Czy to chodzi o to, że w PL (i w krajach byłego bloku socjalistycznego) jesteśmy silniej związani pokoleniowo? Stąd trudniej…
Słuchajcie, tajemnicą poliż szynela (tak, wiem skąd się wziął Polichinelle:) jest fakt, że jestem stara. O takich jak ja, Dickens w swojej pierwszej powieści „Klub Pickwicka” nawijał: staruszek to, staruszek tamto.
W związku z czym największą wagę przywiązuję do zachowania, zasysania i maksymalnego wzmocnienia własnego POZIOMU ENERGII.
Nauczyłam się też świadomie wykorzystywać prawo zachowania energii.
Co w praktyce oznacza, energię potencjalną zamieniać na kinetyczną.
A następnie z kinetycznej otrzymywać ogromny ładunek zwrotny w postaci energii potencjalnej, nade wszystko w czakrze głowy.
Jeśli drażni cię słowo czakra, sorki, powiedzmy, że chodzi o wzmocnienie psyche. Rozpuszczanie lęków i smutków.
Energia potencjalna twojego ciała (wersja laicka, lecz wystarczająca), to suma tego, co dostarczasz swojemu ciału (powietrze, woda, prowiant z witaminami i minerałami, elektromagnetyzm) plus aktualna biofizyka organizmu, wraz z PSYCHE twojej głowy.
Energia kinetyczna twojego ciała wynika z ilości energii, którą zgromadziłaś i na co ją przeznaczysz.
Czy jedynie na podtrzymanie życia, ogarnięcie domu, dzieci, działań pod pierzyną, pójście do korpo i z powrotem, następnie serial (w urządzeniu do generowania biedy) na tapczanie z cebulowymi fraglesami?
Czy jesteś w stanie wygospodarować CODZIENNE BIEGANIE?
Albo inną aktywność aerobową rozciągniętą w czasie i przepompowującą krew?
Ile masz energii życiowej i na co ją przeznaczasz, oraz jaki zwrot zyskujesz z tej inwestycji jest fundamentalnym założeniem standardu życia.
Dieta, którą opracowałam po ćwierćwieczu zajmowania się tak zwanym zdrowym stylem życia z WYSOKOENERGETYCZNYM skutkiem ma następujące założenia.
Jedz znacznie mniej chleba, ziemniaków, makaronu i ryżu.
Jeśli jesteś wrażliwa na gluten, oczywiście CAŁKOWICIE wymaż gluten gumką myszką z menu.
Zamień ziemniaki, makaron i ryż na (dodatkowe) warzywa (głównie), rośliny strączkowe, grzyby lub komosę ryżową (quinoa)
Polecam różne organiczne i przepyszne komosy ryżowe This is BIO (czarną, czerwoną i białą) ze względu na zawartość aminokwasów i inne wartości odżywcze
Rano zastąp chleb, np. płatkami owsianymi/ nasionami chia/ kalafiorem/ kaszką z ciecierzycy na bazie mleka roślinnego (np. orzech laskowy, orzech nerkowca, mleko migdałowe).
Warzywa to podstawa diety długowieczności.
Jedz zielonki.
Obie algi i obie trawy, mega pomocny zestaw 4 Greens This is BIO, nie tylko do 4 szklanki:)
Owoce, rośliny strączkowe, grzyby i komosa ryżowa to zdrowe dodatki.
Uważka
Jeśli chcesz jeść dużo więcej słodkich owoców niż 2 dziennie, niestety trzeba ograniczyć tłuszcz nawet do jedynie 10% kalorii dziennie. Jedz słodkie owoce przed tłuszczem.
Jedz mało lub WCALE czerwonego mięsa (wołowina, wieprzowina i baranina) i więcej tłustych ryb (łosoś, makrela, śledź, anchois i sardynki), drób (kurczak, indyk), grzyby, tofu (miso, natto, tempeh) lub substytutów mięsa na bazie grzybów lub grochu.
Uważaj na dodatki smakowe do takich substytutów, bo nawet glutaminian sodu może się przytrafić. Nie chcesz chyba, żeby ci się mąciło w głowie i piekło za mostkiem.
Zaczynaj dzień od 4 szklanek. Po co, na co, znajdziesz w tym wpisie „4 szklanki”, poznaj najprostszy z prostych, codzienny rytuał oczyszczania ciała
Centralnie pij dużo wody, kilka filiżanek zielonej lub białej herbaty dziennie i jedną szklankę świeżo wyciśniętego koktajlu owocowego lub warzywnego bogatego w błonnik.
Kawa jest dozwolona z umiarem (maksymalnie 3 filiżanki dziennie). Polecam tę organiczną kofeinówkę🙂
Jeśli chcesz pić więcej kaw polecam doskonałą organiczną BEZKOFEINOWĄ kawę This is BIO
Rzuć gałką na vloga, parzę tutaj właśnie kawcię bezkofeinową This is BIO🙂
Używaj alkoholu bardzo oszczędnie. Maksymalnie jeden kieliszek dziennie.
Oczywiście, nie pal.
Zastąp mleko zwierzęce lub jogurty, niskosłodzonym, roślinnym (np. orzechowym, migdałowym, sojowym, z orzechów nerkowca) mlekiem lub jogurtem.
Ser i jajka są dozwolone z umiarem.
Znachorka podjada jabłko (Fisetyna!) i zaraz połknie glukozaminę z chondroityną (Osteocare TiB)
i innymi mega dodatkami, NIE TYLKO dla ODMŁODZENIA swoich chrząstek stawowych!
Bierz najlepsze (i w sposób przemyślany) suplementy zdrowotne, takie jak selen (wcześniej dobrze jest zbadać poziom selenu), witamina D3 (zbadanie poziomu metabolitu D pozwala dobrać bardzoiej dopasdowaną dozę), witamina K2, witaminy z grupy B ( z niacyną, lub nikotynamidem) , jabłczan magnezu, lub cytrynian magnezu, i organiczny kelp, albo płyn Lugola z apteki, ten przezskórnie.
Bierz najlepsze suplementy długowieczności (zawierające fisetynę (jabłka jedz przede wszystkim), glicynę (Kolagen TiB z opatentowaną formułą), glukozamina z chondroityną (polecam również z autopsji wybitnie dobry Osteocare TiB), witamina C, organiczną Omegę 3 z konopii itp
Codziennie pość.
Owszem, nie jesteś na poście przerywanym, jeśli jesz dłużej niż 8 godzin dziennie.
Ale prawda jest taka, że nawet 12 godzin bez jedzenia każdej doby i powyższa dieta są w stanie zdziałać wiele dobrego dla twojej energetyki i żywotności, czyli najlepiej pojętego zdrowia.
owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
Szpinak zawsze jedz bio Idealny sproszkowany Szpinak This is BIO załatwia sprawę:)
Idealny do 4 szklanki!
Panna Młoda nienażarta Szpinaku This is BIO
W punkcie 1. „Wymaż” (od „wymazać”) jest źle napisane, bo przez „rz”.
dzięki
wymaż od wymazać przez z z kropką, a wymarz od marzeń np 'wymarz to sobie’ przez rz. Czyli jest dobrze napisane XD
❤️Dziekuje ze Jestes
<3 <3
Ech Pepsi, spadłaś nam z nieba!
Prawdziwa kosmitka 👾
Lubię i szanuję 💛, a do tego jestem zafascynowana Twoim umysłem <3
😀 z Kosmitkowa <3
Co z bananami, często czytam tu, by jeść dużo
tylko wtedy gdy jesteś w ogromnym procencie na surowej diecie roślinnej i nie jesz więcej niż 10% tłuszczu i dużo się ruszasz. a więc na 811 dowolna ilość bananów 🙂
Pepsi, nie lubię owoców, w ogóle jeść nie lubię. Nie lubię słodkich ani kwasnych rzeczy. Co jeść zatem żeby dostarczyc wartosci odżywczych?
4 szklanki na początek dnia, no i kasze, warzywa, bio ryby <3
witaj 🙂
od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie myśl. zeby Cię poprosić o solidny wpis nt diety śródziemnomorskiej
bo to niby wszystko o niej wiadomo a w gruncie rzeczy nie wiadomo
natomiast w Twoim wydaniu temat byłby zapewne ciekawie ujęty
chyba, że zalecenia z tego artykułu są bardzo zbliżone
pozdrawiam
zbliżone istotnie, ale jest jedna zasadnicza różnica, dieta śródziemnomorska to jednak sporo bagiety 🙂
Witaj Pepsi,
w czym można podgrzać np. płatki owsiane w pracy, zalewam w domu mlekiem owsianym wiozę do pracy i jak to zagrzać? mikrofala chyba odpada 🙂
a co Ci zaszkodzi trochę mikrofali. W domu przecież nie używasz. zdrowia życzę