Panie kelnerze: zupkę Zdrowie raz poproszę.
Jesteś w yyy ... 99,9999% pustką, gdyż składasz się z atomów. Co to może fajnego dla Ciebie znaczyć? Że Twój system jest nierozerwalnie związany z całym światem. Dokładnie system energetyczny, bo ta nie-materia w Tobie, to właśnie energia. Zgodnie ze wschodnią medycyną energetyczną, która rozpatruje człowieka całościowo, a nie jako mechaniczny zbiór organów, należy dążyć do harmonii energii ciała i energii świadomości. Łatwo gadać, gorzej zrozumieć, i zacząć korzystać ze swoich możliwości, szczególnie, gdy nie ma się pojęcia o tym prawdziwym ja siedzącym w każdym z nas. Tymczasem boskie, niezmienne, nieśmiertelne ja siedzące w Tobie, nieulegające żadnym wpływom, nieprzekupne, potrafiące wyzwolić Cię na bierząco, na już, na teraz, z ogromnej ilości kłopotów, które nastręcza Ci ego/gadanina w głowie przebywa w całkowicie niedostępnej dla Ciebie przestrzeni. Nie włazisz tam, bo Cię to nie obchodzi. Albo może i byś wlazła, ale to mega nieoczywiste i trudne. Spoko, tak właśnie jest. Nawet medycyna wschodnia nie widzi wszystkiego, oprócz tej anegdotki, że bez zdrowego ducha nie ma zdrowego ciała. Istnieje wiele metod wschodniej medycyny: akupresura, akupunktura, su dżok. Wydane zostały przeróżne atlasy kanałów energetycznych i biologicznie aktywnych punktów. Wydaje się że wystarczą badania u specjalistów wschodniej medycyny i regulacja energetyki, by znów cieszyć się zdrowiem i życiem. Jednak jest pewne ale. TU KUPISZ sposób na zarabianie w Sieci Niech Twój blog będzie ogromny Pieniądze bywają potrzebne nawet do kontemplacji wolności
Znaczy to, że jej przyczyna nie leży w kanałach energetycznych, ale gdzieś głębiej
Jak zawsze chodzi o główny strumień energii. Medycyna wschodnia kuma znacznie więcej niż alopatyczna, jednak również rozmywa się na drobne. Kanały energetyczne owszem, można poprzez nie wzmocnić zdrowie, ale nie dojdzie do wyleczenia absolutnego.Zawsze podstawowa przyczyna choroby leży w zniekształceniu strumienia głównego
Jeśli uda Ci się wyrównać główny potok, to automatycznie normalizuje się krążenie energii w drugorzędnych kanałach. Tylko wtedy następuje prawdziwe uzdrowienie ciała i ducha. Nie ma co starać się łatać, i cerować czegoś, co nadaje się do absolutnej renowacji i zmiany kroju. Główna podstawa zdrowia, to Twoja zdrowa energetyka, gdy to pojmiesz bardzo pomożesz swojemu obolałemu ciału i duchowi. Strumienie energetyczne oczywiście nie przechodzą bezpośrednio w ciele fizycznym człowieka, za to przebiegają przez strukturę energetyczną, która przenika nasze ciało.Emil Z
"Złe myśli ostaw diabłom, a pełne pogody serce naprzeciw sercu nieś" Emil Zegadłowicz, to na początek, ale trzeba zejść jeszcze głębiej of cource ..Panie kelnerze: Nieświadomość zabrać do kuchni, niestrawna
Spróbuj zauważyć, czy zdarza ci się narzekać (głośno albo w duchu) na okoliczności, w których się znalazłeś, na to, co robią bądź mówią inni, na otoczenie, na sytuację życiową, lub nawet na pogodę. Narzekanie zawsze o stanowi objaw braku zgody na to, co jest.Zawsze też niesie ze sobą nieświadomy ładunek negatywnej energii
Mówiąc życiu NIE przegrywasz, mówiąc TAK już wygrałaś. To jest ta właśnie zgoda, akceptacja, zrozumienie dla tego co jest, po to, aby ruszyć ze skrzyżowania. To nie są kłamliwe afirmacje, że musisz cieszyć się, że jesteś gruba. Nie musisz wcale się z tego cieszyć, gdy się przecież nie cieszysz, musisz się na to zgodzić. Wślizgnąć się w zgodę, powiedzieć sobie prawdę, że jest jak jest, a teraz mam plan i ruszam ze skrzyżowania, wchodzę na "Jem i ... chudnę" Pepsiaka. I jem i chudnę i mówię TAK.Każde inne rozwiązanie jest szaleństwem
Kiedy narzekasz ustawiasz się w roli ofiary, jesteś poruszona, może myślisz, że trzeba iść na wojnę, stanąć na barykadzie. Tymczasem masz zawsze dwa wyjścia, możesz wyjść z obecnego układu, albo go zaakceptować. Gdy zaczniesz głośno protestować wzmocnisz tylko sytuację, wzmocnisz pasożytów energoinformacyjnych, czyli matrix. Gdy zaczniesz opowiadać o swoich chorobach, wzmocnisz tę energię. Mów zawsze o zdrowiu, patrz na siebie od strony zdrowia, na czas powrotu do niego, ale tylko wtedy skumuluj energię, wykorzystaj ją, a potem oddaj światu. Tylko nie przeciekaj energią. Ludzie mają energię pieniądza na wyciągnięcie ręki, a potrafią tylko przeciekać. Wszechświat ma dla Ciebie wiele dobra, tylko Ty przeciekasz, nie rezonujesz z dobrem dla siebie. Nie dostrzegasz go. Nieświadomość zwykle zawsze w ten czy inny sposób wiąże się z negacją Teraźniejszości. Narzekając wzbraniasz się przed byciem "tu i teraz". Niektórzy ludzie (prawie wszyscy?) stale marzą o tym, żeby być gdzie indziej. Ich "teraz" nigdy im nie wystarcza. Przyjrzyj się sobie i zobacz czy z Tobą też tak się sprawy mają. Gdziekolwiek jesteś bądź tam bez reszty. Jeśli Twoje "tu i teraz" wydaje Ci się nieznośne i Cię unieszczęśliwia, masz do wyboru 3 wyjścia: Wycofaj się z tej sytuacji Zmienić ją, czyli siebie Albo całkowicie się z nią pogodzić Jeśli chcesz wziąć odpowiedzialność za własne życie, musisz wybrać któreś z tych 3 rozwiązań i to niezwłocznie. A potem zaakceptuj skutki tej decyzji. Żadnych wymówek. Nic negatywnego. Żadnych psychicznych wycieków. Jeżeli jednak masz zamiar zostać w swojej zabałaganionej przestrzeni wewnętrznej, jak najszybciej zwróć to danie rękami kelnera do kuchni. I nie wracaj do tej restauracji.Panie kelnerze: a na deser raz Wolność poproszę
Ludzie są szczęśliwi, gdy blisko nich nie ma kogoś takiego jak Osho, Sokrates, Budda, niewiadomo czy lubiliby Jezusa jakby mogli go spotkać jadąc do pracy. Lubią, gdy obok nich nie ma też bogaczy o gołębim sercu. A wszystko dlatego, że przy takich ludziach czuliby się jak karły, a to boli. Tamci ludzie są jak szczyty gór, a ci byliby jak pagórki. Mówią, że wielbłądy wybrały życie na pustyni, bo na pustyni są chodzącymi górami, ale blisko gór będą wyglądać jak mrówki. A to boli. Najłatwiej jest całkiem zapomnieć o górach i mówić, że góry to tylko mitologia, fikcja, rzeczywistością jest pustynia. Lubisz pustynię, lubisz swoje ego Nie jest to dobra droga do przebudzenia, czyli świadomościlovciam:)

Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Może rzuć też gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym Wellness Sklep
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Komentarze
A co sądzisz o mantrach? Ostatnio słucham i powtarzam Om Mani Padme Hum i jest spoko, uspokaja szybko, ale gdzieś przeczytałam, że mantry mogą zaszkodzić.