Czy czarna kawa może zaszkodzić osobie, która jest na dobrej drodze do przebudzenia?
W National Institutes of Health odkryto, że picie conajmniej 4 (sic!) filiżanek kawy dziennie koreluje do 10 % zmniejszania ryzyka depresji. I się teraz zacznie ... W sumie kiedyś dostałabym lekkiej neurastenii z powodu Twojego niezrozumienia. Dzisiaj Cię po prostu kocham. CZY kawusia, kaweczka z pachnącego kawoszonkiem kofiszopka, czyli kawowej miejscówki jest Ci w stanie zaszkodzić?W rzeczywistości nic Ci nie jest w stanie zaszkodzić, gdyż to zależy od yyy ... Ciebie
Odwracając rzecz może Ci szkodzić wszystko, nawet rzeczy/pokarmy obiektywnie dla Ciebie stworzone, jak owoce. Wystarczy wejść do Starbucksa i poobserwować ludzi i już na pierwszy rzut gałki widać jak im się zmieniają spięte stresem twarze na rozanielone już po łyku kawy. Kawa albowiem niewątpliwie wpływa na samopoczucie. Kawa potrafi rozweselić, a to jest już atut nie do pogardzenia. Kawa polepsza nastrój, a tego być może nie powinniśmy ignorować. Tak naprawdę, gdybyś zaczęła zagłębiać się w siebie, poczuła swoje ciało, wyciszyła umysł, żadna kawa nie miałaby wpływu na Twoje zdrowie. Twoje ciało na luzie dałoby sobie radę z kawą, miałoby zapas minerałów i git. TU KUPISZ roślinne odtruwanie, antysiwienie, aminokwasy, odżywianie, czyli 4 razy zielony 4 Greens 100 % Organic This is Bio
Pytanie, ale po co Ci kawa?
Na to jest inne pytanie: dlaczego mieszkasz w Matrixie, nie zaszyjesz się na pustkowiu, i nie będziesz żył praną, albo korzonkami? Jest to opcja jak się okazuje nieżyciowa, gdyż świetnie jest też korzystać z tego co niesie życie w Matrixie, gdy się wie o co tutaj chodzi.Istnieje coś takiego jak dostosowanie
Nie piłam kawy przez wiele lat, gdyż byłam w ortoreksji (tak myślę), ale odkąd weszłam na drogę duchowości piję filiżankę bio kawy raz w tygodniu, bo wiem, że to nie ma znaczenia.Dzięki duchowości paradoksalnie stajemy się bardziej przystosowani do życia w yyy... Matriksie
Dostrzegamy więcej i całkowicie przestajemy się bać, bo nie ma czego. I o tym piszę do Ciebie, nie ma się czego bać. ŻYJ, bo skoro pojawiła się Twoja świadomość (odkryj swoje prawdziwe ja, jest nieśmiertelne i niezmienne) już zawsze będziesz.
bardzo przyjemna miejscówka
OCZYWIŚCIE pisanie, że kawa jest zdrowa w kontekście obecnych trendów, kultury "ćpunów", którzy dla dawki kofeiny obrabowaliby kawiarnię (jak prawdziwy ćpun aptekę), bo bez swojej dawki kofeiny właściwie są jak zombi, jest strzałem we własne kolano. JEDNAK rzeczywistość jest taka, że gdy nie jesteś typem nałogowca i umiesz kontrolować swoje apetyty, to okazuje się, że zdrowo rozsądkowe spożycie kawy może być faktycznie dla Ciebie dobre. Idziesz promenadą przy Morzu Śródziemnym i widzisz stulatków roześmianych z kawą w ręce, ba, oni drą nawet faje. Ale oczywiście tutaj odgrywa rolę dobrobyt, a przede wszystkim słońce. Pijesz kawę? Tym bardziej musisz korzystać ze słońca, a poziom 25(OH)D musi wynosić 70. Ma być też jod, selen i cynk.ruda, a szczęśliwa :)
Kawa a zwalczanie yyy ... chorób
Badania wskazują, że picie kawy koreluje z niższym ryzykiem cukrzycy i chorobami serca, dwoma głównymi czynnikami przyczyniającymi się do przedwczesnej śmierci. Kawa może również mieć działanie ochronne przeciwko chorobie Alzheimera lub opóźnić jej wystąpienie. Świadczenia te jednak, wydają się pochodzić tylko od spożywania kawy z kofeiną. Bezkofeinowa prawdopodobnie tego nie załatwi. Naukowcy z dwóch uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych odkryli powiązanie między większym poziomem kofeiny we krwi u osób w wieku 65 lat i starszych z późniejszym występowaniem choroby Alzheimera. Według ludzi z uniwersytetów w Południowej Florydzie i Miami, wyższy poziom kofeiny wydaje się korelować z opóźnieniem o dwa do czterech lat choroby w stosunku do ludzi, którzy mieli niższy poziom kofeiny we krwi. Dr Chuanhai Cao z University of San Francisco powiedział wprawdzie, że picie kawy z kofeiną z umiarem nie koniecznie musi zapobiec chorobie Alzheimera. Ale inni naukowcy uważają, że może to znacznie zmniejszyć ryzyko Alzheimera, lub przynajmniej opóźnić jej rozwój. Ja bym raczej stawiała na olej kokosowy i kurkumę, ale skoro filiżanka bio kawy zbieranej przez ekonomicznie niezależnych kobiet i mężczyzn (nigdy dzieci) miałaby komuś sprawić przyjemność i rozjaśnienie myśli, to łaj not?
Kawa, a antyoksydanty
KAWA jest bogatym źródłem antyoksydantów, które chronią ludzi przed różnymi schorzeniami. Badanie z 2005 roku wykazało, że nic innego tak łatwo nie dostarcza ludziom tak wielu przeciwutleniaczy jak właśnie kawa. Mam nadzieję, że nie zapomnieli o zielonej herbacie. Mimo, że istnieje wiele innych źródeł przeciwutleniaczy, takich jak świeże owoce i warzywa, organizm ludzki jest w stanie wchłonąć więcej tych dobroczynnych substancji z kawy. Dość kontrowersyjne wnioski - dodała pepskolejna zadowolona, a ruda
Kawa czyni cię szczęśliwym?
Istnieje wiele niepotwierdzonych dowodów, że kawa poprawia nastrój. Ale w National Institutes of Health odkryli, że co najmniej 4 filiżanki kawy dziennie koreluje do 10 % zmniejszania ryzyka depresji. Autor badania, Dr. Medycyny Honglei Chen, MD, wysnuł (moim zdaniem naciąganą) hipotezę, że tak działają przeciwutleniacze. JEDNAK z pewnością owa relacja nie działa w dalszym ciągu wprost proporcjonalnie, czyli, że kolejne 4 filiżanki zmniejszą ryzyko depresji o 20%, bo raczej może być wręcz przeciwnie. Szczególnie dygot przy nerwicy lękowej nie radziłabym leczyć filiżanką czarnej. Dygotu pozbywamy się w zupełnie inny sposób. W innym badaniu wykazano związek między kawą i ryzykiem samobójstwa. Badania Harvard School of Public Health wykazały, że ludzie , którzy spożywali średnio około 3,58 filiżanki kawy dziennie mieli około połowy ryzyka samobójstw.To oczywiste, kiedy masz alternatywę wyskoczenia z okna i wypicia kawy w Starbucksie zawsze lepiej się poczujesz jednak po kawce
Ale na poważnie, powodem jest podejrzenie, że kawa wspomaga organizm w pracy neuroprzekaźników, w tym wpływa na poziom dopaminy, noradrenaliny i serotoniny, które przyczynią się do zwalczania depresji.Kawa może przedłużyć życie?
Większość ludzi pragnie mieć długie i szczęśliwe życie, a kawa może w tym pomóc nie tylko poprzez podniesienie nastroju i ustawienia tamy dla niektórych chorób, ale także może po prostu sprawić, że będziemy żyli dłużej.Nawet od witarian, którzy nie piją kawy wcale?
Badania z 2012 roku wykazały, że ludzie, którzy pili co najmniej 3 filiżanki kawy dziennie mieli jednocześnie niższe ryzyko śmierci. Do tego w tym przypadku zarówno zwykła, jak i bezkofeinowa kawa wydawały się mieć pozytywny wpływ na długość życia. Opublikowane w Annals of Internal Medicine badania z 2008 roku miały podobne wyniki. Oczywiście wszystkie badania dotyczyły po prostu czarnej, dobrej kawy, a nie long drinków kawowych takiena bazie ubijanego mleka i dodatków syropów i rafinowanego cukru. Mówimy po prostu o gorzkiej, aromatycznej, gęstej, czy nawet rozcieńczonej dobrą wodą kawy, najlepiej organicznej i zbieranej przez autonomiczne kobiety i mężczyzn (chociaż oni rzadko zajmują się zbiorem kawy), nigdy przez ich potomstwo. Tak więc, jeśli czujesz się winna, że od czasu do czasu kontaktujesz się z filiżanką tego aromatycznego napoju, to po prostu ciesz się z tej kawusi.Ludzkości skupiona na zdrowym odżywianiu nie bądź tak zawzięta, tylko od czasu do czasu schlej się bio kawusią nie zapominając nawodnić później ciała
I na jeszcze bardziej poważnie:Jeśli nie potrafisz jeszcze porozumieć się ze swoim ciałem, jesteś we władaniu własnego ego, jesteś opętana gonitwą myśli, może zaszkodzić Ci najlepszy pokarm i nie pomoże suplementacja, nie mówiąc o sodzie i wodzie utlenionej.
Więc co tu gadać o kawie
Jesteś skomplikowanym bytem, który w pewnym momencie ocknie się i będzie mógł wreszcie żyć zgodnie ze swoimi możliwościami
Fajnie, gdyby stało się to jeszcze w tym wcieleniu
Źródła 1 , 2 , 3 , 4 , 5 , 6, "Potęga teraźniejszości" Eckhart Tolle
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Komentarze
Weilkie Dzieki za czas dla mnie Pozdrawiam
P.S Czy np ten sproszkowany korzen Maca od Was ze sklepu moge dodac do kawy badz spiruline? Bede robila zamowienie i kminie co by sie przydalo..Chcialabym nie tylko w koktajlu "przemycic" takie rzeczy, ale i w kawie..o ile te rzeczy w polaczeniu z tym napojem beda sie wchlaniac.