miej 🙌🎉
Na to i inne ekstremalnie ciekawe pytania w kształcie, dlaczego krew robi się kleista, jakie jedzenie ma masę ładunków dodatnich i czy to dobrze, czy źle, oraz o ORP czyli potencjale redoks (redukcja-utlenianie), a więc na te ekstremalnie ciekawe pytania, udzielę prozdrowotnych odpowiedzi bez użycia trudnych słów ze słownika dla studenta medycyny zakochanego w farmaceutce. A było tak, że bociana dziobał szpak, a potem były jeszcze dwie zmiany, ale tym razem bocian był dziobany. Zupełnie jak w tej naszej grze, gdy Twoje ciało, system jest przeciążony metalami ciężkimi, wolnymi rodnikami tlenowymi, to tak jakby komórki krwi i wszystko się klei, zagęszcza, twardnieje. Wówczas dzieje się nierównowaga jonowa organizmu, tracisz możliwości koloidalne. Zawiesina koloidalna to zwykle dwufazowa mieszanina, tworząca układ dwóch substancji, w którym jedna z nich jest rozproszona w drugiej. A tu większość białek i innych składników odżywczych po prostu nie mogą utworzyć tej zawiesiny w roztworach ciała, a tym samym staje się ono zapchane. Komórki krwi sklejają się, a awatar traci swój ładunek.
Pierwszym z nich jest jedzenie czegoś co ma dużą zawartość ładunków dodatnich, metali ciężkich, chloru, bromu, co oznacza, że zaraz pojawi się zatrzęsienie wolnych rolników tlenowych. Pojawi się nierównowaga jonowa, zostaną zniszczone koloidy białek, ciało jest od teraz zapchane, lepkie, nie ma wartkości przepływów. Bołotow twierdzi, że nie ma innego powodu do śmierci niż przez zagęszczenie krwi, to jest już ekstremalne zatkanie ciała. A więc raz, złom ze złomowiska jako pokarm nigdy.
Dwa, to używanie lekarstw, też wody o potencjale silnego ładunku dodatniego. Wówczas pomiar ORP (potencjał redoks, czyli redukcji-utleniania) dowiedzie, że Twoje ciało staje się przeciążone, a krew lepka.
Jeśli długo podróżujesz w samochodzie osobowym, czy ciężarówce. A w samolocie, to już szczególnie Twoje ciało otrzymuje natychmiast pozytywny, czyli dodatni ORP. W meteorologii lotniczej, chmura ma (średnio) dodatni ładunek na poziomie około 1, a gdy samolot przemieszcza się przez chmury, otrzymuje wręcz ogromny pozytywny ładunek elektrostatyczny. W efekcie ciało staje się wybitnie zatkane, co powoduje zawał serca, a co obecnie określa się jako „syndrom klasy ekonomicznej”.
Siedzenie przez wiele godzin dzisiaj nazywa się nową formą darcia faj, tak jest rzecz obciążająca ładunkiem elektrostatycznym na plus. O tym się w ogóle nie mówi, albo mówi się w mikro bąknięciach, ale niezależnie od przyczyny jest tak:
Zakładając, że jesteś w samolocie, gdzie nabędziesz ogromny ładunek dodatni, część ciała, która będzie miała ładunek najbardziej na plus, to uziemienie, czyli nogi. Dlatego krew będzie tworzyła zastoiny wokół kostek i stóp. Jeśli nastąpi zator, serce stanie. Jednym z możliwych prostych rozwiązań, aby temu zapobiegać jest zastopowanie tego dodatniego ładunku za pomocą płynów o działaniu silnie alkalicznym, jak kwas askorbinowy (zwykła witamina C) z wodorotlenkiem magnezu, albo kwas askorbinowy z wodorowęglanem sodu (czyli ze zwykłą sodą oczyszczoną), lub jakiekolwiek formuły alkaliczne, typu chlorek magnezu uzupełnione czymś kwaśnym.
Ty, jako posiadaczka jelit, wątroby, żołądka i innych narządów możesz doprowadzić do zatkania się. W takim przypadku Twój organizm wykrył ogromny, pozytywny (czyli utleniający) ładunek, którego ORP (potencjał redoks) jest bardzo wysoki. Leczenie będzie bardzo proste, gdyż wystarczy przywrócić ORP do równowagi (ma się zmniejszyć) biorąc dwa razy dziennie 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej wraz z 1/4 łyżeczki kwasu askorbinowego w jednej szklance naprawdę czystej wody, nigdy z kranu. w didaskaliach Jeśli znasz się na rzeczy dodasz maleńką szczyptę boraksu, żeby chelatować fluorki, ale może się też obejść bez tego, gdy użyjesz naprawdę czystej wody. Jednak zasada jest taka, że aby to wszystko dobrze zadziałało, trzeba regularnie oczyszczać się z metali ciężkich, do czego między innymi służy codzienne oczyszczające 4 szklanki.
owocek
Źródło: ted.earthclinic.com/cures/ms3.html
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi jestem jeszcze nieogarnieta w Tej nowoczesności proszę byś mi poleciła jakieś swoje specyfiki zgodnie z moim wiekiem i trochę chorym sercem i cholesterol wysoki i coś z moczem i potas wysoki teraz jestem na etapie diagnozowania idę z wynikami we wtorek do doktora Ale rano nazywam sama od wczoraj tabletki karczocha
jakie masz 25(OH)D to ważne, B12, kwas foliowy, homocysteina, a jakie trójglicerydy, cukier i insulina na czczo, kontrolnie TSH, no i więcej info o nerkach, mocz, kwas moczowy, mocznik, kreatynina. Jaki ten cholesterol?
Pepsi, a czy gasić tę 1/2 łyżeczki sody? Jeśli tak, to ile wrzącej wody na nią?
nie trzeba, kwas askorbinowy ją zgasi
No dobrze, askorbinian, magnez, soda a nawet boraks w poście ale co z tą wodą alkaliczną??
Właśnie mocno zastanawiam się nad filtrem osmotycznym z mineralizatorem i alkalizatorem.
Konklużyn? Warto czy nie. Wiesz Pepsi przy 4 osobach kupowanie wody nawet dobrej ale jednak w plastiku to koszt rzędu 400 zł /mc – sama woda tylko do picia a gdzie reszta typu czasem ryż czy warzywa ugotować…
Cztery szklanki w użyciu.. 🙂 4 greens dają czadu..
czy to wystarcza?l
tak, słusznie zauważyłeś, nie doszłam do redoksu wody, bo zrobię o tym kolejny artykuł, to jest spory temat
nie mam wiedzy tak jak większość pewnie bo nie przeprowadzę badań, a nawet to zawsze kryteria badań są zmienne/niedopasowane… ale czuję że woda ważna bardzo..
Ok super. Sam dużo rozkminiam temat, ale chemik ze mnie żaden. Co prawda np. strukturyzatory wody od razu wzbudziły moją nieufność po prostu czułem że coś jest nie tak. Jakiś czas później trafiłem na artykuł – co prawda typowy „jajogłowy” chyba -szkiełko i oko i nic więcej ale warto zerknąć – …
Może na poziomie jakimś energetycznym- magicznym 😉 np. mrożenie wody przybliża ją do natury…
Ale nam chyba chodzi głównie o skład chemiczny wody, coś mi świta nawet, że są filtry w których można „regulować” nawet ilość minerałów ilością cartridgy ale teraz nie mogę znaleźć .. Myślę, że te wszystkie rzeczy typu woda „wodorowa” czy cartridge alkalizujące chyba mają sens.
A z „czwartej strony” choćby Masaru Emoto i pozamiatane..ja trochę sceptyczny jestem ale lubię magię 🙂
Słyszałam o zgonie czterdziestoparoletniego Pana u nas w okolicy, który przed śmiercią przeziębił się i dostał do zażywania antybiotyk od Dochtore. Jak mówiła jego żona ogólnie był zdrowy, nie odwiedzający lekarzy. Co zastanawiające równocześnie wystąpiły u niego silne bóle w kostkach. To mogło być to o czym piszesz Pepsi.