fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
218 369 329
69 online
45 153 VIPy

Trawa jęczmienna, czyli silne odkwaszanie cielska

Trawa jęczmienna, czyli silne odkwaszanie cielska

Gdy pH naszego ciała osiąga harmonię, dopiero wtedy możemy docenić piękno życia, a trawa jęczmienna jest jednym z najmocniejszych alkalizerów wśród żywności

Korzystając z naszego ponownego dzisiaj spotkania zapoznam Cię z opinią pani Sheryl Walters, holistycznego lekarza, dietetyka i kinesiologistę na temat trawy jęczmiennej. Jej strona internetowa zawiera najnowsze badania dotyczące zapobiegania chorobom za pomocą najpotężniejszej żywności, czyli tak zwanym sooperfoodsom, które rozsiane są przez pierwotność po całym świecie. Organiczny zielony jęczmień, czyli również sproszkowana trawa jęczmienna jest doskonałym rozwiązaniem w przypadku kiedy chcemy oczyścić naszą wątrobę, ale też w każdym innym przypadku kiedy chcemy otrzymać bardzo wiele cennych składników odżywczych za pomocą jednego pożywienia.

SUPER ODKWASZACZ/ODTRUWACZ BARLEY GRASS 100% ORGANIC THIS IS BIO

Ludzie piszą, ale ja mieszkam w ślicznym miasteczku, ale to emocjonalne zadupie względem zielonego i organicznego. Co robić? Pepsi poradź.

Możesz właśnie na czas trudny użyć do każdego porannego koktajlu łyżkę organicznej sproszkowanej trawy jęczmiennej i bardzo na tym skorzystać.

Bowiem rzeczony (sok z trawy jęczmiennej oczywiście także) zawiera wszystkie witaminy, minerały i białka niezbędne w idealnej diecie człowieka. To jest potężna żywność, która ma ogromną zdolność do absorbowania substancji odżywczych ukrytych głęboko w glebie.

Trawa jęczmienna zawiera/daje co następuje:

Naturalny/idealny bilans beta-karotenu, białko, minerały, aminokwasy i aktywne enzymy, oraz witaminy E, B1, B2, B3 i B6 między innymi. Ma siedem razy więcej witaminy C niż pomarańcze Ma pięć razy więcej żelaza niż szpinak Ma dziesięć razy więcej wapnia niż mleko i szereg niesamowitych składników odżywczych niezbędnych do tętniącego życiem zdrowia. Jest również wysoce efektywny w rozpraszaniu witamin i minerałów do krwiobiegu, co powoduje, że ciało opuszcza napięcie. Będąc rośliną, czyli naturalnym pożywieniem jest o wiele łatwiej wchłanialny w przeciwieństwie do innych suplementów chemicznie przetworzonych

Trawa jęczmienna chroni nas przed zatrutym środowiskiem

Jest bogatym źródłem chlorofilu i żywych enzymów. Jęczmień jest znany jako silny przeciwutleniacz z ogromnymi właściwościami anti-aging. Zawiera mnóstwo fitochemicznych składników, które zabezpieczają przed promieniowaniem, zanieczyszczeniem i innymi środowiskowymi stressami. Pozwala na utrzymywanie młodzieńczego zdrowia organizmu.

Zapobiega zawałom serca i udarom

Dowody wskazują, że sok z jęczmienia może chronić przed chorobami serca i udarami mózgu. Podtrzymuje właściwy przepływ krwi i zapobiega powstawaniu zakrzepów krwi, które mogą powodować często śmiertelne problemy. Ma również korzystny wpływ na poziom cholesterolu oraz ciśnienia krwi.

Zdrowe trawienie = zdrowe ciało

Sok z trawy jęczmiennej, też sproszkowana trawa jęczmienna promuje zdrowe funkcjonowanie jelit. Badania wykazały, że jest skuteczny w przypadku nadwrażliwości jelita grubego i wrzodziejącego zapalenia okrężnicy. Przyczynia się do powstania odpowiedniej flory jelitowej, która pomaga nam trawić jedzenie. W tym samym czasie trawa jęczmienna zapobiega wzrostowi szkodliwych bakterii i drożdży, które mogą utrudniać nam poczucie prawdziwego zdrowia. Sok z trawy jęczmienia jest potężnym uzdrawiaczem wątroby, nerek i przewodu pokarmowego. Silnie detoksykuje te narządy i cały organizm, w tym drogi oddechowe. Poprawia trawienie i wchłanianie składników odżywczych tak, że czujemy przypływ energii.

Trawa jęczmienna jest silnym odkwaszaczem naszego organizmu

Jęczmień zielony ma właściwości bardzo alkalizujące, co pomaga utrzymać w ryzach niezbędną równowagę kwasowo – zasadową w naszym ciele. Wiemy przecież, że nasze ciała mają tendencję do nagminnego zakwaszania, a to prowadzi do zaburzeń równowagi mineralnej, osłabienia układu odpornościowego i zwiększenia stanów zapalnych. Wynikiem tych wszystkich okropności może być oczywiście poważna choroba, ból i słaba jakość życia. Gdy pH naszego ciała osiąga harmonię, dopiero wtedy możemy docenić piękno życia, a trawa jęczmienna jest jednym z najmocniejszych alkalizerów wśród żywności.

Japoński badacz Hagiwara po dziesięciu latach badań trawy jęczmiennej stwierdził, że owa trawa jest najbliższa ideałowi pożywienia.

I tym optymistycznym akcentem kończę dzisiejszy pean o trawie jęczmiennej, czyli barley grass i zapraszam na jutrzejszy pean o czosnku i młodej cebulce.

♣ owocek:)


Blog pepsieliot.com, nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep


Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.


(Visited 22 655 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar mikeafrofreak 18 marca 2014 o 19:00

    tak, trawka jest ok 🙂 wcześniej posiłkowałem się w proszku ale okazało się że można samemu wyprodukować, a co żywe i hodowane samemu to pewniejsze. polecam

    1. avatar pepsieliot 18 marca 2014 o 19:12

      Ja polecam This is Bio, organiczna i bez metali ciężkich, dla tych, którym nie chce się hodować

  2. avatar Not Milk 18 marca 2014 o 20:05

    I takie optymistyczne akcenty lubię najbardziej. Jednak pojawiły się kiełki, o których wspominałem 🙂 Zachęciłaś mnie do wypróbowania tej zielonej, chlorofilowej wspaniałości, choć już długo nosiłem się z zamiarem zainicjowania tego typu hodowli. Teraz na kilka miesięcy wstrzymam się z blogowaniem, jak uczyniła to niegdyś Jazz, lecz postaram się powrócić. Przed dokonaniem tego przygotuję u mnie na blogu wpisy o starych odmianach warzyw i owoców, jakie morzemy znaleźć w naszych centrach ogrodniczych, żeby cieszyć się w lecie, a także później zdrowymi, a przede wszystkim bardzo smacznymi plonami. A to nie wszystko… W piątek lub sobotę zamieszczę te ostatnie wpisy na moim blogu.
    *
    Dziękuję Tobie Pepsi za wszystkie miłe słowa, interesujące wpisy oraz mam nadzieję, że będziemy mogli się kiedyś spotkać na żywo i wtedy odpowiednio ugoszczę Ciebie oraz Grega, podając m.in. maliny prosto z krzaczka na wiele sposobów 🙂 OWOCNOŚCI ŻYCZĘ !!!! 🙂

    1. avatar pepsieliot 18 marca 2014 o 20:33

      Not Milku będzie mi Twojej obecności bardzo brakowało, ściskam 🙂

  3. avatar Baśka 18 marca 2014 o 20:37

    Pepsi, mam pytanie. Podaje mojej 8letniej córce spiru, czy można dołożyć do tego trawę czy będzie za dużo? Pozdrawiam serdecznie.

    1. avatar magnessss 19 marca 2014 o 10:40

      Hej, a jak czesto podajesz? I w jakiej postaci?

  4. avatar pepsieliot 19 marca 2014 o 04:17

    Baśka, można dołożyć trawę, na przykład na przemiennie, dziecko pociągnie sobie z tego pożywienia tyle ile będzie mu potrzeba, to nie jest sztuczny suplement. Pozdrawiam

  5. avatar Karola 19 marca 2014 o 13:10

    Zachęcam wszystkich, którzy posiadają wyciskarkę do soków, żeby sami uprawiali trawę w domu. Nie potrzeba dużo miejsca, ani specjalnych umiejętności:) jestem osoba raczej leniwą i nie mam dobrego podejścia do roślin(nawet te niewymagające opieki u mnie usychały), w dodatku mieszkam w malutkim mieszkaniu, a właśnie dopijam trzecią tackę trawy. To kosztuje naprawdę niewiele, jest proste i wydaje mi się, że lepiej pić świeżo wyciśnięty sok, niż łykać lub rozpuszczać proszek. Przynajmniej jest to zgodne z zasadami witarianizmu. Oczywiście jeśli nie chcesz uprawiać pięknej, cieszącej oczy trawy w domu, to lepiej byś spożywał trawę sproszkowaną, niż żadną.
    W każdym bądź razie trawa pszeniczna(następnym razem spróbuję jęczmienną:) jest moja ulubioną roślina domową.

    1. avatar kristin sokolov 19 marca 2014 o 19:51

      a jak ją hodujesz? masz jakiś specjalny do tego sprzęt? specjalną ziemie? gdzie się zaopatrujesz?

      1. avatar Daria 20 marca 2014 o 00:05

        Ziemię kupiłam w pobliskim sklepie ogrodniczym. Torfową, bez nawozu, chyba 16 zł za 10 kg. Nie wybrałam żadnej bio za 50 zł, bo to chyba lekka przesada. Tacki do wysiewu można kupić za 5 zł w sklepach ogrodniczych. Jeśli chodzi o ziarna to należałoby się zaopatrzyć w ekologiczne. Ja zakupiłam takie w sklepie internetowym. Żadnych drogich sprzętów. Proste jak wysiew rzeżuchy, z tą tylko różnicą, że na cienkiej warstwie ziemi. Na wacie też można. Moja przyjaciółka próbowała- ładnie rośnie. Tylko nie wiem czy wtedy trawa jest pełnowartościowa.

        1. avatar Daria 20 marca 2014 o 00:07

          Swoje ziarna zakupiłam w puregreen. Wiem, że mają tam też tacki i ziemię, ale w niezbyt atrakcyjnych cenach.

  6. avatar teżBasia 20 marca 2014 o 14:04

    Pepsi myślisz, że można zmiksować łyżeczkę trawy jęczmiennej w szejku bez wpływu na jej cudowne odtruwające właściwości;) Rzeczony, wspomniany powyżej Hagiwara na promowanym swoim nazwiskiem produkcie z trawy jęczmiennej właśnie, uczulał, żeby nawet łyżeczka użyta do wymieszania soku przypadkiem nie miała metalowego elementu, jedynie porcelana i gorzej, plastik wchodził w grę. Więc kontakt z wirującym ostrzem też nie będzie dla niej obojętny. Tylko co w takim razie ze spiruliną i chlorellą? Czy może to już forma popadania w głęboką paranoję:D?

    Był gdzieś post jakie badania robisz, ich spis, podpowiesz jak go znaleźć?

    1. avatar pepsieliot 20 marca 2014 o 17:02

      Ja już tak daleko nie wchodzę, podobno to dotyczyło dawnych elementów metalowych, a nie z tej stali obecnej, ale i tak nie przykładam do tego wagi, w dobie, że od rana do wieczora tkwię w promieniowaniu wi-fi, apropo już w jednym stanie w USA zakazano wi-fi, to taki nożyk to pestka w porównaniu z korzyściami z jęczmienia. Ożeż też usiłuję je znaleźć i nie mogę.

  7. avatar teżBasia 20 marca 2014 o 14:06

    Kiedy powróci możliwość zakupu omegi 3 TiB?

    1. avatar pepsieliot 20 marca 2014 o 17:03

      teżBasia, w poniedziałek wylatuje z USA, to znaczy, że w przyszłym tygodniu

      1. avatar teżBasia 21 marca 2014 o 08:20

        Super. Czekam na omegę i od dziś zalegający w szafce nowozelandzki jęczmienny proszek regularnie ląduje w szejkach. Owocnego dnia!;)

        1. avatar pepsieliot 21 marca 2014 o 08:25

          teżBasia kisssss

  8. avatar Gabi Orchita 30 lipca 2014 o 06:26

    Peps a jak to jest z tymi suplementami, mozna wziasc wszystko tak na hop siup po sniadaniu? chlorella, barleygrass w bananach, a do tego spirulina w tabletach, vit. D, zestaw innych vit i mineralow, evening primrose oil i niewegetarianskie omega 3?
    patrzac na powyzszy wpis widze desperackue brzmienie, pozdrawiam:-)

    1. avatar pepsieliot 30 lipca 2014 o 06:43

      Gabi ja tak walę i jest spoko, suple zawsze najlepiej z rana

  9. avatar aleksandra wisniewska 29 kwietnia 2015 o 15:25

    Jęczmień zielony to najlepszy suplement jaki kiedykolwiek stosowałam. Zgadzam się w całej rozciągłości w kwestii odkwaszania. 🙂

  10. avatar emka 14 lipca 2015 o 16:24

    Szukając info o trawie jęczmiennej trafiłam na Twój blog i wcięło mnie. Totalnie. Szacun, za to co publikujesz. Planuję zakup trawy jęczmiennej, myślisz, że mogłabym podawać ją sześciolatce? Mała ma zespół nerczycowy w remisji, więc do wszystkich specyfików, które jej aplikuję podchodzę ostrożnie.

    1. avatar pepsieliot 14 lipca 2015 o 18:34

      Dzięki Emka, wstrzymaj się sprawdzę

  11. avatar ka 24 lipca 2015 o 10:34

    Czy jęczmień można stosowaç przy problach z okresem,na regulację?

    1. avatar pepsieliot 24 lipca 2015 o 11:47

      Ka, kurkuma, imbir, cynamon, sezam, niedojrzała (sic!) papaja, nasionan kopru, kolendry też nasiona, herbata miętowa, sok z marchewki, no i w przypadku, gdy mamy problem z niepłodnością z powodu nieregularnych miesiączek to kuracja 21 dniowa z trawy jęczmiennje podobno jest skuteczna

      1. avatar Iza 16 września 2015 o 11:12

        Pepsi, czy myślisz, że przy braku okresu po odstawieniu hormonów również może pomóc je przywrócić?

        1. avatar pepsieliot 16 września 2015 o 14:30

          Izo wszystko jest możliwe, ale napisz co się wydarzyło? Ile masz lat?

          1. avatar Iza 16 września 2015 o 14:46

            Zdaje się, że kliknęłam nie to co trzeba więc się powtórzę 🙂 Czy mogę napisać do Ciebie maila w tej kwestii?

          2. avatar pepsieliot 16 września 2015 o 15:24

            Izo napisz, jest trochę kolejki, ale wszyscy doczekają się na odpowiedź, wyjeżdżam na 10 dni w piątek, posty będę pisać oczywiście, ale z odpowiedziami na mejle może być troszkę gorzej, ale potem wszystko wróci do normy.

  12. avatar ka 24 lipca 2015 o 13:50

    Dzięks!

    1. avatar Iza 16 września 2015 o 14:44

      Czy mogę napisać do Ciebie maila? Bo to trochę dłuższa opowieść 🙂

  13. avatar Julita 23 listopada 2015 o 08:06

    Witaj Pepsi , mam pytanie a sok z trawy pszenicznej jak uważasz tez godny polecenia??
    Szukam zielonych nowości w celu odbudowy układu odpornościowego…. wiem ze ma być „zielone-żywe”, ale ze szpinakiem nie można ponoć przesadzić bo tam kwas szczawiowy , Mam jeszcze pytanie odnośnie liści brokuła – czy też można „wyciskać” sok – proszę o Twoją opinie…………..jak możesz….dzięki
    pozdrawiam

    1. avatar pepsieliot 23 listopada 2015 o 09:35

      Droga Julito, co do liści brokuła, to powiem szczerze, że nie sprawdzałam ich właściwości, raczej są jadalne, w przeciwieństwie na przykład do pomidora, ale nie wiem, czy zawierają jakieś szczególne właściwości, jednak liście boćwiny są doskonałe. Jeżeli chodzi o szczawiany, to raczej musimy uważać jedynie w pewnych przypadkach, o czym pisałam tu – http://www.pepsieliot.com/modne-zielone-szejki-pelne-szczawianow-bac-sie/

  14. avatar Ineks 26 stycznia 2016 o 09:10

    Czy można pić ten jęczmień jednocześnie przy przyjmowaniu świństw w stylu metrotexat?

    1. avatar pepsieliot 26 stycznia 2016 o 11:57

      jęczmień to życie, chlorofil, aminokwasy, pokarm, raczej nie zaszkodzi, tylko pomoże, ale wiadomo, żę nie jestem lekarzem

  15. avatar Alicja Klusek 18 września 2016 o 10:43

    Teraz straszą, że w trawie jest celuloza i można tylko spożywać sok. No to co mam zrobić z trawą, którą nie tak dawno kupiłam?

    1. avatar pepsieliot 18 września 2016 o 11:27

      pytaj tam gdzie kupiłaś, nasze trawy 100 % organik This is Bio pochodzą z Nowej Zelandii i są najczystsze na świecie (wg Mika Adamsa-badania)

  16. avatar Aga 14 lutego 2017 o 15:12

    Pytanie mam, bo w necie dużo sprzecznych opinii. Ta trawa z młodego jęczmienia jest bezglutenowa? Bo raz jak zaczęłam pić to mnie wysypało, ale może to był efekt odtrucia organizmu. Czy w ciąży też można stosować?

    1. avatar Jarmush 14 lutego 2017 o 20:01

      nie ma glutenu, trawa pszeniczna też nie, myślę, że można,ale w przypadku tej wysypki, wstrzymaj się. Trzeba się upewnić, czy nie jesteś uczulona

  17. avatar crashjack 13 marca 2017 o 16:24

    I napisz prosze ile gram tej sproszkowanego mlodego jeczmiennia nalezy pic i przez ile miesiecy aby te magiczne właściwości działały?
    Wszedzie pisza o czarodziejskich mocach tego produktu, lecz nigdzie nie pisza ilegram i jak dlugo?

    1. avatar Jarmush 13 marca 2017 o 20:04

      kupisz naszą, to przeczytasz na opakowaniu ile, a jak długo? to pokarm

  18. avatar ewcia 3 listopada 2018 o 20:39

    Pepsi Eliot a czy trawe jeczmienna mozna podawac 3 latkowi z problemami jelitowymi??czy ona zawiera gluten??

    1. avatar Jarmush 3 listopada 2018 o 20:50

      nie ma glutenu

  19. avatar Katarzyna Stanossek 3 listopada 2018 o 21:25

    Pepsi, mój 4-letni synek ma celiakie, a ponadto przerost candidy… To długa historia, ale wreszcie wiemy z czym walczymy. Czy trawa jęczmienna dodawana do soku i podawana dziecku pomoże mu „stanąć na nogi”? Jest problem z przyswajaniem substancji, których i tak ma niewiele w pożywieniu, bo jest niejadkiem.

  20. avatar Holka 3 listopada 2018 o 23:33

    Cześć Pepsi Eliot.
    Czy osoba uczulona na trawy, pyłki drzew i liczne „alergie” pokarmowe (głównie surowe owoce i orzechy) może pić taki sok? Czy lepiej uważać?
    Mam problemy jelitowe i żołądkowe i polecono mi między innymi ten produkt.
    Zastanawiam się tylko czy nie będę na niego uczulona.
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam serdecznie.

    1. avatar Api 16 czerwca 2019 o 21:19

      Moja córka też jest uczulona na trawy, ma też problemy z jelitami. Pepsi, czy mogłabyś napisać czy ta trawa pomogłaby?

      1. avatar Jarmush 17 czerwca 2019 o 07:18

        uczulona na kwitnące trawy?

  21. avatar Małgoś 30 maja 2019 o 13:16

    Czy sproszkowaną trawę można mieszać z koktajlem bez obaw na zmniejszenie jej działania?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum