Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
228 368 434
70 online
53 341 VIPy

10 brzydkich prawd o Januszach i co z tym możesz zrobić Bridget?

król

Dobrze, dziewczyno. Usiądź. Rozepnij biustonosz świadomości i weź głęboki wdech. Bo to nie jest kolejny coachingowy bełkot z TikToka.

Po jasności wiem, że wszyscy tą chełpliwą inwokacją zagajają, w tym Kasia z Bydgoszczy, która radzi, żeby „afirmować coś, gdy w lustrze widzisz coś przeciwnego” i pić kawę z tłuszczem z rana.

To jest duchowy W-F.
To jest mentalny zryw ognia z jajników.
To jest 10 brzydkich prawd o mężczyznach, których nie znajdziesz w poradnikach „Jak być bardziej kobieca, żeby on Cię pokochał, o ile zasłużysz”.

Ja nie przyszłam Cię pocieszać.
Ja przyszłam Ci przypomnieć, że masz intuicję ostrzejszą niż skalpel neurochirurga.
Że jeśli coś „Ci śmierdzi”, to znaczy, że to nie Chanel No. 5, tylko bullshit z zatoki Januszów.

Przyszłam powiedzieć ci prawdę.
Nie tę z reklam. Tę, której boisz się usłyszeć, ale której Twoja dusza już dawno się domyśliła.

Jeśli jesteś gotowa przestać być terapeutką, mamusią, darmową kucharką z emocjonalnym serwisem 24/7, to zapraszam.
Jeśli nadal chcesz tłumaczyć jego fochy brakiem czułości w dzieciństwie, możesz wyjść teraz.

Ale jeśli zostaniesz…
To poznasz bez owijania w cotton WYZWALAJĄCE PRAWDY, które nie tylko Cię nie złamią, ale złożą Cię na nowo.

W wersji nie-do-podrobienia.

Ready, Baby?
Let’s gooo jedziemy z tym koksem😜🚀

BESTSELLER!

Najdroższa Góralko Hanko, dostarczyłam Naszemu Wszechświatu 💔
E-BOOK „Niekochana, czyli co zrobić, żeby ktoś się we mnie zakochał”,
który po prostu jest KURSEM DOSKONALENIA MANIFESTACJI SP,
czyli specyficznej persony, mówiąc jaśniej konkretnej osoby …🚀

Polecam🫶🏼


10 brzydkich prawd o Januszach i co możesz z tym zrobić, Bridget (wersja eliotyzm: hardcore edition)

1. On Cię nie uratuje. On Ci ewentualnie pożyczy powerbank

Ma go zawsze przy sobie, jakby mu padł Tinder.

Nie chcę z liścia powerbank to przenośne coś do ładowania innych urządzeń elektronicznych w dowolnym miejscu i czasie. Działa jak magazyn energii.

Kiedy dopadnie Cię życiowy upadek w kształcie: choroba, wypalenie, chaos, on nie przyniesie zupy.

Przyniesie temat: „Zastanów się, co robisz źle, bo coś się między nami zmieniło”.

Tłumaczenie: PRZESTAŁAŚ BYĆ UŻYTECZNA.

Jak nie dajesz tego, co zwykle (seksu, spokoju, zachwytu), to on wypisuje się z umowy.

Tylko nikt Ci nie powiedział, że ta umowa była jednostronna.

Co robisz?

Przestajesz inwestować 100% w kogoś, kto Ci daje 13%.

Budujesz sieć wsparcia niezależną od romantyzmu i testosteronu.

Facet nie jest systemem ratunkowym.

Jest dodatkiem.

Jak błyskotka, nie fundament.

kawa bezkofeinowa This is BIO

2. Jeśli nic nie zyskuje, to się nie angażuje 

Facet nie kocha Cię „tak po prostu”. On się trzyma tam, gdzie coś dostaje. Czułość, gotowe obiady, zapłacony Netflix, albo ego-masaż.

Jeśli mu się przestaje opłacać, to odpływa.

Jak wi-fi w pendolino Krakówek -Warszawka.

Jak to rozegrać?
Zadaj sobie pytanie: co JA z tego mam? Jesteś Amazonem, nie dobroczynnym NGO (organizacją pozarządową)

3. On chce być podziwiany bardziej niż kochany

Miłość? Super. Ale szacunek? To jego kryptonit. Jak nie podziwiasz, nie świecisz mu słońcem.

A jak nie świecisz, to idzie szukać promieni gdzie indziej, np. w komentarzach pod selfie z siłki.

Co robisz?
Nie udawaj szacunku. Wybieraj faceta, którego naprawdę możesz podziwiać. Nie naprawiaj, nie ulepszaj, nie ratuj.

Jesteś kobietą, nie warsztatem z wymianą sprzęgła.

4. On nawet nie wie, ile robisz, bo ty robisz za dwoje

Emocjonalna obsługa związku to Twoja robota? To zła robota. On myśli, że to wszystko „samo się dzieje”. Jak nie przestaniesz, do końca życia będziesz mu tłumaczyć, że „milczenie też jest odpowiedzią”.

Co robisz?
Przestajesz matkować. Nie jesteś jego terapeutką, wróżką ani misiem do przytulania, gdy świat go nie kocha. Czekasz. Patrzysz. Jeśli nie przychodzi,  to znak, nie test.

5. On nie umie być sam. Dlatego Monika pojawiła się szybciej niż Twoje zgłoszenie się do mnie na konsultacje

Faceci w większości NIE SĄ SAMOTNI z wyboru. Oni są samotni do czasu, aż znajdą pierwszą Monię z pobliskiego Biedra-parkingu.

Bo muszą mieć do kogo mówić „co dziś na obiad?”

Ty co robisz?
Nie biegniesz w tango z następnym Januszem. Uczysz się siedzieć z sobą. W ciszy. Bez desperacji.

Bo Monika to nie upgrade,  to tymczasowy zamiennik.

6. On nie gada, on się zamyka jak Word z błędem.

Kiedy próbujesz rozmawiać, on znika mentalnie. Zasłania się ważnym komputerem, serialem, Fifą albo „po prostu nie myśli o tym”.

Bo „nie wie, co powiedzieć” to kod na: NIE UMIEM CZUĆ i to mnie przeraża.

 Jak reagujesz?
Mówisz raz. Obserwujesz. Nie ciągniesz go za język. On nie jest kotem z włóczką. Jeśli nie wraca – to też odpowiedź.

7. Seks to dla niego język miłości. Twoje milczenie w łóżku = ciche „już mnie nie kochasz” 

Nie chce gadać, ale chce Cię dotknąć? Dla niego to jest połączenie. Bo często tylko tak umie czuć. I to nie znaczy, że to dobre. Ale znaczy, że to prawdziwe.

Co z tym zrobić?
Nie handlujesz swoim ciałem za uwagę, ale rozumiesz, że dla niego dotyk to waluta.

Jeśli go kochasz, przestań odrzucać każdą próbę bliskości, bo „nie rozmawiamy o uczuciach”.

A jeśli NIE KOCHASZ, to nie uprawiaj teatru dla spokoju domowego.

8. Nie zmienisz go. Nawet jak się zapiszesz na szkolenie z coachingu

Janusz nie staje się Jakubem od twojej miłości. On się staje lepszy, jak się boi, że straci swoje święte wi-fi, seks i spokój.

A jak nie boi się stracić , to nie ma o co walczyć.

 Co robisz?
Nie błagasz. Nie tłumaczysz. Nie wysyłasz linków do podcastów o dojrzałości emocjonalnej. Odchodzisz. On albo pójdzie za tobą… albo wróci do LOLa.

9. Jak go przyćmisz, to się przestraszy

Zarabiasz więcej? Mówisz lepiej? Wyglądasz jak Kendall Jenner po digitalnej obróbce?

No to super , ale jego ego nie wie, co z tym zrobić.

Może Cię ukarać dystansem, chłodem albo… złośliwym żartem przy znajomych.

Twój ruch?
Nie zmniejszaj się. Albo znajdź kogoś większego (mentalnie, nie tylko w bicepsie), albo kogoś, kto będzie dumny z Twojego błysku.

NIE CHOWAJ BLASKU, ŻEBY KOGOŚ NIE OŚLEPIĆ.

10. On powie wszystko, żeby mieć święty spokój

„Nigdy nie zdradzę”, „Nigdy nie patrzę na inne”, „Jesteś najpiękniejsza”. To może być prawda.

Ale może być jak bajka o złotej rybce: mówiona, żeby nie było awantury.

Co robisz?
Patrzysz na działania. Nie na bajki. Akcja > deklaracja. Albo jak mówią na TikToku hue hue: wzorce ważniejsze niż obietnice.

Na koniec tej części:

Bridget, ty nie jesteś kłosem do zebrania przez byle sierpa.
TY JESTEŚ ŻNIWIARKĄ.
I nie musisz się bać prawdy. Bo prawda to nie kara.
To kod dostępu do Twojego nowego życia.

Brzydkie prawdy o Januszach vol. 2: To nie Ty, to on i jego lęk przed samoświadomością

11. On nie chce partnerki. On chce publiczność

Facet, który cię wybiera, często nie szuka współtwórczyni życia. On szuka sceny, na której może grać główną rolę. Ty masz być tłem. Masz klaskać, uśmiechać się i wyglądać dobrze przy jego boku, ale broń Boże nie błyszczeć bardziej niż on.

 Translation? On chce związku, w którym jesteś ŁADNYM LUSTERKIEM odbijającym jego własne wyobrażenie o sobie. Nie człowiekiem z potrzebami.

Twój ruch?
Zejdź ze sceny, zanim zostaniesz pomylona ze statystką. Bo ty jesteś reżyserką swojego życia, nie asystentką jego ego.

Nigdy nie jest za późno żeby pobiec po szczęście!
„Biegam bo muszę” Pepsi Eliot (z autografem:)


12. On nie słucha. On czeka, aż skończysz mówić

Czyli tzw. słuchanie, żeby odpowiedzieć, a nie zrozumieć. Mówisz o emocjach? On słyszy atak. Dzielisz się czymś trudnym? On myśli, że się czepiasz.

Jak reagujesz?
Nie monologujesz jak TED Talk do pustego pokoju. Zadaj pytanie i obserwuj, czy potrafi je udźwignąć. Jak nie, to wyłącz mikrofon. Niech się wypowie w terapii, nie w twojej kuchni.

13. Jego kryzysy, to twój problem. Twoje kryzysy, to Twoja wina 

On ma gorszy dzień? Praca go wkurza? Ty masz być miękką kanapą i chłodnym piwem emocjonalnym. Ty masz gorszy dzień? Jesteś zbyt emocjonalna, przewrażliwiona, nielogiczna. Albo masz okres.

Co robisz?
Przestajesz być gąbką do jego frustracji. Ustaw granice. Granice ponad załamaniem nerwowym. Jeśli nie umie Cię wspierać, nie zasługuje, żebyś go znosiła.

14. On nie chce dorosnąć. Chce wygodnie zinfantylnieć

Janusz często jest tylko dużym chłopcem z kontem na Revolucie i zapalniczką do grilla. Emocjonalnie zatrzymał się na poziomie „mama nie przytuliła”, więc teraz ty masz to robić. Tylko że on ma 38 lat, trzy aplikacje randkowe i nie umie zmienić pościeli.

Twój ruch?
Nie matkuj. Nie ratuj. Nie tłumacz, że „on miał trudne dzieciństwo”. Ty też nie miałaś lekko, a jakoś nie wisisz na cudzej szyi jak plecak z traumy.

15. Jeśli go boli twoje światło, nie gaś się, idź jeszcze jaśniej

Faceci, którzy nie przepracowali swojej wartości, będą Cię karać za to, że jesteś widzialna. Ambitna, wyrazista, błyskotliwa? Oni będą zarządzać Twoją pewnością siebie z poziomu zazdrości i lęku.

Co robisz?
Nie przygaszasz siebie, żeby komuś było wygodnie. Wchodzisz w pełnię jak Beyoncé na Superbowl. Bo kto ma problem z twoim światłem – ten nie zasługuje na bilet do twojego show.

OUTRO, BRIDGET:

To nie są tylko brzydkie prawdy.
To są latarki do wychodzenia z ciemnych relacji.
Nie po to się rozwijasz, by być ozdobą w czyimś projekcie życia.
Po to się rozwijasz, by… budować własne imperium świadomości, a nie służyć komuś jako powerbank emocjonalny.

Chcesz część 3?

Hasło dnia:
„Nie jestem trudna. Po prostu przestałam znosić łatwo to, co mnie niszczy”

Brzydkie prawdy o Januszach vol. 3: Znaki ostrzegawcze, których już na bank nie ignorujesz …

16. On testuje Cię od pierwszej randki, tylko nie na lojalność,  na  Twoją granicę.

Pierwsze teksty typu: „A ty to chyba jesteś trudna”, „Wszystkie kobiety teraz to takie roszczeniowe”, „Ale ja jestem szczery, nie zły”…
To nie flirt.
To microgaslighting, czyli drobne, niepozorne manipulacje emocjonalne, które mają sprawdzić, czy ugniesz się pod presją.

Twój ruch?
Nie tłumacz tego jako „on po prostu taki jest”.
To nie jest quirky, to jest czerwona flaga owinięta w ironię.
Jeśli na początku kwestionuje Twoje granice, to potem będzie je wycierał jak buty w wycieraczkę.

herbata matcha

17. On myśli, że jego obecność to prezent 

Nie robi nic konkretnego. Nie wspiera. Nie inicjuje. Ale jest!
Leży. Oddycha. Wysłał ci mema.
I oczekuje za to wdzięczności.

 W jego głowie: „Powinna się cieszyć, że nie gram już na PlayStation.”
 W twojej głowie: „To nie jest miłość. To jest minimalizm emocjonalny.”

  Co robisz?
Nie dajesz miłości na kredyt za „potencjał”. Jesteś kobietą, nie funduszem inwestycyjnym.
Obecność bez jakości to nie relacja – to współlokatorstwo.

18. Jego stabilność emocjonalna zależy od Twojego nastroju 

Kiedy ty masz dobry dzień, on jest miły. Kiedy jesteś smutna, sfrustrowana albo potrzebujesz wsparcia, on się wycofuje, znika albo robi z Ciebie problem.

To się nazywa: emotional outsourcing, czyli przerzucanie całej odpowiedzialności za emocje i nastrój na drugą osobę.

Twój ruch?
Nie jesteś pilotem jego nastroju.
Nie jesteś hostessą jego emocjonalnych turbulencji.
Jeśli on działa tylko wtedy, gdy ty jesteś „fajna, spokojna i zadowolona”, to nie partner,  to pasażer.

PRZYWRÓĆ SWOJE FABRYCZNE USTAWIENIA Bridget ….

  „10 dniowy SUROWY DETOKS hormonalny”
🥗
to kompendium wiedzy o diecie i stylu życia, które wspomogą równowagę hormonalną Twojego ciała!

Ten e-book ponad 130 stron narzędzi, które pomogą Ci zmienić Twoje życie na co dzień.

Tekst ów jest gęsty w wiedzę: znajdują się w nim dodatkowe informacje, takie jak zdrowe zamienniki najpopularniejszych produktów, zdrowotne ciekawostki.

Oraz kompleksowy planer diety oraz gotowe tygodniowe jadłospisy na wszystkie 4 pory roku wraz ze szczegółową listą zakupów.

Nie brakuje w nim także wskazówek jak radzić sobie z objawami oczyszczania ciała i przejść detoks możliwie najskuteczniej 🥗💚🍋🍌🥬🫐🥕


19. Jak Cię traci, to nagle się „budzi”. Ale nie po to, żeby Cię kochać. Tylko po to, żeby znowu mieć kontrolę 

Ten klasyk:
Zniknął.
Nie interesował się.
Nie robił nic.
I nagle – boom – „Tęsknię”, „Zrozumiałem”, „Naprawmy to”.

Tęsknię za kimś, kto ogarniał mój bajzel bez pytań i rachunków.

Co robisz?
Nie mylisz tęsknoty z miłością. On nie tęskni za Tobą. Bridget
Tęskni za wygodą.
A to różnica jak między czekoladą 90% kakao a wyrzutem sumienia w opakowaniu z Biedry.

20. On chce być kochany, ale nie chce się stać kimś wartym tej miłości

Chce być akceptowany bez zmian, bez refleksji, bez odpowiedzialności.
Ale miłość to nie nagroda za obecność.
To efekt współtworzenia.
On nie chce współtworzyć – on chce konsumować.

Twój ruch?
Zdejmujesz pelerynę ratowniczki.
Nie zbierasz punktów za cierpliwość, poświęcenie i „bycie tą, która go naprawiła”.
Nie jesteś jego św. Mikołajem od uzdrawiającej akceptacji.

Podsumowanie trylogii:

Nie chodzi o to, żeby nienawidzić mężczyzn.
Chodzi o to, żeby PRZESTAĆ MYLIĆ LITOŚĆ Z MIŁOŚCIĄ.

Żeby nie zamieniać się w terapeutkę od emocjonalnych deficytów.

Każda z tych prawd to nie wyrok.

To latarka, którą masz przy sobie, gdy jesteś na randce, w związku, albo właśnie odczytujesz „Heeeyyy, co u ciebie?” od typa, który cię ghostował miesiąc temu.

Bridget, zasługujesz na związek, w którym NIE MUSISZ SIĘ TŁUMACZYĆ ZE SWOJEJ MOCY.
W którym nie jesteś dodatkiem do czyjegoś życia, tylko równoprawną współtwórczynią własnego imperium.

Hasło końcowe?
Nie jestem trudna.

Po prostu znam swoją wartość, a to boli tylko tych, którzy jej nie mają

Tyle.

Spoko info

  • 💸HURRA JEST JUŻ WARSZTAT DO SAMODZIELNEGO WYSZKOLENIA w domciu!

Program: ODBLOKUJ SWOJE NASTAWIENIE DO PIENIĘDZY! 7 NAJCZĘSTSZYCH BLOKAD FINANSOWYCH​ E-BOOK + FILM 🍀
Jak wyeliminować 7 najczęstszych blokad finansowych, aby zwiększyć dochody i zmienić swoje życie?  😘

Odmaszerować!
Na zawsze Twój

(Visited 21 922 times, 1 visits today)
Sierżant-Eliot Sierżant Eliot Sierżant Eliot jest dowódcą Elitarnego Oddziału Nieprzeciętnych Dziewczyn, które każdego dnia w ciszy alchemizują, świadomie krystalizują swoje życie spełniając marzenia. Odważnie, w ciszy, w orce, w największym dobrostanie jaki daje wejście we własną MOC!
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. Avatar photo annaanna19733 20 lipca 2025 o 09:11

    Kochana Pepsi. Bardzo Ci dziękuję za to, że ustawiasz mnie do pionu gdy więdnę i zginam się pod ciężarem swoich starych schematów, które sprawiają, że za wszystko czuję się winna. Dziękuję!!! Wiele mam do przepracowania, jest lepiej niż jakiś czas temu ale ciągle mam problem ukochaniem siebie. Twoje niesamowite wpisy i filmiki działają na mnie jak otrzeźwienie. Pomagają ogromnie. Dziękuję. Kocham Cię Pepsi ♥️💚♥️ Jak dobrze, że jesteś!

    1. avatar Pepsi Eliot 20 lipca 2025 o 11:47

      Ochannanna, dziękuję, że to napisałaś. Ale zanim rozpuścisz się w miłości do mnie, przypomnę Ci tylko, że ja jestem jak zimna woda w twarz, nie jak kakao do kołdry. Więc skoro wiesz, gdzie Cię uwiera, to nie rób z tego ołtarza do codziennego płakania, ani roboty na przyszłość.
      Nie musisz być gotowa, NIE MUSISZ BYĆ UKOCHANA PRZEZ SIEBIE NA 100%, żeby działać. Przestań się przepraszać za to, że jesteś. Czujesz się winna? To znaczy, że umiesz czuć. A skoro umiesz czuć, to znaczy, że możesz też coś zmienić.
      A zatem, nie jestem tu po to, żeby Cię głaskać. Jestem tu, żebyś przypomniała sobie, że nie przyszłaś na ten świat, żeby zginąć pod schematem. Tylko żeby go rozwalić z hukiem.

      Z wyrazami czujnej obecności,
      Pepsi (lub inna wersja Twojej świadomości)
      😁💄🌵🥀💘🌱💸🦄

      1. Avatar photo annaanna19733 26 lipca 2025 o 06:33

        Tak Pepsi, działanie a nie dreptanie w miejscu! Dziękuję🌺🌷🌸

  2. avatar Family 20 lipca 2025 o 20:59

    Hejo Pepsi,

    swietne wpisy, ale ostatnio wszystkie o Januszach, a moje uszy łakną nawijki o relacjach rodzinnych. Czy tutaj Janusz miałby jakieś przełożenie? Byłoby bosko, gdybyś stworzyła post na blogasku o tym jak pogodzić swoich rodziców, jak odpowiadać na ich kłótnie i niesnaski między sobą. Jak mogą to ugryzc dzieci wysoko wrażliwe, dla których nie jest to obojętne. Ciężko odciąć się energetycznie od dram najbliższych. Czy da się coś zrobić, aby pogodzić swoich starszych? Czy trzeba w głowie powiedzieć papa tej wersji rodziców i udawać że nie istnieją? Odcięcie energetyczne? Próba pomocy? Czy coś można poradzić, gdy to tak silnie doluaco wpływa na dzieci i samych skonfliktowanych?
    Wdzięczna,
    Olka

  3. avatar Pepsi Eliot 21 lipca 2025 o 06:17

    Przede wszystkim piszesz nieprawdę, bo raz, ja nie piszę o Januszach, tylko o Bridget, a dwa zobacz kolejne wpisy, jest zielona herbata, post przerywany, wpis o kawie, a zarabianiu w internecie, o detachmencie i tak dalej.
    Nie zamierzam pisać o Twoich starszych, ani o żadnych innych ludziach, których niby trzeba naprawiać i to nie jest w ogóle Twoja sprawa o ile nie dochodzi do przemocy fizycznej, wówczas należy wezwać pomoc.

  4. avatar sylwiasz 23 lipca 2025 o 10:45

    Jakby ktoś otworzył okno i wpuścił tlen. Nie, nie jestem trudna, po prostu przestałam być wygodna dla tych, którzy żyli moim kosztem emocjonalnym.
    Bridget! Dziękuję za latarkę.Teraz widzę. I nie wracam po ciemku. XXX

    1. avatar Pepsi Eliot 23 lipca 2025 o 14:26

      Dzielna Sylwia 😁💄🌵🥀💘🌱💸🦄

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Polecamy bardzo dobrą  Witaminę D3+K2 TiB

Do ssania!

O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)

cera, włosy, odporność?

 

DOBRY Cynk TiB

jesień z zimą za pasem, daję cynk, że cynk:)

 

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum