Ale to jest dobry tekst, szczególnie dla mnie ten fragment o agresji. Przekułam dzisiaj agresję do ludzi na agresję do…
I taki komć
„Jak zawsze super filmik:) Pepsi, po Twoich ostatnich słowach nawinął mi się temat, może pomyślisz o napisaniu czy nagraniu czegoś odnośnie utraty energii? Ja np. czuję, że jak mam bałagan w domu, nie mogę iść dalej, totalna blokada, siedzę na telefonie, myślę o pierdołach i życie mija. Tak samo w pracy, jak mam bałagan w papierach, nie mogę się ogarnąć, jak posprzątam, zaraz przychodzą klienci, chcą coś kupić ode mnie. Chciałabym coś poczytać/posłuchać na temat takiej energii na co dzień. Wiem, że stary temat, ale fajnie czasami sobie przypomnieć. Pozdrawiam i miłego dnia:)”
I jeszcze jedno, dużo energii, ekspresja jej wyrażania, gdy jest to entuzjazm zawsze obraca się w dobro. Gdy idziesz do celu, wszelkie stresy działają stymulująco, nie wliczają się w negatywne relacje z otoczeniem i ze sobą. Stres na drodze do celu uczy Cię, ale nie programuje negatywnie, wręcz przeciwnie. Gdy nie masz celu, gdy tylko dryfujesz przez życie, wszelkie trudności odbierasz jako negatywne, gdyż nie masz pojęcia po co Ci się przydarzają.
lovU
Powiązane artykuły
Komentarze
Ochota na taniec i śpiew to przejaw ogromnej energii w sobie, jeśli pojawia się u mnie to samo z siebie, to wiem, że jest dobrze. Jeśli na to ochoty nie mam, to gdzieś popełniam błąd i trzeba powód tego wydrążyć. Trawienie.. im więcej przetrawiam negatywnych myśli, tym większa ochota na ciężkostrawne jedzonko, a takie kombo to magnetyczne przyciąganie do łóżka. Jakżeż to, spać w dzień?! Nie w tą stronę poszło, zdecydowanie. Pozdrawiam niedzielne 🙂
Jak dla mnie masz tę charyzmę i ten power! Nawet w języku nie-gęsi, ot co 😀
Serio mówię – jak czasem mam napad lęku, słucham i oglądam Ciebie, nikogo z tych zagranicznych motywatorów! Nie wątpię w ich autentyczność, ale to Ty do mnie docierasz najlepiej.
Buziaki <3
z miłością <3
Zaledwie nagrałaś o produkcji energii, a ja już skumałam i Pozdro. Produkuje.
<3
Jak coś z tobą nie współgra, to nie znaczy, że jest do kitu i możesz to skrytykować po całości. Po prostu z tym nie rezonujesz.
To nauka i schodek dla mnie.
Szkoda, że nie zamieściłaś mojego wpisu z wczoraj. Mogłabym odszczekać ?
ten filmik ma moc,
DETERMINACJA- ja pracuję nad nią od jakiegoś czasu -ale supcio , ze mi przypomniałaś o tym 🙂
obejrzysz ten filmik i myślisz i co lepcze czujesz zaraz po : OMG życie jest super cool, działaj girl !
<3 <3