Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 983 839
109 online
35 456 VIPy

Lubisz mieć brązową plamę na policzku?

Joł ślicznej Burżuazji z brązowymi, płaskimi zmianami pigmentacyjnymi na licach

Brązowe plamy powszechnie nazywane jako starcze, albo wątrobowe, w rzeczywistości są to plamy soczewicowate słoneczne, oznaczające nieszkodliwy, czyli łagodny przerost melanocytów. Teoretycznie powstają u osób z jaśniejszą karnacją, raczej po 50, które to osoby mają za sobą wiele ekspozycji na światło ultrafioletowe (UV) słoneczne, czy w solarkach. Brązowe plamy robią się brązowe, ponieważ zawierają melaninę, pigment znajdujący się w górnych warstwach skóry. To jest teoria, bowiem widzieliśmy już sporo trzydziestolatek z brązowymi plamami w dziwnych miejscach, jak na przykład śliczne miejsce między nosem, a górną wargą, co na wszystkich zdjęciach wygląda jak interesujący kobiecy wąsik.

Jakby ktoś za tym nie przepadał jest kilka naturalnych domowych sposobów, żeby owe plamy rozjaśnić:

Sok z cytryny

Na przykład sok z cytryny można bezpośrednio zastosować na plamę. Sok z cytryny zawiera kwas, który może przełamać pigment melaniny w ciągu miesiąca, czy dwóch, dzięki czemu plama będzie jaśniejsza i mniej widoczna. Witamina C zawarta w cytrynie może bezpośrednio wybielić skórę. Tniemy cytrynę na plasterki i kładziemy je na plamiastym dekolcie, czy plamie na policzku, a następnie trzymamy ją tam przez 30 minut i spłukujemy bieżącą wodą.

Sok z cytryny i słońce

Należy być dość ostrożnym łącząc sok z cytryny i bezpośrednim nasłonecznienie, bowiem krążą słuchy, że sok z cytryny na skórze może powodować poważne oparzenia słoneczne w bezpośrednich promieniach słońca. Z kolei inne słuchy sugerują, że wybielanie brązowych plam jest bardziej skuteczne w bezpośrednim świetle słonecznym. Dlatego może się okazać, że najlepszym efektem wybielającym będzie sok z cytryny na brązowej plamie w świetle słonecznym, ale tylko w 10 minutowej sesji słonecznej dziennie.

Kombinacja soku z cytryny z cukrem

Wyciśnij sok z jednej cytryny do miseczki i dodaj 2-4 łyżki cukru, dodając go powoli, aż w połączeniu z sokiem z cytryny osiągniesz rodzaj pasty. Nałóż pastę na każdą brązową plamę wacikiem, lub pędzelkiem. Po 30 minutach spłucz zimną wodą. Owa pasta może wysuszyć skórę, więc może lepiej byłoby zastosować rzecz na balsamie nawilżającym w postaci miodu. A jeżeli nie, to po rozjaśnianiu plam, nałóż maseczkę z awokado – najlepsze nawilżenie.

I jeszcze z miodkiem

Zrób ciasto z miodu, cukru i soku z cytryny, wyciskając sok z jednej cytryny do miski i dodając 2 łyżki cukru (w zależności od ilości soku z cytryny) i dwie łyżki miodu. Nałóż mieszaninę na każdym brązowym przebarwieniu pędzlem, lub wacikiem. Po pół godzinie spłucz zimną wodą. Miód zapewni wilgoć skórze i ochroni ją przed nadmiernym wysuszeniem.

Dowiedz się o sile enzymów

Enzymy jest to siła robocza świata biochemicznego!

Enzymy zmieniają różne substancje bez osobistego udzielania się, coś jak naturalne katalizatory. Enzymy mogą pomóc przełamywać melaninę w bezbarwne mniejsze części. Różne pokarmy zawierają różne enzymy, jednak nas będą interesowały proteazy rozkładające białka, czyli enzymy proteolityczne. Te proteazy to papaina (w papai), proteazy asparaginianowe w ziemniaku i bromelaina w ananasie.

Ziemniak

Zetrzyj ziemniaka i wymieszaj go z miodem. Weź jeden średniej wielkości ziemniak (dowolny rodzaj białych ziemniaków już będzie działać) i zetrzyj na tarce. Dodaj do miski ze startym ziemniakiem tyle miodu, aby powstała konsystencja ciasta. Nałóż keksa na brązowe plamy i trzymaj przez około 15 minut, a następnie spłucz zimną wodą. .

Papaja

Możesz też zrobić maskę z papai, co jednak w warunkach naszego kraju może trochę uderzyć po kieszeni. Zbierz całą pulpę z papai i rozetrzyj ją w misce na przyjemną konsystencję. Możesz użyć miksera, aby dokładnie rozgnieść owoce. Użyj wacika lub gąbeczki do nakładania mace-ap’u i nałóż na brązowe plamy. Pozostaw maskę aż wyschnie i spłucz zimną wodą.

Ananas

Użyj soku ananasowego lub maski z ananasa. Wlej sok ananasowy do miski (gdy jest kupny gotowy to upewnij się, że jest w 100% z ananasa bez dodatku cukru i czegokolwiek) , a następnie wacikiem nałóż go na brązowe przebarwienia. Pozostaw maskę aż do wyschnięcia, a następnie spłucz zimną wodą.  

Ciecierzyca

Zagotuj ½ szklanki ciecierzycy ze szklanką wody. Gotuj, aż groszek stanie się miękki (suszoną ciecierzycę trzeba gotować około 1 godziny), a następnie zdejmij z ognia i ostudź. Następnie zmiel rzecz na ciasto i wetrzyj go w plamy, i rutynowo pozostaw do wyschnięcia, po czym zmyj zimną wodą.


Kurkuma + jogurt

Co dziwniejsze ruda kurkuma w połączeniu z bio jogurtem i trochę gorczycy w proszku, niektórzy dodają też żel z aloesa potrafią zadziałać jak super wybielacz.

Olej rycynowy

No i jak zawsze można użyć oleju rycynowego. Kilka kropel rycyny na wacik i na plamę, a następnie plamy podobno nie będzie.

Witamina E

Stosowanie witaminy E silnego przeciwutleniacza, w postaci płynnej pastylki, którą rozcinamy i smarujemy zawartością plamy. Można wymieszać z kwasem askorbinowym. Uważka

Plamy soczewicowate słoneczne faktycznie są łagodne, jednak w razie wątpliwości, gdyby na przykład wyrastały ponad powierzchnię, zawsze należy udać się do dermatologa, aby dokonał rozpoznania, zanim zaczniemy stosować na nich różne formy domowego wybielania.

owocek na zawsze jor peps wciąż pokryty plamą starczą

(Visited 12 317 times, 3 visits today)

Komentarze

  1. avatar martusiaar 16 września 2015 o 18:35

    oo i nawet tu pojawiła się Jaclyn Hill, amerykańskie beauty guru :))
    ciekawy wpis 🙂

  2. avatar Inssane 16 września 2015 o 18:42

    Podobno działa też fajnie miazga z liści przywrotnika 🙂

  3. avatar Daria Kli 16 września 2015 o 19:42

    Jejku.. Mi się kiedyś taki przebarwieniowy „wąs” pojawił na wakacjach w słonecznym i upalnym kraju (a miałam wtedy 20 lat, więc to niekoniecznie zmora 50+). Wyglądałam trochę jakbym jadła piasek 😛 Na szczęście w PL zniknął prawie sam – chociaż oczywiście atakowałam też trochę peelingami i kwasem. Od tamtej pory mam traume i każdego lata boję się, że wróci 😛

  4. avatar agazela 16 września 2015 o 20:00

    nie radziłabym nakładać cytryny/ soku z cytryny na skórę wrażliwą – been there, done that, po kilku dosłownie minutach myślałam że wyżre mi twarz do kości 🙁

  5. avatar Gosia 16 września 2015 o 20:28

    Jestem ciekawa, Pepsi, czy dokopałaś się do jakichś info na temat przyczyn, co do których mam własną teorię, oczywiście jedynie na podstawie obserwacji. Moje pierwsze plamy nad górną wartą (tzw. Adolf) pojawiły się tego lata, gdy stałam się kobietą po przejściach i przyjmowałam leki przeciwdepresyjne oraz hormony. Trochę to trwało, więc kolejne lata również były plamiste Teraz wodę szczęśliwe życie, nie biorę żadnych leków, od dwóch lat szejkuję za Twoim przykładem i właśnie minęło pierwsze moje lato bez przebarwień Wiążę to z oczyszczeniem organizmu. Możesz to potwierdzić? Może komuś pomoże takie info.

    1. avatar pepsieliot 16 września 2015 o 20:32

      generalnie szczęście wygładza lico 🙂

      1. avatar kama 17 września 2015 o 06:21

        ja swoich plam dostałam po tabletkach antykoncepcyjnych. Były moją zmorą. Jedno wyjście na słonce sprawiało, że wracały (mimo stosowania filtrów). Odstawiałam tabletki, Dziś mija ok. roku od tego wydarzenia i plamy pojawiły się, ale bardzo jasne. Co ciekawe moja twarz opala się głównie w miejscu, w którym występują plamy. Brałam kiedyś udział w badaniu leczenia przebarwień wyciągiem z liści sierpika pięciolistnego i wg mnie nic lepiej nie usuwało moich plam.

        1. avatar Gosia 17 września 2015 o 18:00

          Kama, może będzie tak jak u mnie, jeśli przez jakiś czas nie będziesz brała tabletek, wszystko wróci do normy.

  6. avatar Mewa 17 września 2015 o 09:51

    Hej PE. Cały czas zastanawiam się nad tym jak mowi się,że żadne specyfiki zawarte w super robiacych cuda kremach nie moga robić nic bo skóra nie przepuszcza niczego. W tym samym czasie słychać, że te złe chemikalia, którymi się smarujemy sa bardzo szkodliwe bo dostaja się do naszego organizmu przez skóre. Czyli jak jest naprawde? Czy jest jakaś zależność, która warunkuje przedostawanie się substancji przez dermę i następnie oddziaływanie na nia? Jak wobec powyższego na melaninę może zadziałać powierzchniowo zastosowany sok z cytryny? Mimo pytań zastosuję bo też plamy mam. Nieposłuchałam kiedyś przestrogi i z kremem z retinolem na twarzy wyszłam na patelnię.

  7. avatar Anna 17 września 2015 o 09:56

    Mam takie plamy na ustach. Czy je tak samo potraktować? Nie cierpię ich:-)

  8. avatar Ajs 17 września 2015 o 12:23

    Plamy nad Górna wargà pojawiają się też po przybytej ciąży, niektórym mamom nigdy nie wraca do stanu sprzed.ma to związek z hormonami zatem nie zawsze jest to słońce ale zawsze baby mają gorzej a facetom wisza plamy i bierzcie z nich przyklad. Liczy się piękno wewnetrzne! Haha

  9. avatar Karolina 17 września 2015 o 19:21

    ja czytałam o wybielaniu zębów kurkumą ale mimo wszystko boję się spróbować 🙂

    1. avatar pepsieliot 17 września 2015 o 19:46

      oj tam, oj tam

    2. avatar lili 18 września 2015 o 02:26

      próbowałam i spokojnie nie ma się czego ooawiać, nic ich nie bawrwi za to zęby faktycznie bielsze po tygodniu 😀

      1. avatar lili 18 września 2015 o 02:28

        ps. a maska z kurkumy i miodu to mój stały bywalec na twarzy, uwielbiam 🙂

  10. avatar ejzja_ 17 września 2015 o 20:55

    ja w ogóle nie w temacie wpisu, ale Pepsi dzięki! dziś biegałam, niedawno wróciła. czuje się wspaniale. co prawda nie był to bieg nie wiadomo jaki, ale w końcu ruszyłam dupsko. byleby wytrwać

    1. avatar pepsieliot 18 września 2015 o 09:34

      Jeża tak trzymać <3

  11. avatar Aga Gee 18 września 2015 o 07:40

    Hej. Mam takie plamy, pojawiły się po drugiej ciąży i do dziś (a minęło 6 lat) ubarwiają moje lico kiedy tylko liźnie je słońce. Są to miejsca, które niejako opalają się 2 razy szybciej niż pozostałe. Wybielanie można sobie w buty wsadzić, próbowałam wielu sposobów, kwasów też, bo przecież jak wybielisz plamę to to co wkoło niej – również. Więc nadal pozostaje różnica. Radą jest tylko poczekać aż opalenizna zejdzie i znów lico jest jednokolorowe. Od 2 lat odżywiam się bez chemii, prawie bez glutenu, bez nabiału krowiego, nie wciągam żadnych słodkości (prócz owoców). Oczyściłam się z drożdżycy i pasożytów na ile się dało. Plamy jak były tak są.
    Moja rada – przyzwyczaić się lub nie opalać buźki i nie dać się zwariować 🙂

  12. avatar ista 18 września 2015 o 15:25

    Miałam brązowe plamy pod oczami, takie zlane piegi. Z roku na rok były coraz większe ( 3 lata). Nawet przez makijaż przebijały i wyglądało to jakbym była jakąś ćpunką. Ale ale… w tym roku wyczytałam w jakiejś książce o ajurwedzie, że na takie przebarwienia działa maseczka z miodu i cynamonu (1:1). Uparłam się, stosuję już ponad miesiąc i przebarwienia zniknęły w 90%. Jak się dobrze przyjrzę, to jeszcze odrobinę są widoczne, ale to już nie to co było. Polecam spróbować. Buźka 🙂

  13. avatar karolawieczorek 11 lipca 2016 o 21:01

    Witam, Pepsi bardzo proszę o radę…będąc w ciąży zauważyłam u siebie małe białe plamki na nogach, poszlam do dermatologa i usłyszałam, że taki mój urok..po 6 latach mam już w małe plamki nogi oraz ręce i nie wiem co dalej mam z tym robić. Nie ma u Ciebie na blogu żadnego wpisu na ten temat więc pisze pod tym artykułem licząc, że może akurat Ty mi pomożesz. Dermatolog wyeliminował łupież pstry ale mimo to i tak sie przeleczyłam specyfikami … w mojej rodzinie występuje bielactwo ale te plamy wyglądają zupełnie inaczej….moje są malutkie jak piegi i jest ich mnóstwo…bardzo proszę o rade Karola

  14. avatar Slawa 23 lutego 2017 o 20:17

    Miałam taką plamę na policzku baaardzo długo. Zmieniała się jej wielkość.
    Ponieważ miałam ją tak długo czasem w ogóle nie zwracałam uwagi.
    Ostatnio kiedy była, była największa w swoim życiu. A potem…. a potem nagle zniknęła.

  15. avatar Gosialavenda 30 maja 2017 o 21:24

    Ja taką plamę mam na policzku, jakoś od zawsze zamieszkuje mój pysk. Może to dlatego, że kiedyś dziurawiec chlałam i słoneczka nie unikalam, no ale teraz mądrzejsza jestem. Pozdrawiam

  16. avatar Marta 20 czerwca 2017 o 19:43

    czy ostuda to ten sam typ przebarwień?

  17. avatar Paola 22 marca 2019 o 21:43

    Co mogą oznaczać czerwone plamy na kolanach. Występują po chwilowym ucisku kolana przez chwile. Plamy te bardzo wolno znikają. Kolana nie bolą… Do tego…. może ma to ze sobą jakies powiązanie sporo takich punkcikow czerwonych wielkości łebka szpilki na skórze w większości na nogach brzuchu. Martwi mnie co to może być?????

    1. avatar Jarmush 23 marca 2019 o 06:31

      To może być jakoś powiązane z chorobą autoimmunologiczną, typu łuszczyca, nawet hashimoto, CRPS raczej wykluczony, w każdym bądź razie może być jakiś stan zapalny, sprawdź CRP

  18. avatar Paola 23 marca 2019 o 21:45

    CRP – wynosilo w ostatnich badaniach 0,34.
    Przyjmuje serrapeptaze od jakiegoś czasu lecze candida I jestem pod opieką lekarza medycyny naturalnej. Możliwe że to może być z tym powiązane, wcześniej nie miałam tych problemów z kolanami

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum