Na tym blogu z największym szacunkiem i serwilizmem traktuje się wszystkie osoby niepełnosprawne. Sprawne zresztą również.
Minimalna ilość tkanki tłuszczowej, maksymalne umięśnienie, absolutna sprawność i tylko na surowo. Liść za liściem.
komentarz
Czuje się okropnie i mam ciągle przeziębienie i ropne opryszczki i grzybica wszystkich paznokci. Dodam jeszcze że jako dziecko było dużo antybiotyków i doszło aż do astmy pozapalnej i sterydów. Od kilu lat nie biorę leków bo oni mnie prawie wykończyli.
Czy coś takiego pójdzie na dietę antyzapalną po tylu latach? Takich listów mam setki.
oni
Jeśli nie chcesz być na diecie wszystkożernej, być może jesteś zagrożeniem. System z jakichś powodów jest przychylny nawet ekstremalnej ketodiecie. Może chodzi o sztucznie hodowane kotlety?
Dieta wege – zło, raw food wege – dla idiotów?
ale
Weganie wykazują mikroflorę jelitową najbardziej odmienną od mikroflory wszystkożernej (fakt, że nie zawsze znacząco różniącą się od flory wegetariańskiej, wszystko zależy od stopnia zaangażowania w swoje zdrowie. Biały chleb z masłem roślinnym też jest wege)
lecz
Wegański profil jelitowy wydaje się być wyjątkowy pod względem kilku cech, w tym zmniejszonej obfitości patobiontów. W tym Enterobacteriacea, oraz większej obfitości gatunków ochronnych, takich jak F. prausnitzii. Weganom wydaje się również brakować mikrobioty jelitowej do przekształcania l-karnityny w proaterosklerotyczny TMAO.
Zmniejszony poziom stanu zapalnego może być kluczową cechą łączącą wegańską mikroflorę jelitową z ochronnymi korzyściami zdrowotnymi. (1)
(1) www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4245565/
No dobra, ruchy, ruchy!
12 postulatów za Twoją witarką
Jak zacząć? Dlaczego?
Po co chcesz to zrobić i czego oczekujesz?
Reakcja ciała
Mniej więcej 8 miesięcy, a bywa, że rok trwa adaptacja organizmu do jedzenia na surowo, nawet, gdy pozostawiasz za sobą lata wegetarianizmu. Dotąd trawienie wymagało innej flory bakteryjnej.
Jadłaś w dużych ilościach pokarmy zakwaszające, więc na pewno Twoje ciało będzie potrzebowało czasu na detoksykację.
Możesz poczuć się zagubiona i sfrustrowana
Organizm na Twoich oczach będzie się zmieniał, a Ty nie będziesz nawet w stanie określić, czy to dobre czy złe zmiany. Możesz odczuwać zimno (bardzo częsta reakcja po wypiciu zielonego szejka), może zacznie swędzieć Cię ciało, możesz odczuwać bóle mięśniowe, poczuć się rozbita jak przy grypie. Nie wykluczaj dreszczy, ba nawet gorączki.
Ego będzie podpowiadało rozwiązania: czmychaj w podskokach od tej pomylonej diety. Ale jeśli przetrwasz te początki, jeśli będziesz dzielna, z pewnością otrzymasz nagrodę. Nagroda ta nie tylko będzie dotyczyła ciała, ale też świadomości.
Uważka, w mojej rewolucyjnej książce nie staję po stronie jakiejkolwiek diety, za wyjątkiem tej eliminującej złom.
Nie zapominaj, że
Pomyśl o gorylu… Liść za liściem. Żyje właśnie 7-8 razy długość swojej dojrzałości płciowej i to jest standard w przyrodzie. My żyjemy krócej, jest pytanie, czy witarka będzie miała na to wpływ?
Powiedz szczerze.. Jakim zdrowiem cieszyłby się goryl, gdyby zaczął jeść gotowane pożywienie? Przemyśl to intuicyjnie!
Można się domyślać, na podstawie zdrowia naszych czworonożnych przyjaciół, którym skracamy życie gotując pokarm i narażając tym samym na choroby, które ich system immunologiczny z pewnością zwalczyłby, gdyby mu nie przeszkodzono.
Wyobraź sobie, że zaczynasz krowę karmić nie świeżą, albo suszoną trawą (w zimie), zamiast tego gotowaną. Jak sądzisz, poprawi się krowie z tradycyjnie chińska?
Człowiek współczesny żyje tylko 4-5 maks (5 razy to 90 lat) razy długość swojej dojrzałości psychicznej i płciowej.
Zdrowie ma sens, ale nie jest dochodowe. Akcjonariusze na giełdzie nie zarabiają na zdrowiu.
Albo Ty zaczniesz GRAĆ W ZDROWIE, albo nikt o to nie zadba.
Czy jesteś odporna na kit matriksu? To nic takiego, każdy chce żyć, ale nie musisz być nieświadoma, kiedy kogoś, lub coś karmisz. Nic takiego, rób co chcesz, ale rób to świadomie.
Świetnie, że się przebudziłaś do tej diety. Jeżeli jesteś już od dłuższego czasu wegetarianką, mam na myśli ponad rok, możesz zaczynać już dzisiaj od surowego. Jeżeli nie, zrób to stopniowo, wchodząc na weganizm z elementami witarianizmu.
Codzienne rozpoczynanie dnia 4 szklankami, może Cię o wiele bardziej delikatnie wyprowadzić z głębokiego rowu mariańskiego wieloletniego zanieczyszczenia ciała.
Dzisiejszy dzień i pora roku nie jest najlepszym czasem na rozpoczęcie najwygodniejszej przygody życia, jedzenia owoców, warzyw i orzechów (nie za dużo) na surowo. Chociaż sama zaczęłam tak się odżywiać 10 lat temu i właśnie późną jesienią, więc da się, ale nie było proste.
Dobrym pomysłem jest wegetarianizm, albo klasyczny weganizm wsparcie przepisami na wszystkie pory roku z pomocnego e-booka 10-dniowy detoks hormonalny,
owocek
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym wellness sklepie This is BIO
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej NIGDY nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi, co należy codziennie spożywać na witarianskiej diecie? 4 szklanki to się rozumie
wprowadzenie https://www.pepsieliot.com/diety/raw-food-811/17260/6-kwestii-zanim-zostaniesz-witarianka-.html
Pepsi kochana,
Czy twoim zdaniem badanie Immunodiagdieta IgG jest coś warte i sensowne ? W celu wykrycia nietolerancji itp.
Uściski