakaś choroba autoimmunologiczna, u kobiet często Hashimoto. Bierzesz małą dawkę eutyroxu, więc pewnie niedoczynność jest lekka, to dobrze, trzeba ją jeszcze zmniejszyć.

  12. avatar Kózka 28 lutego 2019 o 08:54

    A jak brać suplementy? O jakich porach?
    Biorę magnez, D3+K2, B12, kwas foliowy metylowany, vit C. Poza tym Alat w ostatnich badaniach wzrósł do 178 ☹️. Czy można ją wspomóc naturalnie? (Piję ostropest)

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2019 o 12:00

      codzienna kuracja 4 szklanek https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/, na zamianę z protokołem https://www.pepsieliot.com/prosty-i-wyjatkowo-tani-protokol-kuracji-przeciwnowotworowej-w-3-krokach/

      gdy kupujesz w naszym sklepie, to zawsze możesz mi podać i wszystko Ci rozpiszę, a to co masz, to magnez idzie do drugiej szkalnki, czyli rano, ale możesz go też brać wieczorem wsypując np Soł Epsom TiB do kąpieli wieczornej pół szklanki,
      kwas foliowy popijasz też z 2 szklanką, albo do śniadania. D3+K2 zawsze po śniadaniu, żeby w brzuchu był jakiś tłuszcz. Witaminy zgrupy B do śniadania.

  13. avatar Alka 28 lutego 2019 o 10:18

    Chodzi o zwykłą czerwoną małą rzodkiewkę czy biała duża rzodkiew ? Ciekawe ile jego pacjenci tego soku średnio wypijali. Ja bym do tego dołożyła jeszcze kurkumę z pieprzem – co myślisz?

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2019 o 11:49

      albo łyknąć kurkuminy.

    2. avatar Elwira 24 maja 2020 o 10:06

      czarną rzodkiew

  14. avatar Aneta 28 lutego 2019 o 13:40

    Czy można pić taki sok codziennie nie w celach przeciwnowotworowych tylko po prostu odżywczo, żeby wspomóc organizm w przypadku chorób autoimmunologicznych?

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2019 o 14:33

      myślę że można, tylko tak jak pisałam, burak obniża ciśnienie, więc świadomie

  15. avatar doris 28 lutego 2019 o 19:17

    Czyli pijemy wylacznie sok pare razy dziennie i juz? Czyli bedziemy 42 dni w autofagii niemal doskonalej? Boje sie utraty zbyt duzej utraty wagi bo nie bardzo mam z czego tracic, ale jestem gotowa podjac wyzwanie. Trwam sobie w lekkim szoku po ogloszeniu wyroku dochtore (8 miesiecy temu) ze za 5 miesiecy jak nic odloze widelec, no chyba ze poddam sie operacji usunuecia tarczycy (paskudne i duze guzy, odobno zle rokujace, nie wiem na jakiej podstawie dochtore feruja takie dyrdymaly gdyz na biopsje tez sie nie zgodzilam). Mimo zastraszania smigam sobie niczym smiegielko, szczesliwa mimo wszytsko. Jakis rok lece na Twoich 4 szklankach, moge zyc na owocach i kocham je miloscia wielka 🙂 Dolaczylam sode gaszona rano i wieczorem, miod manuka z cynamonem i reszta ingrediencji jak najbardziej, poszcze regularnie, ruchu mogloby byc wiecej, chetnie biegam ale to raczej swinski trucht leniwca. Suplementuje selen, A, D, E, K i C, magnez, cynk, omega3, spiruline, jod, wcinam kiszonki, ktore sama namietnie produkuje, tak jak i ocet jablkowy bio. Kocham zycie i wiem ze bedzie dobrze. Uwielbiam czytac Twoje posty, takie miodzio codziennie dawkowane, fajne uczucie nie byc samemu na swiecie lekko szurnietym egzemplarzem, choc daleko mi do przebudzenia, nie trace nadzieji. Jestem bardzo ciekawa Twojego zdania na temat tego postu na bazie soku dla chudzielca (163cm / 49kg), dziekuje i pozdrawiam <3

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2019 o 20:38

      schudniesz niestety, ale ja nie uważam się za chudzielca, ważę 49, i mam 167 🙂 <3

  16. avatar Aga 28 lutego 2019 o 20:16

    Znałam osobę po terapii Breussa, żyła 27 lat po tym jak zapowiedzieli jej, że bez chemioterapii pożyje może pół roku po diagnozie tzw czerniaka Sama przygotowuję się do tej terapii, jako elementu procesu wyleczenia akurat z tzw chłoniaka Od 5 lat ogarniam go naturalnie z dobrym skutkiem Jeszcze długa droga, ale warto za dużo zdrowia do stracenia, gdybym uległa akademickim schematom …

    1. avatar Jarmush 28 lutego 2019 o 20:30

      zdrowia w takim razie <3

      1. avatar Danuta 4 marca 2019 o 05:01

        Kochana mądra kobieto. Jak pozbyć się oponki na brzuchu. Jestem po jodowaniu tarczycy. Problem mój ze nie potrafię być systematyczna. Robię jakąś dietę. Potem znów się przedstawiam na co innego i tak w kółko. Jak jeść co jeść żeby pozbyć się tego problemu. Pozdrawiam -Danuta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum