Rak, zgódź się na niego, żeby móc wyzdrowieć

7 stycznia 2019 5

Badania pokazują, że na choroby serca rocznie umiera aż 610 000 osób, na nowotwory natomiast 590 000. Z roku na rok liczba ta nieubłaganie wzrasta.

Co jest bezpośrednią przyczyną zachorowań: rak, choroby serca czy inwazyjne metody leczenia?

A jeśli ludzie nie umierają na raka, tylko przez skutki uboczne leków?

Kiedy człowiek słyszy diagnozę tego typu, zamiera. W tym momencie logiczne myślenie przechodzi w tryb off, a lęk przejmuje kontrolę nad organizmem. Zapominasz, że obecnie każdy posiada jakieś komórki nowotworowe, nawet dziecko.  

Inwazyjne metody leczenia

Choroby serca

Przychodzisz do lekarza, diagnoza: choroba serca. Doktor (śpij doktorku, śpij) skończył uniwerek, wykuł na blachę zagadnienia i postępuje zgodnie z instrukcją, wiadomka – system, czysta nieświadomość bądź świadomość zarobku. Firmy farmaceutyczne, które rozpowszechniają leki, muszą zarabiać. Dostajesz recepty, czujesz się zaopiekowana, ale w tym momencie najprawdopodobniej zafundowałaś sobie zawał lub udar mózgu, czyli skutek uboczny przepisanego leku.

Lęk, największe destrukcyjne wahadło

Rak

W panice idziesz do onkologa, przedstawiasz wyniki badań, a on już ma kilka argumentów na to byś poddała się chemioterapii i radioterapii. Taka ciekawostka, badania pokazują, że większość amerykańskich lekarzy nie zdecydowałoby się na agresywne metody leczenia, w tym chemioterapię, gdyby zachorowali. Dlaczego?… Spokojny, podpięty pod wahadło, rozpoczynasz destrukcję własnego układu odpornościowego. Zastanawiałeś się ile razy zgon był rzeczywiście spowodowany chorobą, a ile inwazyjnymi metodami leczenia? Statystyki pokazują, że co roku ponad 1 000 000 ludzi umiera z powodu inwazyjnych metod leczenia!

Zaprzyjaźnij się z (nie)uleczalną chorobą

Co ty na to, żeby zamiast walką chorobę potraktować uśmiechem, zgodnie z podejście holistycznym i naturalnymi metody leczenia?

Holistyczny ratunek: nadzieja dla (nie)uleczalnie chorych

W latach 90 w mediach spoza głównego nurtu zaczęło pojawiać się coraz więcej zdiagnozowanych pacjentów, którzy odrzucili konwencjonalne metody leczenia (leki i zabiegi inwazyjne). W zamian za to zmienili oni swoje nastawienie i dietę oraz wprowadzili trochę ruchu. Ich historie prawdziwie inspirują i poświadczają, że naturalne metody są w stanie leczyć nowotwory bez skutków ubocznych. Jedna kobieta, u której 20 lat wcześniej lekarze zdiagnozowali raka piersi, od razu po usłyszeniu diagnozy wypisała się ze szpitala. Była silna i nie poddała się wahadłom lęku. W zamian za to zaczęła szukać rozwiązań zgodnych z jej duszą i postawiła na medycynę niekonwencjonalną. Zmieniła ona całkowicie swój styl życia, sposób jedzenia i postrzegania świata, w tym także choroby. Po kilku latach usłyszała: „jest pani całkowicie zdrowa”. Kiedy coś podobnego słyszałaś w telewizji? Cóż… holistyczne podejście do pacjenta wymaga od lekarza o wiele więcej uwagi. Uwaga to czas, a czas to pieniądz.  

Rak i choroby serca są symptomami, nie chorobą

Przewlekłe choroby, pomimo swojej nazwy, nie są chorobami po prostu, nigdy nie były i nie będą. Są one skutkiem decyzji i nawyków, które wypracowałaś u siebie przez lata. Nieświadoma dieta, mało ruchu, dużo telewizji i komputera, brak celu i sensu w życiu, długie noce, krótkie dni, brak snu, konwencjonalne sposoby leczenia i brak wiary w to, że będzie lepiej. Te wszystkie decyzje doprowadziły Cię do miejsca, w którym jesteś.

Cytując Alberta Einsteina „Problem nie zostanie rozwiązany przez ten sam umysł, który go stworzył”.

Twoje ego może się tym nie zgadzać i trochę buntować, pozwól mu na to, ale nie za długo, bo zmiany w sposobie myślenia mogą uratować Ci życie.

Przyszła pora na zmiany

Sposób zachowania i nawyki (w tym żywieniowe), wszystko co do tej pory robiłaś, doprowadziły Cię do miejsca, w którym jesteś. Problem nie zostanie rozwiązany przez ten sam umysł. Chcesz zmian, to zmień sposób myślenia. Masz wolną wolę i możesz dokonać świadomych wyborów.

Co wybierzesz? Zdrowie czy iluzję zdrowia?

Zacznij już dziś! Koniecznie zadbaj o wsparcie swojego systemu odpornościowego, wówczas będzie mógł zająć się patogennymi komórkami. Wzmocnij go zdrowym odżywianiem, słońcem i ruchem (podnoszącym tętno), a komórki nowotworowe zaczną znikać. Weź odpowiedzialność za to co Cię spotkało. Nie buntuj się, nie zamartwiaj niesprawiedliwością tego świata. Wszystko ma prawo istnieć, tak jest skonstruowany świat. Obserwuj i bądź świadoma tego jak jest. Bunt i walka przeciwko systemowi nie jest dobrym rozwiązaniem, bo zasilasz go energią, która ma być skierowana do twojego wnętrza, szczególnie teraz .

Ty jesteś najważniejsza! Obudź się i zaopiekuj sobą

To będzie niezła podróż. Bądź silna, bo czeka cię wiele różnych niespodzianek. Takie decyzje wykraczają poza przyjęte standardy więc twoi bliscy mogą nie być zbyt wyrozumiali. Robisz coś innego, coś nieznanego, coś co nie jest popularne i na czym się nie zarabia. Bliscy mogą się bać o Ciebie i niestety okazywać to w różny sposób, nawet jeśli  nie od końca przyjemny. Nastaw się na kierowanie energii do siebie. Na świadomość swojego zdrowia i ciała. Na to, że robisz to dla siebie. Postaraj się otaczać ludźmi, którzy osiągnęli to, do czego Ty dążysz, czyli wyleczyli się naturalnymi metodami. Kiedy już zaczniesz szukać, okaże się, że jest ich ogromna ilość, zobaczysz. W końcu energia zawsze podąża za uwagą. Aktualnie powstaje coraz więcej ośrodków, które pomagają wyjść ludziom z „chorób” bez ingerencji w ich ciało. Masz misję i masz cel. Bądź przykładem tego jak można żyć. Jeśli tylko masz odwagę, siłę i determinację dasz radę. Możesz żyć dłużej i w pełni wykorzystać swój potencjał, ale krok pierwszy to pewność, że jesteś zdrowa i dasz radę to osiągnąć.

Dopisek Peps

Jeśli jednak rezonujesz z konwencjonalnymi metodami leczenia nowotworów, albo Twój przypadek ma bardzo dobre rokowania właśnie przez takie leczenie, nie sugeruj się żadnym blogiem, tylko zapytaj swojej duszy i ego, powinni się w tej kwestii dogadać, co będzie dla Ciebie najlepsze. Gdy podchodzisz jedynie racjonalnie, dotrzyj do statystyk, porozmawiaj z ludźmi, którym takie środki pomogły. Podejmij świadomą decyzję, nie bój się, jesteś nieśmiertelna. Czasami chodzi też po prostu o czas, bywa, że pierwsza chemioterapia w wielu przypadkach ma efektywny wpływ na zmniejszenie się guzów. the end  Bądź silna Bądź wierna sobie Jestem z Tobą

Ma zawsze Twój Horry Porttier

Źródło: naturalnewsblogs.com/real-holistic-help-for-the-terminally-ill/

Powiązane artykuły

• Alkalizacja limfy owocami kluczem do samo-uzdrowienia. Kontrowersje
• Ciekawe, czy dobrze się będzie żyło bez woreczka żółciowego?
• A jeśli nie masz już woreczka żółciowego? Co dalej?
• Wyleczysz insulinooporność, cukrzycę II i drożdżaki Candida za pomocą owoców?!

• Najnowsze komentarze
• 1. 

     To jest artykuł Emanueli, i widzę, że w przypisach wymienia badania, może skopiuj, wrzuć w Google i otwórz któreś?

  2. 

     są jakieś badania potwierdzające skuteczność tych składników przy łuszczycy?

  3. 

     co to za lekarze wyśmiewający pokrzywe?...

  4. 

     Mam większość z tych rzeczy i problem ze sobą więc zamiast się za to zabrać to idę spamić kom na…

  5.