Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
221 503 303
111 online
48 822 VIPy

Ale prawda była taka, że od początku siebie zdradziła, siedząc w tej relacji bez iskry

Ludzie czują to, co Ty o sobie myślisz

JEŚLI AKCEPTUJESZ SIEBIE taką jaką jesteś bridget, to gawiedź wyczuwa to, jak nowe zapachy na promocji, niby przypadkiem, ale każdy chce się psiknąć Twoim vibe’em.

Albo, jak falę ciepła na basenie, że niby fajnie, ale trochę niepokoi, skąd się wzięła 😂

Widać to w Twojej energii.

A jak w głowie masz „ciekawe, co oni o mnie myślą”, to … zgadnij co?

Oni to też wyczuwają.

I nagle, zamiast być joł joł, cool, chill zamieniasz się w desperatkę szukającą akceptacji.

Tak naprawdę próbujesz wtedy kontrolować rzeczywistość, bo może gdy dostaniesz ich uznanie, to w końcu załatwisz sobie tę „pieczątkę ważności”, której nie dostałaś jako mała Ula z 1B.

Lecz, tak to nie działa.

Większość z nas wyssała z dzieciństwa przekonanie: „żeby zasługiwać na miłość, muszę dopasować się do innych”.

I stąd te wszystkie schematy: zgadzasz się, kiedy chcesz odmówić, śmiejesz się z żartów, które Cię nie bawią, słuchasz, jak ktoś ględzi trzy po trzy, choć masz ochotę dać w długą.

A pewność siebie?

To nie jest kwestia tego, czy ktoś Cię poklepie po plecach.

To stan, kiedy siedzisz sobie spokojnie we własnym cielsku i wiesz, kim jesteś.

Nawet jak ktoś powie „eee, zgłupiałaś Bridget?”,

Ty wzruszasz ramionami.

Bo luz, chili, cool, yo yo.

Bo Ty to Ty.

Zresztą serio, weź rzecz przemyśl ile Twojej pewności siebie zależy od tego, co myślą o Tobie inni?

Ale po prawdzie Twoja pewność siebie w ogóle nie powinna zależeć od Państwa Karczochów, Jana Nauczyciela,  Gwidona Guru, nie mówiąc o Anieli Dulskiej.

Zdaniem autora The Vitamin E Story (Historia witaminy E) dr Evana Shute’a:

(dodajmy, że doktor Shute był położnikiem) poziom witaminy E jest ŚCIŚLE ZWIĄZANY Z GOSPODARKĄ HORMONALNĄ!

Z kolei z tego badania dowiedzieliśmy się, że każda dodatkowa porcja owoców, którą dodasz do swojej codziennej diety,
może zmniejszyć ryzyko zachorowania na POChP, a w konsekwencji poważnego ryzyka.

To badanie NIE POTWIERDZIŁO skuteczności ani karotenu, ani warzyw, ani witaminy C.

Natomiast owoce i WITAMINA E jak najbardziej tak!

POLECAM!

Naturalna WITAMINA E TiB!


Kto tu naprawdę rządzi?

Wyobraź sobie rozmowę dwóch osób.

Jedna mówi: „Tak jest!”, druga: „Nie, nie zgadzam się!”.

Kto wygra?

Ten, kto mocniej wierzy w swoją wersję rzeczywistości.

I nie chodzi o kłótnie.

Chodzi o to, kto zostaje sobą, a kto się ugina.

Frame to jest właśnie ta rama, Twoje wartości, granice, czyli śliczny umiar, to, co wiesz o sobie.

Jak masz silną frame, to nie musisz nikogo przekonywać.

Po prostu jesteś.

A jak reagujesz, gdy ktoś Cię skrytykuje?

Czujesz ścisk w brzuchu?

Chcesz natychmiast udowodnić, że masz rację?

To klasyk.

Ale serio, możesz po prostu … pozwolić komuś się z Tobą nie zgadzać.

I żyć dalej.

Być sobą to test

Abandonment issue, czyli o tym, jak SAMA SIEBIE PORZUCASZ

Znasz to?

Ktoś Cię zostawia, a Ty wpadasz w czarną dziurę rozpaczy?

Klasyka.

Ale prawda jest taka: zanim ktoś Cię porzucił, Ty porzuciłaś siebie.

Godząc się na coś, czego nie czułaś.

Udając zainteresowanie.

Szukając walidacji.

Mam kumpelę, która zaczęła spotykać się z gościem, który w sumie jej nie kręcił.

Ale dawała mu szansę, bo „może to blokada?”.

On się w końcu zorientował i odszedł.

I wtedy – boom! – nagle on się jej spodobał.

No bo przecież jak nie chce, to trzeba gonić, nie?

Schemat.

Najdroższa Bridget, nie tak dawno dostarczyłam Naszemu Wszechświatu 💔
E-BOOK „Niekochana, czyli co zrobić, żeby ktoś się we mnie zakochał”,
który po prostu jest KURSEM DOSKONALENIA MANIFESTACJI SP,
czyli specyficznej persony, mówiąc jaśniej konkretnej osoby …🚀


Ale prawda była taka, że od początku siebie zdradziła, siedząc w tej relacji bez iskry

To działa tak: jak zaczynasz wybierać siebie, mówić „nie” tam, gdzie czujesz „nie”, a „tak” tam, gdzie naprawdę masz ochotę – to inni zaczynają to czuć.

I nagle nie ma już miejsca na ludzi, którzy chcieli Cię tylko dlatego, że zaspokajałaś ich potrzeby kosztem siebie.

Być sobą to test

To są pierdoły, ale one tworzą makaron al dente na codzień.

Miałam momenty, kiedy musiałam odpuścić znajomości, które trzymały się tylko dlatego, że próbowałam zasłużyć na uznanie.

Pamiętam, jak koleżanka zaprosiła mnie na jakieś fancy wymyślne spotkanie.

Kiedyś bym leciała jak miła laska, bo „no jak odmówić?”.

A wtedy po prostu powiedziałam: „Nie, dzięki”.

Bez wymówek.

Bez tłumaczenia się.

I świat się nie zawalił.

To była wolność.

I tak się zaczyna, mówisz prawdę.

Sobie i innym.

Bez owijania w cotton.

Nie po to, żeby kogoś zranić, ale żeby być autentyczną.

I nagle… czujesz, jak rośniesz.

Uwaga! Uważka!

Twój ulubiony spalacz tłuszczu Bikini Burn TiB nie musi czekać do wiosny,
żeby dopiero na plaży szarżować szczupłością.

Na małą czarną karnawałową JUŻ  WŁAŹ w formę 👗 🎉🎈🩷


Prawdziwa pewność siebie to powtarzalność

To nie jest dar od losu.

To coś, co się buduje dzień po dniu, decyzja po decyzji.

Ludzi  nie przyciąga do Ciebie Twoja perfekcja.

Ludzi  przyciąga Twoja energia.

Autentyczność.

Ta fala, na której płyniesz, kiedy wybierasz siebie.

I świat reaguje.

Więc wybieraj siebie.

Za każdym razem.

Tyle.

Miłe info:

Odmaszerować!
Na zawsze Twój

 

(Visited 11 476 times, 16 visits today)
Sierżant-Eliot Sierżant Eliot Sierżant Eliot jest dowódcą Elitarnego Oddziału Nieprzeciętnych Dziewczyn, które każdego dnia w ciszy alchemizują, świadomie krystalizują swoje życie spełniając marzenia. Odważnie, w ciszy, w orce, w największym dobrostanie jaki daje wejście we własną MOC!
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar kiszonka 10 marca 2025 o 10:58

    Hej Pepsi,

    wpis i film w tym temacie bardzo dobre, a jednak bolesne.

    Bo co zrobić z tym, że popadamy w błądzenie? Że ciągle szukamy czegoś w innym wszechświecie (universum innego człowieka) zamiast zajmować się tylko swoimi sprawami. Czy to zawsze oznacza niskie wibracje?

    Myślę że… niekoniecznie…

    Będąc tylko w swoim flow można upaść wibracyjnie, można wejść w kołowrotek eksploatacji jakichś zasobów i de facto zamknąć się na ewolucję, wejść w ślepą uliczkę. Jest to mniej prawdopodobne, ale jednak.

    Można też błądząc ku innym ludziom czuć wysokie wibracje (nie tylko wysoki nastrój), można to czuć nawet marząc o kimś niedostępnym, choć jest to bardzo ryzykowne.

    Czasem jednak trzeba coś zaryzykować, nie można się w kółko obwiniać o jałowe cykle, trzeba pozwolić historii biec… nie można pozawiązywać wszystkiego na supły, załatać wszystkich zakrętów i dziur, trzeba przecież ewoluować przed siebie…

    Po wyboistej drodze…

    No cóż, że nie jest gładka i lekka… że można ta z poprzedniego skrzyżowania bardziej w lewo lub w prawo to byłaby właśnie ta optymalna? No cóż, to byłoby patrzenie za siebie, rozkminianie przeszłości i nie spoglądanie wokół siebie, i pod nogi, tu i teraz…

    Bo co gdy wierzymy już w siebie a wszechświat wciąż zdaje się mówić: to mało, mało, jakby wciąż za mało…
    Łatwo wtedy popaść w jałową nadaktywność albo odrętwienie, łatwo wtedy zakręcić się dookoła i wybrać jakąś naprawdę ślepą uliczkę…

    Lepiej więc iść dalej spokojnie do przodu, choćby teraz w zwolnionym tempie, w braku zadowolenie z efektów (wiadomo, że nie o „efekty” chodzi), w tym utyskiwaniu do siebie, w wibracyjnych zawirowaniach…

    A mimo tego stawiać na siebie… ok, teraz idzie mi gorzej, ale wciąż stawiam na tego konia, wciąż wierzyć, że się wydźwigniemy choć trochę ponad to, co jest naszym obecnym horyzontem.

    1. avatar Pepsi Eliot 10 marca 2025 o 17:02

      Wszyscy poza Tobą to też Ty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Jesteś mądrą panną i wiesz już, gdzie NATURA schowała MASĘ Witaminy C

Ale nie tylko o to chodzi, sproszkowana BIO Czarna Porzeczka to CUD dla wytrzymałościowców!

Dodaj więc CZARNĄ PORZECZKĘ Blackcurrant This is BIO do czwartej szklanki lub do zielonego szejka

Gonisz, robisz interwały?

Badanie!

Nie zaszkodzi zejść na Ziemię, przysiąść na krześle i wypić zielonego szejka z Blackcurrant This is BIO!:)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum