fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 307 407
87 online
46 174 VIPy

Bananek rządzi nie tylko na 811

Bananek rządzi nie tylko na 811

Ello Ello Banankożernym SSakom

Na HCRV (high carb raw vegan) 811 żre się bananki na potęgę, to fakt. Jednak wiele osób na świecie zajada się banankami, aby dostarczyć sobie niezbędnej energii.

Dzisiaj odsłonię wiele korzyści bananka, którego obok jabłek i daktyli możemy uznać za króla wszystkich owoców

Jednak jabłko, co powtarzałam już sto razy należy do parszywej dwunastki, czyli jabłko musi być organiczne, gdyż okropnie przemaka chemią, którą dostaje od chytrego kmiecia barbarzyńcy, albo tylko kretyna. Natomiast banan powinien być organiczny, chociażby ze względu na sposób traktowania ludzi, którzy pracują na plantacjach nie ekologicznych bananów. Jednak faktycznie, banana nie ma w parszywej dwunastce i przyznam się, że wielokrotnie kupuję banany nie ekologiczne z wielu powodów, w tym logistycznych.Po przeczytaniu tej ody do bananka już nigdy nie spojrzysz na niego tak samo obojętnie i zawsze znajdziesz powód, że by koniecznie dodać go do swojej powszedniej diety.Bananki jako źródło węglowodanów, obok błonnika są bogate w trzy naturalne cukry, czyli glukozę, sacharozę i fruktozę, które dają im niemal magiczne moce w dostarczaniu ogromnego zastrzyku energii. Bananki pomagają zwalczyć depresję, podkręcają intelekt, leczą syndrom następnego dnia, czyli kacenjamera, łagodzą poranne mdłości, chronią przed rakiem nerek, cukrzycą, osteoporozą i ślepotą. Mogą leczyć świerzb, ugryzienie komara, a nawet przyczynić się do wielkiego połysku twoich butów. Jeśli uważasz, że banany są tylko dla małp, to jeszcze raz rzuć gałką na poniższą listę:Bananki pomagają przezwyciężyć depresję z powodu wysokiego poziomu tryptofanu, który jest przekształcany w serotoninę, zwaną potocznie hormonem szczęścia.Zjedz dwa banany przed męczącym treningiem, dostaniesz uderzenie energii i utrzymasz odpowiedni poziom cukru we krwi.Bananki chronią przed skurczami mięśni podczas treningów i skurczami nocnymi nóg.Regularne jedzenie bananków przeciwdziała utracie wapnia podczas oddawania moczu i buduje mocne kości.Bananki poprawiają nastrój i zmniejszają objawy PMS, regulują poziom cukru we krwi i produkują odprężający relaks.Nie do końca jestem odprężona, ale widocznie nie mam pojęcia jak faktycznie podle wygląda życie bez bananków.Bananki zmniejszają obrzęki, chronią przed cukrzycą typu II, pomagają w … odchudzaniu (sic!), wzmacniają układ nerwowy, są pomocne w produkcji białych krwinek, a wiadomo przecież, że leukocyty są niezastąpione w ochronie naszego organizmu przed infekcjami. To wszystko zawdzięczamy banankom z powodu wysokiego poziomu witaminy B6, którą zawierają. Wzmacniają krew i zmniejszyć niedokrwistość z powodu żelaza, które zawierają. Bogate w potas i posiadające niewielkie ilości sodu, banany są oficjalnie uznawane przez FDA, jako skuteczny naturalne lekarstwo będące w stanie obniżyć ciśnienie krwi i chroniące przed atakiem serca i udarem mózgu. Jedzenie bananków poprawia trawienie. Bogaty w pektyny bananek, pomaga trawić i delikatnie chelatować toksyny i metale ciężkie usuwając je z organizmu. Dodatkowo bananki działają jako prebiotyki, stymulując wzrost przyjaznych bakterii w jelitach. Przyczyniają się do zwiększonej produkcji enzymów trawiennych, niezbędnych w absorpcji składników odżywczych. Zaparcia? Wysoka ilość błonnika w banankach może pomóc normalizować perystaltykę jelit. Biegunki? Bananki posiadają również właściwości kojące dla przewodu pokarmowego i pomagają przywrócić utracone biegunką elektrolity. Bananki są naturalnymi lekami zobojętniającymi kwas solny, zapewniając ulgę od refluksu żołądkowego, zgagi i GERD (czyli choroby refluksowej przełyku) Bananki są jedynymi surowymi owocami, które mogą być spożywane na surowo bez cierpienia, przez osoby chore na wrzody żołądka. Łagodzą żrące kwasy powlekające błonę śluzową żołądka. Bananki ponadto, to właściwie lekarstwa: Odżywianie banankami pomaga zapobiegać rakowi nerki, chronią oczy przed zwyrodnieniem plamki żółtej i budują silne kości przez zwiększenie absorpcji wapnia. Bananki sprawiają , że stajesz się mądrzejszy i pomagają w nauce poprzez zwiększenie koncentracji. Koniecznie zjedz bananka przed egzaminem i wykorzystaj jego wysoki poziomem potasu do błyskotliwych odpowiedzi. Są bogate w antyoksydanty, neutralizują wolne rodniki pomagając chronić organizm przed przewlekłymi chorobami. Zjedzenie bananka pomiędzy posiłkami pomaga ustabilizować poziom cukru we krwi i zmniejszyć poranne nudności, które niekiedy występują przy chorobie. Jeżeli ukąsił Cię komar, albo masz pokrzywkę, weź kawałek skórki banana i wewnętrzną jej stroną potrzyj chorobowo zmienione miejsce, a złagodzisz swędzenie i podrażnienie. Jedzą bananka pomiędzy posiłkami, pomagasz kontrolować poziomu cukru we krwi. Jedzenie bananka może obniżyć temperaturę ciała i schłodzić Cię w gorączce lub w upalny dzień Naturalny wzmacniacz nastroju tryptofan, pomaga złagodzić sezonowe zaburzenia afektywne. Rzucenie palenia? Banany zawierają duże ilości witamin z grupy B, a także prędko pomagają odzyskać odpowiedni poziom potasu i magnezu, nieprawidłowości gospodarki minerałowej często wiążą się z odstawieniem fajek. Usuwanie brodawek przez umieszczenie na nich kawałka bananowej skórki, od strony wewnętrznej i przyklejając ją do ciała. Wewnętrzna skórka od bananka ma wiele zastosowań, w tym możemy potrzeć nią żeby i uzyskać efekt wybielania. Można taką skórką od środka natrzeć skórzane buty, lub torebkę, a następnie suchą szmatką wypolerować na szybki połysk. Wiele fragmentów powyższej hagiografii o bananku powstało na podstawie opracowania JB Bardota zielarza i klasycznego homeopaty, posiadającego również dyplom ukończenia studiów żywienia holistycznego. Troszczącego się o ludzi i zwierzęta, przy użyciu alternatywnych metod ochrony zdrowia i stylu życia. A źródła dla tego artykułu to: tu https://www.fatburningfurnace.com tututu ,  https://www.healthdiaries.com/eatthis/8-health-beneits-of-bananas.html , tu Chcąc jeszcze dodatkowo uzupełnić info o banankach dodaję: Kiście bananków potocznie nazywa się rękami, zaś pojedyncze bananki to palce. Palce są niezwykle użyteczne, jako szybka przekąska, ale również podstawowy składnik zielonych szejków, które witarianie uwielbiają. Na diecie 811 jemy codziennie około 20 bananów, a są tacy co 30. Jeden banan zawiera około 467 mg potasu, co chroni ludzi przed wieloma chorobami serca, a także nadciśnieniem, miażdżycą i udarem mózgu. Jednak nie jest to minerał sztucznie wprowadzony do organizmu, wiec nie należy obawiać się za dużej podaży potasu. Organizm weźmie tyle ile trzeba. Najlepszym dowodem na to jest idealna kondycja małpek żywiących się bananami, które nie dość, że są od człowieka znacznie mniejsze, to jedzą właściwie bez przerwy banany i potas im nie szkodzi. Natomiast podobna ilość potasu podana im w formie leku, czy suplementu z pewnością nie byłaby właściwa. Podobnie moglibyśmy się obawiać, że przedawkujemy witaminę A jedząc duże ilości marchewki, lub jej soku. Wprawdzie bananki nie zawierają dużej ilości wapnia, jednak dostarczając organizmowi dużej ilości fruktooligosacharydu, prebiotyku, który zachęca przyjazne bakterie w układzie pokarmowym do tworzenia probiotyków. Kiedy fruktooligosacharydy fermentują w przewodzie pokarmowym, to zwiększa się zdolność organizmu do wchłaniania wapnia. Bananki ze względu na swoją zawartość potasu, pełnią funkcję dostarczającego energię elektrolitu. Ale ponieważ bananki zawierają także tryptofan, serotoninę i noradrenalinę, pomagają zapobiegać depresji, rozładowują napięcie. Ponadto witamina B6 zawarta w banankach pomaga chronić przed bezsennością, wahaniami nastroju i drażliwością. Widać, że bananki są niezbędne zarówno żonom jak i mężom, nie wspominając o progeniturze. Bananki w połączeniu z afrykańskimi ziołami orinol zostały wykorzystane w leczeniu zaćmy w Nigerii . Są znane również z innych badań, że posiadają zdolności do zapobiegania zwyrodnieniu plamki żółtej, głównej przyczyny utraty wzroku u dorosłych . Według badań opublikowanych w Archives of Opthmalogy w 2004 roku, ludzie, którzy jedzą 3 bananki dziennie są statystycznie w grupie osób, które mają znacznie mniejsze szanse na zachorowanie na zaćmę. Nic dziwnego, że na 811 ma się sokoli wzrok. Bananki tłumią kwas w przewodzie pokarmowym, czyli alkalizują go łagodząc zgagę i chronią przed wrzodami. A pektyny i rozpuszczalny błonnik pomaga w przewlekłych zaparciach. Banany są świetnym pokarmem dla niemowląt, które dopiero wchodzą w etap jedzenia pokarmów stałych.Bananki dodatkowo proszę Socjety, mają potencjał uzdrawiania, uniemożliwiając replikację i transmisję komórek zakażonych HIV, gdyż lektyny, czyli białko zawarte w banankach ma takie właściwości wiązania zakażonych komórek, co zostało opublikowane w postaci wyników badań, w Journal of Biological Chemistry w marcu 2010Niestety, prawie wszystkie bananki sprzedawane w sklepach są klonowane z tylko jednej odmiany bananków Cavendish, pierwotnie pochodzącej z Azji Południowo-Wschodniej. Gdyby odmiana zapadła na jakąś chorobę potencjalnie może wymazać wszystkie klonowane bananki świata za jednym zamachem.

To potencjalne zniknięcie bananków nie wynika ze spekulacji science fiction

Botanicy ogłaszają, że taka nieprzyjemna zagłada może się zdarzyć w ciągu najbliższych 20 lat, a w rzeczywistości to już się stało. Na początku ubiegłego wieku, dominującym gatunkiem bananków był Gros Michel, i z tego ojca klonowała się reszta, i odmiana ta właśnie została pokonana przez grzyba. Gros Michel był bardziej preferowany niż Cavendish, ponieważ był większy i miał dłuższy okres trwałości, a staruszkowie wspominają, że był lepszy w smaku.Cavendish zastąpił Gros Michel po ostatniej decymacji gatunku, gdyż z ponad tysiąca różnych odmian bananów, które rosną na świecie, miał znacznie lepszy smak, w przeciwieństwie do innych nie smacznych odmian. Inne są zdecydowanie mniej słodkie. Jest też odmiana Goldfinger który ma jabłkowaty posmak. A my chcemy banankowego posmaku.Do tego skórki od bananków oprócz wymienionych wyżej właściwości posiadają również zdolności kojenia pryszczy, smaruj, a szybko pryszcze wyschną.Skórki z bananów są doskonałym nawozem, szczególnie dla róż, więc nie bój się ich wrzucać do kompostownika.Konkludując:

Ciesz się banankiem ile możesz i staraj się jak najwięcej uszczknąć z jego dobrodziejstw

No i przyglądaj mu się uważnie, żeby kiedyś z rozrzewnieniem opowiadać młodzieży jak to na 811 zjadałeś 30 osobliwych palców w żółtej skórce i z kremowym rozpływającym się w otworze gębowym miąższem

papeps

(Visited 5 442 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar kaśko 19 listopada 2013 o 12:13

    oj tak! niech moc będzie z banankiem 🙂 odkąd jem na śniadanie po kilka bananów w formie szeja lub sałatki, nie odnotowałam chęci zaśnięcia nad komputerem, przy którym siedzę od rana i brnę przez kolejne nudne korekty. Zero myśli o zwałce, zero myśli o kawie. Moc przez wiele godzin.
    Pepsi, a co z opiniami, że banan i jego cukry hodują pasożyty w jelitach?? że broń boże dziecku? a co z dietami obniżającymi cukry? moje dziecię na diecie z obniżonym cukrem prostym je bananki, bo je ubóstwia, i to po kilka czasem, i nie zauważyłam szczerze mówiąc żadnych ataków nadpobudliwości, jakie występują np. po skonsumowaniu białego pieczywa, nie mówiąc o czymś słodzonym… Info o wit. B6 bardzo ważne 😉

    1. avatar Pepsi 19 listopada 2013 o 14:17

      kaśko odpowiedż jest prosta , taka ilość strawialnego błonnika ma błogosławiony wpływ na cukry proste, banan dzięki temu stabilizuje cukier w organizmie, a nie powoduje ADHD u dzieci

      1. avatar kaśko 19 listopada 2013 o 19:26

        natura jednak jest genialna! dobrze, że nie słuchałam rad, by zakazać jeść banany 🙂

        1. avatar Ag. 19 listopada 2013 o 22:46

          Ooo moja siostra osobista komentuje pepsi blog! Cała rodzina czyta Pepsi :DD Kochamy bananki! Przed treningiem, po treningu, niech żyją 🙂

  2. avatar Lorka 19 listopada 2013 o 13:16

    wszystko super, dzięki za cenne informacje.. tylko mam jedno pytanie.. dlaczego do swoich czytelników zwracasz się jak do niemowląt… odrzuca mnie ta maniera zdrabniania.. jak do malych dzieci, ” kochanie chcesz bananka? a moze dzidzia zje bananka!”.. o wiele przyjemniej czytałoby się , gdyby tekst napisano jak do doroslych myślących ludzi…

    1. avatar Pepsi 19 listopada 2013 o 14:19

      Lorka nie znasz mnie, bananek to bananek,tymczasem do dziecka w życiu nie odezwałabym się jakimkolwiek zdrobnieniem, to jest taka inwersja, niektóre słowa zdrabniam a niektóre nigdy , jak na przykład pieniądze

      1. avatar majk 19 listopada 2013 o 22:32

        a ja uwielbiam styl pisania pepsi i mimo, że na bananki uczulony jestem i jeść ich nie mogę to za każdym razem kiedy w tekście przewinęło się słowo bananek mimowolnie się uśmiechałem, także i mnie ten artykuł przyniósł coś dobrego. pozdrówka

  3. avatar bojza 19 listopada 2013 o 13:52

    O właśnie! Smak i zapach bananów z mojego dzieciństwa całkowicie się różni od tego co teraz można kupić, zastanawiałam się dlaczego.

    1. avatar Gonia 19 listopada 2013 o 21:15

      dokladnie, ja tez pamietam ze byly lepsze. Och, kochalam wtedy banany ponad zycie! Na komunie zazyczylam sobie skrzynke bananow, to bylo moje marzenie. W tamtych czasach bardzo kosztowne! Zaraz….to byl rok 1985. Ciekawe czy wtedy byla ta inna odmiana o ktorej pisala Pepsi.?

  4. avatar Pepsi 19 listopada 2013 o 14:19

    Mnie w dzieciństwie nie smakowały

  5. avatar ewa ta co zawsze 19 listopada 2013 o 15:18

    Kocham bananki jednak nie mogę zjeść więcej niż 1 dziennie bo kończy się to ostrym atakiem dny moczanowej którą otrzymałam w spadku. Zawierają bardzo dużo puryn a to nie jest fajne. Więc jak to się ma do leczenia nerek ? Chyba niekoniecznie jest to do końca prawda.
    Poza tym odchudzają? No błagam Pepsi. Ja po wszelkich bardzo słodkich owocach puchnę w oczach, myślę że są świetne dla ludzi trenujących codziennie dla zwykłych zjadaczy bananków niekoniecznie.Poza tym mama strusi żołądek i zgagi nadkwasoty są mi nieznane to jeśli banana nie zjem na czczo i samodzielnie zaraz mam zgagę.
    Ale i tak kocham bananki.

    1. avatar pepsieliot 19 listopada 2013 o 16:00

      ojtam ojtam Ewa :))

  6. avatar pepsieliot 19 listopada 2013 o 16:02

    potas i nerki, w tym znaczeniu bardzo wporzo, a żeby się komuś dna moczanowa pofarszała od bananków, a nie od mięsa, to straszny pech. Dobrze że ja mogę na luzie dociągnąć do 30 :))

  7. avatar pepsieliot 19 listopada 2013 o 16:03

    i jeszcze jedno, wiele osób odchudziło się na bananach, ja kiedyś 10 kilo, jedząc je bez ograniczeń

  8. avatar roxanne 19 listopada 2013 o 17:20

    puryny z bananow? Mam ksiazki o stawach i zalecajajesc owoce w tym je, puruny przede wszystkim z kwasnych- curier bialy, przetworzone, miecho, kawa, alkohol, bez przesady i ze ta dna sie odzywa po bananach, nie wierze, ale widocznie tak jest, no to sie zdziwilam, zdrowia wszystkim

  9. avatar Daria 19 listopada 2013 o 17:41

    Hej Pepsi,
    nie można zaprzeczyć. Bananki są wspaniałe. Jako raczkująca witarianka bardzo ubolewam nad faktem, ze nie mogę ich jeść… Jako dziecko nie miałam z tym żadnych problemòw.Dzisiaj po zjedzeniu banana czuje pieczenie w buzi i bardzo boli mnie brzuch. Czesto konczy się w toalecie.. Pepsi, czy masz może pomysł skąd te dolegliwości?

    1. avatar Pepsi 19 listopada 2013 o 22:42

      Daria poszukam czegoś na ten temat

  10. avatar Skala 19 listopada 2013 o 19:25

    Pepsinka pisze bananek bo kocha bananki zreszta tak jak ja. Niech moc będzie z banankiem. Calusy Pepsi

  11. avatar Pepsi 19 listopada 2013 o 22:41

    Skala łi 🙂

  12. avatar Lucjan 20 listopada 2013 o 09:42

    Makłowicz będąc w Indiach banany dla małp kupił, by je pokarmić, jakież było jego zdziwienie, gdy krowa okazała się być amatorką żółtych palców, mało tego nachalnie go nagabywała o jeszcze! Nawet krowa gdyby mogła jadłaby banany ze skórką!
    Do niedawna nie potrafiłem się obyć bez bananów w swojej surowej drodze, były banany, było 100 % raw vegan, nie było, to grzeszyłem, teraz w razie braku zastępuję je jabłkami i jakoś się udaje…Z bananami jednak łatwiej!

  13. avatar skorpion 20 listopada 2013 o 23:43

    Pepsi, czy mi się śniło, czy pisałaś wcześniej, że owoce odżywiają raka?

    1. avatar pepsieliot 21 listopada 2013 o 07:48

      Nigdy, wręcz przeciwnie wstawiłam wiele artykułów odpierających te zarzuty

  14. avatar jamaszka 26 lutego 2014 o 20:13

    cały czas zastanawia mnie jednak, czy spożywanie bananów w ilości 8-10 sztuk dziennie nie ma jakichś negatywnych skutków, w końcu podobno cienka jest granica pomiędzy lekarstwem a trucizną, w mojej świadomości banan to cukier i nawet dwa dziennie wydaja mi się duża ilościa

    1. avatar pepsieliot 26 lutego 2014 o 20:29

      jamaszka nie jest tak, od wielu lat jem 10 bananów i więcej dziennie i jest git. Pomyliłaś banany z kromkami chleba, bo nawet jednej nie należy zjadać dziennie.

  15. avatar Ania 6 maja 2014 o 21:00

    a ja mam kolezanke w pracy norwezke ktora ma tylek nie powiem jakich rozmiarow i codziennie szykuje sobie 12 krom chleba z jakas wedlina podobna do naszej polskiej mortadeli choc tu sie to inaczej nazywa, plus posypuje te kromy taka posypka do pizzy z glutaminianem – fuj ohyda i tak codzeinnie te 12 kromek bialego chleba…masakra, a w domu same chpisy i fast foody je a ma zaledwie 22 lata ehhh

    1. avatar pepsieliot 7 maja 2014 o 04:51

      Aniu, tak się szamie Kochana 🙂

  16. avatar Danka 16 lipca 2015 o 16:18

    Hejo Pepsi, elo reszcie 🙂
    Bananki rządzą, to niewątpliwe, ja nie wyobrażam sobie bez nich dnia :D.
    Mam jednak pytanie do Ciebie, Pepsi, czy zdrowo jest je łączyć z masłem migdałowym (100% migdałów, zero cukru, soli i olejów)? Będę niezmiernie wdzięczna za opinię, bo zastanawiam się nad wpływem tego połączenia na trzustkę i inne części, niestety niezbyt zamienne 😉

    1. avatar pepsieliot 16 lipca 2015 o 16:37

      niestety źle

      1. avatar d 6 grudnia 2015 o 23:06

        jesteś pewna Pepsi że to złe połączenie? wyczytałam kiedyś ze zawarta w bananach wit b6 ułatwia wchłanianie magnezu z migdałów, a dzięki równoczesnej obecności przeciwutleniających C i E takie połączenie skutecznie zmniejsza stres oksydacyjny
        ?

        1. avatar pepsieliot 7 grudnia 2015 o 07:42

          wszystko zależy od ilości tłuszczu. W przyrodzie właściwie nie występują pokarmy zawierające zarówno dużo węglowodanów jak i tłuszczu.Generalnie tłuszcz i cukry to najgorsze z możliwych połączeń, ale jak są zachowane zdrowe proporcje, to inna sprawa

          1. avatar d 7 grudnia 2015 o 10:48

            czyli owsianka + banan, jabłko, figi, jakiś jeszcze owoc, ze 3 laskowe i łyżka oleju kokosowego jest ok?

  17. avatar ka 19 sierpnia 2015 o 14:19

    Czy ma znaczenie w zatwardzeniu dojrzałe niedojrzałe. Bo wszędzie czytam,że banan zatwardza. I sama nie wiem….czy na811zbuduje sie kaloryfer?

  18. avatar michel 16 czerwca 2016 o 16:04

    Czy banany można się łączyć z węglowodanami , np. ryżem ? i białkami np. kurczakiem ?

    1. avatar pepsieliot 16 czerwca 2016 o 18:37

      z białkiem można

  19. avatar Dagmara 16 listopada 2016 o 23:17

    Moja córcia – 4-letnia miała brodawczaka na brodzie, stosowaliśmy skórkę od banana – na noc przyklejona na plaster, przez jakieś 2 tyg – i sorry, ale nic nie pomogło! :/ polecano nam usunąć laserowo i tak też zrobiliśmy, została mała blizna… prze kilka miesięcy nic, tylko poszliśmy na basen (przez ten czas nie byliśmy ani razu) i na następny dzień brodawka pojawiła się znowu, najpierw jakby pryszcz, potem urosła taka ble… Dopiero mój tato gdzieś w necie znalazł (u podobnych ludzi jak Twój blog Pepsi ;))) ) że to się leczy cynkiem! czyli chyba jej brakowało go… a że moje dziecię od małego pije zmiksowanego banana na śniadanie to zaczęliśmy jej do tego banana dorzucać jedną tabletkę cynku (kupioną w sklepie ze zdrową żywnością) i po 2 tygodniach brodawka zrobiła się czerwona – jak strup i odpadła!!!!!!!!!! Piszę, bo moze się komuś ta wiadomość przyda 🙂 byliśmy na basenie i nic się nie odradza, od czasu do czasu do banana wrzucamy tabletkę z cynkiem 😉 Pozdrawiam! 🙂

    1. avatar Jarmush 17 listopada 2016 o 06:37

      Napewno działa pasta z kwasu askorbinowego i witaminy E.
      Witaminę E należy wycisnąć z żelowej otoczki.
      Cynk jest antagonistą miedzi, należy dziecku podawać w takim wypadku suszone daktyle, morele, rodzynki.

  20. avatar Chmurka 14 grudnia 2017 o 07:45

    Pepsi, napisz proszę jakimi sposobami można pozbyć się świerzbu na skórze. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum