@Pepsi Owszem, jest, ale jeżeli ktoś ma takie problemy z radzeniem sobie choćby na rynku pracy, gdzie wyzwaniem jest pójście…
Niektórzy chrapią tylko w jednej pozycji, inni cały czas. Jedni pochrapują cicho i delikatnie jak postaci z bajek, inni przypominają raczej traktor na rozgrzanym sierpniowym polu. Wspólny czynnik jest jeden – dyskomfort. Chrapanie nie tylko bywa irytujące dla współśpiących, ale może być też nieprzyjemną konsekwencją najrozmaitszych problemów zdrowotnych: alergii, chorób, pasożytów. To może być także wynik zanieczyszczeń powietrza albo anatomii nosa.
Dzięki swoim przeciwzapalnym, antyseptycznym i antybiotycznym właściwościom, kurkuma oferuje całe mnóstwo korzyści. Jedną z nich jest spokojny sen. Wypij wieczorem złote mleko i zapewnij sobie zdrowy, cichy sen.
Mięta pieprzowa w naturalny sposób działa przeciwzapalnie i przeciwskurczowo, co oznacza, że pomaga zapobiec chrapaniu i pomaga utrzymać otwarte drogi oddechowe. Szczególnie przydatna jest zimą, kiedy powietrze jest suche i jest się bardziej podatnym na przeziębienia i choroby zatok. Możesz kupić buteleczkę z atomizerem i zmieszać w niej wodę i olejek z mięty pieprzowej w proporcjach 4:1 i spryskiwać nim gardło lub/oraz poduszkę (oczywiście zadbaj o to by olejek nadawał się do spożycia i miał w składzie wyłącznie 100% mięty pieprzowej). Możesz także dodać 2-3 krople do swojej płukanki do ust lub przygotować płukankę z naparu z mięty pieprzowej.
Czasem problem z chrapaniem załatwia ułożenie się w dogodnej pozycji. Czasem na plecach, z poduszką-wałkiem pod karkiem, ale częściej na boku. Niekiedy chrapie się z powodu zbyt płaskiej lub zbyt puchatej poduszki, wówczas pomaga (chociaż najczęściej chwilowo), przewrócenie się na drugi bok. Pomaga poduszka-wałek i ułożenie się w pozycji, która zapewnia optymalny przepływ powietrza. Pomaga też kreatywność. Można przyszyć na plecy pidżamy kieszeń i włożyć tam piłeczkę pingpongową. Wówczas duży dyskomfort sprawia, że nie można położyć się płasko na plecach, a w jakiej pozycji chrapie się lepiej niż w tej? Istnieją też specjalne opaski przeciw chrapaniu, które podtrzymują podbródek i załatwiają problem raz na zawsze! Przynajmniej tak o nich mówią.
Zmieszanie połowy łyżeczki sproszkowanego kardamonu z wodą i wypicie napoju przed snem może pomóc zredukować stan zapalny, który zazwyczaj powoduje chrapanie. Kardamon ma właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne, dzięki czemu nie tylko poprawi Twój sen ale także zapewni Ci lepsze zdrowie.
Oliwa jest doskonałym środkiem przeciwdziałającym chrapaniu. Można wypić przed snem łyżkę dobrej zimnotłoczonej oliwy i posmarować nią delikatnie nozdrza. Nawilżenie tego obszaru redukuje nocne chrapanie.
I nie chodzi tu o kiełbaskę o znikomej zawartości mięsa w mięsie. Może pomóc sauna, gorąca kąpiel z dodatkiem olejków, a nawet babcina metoda z inhalowaniem się wodą z ziołami nad garnkiem, z głową przykrytą lnianym ręcznikiem.
Kubek naparu z pokrzywy przed snem może okazać się pomocny kiedy przyczyną chrapania jest alergia. Pokrzywa otwiera zatoki pomagając łatwiej oddychać.
Rumianek zawiera naturalny środek przeciwzapalny o nazwie bisabolol, który sprawia, że jest on doskonałym rozwiązaniem zapobiegającym chrapaniu. Herbata z rumianku przed snem może pomóc zrelaksować się i ukoić nie tylko gardło, ale także umysł.
Miód pomaga zredukować chrapanie na dwa sposoby. Po pierwsze pomaga zredukować stany zapalne i obrzęki. Zarówno ze względu na jakość powietrza, choroby i alergie, miód złagodzi podrażnienia i stany zapalne w obszarze gardła i dolnych dróg oddechowych. Jest także naturalnym środkiem nawilżającym, który zapobiega wibracjom prowadzącym do głośnego chrapania. Zmieszaj łyżeczkę dobrego miody ze szklanką letniej wody i wypij ją przed snem.
W Indiach technikę Jala Neti zalicza się do tak zwanych shat karmas, czyli jogicznych technik oczyszczających. Metoda stosowana co kilka dni (niektórzy stosują ją codziennie) oczyszcza nos i zatoki z zanieczyszczeń i kurzu, które hamują przepływ powietrza w procesie oddychania. Otwiera także korytarze powietrzne, umożliwiające silniejsze, pełniejsze oddychanie. Jest szczególnie przydatna – i niezwykle istotna – kiedy mieszkasz w zanieczyszczonym miejscu (Kraków pozdrawia:). I choć niektórym kojarzy się z higieniczną nadgorliwością, efekty mówią same za siebie. Oczyszczanie zatok pozwala na lepszy przepływ powietrza, dzięki któremu nie dochodzi do chrapania. Potrzebujesz ciepłej (37 stopni) wody mineralnej (nie używaj kranówy!) i soli morskiej, które mieszasz w proporcji pół płaskiej łyżeczki soli na ½ litra wody (możesz też użyć po prostu morskiej wody). Do oczyszczania nosa można użyć przeznaczonego do tego celu „imbryczka”, ale można użyć też aptecznej gruszki. Dzięki temu woda przepływa przez całą jamę zatokową. W wersji zmodyfikowanej wciągasz wodę nosem prosto z kubka Przygotuj roztwór wody. W wersji klasycznej przechylasz głowę delikatnie na bok, nos powinien znajdować się odrobinę wyżej niż usta. Oddychając przez buzię wlewasz wodę z naczynia, ona przelatuje przez zatoki i wypływa drugą dziurką. Wydmuchujesz resztki zanieczyszczeń z nosa. Powtarzasz czynność z drugiej strony. W wersji zmodyfikowanej przelewasz wodę do dłoni i wciągasz ją nosem. Uważaj aby nie „wciągnąć” wody zbyt wysoko, powyżej linii brwi (poczujesz). Resztka wody wyleci tą samą dziurką. Wydmuchaj nos. Powtórz czynność z drugą dziurką. Po oczyszczeniu zatok będzie Ci się lepiej oddychało, pozbędziesz się bolesności zatok i zanieczyszczeń dróg oddechowych (a uwierz, różne rzeczy wylatują z ludzkich nozdrzy).
uściski:)
Źródła: voxnature.com/natural-solutions-for-snoring/
Powiązane artykuły
Komentarze