Nic z czym nie rezonujesz, nie jest w stanie zrobić Ci krzywdy.
W zeszłym roku (w czerwcu dla ścisłości) po raz pierwszy otworzyła oczy, po kilkudziesięcioletnim śnie. I od tej pory każdego dnia dziękuje, że pojawiła się na tym świecie (wcześniej miała poważne wątpliwości: na kij to wszystko?), i że może doświadczać tak zajebistego świata. Jest wdzięczna za każdego człowieka, w którym się przegląda, za każde dzieło sztuki i natury. Nawet za brzydotę dziękuje, bo jakżeby mogła docenić piękno? Po coś tutaj przylazła, wcieliła się w grube cielsko malutkiego Pepsiaka (waga urodzeniowa ponad 4 kg masy tłuszczowej, ups, też kostnej), nie żadne tam dziecko indygo (zero alergii i grzeczna do znudzenia rodziców) i siedziała w nim (cielsku) bez dostępu do siebie samej przez lata. Za to jej ego ... Wymądrzała się, wykłócała, robiła za ateistkę, oblewała się co chwilę szkarłatnym rumieńcem wściekłości/niezadowolenia/powątpiewania, albo dla równowagi trzęsła się ze strachu jak galareta. Śmieszna Ziuta. Do tego wszystkiego, tak samo jak Ty, składa się z prawie pustych atomów. Jesteście więc wibrującą energią. Ty i ona, taką samą, fragmentem energii boskiej. Jesteście duchami.Jason Statham nie wygląda na zakompleksionego:)
Ileż to razy zaczepiło Cię cudze małe ego i chciało tylko o sobie rozmawiać? Jakie jest malutkie, jakie przytłamszone, i miałaś dość cudzego malutkiego ego, które pod postacią kompleksu niższości zaanektowało całą Twoją przestrzeń. Dąż do pustki, nawet na chwileczkę, ale nie zmniejszaj swojego ego, bo stracisz czujność. Ale jakżeż tę pustkę masz osiągnąć? Zeruj się oddechem, naturą, słuchaniem odgłosów Ziemi, śpiewaniem, wchodzeniem w najprostsze czynności (nie z automatu, ale z uważnością). Zeruj się bieganiem medytacyjnym. Ile razy wykończyłaś się podczas biegania, tyle razy byłaś w mimowolnej medytacji. Tyle razy stawałaś się pusta. Ależ to cudowne uświadomić sobie, że wszystko wokół Ciebie jest kosmiczne, i może Cię nakarmić. Że możesz czerpać energię, że możesz ją przepuszczać przez siebie, produkować poprzez prawo zachowania energii. Możesz mieć tyle pieniędzy ile chcesz, ile potrzebujesz, bo przekształcasz energię. Kinetyczną w statyczną, boską w życiodajną, słońca w praniczną. Ziemia jest poletkiem doświadczalnym Kosmosu. Zostaliśmy dawno temu zmodyfikowani, i pomimo nieuniknionej ewolucji, jednak wciąż nie umiemy się tutaj na Ziemi odnaleźć. Nie rezonujemy z Ziemią i cierpimy bóle fizyczne. Gdy z kolei nadążamy za Ziemią nie rezonujemy z Jaszczurami.Czy Pepsi wierzy w te brednie z Reptilianami?
Nie, że wierzy, czy nie wierzy, mówi tylko to, co wie, widzi (teraz) i wyciąga w miarę logiczne wnioski (ja jestem oczywiście logiczniejszy). Całe Hollywood to firma, generalnie Kalifornia, to firma. Ewidentnie wiedzą więcej niż my i dla jaj robią filmy, które wyprzedzają przyszłość, albo mówią wprost o takich rzeczach, które wyglądają jak czysta fikcja literacka. Ja, czyli Horry Porrtier pojawiający się znienacka na blogasie wspominałem już o jaszczurach na scenie. Oczywiście, że to ludzie Reptilian, albo nawet niekiedy oni sami podszyci. Britney Spears ześwirowała, ogoliła głowę na łyso i chciała wyjść z tego przymusu, jednak jej się nie udało (chyba). Adele też wciąż smutna. Eminem chciał popełnić samobójstwo, ale wrócił, niejako sklonowany?
królewskie klony?
Jesteśmy lustrem Kosmosu
Pepsi, a jakie są największe różnice w Kosmosie? Yyy ... pomiędzy ssakami, a jaszczurami, pewnie by odpowiedziała ... Więc chodzą sobie po świecie różne energie, niektóre wysokie, a niektóre bardzo niziutkie, energie upadłe, jednak silne. Mają technologie, mają inteligencję znacznie przewyższającą ludzką. Pozbawione uczuć mają kupionych ludzi na własność? Owszem, jest paru takich na Ziemi, którzy zaprzedali się technologiom, innemu wymiarowi. Liczą na nieśmiertelność w rozumieniu ziemskim? Ci ludzie tworzą światowe rządy, drukują pieniądze, zadłużają narody, szczują na siebie ludzi. Zależy im, aby na ziemi zawsze panował chaos, stan zagrożenia, wojny. To się opłaca. Chcą też zmniejszyć populację Ziemian, bo im się rozchwaściła. Jest więc glifosat, GMO, obowiązkowe szczepienia, kredyty we Frankach (wykańczają emocjonalnie, a następnie niszczą ciało), jest aspartam, chlor w wodzie i fluor w celach pięknego uzębienia na katafalku.Nic z czym nie rezonujesz, nie jest w stanie zrobić Ci krzywdy
Gdy przychodzisz do lekarza naturopaty i z niczym co on mówi nie rezonujesz. Z kolei bardzo dobrze rezonujesz z alopatą, który mówi o konieczności chemioterapii, wówczas możesz się zdziwić co powie Ci Horry: ale leczenie alternatywne nie będzie na Ciebie działało. Oczywiście statystycznie coś tam zadziała, ale bez rezonansu z metodą leczenia, leczenie idzie mimo nas.a więc to powstało tak dla yyy ... jaj?
Wielki Zderzacz Hadronów
Jeśli chcesz, możesz wierzyć, że LHC (Large Hadron Collider), największy na świecie akcelerator cząstek (hadronów), znajdujący się w Europejskim Ośrodku Badań Jądrowych CERN w pobliżu Genewy, (położony na terenie Francji oraz Szwajcarii), a więc jeśli wierzysz, że tunel (torus) liczący 27 kilometrów, który pochłonął miliardy euro i dodatkowo z szacowaną wartością sprzętu naukowego znajdującego się w ośrodku w wysokości 6 miliardów franków szwajcarskich, czyli ponad 16 miliardów złotych. A więc, że TO powstało w celu zobaczenia, co się stanie po zderzeniu cząstek elementarnych? Hi hi Jesteś taka łatwowierna? Nie, to jest tunel, który ma ułatwić odwiedziny z Kosmosu, czy zgoła z innych wymiarów. Czyli mamy tu do czynienia z portalem dla istot z Kosmosu, które nie mogą na Ziemi znaleźć się oficjalnie. Ten portal to ułatwia. Teraz.To sie dzieje sie. Dasz radę:)
Komentarze
Miłego wieczoru