ściskam Cię Italiano i życzę wszystkiego co najlepsze 😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Ta idea jest do tego stopnia głęboko zakorzeniona w naszej kulturze, że większość ludzi w ogóle nie ma potrzeby jej kwestionować. Jednak jakby zupełnie z laicka się zastanowić, tak po prostu z chłopska, to widać, że człowiek nie mógł zostać tak spreparowany, aby nie mógł żyć bez podbierania mleka w dorosłym życiu innym ssakom, albo własnemu gatunkowi.
Odwrócenie się od tej abstrakcyjnej wizji, i w zgodzie z naturalnym zachowaniem innych ssaków, zaprzestać picia mleka po okresie niemowlęcym czy wczesnoprzedszkolnym wydaje się bardziej rozsądne.
Zapytajmy przemysłu mleczarskiego z czego czerpie wapń szympans po okresie laktacji jego matki, czy też kot, krowa albo owca?
Czy natura przewidziała dla ssaków od pewnego momentu korzystanie z mleka cudzego, czy nawet własnego? Nie, nie przewidziała tego natura. Raczej nie było takich planów.
Zacznijmy od podstaw:
Prawie cały wapń, który jest makro minerałem, siedzi w twoich kościach (około 98%). 1% usadowił się w zębiskach, a pozostały procent ulokował się w okolicach innych komórek twojego ciała.
I chociaż rolę wapnia najbardziej sobie uświadamiamy jako zdrowie naszych kości, to w rzeczywistości wapń jest zaangażowany w bardzo wiele innych funkcji organizmu, w tym w skurcze mięśni i regulację pracy serca, przewodnictwa nerwowego, komunikacji komórkowej, krzepnięcia krwi i regulacji enzymów, to tylko kilka z nich.
Na tej podstawie łatwo wyciągnąć wniosek i nie da się ukryć, że potrzebujemy odpowiednich ilości wapnia, aby zachować zdrowie.
Jednak czy na pewno ma to być powszechnie zalecane 2 do 4 porcji nabiału dziennie?
I czyjego nabiału? Ludzkiego?
Nie wchodząc w szczegóły, powiedzmy sobie, że wpływ przemysłu mleczarskiego z jego doskonałymi reklamami jest psychicznie genialny.
Kampania amerykańska „mam mleko” jest jedną z najbardziej udanych, długofalowych kampanii reklamowych wszech czasów. Kiedyś w Polsce niezależny Linda Bogusław przemawiał do młodzieży i starszych dzieci, aby piły mleko to będą spoko jak on. Kajah też piła mleko dla szkół.
Jakby trochę pogrzebać w statystykach okaże się, że w krajach o najwyższym wskaźniku spożycia mleka jest również najwyższy wskaźnik zachorowalności na osteoporozę. W ten sposób na drodze prostej inwersji możemy powiedzieć: narody, które żłopią najwięcej mleka mają największą zachorowalność na osteoporozę.
O ile w ogóle ta choroba występuje tak często, bo to też jest niezłe yyy… marketingowe zagranie. Urządzenia do badania gęstości kości są drogie, a badania często „darmowe” dla pań nierokujących. Oczywiście ktoś za to płaci, podobnie, jak ktoś jednak musi zarobić na te pięćsetki.
Żeby nie było
Jestem zwolenniczką pomagania wszystkim ludziom, i zdecydowanie bardziej niż teraz. To podnosi poczucie zadowolenia w społeczeństwie, a to z kolei odczuwamy wszyscy. Wędka nie sprawdza się zawsze, ba, wędka nie sprawdza się u większości. Jakby się sprawdzała, większość nie potrzebowała by zapomóg. Działaliby.
W Polsce często na wapń mówi się wapno. To jedno i to samo.
Na alergię przepisywane jest wapno (wapń), ponieważ jedną z możliwych przyczyn reakcji alergicznych jest brak wapnia w organizmie.
Zonk
Konsekwentnie tropiąc dane, można łatwo natknąć się na opracowania badaczy, którzy znaleźli bezpośrednią korelację pomiędzy spożyciem białka zwierzęcego, a utratą yyy… masy kostnej.
Proszę tylko, abyśmy nie wyciągali przedwcześnie żadnych wniosków, na podstawie tej korelacji, gdyż zdrowe kości to o wiele bardziej skomplikowana sprawa, jednak jakiś trop jest.
Tak jak w przypadku wszystkich substancji odżywczych, to nie jest tylko kwestia, ile masz wapnia w organizmie, ale raczej to, co twój organizm jest w stanie z tym zrobić.
Wydaje się więc, że to, co nas obecnie dotyczy, nie jest problemem niedoboru wapnia, ale jednak KŁOPOTLIWYM WCHŁANIANIEM WAPNIA.
Ciało ludzkie jest skomplikowane i dynamiczne, z systemami i substancjami działającymi synergistycznie, co oznacza, że nic się nie dzieje w izolacji. Nasze ciało stale stara się utrzymać stabilny poziom wapnia we krwi.
Wapń będzie wymywany z kości, aby buforować kwasowość dla pozostałej części organizmu.
Istnieje wiele czynników, diety i stylu życia, które hamują lub promują wchłanianie wapnia.
Do hamujących wchłanianie wapnia należą:
Wiele z tych substancji ma wysoką zawartość kwasu fosforowego (w mleku białko zwierzęca kazeina ma dużą zawartość kwasu fosforowego), lub innych kwasów burzących równowagę wapniową w naszych organizmach.
Dodatkowo, oprócz substancji utrudniających absorpcję wapnia z pokarmów, nawet w wapń bardzo bogatych, czy też wypłukujących wapń z naszych magazynów kostnych, dołączają się inne czynniki, które muszą być spełnione, aby wapń z pożywienia zechciał się wchłonąć.
Przede wszystkim należą do nich wspomniane witaminy D, K2, magnez, zdrowe funkcjonowanie hormonów przytarczycowych, a także hormon kalcytonina.
Sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana przez fakt, że witamina D jest rozpuszczalna w tłuszczach substancji odżywczych, co oznacza, że wapń w produktów beztłuszczowych jest trudniejszy do wchłonięcia.
Wiele osób decyduje się na uzupełnienie diety w wapń, choć moim zdaniem to znowu mniejsze skupienie się na jakości, a większe na ilości.
Jeśli w twojej dicie nie ma nabiału, suplementując magnez, raczej należy dobrać wapń, jednak nie popadając w paranoję, że kość 70 latki ma mieć taką samą gęstość, jak kość wzorcowa 30 latki. Wręcz przeciwnie, pewna elastyczność kości zmniejszy jej kruchość.
Można powiedzieć, że kwestia zrozumienia istoty mleka dla naszego pozornego, czy jak inni twierdzą jedynie słusznego dobra jest skomplikowana, a debata nad mleka rzekomo korzyściami dla zdrowia, a jego faktycznymi skutkami prawdopodobnie nie będzie zakończona w najbliższym czasie.
Podczas gdy mleko jest doskonałym źródłem wapnia, to staje się coraz bardziej jasne, że rośnie liczba potencjalnych problemów związanych ze spożyciem mleka i przetworów mlecznych, a przecież nawet nie dotknęliśmy faktu, że około 70% ludzi na świecie żyje z nietolerancją laktozy i że jest to jeden z najbardziej powszechnych alergenów pokarmowych świata. Kolejnym, uczulenie na kazeinę.
Człowiek jest w stanie maksymalnie wchłonąć tylko POŁOWĘ wapnia zjedzonego wraz z pożywieniem, a z wiekiem ta zdolność jeszcze dodatkowo się ZMNIEJSZA.
Przykładowo kobiety po menopauzie przyswajają TYLKO KILKA PROCENT wapnia z pożywienia. Uuuuu.
Najwięcej wapnia organizm traci z powodu sodu, więc wydaje się, że unikanie solenia potraw pozwoli ci więcej wapnia z pokarmu przejąć. Lecz z tym też nie należy przesadzać, bo nie jedząc odpowiednią ilość potasu, wkrótce są tworzone w komórkach sodki zamiast potasków i za chwilę maszyneria doznaje odwodnienia zarówno z braku potasu, jak i sodu.
Dochodzi, też do swoistego paradoksu, że zarówno białko zwierzęce obecne w dietach wszystkożerców, jak i szczawiany w diecie roślinożerców ograniczają wchłanianie wapnia.
przypominam
Suplementując się wapniem, wapń musi iść w parze z magnezem, oczywiście musisz zapewnić sobie zarówno witaminę D3, jak i K2.
Nie pije mleka i ma nadal mocne kości i stawy, chociaż głównie na zielonym leci.
Zawartość wapnia w 100g:
(zalecane niezbędne dzienne spożycie)
Wiek | Facet | Laseczka |
---|---|---|
14–18 lat | 1,300 mg | 1,300 mg |
19–50 lat | 1,000 mg | 1,000 mg |
51–70 lat | 1,000 mg | 1,200 mg |
>70+ lat | 1,200 mg | 1,200 mg |
Bezwzględnie wapń jest potrzebny, ale jest to jak widać temat drażliwy, szczególnie dla miłośników serów.
owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi, miałam swego czasu niedobór strontu, ale 'znikł’ po zwiększeniu cynku i odtruciu 'zioła + zielone.’. Tudzież miałam też zmniejszoną gęstość kości (początki osteopenii?) i też 'znikło’ po ww odtruciu i wydupczeniu pasożytów. Wchłanialność wapnia ma też jakiś związek ze strontem? Coś tam czytałam u Siemioniowej, ale za bardzo nie umiałam się odnieść do swojej sytuacji, jako, że wszystko do jednego się sprowadza – wątroba.
”Stront wykazuje bardzo bliskie pokrewieństwo chemiczne z wapniem. Faktu tego dowiedziono w XIX wieku. W organizmie człowieka zachowuje się bardzo podobnie i ma zbliżone do wapnia właściwości, między innymi łagodzi stany zapalne (także w obrębie stawów) oraz reakcje alergiczne, wspomaga regenerację kości, zmniejsza wysięki i działa przeciwbakteryjnie. Stront poprawia również absorpcję wapnia i z reguły wpływa dodatnio na równowagę kośćca u zdrowego człowieka. Stront, na takiej samej zasadzie i z identyczną szybkością jak wapń, ulega wbudowaniu w komórki kości i zwiększa ich gęstość, zapobiegając rozwojowi osteopenii i osteoporozy oraz poprawiając stan kości w przebiegu tych chorób. Podawany w postaci chlorku, w stężeniu mniejszym niż 1%, nie jest substancją toksyczną. Przeciwnie – hamuje resorpcję kości i stymuluje tworzenie nowych komórek. Leczenie ranelinianem strontu skutkuje zwiększeniem gęstości kości i sprawia, że są one bardziej wytrzymałe. Stront ma też pozytywny wpływ na syntezę DNA i kolagenu kości. ”
ekologia
przy nadmiarach może być inaczej, jak zwykle.
Wczoraj dostałam namiar na Pani bloga od mojej siostry, która jest nim zachwycona, można powiedzieć, że jest Pani wyznawczynią. Przeglądam go od wczoraj intensywnie i za zbója nadal nie wiem co powinno się jeść według zasad diety 811. Jak powinien być skomponowany taki posiłek, z czego powinien się składać. Weszłam w tag „Przepisy” ale tam są głównie napoje a ja szukam przepisów na danie główne, jedzone jako drugie w oknie. Czy takie wskazówki, jasne i czytelne są na Pani blogu?
wejdź na witarianizm FAQ krok pierwszy i następne, wpisz w szukałkę na blogu 811, ale bardziej zacznij od zrozumienia idei tej diety, nie ma żadnych przepisów, je się surową żywność roślinną, czasem się ją blenduje po prostu. Najlepsze posiłki to maksymalnie 3 składniki, a najlepiej yyy … 1
No jak to jeden? Banan i… banan? Zblendowac ze soba?
niekoniecznie, np zjadasz kilo jabłek, albo blendujesz 5 BIO bananów (bardzo dojrzałych) mango i garść bio szpinaku, lub jarmuż
mam pytanie Peps czy źle robię uświadamiając moje 3 letnie dziecko nt zabijania zwierząt ? staram się oczywiście to przekazać adekwatnie do wieku, tłumacze o śmierci i że jej nie ma bo dusza „leci do kosmosu” że umiera tylko ciało itp natomiast kiedy dziś przy babci troszkę mnie poniosło na temat warunków w jakich zwieerzeta są przetrzymywane a potem zabijane (przy dziecku) ją poniosło jeszcze bardziej… oszczedze sobie i Tobie przytaczania tego co usłyszałam … nie jemy miesa a syn widzi że ono ISTNIEJE wiec poczuwam się żeby tłumaczyć tak jak potrafie najlpeiej, zgadza sie ?
dzieki za odpo
sercem tłumacz,chociaż czasami dla dobra dziecka należy przybrać maskę
Ostatnio dużo wiedzy chłonąłem od dr. Morse. Bardzo dużo mówi o tym, że nabiał jest najbardziej śluzo-twórczym pożywieniem i że bardzo zaburza działanie układu limfatycznego. Jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii?
POdobne- dr Last:
http://www.pepsieliot.com/dziecko-w-tym-male-kaszle-co-ma-robic-skolowana-matka/
Dziękuję za odpowiedź, zapoznam się z tym opracowaniem
Dziecko 1,5 roku dieta: warzywa, owoce, kasze, rośliny strączkowe, orkisz, mięso królik, suszone morele, daktyle, będę wprowadzać mleko kozie. Czy jest potrzebna suplementacja wapniem? Jeśli tak to jakim?
a po co? bierze D3 z K2? a magnez ? a witaminę C?
Pepsi, na biorezonansie wyszedł mi niedobor wapnia. Dostałam zalecenia, aby go uzupełnić suplementami. A ty co radzisz? dodam, że nie jestem wiatarianką.
bierz cytrynian wapnia G&G,ale obowiązkowo z D3+k2 TiB oraz np. chlorkiem magnezu TiB (łyżeczka do szklanki z wodą i sokiem z cytryny), a jak masz tendencję do rozwolnień, to bierz z łyżeczką jabłaczanu TiB zamiast chlorku
Pepsi, zaczęłam robić badania z powodu złego samopoczucia: bole stawów, zmęczenie, zawroty głowy. Zaczęłam od tarczycy, bo kiedyś miałam nadczynnosc. Teraz mam takie wyniki: tsh 0,934 (0, 27-4,2), ft3 2,6 (2,2 – 4,4), ft4 1,3 (0,93-1,7). Mam jeszcze wapn 9,7 (8,6 -10). Czekam na poziom D3. Zastanawiam się czy te wyniki plus samopoczucie może być że sobą powiązane czy drążyć dalej, tylko co jeszcze zbadać????
Nadczynności nie ma jeśli chodzi o wyniki, ale przydałoby się USG tarczycy. Masz jeszcze jakieś wyniki z tej listy? https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/8232/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania.html
Właśnie dostałam wynik D3: 19,6 .Chyba mocno źle? 🙁
Na już 6 kapsułek D3 TiB i 2 D3+K2 TiB po śniadaniu wraz z 1 Omega 3 TiB, bierz też magnez TiB, badanie za 2 miesiące, na 5 dni przed badaniem przerwij suplementację. Nie jestem lekarzem
Pepsi, dzięki:) Zawsze miałam niskie TSH, zawsze mam wysokie przeciwciała tarczycowe, ostatnie usg było w miarę ok. Najgorsze jest to, że na ten przewlekły ból stawów i kręgosłupa zjadłam worek leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych a efekt jest taki, że po 5000 tysiącach kroków wysiadają mi kolana i nie wiem jak mam spać w nocy. Dlatego postanowiłam wziąć swoje zdrowie w swoje ręce, bo niedługo skończę z bólem stawów i rozwaloną wątrobą, na którą dostanę nowe leki 😉
4 szklanki i 2 łyżki sezamu dziennie, Greens & FRUIT TiB, Omega 3 tab, D3+K2 TiB
Poziom TSH jest uzależniony od wieku i jeżeli jest to młoda osoba, to trzymamy się bliżej normy dolnej ,a osoby starsze normy górnej.Bezpieczny poziom TSH dla kobiety w ciąży ,to dolna granica normy TSH.
Nie ma czegoś takiego, że wiek sugeruje odpuszczenie, zawsze staramy się nie przekroczyć 2, ale też nie zjeżdżać poniże 1.
Pepsi, dostałam dzisiaj wyniki badań:
żelazo: 15,2 umol/l (5,8 – 34,5), ferrytyna 143 ng/ml (13-150), B12 571 pg/ml (197-771), kwas foliowy 14,60 ng/ml (3,89-26,80), Wit D 25(OH) 80,90.
Proszę Cię o komentarz. Skomplementuję B12 (aktualnie SUBLINGUAL VITAMIN B12 – 50g [G&G]) i to dało efekt, ponieważ miałam poniżej normy. Wit D z niewiele ponad 30 podskoczyła do 80,90. Chyba powinnam przerwać suplementację. Doradzisz na jak długo? Martwi mnie ta ferrytyna. Nie jem mięsa, a mimo to cały czas wysoka. W 2019 była powyżej normy, w 2020 spadła do 131 a teraz znowu podrosła.
Będę wdzięczna za Twoją opinię. Dziękuję
Zrób kurację liposomalem kurkuminy TiB, ogranicz jaja i zobaczymy. Była w rodzinie hemochromatoza?
Ok, kurkuminę zamówię. Jajka naprawdę jem rzadko. Zdarza się że 2 na miesiąc, czasem więcej czasem rzadziej. O hemochromatozie w rodzinie nic nie wiem.
A Wit D + K2 na ile odstawić proponujesz?
nie odstawiaj, bierz 1 D3+K2 TiB co drugi dzień, teraz będzie coraz mniej słońca
Pepsi, mam kolejne wyniki. Tym razem mocz: pH 8,0 rano, to chyba niezbyt dobrze, że z rana taki zasadowy, ciężar właściwy 1,005 (1,.015-1,030), kreatynina 69 u/l (44-80), kwas moczowy 279 umol/l (142,8-339,2), glukoza 5,66 mmol/l (3,90 – 5,50) (a ja tak lubię banany :() do tego wynik badania krwi utajnionej w kale (1 próbka) wyszedł dodatni. Poradzisz coś?
Badania robiłam bo męczą mnie przewlekłe biegunki. Przed badaniem przez ok tydzień byłam na bananach (4 szt.), duszonym jabłku (3-4 szt.), gotowanej marchewce, pieczonej dyni, trochę batata, pietruszki, selera, duszonego pstrąga, żeby jakoś funkcjonować, zbadać kał. Może z tego taki wynik glukozy? Teraz kiedy znowu wypiłam koktajl zielony (melon, szpinak, liście kalarepy), zjadałam coś surowego, troszkę leczo z ciecierzycą znowu czuję, że zaczyna mi się przelewać w jelitach, mam gazy 🙁 a ja tak uwielbiam surowe wszelkie owoce, warzywa, też kiszone, mniej gotowane. Mam 43 lata. Jeszcze z 2 lata temu mogłam tylko to jeść, nie odczuwałam żadnych efektów ubocznych, a teraz kiedy sięgam po coś surowego to zastanawiam się czy będę w stanie wyjść z domu, iść do pracy… Aktualnie biorę 1 dziennie SACCHAROMYCES BOULARDII, ale to chyba nie jest w stanie mi pomóc, niestety.
Dziękuję.
masz hemoroidy? Może to zapalenie uchyłków, i stąd krew w kale. Zrób kalprotektynę z kału. Jedząc tyle cukru, ile zjadasz tłuszczu? Masz nadwagę? Jaka insulina na czczo? Jakie trójglicerydy?
a przy okazji B12, kwas foliowy i homocyetina, sód i potas oraz 25(OH)D
Podobno jedna łyżka maku zastępuje dzienne zapotrzebowanie na wapń .
ilościowe zapotrzebowanie może, tylko mak praktycznie nie jest trawiony, a do tego jeszcze generalnie kwestia zdolności wchłaniania
Pepsi,
ostatnio 11:09 (wczoraj 23:45) opisywałam moje problemy z biegunką, podałam wynik glukozy 5,66. Poniżej wklejam Twoją ostatnią (z dzisiaj o 10:04) odpowiedź, żeby była ciągłość:
„masz hemoroidy? Może to zapalenie uchyłków, i stąd krew w kale. Zrób kalprotektynę z kału. Jedząc tyle cukru, ile zjadasz tłuszczu? Masz nadwagę? Jaka insulina na czczo? Jakie trójglicerydy? a przy okazji B12, kwas foliowy i homocyetina, sód i potas oraz 25(OH)D”
Nie mam hemoroidów. Nie mam nadwagi. Ważę ok 48-49 kg przy wzroście 164 cm. Ograniczam tłuszcz, z reguły 1/4 maks 1/2 awokado, czasem orzechy, migały, pestki, siemię, nasiona konopii, olej kokosowy, mleko kokosowe własnej roboty, wiórki, tahini, oliwa z oliwek, ale to wszystko jako dodatek, posypka do sałatki/surówki. Czasem pozwalam sobie na więcej tłuszczu, gorzką czekoladę, ale to naprawdę czasem. Innych tłuszczy nie jadam. Insuliny nie badałam. Trójglicerydy: 1,39 mmol/l, pozostałe jak podawałam B12: 571 pg/ml (197-771), kwas foliowy 14,60 ng/ml (3,89-26,80), Wit D 25(OH) 80,90. Homocysteiny nie wykonywali w punkcie pobrań, gdzie robiłam badania. Ostatnio jak robiłam miałam ok 14,40 umol/l – ale wtedy miałam B12 na poziomie 156 a kwas foliowy 6,61 ng/ml.
Rozumiem, że powinnam zrobić insulinę i kalprotektynę z kału.
A ph moczu rano 8,0 mógł wynikać tylko z tego, że nie jem nabiału, mięsa? A bazuję na owocach i warzywach (przynajmniej dotąd) czy coś innego?
Czy przy biegunce ma sens przyjmowanie np. B12 (aktualnie SUBLINGUAL VITAMIN B12 – 50g [G&G]), MAGNEZ CYTRYNIAN TiB, CALCIUM CITRATE 200mg – 120kaps [G&G]. Akurat je mam ale przerwałam, bo mam wątpliwości czy przy rozwolnieniu się coś zażywa.
Dziękuję za poświęcony czas.
Ile trwa ta biegunka? Zrób jeszcze kreatyninę, kwas moczowy, mocz, i USG brzucha.
Kreatynina 69 u/l (44-80), kwas moczowy 279 umol/l (142,8-339,2). USG brzucha nie mam.
Biegunka pojawia się chyba w sumie to od ponad roku. Oczywiście z przerwami, co dwa, trzy tygodnie, czasem rzadziej, że o niej zapominam, czasem częściej, teraz się nasiliła. Innych objawów (poza brakiem miesiączkowania) nie mam. A no i jeszcze nie mogę sobie poradzić z paznokciami rąk. Suplementowałam HAIR, SKIN & NAILS – 120kaps [G&G], GREENS & FRUITS – 90tabl [TiB®], moczyłam, w soli, boraksie, poprawa była ale nieznaczna.
Byłam dzisiaj u lekarza PZP, to dowiedziałam się że powinnam zrobić kolonoskopię, bo badania krwi czy kału mogą być niewiarygodne 🙁
Proszę doradź mi jeszcze czy przy biegunce przyjmowanie B12 (aktualnie SUBLINGUAL VITAMIN B12 – 50g [G&G]), MAGNEZ CYTRYNIAN TiB, CALCIUM CITRATE 200mg – 120kaps [G&G], czy np. maca, hemp protein ma sens?
Zrób najpierw kalprotektynę z kału. Mają sens probiotyki S. Boulardi G&G, no i musisz się przecież odżywiać i dostarczać składników odżywczych. Magnez teraz możesz dostarczać przez skórę. USG brzuch zrób.
Dziękuję. Kalprotektynę zrobię, jak tylko uda mi się zebrać próbkę do badania. Pewno pójdę do jakiegoś specjalisty, żeby mi zrobił usg.
Wiesz Pepsi, muszę przyznać, że jestem podłamana całą tą sytuacją. Od lat uchodzę za dziwaka wśród członków szeroko pojętej rodziny, ponieważ nie biesiaduję z nimi przy kotlecie czy krokiecie, odmawiam gdy serwują tort urodzinowy albo lody, nie zachwycam się świątecznymi wypiekami itd. Podstawę mojej diety stanowią (albo stanowiły) owoce i warzywa, głównie surowe, soki, częściej koktajle, kiszonki głównie własnej roboty, jako dodatek z reguły bio orzechy, pestki, kasze pełnoziarniste, czasem płatki zbożowe, strączki, kolorowy ryż itp. Nie jadam mięsa, praktycznie nabiału, ale czasem skuszę się na parmezan, rybę czy jajko. Nie pamiętam jak smakują sklepowe słodycze, wypieki z białej mąki, makarony. Jeśli już jem chleb to tylko własne wypieki z kaszy gryczanej bądź orkiszowej mąki. Jak mam więcej czasu to piekę/robię dzieciom coś słodkiego, np. z olejem kokosowym czy miodem i wtedy się skuszę. Nie potrafię sobie odmówić gorzkiej czekolady, ale poniżej 70-80% nie schodzę. Chyba jedyną moją słabością była świeżo mielona kawa bio, choć od ponad roku i jej już praktycznie nie pijam (niewskazana przy biegunce przecież). Odkąd jestem Twoją stałą czytelniczką, okresowo wspomagałam się omega, 4greens, greens&fruits, magnezem, calcium, kolagenem, siarką, macą, hemp protein itp. I choć mój styl życia/żywienia nie spotykał się z aprobatą, mi odpowiadał, ponieważ czułam się dobrze, nie korzystałam z usług POZ, nie chorowałam, a jeśli już to kalibracja wit C pomagała, zapomniałam co to tabletki przeciwbólowe (wcześniej to nawet kilka w miesiącu na ból głowy czy PMS). I teraz (w sumie to gdzieś od roku – tyle, że teraz to jest naprawdę źle), to wszystko się posypało. Dawniej potrafiłam zjeść naraz kilo jabłek i nie odczuwałam żadnych dolegliwości, a teraz tak naprawdę nie wiem co i jak jeść. Bo jak czytam, co mogę a czego nie powinnam jeść przy biegunce, to jest to praktycznie zaprzeczenie mojego dotychczasowego żywienia. Wczoraj poza gotowaną marchewką z białym ryżem, dynią, bananami, skusiłam się na pół kubka zielonego koktajlu i maliny z własnego ogrodu i dzisiaj rano, żeby wyjść do pracy musiałam zażyć enterogel. Jestem prawie pewna, że teraz moi najbliżsi uznają, że to z powodu mojego dziwacznego żywienia… A ja już sama nie wiem, co myśleć…
Dziękuję za poświęcony czas i pozdrawiam.
Przede wszystkim widzę tutaj trochę ortoreksji (to „choroba duszy”, która powoduje przekonanie, że robimy wszystko dla naszego zdrowia, tymczasem dzieje się odwrotnie), może wynikłej z hipochondrii. Surowa zielenina niesie ze sobą ryzyko pleśni etc. Ciało czegoś się domaga. Jakie masz wyniki badań z tej listy? https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/8232/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania.html
Może jest SIBO czy IBS? Może za dużo nierozpuszczalnego błonnika ( kasze pełnoziarniste, czasem płatki zbożowe, strączki, kolorowy ryż ) co powoduje pogrubienie ścianek jelita i mniejsze wchłanianie składników odżywczych), może jednak celiakia dorosłych i nie możesz jeść glutenu. Wiele rzeczy mogło się przydarzyć, ale najgorsze co możesz zrobić, to obrażanie się, że tyle robisz, a inni jedzą kotlety w panierce, a Ciebie przeczyszcza. Może jednak musisz brać inną formę magnezu, bo rozwalnia. Wszystko się może wydarzyć, ale Twoja postawa roszczeniowa, ego, szkodzi Ci najbardziej. <3
Jestem na 4 szklankach og trzech lat i jem glownie warzywa i owoce suplementy MSM, B12, D3K2, Osteocare,ProbioForte (GreenDay) itp. Z Twojego sklepu oczywiscie 🙂
Ogromna poprawa na linni zoladek, jelita, kibelek ale organizm mi zjada zeby od dziasel czyli kradnie wapn, dziasla zdrowe zeby tez zero kamienia (po braniu D3K2) ale i tu jest problem, we krwi za duzo wapnia mam 11.2 mg/dL (Zakres 8.6 – 10.2 mg/dL) od zawsze jak pamietam byl za wysoki. Brac suplementy wapnia, jesli tak to jaki bylby najlepszy (duzy wybor w sklepie) ?
Nie bierz wapnia, i dodaj oprócz drugiej szklanki 1 cytrynian magnezu TiB wieczorem, za miesiąc zbadaj poziom wapnia.<3 Na wszelki wypadek zbadaj też parathormon. <3
Dzien dobry 🙂
Parathormon wyszedl dobrze:
Standard Range
PTH, INTACT
15 – 65 pg/mL
2017 (52) 2022 (26) czyli tydzien temu Name
Historia wapna:
8.6 – 10.2 mg/dL
2017 (10.7 H) 2018 (10.9 H) 2021 (11.2 H) 2022 (11.8 H) ten ostatni nie bylo calego miesiaca jak zalecalas w poprzednim wpisie wiec zrobie jeszcze raz za miesiac, biore cytrynian magnezu wieczorem i od paru lat codziennie smaruje cale nogi oliwka magnezowa ale nie wiem czy to ma wplyw na wapn.
Ziggy
ma wpływ oczywiście, magnez niezbędny przy podwyższonym wapniu. Ile przyjmujesz D3 z K2?
Jedna tabletka dziennie z Twojego sklepu
VITAMIN D, 25-HYDROXY 56.0 ng/mL ostatnie badanie z Lipca 2021
30.0 – 100.0 ng/mL
Ziggy
szukam przyczyny podwyższonego wapnia, a więc skupmy się na magnezie, to powinno obniżyć, a witaminę A skąd czerpiesz?
Jeszce mam pytanie czy czwarta szklanke na bogato jak ty to nazywasz gold 🙂 mozna pic codziennie czy trzeba robic przerwy co jakis czas wracajac do zwyklej na chwile?
Ziggy
nie ma potrzeby, to na bogato to przecież pokarmy (superfoodsy, albo liście)
Nie biore zadnych suplementow witaminy A tylko tyle co z jedzenia a moje jedzenie to glownie owoce i warzywa w 90% surowe
Mam od Ciebie ze sklepu Greens & Fruits ale jeszcze nie zaczelem brac
Ziggy
to weź może obniży się wapń
Dziekuje bardzo
I moze wtedy organizm przestanie mi zjadac zębiska:), bo o to mi glownie chodzi
Ziggy
Ostatnio pare razy pisalas zeby ktos tam bral od czasu do czasu Kolagen a ja go biore od paru lat codziennie (Twoj Sklep), czy moze to dzialac na podwyzszanie sie wapna?
Nie. To ma związek z magnezem
Cześć Pepsi
Udało wapń spadł z 11.8 na 10.8 po braniu extra magnezu (cytrynian ) wieczorem oprócz 4 szklanek i smarowania nóg Dziękuje:)
swietnie
Jestem w Polsce ale niestety jest słabo
9 lotu strasznie było zimno miałem miejsce przy drzwiach awaryjnych strasznie zmarzłem potem na drugi dzień złapałem grypę od rodziny ciężka mocna ale nie corona i teraz jestem głuchy całkowicie na prawe i trochę na lewe ucho
Byłem u laryngologa i powiedział ze tzw trąbka eustachiusza jest zatkana coś tam dał do psikania do nosa ale nic nie pomaga głuchy jestem już 6 dni
Ziggy
jaki masz poziom żelaza?
wlasnie dzis robilem badania krwi jest morfologia krwi (ICD-9:C55) ale nie widze Fe czyli jeszcze raz musze isc
Mam wyniki zelaza: Ferrytyna 169,00 ng/ml Zakres 30,00-400,00
Zelazo 14,7 umol/l Zakres 5,8-34,5
w dobrych normach, nie za wysokie, nie za niskie
Czyli klopoty ze sluchem i buczenie w uszach jest z jakiegos innego powodu 😉
Poprostu SKS
Pepsi, Kochana a czy możliwe jest zawirowanie z wapniem w drugą stronę? tzn we krwi wychodzi ok 9,19 przy normie (8,4-10,2) a w kościach mogę go mieć za mało? dieta weganska 4-5 lat… może jednak za mało liści, przyznam że ostatnio zdarzało mi się nie zjeść wymaganej ilości… widzę, że z zębami coś się dzieje i kręgosłup mnie boli, nigdy tego nie miałam 🙁 zrobić to durne badanie na gęstość kości, czy jak wapń we krwi jest ok to nie ma to sensu???
pozostałe wyniki w normie, niski chol i trójglicerydy, ostatnio Ciebie o nie pytałam, to zapytałaś czy jestem niedożywiona… :-O, d3 podniosłam po lecie do 100 … magnez pije z drugą szklanką, pól łyżeczki chlorku.
We krwi wapń całkowity zwykle jest ok, chyba, że np przedawkowałaś witaminę D3
Zbadaj parathormon i wapń zjonizowany