Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
216 941 989
35 online
42 369 VIPy

Czy wiesz jaki związek mają choroby jelit i astma?

Na Uniwersytecie Alberty w Kanadzie odkryto, że można zapobiec zachorowaniom na astmę wśród noworodków dzięki… dobrym bakteriom jelitowym!

Dzieci urodzone przez astmatyczne matki, przede wszystkim chłopcy, mają wysokie genetyczne prawdopodobieństwo zachorowania na astmę już we wczesnym dzieciństwie. Naukowcy z Uniwersytetu Alberty odkryli powiązanie między owym prawdopodobieństwem a bakteriami jelitowymi. Przebadano ponad tysiąc matek i ich nowo narodzonych dzieci. Mikroflorę kału niemowląt oceniono i porównano z próbkami pobranymi od matek bez astmy. Oparto się także o takie wskaźniki jak waga przed i po ciąży, pochodzenie, alergie oraz o to czy dziecko było karmione piersią. Wykazano, że kaukascy (czyli „biali”) chłopcy, których matki chorują na astmę, są o jedną trzecią bardziej niż inne dzieci narażeni na specyficzny mikrobiom jelitowy i zachorowanie na astmę trzy do czterech miesięcy po urodzeniu. Oznacza to, że zwiększony wzrost zachorowań na astmę na całym świecie może wynikać z innych czynników niż zmiany środowiskowe – może być także kwestią diety i to zarówno dziecka jak i matki.

TU KUPISZ BIAŁKO SERWATKOWE 100% Izolat CFM bez cukru, tłuszczu i laktozy TiB (słodzona stewią) z dużą ilością glutaminy i wszystkimi aminokwasami egzogennymi

Zdaniem naukowców to odkrycie oferuje szansę zapobiegania astmie dzięki modyfikacji mikroflory jelitowej dzieci poprzez dostosowanie diety zarówno ciężarnej matki, jak i dziecka tuż po porodzie i w okresie rozwoju. Jednym z czynników ryzyka jest przyjmowanie przez matkę w trakcie ciąży antybiotyków, szczególnie przy braku odpowiedniego zabezpieczenia (min. probiotyków) podczas ich stosowania. Odkryto jednak również, że karmienie piersią może odwrócić skutki antybiotykoterapii u dziecka.

Jelita to Twój drugi mózg

Ludzkie jelito jest siedliskiem bakterii, które wspomagają wszelkiej maści biologiczne procesy, w tym trawienie, pracę układu odpornościowego i przetwarzanie substancji odżywczych. Bakterie w Twoim organizmie są „dobre i złe”, a dla prawidłowego funkcjonowania potrzebujesz ich równowagi. Zbyt mała ilość dobrych bakterii zaburza mikroflorę Twoich jelit, co skutkuje zaburzeniem pracy organizmu. Odbudować mikroflorę możesz dzięki odpowiednim substancjom odżywczym, a przede wszystkim dzięki naturalnym probiotykom – kiszonkom, jogurtom i tym podobnym. To ważne nie tylko dla astmatyków! Przeciekające jelito może uszkodzić pracę całego organizmu i stać się przyczyną poważnych problemów zdrowotnych. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj. Źródła: 1

uściski:)

(Visited 5 743 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Mmors 28 grudnia 2017 o 09:50

    Urodziłem się z astmą, mama była pielęgniarką – zafascynowana w tamtych latach (60-te) nowoczesną medycyną, oczywiste, że chciała mi pomóc, dzięki profesji mogła robić np. zastrzyki w domu; jak się dusiłem jako niemowlę w ataku to musiała się wkłuć zastrzykiem w żyłkę na głowie bo na ciele nie można było ich znaleźć (taka ciekawostka). Królowała wtedy penicylina jako panaceum na wszystkie przeziębienia, jako że prawie nie wychodziłem z angin, bronchitów itp. chorób, to penicylina w zastrzykach była na porządku dziennym. Piszę o tym w kontekście tego, jak niewiedza i zaślepienie oficjalną medycyną połączona z największą nawet troską mogą szkodzić. Zapytałem niedawno czy byłem na wszystko szczepiony, ależ oczywiście dokładnie według kalendarza szczepień – dostałem odpowiedź, no cóż, w tej sytuacji fakt, że przeżyłem daje wiele do myślenia 🙂 Za to poznałem kraj od gór do morza już za szczeniaka – sanatoria Rabka, Kołobrzeg i jedną rzecz trzeba przyznać – mieliśmy normalne zabiegi naświetlania lampą UV, spacerowaliśmy wokół takiego elektrycznego słońca z okularkami na oczach, a dzisiaj posłowie robią ustawę o zakazie korzystania z solariów przez młodzież jakby to był jakiś problem społeczny, niezła jazda. Jako kolejną ciekawostkę dodam tylko, że wyleczył mnie w późnym dzieciństwie ksiądz zielarz, kilka lat później zrobiłem nawet stopień ratownika wodnego i płetwonurka, nawrotów nie ma i nie przewiduję 🙂 Życzę Wam zdrowia !!!

    1. avatar Aneta D Falkiewicz 28 grudnia 2017 o 19:53

      Właśnie:) I inhalacje solankowe, i te naświetlania UV i te spacerki w Rabce, w Dusznikach, nad morzami, smarowanie jodynami, picie ziółek od dyżurnego lekarza na oddziale na uporczywy kaszel w nocy, po których się spokojnie wreszcie zasypiało. I te wszystkie znachorstwa, zioła szwedzkie, okłady na klatkę piesriową, parówki z ziół, syropy z cebuli, kroplówki i zastrzyki w domu (bo chrzestna pielęgniarka), wciskanie kapusty kiszonej na potęgę przez obie Babcie. I co? Teraz przechodzę powoli na weganizm, uczę się jeść od Pepsi, poznaję swoje płucka przez GrzegrzaAdama i … i co? Ostatnie przeziębienie 7 lat temu (nie licząc przewiania po ekstremalnych warunkach na niedawnej Szkocji :P) Podświadomie wracałam od czasu do czasu do kiszonek, i wcale to niegłupie było i niegłupie jest… Dzięki Emi <3

      1. avatar Natalia Wasilow 5 lutego 2023 o 21:30

        Hej chciałabym się skontaktować z tobą po więcej informacji

    2. avatar grzegorzadam 28 grudnia 2017 o 23:58

      a dzisiaj posłowie robią ustawę o zakazie korzystania z solariów przez młodzież jakby to był jakiś problem społeczny, niezła jazda.”

      Ciekawe kto tym p- osłom to podpowiedział, bo sami na pewno na to nie wpadli 🙂

      1. avatar Iwona 10 stycznia 2018 o 00:27

        Hej, właśnie skoro mowa o jelitach. Napisze krótka historie. Nie żebym była propagatorka antybiotykow, bo nie jestem. Ale do rzeczy. Moje male dziecię od urodzenia praktycznie miało refluks i czkawka po jedzeniu.No i bardzo zadkie kupki po kilka dziennie. I problemy duże ze spaniem, bez różnicy noc czy dzień. Krzyku i płaczu co niemiara dość dlugo chyba do półtora roku. Karmione piersia pełnoetatowo gdzieś dopiero od 6 tygodnia( cieżko jej sie było przyssac), wcześniej organiczny hipp. W miedzy czasie zapalenie piersi gdzieś w drugim tygodniu i penicylina ( wiem, wiem zło ale ale mój stan tez był opłakany) wtedy dziecię tylko na formule plus kilka dni jeszcze po antybiotyku no i ja probiotyki. I około 3 miesiąca sie zaczęło. Najpierw ciemieniucha, pózniej lojokotowe zapalenie skory, pózniej egzema. Traktowane naturalnie bardzo dlugo. Posmarowane sterydem i przeciwgrzybiczym kremem raz gdy skora była czerwona powiedzmy w 85 procentach. Ale smarowana tylko na kończynach tam gdzie najbardziej zainfekowane. Kąpana w nadmanganianie i krwiosciagu. Wenerznie do ulżenia skorze nie do wyleczenia końcu znalazłam dobry roślinny krem. Ale nie o tym. Egzema w niektórych miejscach wogole nie schodziła, mogła byc tylko zasmarowana. A teraz dieta. Bardzo ubogo mięsna. Chyba w wieku dopiero 1.5 L. zjadła cos mięsnego. Warzywa, owoce, groszki, ciecierzyca itp. Bardzo mało glutenu. Z mlecznych tylko ser żółty z mleka niepasteryzowanego czasami.no i czasami słodkie ale upieczone w domu. Jajka chyba po półtora roku. Historii z lekarzami, detetykami i homeopatami nie opisuje. Probiotyki zaczęłam dawać gdy dziecię miało około pol roku z przerwami. Wiec dość wcześnie. Wielkiego chorowania nie było, nawet zabki wyszły jakoś bez większych problemów. Test krwi z rozmazem, moczu i kalu ogólny, na pasożyty i grzyby, no i panel na alergie. Wszystko w normie. I teraz najlepsze. 2 lata i cztery miesiące. Straszny kaszel, temperatura, wezly chłonne napuchnięta. Dużo dzieci chorowało w ogóle a miesiąc wcześniej mialo pierwsze przeziebienia. No ale, Po 4 dniach domowej kuracji do lekarza bo nie przechodzi. Antybiotyk. Posłusznie dałam. Po pierwszej dawce było lepiej. Po dwóch dniach czarny jezyk i osad na dwóch zębach. ( skutek uboczny to w ulotce – według mnie jakaś zmiana we florze bakteryjnej) ale kontynuowany przez 5 dni. W miedzy czasie kupki zrobiły sie normalne, skora sie polepszyła tj egzema została tylko troszkę na dłoniach, czkawki przeszły, dziecię noc przesypia i apetyt wrócił. Nawet troszkę waga podskoczyła. Cos sie zmieniło w jelitach ewidentnie. I co to było?? Tymbardziej ze to nie był antybiotyk przeciwgrzybiczy. A i żadnych patogenów w kale nie było. Pozdrawiam

        1. avatar grzegorzadam 10 stycznia 2018 o 09:40

          dziecko miało ewidentną infekcję, jak widać zostało to abx przyhamowane, ale trzeba zlokalizować problem
          i odpowiednio reagować, biorezonans, analiza włosa APW na początek z listy:
          http://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/
          Coś przejęło od mamy być może, mogło to stać się już w ciąży.

          1. avatar Iwa 24 stycznia 2018 o 09:08

            Oj dzieki za opowiedz. Tak zapewne mialo infekcje:( i calkiem mozliwe ze przeszlo ze mnie albo z otoczenia badz tez zalapalo cos ze szpitala przy porodzie. Tego nie wie nikt tak samo jak to co bylo powodem. Teraz skorka jest piekna. Moze zmienily sie proporcje flory jelitowej? Mozna gdybac. Dzieki za rade, biorezonans moze jak bedzie wieksza. Chcialam zapytac, a po co analiza wlosa?? Pozdrawiam

          2. avatar grzegorzadam 24 stycznia 2018 o 09:18

            a po co analiza wlosa??”

            Szczepionki były?

          3. avatar Iwa 24 stycznia 2018 o 10:32

            Hej. Dziekuje za opowiedzi. Napisalam raczej pierwszego maila troche zeby sie podzielic doswiadczeniem jesli chodzi o problemy skorne dzieci, gdyz dieta jednak sobie nie poradzila, moze byla wciaz nieudolna? Napewno robilam wszystko co moglam.Troche bije sie z myslami czy napiac ten post czy nie. Szczerze mam nadzieje ze nie zostanie odebrany jako atak . Wiem co masz na mysli , zanieczyszczenie organizmu metalami po szczepionkach. Wydaje mi sie ze analiza wlosa jest raczej chybiona niz wlasciwa. Ze wzgledu chociazby na zanieczyszczenia we wlosach. Moge opisac dlaczego tak uwazam jesli chcesz, zawodowo analizuje proby na metale i niemetale chba na wszystko co sie je oprocz wodki i ciezkich lekow. etc.:)) Uwazam ze duzo bardziej zasadne bylo by zanalizowac tkanke miekka lub laczna w takich przypadkach, np krew. Ale takie analizy nie sa zbytnio dostepne. To tylko taka moja uwaga. I ogolnie uwazam ze twoje rady i caly ten blog sa super i bardzo trafione i naprawde uzyteczne. Pozdrawiam serdecznie.

      2. avatar Natalia Wasilow 5 lutego 2023 o 21:29

        Hej chciałabym się skontaktować z tobą w sprawie tego komentarza po więcej informacji

  2. avatar grzegorzadam 29 grudnia 2017 o 10:30

    się zastanawiam czy miesiąc lub dwa wystarczą na pozbycie się „okupantów”

    Na pewno nie, to długi proces.

    1. avatar grzegorzadam 29 grudnia 2017 o 19:07

      stosuję tylko probiotyki naturalne, czyli kiszonki, czasami kwaśne mleczne, od dzwonu,
      lubię ten smak.

      1. avatar Aneta D Falkiewicz 31 grudnia 2017 o 08:37

        Miałam długi czas przerost candidy, dzieciństwo i ząbki podobnie jak u Ciebie, ale od 5 lat konsekwentnie zmieniam swoje jedzenie – przechodzę teraz na weganizm (metodą odpadania :D). Wiosną byłam na biorezonansie, był przerost candidy i to spory. Dostałam ziółka na 3 miesiące, zalecone suple w tym olejek z oregano (którego jakoś nie brałam w ogóle i jeszcze), mnóstwo chlorelli, entersosgel, i zmiana diety – , duuużo zieleni, zero owoców (poza tymi z niskim Ig – maliny, jeżyny), słodyczy, pszenicy i laktozy przez 3 miesiące (z tym akurat nie miałam problemów, bo unikałam już wcześniej). Akurat też sam od siebie nieświadomie wpadł mi w ciało post przerywany (Pepsi jeszcze nie znałam), toteż schudłam jakieś 8kg. A samopoczucie -? płaskowklęsły brzuch, krótszy sen, więcej energii, spokój. Biorezonans zrobiłam ponownie i wszystkie robactwa, niektóre pasożyty poszły won, a sama candida mocno się zhibernowała. Także teraz mocno stawiam na unikanie laktozy i pszenicy, za to owocami już się zajadam (nie wszystkimi, bo wciąż mam awers do mocno słodkich), ale tylko do południa. Nawyki zostały – zielone szejki, kurkuma & imbir, olej kokosowy, woda utleniona, płyn Lugola, kwas l-askorbinowy na stale są już w mojej codzienności.

        1. avatar grzegorzadam 31 grudnia 2017 o 13:07

          Słusznie, nie żyjmy wg diet a dyktatu organizmu, on naprawdę uporczywie często daje nam do
          zrozumienia co chce, trzeba nauczyć się to ”czytać”.

      2. avatar grzegorzadam 31 grudnia 2017 o 11:21

        Z osteo i zębami dasz sobie radę, z pozostałymi też, wszystkie komórki są w różnym czasie wymieniane na nowe, Twoja praca polega na tym, aby takie były, ale musisz zacząć od testów, oczyszczania i później systematycznego
        uzupełniania braków:
        http://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/
        http://www.pepsieliot.com/jak-latwo-pozbyc-sie-metali-ciezkich-2/

      3. avatar grzegorzadam 1 stycznia 2018 o 10:14

        Ciśnienie masz jak najbardziej prawidłowe, niczego nie zbijaj, te normy to robienie
        z ludzi idiotów.

      4. avatar grzegorzadam 1 stycznia 2018 o 10:19

        poobniżali ”normy” na ciśnienie, glukozę, cholesterol i ”nagle” okazało się, że
        że mają setki milionów ludzi do ”leczenia”.
        Totalny światowy sprytny trick oszustów.

      5. avatar Jarmush 1 stycznia 2018 o 18:57

        oczywiście, braki magnezu też mogą się objawiać, zrób kurację 4 szklanek http://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/

      6. avatar grzegorzadam 2 stycznia 2018 o 14:57

        tak czy siak idę jutro do lekarza bo on mnie chemią nie faszeruje, a może coś wymyśli ?”

        Próbuj, może pomoże.

        co brałeś oprócz K2?
        Podejrzewałbym rozregulowaną gospodarkę wapniem, może braki magnezu, D, A, kolagenu.

    2. avatar Aneta D Falkiewicz 31 grudnia 2017 o 08:46

      No i pokochałam się z kiszonkami, kilka razy w tygodniu coś MUSZĘ zjeść, nie, że dobre, ale, że ciało chce. I sama nauczyłam się kisić też 🙂 odstaw tanie pastylkowe probiotyki ze sklepów, postaw na naturalne, masz mieć przyjemność z jedzenia i leczenia siebie. (btw Pepsi, próbowałam dwa razy ukisić Twoją kapustę z książki, ale jakoś nie wychodzi – pleśń mi się dostaje za każdym razem, mimo max ostrożności przy robieniu).

      1. avatar grzegorzadam 31 grudnia 2017 o 13:04

        każdy posiłek warto zakończyć solą lub czymś kiszonym. 😉

        1. avatar Aneta D Falkiewicz 31 grudnia 2017 o 13:10

          się wie 🙂 organizm sam się domaga tej soli (z kwasem LA) i kiszonek.

    1. avatar Aneta D Falkiewicz 31 grudnia 2017 o 08:42

      Dzięki GA <3 kupię ten glutation w następnej paczce od Pepsi. Nebulizacje z WU jakos mnie nie jarają, a tabletki ciało 'odrzuca', łaknie wdychania (solankowego najlepiej).

      1. avatar grzegorzadam 31 grudnia 2017 o 15:58

        Jest jeszcze magnez, soda, jod, olejki, cytryna.. 😉
        Cały wachlarz:
        https://www.youtube.com/watch?v=lx01L_Dtz3U

        1. avatar Aneta D Falkiewicz 31 grudnia 2017 o 19:27

          rany, nie pomyślałam… bedę wrzucać też kwas LA z wit C 😀 olejki to teraz non stop lecą w parówkach i na poduszkach (u mego Lubego) !! 😀 wow !

  3. avatar Joanna Donajkowska 14 lipca 2024 o 21:41

    Witam serdecznie. Zachorowałam na astmę 20 lat temu, do tego różne alergie. Czy jest możliwość całkowitego wyleczenia? Dodam , że jestem kompletnym laikiem, wyczytałam że muszę oczyścić organizm z pasożytów, nigdy tego nie robiłam . Bardzo proszę o radę, nie chce coś zacząć i sobie zaszkodzić. Dziękuję bardzo i pozdrawiam. Asia

    1. avatar Pepsi Eliot 14 lipca 2024 o 21:54

      To co Ci wklejam z mojej bazy danych, nie jest poradą, ponieważ nie jestem lekarzem, ale to może być pomocne dla Ciebie.
      Główna przyczyna astmy 
      Według Ireny Wartołowskiej głównym czynnikiem w powstawaniu astmy są metabolity pasożytów, czyli prościej mówiąc – produkty ich przemiany materii, czyli to co wydalają żyjąc sobie w organizmie swojego gospodarza. Metabolity pasożytów blokują ciała odpornościowe torując drogę wirusom i bakteriom, dają stany spastyczne dróg oddechowych, powodują zwiększoną przepuszczalność naczyń. Są mocnym alergenem, dającym ekspozycję do wszelkich następnych uczuleń.
      Irena Wartołowska przez 13 lat prowadziła Poradnię Alergologiczną dla dzieci z woj. warszawskiego. Przez jej gabinet przeszło prawie 1800 ciężko chorych dzieci. Po wprowadzeniu rutynowego odrobaczenia każdego dziecka chorego na astmę ustępowały objawy duszności niezależnie od tego, czy dziecko chorowało od 2 czy od 10 lat. Co ciekawe astma ustępowała nie tylko u dzieci, ale też u ich rodziców i dziadków, bo leczeniem obejmowała całą rodzinę. Wiadomo, że tak trzeba podchodzić do leczenia pasożytów. Czyli okazywało się, że to wcale nie jest choroba na podłożu genetycznym (Bruce Lipton mówi, że tylko 2% chorób faktycznie ma takie podłoże) – a wynikająca z pasożytów. Nie jest to też jak się okazuje choroba przewlekła – oczyszczając organizm choroba nagle znika.
      U dzieci leczonych na pasożyty ustępowały nie tylko astma i duszności, ale też takie objawy jak: szerokie źrenice, ślinotok, potliwość, obgryzanie paznokci, zgrzytanie zębami, mowa przez sen, lęki nocne i krzyki w nocy.
      Badania kału nie zawsze miarodajne 
      Interesujące jest także, że nie u wszystkich dzieci z astmą znaleziono w kale pasożyty, ale po przeprowadzeniu kuracji przeciwpasożytniczej astma ustępowała. Więc te badania na pasożyty z kału, jak zawsze powtarzam, nie są miarodajne.
      Choroba lokomocyjna = glista 
      Jeśli Twoje dziecko ma chorobę lokomocyjną – to najczęściej oznacza glistę ludzką, która podrażnia układ błędny. To samo jest u dzieci z astmą. Nie wiem czy wszystkie dzieci z astmą mają chorobę lokomocyjną i na odwrót, ale może coś w tym jest.
      Jak zauważyła Wartołowska po kuracji przeciwpasożytniczej nie tylko nie wraca astma i inne nieprzyjemne objawy (często zupełnie niepowiązane), ale też dzieci wykazują większą odporność na choroby układu oddechowego, a także zakaźne. W czasie epidemii w szkołach czy przedszkolach nie chorują na świnkę, odrę, ospę wietrzną i nie chorują też na grypę (na popularną obecnie grypopodobną chorobę pewnie też by nie zachorowały).

      Po podaniu leków przeciw owsikom, gliście i włosogłówce mija kaszel o charakterze spastycznym, mijają też objawy zatrucia organizmu m.in. szarość skóry, sinica warg, potliwość, mocna akcja serca, falowanie naczyń szyjnych. Często obserwowana powiększona wątroba oraz śledziona zmniejszają się do właściwych rozmiarów.
      Doktor Wartołowska proponuje kurację przeciwpasożytniczą lekami farmakologicznymi uzasadniając to tym, że nawet jeśli te leki byłyby toksyczne to działają bardzo krótko na organizm, a metabolity pasożytów całymi latami go trują. Czasem więc warto wybrać mniejsze zło, które szybko i skutecznie usunie pasożyty z organizmu niż długą i powolną walkę z niewidzialnym wrogiem.
      Po kuracji przeciwpasożytniczej może pojawić się chwilowe pogorszenie stanu zdrowia, najczęściej jest to związane z objawem Łukasiewicza – Herxheimera na skutek zatrucia organizmu większą ilością toksyn uwalnianych przy usuwaniu pasożytów. Dobrze o tym wcześniej wiedzieć.
      Po odrobaczeniu normalizują się wyniki laboratoryjne: OB, ASO. Mijają wzmożone odczyny po ugryzieniu przez owady.
      Wybitnie poprawia się pamięć: dzieci z trójkowych uczniów stają się piątkowymi, dzieci kwalifikujące się do szkoły specjalnej zostają dobrymi uczniami.
      Co jeszcze mija:
      – bóle głowy
      – nadciśnienie po usunięciu robaków obłych
      – niedociśnienie po kuracji przeciw lambliom
      Doświadczenie z liskami
      Za etiologią pasożytniczą chorób układu oddechowego przemawia również doświadczenie dr Sprehna z Lipska. Obserwował on nowonarodzone liski, oddzielał je od matek, stwarzał im jałowe warunki i co pewien czas powodował u nich inwazję pasożytami, coraz to innym gatunkiem robaka. Po inwazji jednym gatunkiem robaka, liski nie zdradzały żadnych objawów chorobowych: wesołe, ruchliwe, łaknienie bardzo dobre.
      Po inwazji drugim gatunkiem robaka, traciły łaknienie, były mniej ruchliwe.
      Po inwazji trzecim gatunkiem pasożyta stawały się osowiałe, zaczynały chorować. Na co?
      Na zapalenie oskrzeli, na zapalenie płuc. Załamywała się odporność obserwowanych lisków z jakimś powinowactwem toksycznego działania jadów pasożytów do układu oddechowego. Zachodzi analogia do życia niemowlęcia.

      Podsumowując: głośny kaszel spastyczny mija po lekach przeciw robakom obłym, zwłaszcza przeciw owsikom i gliście, cicha duszność ustępuje po zastosowaniu leków przeciw lambliom.
      Wydaje się, że cicha duszność związana jest ze zwiększoną przepuszczalnością naczyń układu oddechowego.
      Lamblie, do pewnego czasu nieszkodliwe, albo mało zauważalne w swym patogennym działaniu, w pewnym momencie – może pod wpływem wtargnięcia nowych pasożytów, może pod wpływem zaistnienia infekcji bakteryjnej zewnątrz- lub wewnątrzpochodnej (namnożenie się bakterii w zatokach, migdałkach, w zębach pod wpływem zmniejszonej odporności organizmu) – mogą nabrać właściwości antygenowych.

      Fenomen łączenia się antygenu z przeciwciałem w tym wypadku może nastąpić w ścianie naczyń układu oddechowego, uszkodzonego kilkakrotnymi infekcjami, przy współistniejących wadach wrodzonych, wreszcie przy obciążeniu dziedzicznym atopii.

      Nie ma poprawy, gdy dziecko oddawane jest do żłobka lub przedszkola, gdzie narażone jest na inwazję owsików.
      Owsiki i lamblie lubią człowieka
      Obecność owsików i lamblii jest zawsze związana z człowiekiem od jego pierwszych miesięcy życia. Dr Batko w 80% przypadków stwierdzał jaja owsików w kurzu domowym. Wartołowska zauważyła, że kichanie jest objawem owsicy, a kto z nas nie kicha?

      Drugim pasożytem, który stale towarzyszy człowiekowi, są lamblie. Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna na Pradze II w Warszawie u niemowląt w żłobkach, na swoim terenie, znalazła lamblie w 80% przypadków.
      Wprowadzenie trzeciego, a nawet i czwartego, gatunku pasożyta (larwa glisty, jaja włosogłówki) z jarzynami podawanymi w surówkach czy z brudnych rąk stwarza warunki do powstawania zapaleń dróg oddechowych.
      Cykliczność chorób 
      Cykliczność nieżytów dróg oddechowych, potem cykliczność napadów duszności można tłumaczyć cyklicznością jajeczkowania i cystowania pasożytów. Lamblie cystują co 26 dni, co 28 dni jajeczkują owsiki, glista jajeczkuje co 2,5 miesiąca.

      Niewytłumaczalne dotąd przyczyny samoistnego ustępowania astmy i niezrozumiałe powtórne jej nawroty można tłumaczyć różnym wiekiem przeżycia robaków (glista żyje 2 lata, włosogłówka 5 lat) i powtórną ich inwazją.
      Kiedy nie ma poprawy po kuracji przeciwpasożytniczej 
      Nie ma również poprawy, gdy chory na astmę jada w punktach zbiorowego żywienia, gdzie zagraża mu inwazja larwą glisty ludzkiej lub jajami włosogłówki z powodu źle umytych jarzyn i owoców (najbardziej groźna jest truskawka i zielone pędy marchewki).
      Nie ma poprawy tam, gdzie ktoś z domowników nie przyjmuje leków przeciw owsikom i lambliom, i tam gdzie nie przestrzega się rygorystycznie zaleconej przez lekarza higieny osobistej.

      Nie ma ustąpienia objawów duszności u dzieci pracowników służby zdrowia: lekarzy i pielęgniarek, ponieważ mają oni stały kontakt z zakażoną bielizną pacjenta. Jedna samiczka owsika wychodząc z kiszki stolcowej, rozpada się i uwalnia 20 tys. jaj.
      Najważniejsze jest, że nie wolno na początku kuracji podać leków przeciw lambliom, gdyby nawet w kale pacjenta znaleziono cysty lamblii, a nie wykryto larw glisty czy jaj włosogłówki.

      Zachodzi zła tolerancja na leki przeciw pierwotniakom, lub nawet ujawnia się inna ciężka choroba (w 16 % – pisze o tym dr Batko, a w tym samym procencie zauważono to zjawisko w Wojewódzkiej Poradni Alergologicznej).
      Obserwuje się niechęć do leków aż do występowania wymiotów, pojawiają się wykwity na skórze, notowano ropne anginy.
      Strata czasu na badania kału 

      We wszystkich nawrotowych chorobach, przebiegających z klinicznymi objawami zarobaczenia, do których należy między innymi i astma, powinno się brać pod uwagę współistniejącą inwazję pasożytami i usuwać je w oparciu o objawy kliniczne, nie tracić czasu na badania koprologiczne.
      Nikt przy stawianiu rozpoznania kokluszu nie szuka pałeczek Bordet-Gengeou, ponieważ trudne są do wykrycia.
      Metoda leczenia pasożytów dr Ireny Wartołowskiej
      1 krok – usuwanie owsików
      Podawać pyrantelum przed 1-szym śniadaniem jednorazowo i po 12 dniach powtórnie, w dawkach zależnych od wieku i wagi
      Od 6 miesiąca życia syrop 1/2 łyżeczki do herbaty
      Od 10 miesiąca życia syrop 2/3 łyżeczki do herbaty
      Od roku życia syrop l łyżeczka
      Od 2-6 roku życia 1/2 – 2 tabletek
      Od 10 lat życia 2 i 1/2 tabletki
      Od 40 kg wagi do 60 kg 3 tabletki
      Powyżej 70 kg 4 tabletki
      Lek podawać przed śniadaniem, tabletki należy rozetrzeć dokładnie na puder i wymieszać z małą ilością wody.
      Leczeniem należy objąć całą rodzinę. W przeddzień kuracji należy zmienić bieliznę pościelową. Na czas kuracji zaleca się chodzenie i spanie w dodatkowych, obcisłych, bawełnianych majtkach, które trzeba oddzielnie gotować. Bardzo ważne jest codzienne wieczorne podmywanie się i obfite smarowanie wazeliną okolic odbytu. Taką higienę zaleca w ciągu pięciu tygodni. Czasami warto też zastosować lewatywy z czosnku (6 ząbków czosnku na litr wody, 5 minut gotować). Lewatywy są polecane gdy nie ma poprawy w stanie duszności po lekach konwencjonalnych. Po ustąpieniu – można rozpocząć kurację przeciwpasożytniczą.
      2. Drugi krok – usuwanie glisty.
      Także pyrantelum, ale podawać ten lek czterokrotnie
      w odstępach 12-to dniowych.
      3. Trzeci krok – usuwanie włosogłówki
      Leczenie Vermoxem:
      Od 2 roku życia 2 x 1 tabletka
      Starszym dzieciom 2 x 2 tabletki
      Dorosłym 2 x 2 tabletki
      lub 2 x 3 tabletki
      Vermox podawać po jedzeniu w ciągu trzech dni, powtarzać to czterokrotnie co 12 dni.
      4. Czwarty krok – usuwanie lamblii (pierwotniaków)
      Przed kuracją przeciw pierwotniakom podać antybiotyk w ciągu
      5 dni.
      U niemowląt i dzieci do 2 roku życia stosować furazolidon:
      2 x 1 mała łyżeczka do roku życia
      3 x 1 mała łyżeczka do 2 lat życia
      4 łyżeczki dziennie do 3 roku życia
      przed jedzeniem przez siedem dni co dziesięć dni trzy razy powtórzyć.
      U starszych dzieci – metronidazol 2 x pół tabletki przed jedzeniem przez 7 dni.
      Powyżej 10 lat i dorosłym 2 x 1 tabletka -jeden dzień przerwa.
      W ciągu 7 dni chlorchinaldin 2 x 1 tabletka lub 3 x 1 tabletka po jedzeniu, 2 dni przerwa.
      W ciągu 7 dni metronidazol w dawkach jak wyżej – jeden dzień przerwa.
      W ciągu 7 dni chlorchinaldin j.w. – dwa dni przerwa.
      W ciągu 7 dni metronidazol w dawkach jak wyżej – jeden dzień przerwa.
      W ciągu 7 dni chlorchinaldin j.w.
      Od ostatniego dnia trzeciej kuracji metronidazolem co 25 dni.
      2 x metronidazol w ciągu 3 dni w dawkach podawanych jako kuracja przypominająca w czasie 6, a jeszcze lepiej 12 miesięcy.
      W przypadku stwierdzonego u pacjenta ogniska zapalnego odrobaczanie odkładamy do momentu jego zlikwidowania.

      W czasie usuwania lamblii należy pamiętać, że podawanie metronidazolu daje biocenozy w jelitach, w związku z czym następuje wzrost patogennych bacterium coli, które zawsze towarzyszą pierwotniakom.
      Doc. Żeligowska polecała przez 5 dni V-cylinę w dawkach odpowiednio do wieku przed usuwaniem lamblii.

  4. avatar Asia73 14 lipca 2024 o 22:01

    Bardzo dziękuję za szybka odpowiedź. Musze to sobie rozpisać , no i znaleźć lekarza który przepisze mi te leki.

    1. avatar Pepsi Eliot 14 lipca 2024 o 22:07

      to zrobi każdy lekarz, bo to klasyczne na pasożyty, życzę zdrowia
      No i nie zapominaj o nawadnianianiu się, przy alergiach to podstawa (i nie tylko przy alergiach)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum