Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 844 326
45 online
35 407 VIPy

Czego nie może zabraknąć w Twoim domu gdy zaczynasz odchudzanie?

Odchudzanie, to temat wałkowany ze wszystkich stron, bo o ile można mieć wolty, że kult nieżyciowo chudych awatarów, powiewających na wietrze lebiod, to w rzeczy samej zagadnienia powiązane z playboyami i ich Lamborghini. O tyle, po prostu szczupłe i sprawne ciało w tej wirtualnej przestrzeni zwykle jest też oznaką dobrego zdrowia i odwrotnie. Dlatego istnieje spore prawdopodobieństwo, że Ty też zaczynałaś kiedyś odtłuszczanie „od jutra”. I o ile zamysł przetrwał „do jutra”, wybierałaś jakąś dietę typu „2 tygodnie hardcorek”, albo idealistyczne przesłanie i tylko dla osoby całkowicie pozbawionej osobowości obżartucha (bywa, że w kompulsjach) „mniej jedz i więcej się ruszaj” Zalecenie lajfstajla „mniej jedz i więcej się ruszaj” jest po prostu okrutne i to wszystko w temacie. Z tego powodu mam dla Ciebie krótki poradnik w co się wyposażyć (i jak zacząć), żeby odchudzanie stało się elementem codziennej rutyny, a nie czymś, co pochłania myśli tworząc piętrzenie się potencjałów, oraz dołujące emocje, bo w sumie jest niewykonalne.

Jak więc przygotować się do odchudzania?

1. Zacznij od detoksu swojego awatara

Poważnie. Zanim zaczniesz swój hardcorek, zanim rozgościsz się na stronach skrupulatnie zliczających kaloryczność posiłków, zanim z grymasem na twarzy, będziesz przeżuwać surowy jarmuż, albo pić yyy … smalec (na wysoko-tłuszczówce) tuż po 2 kwadransach udawania (czytając Cosmo, czy Vivę) na bieżni, zastanów się jak sprawić, żeby faktycznie się odtłuścić, najważniejsze z brzucha.

A więc wątroba

Zanieczyszczenie wątroby jest poważnym problemem, otłuszczona wątroba zamiast przetwarzać tłuszcz, magazynuje go stawiając w pierwszej kolejności na przetrwanie, czyli oczyszczanie ciała z toksyn i kto by tam miał czas teraz myśleć o zarządzaniu tłuszczem. Z pozoru niewinna opona w pasie może oznaczać zaburzenia w metabolizowaniu białek, węglowodanów i tłuszczy prowadzące do rozregulowania hormonów, a przez to tycia, cellulitu i yyy … otyłości brzusznej. Mam nadzieję, że nie dostanę na płask z liścia, gdy powiem, że codzienna kuracja 4 szklanek, to jednocześnie codzienny detoks ciała na czele z wątrobą, coś jak mycie zębów, osobista higiena. W domu masz mieć więc: dobrą wodę, kwas askorbinowy TiB, oraz kolagen z MSM TiB, kurkumę This is BIO, też organiczny czarny pieprz,BIO ocet jabłkowy niepasteryzowany, cytrynę, chlorek, lub jabłczan magnezu TiB, oraz zielonki z algami, bardzo dobry 4 Greens This is BIO.


2. Odżywione ciało, to odchudzone ciało

Wywal z szafek złom, czyli śmieciową żywność. Nie musisz natychmiast dokonywać wielkich zmian i przechodzić na 100% surową dietę jeśli z taką nie rezonujesz. Albo, co dość częste, nie rezonują z tym (błonnik)Twoje zmęczone jelita. Wystarcza, że postawisz na prostotę i naturę, na jak najmniej przetworzone produkty, parowanie i pokarm, który zagwarantuje Ci niezbędne substancje odżywcze. Możesz zaopatrzyć się w wysokiej jakości superfoods, które dzięki bogatym profilom odżywczym nie tylko karmią Twojego awatara, ale także odmładzają i wspierają lecenie z tłuszczu.

Niezastąpione będą jagody acai, zielona herbata (na przykład matcha), zielona kawa, algi (chlorella, spirulina czy kelp, jako dobre źródło jodu), kurkuma, cynamon, imbir, lucuma (słodki smak i niski indeks glikemiczny), jarmuż i młode trawy. Nie krępuj się wpisać ich zagadkowych nazw w blogową szukałkę i wiedzieć dlaczego i jak wspomagają odchudzanie. Nie zapomnij o włączeniu do diety wysokiej jakości białka, albo roślinnego białka ryżu lub grochu, albo izolatu serwatki CMF pozbawionego sztucznych słodzików i cukru. Białko jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania.  Aminokwasy kontrolują hormony, neuroprzekaźniki, hemoglobinę oraz przeciwciała w Twoim ciele. Nawet powolne gojenie się ran jest spowodowane niedoborem białka. Ma również wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego, a co za tym idzie brak białka spowoduje zaburzenia najważniejszego mechanizmu obronnego. Odpowiednia ilość protein również pomaga, o czym niezbyt chętnie mówi się na blogach roślinożerców, w regulowaniu pH tkanek i płynów ustrojowych, oraz jest konieczna do ich transportu.


3. Zmiażdż niedobory

Eksperci udowodnili, że niedobory witaminy D mogą być jedną z głównych przyczyn otyłości. Wynika to z tego, że każda komórka Twojego ciała potrzebuje witaminy D, w tym komórka tłuszczowa. Specjalne receptory Twojego awatara sygnalizują, czy zgromadzony tłuszcz należy magazynować czy się go pozbyć. Jest im do tego niezbędna witamina D!

miażdż:)

Wyniki badania jednoznacznie wskazują na to, że osoby otyłe mają niedobory witaminy D oraz, że suplementacja witaminą D jest niezbędna w każdej kuracji odchudzającej. Witamina D3 odgrywa również niesamowicie ważną rolę w kontrolowaniu poziomu łaknienia, czyli tego kiedy jesz i ile jesz. Co do K2 natomiast sprawa ma się jeszcze prościej. Witamina K pomaga w tworzeniu osteokalcyny, białka niezbędnego do mineralizacji kości. Z kolei osteokalcyna pobudza apiponektynę (hormon stymulujący metabolizm kości), która pomaga utrzymać wagę i zapobiec jej nagłym skokom i spadkom. I nie są to wszystkie witaminy, których niedobór spowalnia odchudzanie! (patrz chociażby witamina C) Zrób badanie 25(OH)D, a na już bierz 2 witaminy D3+K2 TiB, na 5 dni przed badaniem odstaw D3.


4. Zorganizuj sobie zegarek

Zorganizuj sobie zegarek, bo przejdziesz na post przerywany. Czy jest to niezbędny element odchudzania? Niby nie, ale kiedy na niego przejdziesz okazuje się, że całkowicie zmienia grę i poprawia jakość lecenia z kilosków tak bardzo, że nie masz więcej pytań. Dla przypomnienia: post przerywany, to sposób odżywiania, w którym dzielisz dzień na 2 okna. Jedno z nich, maksymalnie 8-godzinne, to okno kiedy jesz. W drugim, minimum 16-godzinnym oknie pościsz: możesz pić tylko wodę i napoje pozbawione kalorii (poza sztucznymi napojami typu zero). Post przerywany to nie tylko sposób na zdrowie i efektywne odtłuszczanie, bo kręci metabolizm i podnosi hormon wzrostu u tych z niskim, ale to dieta życia! Bo otrzymujesz wszelkie zalety postu (autofagia), bez jego wad (niedożywienie, spadek z sił).


5. Termogenik?!

Gdy jesteś na diecie, zaczynasz szukać opcji, które mogą pomóc bezpiecznie podnieść Twój metabolizm. Produktem dzięki któremu łatwo stracisz zbędne kilogramy jest termogenik Bikini Burn TiB, oparty na prozdrowotnej formule naturalnych składników wspomagających spalanie tłuszczu. BB przyspieszy przemianę materii, zwiększy witalność, wyhamuje apetyt i poprawi trawienie, ale także będzie Cię chronić przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. A więc spoczko. Co to jest termogenik?Substancja powodującą uwalnianie ciepła z organizmu, co wpływa na przyśpieszenie przemiany materii, zwiększenie wydatku energetycznego ciała i przyśpieszenie spalania tkanki tłuszczowej. Termogeniki zaczynaj od najmniejszej dawki na czczo, bo ciało przyzwyczaja się do nich, jak włosy do odżywki,  czyli bywa, że po tygodniu trzeba dołożyć jeszcze jedną kapsułkę. Ma się rozumieć, nie należy przekraczać zalecanej dawki. Jak to działa? Spalacze tłuszczu napędzają metabolizm, uwalniają kwasy tłuszczowe i glicerol z komórek tłuszczowych uaktywniając tym samym zapasy tłuszczu, aby mogły zostać wykorzystane przez mięśnie. Do tego pomagają wydalić nadmiar wody z ciałą, pobudzają, a przy tym zmniejszają łaknienie.

no dobra, to nie te

6. Sportowy obuw

Jeśli jesteś aktywna, jeden podpunkt masz z głowy. Jeśli jednak jesteś leniwcem kanapowym, to powiem Ci, że najlepsze, co możesz dla siebie zrobić, to para butów sportowych. Nie muszą być drogie ani bajeranckie, wręcz przeciwnie, bo do naturalnego biegania (na palcach i śródstopiu, nie na piętach), do czego Cię namawiam, potrzeba tych bez koturn, miękkich i najlepiej dobrze już wybieganych. A więc wystarczy, że będą wygodne, no i może niech spełnią Twoje wymagania estetyczne. I tyle.

owocek

(Visited 7 539 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Monia 1 października 2018 o 12:51

    Przez 2 dni zjadłam konkretne ilosci migdałow i orzechów laskowych. Dzisiaj rano miałam krew w kale i nitki śluzu zmieszane z krwią. Co mam robić?

    1. avatar Jarmush 1 października 2018 o 15:12

      ile masz lat? masz hemoroidy? zrób może to badanie: Kalprotektyna

      1. avatar Monia 1 października 2018 o 15:32

        28 lat. Nie mam hemoroidów

  2. avatar Monia 1 października 2018 o 13:01

    I makaronów z soczewicy i ciecierzycy ostatnio dużo jadłam

  3. avatar Angelika 1 października 2018 o 14:58

    Jaka woda jest dobrą?? Czy sama woda ze zblendowanym jarmużem jest już przerwaniem postu,lub woda z greens-ami??

    1. avatar Jarmush 1 października 2018 o 16:10

      nie, to prawie czysty błonnik, woda najlepiej ze szkła, ale może też być z plastiku byle nie stał na słońcu. Kingę badał mój czytelnik, podobno bardzo dobra. Ale wodę trzeba zmieniać.

      1. avatar elalka 1 października 2018 o 19:49

        Natknęłam się czas jakiś temu na ofertę naczyń miedzianych( kubki, dzbanki, butelki) i zastanawiam się czy warto zakupić. Na stronie z ofertą podają, że woda po 16 godzinach przechowywania w takim pojemniku jest gotowa do spożycia. Miedź podobno oczyszcza z chloru i innych świństewek. Pepsi co sądzisz? Woda w szkle sporo kaski i słabo u mnie dostępna .W plastiku bisfenol itp. Dzbanki z filtrem czyszczą z czego trzeba i z czego nie trzeba. Już sama nie wiem?

        1. avatar Jarmush 1 października 2018 o 19:55

          nie ma bisfenolu w butelkach plastikowych w Europie
          nie można codziennie jeść/pić z garnków miedzianych

          1. avatar elalka 2 października 2018 o 13:37

            Od kilku lat jest zakazany w produkcji butelek dla małych dzieci, ale jako wyściółka opakowań spożywczych dla maluchów jest dopuszczony. Normy dopuszczające zawartość bisfenolu a w UE i tym samym w Polsce to 0,05 mg/kg masy ciała. To bardzo dużo. Z tego co wiem jedynie kilka krajów skandynawskich zaostrzyło przepisy w tej kwestii. My nie tylko pijemy z wodą to paskudztwo ale zjadamy rozpakowując spożywkę. Ciekawa jestem jak to jest z tymi ekociuszkami z recyklingu.

          2. avatar Jarmush 2 października 2018 o 16:59

            w butelkach na wodę nie ma w ogóle, i to jest potwierdzone takim znaczkiem

  4. avatar Angelika 1 października 2018 o 17:10

    Dziękuję za odp 🙂

  5. avatar Sylwana 2 października 2018 o 04:25

    Serio, jak się dostosuje to mi z dupy zleci ?
    To świeży artykuł, szukam motywacji, może akurat by się udało 🙂 Dzięki…

    W artykule jest wiele suplementów z Twojego sklepu, artykuł brzmi sensownie, ale czy to nie jest tylko reklama Twoich produktów?
    Wiedze niby o odchudzaniu mam, ale co z tego jak się nie stosuje… Najlepsze kliniki odchudzające też sprzedają swoje suplementy i wtedy efekty są szybsze… (tutaj sama siebie przekonuje, że to nie tylko reklama).

    Czy są jakieś przeciwwskazania (np. cukrzyca, niedoczynność tarczycy), czy raczej w problemach tego typu to będzie łatwiej zrzucić te pierwsze kg…

    Czasem zbłądzę w sieci i odwiedzę Twojego bloga. Nie jestem stałym czytelnikiem, natomiast coś mnie tu czasem ciągnie do Ciebie;) Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 2 października 2018 o 06:41

      w poleceniu ludziom własnych sposobów, suplementów, co też jest reklamą nie widzę nic złego, jesteśmy od 18 lat w temacie. Nieuczciwy marketing a reklama, to zupełnie inna sprawa. mam program Jem i chudnę z postem przerywanym działający od lat, który odchudził masę osób. Jednak nigdy nikogo nie namawiam do stosowania czegokolwiek.
      Na temat odchudzania i leków jest tutaj masę artykułów, gdyż te tematy są dla mnie szczególnie empatyczne. Są też artykuły jak sobie radzić, gdy brak odpowiedzi hormonalnej spowodowany niedoczynnoscią tarczycy sprawaia, że ciało nie chudnie tak jak ludzie zdrowi na poście przerywanym, jest na to 511 czyli technika zmienności diety. etc.
      Jedno jest pewne, prawidłowa waga ciała jest również objawem zdrowia, więc waga jest bardzo ważna. W mojej książce „Leczenie Dobrą Dietą” przytaczam kliniczne badanie praskie, prowadzone przez ekipę profesorską na diabetykach, odchudzanie ich częstymi i małymi dozami pokarmów nie tylko przegrało z rzadszymi i większymi posiłkami, ale wszelkie wyniki zdrowotne poprawiły się właśnie u tych pacjentów.
      Oczywiście nie jestem lekarzem, a ludzie są różni, jednak nadmierna masa ciała z pewnością nikomu nie służy, a szczególnie ludziom z cukrzycą, czy niedoczynnością. Ważne też jets jak tłuszcz jest rozłożony, groźna jest otyłość brzuszna, tutaj już nie chodzi tylko o estetykę.
      pozdrawiam2

  6. avatar Ewa 2 października 2018 o 06:32

    Moja mama cierpi na tzw. strzelający palec, czy macie może jakieś rady co może na to pomóc?

  7. avatar Natasza01 2 października 2018 o 10:06

    Pepsi a możesz rozpisać ile dziennie i jakie dodawać białko (kalm, białko ryżowe itd) jeżeli rano stosuję kurację 4 szklanek ale bez tej czwartej niestety i w ciągu dnia nie jem za dużo białka z pokarmu? tak aby nie narobić sobie niedoborów białka?

    1. avatar Jarmush 2 października 2018 o 11:48

      napiszę Ci Kochana jak wrócę, bo pędzę <3

    2. avatar Izka 2 października 2018 o 12:01

      Tez jestem ciekawa:)

  8. avatar Pasia 2 października 2018 o 16:38

    Pepsi Kochana, czy miód w nadmiarze może być szkodliwy? Ile można dziennie miodzia zjeść? Bo ja potrafię czasem ćwierć kg na raz wmłócić… Mam Hashi, jestem na pp 20/4,dieta w większości surowa roślinna. Coś tam zaczynam biegać, poza tym pływam i codziennie jeżdżę kilkanaście km na rowerze. Ostatnio parę kg przytylam w zasadzie w kilka dni… Nie wiem czy to może od tego miodzia, choć miód jem w dużych ilościach niemal od roku i chudlam do tej pory. Może to jednak tarczyca… Bo i cykle zaczęły mi sie wydłużac,ostatni 50dni już się cieszyłam że może ciąża…. Myślę tylko skąd to nagłe pogorszenie, jak już tak dobrze było… Buziaki <3

    1. avatar Jarmush 2 października 2018 o 16:50

      Raczej nie od miodu przytyłaś, ale jak jesz tyle miodu, to trzeba rygorystycznie liczyć tłuszcz, maks 10% w diecie i nigdy przed miodem, albo w trakcie, tylko na koniec okna jedzeniowego. Kontroluj cukier i insulinę na czczo, trójglicerydy i kwas moczowy. Pij dużo. stosuj 4 szklanki codziennie.
      Trzeba wejść na zmienną dietę 511. Wpisz 511 w szukałkę.
      love

  9. avatar Pasia 2 października 2018 o 17:56

    Dzięki za pomoc, chyba faktycznie czas obadać to i owo. 4 szklanki stosuję, dużo pije, tłuszcz zawsze mam na koniec okna, ale może być go czasami faktycznie nieco za dużo, muszę nad tym popracować. Nie wiem tylko co jest grane bo żadnych większych zmian nie robiłam, w ciągu roku udało mi się schudnąć kilkanaście kg przy tsh sięgającym nawet 50!dietą i suplami udało mi się dojść do tsh 9 i.. nagle ta poprawa stanęła a w zasadzie zaczęło się pogarszac. Cykle dotychczas jak w zegarku zaczęły się wydłużac.. .powoli liczę się z tym że bez sztucznych hormonow niestety nie obejde się, tym bardziej że chciałbym zajść w ciążę. Dziękuję Pepsi jeszcze raz, za odpowiedź i za wszystko co robisz.

    1. avatar Jarmush 2 października 2018 o 19:57

      zrób 511 <3

  10. avatar Natasza01 3 października 2018 o 05:22

    Ponawiam pytanko Pepsi: możesz rozpisać ile dziennie i jakie dodawać białko (kalm, białko ryżowe itd) jeżeli rano stosuję kurację 4 szklanek ale bez tej czwartej niestety i w ciągu dnia nie jem za dużo białka z pokarmu? tak aby nie narobić sobie niedoborów białka?

    1. avatar Jarmush 3 października 2018 o 08:51

      No to 4 szklankę zjedz później, kiedy chcesz i dodawaj do niego łyżkę kopiatą stołową Hemp Protein This is BIO i łyżkę kopiatą albo Pea Protein, alebo Rice Protein This is BIO, jak będzie tam jeszcze bazowy 4 Greens oraz pół łyżeczki kelpu This is BIO, płaska łyżeczka kolagenu TiB i 2 gramy (1/2 łyżeczki płaskiej ) MSM TiB to masz bardzo dobrą petardę białkową, i odżywczą

  11. avatar Natasza01 7 października 2018 o 09:00

    Serdeczne dzięki Pepsi 🙂 proszę napisz ile wcześniej max. mogę zrobić czwartą szklankę przed jej wypiciem w sensie zrobić w domu, wypić w pracy?

    1. avatar Jarmush 7 października 2018 o 12:11

      jak używasz naszych zielonek i alg, to weź do pracy gotowy proszek, dodaj jeszcze opcjonalnie co tam potrzbeujesz do 4 greensa, 1/2 płaskiej łyżeczki kelp, kopiata Hemp Protein This is BIO, jakaś naturalna C jak acerola, czy płatki roż This is BIO, możesz dołożyć jeszcze łyżeczkę Kolagenu TiB im poł płaskiej MSM (ok 2 gramy) i to wsypać do słoiczka i w pracy zalać sobie wodą dobrą i wymieszać. Pyszne to to nie będzie, ale da sie wypić i zapomnieć, a zrobisz wiele dobrego dla siebie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum