Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
215 007 091
95 online
35 461 VIPy

7 pozornie zdrowych pokarmów, które mogą przyczynić się do rozwoju kandydozy

Pewnie wiesz już czym jest Candida, ale – w razie czego – zaczniemy ten artykuł od niewielkiej powtórki. Mówiąc najprościej, Candida jest typem drożdżaka. Istnieje jej wiele szczepów, w tym około 20, które przyczyniają się do problemów zdrowotnych u ludzi. Niektóre szczepy Candida naturalnie występują na skórze i w błonach śluzowych (jak usta, jelita, pochwa), problemem może być przerost Candida. Kiedy do niego dojdzie, kandydoza może przyczynić się do infekcji organizmu, czyli kandydozy. Ta może wystąpić w jednym regionie ciała lub dotknąć całego organizmu.

Dlaczego kandydoza jest niebezpieczna?

Candida gra rolę w trawieniu i przyswajaniu substancji odżywczych, a jej przerost w układzie pokarmowym może skutecznie zakłócić te funkcje. Kandydoza prowadzi do zaburzeń trawienia, ponieważ rozbija ścianę jelita, uwalniając toksyny do twojego organizmu i prowadząc do zespołu nieszczelnego jelita.

Co przyczynia się do przerostu Candida?

Candida zamieszkuje przede wszystkim jelita i odgrywa rolę w trawieniu. Nie jest zagadką, że pierwszą przyczyna problemów z jej przerostem są ubogie wybory żywieniowe. Jednym z głównych winowajców jest cukier, którego drożdże potrzebują do rozwoju. Jedno z badań na temat kandydozy udowadnia, że cukier wspiera zarówno rozwój komórek jak i konwersję pomiędzy formą drożdżową i grzybiczą. Kolejną przyczyną rozwoju kandydozy są stany zapalne.

Najważniejszym czynnikiem leczenia kandydozy jest dieta

Dieta ta opiera się na redukcji pokarmów, które mogą być szkodliwe i włączeniu tych, które mogą w leczeniu pomóc. Sposób leczenia kandydozy (w 5 dni za pomoca psyllium) znajdziesz tutaj. Istnieją także pokarmy, które wydają się być bezpieczne, jednak absolutnie powinno się ich unikać w trakcie leczenia kandydozy.

Lepiej wyeliminuj tych 7 pokarmów jeśli chcesz pozbyć się przerostu Candida

1. Agawa

Agawa może nosić aureolę pro-zdrowotności, ale ten przepyszny płynny słodzik, to nic innego jak ogromnie skoncentrowany cukier, który nie oferuje zbyt wiele zdrowotnych korzyści. To fatalna, w całkiem złym wydaniu fruktoza, bez cienia błonnika. Prosty przepis nie tylko na drożdżaki, ale też stłuszczenie wątroby. Głodne komórki Candida chętnie go jedzą, Ty niekoniecznie możesz. To samo tyczy się syropu klonowego, syropu z ryżu, melasy i lucumy, gdyż to wszystko cukier pod innymi nazwami.

2. Ksylitol

Niby „zdrowy” zamiennik cukru zdaje się być świetnym oszustwem podczas leczenia kandydozy, ale może on znacząco pogorszyć problem. Cukier w każdej formie powoduje spustoszenie w twoim układzie trawiennym i utrudnia utrzymanie zdrowego środowiska jelitowego. Zrób sobie usługę i przeskocz ksylitol (a także słodziki z aspartamem, sorbitrolem, erytrytol).

3. Nadmiar owoców

Smutna część, ale można sobie z tym poradzić. Na czas kuracji warto odstawić niektóre owoce, jak banany, daktyle, figi, winogrona, mango i suszone owoce na rzecz tych z niższą zawartością cukru jak wszelakie jagody. Nie rezygnuj jednak z warzyw, które pomogą Ci uzupełnić ubytki wywołane chwilowym wyłączeniem bananków z diety.


4. Soki i koktajle

Szczęśliwie tylko te, które możesz kupić w formie gotowca. Smoothie stał się w ostatnich latach synonimem zdrowego posiłku i pojawił się wszędzie, nawet na sklepowych półkach. Problemem dla Twojej terapii może jednak okazać się fakt, że nawet zielone napoje naładowane są owocami i dosładzającymi dodatkami. Pij zielone koktajle dalej, ale zamiast owoców słodkich dodaj do nich kwaśne jagody, odrobinę imbiru, soku z cytryny i sproszkowanych zielonek. Nie tylko przyśpieszysz swoje leczenie, ale dostaniesz zastrzyk substancji przeciwzapalnych w pakiecie.

5. Zboża

Z tą prozdrowotnością to wiadomo, nie ma co przesadzać. Ale nie ukrywajmy, że nawet dbającym o zdrowie zdarza się raz na jakiś czas skubnąć chleb na eko zakwasie. W przypadku przerostu Candida odstaw chleb i jemu podobne na bok, ponieważ może on poważnie zaszkodzić Twojemu układowi pokarmowemu. Możesz zastąpić zboża w posiłku na przykład ryżem z kalafiora, albo zrobić kreatywne bezglutenowe kromki z warzyw, które masz pod ręką.

6. Wino

Pierwszym podpunktem, który wyklucza jakikolwiek alkohol z naszej listy jest fakt, że ten zawiera drożdże. Nie pomaga cukier w winie ani węglowodany w piwie. Alkohol generalnie na niewiele rzeczy pomaga, a na większość szkodzi, ale w przypadku kandydozy warto odpuścić sobie nawet symboliczną lampkę wina.

7. Kombucha

Fermentowane pokarmy i napoje zapewniają probiotyczne bakterie wspomagające zdrowe środowisko układu pokarmowego i na długą metę mogą pomóc pozbyć się kandydozy, jednak na początku warto je ograniczyć. W szczególności zaś warto ograniczyć kombuchę, która może dokarmiać drożdżaka, a do tego zawiera niewielką (ale wciąż) ilość alkoholu wynikłą z procesu fermentacji. Źródło: 1

uściski:)

(Visited 11 671 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar bartus 5 czerwca 2018 o 15:18

    A co z dietą 811 raw?

    1. avatar Jarmush 5 czerwca 2018 o 20:02

      oczywiście, że tak, ale na czas wstępny kuracji lepiej robić ją bez bardzo słodkich owoców. Zależy od stoppnia przerostu.

  2. avatar Jakub 5 czerwca 2018 o 15:48

    Kurcze trochę jakby sprzeczne info odnajduję. To w końcu na candidę 80/10/10 czy super low carb ful oleju kokosowego i mięsa( białka zwierzęcego) Tylko że jest taki problem, że ja nie mogę ani surawki( słabe trawienie, no i potrzebuję trochę więcej tłuszczu- mam 20 latek 😉 A na low carbie czułem się okropnie. Na samą myśl o tym mięsie tłustym, maśle klarowanym, a nawet oliwie czy oleju koko to po prostu chciało mi sie rzygać.

    A candidę mam sporą, po posiłku mam kolki, wzdęcia, okropne przelewanie i pełność brzucha. A może by pomogła dieta gotowana wegańska + sporo owoców i duuużo kiszonek, zakwasów itp.( nawet czosnek odpada, bardzo źle toleruję, cebula też, olejki wszelakiej maści drażnią jelita, nawet kapusta kiszona)??

    1. avatar Jarmush 5 czerwca 2018 o 19:59

      owoce? na candidę i gotowane? Są tylko 2 diety i to po przeciwnych stronach albo witarianizm niskotłuszczowy, niskosodowy i wysokopotasowy 80/10/10, albo wręcz przeciwnie, ketoza, nie więcej ni ż 10% węgli

  3. avatar Dudek 5 czerwca 2018 o 16:31

    Nie wiem czy mój Grzybek to candida czy inna cholera, nie robiłem posiewu. Faktem jest jednak, kiedy jeszcze waliłem wódę ( grzybek zadomowił się już dość dawno), podczas ciągu, ok. miesiąc tylko wóda i surowe, zimne mleko – kupa była biała jak twarożek – tak więc grzybek zniknął z powierzchni na dłuższy czas. Nie dostawał po prostu papu.
    Teraz rewelacja. Jakiś czas temu zamówiłem u Chińczyka maść, taką co to na łuszczycę, grzybicę i inne takie. Przesyłka przyszła tydzień temu. Zaryzykowałem, byłem już tak umęczony tym ścierwem, które uodporniło się na wszystko.
    A co tam, najwyżej mi dupę urwie, ale….
    Już następnego dnia, minął świąd. Po tygodniu –
    skóra gładka, jak dupcia niemowlęcia. I jak tu nie wierzyć w chińską medycynę. Biorezonans to też skośni ( wymyślili ? ). Teraz dieta z propolisem, sok z kiszonej kapusty i gnoja zniszczę od środka.
    Maść jeszcze zamówiłem, ino trza dułgo czekać.
    To tymczasem, robota czeka. Ukłony. ☯️

    1. avatar Karolina 5 czerwca 2018 o 20:13

      Podasz proszę co to za maść?

      1. avatar Dudek 5 czerwca 2018 o 21:49

        Piszcie, boskiarokis@gmail.com
        Wszystko dokładnie wytłumaczę

    2. avatar Zuzia 5 czerwca 2018 o 20:45

      Jaka masc na ta luszczyce zamowiles u chinczyka?

      1. avatar Dudek 5 czerwca 2018 o 21:52
  4. avatar Margo 5 czerwca 2018 o 16:42

    Manuelo, Grzegorzuadamie, co zrobić z naczyniakiem jamistym płaskim na udzie, pod nim jest naczyniak płaski 5 na 10 cm, lekko wypukły, siny z żyłkami, 18-letni siostrzeniec ma je od urodzenia i rosną razem z nim ale coraz częściej bolą. Serduszka

  5. avatar Gonzo 5 czerwca 2018 o 19:16

    Pepsi, Emi & Spółka mam do Was pytanie.. Co to znaczy jak nogi pieką po zjedzeniu arbuza? Obstawiacie problem w arbuzie, czy ze mną problem? (Jestem na raw dosyć długo, w zeszłym roku jadłam strasznie dużo arbuzów, smakowały mi i nic się działo, a w tym roku mi średnio smakują, jem mało, i tak mnie piecze…!!). Może ktoś jeszcze ma taki problem?

    1. avatar KasiaK 5 czerwca 2018 o 20:28

      Niedawno gdzieś czytałam czy słyszałam, że arbuzy są mocno pryskane. Też jestem ciekawa czy to prawda? Czy ktoś coś wie?

      1. avatar Jarmush 5 czerwca 2018 o 21:22

        pryskane ale mają bardzo grubą skórę

      2. avatar Gonzo 6 czerwca 2018 o 10:12

        Ciekawe czy mają jeszcze jakieś składniki odżywcze 😉
        U mnie to jednak jakiś jeszcze objaw oczyszczania jeszcze, bo jak zjem „normalnie”, to od razu mnie przestają piec. A tak swoją drogą ciekawe, odkąd pamietam arbuz był dla mnie najlepszym jedzeniem na świecie, a w tym roku coś nie bardzo…

        1. avatar km 12 czerwca 2018 o 08:36

          Mojego męża też uczulił w tym roku, więc albo alergia albo tak pryskane, a wcześniej nigdy mu się nic nie działo na arbuza(mój mąż jest chyba detektorem – gdy np. jabłko jest pryskane od razu go buzia swędzi, gdy nie pryskane(lub mało jak podejrzewam) – nic mu nie jest)

          mi strasznie wzdęło brzuch po arbuzie w tym roku, wcześniej jadłam nawet połówkę na raz(albo bywały dni gdy jadłam tylko arbuzy) i nic mi nie było, więc też coś nie tak

  6. avatar Zuzia 5 czerwca 2018 o 20:47

    Pepsi, czy cukier kokosowy wplywa na rozwoj kandydozy?

    1. avatar Jarmush 5 czerwca 2018 o 21:21

      gdy cukier połączysz z tłuszczem

  7. avatar Dudek 5 czerwca 2018 o 20:48

    Karolcia tu masz mój adres. boskiarokis@gmail.com
    Napisz, wszystko Ci wytłumaczę

  8. avatar Amelia 6 czerwca 2018 o 02:38

    A stewia ,jal się ma do candidy ?

    1. avatar Jarmush 6 czerwca 2018 o 07:03

      stewia nie ma kalorii, ale jest słodka i może w jakiś sposób oszukiwać ciało, więc też trzeba z nią uważać.

  9. avatar Ewa 6 czerwca 2018 o 10:01

    Mnie na objawy przerostu candidy pomógł boraks -tylko to była jakaś masakryczna dawka oraz kwas kaprylowy w kapsułkach. Na dzień dzisiejszy nic mi po flakach „nie lata”.Jeno jeśli pozwolę sobie na chleb-to mało „boku mi nie wyrwie”.Takie gazy.

    Natomiast zauważyłam,że cyklicznie /tak ok.miesiąca/ muszę robić przerwę w kuracji szklankowej. Z czego to wynika?

    Pozdrawiam serdecznie

  10. avatar Zuzia 6 czerwca 2018 o 12:03

    Jak dlugo takie restrykcyjne oczyszczanie powinno przecietnie trwac by pozbyc sie grzybow i pasozytow

  11. avatar Kolendra 6 czerwca 2018 o 17:53

    Wspominałaś Ema o melasie.. Ja nie mam przerostu candidy i chciałam zapytać czy skrobniesz kiedyś arta o melasie ? 🙂 Zazywam bo słyszałam że mnóstwo dobra zawiera, uzupełnia świetnie minerały i szybko podnosi żelazo u osób z niedoborami.

  12. avatar Kolendra 6 czerwca 2018 o 22:11

    Dzięki Pepsi 🙂

  13. avatar Magda 7 czerwca 2018 o 05:12

    Taka mała uwaga do artykułu – ksylitol nie jest cukrem. Owszem, nazywamy go cukrem brzozowym, co może być mylące,

    1. avatar Jarmush 7 czerwca 2018 o 06:15

      w tekście jest link do artykułu o ksylitolu, lepiej w ogóle o nim zapomnieć

  14. avatar Dorota 7 czerwca 2018 o 19:21

    Pepsi, mam trzy pytania:
    1. Chciałabym zamówić u was suple bo mi się kończą i Shake&Shape. Czy przesyłka w aktualnych upałach im nie zaszkodzi?
    2. Gdzieś kiedyś pisałaś o dobrych bakteriach na candidę u dzieci autystyczych. Jakie, czy można to u was kupić?
    3. Na biorezonansie wyszła mi candida ale przeprowadzający badanie powiedział, żebym się tym nie przejmowała. Ja wtedy byłam zielona jak młody groszek więc nie dopytałam o szczegóły. Nigdy nie miałam grzybicy pochwy czy skóry, nie mam nalotów na języku czy w gardle, antybiotyków dawno nie brałam, córka karmiona piersią nie ma też żadnych podobnych objawów. Więc bać się czy nie?

    1. avatar Jarmush 7 czerwca 2018 o 20:10

      nie, moim zdaniem to nadinterpretacja z tą Candidą, one idą 1 dzień i nikt ich nie trzyma w upałach, są w grubych tekturach, w ciemności, w autach kuriera raczej jest klima, a i tak tylko do rozwózki w dzień, bo w nocy jadą najdłuższą trasę.

  15. avatar km 11 czerwca 2018 o 11:16

    @Emanuela, jesteś pewna co do ksylitolu? Ja zrobiłam swojego czasu nawet domowy test(aby sprawdzić czy ksylitol, który kupiłam nie jest zwykłym cukrem i sprawdzić co się stanie) Dałam do dwóch naczyń drożdże, do jednego naczynia dodałam cukier do drugiego ksylitol. Później sprawdzałam co jakiś czas postępy – w naczyniu z cukrem drożdże mnożyły się jak szalone, w naczyniu z ksylitolem nie podziało się nic, absolutnie nic, drożdże nawet nie drgnęły – najprostszy wniosek – ksylitol naprawdę hamuje rozwój drożdży, chyba że jest inne wytłumaczenie tego zachowania.

  16. avatar TomekP 10 września 2023 o 13:11

    Skąd pomysł, że ksylitol jest niewskazany w diecie przeciwko Candidzie? Wcale nie jest on cukrem, jego indeks glikemiczny wynosi 0, w dodatku przejawia wiele właściwości antygrybiczych.

    1. avatar Pepsi Eliot 10 września 2023 o 15:45

      Nie o to chodzi, to po prostu antynutrient https://www.pepsieliot.com/4-najlepsze-slodziki-bylebys-tylko-nie-uzywala-ksylitolu/ – ten blog stoi na stanowisku pomagania DOBRĄ dietą

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum