Na tym blogu z największym szacunkiem i serwilizmem traktuje się wszystkie osoby niepełnosprawne. Sprawne zresztą również.
Zdrowa dieta zdrowej diecie nierówna. Co jednak kiedy odżywiasz się jak należy, dbasz o odpowiednie łączenie pokarmów, jesz nieprzetworzoną żywność i troszczysz się o ciało możliwie najlepiej, a jego odpowiedzią są wzdęcia, gazy i dyskomfort? Przyczyn może być wiele. Problemu jednak możesz pozbyć się wprowadzając do życia kilka prostych zmian!
Jednym z najlepszych sposobów na znalezienie źródła problemu jest dieta eliminacyjna. Wystarcza na 2-4 tygodnie wyeliminować określoną grupę pokarmów i obserwować zachowanie organizmu. U jednych źródłem problemu będą strączki, u innych nabiał, mięso albo cebula i czosnek. Częstym źródłem problemu są też zboża!
Phoebe Lapine, gospodyni podcastu „SIBO Po prostu” (oryg. SIBO made simple), mówi, że wiele osób z objawami zespołu jelita drażliwego, który może objawiać się dyskomfortem gastrycznym, mimo zdrowej diety ma SIBO. SIBO to zaburzenie równowagi jelitowej, a konkretnie nadmierny rozrost mikroflory do jelita cienkiego. „Jednym z ulubionych pokarmów bakterii jelitowych jest czosnek, który może prowadzić do nieprzyjemnych objawów, takich jak gazy i wzdęcia, jeśli bakterie znajdą się w przewodzie pokarmowym w zbyt dużej ilości. Imbir natomiast wspomaga trawienie i oczyszczanie jelit”. Ta drobna zmiana gwarantuje przy okazji, że Twoje posiłki pozbawione czosnku nie stracą smaku.
Przyczyną wzdęć i złego samopoczucia mogą być problemy układu pokarmowego, przez które jelitom szczególnie szkodzą produkty zawierające fermentujące oligo, di, mono- sacharydy i poliole. W zasadzie fermentowalne cukry. Nie są one w pełni trawione w jelitach i są nadmiernie fermentowane przez bakterie jelitowe, które uwalniają wodór. Ten z kolei powoduje zaburzenia trawienia i objawy takie jak gazy, wzdęcia, zaparcia, biegunka i ból. Do takich pokarmów należą warzywa strączkowe, kapustne, buraki, cebula, czosnek, por, karczochy, szparagi, kalafior, grzyby, szalotki i kukurydza. Ogranicz je w ramach diety eliminacyjnej.
Poza zmianą diety są małe bonusy, które możesz dodać dla swojego zdrowia. Jednym z nich jest terapia 4 szklanek, czyli metoda codziennego oczyszczania od wewnątrz, takiego jak mycie zębów, tylko że dla calusieńkiego człowieka. Co Ci to da? „Terapia 4 szklanek” obok oczyszczania ciała jednocześnie jest formą codziennego nawodnienia, odżywia i ma silne właściwości przeciwzapalne. Oczyszcza wątrobę, usuwa pasożyty, odtruwa inne organy jak nerki i wspiera jelita, przy okazji dotleniając ciało. Czy to nie genialne? Zobaczysz, że Twój organizm będzie zachowywał się po niej zupełnie inaczej!
Nie tylko to jak jesz, ale także to kiedy jesz, może mieć wpływ na Twoje problemy trawienne. Być może zbyt krótkie przerwy między posiłkami sprawiają, że w Twoich trzewiach wiecznie fermentuje niestrawiony pokarm, a zbyt krótka przerwa na regenerację sprawia, że ciało nie ma możliwości uspokoić stanów zapalnych? Wskocz na post przerywany! To sposób odżywiania, w którym dzielisz dzień na dwa okna. Jedno z nich, maksymalnie 8-godzinne, to okno kiedy jesz. W drugim, minimum 16-godzinnym oknie pościsz: możesz pić tylko wodę i napoje pozbawione kalorii (poza sztucznymi napojami typu zero). Oczywiście w oknie żywieniowym jesz tyle ile potrzebujesz, stawiając na posiłki sycące i zbilansowane.
Odczekaj 3 godziny od momentu kiedy poczujesz, że Cię wzdęło i po tym czasie, lub na kolację, wypij genialny napój wspierający trawienie. To tradycyjna ajurwedyjska mikstura, która przyśpiesza przemianę materii. Smakuje dobrze, potrafi delikatnie zapchać żołądek zmniejszając objętość jedzonej później porcji i, co najważniejsze, działa. I to na wielu polach! Główne skrzypce w tym napoju gra kurkuma – złota bogini medycyny wschodu. W napoju znajduje się też imbir, który jest kojący dla żołądka. Dodatkowe probiotyki i niewielka ilość kuminu wspierają trawienie dając mieszankę, która zmniejsza niestrawność, eliminuje wzdęcia i ułatwia trawienie. Wszystko czego potrzebujesz to: – szklanka wody w temperaturze pokojowej, – łyżeczka sproszkowanej bio kurkumy, – ¼ łyżeczki sproszkowanego bio pieprzu, – łyżeczka sproszkowanego bio imbiru, – ¼ łyżeczki bio kuminu, – ¼ szklanki bio jogurtu, kefiru lub, do czego zachęcam, kefiru wodnego (na przykład z tego prostego przepisu). Umieść składniki w blenderze i mieszaj na dużych obrotach do połączenia. Jeśli dodałaś nabiału, na wierzchu i na ściankach pojawią się cząsteczki przypominające bąble. Usuń je łyżką i zmieszaj raz jeszcze. Natychmiast wypij. Dlaczego kefir wodny? Bo jest beznabiałowy. Możesz zrobić go ze zwykłej wody albo wody kokosowej (która nie tylko dodaje smaku, ale jest ultra zdrowa)! Czirs.
uściski:)
Powiązane artykuły
Komentarze
Halo! Idealny artykuł, tylko że nie wiem co robie nie tak….myślałam że sama to ogarnę ale dupka dupka i kamieni kupka….a zatem 4 szklanki są (czwarta duża jako śniadanko z owocami i kolagenem i maca i zurawina jarmużem brokułami z TIB w proszku do tego seler naciowy) piję też sok z ziemniaka (z selera naciowego mi nie wchodzi dlatego blenduje w 4 szkl.) Post przerywany 2 razy dziennie ćwiczenia jem surowo, zrobiłam nawet swoją kapuste kiszoną, pije świeże soki ( dodaje imbir do każdego) chodze na saune i generalnie wszystko jak trzeba, biore probiotyki (też od TIB) witaminy omege 3 (wszystko z TIB) I ciągle mam wzdęcia i gazy śmierdzą jak nie wiem co! Kupka też nie pachnie za pięknie, zaczęłam nawet raz dziennie robić lewatywy z kawy…A nie przystoi takiej pięknej Pannie jak ja! 😉 nie mam zrobić badań krwi bo siedze w innym kraju na kontrakcie i do października jeszcze troche…. do tego zauważyłam ze mam bardzo suche dłonie i stopy i zaczyna to buć troche moja obsesja więc nie chcę piętrzyć poyencjałów ale wychodzi na to że zaczynam, nie wiem co robie nie tak gdzie popełniam błąd? Czy z Tobie Emanuelko coś przychodzi do głowy? Jakieś soluszon? ….hilfe!
Mnie Kochana przychodzi do głowy IBS https://www.pepsieliot.com/masz-ibs-zrob-te-4-kroki-i-pozbadz-sie-zespolu-jelita-wrazliwego/, niestety dopóki nie załatwi się tego problemu, błonnik nie będzie dobrze tolerowany. Po drugie odradzam póki co mieszanie owoców z 4 szklanką. Na razie 4 szklanka to łyżeczka 4 greens. A owoce tylko jeden rodzaj na jeden posiłek i z niczym nie mieszaj. No i jeszcze może być niedoczynność tarczycy.
Kochane moje! Dziękuję bardzo! Ograniczyłam owocki do soczku świeżo wyciskanego rano a potem same warzywa i jest o nieeeebo albo nawet dwa nieba lepiej! Czyli IBS dał o sobie znać po pół roku z Pepsi! Super 🙂 kolejna lekcja! Kolejna zmiana dietki! Ale ekstra 😀 moje jelitka mówią „dziękujemy!” I czekają na paczkę z miętą w kapsułkach, do tego enzymy w czwartej szklance i probiotyki i powinno być git 🙂 loffcam jakniewiemco!
<3
czasem to przyczyną jest zła dieta, albo jakieś problemy zdrowotne. Ale najważniejsze to w odpowiedni sposób zadbać o siebie, odpowiednio się odżywiając no i myślę że kuracja wyrobem medycznym ….tutaj też jest dużo nam w stanie pomóc
rili?
A co z owocami, można jeść wszystkie?
to zależy od zjdającego, oraz owoce z parszywej 12 muszą być ekologiczne
Pepsi proszę pomóż mi!Podpowiedz w którą stronę uderzyć. Mam taki problem, otóż od jakiegoś czasu borykam się ze zdrowiem, a głownie chodziło o trądzik, zrobiłem testy na nietolerancje i na mikroflorę jelitową, nietolerancji wyszło bardzo dużo, dlatego skorzystałem z diety eliminacyjno-rotacyjnej, stosowałem ją przez 3 miesiące i dalej unikam tych produktów które mi szkodzą, rotuje jak dietetyczka proponowała, zdrowo się odżywiam, unikam przetworzonej żywności, słodyczy. Ale trądzik dalej się pojawia, wokół ust i broda.Z mikroflorą również wyszło niedobrze, ogólna ilość dobrych bakterii obniżona. Przez 4 miesiące stosowałem probiotyki VSL#3, biogaja, błonnik jabłkowy. Do tego wszystkiego mam jeszcze zatwardzenia/zaparcia(różnie to nazywają), ale codziennie oddaje stolca rano, bywa, że oddam 3 w ciągu dnia, stolce bywają różnego koloru np. jasno-brązowy i ciemny w jednym wypróżnieniu (grutkowate) , pojawiają się biegunki, śluz na papierze. Gdy przyjmowałem probiotyki regularnie i stosowałem dietę jakoś było dobrze, ale gdy tylko przerywam, wszystko wraca do swojej normy. Morfologia w porządku, mocz też. Jedynie mam podwyższone Ft4 przy normie TSH, Usg tarczycy w normie. Dodam jeszcze, że mam ciągle gazy i wzdęcia, co nie zjem, wypije np. sok jabłkowy na pusty żołądek/ przelewania. Nie wiem już co robić, nie wiem co jeść, bo martwie sie ze wyskoczą mi kolejne pryszcze, że pogorsze swój stan. Schudłem od tego wszystkiego, znajomi mnie nie poznają. Przy 186cm waże 70kg, waga skacze ogólnie. Pozdrowienia dla ciebie! Blog jest sztoss!
to może być SIBO i IBS, dieta bez glutenu, kazeiny, jak wypada domowy test na zakwaszenie żołądka? jak probiotyki to tylko te dla Ciebie teraz https://thisisbio.pl/trawienie/3664-saccharomyces-boulardii-60kaps-gg–5060040820322.html
jakie masz TSH i przeciwciała tarczycowe?
Glutenu nie jadam, kazeine mam odstawiona juz od pół roku. Test robiłem to po 4 min dopiero małe odbicie, lecz lekarz powiedział, że nie sugeruje się takimi sposobami (nie powiedział co z tym zrobić). Popijałem ocet jabłkowy z woda przed kolacja, ale gdy czułem już wstręt to odstawiałem. Właśnie chce zrobić WTO, ale czekam na odstęp od probiotyków. Przeciwciał nie robiłem ( nie wiem dlaczego) całuje!
z 17.10 ph moczu 5,5
z 04.11 TSH 1,630
FT3 3,03
FT4 1,8
pewnie dlatego, że nie ma niedoczynności, ale ja się zastanawiałam nad nadczynnością, jak jest taki metabolizm, ale Ty jesteś facetem, więc pewnie te badania nie są potrzebne, Raczej to kwestia bakterii w jelicie cienkim, które powinno być zasadowe i jałowe.
Czyli iść w kierunku SIBO. Czy rytuał 4 szklanek nie zaszkodzi? A co do zakwaszenia, mój sposób bedzie ok?
Przeczytaj te wpisy i zrobiłabym coś z tego
https://www.pepsieliot.com/sibo-czyli-wszystko-co-by-wiedziec-o-zespole-rozrostu-bakteryjnego-jelita-cienkiego/
https://www.pepsieliot.com/masz-ibs-zrob-te-4-kroki-i-pozbadz-sie-zespolu-jelita-wrazliwego/
Dziękuje ci bardzo o podpowiedz!!! jestes najlepsza