Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 847 849
78 online
35 407 VIPy

Tylko jedna łyżeczka tej przyprawy przyspiesza chudnięcie o 50%

Jak to w Biblii, o wszystkim już była mowa, a więc nie ma się co dziwić, że wspomniano też o przyprawie do zup i pieczywa zwanej kminkiem rzymskim, czyli kminem (kuminem). A w starożytnym Egipcie używano kminku rzymskiego do yyy … mumifikowania faraonów. Nie jest to skojarzenie dodające apetytu, więc tym lepiej się chudnie.

TU KUPISZ OMEGA 3 TiB zero metali ciężkich i transów

Od tysięcy lat uprawia się taki kminek na Bliskim Wschodzie, w Indiach, Chinach i krajach basenu Morza Śródziemnego. Należy do tej samej rodziny roślin co nasz kminek, pietruszka, i koperek. W rzeczywistości, kmin rzymski bardzo przypomina kminek, ale jego smak jest dość zwariowany i pieprzny.

Bardzo często kmin rzymski jest składnikiem mieszanki curry, obecnie popularnej już na całym świecie, w tym w Polsce. Jak większość przypraw kminek rzymski posiada długą listę potencjalnych korzyści zdrowotnych, między innymi hamuje utratę gęstości kości tak silnie jak estrogeny, tyle, że bez promowania tycia, lub raka macicy. Tak jak nasz zwykły kminek wspiera układ pokarmowy pobudzając wydzielanie enzymów trzustkowych, kwasów żółciowych niezbędnych dla prawidłowego trawienia.

Łagodzi gazy, poprawia apetyt, oraz oferuje ulgę przy zespole jelita drażliwego. Kmin zmniejsza poziom lipidów, a przede wszystkim złego cholesterolu LDL, oraz trójglicerydów. Badania opublikowane w 2010 roku wykazały, że może obniżyć poziom cukru we krwi na równi z lekiem glibenklamidem (znanym w USA jako gliburyd). Kmin obniża także stres oksydacyjny i hamuje powstawanie zaawansowanych produktów końcowych „scukrzenia” (AGE), mających udział w patogenezie cukrzycowych powikłań naczyniowych. Kmin może mieć także działanie przeciw-nowotworowe, bowiem przedkliniczne badania pokazują, że owa przyprawa hamuje raka szyjki macicy i raka jelita grubego. Inne z kolei badania wykazują, że kmin poprawia funkcję pamięci, a także posiada szerokie spektrum przeciwbakteryjnych zdolności. Jednak dzisiejszy wpis ma na celu uwypuklenie jeszcze innej cechy tej przyprawy mającej wpływ na groźne składniki zespołu metabolicznego, w tym otyłości, szczególnie otyłości brzusznej. Badanie zostało przeprowadzone przez irańskich naukowców i dotyczyło 88 kobiet z nadwagą, lub otyłością, losowo przypisanych do jednej z dwóch grup. Obie grupy rozpoczęły eksperyment jedząc identyczne niskokaloryczne menu ustalone przez dietetyków, z jednym wyjątkiem. Tylko jedna z grup kobiet dostawała do jogurtu 3 gramy zmielonego kminu, 2 razy dziennie (w sumie łyżeczkę od herbaty dziennie) Wyniki tego eksperymentu zostały opublikowane w czasopiśmie „Terapie uzupełniające w praktyce klinicznej”. Po zaledwie trzech miesiącach, uczestniczki eksperymentu jedzące kminek straciły o 50% więcej masy ciała niż druga grupa. Zmniejszyła się również o 15 % więcej tkanka tłuszczowa ciała, a u kobiet, które były alarmująco grube, aż o 3 razy. Grupa jedząca kmin miała również większe spadki obwodu talii, co jest bardzo istotne. Wizualnie i dla oddalenia widma zespołu metabolicznego. Kminek rzymski cały (lub mielony),  zwany kminem jest łatwy do kupienia. Dobrze komponuje się z gotowanymi batatami, marchwią, dynią, brokułem, czy kalafiorem, albo ciecierzycą. Można dodawać go do sałatek i marynat. Ludzie jedzący mięso, a szczególnie grubi ludzie jedzący mięso powinni posypywać swoje pieczyste kminkiem rzymskim. Można posypać nim gotowane jaja, w tym jajecznicę.

Opcją dla innych jest kupienie herbaty z kuminu i picie świeżo zaparzonej, lub samemu zrobienie herbatki gotując nasiona kminku rzymskiego. Wpis powstał na podstawie opracowania Margie King, pisarki od lat zajmującej się sprawami zdrowia, urody i odżywiania. Referencje Roghayeh Zare et al. „Effect of cumin powder on body composition and lipid profile in overweight and obese women.” Complementary Therapies in Clinical Practice 20 (2014) 297e301 A G Jagtap, P B Patil. Antihyperglycemic activity and inhibition of advanced glycation end product formation by Cuminum cyminum in streptozotocin induced diabetic rats. Food Chem Toxicol. 2010 Aug-Sep;48(8-9):2030-6. Epub 2010 May 6. PMID: 20451573 Surya Dhandapani, Vijayakumar Ramasamy Subramanian, Senthilkumar Rajagopal, Nalini Namasivayam. Hypolipidemic effect of Cuminum cyminum L. on alloxan-induced diabetic rats. Pharmacol Res. 2002 Sep;46(3):251-5. PMID: 12220968 Gagandeep, Sivanandhan Dhanalakshmi, Ester Méndiz, Agra Ramesha Rao, Raosaheb Kathalupant Kale. Chemopreventive effects of Cuminum cyminum in chemically induced forestomach and uterine cervix tumors in murine model systems. Nutr Cancer. 2003;47(2):171-80. PMID: 15087270 N Nalini, V Manju, V P Menon. Effect of spices on lipid metabolism in 1,2-dimethylhydrazine-induced rat colon carcinogenesis. J Med Food. 2006;9(2):237-45. PMID: 16822210

owocek 🙂


reklamablog Blog pepsieliot.com, nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym Wellness Sklep


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.


 

(Visited 35 644 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar ania 8 listopada 2015 o 18:08

    Czyli może być zwykły kumin z działu z przyprawami i może być przetworzony termicznie, by działać tak samo..? :s

    1. avatar pepsieliot 8 listopada 2015 o 18:28

      Aniu pewnie tak, bowiem pani King mówi również o dodawaniu do zup, ja bym dodawała i do surówek i do zimowej zupy

  2. avatar Gizela 8 listopada 2015 o 18:29

    Witam serdecznie, dla mnie problem nadmiernego tłuszczyku to problem osobisty. Dziękuję za ten wpis, zacznę stosować konsumpcję kuminu w opisanej ilości i dam znać o wynikach. Moje życie zmieniła pewna książka. Dzięki niej odkryłam co mnie uczula i od czego tyję. Przeprowadzałam na sobie testy pokarmowe, zresztą smaczne i wcale nie uciążliwe. Byłam zaskoczona wynikami. Okazało się, tak jak pisała autorka, że po wyeliminowaniu reaktywnych pokarmów lub połączeń pokarmów, przestaje się tyć i zaczyna chudnąć. Przy okazji poprawia się też stan zdrowia, ponieważ znikają stany zapalne wywołane reakcjami alergicznymi na jedzenie. Dla mnie to był sukces i wybawienie! Przestałam bać się jeść, zaczęłam jeść z przyjemnością i przede wszystkim ze świadomością, że dbam o siebie i o swoje ciało jedząc. Do tej pory schudłam prawie 10 kg, bez głodzenia się. Teraz nareszcie mogę wrócić do bieganie bez lęku o kolana. Dalej redukuję wagę i wracam do formy. Nareszcie wiem i nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości, że niedługo moje ciało zacznie mnie zachwycać pierwszy raz w życiu! Zainteresowanym polecam „Plan. Wyeliminuj „zdrowe” jedzenie od którego tyjesz – i szybko strać na wadze.” Lyn Genet – Recitas.

  3. avatar grzegorzadam 8 listopada 2015 o 22:42

    @Gizela
    Budujące i optymistyczne. 🙂
    Trochę podobne do „Diety bez pszenicy” i ”diety dobrych produktów” dr E. Bednarczyk.
    Ważne, że jest sukces!

  4. avatar Damian 9 listopada 2015 o 16:28

    Witam
    Bardzo mnie zaciekawił ten artykuł. Mam pewne problemy z nadwagą bo mam 96kg przy 177cm wiec sporo jest do zrzucenia jeżeli to ma mi przyspieszyć odchudzanie to bardzo chętnie będę jadł kmin.
    Pozdrawiam

    1. avatar pepsieliot 9 listopada 2015 o 23:07

      Damianie trzymam kciuki

    2. avatar grzegorzadam 11 listopada 2015 o 19:03

      @Damian
      Kmin to tylko namiastka.
      Proponowałbym metodę @Gizeli..

      pozdrawiam

    3. avatar grzegorzadam 16 listopada 2015 o 15:14

      @Damian
      Fragment rozdziału z książki Waltera Lasta:
      ”Jak wyleczyć się z nadwagi”:

      ==Rozdział 2
      Przyczyny nadwagi i otyłości
      Chociaż na przestrzeni dziejów zawsze napotykano osoby
      z nadwagą, to jednak tempo, w jakim zaczęło przybywać
      ludzi z nadwagą i otyłością, zaczęło przyśpieszać około 30 lat
      temu, kiedy amerykańska służba zdrowia wypowiedziała wojnę
      tłuszczom nasyconym i jednocześnie zaczęło rosnąć spożycie
      cukru i syropu fruktozowego. To zwiększyło znacznie spożycie
      płatków i innych produktów zbożowych, które można szybko
      i tanio produkować dzięki nowoczesnym metodom rolniczym.
      Węglowodany, z wyjątkiem niewielkiej ilości glikogenu,
      nie są przechowywane w organizmie i jakikolwiek ich nadmiar
      jest natychmiast przekształcany w tłuszcze nasycone
      i cholesterol, które odkładają się w komórkach tłuszczowych
      i tętnicach. Co więcej, białka i tłuszcze trawią się powoli i są
      wolno metabolizowane, dlatego mają dużą wartość sycącą.
      Z kolei węglowodany są szybko przyswajane i metabolizowane
      i z tego względu pobudzają apetyt.
      Te czynniki są przyczyną obecnego gwałtownego wzrostu
      wskaźnika otyłości, a także cukrzycy typu 2, chorób układu
      krążenia i wielu innych problemów zdrowotnych związanych
      z nadwagą.

      Zwierzęta w tuczarniach są tuczone ekspresowo, ale nie
      za pomocą tłuszczów, tylk0 zbóż i innych węglowodanów.
      Istnieje też tak zwany „francuski paradoks”. Francuzi konsumują
      cztery razy więcej masła i dwa razy więcej sera niż
      Amerykanie, ale o 20 procent mniej cukru i o wiele rzadziej
      zapadają na choroby serca i otyłość.
      Innym powszechnym czynnikiem powodującym nadwagę,
      a także niedowagę, jest leczenie chemioterapią, antybiotykami,
      steroidami i innymi podobnymi lekami. Wywołują one
      dysbiozę1
      jelit oraz przerost drożdżaków Candida i innych
      grzybów, które rozwijają się w wyniku spożywania pokarmów
      o wysokiej zawartości węglowodanów. Skutkiem tego jest silne
      łaknienie cukrów i skrobi, co bardzo utrudnia pod wzglę-
      dem emocjonalnym wprowadzenie zdrowej diety.
      Nadmierne spożycie węglowodanów
      Do roku 1980 liczba przypadków otyłości i cukrzycy
      typu  2 była zasadniczo niezmienna, ale kiedy amerykań-
      ska służba zdrowia zaczęła oczerniać żywność zawierającą
      tłuszcz i cholesterol oraz zalecać spożywanie węglowodanów,
      bazując na swojej niesławnej piramidzie żywieniowej, otyłość
      wśród dorosłych Amerykanów wzrosła z 13–14 do ponad 30
      procent i wciąż rośnie. Cukrzyca typu 2 stała się prawdziwą
      epidemią i po raz pierwszy w dziejach zaczęła pojawiać się
      także u dzieci. Z tego względu przestano nazywać ją cukrzycą
      dorosłych.
      Z tymi amerykańskimi zaleceniami żywieniowymi związanych
      jest kilka poważnych problemów. Po pierwsze, bez wystarczającej
      ilości tłuszczu w posiłku węglowodany są bardzo
      1. Dysbioza (zwana także dysbakteriozą) to stan nierównowagi bakteryjnej
      wewnątrz lub na zewnątrz organizmu. – Przyp. red.
      Przyczyny nadwagi i otyłości 21
      szybko wchłaniane. To powoduje duże wahania poziomu cukru
      i insuliny we krwi. Czas wypróżniania żołądka jest regulowany
      głównie ilością tłuszczu i białka w posiłku.
      W całej naszej krwi – przy stosunku 100 mg glukozy na
      100 ml krwi – znajduje się tylko 5 gramów glukozy, czyli równowartość
      jednej pełnej łyżeczki2
      cukru lub skrobi. Jeśli jesz
      żywność zawierającą glukozę w dużo większej ilości niż jedna
      łyżeczka, organizm musi spowolnić proces wchłaniania,
      w przeciwnym razie poziom cukru we krwi wymyka się spod
      kontroli lub nadmiar glukozy jest przekształcany w tłuszcz
      bądź kwas mlekowy.
      Załóżmy, że spożywasz 2400 kalorii dziennie i 60 procent
      twojej energii dostarczają węglowodany. To oznacza, że twój
      organizm zużywa 100 kalorii na godzinę lub 60 kalorii na każ-
      de 15 gramów węglowodanów. Jeśli dopiero co zjadłeś węglowodany
      i twoje zapasy glikogenu są pełne, wówczas każde
      dodatkowo spożyte węglowodany w ilości przekraczającej 15
      gramów na godzinę zostaną przekształcone przez wątrobę
      w tłuszcze nasycone (trójglicerydy) i cholesterol.
      Jeśli pijesz rano sok owocowy, a następnie jesz płatki
      o niskiej zawartości tłuszczu, to dostarczasz organizmowi
      minimum 600 kalorii z węglowodanów, z czego połowa
      może zostać przekształcona w tłuszcz i cholesterol. Tłuszcz
      jest wówczas przechowywany w komórkach tłuszczowych.
      Podobnie ma się rzecz, gdy spożywasz duży posiłek późno
      wieczorem.
      Kiedy poziom cukru we krwi spada, zgromadzony tłuszcz
      może być wykorzystany jako źródło energii, ale tylko wtedy,
      gdy jest wydajny metabolizm i wystarczająco dużo lipazy
      (enzymu trawiącego tłuszcz). Jeśli metabolizm jest niewydajny
      lub brakuje lipazy, tłuszcz pozostaje w komórkach tłuszczowych,
      co skutkuje uczuciem głodu i prowadzi do spożycia
      kolejnego posiłku pełnego węglowodanów i tak w kółko. Po
      kilku latach powtarzania takiego cyklu może w końcu zostać
      zdiagnozowana otyłość i cukrzyca.===

      http://www.nexus.media.pl/files/jak_wyleczyc_sie_z_nadwagi_fragment.pdf

      1. avatar pepsieliot 16 listopada 2015 o 17:01

        dieta 811 oparta na dużej ilości surowych węglowodanów, najlepiej z hodowli ekologicznych, lub dzikich, niewielkiej ilości tłuszczu i jak najbardziej wymaganej ilości białka jest jednocześnie kuracją pro zdrowotną. Jest to najprostszy sposób odżywiania. Szalenie ludzki, alkalizujący i oczyszczający, dzień w dzień, bez zadnej okazji, po prostu. Musiałam się odezwać .

        1. avatar martusiaar 17 listopada 2015 o 18:52

          ale to chodzi o wszystkie węglowodany, czy tylko te proste, a właściwie przetworzone pochodzące z cukru białego czyli słodycze?

          1. avatar grzegorzadam 17 listopada 2015 o 21:26

            Trzustka tego nie rozróżnia..
            Miód, cukier rafinowany, słodkie owoce, to dla niej bez różnicy..
            Prof. Nieumywakin podaje taką metodę na ulepszenie zwykłej sacharozy:

            ==Oczywiście
            nie trzeba odmawiać sobie cukru . Ale
            skoro już zachorowaliśmy, to trzeba
            wyrzec się go całkiem .

            Jeden ze znanych naturopatów A .N.
            Czuprun przytacza receptę, dzięki której
            spożywanie cukru nie będzie sprawiać
            przykrości .

            Wziąć 750 g cukru pudru, dodać 200
            ml przegotowanej, schłodzonej wody
            i 200 ml miodu, zamieszać. Przechowywać
            w zakrytym naczyniu. Następnie
            mieszać przez 8 dni drewnianą
            łyżką, 3 razy dziennie.

            W wyniku tego sacharoza cukru
            rozszczepia się na fruktozę i glukozę,
            które wchodzą właśnie w reakcje chemiczne
            bez żadnych strat energii (do
            zapamiętania dla cukrzyków!) .
            Szczególnie niebezpieczne jest
            nadużywanie słodyczy przez dzieci .
            Czekolady, cukierki, ciastka – wszystko
            to cukrzyca, skaza, objawy alergiczne,
            zakłócenia metabolizmu, schorzenia zębów,
            nadmiar tłuszczu . Dobowa dawka
            cukru nie powinna przekraczać 30-40g.
            Nie bez powodu liczni badacze nazywają
            nadmiar cukru, tak samo jak nadmiar
            soli, „białą śmiercią” . We wszystkim
            powinien być umiar. We wszystkich
            przypadkach pierwszeństwo powinno
            się dawać miodowi .==

            Przepis jak przepis, czy nie sprawia przykrości? 😉

  5. avatar Gosia 9 listopada 2015 o 22:17

    Uwielbiam kminek rzymski! Dzięki, będę teraz nadużywać 😉

  6. avatar iza 11 listopada 2015 o 06:42

    Hej pepsi 🙂 Mam pytanko: zamówiłam greens & fruits, chciałam się dopytać czy jest on bezpieczny do przyjmowania dla osób z celiakią? Chodzi mi o otręby owsiane i trawę pszeniczną w składzie – czy jest to jakaś znacząca ilość glutenu czy raczej nie powinna wogóle być „wyczuta” przez organizm?

    1. avatar pepsieliot 11 listopada 2015 o 06:51

      trawa pszeniczna nie ma glutenu, a otręby owsiane teoretycznie też nie powinny mieć, ale jest tam białko podobne, które wrażliwy organizm może źle odczytać. Przy celiakii, Hashimoto etc odradzam jedzenia otrębów owsianych

      1. avatar iza 11 listopada 2015 o 08:04

        dziękuję! 🙂

  7. avatar Tula Tula 16 listopada 2015 o 10:58

    czy jak ktoś nie ma woreczka może używać tej przyprawy? pozdrawiam

  8. avatar ...a CO jesc BY PRZYTYC ? 17 marca 2017 o 12:56

    Droga Pepsi,a co jesc zeby przytyc,bo wszedzie tylko o chudnieciu,a zapomniani sa ci ktorzy chca przytyc.

  9. avatar ...a CO jesc BY PRZYTYC ? 17 marca 2017 o 13:02

    Pepsi co jesc by przytyc w pupie,udach ?? Moze jakies produkty szczegolnie na te partie wplywaja ?

    1. avatar Jarmush 17 marca 2017 o 14:48

      tylko dieta kulturystyczny i ćwiczenia Radka na tyłek

  10. avatar ...a CO jesc BY PRZYTYC ? 17 marca 2017 o 15:50

    A jak wyglada taka dieta zdrowa kulturysty? moglabys troche przyblizyc?
    cwiczenia Radka?

    1. avatar Jarmush 17 marca 2017 o 18:18

      białko i energia, czyli zawsze, gdy jesz białko (budulec) wówczas musisz dostarczyć dużo węglowodanów prostych, aby wbudować białko w mięsień. Mamy takie odżywki, nazywają się gainery, które właśnie tuczą budując. Gdy do normalnej swojej diety dołączysz 2 razy dziennie szejk gainera (2x 100 g), 1 porcję kiedy chcesz, a drugą koniecznie tuż po treningu na uda i tyłek, nie ma mowy, żebyś nie zaczęła przybywać. Radek w tej kwestii wszystko Ci wytłumaczy, bo tym się zajmuje.

  11. avatar ...a CO jesc BY PRZYTYC ? 17 marca 2017 o 19:15

    Pepsi,a gdzie znajde tego tajemniczego Radka ? a i jeszcze jedno czy Wafle ryzowe sa zdrowe,moge codziennie jesc ? czy tlucza?

    1. avatar Jarmush 17 marca 2017 o 19:37

      http://www.pepsieliot.com/wybierz-swja-idealna-pupe-ze-zbioru-pup-po-czym-zrob-ja/ wpisz w szukałkę na blogu po prawej radek sojka i będziesz miała jego wpisy na blogu

  12. avatar Agnieszka Moitrot 17 marca 2017 o 20:47

    Ja niestety do kminu nie potrafie się przemóc. Smakuje ohydnie. Ale stosuję post przerywany, nie jem po 17 tej i raz w tygodniu poszczę całkowicie. Bardzo dobrze się czuję . Nie potrzebuje jakos specjalnie schudnąć, może ze 2-3 kilo, ale po prostu czuję sie jedząc w ten sposób bardzo, bardzo dobrze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum