Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
215 371 236
139 online
35 528 VIPy

Lufenuron skuteczny lek na grzyby oraz pchły dla goryla, dlaczego nie dla ludzi?

Nie wiem, na ile to prawda, ale zwykle sporo okazuje się czyjąś prawdą, że pewna firma, która produkowała i nadal produkuje na szeroką skalę popularne mainstreamowe środki antygrzybiczne, wypuściła też któregoś dnia Lufenuron, który był sobie do kupienia i używania przez ludzkie awatary.

Podobno okazał się tak skuteczny w leczeniu przerostów grzybów, w tym Candidy, że nawet w trudnych przypadkach działał wręcz cudownie ozdrowieńczo i to w dość krótkim czasie. Automatycznie zaczęła spadać sprzedaż pozostałych dwóch preparatów antygrzybicznych i firma podobno zareagowała koniunkturalnie logicznie (jak dla mnie to jest właśnie nielogiczne) i preparat zmienił status z ludzkiego na zwierzęcy. Dlatego jak najbardziej mogą go przyjmować czempiony czyli konie, gołębie, psy i goryle na grzyby i pchły, jednak nie we are the champions.

Inna wieść gminna niesie, że nigdy nie był przeznaczony dla ludzi, bowiem faktycznie zakończyłby byłby był owocny interes z pozostałymi lekami.

Być może jest tu jakiś spisek, być może go nie ma, jednak skoro oporna grzybica jest tym z czym wielu ludzi nie może sobie poradzić, a Lufenuron jest w stanie mocno przyspieszyć gojenie się grzybiczych zmian na skórze, zlikwidować przerosty Candidy, oczyścić obłożony język z nalotu, a nawet ocieplić wciąż zimne stopy i ręce, oraz zmniejszyć fascykulację (drżenie mięśni, drobne skurcze) po posiłkach.

Jest to nowa filozofia jeśli chodzi o taki środek, bowiem polega na tym samym co robi fermentowany (też gotowany) łubin, czyli środek ten potrafi rozpuścić chitynową ścianę komórkową grzybów (też pasożytów) w tym właśnie Candidy. Jak wspomniałam niedawno w związku z właściwościami łubinu, chityna jest ekstremalnie twardym materiałem i dlatego tak trudno jest dobrać się do grzyba konwencjonalnymi metodami ich zwalczania.

Przeciwgrzybicze własności Lufenuron’u wynikają ze zdolności do hamowania syntezy chityny, która stanowi około 33% typowej ściany komórkowej grzybów.

Lufenuron (tak się mówi) nie jest rozkładany ani w wątrobie, ani w nerkach. Dlatego jest biochemicznie obojętny dla ssaków. Jest w całości wydalany z kałem. Nie jest też szkodliwy dla bakterii probiotycznych.

Cała kuracja polega na przyjęciu 9 gramów w ciągu trzech dni, czyli 3 razy po 3 gramy wraz z bardzo tłustymi posiłkami. Przez te trzy dni Lufenuron rozpuszcza się w tłuszczach, a następnie przez kolejne 11 dni jest z nich uwalniany. Cała kuracja trwa 2 tygodnie. W efekcie kuracji Candida jest trwale osłabiona, tak że system immunologiczny jest już w stanie samodzielnie kontrolować infekcję.

Podobno w każdej infekcji grzybiczej pojedyncza kuracja Lufenuronem przynosi poprawę. W lżejszych przypadkach można oczekiwać całkowitego wyleczenia, w cięższych terapię należy powtórzyć.

Względna nowość środka oraz nieczęste jego stosowanie powoduje, że w naturze nie ma jeszcze wykształconej oporności na Lufenuron (w przeciwieństwie do Fluco i Keto, na które obecnie uodporniła się już masa szczepów grzybów). Jeżeli natomiast cwany grzyb zmutowałby w formę bez chityny w ścianie komórkowej, to byłyby to widziadła o wiele słabsze i łatwiejsze do eliminacji przez układ odpornościowy.

Środek nie jest zatwierdzony przez FDA, dlatego każdy stosuje go (jeśli go stosuje) oczywiście na własną odpowiedzialność. Efekty uboczne stosowania nie występują (przynajmniej nie są znane), nie licząc możliwości wystąpienia bardzo silnej reakcji Herxheimera.

Użycie jako bazy, oleju kokosowego, który sam w sobie zawiera spore ilości kwasu kaprylowego skutecznie walczącego z drożdżami czy grzybami, albo metodą Johany Budwigowej dodanie 3 gramów Lufenuronu do białego sera z uczciwym olejem lnianym przez kolejne 3 dni jest opcją polecaną przez naturopatów.

Koncepcja wspomożenia działania Lufenuronu innymi środkami antygrzybicznymi jest jak najbardziej słuszna i mogłyby to być olejki eteryczne takie jak z oregano, czy z drzewa herbacianego. Niektórzy zapewniają, że Lufenuron jest praktycznie nieszkodliwy lub, że jego szkodliwość można przyrównać do skutków ubocznych po wypiciu szklanki soku pomarańczowego.

Osobiście nie mogę zająć stanowiska w tej sprawie (radziłabym zacząć od łubinu), jednak znając przypadki wielkich problemów związanych z grzybami, grzybiczymi egzemami i oglądając zdjęcia paskudnych obszarów stopy przed i całkiem normalnych po kuracji Lufenuronem podjęłam decyzję o poinformowaniu Cię na blogu o takiej możliwości, jaką jest lek na grzyby i pchły dla goryli, szympansów oraz wilków.

owocek

Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.


Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym wellness sklepie This is BIO


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i się tego trzymajmy.

(Visited 9 202 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Ewa 22 stycznia 2019 o 22:36

    Dzień dobry. Bardzo ciekawy artykuł. A po jakim czasie kuracje należy powtórzyć ? Bo nie jest napisane. Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 23 stycznia 2019 o 10:21

      nie mogę się wypowiadać autorytarnie, bo ten tekst ma tylko charakter informacyjny, że coś takiego istnieje i podobno działa. Natomiast wiesz, że cała kuracja trwa 2 tygodnie, 3 dni brania i 11 dni działania leku. To dopiero po tych 2 tygodniach oceniasz co się poprawiło i na ile. I możesz spróbować jeszcze raz, ale ile dokładnie masz odczekać nie wiem. Na logikę raczej nie za długo, żeby grzyby znowu się nie namnożyły bez kontroli. Jednak podkreślam nie jestem lekarzem i nie mogę zachęcać Cię do jakiejkolwiek decyzji.

      1. avatar vaiolett 28 czerwca 2020 o 06:37

        Pepsi co myslisz o tym tekscie?
        ….

        1. avatar Jarmush 28 czerwca 2020 o 07:09

          Myślę, że lufenuron może być jednak bardzo wątpliwą pomocą dla ludzi. Myślę nawet, żeby usunąć ten post nawet jako poglądowy. Dziękuję Ci.

          1. avatar Arika 5 lipca 2022 o 23:13

            Dlaczego wątpliwą?

          2. avatar Pepsi Eliot 6 lipca 2022 o 07:31

            poszukaj na różnych forach, gdzie wypowiadają się ludzie, którzy to zastosowali

  2. avatar rahma 23 stycznia 2019 o 10:12

    A gdzie go można dostać?

    1. avatar Jarmush 23 stycznia 2019 o 11:10

      dziadek google

  3. avatar Radzik 23 stycznia 2019 o 13:26

    Cześć Pepsi. Na necie znalazłem w tabletkach dla kotów. Czy mogę takowe zażywać? Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 23 stycznia 2019 o 14:57

      wpisz nazwę, potem – pauza i wpisz candida

  4. avatar Barbara 24 stycznia 2019 o 09:35

    Z preparatów p/grzybiczych zewnętrznych jest taki zapomniany środek o nazwie Pigmentum Castelani. Ma jedną wadę: bardzo mocno barwi na różowo, więc trudno używać go w lecie na odkrytą skórę, gdyż się nie zmywa tylko schodzi ze złuszczonym naskórkiem. Ma taką zaletę, że kuracja trwa tylko tydzień. Ponieważ lekarze o nim zapomnieli, pewnie niedługo zniknie z rynku.

    1. avatar vailett 24 czerwca 2020 o 23:05

      czy mozna ten srodek dac na paznokcie u rak? Mam juz 5 paznokci zajetych..Nic nie pomaga,najdrozsze zele,lakiery ..NIC!!
      W italii nie znalazlam Pigmentum..
      Ktos z was stosowal na paznokciach i z jakim wynikiem?
      Z gory dziekuje.

      1. avatar Jarmush 25 czerwca 2020 o 16:57

        grzybica paznokcia
        Rób codzienne moczenie nóg w misce (o ile to grzybica paznokcia stopy, jak nie to rąk), rozpuść 1/4-1/2 szklanki soli szarej morskiej, lub himalajskiej, na miedniczkę.
        Sól wsyp najpierw, potem zalej na dnie zimną wodą, łatwiej się rozpuści niż w ciepłej, a dopiero potem dolej ciepłej wody, żeby miała przyjemną temperaturę.
        Wskazane byłoby dolać jeszcze 1/2 buteleczki wody utlenionej z apteki i 1/2 szklanki boraksu (tego do szorowania)
        Codziennie wieczorem mocz stopy, a w ciągu tygodnia powinno być po problemie.
        Jednak jest to dowód na działanie grzyba w organizmie, często przerost candidy.
        Należy zastosować kurację anty-grzybiczą, szczególnie, gdy grzybica paznokcia będzie powracać, witamina C TiB, MSM TiB, witamina D3+K2 TiB

        1. avatar vailett 27 czerwca 2020 o 06:34

          Sliczna Pepsi!
          Dziekuje za szybka odpowiedz!
          Tak ,masz racje,mam przyrost Candydy.i wiem ,ze ona jest w srodku!
          Jednak wloscy lekarze nie sa w stanie nic zaradzic…Boje sie tych lekow antygrzybicznych, ale chyba nie ma innej rady..Jem super zdrowo,jednak za malo..Zrobilam suchy post Filonowa,i .ale tylko 6 dni,i grzyb sie jeszcze wiecej rozpanoszyl..Zastosuje sie do twojej recepty..Dziekuje serdecznie i pozdrawiam,Vaiolett..

  5. avatar Barbara 24 stycznia 2019 o 09:47

    co do Lufenuronu, na logikę, nie powinien działać na skórę, skoro się nie wchłania do krwiobiegu i nie wydala się przez nerki ani nie jest metabolizowany w wątrobie. Skoro działa tylko miejscowo, w przewodzie pokarmowym, to jak może leczyć np. stopy? Ale to tylko takie luźne dywagacje.

    1. avatar Jarmush 24 stycznia 2019 o 11:19

      nie zrozumiałaś, wrzodziejące, niegojące się z powodu grzybicy, stopy, poprzez 3 dniową kurację doustną n a fali tłuszczu, nie zewnętrznie

  6. avatar Barbara 24 stycznia 2019 o 21:53

    Chyba rzeczywiscie nie zrozumiałam, nie wzięłam pod uwagę krązenia limfatycznego. Tłuszcze wchłaniają się z jelit bezpośrednio do limfy z pominięciem wątroby i być może taki jest mechanizm działania.

  7. avatar nataliajakuc 27 stycznia 2019 o 17:42

    Pepsi ostatnio zakupiłam chińskie tabletki lufen huang min pian. podobno ziołowe i rewelacyjne na ból np przy RZS lecz nigdzie nie można znaleźć składu. Czy możliwe że jest to lufenuron wspomniany w tym poście? Masz taką wiedzę?

    1. avatar Jarmush 27 stycznia 2019 o 19:30

      nie sądzę

  8. avatar Ania 11 lutego 2019 o 10:36

    Mimo zdrowego stylu życia nie mogłam pozbyć się candidy, lufenuron pomogł mi bardzo. Nie mam już białego nalotu na języku, gluta z rana i samopoczucie o niebo lepsze.

    1. avatar Jarmush 11 lutego 2019 o 11:51

      dlaczego to brzmi jak marketing? 🙂

    2. avatar Betka 30 marca 2020 o 19:14

      Ania czy możesz podać gdzie kupiłaś Lufenuron i jakiej firmy? Dzięki

      1. avatar Michał ;) 11 lipca 2021 o 11:53

        Też chciałbym kupić ten lufernon proszę o kontakt 535 972 072 albo tyssonxxx@gmail.com

  9. avatar Migotka 20 stycznia 2021 o 14:33

    Witaj Pepsi odnośnie lufenuronu to musi być w proszku czy mogą być kapsułki? Czy trzeba robić jakieś dawki podtrzymujące i czy trzeba coś jeszcze stosować razem z tym żeby całkiem pozbyć się tego grzyba? Zamierzam lufenuronu i potem dużo probiotyków ale nie wiem czy wystarczy.

    1. avatar Pepsi Eliot 20 stycznia 2021 o 15:50

      Ten artykuł ma charakter CZYSTO POGLĄDOWY, nie znak tego produktu. Wiedz, że robisz to na własną odpowiedzialność, to produkt dla zwierząt. Może zaczniesz od mniej drastycznych metod, jak fermentowany łubin. masz przerost Candida?

  10. avatar Migotka 20 stycznia 2021 o 18:35

    Pepsi łubinu nie mogę bo jest dla mnie za ciężki ponieważ mam problemy z żołądkiem. Jeżeli chodzi o przerost candida to jelita, język bardzo obłożony, pochwa candida alb. wzrost bardzo obfity i trądzik to tylko niektóre z najważniejszych dlatego właśnie rozważam lufenuron bo ani ścisła dieta ani żadne zioła nie są skuteczne a brałam już dużo tego.

      1. avatar Marta 7 kwietnia 2021 o 18:34

        Mnie tak swędzi że jak dam jogurt to jeszcze bardziej

        1. avatar Pepsi Eliot 8 kwietnia 2021 o 05:57

          jakie masz pH pochwy

  11. avatar Migotka 20 stycznia 2021 o 20:46

    Spróbuję z tym nikotynamidem. Pochwę zakwaszam ale nie pomaga to za bardzo do tego ten język obłożony grubą białą warstwą szczególnie rano masakra…

    1. avatar Pepsi Eliot 20 stycznia 2021 o 22:01

      wieczorem weź na palec odrobinkę kwasu askorbinowego TiB, potrzyj język głęboko, potem przepłucz dobrze zęby i usta, żeby kwas nie dotarł do szkliwa. Rano powinno być dużo lepiej.

    2. avatar Przemko :-) 21 stycznia 2021 o 20:33

      Kochana Migotko!
      Spróbuj z tym nikotynamidem. Wg mnie to jest bardzo dobry sposób i jak najbardziej warto. Sam obecnie również stosuję. Pierwsze pozytywne efekty zauważyłem po około dwóch miesiącach. Ale działało już wcześniej. Tyle, że były to objawy herxa. Zatem obiektywnie był to pozytywny objaw ale samopoczucie nie było początkowo najlepsze. Niemniej teraz czuję się już dużo lepiej.
      Z tym łubinem to niestety prawda, że jest dość ciężki. Skoro nie możesz, to spróbuj brać kwas undecylenowy. Jest on opisany w tym drugim artykule o diecie, który podlinkowała Tobie Pepsi.
      Dieta myślę, że też może być pomocna. Mimo, że już raz Cię zawiodła, to być może teraz w połączeniu z nikotynamidem da lepszy efekt. Może spróbuj mniej restrykcyjnej żeby organizm nie odbierał jej tak drastycznie.
      Ja robię jeszcze dodatkowo takie króciutkie, własne protokoły, że jeden z nich przez 3 dni, dzień przerwy i kolejny. Nie namawiam Cię do nich jeśli nie miałaś z nimi styczności. Ale opiszę. Oczywiście 4 zmodyfikowane szklanki codziennie i fermentowany łubin, bo mogę. A do tego wymiennie raz dziennie: ziemia okrzemkowa, kropla płynu lugola, zeolit, kropla olejku oregano, kaolin, kropla wody utlenionej, 2 ml boraksu, srebro koloidalne mimo, że Pepsi nie zaleca. I tak zamieniam co te 3 dni. Może to nie ma uzasadnienia bezpośrednio na candidę (oprócz boru) ale pomaga oczyścić jelita z tych resztek grzyba i jego odpadów metabolicznych. W każdym bądź razie zawsze coś go dodatkowo dręczy. Codziennie też do 4 szklanki dodaję trochę suszonego oregano. A na koniec okna żywieniowego zjadam łyżeczkę oleju kokosowego.
      Czasami jak mi brak słodkiego smaku to stosuję trochę ksylitolu.
      Codziennie rano też oczyszczam skrobaczką język z nalotu, a wieczorem ssę olej.
      Myślę jednak, że to właśnie ta B3 w postaci nikotynamidu ma najlepsze działanie i to jest rewelacyjne odkrycie w dziedzinie zwalczania candidy.

      1. avatar Migotka 27 stycznia 2021 o 12:15

        Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź ? i życzę zdrówka ?

  12. avatar Tadeo 15 listopada 2021 o 21:45

    Pepsi gdzie mozna kupic Lufenuron

    1. avatar Pepsi Eliot 16 listopada 2021 o 06:44

      powiem szczerze, że nie wiem, nie jestem też lekarzem, ten tekst ma charakter poglądowy, jednak ludzie gdzieś kupują, może w którymś komentarzu jest jakaś podpowiedź, pozdro

  13. avatar Tadeo 24 grudnia 2021 o 21:16

    Droga Pepsi podaj mi na mejla gdzie moge kupic Lufenuron.Podobno w Czechach,ale nie moge znalesc.Za pomoc bardzo dziekuje.

    1. avatar Pepsi Eliot 25 grudnia 2021 o 05:34

      Artykuł ma charakter poglądowy, nie wiem, gdzie można go kupić, ale może ktoś z czytelników wie, to pozwalam zalinkować

  14. avatar aidan 25 grudnia 2021 o 08:04

    Pepsi, mam dwie osoby (póki co), które wzięły szcz a teraz żałują, możesz podrzucić co można zrobić żeby zniwelować skutki, czy w ogóle można cokolwiek uczynić ..

    1. avatar Pepsi Eliot 25 grudnia 2021 o 08:31

      a jakie mają skutki uboczne?

    2. avatar Pepsi Eliot 25 grudnia 2021 o 08:31

      a jakie mają skutki uboczne?

      1. avatar aidan 25 grudnia 2021 o 09:28

        Dziewczyna 20 lat, problemy sercow-krążeniowe, bóle w klatce, kolega 56 lat, id razu poszło na węzły chłonne, ma nadciśnienie i cukrzyce, następny 45 lat bez większych objawów, poza tym ze zachorował na to coś… ale zaczął myslec …

  15. avatar Izabela 3 października 2022 o 09:08

    Raz dziennie 3 g przez trzy dni,czy lepiej podzielić na kilka dawek?

    1. avatar Pepsi Eliot 3 października 2022 o 11:15

      artykuł ma charakter czysto informacyjny, nikt tutaj nie doradza względem tego preparatu

  16. avatar Mayk 1 listopada 2022 o 09:45

    Ktoś to stosował i może polecić?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum