Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
215 502 406
85 online
35 545 VIPy

Kiedy chce Ci się pić już jesteś odwodniona! Podejmij wyzwanie i nawodnij się w 6 dni!

Woda to 60% Twojego ciała, więc, co zrozumiałe, jest ona niezbędna do pracy posiadanych przez Ciebie organów, tkanek i komórek. Nie trzeba tego przypominać, a jednak ilość osób, które nie robią codziennie rzeczy tak podstawowej jak nawadnianie własnego organizmu, zatrważa.

Istotnym jest fakt, że w praktyce nawet nie czujesz kiedy się odwadniasz! Pragnienie nie jest pierwszym wskaźnikiem potrzeby napicia się wody. Właściwie, jeśli chce Ci się pić, jesteś już odwodniona.

Odwodnienie właściwie rozpoczyna się wówczas, gdy stracisz tak niewiele jak 1-3% objętości wody ze swojego organizmu, z przyczyn tak rutynowych jak metabolizm, usuwanie odpadów przemiany materii, czy pocenie się po treningu. Wpływa to na wszystkie zachodzące w ciele procesy i wydarzenia, od Twojego nastroju, przez zdolności poznawcze po wytrzymałość.

Co zrobić kiedy zwyczajnie „nie chce Ci się pić”, „zapominasz”, „nie lubisz wody”, „więcej niż szklanka naraz to za dużo”?

Podejmij 6-dniowe wyzwanie nawadniające!

Dzień 1: Rozkmiń ile wody dziennie potrzebujesz

Wszyscy znają zasadę ośmiu szklanek. Czy jednak jest to wystarczająca ilość? Załóż, że odpowiednią ilością jest 10 szklanek (2,5l) dla kobiet i 12 szklanek (3l) dla mężczyzn. Oczywiście zależy to również od Twojej wagi, rodzaju diety, aktywności fizycznej i pogody, dlatego warto weryfikować to każdego dnia. Świetnym wskaźnikiem jest mocz – kiedy jesteś odpowiednio nawodniona jest on bezbarwny. Jeśli intensywnie ćwiczysz, na każde 30 minut treningu dodaj szklankę wody do dziennego bilansu płynów.

Dzień 2: Rano nawodnij swoje tkanki wodą z cytryną

Po nocy, kiedy przez długi czas nie pijesz przecież wody, nie ma nic lepszego niż nawodnienie tkanek, które pozwala pozbyć się toksyn i daje metabolizmowi kopa. Wypij dwie szklanki wody z cytryną. Dlaczego? Poznaj 15 powodów, dla których powinnaś zacząć dzień od wody z cytryną. 

Dzień 3: Przemyśl to ile i jak pijesz i zdobądź się na kreatywność

Zapominasz o piciu wody? Dotychczas piłaś sztuczne, słodzone napoje i smakowe pseudo-wody? Pijesz wodę dopiero po powrocie do domu? Zastanów się dlaczego tak się dzieje? Może potrzebujesz nowego sposobu na picie wody? Dodaj do wody kilka zamrożonych truskawek lub jagód albo wsyp do niej trochę sproszkowanej, organicznej żurawiny aby otrzymać zdrową, naturalną smakową wodę. Zrób kostki lodu, w których zamrozisz zioła, wodę kokosową lub aloes, Do butelki, którą zabierasz ze sobą dodaj parę listków mięty lub bazylii, płatków róż, jadalnych kwiatów, cytryny, pomarańczy lub ogórka… Czegoś, co sprawi, że woda będzie o sobie przypominała i zachęcała Cię do picia. Jeśli zapominasz o piciu wody w pracy możesz przynieść sobie karafkę i postawić ją pod ręką. Czasem odrobina kreatywności zmienia zasady gry.


Dzień 4: Nawodnij się przed i w trakcie treningu

Odpowiednie nawodnienie się przed i po treningu pomaga lepiej utrzymać w ryzach poziom elektrolitów. Zamiast sztucznych, dosładzanych sportowych napojów postaw na kilka kryształków soli Himalajskiej, które zapewnią Ci odpowiednią podaż wapnia i potasu, które tracisz podczas ćwiczeń.

Dzień 5: Dodaj nawadniającej żywności do jednego z Twoich posiłków

Nawadniasz się nie tylko pijąc, ale to już wiesz. Aż 20% dziennej podaży płynów pochodzi z tego co jesz! Jeśli chcesz zwiększyć poziom swojego nawodnienia, skomponuj posiłek z surowych owoców i warzyw bogatych w wodę. Dla przykładu ogórek, arbuz, słodka papryka czy truskawki składają się z wody w 80% i więcej! Przygotuj co najmniej jeden ultra nawadniający posiłek w ciągu dnia i zmień te prozdrowotne rośliny w sałatkę lub koktajl albo jedz je sole, byleby na surowo!

Dzień 6: Uzdrawianie z nawodnieniem

Postaw na kurację 4 szklanek. Twoje ciało jest już gotowe na wypicie 4 szklanek z rana. Jest jak żyzna gleba, która pochłania zbawienną wodę i czerpie z niej to co najlepsze. Daj więc sobie to co najlepsze już z samego rana i ciesz się cudownymi efektami tej kuracji, która obok oczyszczania ciała jednocześnie jest formą codziennego nawodnienia, odżywia i ma silne właściwości przeciwzapalne. Pijąc 4 szklanki dostarczasz swojemu organizmowi skumulowaną ilość dobra, poprawiasz własne zdrowie i samopoczucie. Nawadniasz się i dotleniasz, gonisz pasożyty, a przy okazji wspierasz pracę swojego ciała: nerek, układu pokarmowego i wątroby. To codzienny detoks, który pozwoli zachować Ci zdrowie, podnieść odporność i zwyczajnie podwyższyć swoje wibracje. No to czego chcieć więcej?

4 szklanka

Do czystej i dobrej wody dodajesz sporą garść zielonych liści jarmużu, szpinaku, czy łodyg selera naciowego, fenkuła, czy brokuła, oraz 1 łyżeczkę lekko wypukłą 4 Greens This is BIO i dokładnie miksujesz. Możesz dodać jeszcze kopiatą 1 łyżkę stołową Hemp Protein This is BIO. Mocno miksuj i wypij (nie jest to pyszny napój, ale rozwala system).


I jak? Jesteś gotowa na wyzwanie? Źródła: 1

uściski:)

(Visited 6 686 times, 2 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar k 23 lipca 2018 o 14:39

    Witam! Jestem po 2 operacjach serca, występuje napadowa arytmia serca oraz niewydolność serca. Czy picie tych 4 szklanek jest bezpieczne dla sercowców? Czy tak duża ilość witamin i minerałów nie zaszkodzi? Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 17:28

      trochę dużo naraz płynów przy arytmii. Ale tak naprawdę, to jest najlpesze co możesz zacząć robić. Może zmniejszyć o połowę zawartość wody. Bierzesz magnez? Jaki masz poziom 25(OH)D? homocysteina, B12, kwas foliowy, sód i potas, kreatynina, kwas moczowy

  2. avatar drefet 23 lipca 2018 o 15:32

    cos z tym nawadnianiem u mnie nie gra…pije duzo? aktualnie muszynianke butelka wody moze ciut wicej na dobe do tego kg owocow i warzyw czyli niby wszystko gra, wysokozmineralizowana a ja tak ciagle zaburzenia elektrolitowe potas sod chlorki magnez na granicy dolnej normy, mimo uzupelnianai mg i dodaje sol do warzyw oraz kilku szklanek , jak dodam duzo soli to czuje sie lepeij ale opuchlizna pod oczami np sie pojawia, mocz jest bialy ale w badaniu wychodzi ze za bardzo rozcienczony , jak mniej pije czuje sie lepeij…przewodniona raczej nie jestem ….jesli zjem arbuza to juz nie pije…ale w nocy tez sikam , gdzie tkwi blad?

    1. avatar grzegorzadam 23 lipca 2018 o 22:15

      zrób hydratację wg Siemionowej, będzie jasność.

      1. avatar drefet 24 lipca 2018 o 08:35

        tak jak w ksiazce opisala czy cos zmodyfikowac?

        1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 08:40

          największym problemem zdrowotnym dla Drefet jest Drefet

  3. avatar KasiaM 23 lipca 2018 o 18:31

    Ja zaczęłam 4 szklanki tydzien temu. Faktycznie dla mnie ta ilosc wody jest optymalna z rana. Nue wiem jak bedzie zimą ale teraz jest oki.
    Trudna jest dla mnie 1 szklanka. Jeszcze nie dotarła do mbie wasza kurkuma A ta moja (bio itd) nie rozpuszcza się Opada na dno i ma posmak kredy ? czy tak ma byc??? Druga szkl jest do przyzwyczajenia sie. Ale musze zmienic na jablczan Nie wiedzialam że mam skłonności do rozwolnien ? widac jednak tak.. Trzecua szkl. Moja ulubiona Jeszcze z wlasnym octem z matką (róbcie róbcie byle z jablek bio Ja w kuchni jestem noga a ocet zrobiłam klasa mistrzowska :)) i wit C TiB. Czwarta szkl spoko Mam deficyt żelaza wiec to bardzo dobra szklanka.
    Do 3 szklanki dodaje tez melase z winogron Lecz normalną z marketu… Jeszcze nie znalazlam surowej melasy z trzciny..
    Dziękuję za ten przepis Dobrze sie czuje robiac cos dla siebie. Mam nadzieję, że moje dzieci tez przekonam.
    Pozdrawiam! ❤

    1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 08:33

      nie jedz tej kurkumy, zaczekaj na This is BIO zobaczysz jaka różnica.

      1. avatar Aneta D Falkiewicz 24 lipca 2018 o 16:18

        Potwierdzam, jest spora różnica. Nawet czuć namacalnie, jak z łatwością się rozlewa po ciele.

  4. avatar olatrola 24 lipca 2018 o 09:09

    A picie wody przegotowanej? Tez odpada??nawet jak zawsze pije z sola klodawska albo cytryna?

    1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 11:30

      pija jak musisz

  5. avatar przebudzenie 26 lipca 2018 o 06:58

    Hej Peps, piję jak na razie 3 szklanki… pytanie mam do pierwszej tej z kurkumą: w którymś ze starszych Twoich wpisów była info, żeby do kurkumy dodawać trochę np. oliwy, że z tłuszczem kukumina lepiej się wchłania. Czy więc jest to konieczne..? Czy wystarczy np. zjeść po tym jakieś warzywko z oliwą?

    1. avatar Jarmush 26 lipca 2018 o 08:59

      nie i nie rób tego, chyba, że jesteś na wysoko tłuszczówce, tutaj dodajemy czarny pieprz, który też zwiększa biodostępność 20 razy.

  6. avatar Jutyna 29 grudnia 2019 o 10:24

    W jakich odstępach czasowych wypijać te 4 szklanki?!

    1. avatar Jarmush 29 grudnia 2019 o 10:55

      ja piję powoli, ale jedną zaraz po drugiej, wyjątek robię niekiedy dla 4 gdy jest bogata w dobra, a pomiędzy 3 a 4 idę na trening

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum