Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 847 457
109 online
35 407 VIPy

Jak obsługiwać swój system odpornościowy? Poznaj futurystyczną broń

Bo będzie bojno:) Wyobraź sobie, że jest rok 2050 … i dzięki serii skomplikowanych prób i pospolitych błędów, już wprowadzono jeden z najbardziej wyrafinowanych systemów obronnych we wszechświecie. Coś, czego nigdy dotąd nie widziałaś, z całym systemem zdolnym do ogromnej ofensywy ognia, skomplikowanymi sieciami obronnymi, a nawet z awaryjnym trybem samozniszczenia. Jednym słowem, najbardziej niebezpieczną i potężną technologię tego typu. Technologia, która może być wykorzystana do niesienia dobra i ochrony ludzi przed niewyobrażalnymi zagrożeniami, zabezpieczając przetrwanie, ale może też wpaść w złe ręce i być wykorzystywana do czynienia zła … i nikt nie będzie w stanie go powstrzymać. Jakbyś miała we władaniu tę tajną broń, to co byś zrobiła? A jakbym Ci powiedziała, że już jesteś odpowiedzialna za najpotężniejszą broń we wszechświecie? Ta historia nie jest fikcją. Prawdą jest, że kontrolujesz już jedną z najbardziej wyrafinowanych broni znanych człowiekowi. Jest to technologia adaptacyjna całkowicie różniąca się od tego, co kiedykolwiek widziałaś. Chociaż jej potężna zdolność do ochrony i zabijania jest czymś, co nadal nie jest w pełni zrozumiałe. A najdziwniejszą rzeczą jest fakt, że jest ona właśnie aktywna wewnątrz Twojego ciała. 

Gdy dowiesz się jak działa ta broń, będziesz mogła świadomie zadecydować jak ją używać w przyszłości. Układ odpornościowy posiada wrodzoną zdolność do adaptacji i ochrony przed wyjątkowo licznymi możliwościami czynników zakaźnych. Układ posiada wyspecjalizowane komórki, do walki z obcymi patogenami, potrafi się uczyć i dostosowywać do przyszłych ataków. Potrafi się samo oczyszczać, naprawiać uszkodzone tkanki, potrafi skorzystać z autofagii, i komunikować się harmonijnie z komórkami. 

Jedz zdrowie i rób sobie zdrowie

(Visited 4 357 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Pati 7 października 2019 o 08:23

    Pepsiulku kochanie, dzięki Tobie ma świadomość rośnie ❤️ cudna kobietko. Powiedz mi co robić… Nie mogę zajść w ciążę, winowajcą jest mój układ odpornościowy, za dużo komórek NK, zwalcza zarodek, wtedy ronie. Jak zbić? Uszczelnienie jelit i odstawienie glutenu wystarczy?

    1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 10:02

      nie wiem, ale to podstawa, jak wypada domowy test na zakwaszenie żołądka? Robisz 4 szklanki? <3

  2. avatar Sarsi 7 października 2019 o 09:03

    Pepsiaczku, a czy 10 miesięcznemu bobasowi, który nigdy nie był szczepiony, pije moje mleko, nigdy nie chorował, można podawać askorbinian sodu, tak profilaktycznie? Czy nie ma takiej potrzeby?
    Pozdrawiam Cię cieplutko ❤️?

    1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 10:00

      nie ma, świeże soki

  3. avatar Goro 7 października 2019 o 11:44

    Siema Pepsi, na farmie organicznej z której zamawiam warzywa pojawil sie czarny czosnek, podobno jest jeszcze lepszy niz normalny bialy. Masz jakies doswiadczenia z czarnym czosnkiem, to rzeczywiscie taki kozak jak pisza?

    1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 12:00

      Goro, ja w ogóle nie jem czosnku 🙂 uważam tę przyprawę za ostateczność, przecież to antybiotyk, naturalny, ale antybiotyk, czyli dla chorych.

      1. avatar Kózka 7 października 2019 o 13:06

        What? To tak jakby powiedzieć – nie jem kurkumy bo jest antyrakowa, czyli dla chorych na raka, ignorując całą masę jej zalet poza tą jedną. Pozdro Ziuta 😀
        Ja tam kocham, kocham czosnek, jego aromat, jego smak, jem z radością <3
        Ale o czarnym trzeba by się zakręcić, bo też widziałam, ale jeszcze nie kosztowałam.

        1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 13:25

          Nieeee, zupełnie co innego, witarianie nie jedzą czosnku, bo nie ma powodu jeść antybiotyków, poza tym jestem bardzo wrażliwa na zapachy przetrawionego czosnku

        2. avatar Niki 7 października 2019 o 13:47

          Ja podobnież nie jem, nie potrzebuję i podobnież jak cebulę nie trawię surowego czosnku, zbyt długo go wyczuwam, choć piękny zapach wprost rozłupanego mnie zniewala 😉 mogłabym roztaczać wokół siebie chmurę perfum naturalnych z czosnkiem w składzie

  4. avatar Goro 7 października 2019 o 12:06

    Hehe myslalem ze wrzucasz od czasu do czasu zapobiegawczo. Pozdro z UK ???

    1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 12:10

      nigdy, mam 4 szklanki 🙂 i mężusia

  5. avatar mimoza 7 października 2019 o 12:26

    Droga Pepsi,
    coś wypatrzono w mojej wątrobie podczas badania USG z całkiem innej okazji. Mam zweryfikować to badaniem albo TK albo MR. I to chyba z kontrastem. A mam niedoczynność tarczycy. Co byś zrobiła na moim miejscu? Tak wewnętrznie mam wielkie „uczulenie” na kontakty i badania lekarskie. No ale jak mus to mus. Co i kiedy począć?

    1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 13:33

      MR

      1. avatar mimoza 8 października 2019 o 16:44

        Pepsi, dziękuję za szybką odpowiedź, za Dobro, którym się dzielisz, no i za Wszystko, co w tak niezwykły sposób czynisz! Pozdrawiam Cię serdecznie!

        1. avatar Jarmush 8 października 2019 o 20:41

          <3

  6. avatar Tess 7 października 2019 o 14:24

    Pepsi ukochana,
    A ja dziś byłam przypadkowym słuchaczem, rozmowy pomiędzy pacjentem a niekonwencjonalnym dochtore. I ten pacjent powiada, bo jest właścicielem sieci sklepów w Polsce coś koło tysiaka, ze to co nam sprzedają na półkach z napisem bio, to tylko napis ma bio, po to by sprzedać drożej. Ze to wszystko to jedno i to samo jest. I co teraz my zrobimy?

    1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 16:07

      Przecież to kłamca, są kontrole nieustające, jesteśmy producentem BIO, wszystko ma być bio i eko, każdy płyn do mycia podłogi jest zgłoszony i w razie kontroli byłoby bardzo źle, jakby ktoś chciał zaoszczędzić, nawet w magazynie zbiorczym nie mogą produkty BIO stać obok nie bio, musi być sluza i strefa, nawet jak są na paletach. Kup sobie jarzynę nie bio z Lidla, kiedyś zapomniałam kupić, a goście na moją słynną zupę, której nie próbuję nawet bo jest to zupa rybna, ale żadnej zupy nie próbuję zresztą, a więc, już mieli nadejść a ja zapomniałam warzyw bio, które często kupuję w Lidlu, pojechałam i nie było, kupiłam zwykłą jarzynę, to była przepaść, nawet przy obieraniu horror, nie zdecydowałam się podać, wezwałam Uberem Miso z dobrej restauracji sushi. Oczywiście że oszustwa się zdarzają, ale ten gość bredzi. To jest jak dziennik telewizyjny, straszyć,

    2. avatar Niki 7 października 2019 o 17:05

      Na pewno niekonwencjonalnym? 😀 i co ten pacjent-właściciel spożywki sieciowej robił u lekarza. czyżby mu aż tak zależało na zdrowiu, że siedzi w poczekalni i sam zastrasza innych ludzi? i w końcu, dlaczego tak łatwo zaufałaś jego słowom? Przecież on tylko sprzedaje to, co mu dostarczą, pewnie usłyszał od dostawców, że wszystko to jeden czort i opowiadają sobie anegdoty o bio żywności przy imieninowej sałatce jarzynowej tonącej w majonezie produkcji osobistej żony, ale że klienci generują potrzeby i bio musi być, to i on z merkantylnych powodów ma to w sklepach. A sam nawet kijem nie tknie, bo na pewno skażone, tylko patrzy podejrzliwie. No dobra, nie spuszczajmy w klozecie człowieka zastraszonego, niech sobie żyje i sprzedaje, jego też ktoś wrabia, a on jest jeszcze za słaby emocjonalnie na bio. Gdyby sobie przypomniał, że jeszcze 20-30-40 lat temu prawie każdy miał własną uprawę i dbał o to, aby zbierać z pola plony niepryskane trucizną. Nikt wtedy nie mówił o podziale upraw na zatrute i ekologiczne, eko było powszechne. Dziś dziw ogarnia co to takiego.

  7. avatar Agnieszka 7 października 2019 o 15:44

    Ja walczę stale ze swoim układem odpornościowym, pojawiają się stany zapalne i grzybica okolic intymnych. Byłam u lekarza medycyny naturalnej i obecnie stosuje kurację 3 krople olejku oregano 30% z 20 kroplami ekstraktu z łupin czarnego orzecha. Do tego aloes do okolic intymnych i specjalne wkładki. Biorę omega 3, Wit D z K2, czarnuszke i 4 szklanki. Przed wizytą brałam też Wit B complex i spiruline po 1/4 tabletki ale podczas tej kuracji Pan Specialist powiedział żeby odłożyć B ale zapomnialam dlaczego… Moje główne pytanie to: Czy w takim razie spirulinke lub chlorelle też mam odlozyc ze względu na zawartość witamin z grupy B i dlaczego?

    1. avatar Niki 7 października 2019 o 17:20

      Sypiaj nago, bez bielizny. Poważnie. Nocą organizm ma się regenerować, oddychać swobodnie bez nawet organic-bawełnianych szarawarów pod kołdrą – piżam, skarpet, majtek, szczególnie majtek, łatwiej też wydzieliny się osuszają, nie ma pocierania okolic intymnych o wkładki (chyba że jakiś środek został zaaplikowany, żeby nie wyciekał na prześcieradło). 3 alergeny podstawowe trzeba usunąć z diety: wszystko co pszenne glutenowe, cukrowe i nabiałowe, a także mięsne. Nowa metodyka postępowania może wszystko zmienić. A dla wzmocnienia odporności na noc kilkunastosekundowe zamoczenie stóp po kostki w lodowatej wodzie (z kawałkami lodu) co wieczór przez 3 tygodnie, tylko wówczas należy założyć na noc ciepłe naturalne skarpety uprzednio smarując czymś rozgrzewającym oraz oliwką magnezową.

  8. avatar S. M.. S 7 października 2019 o 18:16

    Pierwszy raz, choć od prawie dwóch lat Cię czytam i staram nadazac:) ale na tym filmiku tak energetycznie i fizycznie pięknie wyglądasz że nie mogłam się skupic:) miłość piękna istoto

    1. avatar Jarmush 7 października 2019 o 19:58

      miłość ślę

  9. avatar Lusja 7 października 2019 o 20:58

    Pepsa, alez masz fajny brzuch. Zazdroscilabym, gdyby nie to, ze nie umiem. 🙂 Hug.

  10. avatar szulc 9 października 2019 o 19:03

    Pepsi kochana,poleciłaś mi kiedyś, takie czarne kapsułki, na zmętnienie ciałka szklistego, no i nie pamiętam nazwy, i też nie mogę znależć. Proszę Cię bardzo napisz mi co to było, i daj mi poradę co jeszcze stosować

    1. avatar Jarmush 9 października 2019 o 22:46

      męty ciała szklistego miałaś od zawsze, czy nagle się pojawiły?

  11. avatar szulc 10 października 2019 o 06:34

    Zaczęło mi coś przeszkadzac w oku, po wizycie u okulisty i badaniach usg i dna oka,lekarz stwierdził zanik ciała szklistego,mam kropelki Vitreolant i witaminyVitrofit

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum