Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
223 247 766
54 online
49 872 VIPy

Na przekór zarazie strachu. Jak wytrenować mikrobiom w jelitach i przestać się bać

Wiesz, co jest śmieszne?

Że większość ludzi myśli, że jak już ćwiczą aeroby, to głównie po to, żeby wyglądać dobrze na plaży albo spalić złom, pizzę, pączkofrytę (wpisz co chcesz)  z wczoraj.

A tu plot twist:

Każda Twoja przebieżka to nie tylko pocenie się w prezerwatywie, sorki, w legginsach, ale też… karmienie Twojej prywatnej armii mikro-ziołowych rycerzy w jelitach.

To wiesz, że w środku Ciebie mieszka cały mikroświat.

Tryliony pozytywnych mikrusków, bakterie, wirusy, grzyby, te pomocne, które wzmacniają odporność, trawienie, nastrój, a nawet starają się chronić ciało przed jakimś nowotworem o niegrzecznej osobowości.

I teraz uwaga: gdy biegasz, to nie tylko Ty się ruszasz.

One też robią imprezkę.

I właśnie wtedy dzieje się najlepsze.

Bo bieganie z jednej strony to WZROST POZYTYWNGO MIKROBIOMU, ale także jest to medytacja aktywna, mentalne SPA w ruchu, zajawka w rytmicznym tupocie.

Twój Przepływ do dobrego trawienia w stanie bez lęku (albo z coraz mniejszym)

To też kontakt z własnym ciałem, z tą wypchniętą w kąt Wszechświata planetą zwaną Ziemia i duszą

Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)


Ja przed bieganiem miałam lęki jak z koszmaru z UFOkami

Wszystko mnie przerażało, świat, kosmos, że Ziemia się obraca, ludzie, przyszłość, moje myśli, śmierć.

Bieganie to był mój moment Dolores Cannon level 1, tylko zamiast regresji hipnotycznej spocone dyszące ciało.

I TO COŚ WYCIĄGAŁO STRACH Z KOMÓREK.

Dosłownie.

Nasza planeta siedzi na uboczu, bo jest ZARAŻONA CZYMŚ BARDZO ZARAŹLIWYM dla świetlistych istot w Kosmosie.

Ten wirus to strach

Tu urodził się strach niezrozumienia, uśpienia, wrogości, przeżyć wyżywić się, zajebać z nienawiści, krąży jak opar nad bagniskiem.

Nawet lenistwo jest emocją lęku.

Na szczęście odkryłam ten paralek na własnej psyche, a do tego kiedy zaczynasz się ruszać, w jelitach pojawiają się cząsteczki zwane KRÓTKIMI KWASAMI TŁUSZCZOWYMI.

Nudziarstwo, ale niech Cię to nie zmyli.

Te cząsteczki są jak eliksiry z Harry’ego Porttiera, co:

  • Wzmacniają Twoją odporność,
  • Poprawiają metabolizm,
  • Gaszą stan zapalny,
  • I pomagają Twoim komórkom ogarnąć insulinę (czytaj: mniej zjazdów cukrowych, więcej energii).

A jeden z nich, BUTYRAT (nie chcę z liścia już tłumaczę, w kontekście zdrowotnym, to głównie maślan sodu, produkt fermentacji bakteryjnej w jelicie grubym), to już w ogóle BOSS.

Regeneruje ściany jelit, wspiera mózg, działa jak tarcza na stany zapalne.

I teraz Dolores Cannon wchodzi na scenę, wiesz, ta od gwiezdnych dzieci i ochotników, którzy przyszli na Ziemię, żeby uratować ludzkość przed… no właśnie, czym?

Przed zarazą strachu

Przed tym paraliżem, który trzyma Cię w miejscu, co każe Ci żyć według schematów, nie ufać sobie, swojemu ciału, nie wierzyć w cud, który się właśnie dzieje.

I guess what, można powiedzieć, że BIEGANIE TO LEPSZY ANTYDEPRESANT niż Netflix.

Strach to waluta matriksa

  • Biega się z niego nie dlatego, że chcesz uciec, ale żeby go przebiec.
  • Wypocić.
  • Wytupać.
  • Wyjebać w otchłań, która da sobie radę, bo my Ziemianki mamy strachu mega DOŚĆ!

Fakt jest taki, że kiedy zaczynasz się ruszać, zaczynasz też manifestować pragnienia

Przez ciało, przez ruch, przez działanie.

Polecam moją książeczkę „Biegam bo muszę”

Nie bądź czwartą małpą, wskocz we flow, wyrusz w swoje bieganie!

W co drugim rozdziale poznasz przepis jak w ciągu 8 tygodni od zera zacząć biegać jednym cięgiem 30 minut,
co „pasuje Cię” na biegaczkę.
A w co drugim rozdziale poznasz historię pewnej Coli Eliot, która „uratowała się” dzięki ruszeniu w bieg:-)

Bieganie to trening ducha

To jakbyś powiedziała Wszechświatowi: – Nie boję się już. Lecimy. 

Naukowcy potwierdzają:

MIKROBIOM LUDZI AKTYWNYCH jest bardziej różnorodny (czyli lepszy) niż tych, co siedzą i scrollują.

A wiadomo, że jelita to Twój drugi mózg

A może pierwszy?

Jelita Twój drugi mózg. IBS „choroba umysłowa” drugiego mózgu

Mało tego, bo myszy, które straciły swoje mikroby przez antybiotyki, biegały krócej i szybciej się męczyły.

Na bank to nie przypadek.

Zatem, gdy Bridget nawinie Ci makaron na uszy, że bieganie to tylko sport, to Ty jej na to:

Mylisz się żabko, bieganie to antymatriksowa tarcza klasy premium!

  • Że jak biegasz, to Twoje jelita wysyłają sygnały do mózgu: – Spokojnie, mamy to.
  • Że lęki się wypalają, ego traci moc, a Ty wracasz do siebie.

Bo bieganie to CHODZENIE PO SWOJEJ ŚCIEŻCE… TYLKO SZYBCIEJ

Podsumowując:

  • Nie musisz być sportówką. Ja zawsze byłam słoniogą.
  • Nie musisz biegać jak gepard. Nigdy nie byłam szybka.
  • Wystarczy, że wyjdziesz
  • Ruszysz gdzieś podskokiem.
  • Dasz impuls.

A mikroby, dusza i cały Wszechświat zrobią resztę.

Tyle.

Miłe info:

BESTSELLER!

Najdroższa Bridget, dostarczyłam Naszemu Wszechświatu 💔
E-BOOK „Niekochana, czyli co zrobić, żeby ktoś się we mnie zakochał”,
który po prostu jest KURSEM DOSKONALENIA MANIFESTACJI SP,
czyli specyficznej persony, mówiąc jaśniej konkretnej osoby …🚀

Polecam🫶🏼


& Trochę nauki na dowód 

Badania:

  • Helgadóttir et al., 2023 – Bieganie było równie skuteczne jak leki w leczeniu depresji i lęku, a dodatkowo poprawiało zdrowie fizyczne. (PubMed)

  • Smits et al., 2013 – Ćwiczenia aerobowe zwiększają tolerancję na objawy lękowe i zmniejszają ich intensywność. (PMC)

  • Ratey, 2008 – Bieganie zwiększa poziom BDNF i endorfin, co działa przeciwlękowo. (Wikipedia: Neurobiological effects of exercise)

  • Stubbs et al., 2017 – Meta-analiza skuteczności ćwiczeń w leczeniu zaburzeń lękowych (PubMed)

Dowody na to, że bieganie nie tylko dotlenia komórki, ale i oświeca mikrobiom:

1. Short-chain fatty acids (SCFA) – krótkie kwasy tłuszczowe czyli magiczne eliksiry z wnętrza Twoich jelit 

  • Badania z 2018 roku (Allen et al.) pokazały, że zaledwie 6 tygodni regularnego cardio (bieżnia albo bieganie, 3x w tygodniu, i 1h intensywnie) zwiększa poziom maślanu (butyratu), octanu i propionianu – kluczowych dla Twojej odporności i zmniejszenia stanu zapalnego.

Źródło: Allen JM, Mailing LJ, Niemiro GM, et al. Exercise alters gut microbiota composition and function in lean and obese humans. Med Sci Sports Exerc. 2018;50(4):747–757.

2. Maślan (butyrate) to Twój cichy bohater. 

  • Zmniejsza stany zapalne, poprawia wchłanianie insuliny, odżywia ściany jelita, i  co najważniejsze JEST PRODUKOWANY PRZEZ TWOJE MIKROBY GŁÓWNIE DZIĘKI RUCHOWI

Źródło: Canfora EE, Jocken JW, Blaak EE. Short-chain fatty acids in control of body weight and insulin sensitivity. Nat Rev Endocrinol. 2015;11(10):577–591.

3. Aeroby = więcej dobrych bakterii – dosłownie.

  • Myszy, które biegały na kołowrotku, miały 7 razy więcej dobrych bakterii w jelicie grubym niż te, które siedziały w miejscu

Źródło: Cook MD, Allen JM, Pence BD, et al. Exercise and gut immune function: Evidence of alterations in colon immune cell homeostasis and microbiome characteristics with exercise training. Immunol Cell Biol. 2016;94(2):158–163.

4. Zaburzony mikrobiom = mniejsza wydolność. 

  • Myszy bez mikrobiomu (po antybiotykach) męczyły się szybciej, miały gorsze wyniki wysiłkowe i wolniej się regenerowały.

Źródło: Clarke SF, Murphy EF, O’Sullivan O, et al. Exercise and associated dietary extremes impact on gut microbial diversity. Gut. 2014;63(12):1913–1920.

5. Jelita sportowców = bardziej zróżnicowane i silne. 

  • U elitarnych sportowców odkryto większą różnorodność bakterii jelitowych niż u ludzi, którzy trenują rekreacyjnie lub wcale.

Źródło: Barton W, Penney NC, Cronin O, et al. The microbiome of professional athletes differs from that of more sedentary subjects in composition and particularly at the functional metabolic level. Gut. 2018;67(4):625–633.

 

Na zawsze Twoja

(Visited 1 761 times, 73 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

 

Wow, nie wiedziałam że braki witaminy C mają też wpływ na moją psychikę! Myślałam, że tylko na przeziębienie i szkorbut

Dobra Witamina C TiB w dużej dozie i z dodatkiem między innymi bioflawonoidów z cytrusów i kwercetyny powoli się wchłania

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum