Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
215 533 678
28 online
35 619 VIPy

Duchowość w czasach konsumpcji, czyli jak radzić sobie z katastrofą ekologiczną

Minęło dopiero 212 dni 2018 roku, ale teoretycznie do wczoraj wykorzystaliśmy już wszystkie zasoby, które natura dała nam w tym roku (gleba, paliwa kopalne, lasy, surowce, woda) i żyjemy „na kredyt”!

Ponieważ ten dzień z roku na rok następuje coraz wcześniej, zyskał on swoją nazwę: to Dzień Długu Ekologicznego. Aby ustalić tę datę Global Footprint Network (Światowe Stowarzyszenie Śladu Ekologicznego) oblicza zapotrzebowanie ludzi na surowce naturalne i porównuje je z potencjałem planety w oparciu o dane organizacji takich jak United Nations, czy the International Energy Agency. W ostatniej dekadzie ta data cofnęła się z 9 października do 1 sierpnia. W 1987 roku był to grudzień. Czy to zwiastun przyszłości naszej planety? Chociaż świadomość ekologiczna wciąż wzrasta i zdaje się, że zwracamy coraz większą uwagę na to aby być bliżej natury i Gaję traktować z należytą miłością, tak naprawdę wciąż jest wiele do zrobienia.

Chociaż świat wykorzystał zasoby w sierpniu, w Polsce ten dzień przypadł już na 19 maja!

W czołówce światowego rankingu znajdują się Katar, Luksemburg, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Stany Zjednoczone i Kanada (od lutego do marca!), a na zaszczytnych, choć ostatnich miejscach, znajdziemy Jamajkę i Wietnam gdzie ten dzień wypada w grudniu.


Czy to oznacza, że należy się bać, zamieszkać w lepiance i snuć postapokaliptyczne wizje przyszłości?

Ani trochę! Skupienie uwagi na złych rzeczach to przyciąganie złych rzeczy, karmienie ich swoją energią. Prawdziwym motorem do zmian jest dobra energia! Im bardziej się w siebie zagłębiasz, im bardziej się rozwijasz, tym bardziej widzisz, że rezonujesz z tym, co jest w Tobie, że współodczuwasz zgodnie ze swoim sercem. Uwrażliwiasz się. Zwiększa się Twoja świadomość, a wiele rzeczy odpada od Ciebie samoczynnie. Czasem wystarcza tak niewiele, by poprawić komfort nie tylko swojego zdrowia i życia, ale cały krąg istnienia. Wkręć się w ruch Zero Waste (którego ambasadorka produkuje słoik nieprzetwarzalnych śmieci rocznie!), ogranicz produkcję odpadów i zabierz na zakupy materiałowe, wielorazowe woreczki na owoce zamiast korzystać z jednorazówek. Kup ekologiczną żywność, obczaj co to jest fair-trade, zamiast do marketu idź na targ. Segreguj śmieci. Zastanów się, czy potrzebujesz tego wszystkiego co masz w koszyku. Zacznij od małej rzeczy. Przecież mniej znaczy więcej. Zanim pękniesz i kupisz czekoladę i puszkę coli, odetchnij i pomyśl o cukrze, oleju palmowym, plastiku i aluminium. Pomyśl, że jedna porcja chlorelli dziennie kosztuje mniej niż tabliczka czekolady i jest dla Ciebie stokroć lepsza. Zrobisz w ten sposób dobrze nie tylko dla siebie i swojej energii ale dla energii całego świata. Chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj ten artykuł i dowiedz się Czy świadomy konsument to uduchowiony konsument? a później Idź w Zielone – krótka ekologia dla zaawansowanych. Źródła: https://www.mindbodygreen.com/articles/earth-overshoot-day-2018

uściski:)

(Visited 3 761 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Sylwia 3 sierpnia 2018 o 07:52

    Pepsi, znowu walczę z depresją, od 3 tygodni. Jestem zmęczona, bo nawraca od kilkunastu lat. Chcę brać Wit.b3. Którą kupić, jak ją brać i zwiększać dawki, by łagodzić flasha? Pomóż!!!

    1. avatar Jarmush 3 sierpnia 2018 o 08:05

      Obojętnie którą G&G, wysypuj z kapsułki i dziel. Dobrze jakbyś wzięła też cały B complex, żeby poprawić cuykl metylacji.Jaki masz poziom 25(OH)D? Bierzesz D3+K2 TRiB i Omegę 3? Magnez i witamina C.

      1. avatar drefet 3 sierpnia 2018 o 14:22

        czy kazda b3 bez flasha tez ma dzialanie na nerwy? i czy teraz kiedy jest lato , ale nie wychodzi sie na dlugo na slonce mozna brac 5/10 tys jedn d3?

        1. avatar Jarmush 3 sierpnia 2018 o 15:24

          mamy nikotynamid, ma świetne właściwości też antyypasożytnicze, ale na psychikę najlpesza niacyna

  2. avatar Sylwia 3 sierpnia 2018 o 08:24

    D3 biorę od Ciebie – 2 tabl.po śniadaniu z Omegą. Biorę mg, Wit. B6, kw.foliowy, g&f. Którą wziąć b3, jak ją dawkować?

  3. avatar Aneta D Falkiewicz 3 sierpnia 2018 o 08:38

    Taaaa <3 🙂

  4. avatar Madchen 3 sierpnia 2018 o 09:22

    Tym sie wlasnie leczylam…b3 wzmacnia jakosc mysli. I zmniejsza leki, odczucia z ciala typu drzenie, nieprzyjemne poczucia.

  5. avatar Justyna 3 sierpnia 2018 o 10:14

    Tak potwierdzam Madchen mnie ratuje wit B3 od Pepsi. Nawet profilaktycznie gdy poczuje lekkie obniżenie nastroju to serwuje sobie przez parę dni witaminę i omijają mnie te załamania i lęki.

  6. avatar Heidi78 3 sierpnia 2018 o 11:09

    Zamowilam wlasnie takie azurkowe siaty na zakupy z lat mojej mlodosci 😉
    Jak mnie to wqr..a, ze wszystko pakowane jest w sklepach w folie, pisza na opakowaniu „bio”, a dusza sie jarzyny na plastikowej tacy, przenikaja substancje…
    Mamy 2018 rok, a mam glupie poczucie, ze zaczyna sie foliowanie na maksa, plastikowanie, puszkowanie, mam wrazenie, ze w sklepach producenci sie rozkrecaja z tym systemem pakowania, ostatno widzialam juz zafoliowane plasterki pomidorow, czaicie!? a potem sie dziwic, ze facetom cycki rosna, ehhh….

  7. avatar Gonzo 3 sierpnia 2018 o 21:07

    >Zanim pękniesz i kupisz czekoladę i puszkę coli, odetchnij i pomyśl o cukrze, oleju palmowym, plastiku i aluminium.

    Bardzo dobre. Ja właśnie dzisiaj pękłam (Pingwinek dostał okres i ostatkiem sił pobiegł po brownie, żeby w robocie nie zemdleć ;). Następnym razem pomyślę o oleju palmowym i orangutanach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum