zadajesz pytanie absurdalne, skoro nie chcesz zwiększać ilości kalorii, wypadasz z diety 811, więc nie zadawaj pytań w zakresie tej…
Konfederacja płaskoziemcy.
Dzisiaj mam dla Ciebie wypasionego newsa płaskoziemstwa (mówi Twój Horry Porttier), bo może Ziemia jest płaska?
Nie, nie mam worka z cynfolii na głowie, ale może włożę.
Pepsi nie zlinkuje tego na Facebooka, to pewne, ale i tak przejdźmy do wywodu.
Uczą nas, że żyjemy na sferycznej, wirującej planecie, która mknie przez Kosmos, zataczając wielki krąg dookoła Słońca.
Istnieją programy kosmiczne, oraz agencje jak NASA (największa z nich), które zapewniają nas, że tak właśnie jest.
Pokazują one ludzkości wiele zdjęć wykonanych z rzekomej przestrzeni kosmicznej.
A nawet chwalą się jej podbojem i zdobyciem tak odległych miejsc jak Księżyc, a nawet Mars!
Jeff z Elonem się tam wystrzelą i się wszystko kosmicznie wyjaśni.
W rzeczywistości to jest podobno ściema, ponieważ Ziemia jest … płaska.
Tylko cofnij proszę swój palec z klawisza esc, niech się wytłumaczę.
Właściwie wszystko jest nie takie jak myślisz, że jest i wtedy opcja z płaską Ziemią miałaby jakie takie prawdopodobieństwo.
Materia okazuje się być praktycznie pusta. Ale to nie dowodzi płaszczaka.
Otaczający nas świat, za który dalibyśmy sobie rękę obciąć w nadgarstku, jak Twoja TEŚCIOWA, oraz mąż NIEUSTANNIE MIGOCZĄ, pojawiają się i znikają. Co fakt, to fakt.
Wszystko jest iluzją.
Czasu w istocie nie ma (w 3D jest, chcesz, żeby się Newton obraził?), grawitacji może też nie. Siła bezwładności jest na bank.
W sumie, jeśli dotrze do Ciebie w czym rzecz, zaczniesz lewitować, bo to robią fakirzy lewą nogą do lusterka. Chyba, że udają, bo ukrywają kij pod szmatą.
Centralnie Ziemia wygląda trochę inaczej niż opowiada Tobie matriks w telewizorze (szczególnie dla Płaskoziemców inaczej)
A propos, wciąż nie wyrzuciłaś jeszcze z salonu tego PRZEDMIOTU BIEDY? Do tego zachęcam.
Żeby można było Tobą dowolnie sterować, straszyć, opowiadać się za różnymi sprawami.
Wszystko jest podszyte fałszem, ponieważ dzieciom nie mówi się prawdy. To prawda.
Dzieciom i niewolnikom mówi się prawdę w cudzysłowiu, prawdę z baśni.
Podobno szemrane lądowanie na Księżycu było, bo Stanley Kubrick pod koniec życia przyznał się do nakręcenia tego lądowania (podobno, a poza tym to nie dowodzi Ziemi NALEŚNIKA).
A NASA ma dla nas kilka zdjęć (poniekąd zadziwiająco mało), ale przy okazji zatrudniała Matha Powerlanda, super hiper rysownika i malarza.
Ciekawe po co? Informacja mało sprawdzona. Bardzo mało.
Horry do siebie na stronie:
O w mordę, zawsze czułem, że z Mentzenem coś jest nie tak.
Czy mówi Ci coś logo Organizacji Narodów Zjednoczonych? Przedstawia obraz płaskiej Ziemi.
Kto jak kto, ale ONZ raczej wie, jak wygląda Ziemia naprawdę. Przechrzczony ciąg logiczny, niczego nie dowodzi.
Kopernik był mega utalentowanym inżynierem, ale też … Masonem. I co z tego? Wiedział, że Ziemia jest płaska, a nie powiedział?
Obwód równikowy Ziemi to jest 40 075,014 kilometra wg Wiki, czyli promień (przeciętny Ziemi) powinien wynosić pi razy drzwi 6 400 kilometrów. A więc możemy spodziewać się zakrzywienia horyzontu 20 cm o każde 2,5 kilometra.
Tymczasem wszędzie gdzie spojrzysz na horyzont widzisz linię prostą. Oj tam oj tam.
Architekci również nie dostają wytycznych, aby uwzględniać zakrzywienie Ziemi na przykład podczas budowania wielkich linii kolejowych. Czy mega długich mostów biegnących przez morza, szczególnie popularnych w USA. etc etc.
Cokolwiek myślisz na ten temat, dziwny jest ten świat.
No dobra, żartowałem:-)
Ukłony and rąsie cmok cmok:-)
Na zawsze Twój
Horry Porttier
Horry Porttier
Prawdopodobnie autor na stronie Pepsi Eliot, jednak nius pojawił się niespodziewanie i w sumie niewiadomo kto go napisał … Nie znamy Horrego Porttiera.
Powiązane artykuły
Komentarze
Polecamy bardzo dobrą Witaminę D3+K2 TiB
Do ssania!
O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)
Na YouTube można znaleźć dziesiątki filmów na ten temat. Szczególnie polecam wywiad z admirałem Byrd…
Dzięki Horry ! Najwyższy czas był na to 🙂 Ziemia jest płaska i nikt do tej pory nie poleciał w kosmos, to co widzimy zadzierając głowę do góry to nie są materialne obiekty. Ziemia przykryta jest kopułą zwaną firmamentem, pod nią poruszają się słońce i księżyc i każdy obiekt świeci swoim własnym światłem. Słońce nie zachodzi za horyzont, tylko znika z pola widzenia naszego wzroku (perspektywa). Woda zawsze trzyma poziom i nikt nie jest w stanie zrobić doświadczenia w którym woda będzie miała zaokrąglony kształt trzymając się kuli z każdej strony. Grawitacji nie ma, jest za to prawo gęstości, obiekt o większej gęstości niż powietrze spadnie na dół, o większej gęstości niż woda po prostu utonie. Więcej na ten temat: http://chomikuj.pl/Markowski/!+P*c5*81ASKA+ZIEMIA+-+FLAT+EARTH dla chętnych udostępnię darmowy transfer.
pozdrawiam
Marek
Super, cieszę się, że nie jestem sam, który tak myśli. Tworzą matrixa żeby wyciągnąć gigantyczną kasę ( np. NASA ) i żebyśmy wierzyli, że pochodzimy od małpy. Jesteśmy stworzeniem boskim o wielkich możliwościach ( m.in. Low of Atraction ). Pozdrawiam.
Proszę zatem o wytłumaczenie faktu, że słońce wschodzi i zachodzi. Gdzież to się chowa? A może fruwa nad kontynentami?
A jakie jest wytłumaczenie na to, że na zdjęciach które są tutaj zamieszczone niebo styka się z wodą? Mason je robił? Czy reptilianin? Dodam jeszcze na wszelki wypadek, że jak będziemy się poruszać w stronę styku to on będzie się przemieszczać, cały czas będzie tak samo oddalony. No i osoba, która będzie się poruszać „z za tego styku” będzie doświadczać tego samego, aż w końcu się zobaczycie i wasze styki morza z niebem będą w podobnych miejscach. Odrobina wyobraźni przestrzennej i geometrycznej i jednak widać bez pomocy nasa, że ziemia się zagina. Logo ONZ to rzut globusa. Rzut kuli na płaszczyznę. Jak nie wiesz co to rzut geometryczny to sobie doczytaj albo popatrz się na swoje rysunki. Bo według tej logiki loga ONZ nie tylko Ziemia jest płaska ale i Ty i jeszcze się z tego powodu kompleksów nabawisz jak przemyślisz swoje obrazki. Jak chcesz przedstawić inaczej bryłę 3d na powieszchni 2d? Mam nadzieję, że to jakiś pryma aprylis czy coś w tym rodzaju te rewelacje. Nie twierdzę, że w tv same wartościowe rzeczy ale czasami lepiej jest obejrzeć jakiś program, nawet u kogoś, niż oglądać bzdury na yt, których jest tam bez liku.
” Żeby można było Tobą dowolnie sterować, straszyć, opowiadać się za różnymi sprawami” – Tak np opowiadać się za reptilianami którzy nami rządzą. To przecież nie jest żadne straszenie. Jeśli ten post to nie żart to robi się tu powoli kabaret a szkoda bo mógłby zachęcić do rozwoju wiele osób zamiast ten rozwój ośmieszać. Jeśli to nie żart z płaską Ziemią, to uważaj na siebie, oni naprawdę mogą wmówić wszystko.
to że ziemia jest płaska nie oznacza, że jest wymiarze 2D, normalnie w 3 D, tylko nie jest kulą, oczywiście mówię całkiem hipotetycznie, ale mam nadzieję, że logicznie
to że ziemia jest płaska nie oznacza, że jest wymiarze 2D, normalnie w 3 D, tylko nie jest kulą, oczywiście mówię całkiem hipotetycznie, ale mam nadzieję, że logicznie
przecież to musi być kulka :p kulka jest piękna a w niej ta cała święta geometria. Nassim (a kocham go szczerze i ufam) mówi, że ziemia to kulka i tego się trzymam tyle tylko że nasz układ słoneczny nie wyglada jak nas uczą, planety krążą wokół słońca tworząc jakby helisę i jest to nieustanny ruch wokół dziury czarnej która to jest centrum naszej pieknej mlecznej drogi a która sama zapierdala z mega prędkoscią przez bezmiar wszechświata 😀
Chyba każdy kto leciał samolotem kurcze dalej niż do Radomia, na własne oczy mógł zobaczyć krzywiznę Ziemii 😉
Inna sprawa, to strefy czasowe – ciekawe jak niby by istniały, skoro Ziemia miałaby być płaska 😉 .. pierwszy promień Słońca przecież oswietlałby NA RAZ całą planetę 🙂 …
Chyba sezon ogórkowy w pełni 😛 😉
właśnie w samolocie nie widać krzywizny, jest masę zdjęć, że nie widać,z pewnością ja nie widziałam, a co do słońca wręcz przeciwnie to ono krąży i księżyc tworząc ing i yang
właśnie w samolocie nie widać krzywizny, jest masę zdjęć, że nie widać,z pewnością ja nie widziałem, a co do słońca wręcz przeciwnie to ono krąży i księżyc tworząc ing i yang
Czytam sporo wpisów na PE, ale to to chyba żart bo nie wierzę że tu to znajdę. Rozumiem że należy kwestionować to co nam system zapodaje ale teoria płaskiej ziemi to przegięcie, pliz !!!!! Powiedzcie mi że to jakaś prowokacja bo normalnie nie wierzę. Raz z ciekawości próbowałem przeczytać coś na temat płaskiej ziemi i nie dałem rady, tego nie da się czytać. Więc jeśli taką bzdurę tu znajduję to się zastanawiam jak traktować pozostałe treści. Co do krzywizny z pokładu samolotu, to z pułapu 10 km (wysokość przelotowa samolotów komunikacyjnych) krzywizny jeszcze nie widać ale z pokładu Concorde (17 km) to już owszem, minimalna ale już widać. Proponuję się zapoznać z Teorią Elektrycznego Kosmosu, która tłumaczy wszystkie problemy i to w elegancki sposób (bo oficjalna kosmologia jest do bani, bez dwóch zdań) Druga sensowna teoria to ekspandującej Ziemi. Jeśli Ziemia jest płaska to dlaczego nie odkryto żadnej płaskiej planety? Jedyne płaskie obiekty w kosmosie to są galaktyki i to nie wszystkie. Dlaczego Mars, Jowisz itd nie są płaskie (tak wiem skierowane są do nas płaszczyzną, bo jak inaczej)
Ja leciałem do Australii nad oceanem indyjskim i jakoś krzywizny nie widziałem
Czy jak patrzysz na szczyt góry, jej szczyt jest na poziomie twojego wzroku, to widzisz co jest za tym szczytem? Leciałeś kiedyś samolotem? Jak nie to się przeleć i spójrz jak wygląda Ziemia (planeta) z 10 km…..
Do tego dołaczam się do pytania od Mon.
a istnienie biegunów ziemskich jak wytłumaczysz? Proszę o komentarz
Byłaś na obu? love
Podoba mi na >:D< +
Hej, nie twierdzę, że tak jest na 100%, ale wśród kłamstw wszystko jest możliwe, jeśli ktoś będzie miał w tym interes 🙂
https://youtu.be/oHKiA-xoM3A
https://youtu.be/nXb8aI1d3WQ
To jak te satelity latają???
fotoszop 😀
„Miałem kiedyś wykład na konferencji teozofów. Teozofowie wierzą w każdą bzdurę, każdą. Im większa bzdura, tym łatwiej wierzą. Zrobiłem im kawał. Wymyśliłem społeczność o nazwie „Sinalta”. Wszyscy przysypiali, nagle zaczęli uważnie słuchać. Sinalta? Utworzyłem słowo czytając „Atlantis” wspak. Powiedziałem „Ta wiedza pochodzi z Atlantydy, kontynentu, który zniknął w Oceanie Atlantyckim”. I zacząłem im opowiadać. „Tak naprawdę nie ma siedmiu czakr, jest ich siedemnaście. Ta wielka pradawna wiedza ezoteryczna zaginęła, ale społeczność oświeconych mistrzów wciąż istnieje i wciąż działa. Jest to bardzo, bardzo tajemna społeczność, dopuszcza do siebie tylko nielicznych, a wiedzę trzyma w ścisłej tajemnicy”. Mówiłem wszelkie niedorzeczności, jakie tylko zdołałem zmyślić. W pewnej chwili prezes stowarzyszenia teozofów powiedział:”Słyszałem o tej społeczności”. To mnie zaskoczyło. Prezes powiedział o moim przemówieniu, że to był pierwszy raz, gdy wiedzę o tej tajemniczej społeczności wyjawiono tak dokładnie.
Niektórzy tylko czekają, by w cokolwiek uwierzyć, a im bardziej jakieś wierzenie jest absurdalne, tym ważniejsze się wydaje. Im bardziej jest niedorzeczne, tym łatwiej w nie uwierzyć, bo jeśli coś jest logiczne, nie trzeba w to wierzyć.(…)
Niektórzy ludzie wierzą, że Ziemia jest pusta w środku, a wewnątrz niej istnieje cywilizacja. Jeśli ktoś tak twierdzi, nie możesz temu zaprzeczyć i nie możesz się z tym zgodzić, ale przynajmniej uważnie słuchasz. I temu to służy: każdy chce by go słuchano z uwagą. Pewne jest , że ten człowiek wie więcej od Ciebie. Ty nie wiesz, czy Ziemia jest pusta w środku czy nie, on wie. Może ma rację? Może zgromadzić tysiące dowodów, podać argumenty, przedstawić to w taki sposób, że przynajmniej będziesz cicho, jeśli się z nim nie zgodzisz.”
Źródło: „Księga mądrości” Osho, str 68-70
Tyle w temacie…pięknie 🙂
dokładnie
Hej Horry Portttier
Lubie czytać to co piszecie i ma to wiele sensu o szczepieniach, służbie chorobie, chemicznym żarciu itp
Ale tym razem to już przesada. Peps jesteś architektem więc jakąś tam fizykę miałaś, wystarczy wahadło Foucaulta, duża kula zawieszona z wielkiej wysokości rysuje po łuku a nie po linii prostej itp itd a geodezja ma ciężki orzech do zgryzienia z odwzorowaniem kuli na mapach. Zastanawiam się czy to że Ziemia jest płaska nie służy do zdyskredytowania innych sensownych teorii „spiskowych” i ośmieszenia całego tego ruchu.
a nie pomyślałaś, że być może jesteś zaprogramowana?
Wahadło Foucaulta – to oszustwo. To wahadło jest napędzane silniczkiem u góry (przy przegubie Cardana). Bez ukrytego napędu – wahadło wykonuję rozetę i w końcu zatrzymuje się w środku koła.
Horry Portierku 🙂 też uwielbiam teorie spiskowe, internet to kopalnia tego informacji, więc każdy może znaleźć szufladkę dla siebie 😉 nie oceniajmy.. kiedyś zobaczymy Ziemię z atmosfery i czuję, że wszyscy się nieźle zdziwimy. Nie o to mi się jednak rozchodzi..dwa dni temu piszesz o licznych lądowaniach na Księżycu, dziś że to sfingowane, to jak to to, Horry? Czy może Księżyc to nie Księżyc? Tylko prastary statek kosmiczny jak mówią Wedy Słowiańskie? 😀
to o którym mowa z pewnością zostało sfingowane 🙂
też widzę takie sprzeczności – mówił że wszyscy byli tysiąc razy a potem, że nigdy nikt. nie czaję po co taka dezinformacja, chyba tylko dla frajdy 😉
Obawiam się że takie wpisy mogą zaszkodzić Waszemu blogaskowi… Nawet przeciętnie oświeceni nieposiadacze tv nie są w większości gotowi na takie rewelacje jak płaska ziemia. Temat z resztą bardzo intrygujący, ale nie da się zamknąć w jednym krótkim wpisie.
Jako fanka Świata Dysku powiem krótko: Lubię to! 🙂
Portierku, jak więc wytłumaczymy to, że gdy u nas w pełni szaleje lato, na półkuli południowej trwa całkiem przeciwstawna pora roku? 😉
To dość proste Kulko, zakładasz, że słońce stoi w miejscu 🙂
To ja jeszcze sobie muszę pomyśleć nad tym zagadnieniem Porttierku 😉
Chyba ktoś sie juz za bardzo odrealnil … Pora zaczac samemu weryfikować informacje przeczytane w internecie 😉
Dlaczego wpisując w wikipedii heliocentryzm wyskakuje mi że jest to teoria , grawitacja – teoria , przeciez to jest udowodnione podobno…A może Ewolucja to tez prawda przecież uczyli nas o tym w szkołach ? ludzie najczęściej mówią że nie wierzą w boga bo go nie widza a wierzą że ziemia jest kulą latająca dokoła innej kuli i to jeszcze lata dalej do okola czegoś… Paranoja normalna, tak działa program nauczania a przecież macie podane wszystkie wymiary ziemi wiec wysilcie się nie na pisaniu tego co wpajaja nam od dzieciństwa tylko policzcie i zobaczycie że to sciema … Ale liczenie to wysiłek a zwyzywac kogoś to może każdy debil z pod budki na piwo …
🙂
A nie zastanawia Was dlaczego każdy przeciętny obywatel świata da sobie rękę uciąć i życie odebrać za to, że Ziemia jest kulką, skoro przecież z kosmosu jej nie widział?
A może każdy jest wybitnym naukowcem (bardziej cwanym niż Ci, którzy nas szkolą) i przeprowadzał wiarygodne doświadczenia na własną rękę?
Kiedy ja się złapałam na tym, jak duży opór wewnętrzny wywołuje u mnie każda inna teza niż „kulka”, zaczęłam się mocno zastanawiać skąd u mnie tak silne, nie poparte doświadczeniem, przekonanie.
Pamiętajcie, że „logicznego” myślenia, Waszym zdaniem, też uczą Was ONI 🙂
Po prostu się zastanówcie.
I zupełnie nie chodzi o to, czy to czy nasza planeta jest kulką, sześcianem czy jest płaska, albo czy w ogóle istnieje 😉 – w zasadzie mało mnie to chyba interesuje 🙂 (chociaż do tej pory zastanawia mnie trasa lotu Niemcy-Hongkong, która była wyświetlana na telewizorkach w samolocie, nie do uzasadnienia jeśli chodzi o długość przelotu czy korytarze powietrzne, zresztą lot do Ameryki Środkowej nie był mniej dziwny ;))
Brawo Vang, mniej więcej o to mi chodziło, żeby się troszkę budzić w matrixie 🙂
Ten tekst jest dla mnie przypomnieniem, żeby życie traktować jak ANEGDOTĘ 😉 Nic calkiem serio.
Lub tez – jak seans filmowy, na ktory wpadłam niespodziewanie i juz po jego rozpoczęciu… Dzieki Peps, bo to porównanie bardzo mi pomogło w rozumieniu niezrozumiałej codzienności. I seks jest teraz taki jeszcze super fajniejszy 😮
No ale nie przez oszołomstwo.. Propagowanie tego typu informacji to zła robota 😉 poza tym co ma na celu mówienie do „śpiącej” masy ludzi metaforami i ukazywanie im „prawdziwego” swiata , ktory jakkolwiek by nie okazał sie prawdziwy dla „śpiącego” wydaje sie poprostu śmieszny… Chyba zła metoda została obrana 🙂
hrrrrr, hrrrrr, hrrrrr 🙂
W pierwszej chwili pomyślałam „NIE! NIE!”
Ale w sumie…
Tuż po zachodzie Słońca fajnie widać przez około 5 do 10 minut chmury podświetlone od spodu. O ile nie jest ich za dużo. Fajny efekt świetlny. Można zrobić o wiele lepsze zdjęcie niż te które przedstawił powyżej autor – prowokator. A poza tym chwila zastanowienia i… Ziemia jest jednak okrągła.
Witam! Słuchajcie, jestem szczęśliwym i wolnym obywatelem kulistej planety Ziemia, nie jestem pod kontrolą żadnych iluminatów, żadnych masonów, nie stoją nade mną żadni reptylianie. Nie jestem także truty Chemtrails, bo w mojej rzeczywistości nie intnieje. Rozwijam się fizycznie i duchowo, nikt Mi tego nie zabrania! Pozdrawiam Was wszystkich i zapraszam na Planetę wolności ! bo wolność to stan umysłu 🙂 nie dajcie się truć tego typu informacjami 🙂
Mam tak samo,ufam swoim wyborom.Nikt nie stoi obok mnie i nie rozkazuje jak żyć.Jestem wolnym człowiekiem.
Horry a czy w takim razie możesz zdradzić jak wg tej teorii ziemia wygląda naprawdę? Jeżeli jest płaska to ma jakieś brzegi do których można by dojechać i zobaczyć jej krawędzie.
są otoczone lodami – tzw biegunami 🙂
Jesli nie kula i slonce stoi to jak to wszystko wyglada.. Dlaczego slonce zachodzi? Dlaczego sa strefy czasowe, pory roku…
Naprawdę Horry? W tym momencie straciłam do Ciebie resztę szacunku, może to miał być żart albo szczerze mam taką nadzieję… Ale wytłumaczysz mi może po co „ta cała prawda” miała być ukrywana? Komu się to opłaca? To o co chodzi z telewizją, GPSem i innymi wynalazkami? Wszystkie prawa fizyki to pies? To nie jest gadka oświeconego człowieka… Przykro mi naprawdę
Pepsi….
Zobacz zachód lub wschód słońca…
Najlepiej nad morzem, a zobaczysz, że Słońce zachodzi, a nie oddala się…
Oprócz tego zaraz przed zachodem podświetla chmury od spodu…
Ta teoria płaskiej Ziemi ginie z kretesem przy osobistej obserwacji nieba…
Sama zaobserwuj to zjawisko, Kochana…
Pozdrawiam serdecznie ?
dlaczego do mnie się z tym zwracasz?
Bo to Twoj Blog.
Jest wielu redaktorów na blogu, no i Horry, to raz, a dwa, poprawność polityczna to dla mnie wielka samo-nieuczciwość, jestem obecnie szantażowana przez niektórych, to są jakieś jaja 😀 niech sobie na złość mamie, odmrażają uszy 😀
Skoro Horry pisze w naszej e -gazecie/blogasie, że ziemia może być płaska, to z pewnością Linus Pauling i jego witamina C to też do podważenia.
Wszystko jest do podważenia Kochana i jest jeszcze coś takiego jak klawisz „esc”.
Ale liczę na to, że zostaniesz z nami. Lovciamy <3
Tak mi się zdaje, że w końcu zrozumiałam fenomen cenzury, czy stosowanych powszechnie propagand – ludzie sami jej chcieli. Ba, stale się jej domagają, a niby wierzą w wolność słowa 😉
Buahahahaha ;D
Fajnie, że więcej i więcej osób zaczyna myśleć po swojemu i nie godzi się na to co od setek lat wtykają nam do głów. Co więcej; teoria płaskiej Ziemi staje się ciekawsza z każdym dniem, z każdą nową, niewyjaśnioną sytuacją. Pewne jest to, że oszukuje się ludzi na wielką skalę i tylko ciągłe zadawanie pytań może nas uratować.
Pomiędzy naukami ścisłymi a całą resztą jest zasadnicza różnicza. Szkoda że na tym blogu próbuje się to wrzucać to do jednego worka – matrix. W przypadku nauk ścisłych mamy do czynienia z twardymi i weryfikowalnymi ustaleniania. W tzw. medycynie akademickiej (nauka nie ścisła) mamy do czynienia zaledwie z metodologią. Umownie przyjmuje się że to co przechodzi przez tą metodologię jest zweryfikowane „naukowo”. Następnie wymusza się od róznych instytucji w tym lekarzy by bezkrytycznie traktowały to co ta metodologia wypluwa. W ten sposób się ich kontroluje. Tylko że w „naukach” nie ścisłych wnioski wypływające z bezpośredniej praktyki powinny mieć większą rangę od odgórnych „naukowych” ustaleń.
Dodatkowo metodologia medyczna (np. procedura rejestracji leków) jest napisana w znacznej mierze przez firmy farmaceutyczne pod ich potrzeby. Jest zupelnie nieadekwatna do weryfikowania substancji naturalnych. Promuje patentowalne ksenobiotyki.
A fizyka kwantowa to jest nauka ścisła? A zmiana wyników badań laboratoryjnych pod wpływem oczekiwań obserwatora to jest nauka ścisła? A ostatnie przemyślenia Einsteina o wielkiej iluzji to są nauki ścisłe? Wprawdzie mam za sobą tylko 2 lata studiów matematyki wyższej, ale odnoszę wrażenie że nie ma specjalnej różnicy pomiędzy naukami, bowiem świadomość, w tym Ziemi i pustki jest elementem łączącym.
Yyyyyy Pepsi a co do płaskiej ziemi ma mechanika kwantowa 🙂
Już jakiś czas temu słyszałam tą teorię i w pierwszym odruchu przeraziłam się…no ale jak to, przecież Kopernik, zdjęcia z księżyca, wschody i zachody, bieguny…no jak to! W chwilę po tym zadałam sobie pytanie: „Jakie ma to znaczenie, dla mnie, dla mojego życia? Jak ono się zmieni jeśli Ziemie rzeczywiście jest płaska?” Odpowiedź jest prosta, nie muszę jej przytaczać.
Rozumiem, że strasznie boli to, że być może jakaś organizacja typu NASA zgarnia kase na badania, loty i itp ale czy rozkminianie takich rzeczy nie jest pożywką dla ego i zagłębieniem się w matrixie?
Jeśli ziemia faktycznie byłaby płaska, to gdzie „uciekają” chmury, skoro się przemieszczają? Albo dlaczego woda z oceanów nie wylewa się poza ląd w przestrzeń kosmiczną? Chyba ze wszyscy żyjemy w wielkim studiu telewizyjnym, takim bardziej zaawansowanym Truman Show….
To oczywiście teoria, która jednak była podtrzymywana przez kilka tysięcy lat, ale nie zrozumiałaś, tu chodzi o to, czy nie jesteśmy aby jakimś poletkiem doświadczalnym, coś jak Truman Show, i wtedy jak najbardziej zobaczysz Jowisza i inne. To hipoteza, ale skoro tyle rzeczy okazało się zupełnie przeinaczone przedstawiłem moim zdaniem ciekawą hipotezę, i jak się okazuje w jakiś sposób prawdopodobną.
niczego nie sugeruję, ale skoro powiedziało się a, dobrze byłoby logicznie pociągnąć dalej, że bylibyśmy w takiej sytuacji w symulacji
cały nieboskłon nad naszą Ziemią jest matrixem, utworzonym specjalnie na cele Truman Show od zilionów lat 😀 w Wingmakerach m.in. od dawna o tym mówią.
Obejrzałam linkowany film. Poczułam się jak Trumam :-D.
Ja mam np. teorię, że rośliny to nie tylko pożywienie, to też urządzenia nas śledzące, cały czas zbierające informacje o nas. Być może są pozostawione na ziemi przez kosmitów którzy nas stworzyli, po to by niepostrzeżenie rejestrować nasze życie. Bo czyż kształt niektórych warzyw nie przypomina kosmitów? Taki seler np. ewidentny twór cywilizacji pozaziemskiej. Oczywiście mam na myśli seler który nie został pozbawiony korzeni.
Owoce natomiast raczej nie są wyposażone w takie czujniki. Frutarianizm byłby wg tej teorii najlepszy.
Albo reinkarnacja zwierząt. Ostatnio czytałam, że nasze ukochane pupilki reinkarnują się po prostu w każdym ukochanym zwierzątku. Oczywiście nie jednocześnie, tylko jak jedno umrze, to kolejne się rodzi. BDW kiedy dusza wstępuje w ciało? W momencie poczęcia czy nabrania pierwszego oddechu?
Można tworzyć teorie na każdy temat, to fajne hobby.
Nawet jeśli bylibyśmy w symulacji, to nie rozumiem jak pseudonaukowymi teoriami zastępujecie sobie wszystkie osiągnięcia naukowców. Jeśli jest tu symulacja to nią też rządzą pewne praca i te prawa odkrywamy od bardzo dawna po trochu. Jeśli żadne odkrycia nie miałaby sensu i matematyka, fizyka, chemia też byłaby zmyślona to byśmy nie konstruowali bardzo zaawansowanych maszyn, silników, urządzeń do badań, rakiet, bomb atomowych itd.
Nie rozumiem(a właściwie rozumiem) jak tak wiele osób poogląda filmiki na jutube, stwierdzi – no to ma sens, a później głosi swoje teorie. Te osoby nie weryfikują swoich poglądów próbując dopytać się profesora akademickiego, żeby im zaprzeczył czy potwierdził czy podał swoje poglądy bo zajmuje się np 50 lat nauką. Nie poczytają książek technicznych bo żeby je zrozumieć trzeba się uczyć np 5 lat, a innych 10, a niektórzy bez predyspozycji w ogóle nigdy nie zrozumieją tego co tam jest napisane. Oglądnąć filmik na jutube może każdy w 30 minut, później miesiąc poczyta fora i będzie spoko, upewni się. Czemu wierzycie badaniom labolatoryjnym diagnostycznym – bez matematyki, chemii, fizyki też by tego nie było.
Wiem, że ten świat to nie wszystko, ale odrealnienie bez pomysłu byle na opak z teoriami na „chłopski rozum” to naprawdę za mało. A gdyby przy produkcji każdego urządzenia czy aplikacji nawigacyjnej musiało pracować tyle ludzi w tajemnicy ukrywać pomiary(dla płaskiej nie kulistej ziemi) to było by co najmniej kilkaset tysięcy tajniaków bo takie obliczenia służą w wielu dziedzinach.
Bardzo mi się podoba, że ludzie coraz cześciej dopuszczają do siebie myśl, że nie wszystko, czego zostaliśmy nauczeni, jest prawdą. Podoba mi się, że poddają w wątpliwość nawet sferyczność Ziemi. Jednak po prześledzeniu teorii płaskiej Ziemi za wiele widzę w niej niespójności, żeby mogła być prawdą 🙂
Podoba /nie podoba się, wierzę/nie wierzę, prawda/nie prawda – poruszacie się w obrębie iluzji zwanej wiarą, wszystko w co wierzycie jest tylko kolejną religią (manipulacją) na naszym planie (ang „plane” zmienione na „planet”) nauka również jest religią, bo musisz wierzyć autorytetom – kapłanom nauki.. Wiedza o płaskiej Ziemi nie jest niespójna – brakuje Wam tylko informacji, trzeba zgłębić temat i poczuć co jest PRAWDĄ ! Pobierz i poczytaj: http://wrzucacz.pl/file/6321502346727
Nie rozumiem skąd taka krytyka w stosunku do wpisu Horrego?! Przecież podkreśla, że to hipoteza, poddaje w wątpliwość, pyta. Nie twierdzi, że Ci, którzy są przekonani o kulistości naszej planety to mieszkańcy ciemnogrodu. Podobało mi się bardzo to, co napisała Vang. Nie jest istotne, jaki Ziemia ma kształt. to nie wpłynie bezpośrednio na nasze dziś, na nasze jutro… W moim odczuciu istotniejsze jest dotarcie do tego po co manipulowano nami przez tysiące lat? I kto to robił/robi? Choć w sumie odpowiedzi pewnie nie zaskoczą …
Zastanawia mnie, jak oświata wybrnęłaby z zagadnienia płaszczyzny naszej planety. Dajmy na to trafia się ciekawski Uczeń, który porusza temat obejrzanego w sieci filmiku. A jeśli trafi na nauczyciela z otwartym umysłem?! Oj, może się dziać!
Jeśli Ziemia faktycznie jest płaska, a działalność NASA to jedna wielka ściema, to lepiej mi się żyje ze świadomością, że o tym wiem, że zapoznałam się z tematem, że nie ufam bezgranicznie, bo tak wypada, że nie jestem kolejną marionetką, która ślepo podąża za staranie wyselekcjonowanymi informacjami „naukowymi”. I to moje oświecenie nie zmieni świata (w globalnym rozumieniu), ale może zmienić mnie, otworzyć na wiele spraw, skłonić do przemyśleń, wywołać zainteresowanie, wpłynąć na rozwój. Czy to mało?
W podstawówce, a było to jakieś 25lat temu, internetów jeszcze nie było, zapytałam moją nauczycielkę od geografii 'kto umieścił księżyc na niebie skoro lot tam był pierwszy w historii’ i 'dlaczego księżyc jest przezroczysty kiedy nie jest pełny’ oraz 'dlaczego moja ciocia z Kanady leci tyle samo czasu w obie strony skoro Ziemia się kręci non stop?’ odpowiedziała, że jak będę duża to sama znajdę odpowiedzi na te pytania.
dobre
Zaintrygował mnie temat płaskiej ziemi. Nawet nie byłam świadoma, że w tych czasach , gdzie niby glob to oczywista „oczywistość”, ktoś ponownie przywołał temat płaskiej ziemi. Mąż się że mnie smieje a ja czytam i słucham na ten temat.
Nachodzą mnie pytania: Po co aż taka wielka mistyfikacja , że Ziemia jest okrągła a nie płaska? ( rozumiem, że kasa i tak dalej ale aż na taką skalę? W głowie mi się nie mieści ) i drugie : czy ktoś kiedyś podróżował z Alaski do Rosji? Oczywiście ta krótsza drogą na zachód przyjmując kulistosc Ziemi. I tak się kłębią setki pytań
Wero-nika, chodzi o to by człowiek tkwił w iluzji i wierzył w kłamstwa, a skoro wierzy w tak monumentalne kłamstwo jak okrągła Ziemia, to uwierzy w setki innych już bardziej wiarygodnych. Jak będziesz wierzyła w okrągłą Ziemię, nie pójdziesz dalej w rozumieniu rzeczywistości w której żyjemy. Iluzją jest również to co widzisz nad głową nie ma odległych gwiazd, a Słońce i Księżyc są bliziutko Ziemi i nie są obiektami materialnymi, są tylko rodzajem światła mającego dwa aspekty, bo tu na Ziemi wszystko jest dwubiegunowe. Słońce daje wzrost i życie, a światło Księżyca odwrotnie powoduje obumieranie i śmierć.Wszystko to dane nam jest w ramach więzienia jakim jest Matrix. Ziemia ten plan (ang plane) nie planeta (ang. planet) przykryta jest tzw firmamentem i dlatego żaden pojazd ziemski nigdy nie poleciał w kosmos, wszystkie inf o lotach pozaziemskich to jedna wielka ściema. Sat-elity są zawieszone najczęściej na balonach stąd wchodząc np na Sat24 masz cały czas widok Europy, Gps to system lokalizacji naziemnej i tam gdzie nie ma zasięgu GPS nie ma też zasięgu sieci telefonii komórkowej bo to te same maszty obsługują oba systemy. Temat trzeba zgłębić samemu, bo inaczej znowu musisz brać na wiarę, a to pierwszy krok by znowu dać się oszukać. Jeśli WIERZYSZ, to nie musisz WIEDZIEĆ i dlatego ludzie są w stanie uwierzyć w każde kłamstwo, potrzebna jest tylko ilość powtórzeń, co możni tego świata (tzw elity) doskonale wiedzą i to od dawna. Smutna prawda jest taka, że jesteśmy jako ludzkość uprawiani zupełnie jak stado owieczek (głupich i posłusznych), Pan dba o owieczki,nawet niby je kocha, ale ostatecznie wiadomo po co je hoduje. To konsekwencja tego, że uwierzyliśmy w zewnętrzną moc i postawiliśmy Panów ponad sobą, a nawet upadliśmy przed nimi (bogami) na kolana i upadliśmy naprawdę nisko, czas się obudzić, czas powstać z kolan, nie ma nikogo ponad nami, ale jeśli tak chcemy … ludzie wierzą w różnych bogów, gdyby ktoś nie wiedział, jest nim również tzw czas, jest niem pieniądz, jest nawet chemia, farmacja i technika – znaczy wszystko co reprezentuje zewnętrzną moc i to bez czego wydaje nam się, że nie możemy żyć … i każdemu takiemu bogu oddajemy swoją moc, czyli energię i dlatego żyjemy krótko, choć jesteśmy Życiem wiecznym i nie musielibyśmy umierać .. ale wierząc w choroby, starzenie się i śmierć, musimy umierać – tak jesteśmy potężni – w co wierzysz to masz !…. pozdrawiam
http://wrzucacz.pl/file/4531503904753/Jak-czlowiek-stworzyl-bogow-i-pasozytniczy-system.mp3
No właśnie, po co taka niewyobrażalna mistyfikacja. No bo już chyba nie tylko dla władzy i kasy. To może dla fanu? Kiedyś czytałam taką odjechaną książkę, tytułu nie pamiętam. W każdym razie, ludzie nie zarządzali ziemią, byli jak jaskiniowcy. Dopiero jak jednego z ludzi opanował grzyb (przyczepił się do głowy), doznał oświecenia i poznał prawdé o swoim gatunku. A może ktoś robi sobie jaja z tych nielicznych, którym jeszcze chce się myśleć? Bo ja też mam teorię? przepaść rośnie między tymi, co myślą, a tymi, którym wystarcza POSIADAĆ, a nie między zamożnymi i niezamożnymi
Rodzą się pytania rodzą..ale ich nie zadam bo krąży nade mną odpowiedź Pepsi „ego ma zawsze dużo pytań”…więc pozostanę przy niezaangażowanej obserwacji pamiętając że to co widzi mózg to zupełnie nie to samo co widzą oczęta :-))) i zmykam wykonać kolak podskoków na lokalnym zupełnie płaskim trawniku. Xxx
Czytam to Wasze forum i wpisy, zwłaszcza o medycynie naturalnej… Niektórych rad nawet próbuję już od pewnego czasu (Spirulina, Chlorella…)
Nagle czytam, że nazywacie hipotezą „Ziemia jest płaska”, W tym momencie tracicie całkowicie na wiarygodności 🙁
Jestem pilotem samolotów, latam po całym świecie, powyżej FL400 (40 000 stóp) widać krzywiznę ziemi, ot nawet dziś widziałem.
To chyba pierwszy i ostatni komentarz jaki tu zamieszczam, bo nie widzę sensu czytania dalej… a jeszcze powiedzcie, że z samolotu rozpylam chem-trails to z krzesła spadnę…
Andrzeju hej, to troszkę tak, jakbyś napisał na złość mamie, odmrożę sobie uszy. Szantażujesz nas, żebyśmy pisali rzeczy popularne, bo w przeciwnym wypadku odchodzisz. Zastanów się, czy na pewno takie postępowanie pod publiczkę jest obiektywnie wiarygodne. Nie jesteśmy w stanie rezonować ze wszystkimi, to fakt. Wolałbyś, aby ta strona działała koniunkturalnie i nie wspominała o pewnych niewygodnych dla własnego wizerunku sprawach. ponieważ może spaść sprzedaż? Gdy budziłam się ze snu, wiele osób mówiło/radziło, ależ Pepsi, chyba nie zamierzasz o tym pisać, bo Ci spadnie sprzedaż. Nie działam w ten sposób.
Podobno „pogrążyłam się” najbardziej 2, a raczej 3 wpisami. Pierwszym o wirusach, napisałam hipotezę, że może ich nie ma. Ten tekst sprawił, że malutcy blogerzy, którzy się z tego śmiali stali się większymi, a cytat z niego umieściła strona polityki, tuż obok cytatu z Korwina Mike, drugi wpis, to było moje pochlebne zdanie o Tomaszu Lisie, chociaż kompletnie nie interesuję się polityką, on mnie jakoś wzruszył ze swoim nietypowym wizerunkiem gościa z rozpiętym rozporkiem, oszalałego, ba barykadzie, nie jak Lis zwykle, a trzecim artykułem, gdy grozi mi się, że ludzie odejdą, jest ten o płaskiej Ziemi. Dla uzupełnienia dodam,że już w 2012 pisałam o chemitrailsach, więc widzisz, że czytałeś o medycynie naturalnej u mnie i nawet z tym rezonowałeś, a nie miałeś pojęcia, że w czeluściach bloga tkwi taka mina, jak info o chemitrailsach. W UFO teś nie wierzysz.
Ziemia w 3D jest widziana jako okrągła, ale w 4D, który dzieje się praktycznie w tej samej przestrzeni jest zbiorem płaszczyzn, gdyż tak rozchodzi się energia, czyli po płaszczyznach. Pisząc tego posta z pewnym przymrużenie oka (bo w tym wypadku akurat ja podszyłam się pod Horrego, ale inni autorzy też piszą, jako on) zaczęłam drążyć, dotarłam do konferencji na temat UFO, która działa się w Warszawie rok temu, i została skrupulatnie zarejestrowana,ze świetną tłumaczką symultaniczną,a więc dowiedziałam sie naprawdę masę rzeczy. Słyszałeś o Maxie Spiersie? Już nie żyje,ale można się sporo dowiedzieć. Przykro mi, że odejdziesz z tej strony, tylko dlatego, że pisze się tutaj, obok zdrowych porad, również niepopularne antymainstreamowe rzeczy.
Ale może jeszcze to przemyślisz, z miłością, pepsi
Andrzej niczym Cię nie szantażuje, tylko inteligentnie zauważył, że sporo osób, w tym również ja, po przeczytaniu tak beznadziejnie głupiego wpisu podda wątpliwości wiele innych cennych informacji, o których napisałaś w innych postach. Proszę nie próbuj tłumaczyć pisania takich głupot, brakiem cenzury, bądź nie pisaniem pod publikę, bo jednak to TY jako właściciel bloga powinnaś dbać o poziom tutaj, a jeśli ciągle uważasz inaczej, to stosowanie się do Twoich porad zdrowotnych może okazać się naprawdę szalenie niebezpieczne. W końcu nic nie stoi na przeszkodzie, żeby znalazły się tutaj terapie, które mogą poważnie zaszkodzić, a wszystko dlatego, że przecież będą to informacje niepopularne, a Tobie nie przystoi ich cenzurować- wszystko zgodnie z Twoją logiką.
Tutaj zacząłem wykład obalający wszystkie śmieszne argumenty płaskoziemców, które przytoczyłaś we wpisie, ale po przeczytaniu na jakie debilne tematy zacząłem się wypowiadać usunąłem ten tekst. Próbując dowiedzieć się skąd w ogóle wzięła się tak głupia teoria, natknąłem się na filmy SciFun o płaskiej Ziemi na YouTube. No i tutaj znowu napisałem, czego dotyczą te filmy i czym ta wiedza różni się od tej wymyślonej, z filmów, do których Ty linkowałaś, ale niestety ja nie mam aż tyle cierpliwości, żeby rozmawiać o takich oczywistościach. Liczę tylko na to, że skoro poświeciłaś jednak trochę czasu na zainteresowanie się teorią płaskiej ziemi, obejrzysz też ten krótki film, który sprowadzi jednak Twoje myślenie o naszym najbliższym wszechświecie na właściwe tory.
No i ostatnia sprawa, nie próbuj teraz zupełnie bezsensownie tłumaczyć się mechaniką relatywistyczną, pisząc o czwartym wymiarze, energii i rozłożeniu płaszczyzn, bo w tekście i komentarzach podawałaś konkretne przykłady oparte na prostej mechanice klasycznej, której też nie rozumiesz 🙂
Na koniec jeszcze gdybyś może jednak nie zrozumiała mojego komentarza, powtórzę to co napisał Andrzej. Robisz wiele dobrego tworząc takiego bloga, zależy Tobie na tym, żeby przekazać ogromną ilość praktycznej wiedzy, która poprawia jakość życia Twoich czytelników i po prostu takim jednym wpisem jak ten pokazujesz, że chyba jednak nie można wierzyć we wszystko co tutaj piszesz. Część ludzi jak ja, tę pożyteczną wiedzę zweryfikuje w innych źródłach i mimo wszystko zastosuje, natomiast inna cześć po przeczytaniu takiej głupoty, zapomni o wszystkim co tutaj przeczytali i wrócą do swojego niezdrowego, popularnego życia. Szkoda.
Andrzeju – i globus CI na drogę, przecież nikt tu nikogo nie trzyma, wiarygodność traci tylko ten co się boi mówić prawdy, a prawda jest oczywista, Ziemia nie jest kulką przemieszczającą się poprzez wszechświat z ogromną prędkością., Każdej bezchmurnej nocy przez wiele lat widzę te same układy tzw gwiazd na niebie i nic się tam nie zmienia, dla mnie to coś znaczy.
A Andrzej to lata, ale chyba w marzeniach, ktoś by pomyślał, że pilot to już na pewno widział tą krzywiznę, ale to tylko trollowy wpis. Horyzont nawet na dużych wysokościach jest zawsze płaski i na wysokości oczu i jest mnóstwo zdjęć w sieci to pokazujących,
Oskar w sumie nie wiem jak się do Ciebie zwracać, myślę że najlepiej będzie Oskarze/Andrzeju, bo jako Andrzej już nie występujesz, ponieważ „Andrzej” zastrzegł sobie, że to jego ostatni wpis. Widzę, że zostałeś wychowany w wierze, że żyjemy na planecie-globie, znaczy kulistej Ziemi, a wpis niniejszy o płaskiej Ziemi zranił Twoje uczucia religijne i chciałbyś aby wszyscy byli równie naiwni jak Ty i nikt się nie wychylał. Swoim komentarzem postawiłeś się w roli strażnika Systemu, strażnika ciemności, strażnika iluzji i totalnej głupoty. Setki prawdziwie naukowych badań z użyciem najnowocześniejszego sprzętu technicznego (np lasera) wykazały brak krzywizny Ziemi (szystko dostępne w sieci), ale ty wolisz wierzyć Kopernikowi, który widocznie miał lepszy sprzęt i wykształcenie, a może jednak wierzysz obecnym mediom i masońskiej organizacji NASA, że to oni tylko mogą pokazać Ci jak naprawdę wygląda Ziemia 🙂 Czas się ogarnąć, otrząsnąć z wieków ciemnoty, jeśli ktoś chce wiedzieć jak jest naprawdę, to powinien zbadać temat sam, a nie brać na wiarę cokolwiek przedstawianego nam jako prawda nienaruszalna, objawiona wręcz, albo być dalej owcą w stadzie.Błaźnisz się tylko, albo zwyczajnie trolujesz.
Nie wiem dlaczego połączyłeś mój komentarz z tym Andrzeja, no ale bez różnicy, nie mam z tym problemu. Nawet nie wiem od czego zacząć, naprawdę mnie zaskoczyłeś. Tak jak Pepsi odpowiadając na komentarze pod tym postem, stara się trochę wymijająco zaznaczać, że ciągle traktuje to za pewną możliwą hipotezę, Ty naprawdę jesteś do tego przekonany. Po dodaniu mojego komentarza przez moment pojawiła się u mnie pewna wątpliwość, czy aby na pewno nie wdałem się w dyskusję z jakimiś trollami internetowymi, którzy robią sobie zwyczajnie jaja z normalnych ludzi, no ale na (nie)szczęście pojawiłeś się Ty i utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że istnieją ludzie, którzy nie tylko uwierzyli w takie bzdury, ale jeszcze cechują się tak okropną ignorancją i pychą, że są w stanie bronić takiej głupoty.
W każdym razie, odpowiadając na Twój komentarz. Jestem przekonany, że większość osób nie będzie miała problemu z odróżnieniem który z nas dał się zmanipulować jakiejś tam wierze i tylko „błaźni się lub zwyczajnie trolluje”. Co do nazywania mnie strażnikiem, nie mogę tutaj zaprzeczyć. Tak, właśnie postawiłem się w roli strażnika tysiąca lat nauki, które ignoranci jak Ty, po obejrzeniu filmu w internecie starają się zmieszać z błotem. Z resztą dzięki właśnie tym samym naukowcom, którzy poświęcali całe swoje życia, próbując zrozumieć i opisać świat, który nas otacza, ludzkość mogła sobie pozwolić na rozwój, który doprowadził do powstania zaawansowanej technologii, z której niestety nie każdy potrafi odpowiedzialnie korzystać. Wyobraź sobie, że gdyby setki tysięcy ludzi nauki na przestrzeni wieków wykazało się podobnym Tobie podejściem, pewnie siedziałbyś teraz przy świeczce zamiast oglądać ogłupiające filmy osób, które nierozsądnie operują rozwiązaniami technologicznymi, próbując udowodnić kompletnie błędną tezę (to tak à propos tego lasera). Szczerze mówiąc to ja ciągle nie wiem gdzie wy, płaskoziemcy znajdujecie te setki „prawdziwie 🙂 naukowych badań”, ponieważ ja za każdym razem trafiam na coraz to głupsze teorie, które tylko zaprzeczają wcześniejszym, bądź samym sobie, a u normalnych osób zwyczajnie wzbudzają rozbawienie. W każdym razie szukając tych „poważnych 🙂 badań” udało mi się wysunąć pewną teorię gdzie leży problem z wami, płaskoziemcami. W przeciwieństwie do prawdziwej nauki, gdzie kolejne badania tylko potwierdzają i przy pomocy coraz to nowszych rozwiązań rozwijają pewne teorie, wy na siłę próbujecie udowodnić z góry przyjętą tezę, mimo, że większość waszych śmiesznych badań i tak prowadzi do zaprzeczenia tejże tezie. Jednak czego oczekiwać od osób, którym brakuje elementarnej wiedzy na temat podstawowych praw fizyki. Dla mnie logiczne wydaje się to, że najpierw trzeba zrozumieć w pełni pewną teorię, żeby próbować jej zaprzeczać.Wy natomiast kompletnie nie rozumiejąc współczesnej astrofizyki bierzecie się za obalanie teorii NAUKOWEJ jakimiś śmiesznymi eksperymentami, które z nauką nie mają nic wspólnego. Dla normalnych, inteligentnych ludzi wygląda to równie śmiesznie jak próba zaprzeczania teorii względności trzecią zasadą dynamiki 🙂
Najbardziej jednak swoją ignorancję pokazałeś pisząc o Koperniku jako sprawcy tego całego zła. Wiesz, że on nigdy nikogo nawet nie próbował przekonywać o eliptycznym kształcie naszej planety? Całe zamieszanie z nim związane wynikało z tego, że próbował tłumaczyć, że to Ziemia nie znajduje się w centrum wszechświata, a jesteśmy jedynie jego małą częścią, a to dość mocno kłóciło się z obecną doktryną religijną. Natomiast o kulistym kształcie Ziemi pisał już Pitagoras i jego uczniowie w VI wieku p.n.e., później w IV wieku p.n.e Arystoteles udowodnił ten fakt już przy użyciu metod naukowych. Natomiast w III wieku p.n.e Erystotenes rozwiał wszelkie wątpliwości opisując oraz podając wymiary tejże kuli. Dlatego właśnie już w XV wieku, kiedy sam Kopernik nie myślał jeszcze o heliocentrycznej budowie układu słonecznego, żaden inteligenty człowiek nie miał żadnych wątpliwości co do tego, że żyje na kulistej planecie.
Mam nadzieję, że Twój mały (być może płaski?) móżdżek nie eksploduje od takiej ilości nowych informacji, ponieważ liczę na to, że spróbujesz wyjaśnić mi korelację między wymienionymi wyżej starożytnymi Uczonymi a Narodową Agencją Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Czyżby już tysiące lat przed powstaniem Stanów Zjednoczonych Ameryki tworzył się ruch prowadzący do stworzenia NARODOWEJ agencji, której zadaniem było oszukanie miliardów ludzi?
Cześć Arkady, nie wyciągaj proszę pochopnych wniosków na temat mojej osoby 🙂 Już w pierwszym komentarzu zaznaczyłem wyraźnie, że boli mnie pisanie tutaj takich głupot o płaskiej planecie (gr. πλανήτης (planḗtēs) → „wędrujący”, zanim ktokolwiek słyszał o języku angielskim…), ponieważ ujmuje to wiarygodności innym bardzo mądrym wpisom na tym blogu. Także zdaję sobie sprawę z tego, co nas dzisiaj truje i staram się prowadzić taki tryb życia, żeby jak najbardziej minimalizować wpływ tych wszystkich niekorzystnych czynników. Istotne jest jednak zrozumienie tego, że te wszystkie zanieczyszczenia, czy wszechobecna chemia są jedynie skutkiem ubocznym tego całego rozwoju. Zrozum, że nikt nie zaplanował rewolucji przemysłowej jako środka do zagłady ludzkości, po prostu taka jest nasza ludzka natura, wszyscy chcą się bogacić- często kosztem innych, chcą produkować więcej, szybciej i efektywniej, ale niekoniecznie lepiej, zdrowiej, czy oszczędniej dla środowiska. Od zwierząt natomiast różni nas to, że my nie musimy podlegać naszym instynktom, co niestety czasem prowadzi nas na zgubną drogę, jak w przypadku tych niepożądanych efektów rozwoju, ale jednak ciągle pozwala nam to kształcić się w kierunku polepszenia swojego życia oraz życia w zdrowiu właśnie w zgodzie z naturą.
Trochę się uśmiałem czytając te Twoja pytania, no ale spróbuję, może zajrzą tutaj kiedyś podobni naiwniacy i rozwieje to im trochę wątpliwości 🙂
1. Działa. Nie wierzysz, popytaj znajomych, którzy lubią polatać po górach, albo wybierz się ze swoim telefonem do lasu gdzie nie będziesz miał zasięgu GSM.
2. Księżyc znajduje się wystarczająco daleko od Ziemi, żeby co 29,5 doby był oświetlony w całości przez Słońce, czasem wpada w stożek cienia Słońca i dochodzi do zaćmienia księżyca. Nie wiem o co chodzi z tą kulą, ale jeśli ciężko Tobie wyobrazić sobie jak oświetlona jest kula, masz kupę ilustracji w internecie, bądź sprawdź to na własną rękę przykładając kulę do lampki, wyjdzie identycznie jak z księżycem.
3. Ćwiczą w basenach, ponieważ są to najbardziej zbliżone warunki do stanu nieważkości w przestrzeni kosmicznej. Próżnia to nie to samo samo co nieważkość (brak grawitacji).
4.A dlaczego Polska wcale nie lata w kosmos? Może po prostu nie jest to opłacalne… Byli, odnieśli pierwsze zwycięstwo w podboju kosmosu, po tym jak Sowieci, wysłali pierwszego satelitę, pierwsze zwierzę i ostatecznie pierwszego człowieka w przestrzeń kosmiczną. To może Ty mi odpowiedz po co mieli by latać? To kosztuje, a nic cennego tam nie znajdą.
5. Pewnie właśnie taka budowa była najbardziej optymalna, lekkie materiały, a folia bynajmniej nie wygląda na aluminiową. Niemniej jednak kwestia pierwszego lądowania na srebrnym globie jest ciągle nieco kontrowersyjna. Nie będę bronił w 100% tej misji, aczkolwiek bardzo dziwnym wydaje mi się to, żeby ZSR tak po prostu zacisnęło zęby i przemilczało sprawę. To była dla nich jedna z największych porażek zimnej wojny, a jeśli do lądowania miałoby rzeczywiście nie dojść, o wszystkim by się dowiedzieli.
6. Skoro nie wierzysz mądrzejszym od Ciebie co do kształtu naszej planety, to dlaczego wierzysz innym, że rzeczywiście widzieli żyjących członków załogi? Profile każdy może założyć, my ich nie widzieliśmy, więc możemy tylko się domyślać.
7. Pewnie dlatego, że jest napędzany silnikami odrzutowymi właśnie tak jak samolot… Zainwestuj w porządny teleskop, a dowiesz się, że wcale nie wraca z hangaru.
8. Nie widziałem takich zdjęć, ale prześlij mi jakieś swoje, a odeślę Tobie tak obrobione zdjęcie z Marsa, że żaden znajomy z Twojego kółka naiwnych spiskowców, nie będzie miał wątpliwości, że Ty też byłeś obecny na tym planie filmowym.
9. Różnica poziomów względem czego? Ciężko to wytłumaczyć osobie, która nie ogarnia kształtu naszej planety. No ale tak właśnie działa grawitacja, bez względu na oddalenie od równika na wysokości równej poziomowi morza zawsze będzie działała taka sama siła przyciągania Ziemskiego.
10. No tak, jest dokładnie tak jak piszesz, ale co w związku z tym? Z racji tego, że powierzchnia jeziora jest zaokrąglona woda ma wypłynąć na boki, czy o co chodzi? Rzeczy za horyzontem znikają na Bajkale tak jak w każdym innym miejscu na Ziemi.
Nie możesz brać na chłopski rozum zjawisk o tak ogromnych rozmiarach. Próżno Tobie tłumaczyć teraz wszystkie siły które działają na równiku, no ale w każdym razie masa wody nie pozwala na podniesienie poziomu morza na równiku, ale… z atmosferą jest trochę inaczej i właśnie na równiku ma grubszą warstwę, co wynika z obrotu kulistej planety.
11. Planeta nie drga, ani się nie chybocze, porusza się nieustannie ruchem prawie jednostajnym, a takich delikatnych zmian prędkości nie jesteśmy w stanie odczuć. Dokładnie tak samo jak w przypadku kolei magnetycznej, która już osiągnęła swoją stałą prędkość. Siedząc w takim pociągu też nie czujesz, że się poruszasz, a powierzchnia wody w szklance jest idealnie równa. Wydaje mi się, że tego uczą małych dzieci już na początku szkoły podstawowej.
12. W internecie są miliony zdjęć kosmosu, których sam nie byłbyś w stanie przejrzeć do końca życia. Jako grafik nie mogę się przyczepić do zdjęć Ziemi z satelitów czy stacji kosmicznej, ale pewnie Ty jesteś większym ekspertem ode mnie.
13. Bez ściemniania? Człowieku przecież nawet przyjmując, że ziemia byłaby płaska musiałaby istnieć atmosfera, inaczej zdmuchnęłoby Cię do krawędzie tej płaskiej ziemi i mógłbyś gdzieś (nie wiem gdzie) spaść z tego dysku.Także atmosfera porusza się tak samo z płaską 🙂 jak i z kulistą planetą, a w takim razie chyba nie trzeba wyjaśniać dlaczego lot na wschód i na zachód trwa tyle samo. Natomiast zauważ, że wszystkie rakiety wysyłane w kosmos startują na wschód z kosmodromów zlokalizowanych jak najbliżej równika, wykorzystując tę wcześniej nadaną prędkość po wyjściu z atmosfery.
14. Kolejna głupota… Zapytaj obojętnie jakiego geodety, o to jak na większych obszarach muszą uwzględniać w obliczeniach wpływ zakrzywienia Ziemi.
15. Snajper strzelający w pociągu kolei magnetycznej też nie uwzględnia prędkości składu, tak działa układ inercjalny.
Zdaję sobie sprawę z tego, że i tak olejesz te wszystkie odpowiedzi, bo nie są one wystarczająco ciekawe jak te wszystkie mistyfikacje z forów spiskowych. Jednak to jest wiedza powielana w tysiącach książek i prac naukowych, której nie można zaprzeczyć jakimś wpisem niewykształconego, naiwnego i po prostu głupiego człowieka. Nie odnoszę się tutaj bezpośrednio do Ciebie, ale raczej do ludzi, którzy bezpośrednio tworzą takie przekręty. Chociaż powielając takie bzdury też odkrywasz swoją głupotę i ignorancję…
Jeszcze co do płaskiej Ziemi, wymyśliłem taki prosty ekxperyment udowadniający kulistość planety, który może przeprowadzić każdy z was, ludzi o płaskich umysłach. Będziecie potrzebować do tego jedynie prostego drona z kamerą. Kiedy patrzycie na statki znikające za horyzontem, nieudolnie twierdzicie, że to wcale nie jest kwestia zakrzywienia Ziemi, tylko ma to związek z perspektywą, cholera wie co jeszcze, im większy idiota, tym głupszą teorię podaje. No dobra, statek ginie za horyzontem, ale tym razem odpalacie drona, który zaczyna się wznosić i… statek zaczyna wyłaniać się zza horyzontu. Odległość od statku się zwiększa, a mimo wszystko okręt się „wynurza” więc ten eksperyment przeczy wszystkim durnym teoriom płaskoziemców związanym jedynie z odległością obserwatora od obiektu. Dla każdej inteligentnej osoby w tym miejscu można po porostu postawić kropkę, a do głupich i tak nic nie dotrze. 🙂
Pisałem już wcześniej, że nie wierzę ani w płaską ani w okrągłą Ziemię, wyszedłem z okowów
religii, również tej naukowej, bo jest ona niestety również tylko religią. Strażniku tysiąca lat
ogłupiania ludzi, to właśnie dzięki tej „cudownej” nauce i „wspaniałej” cywilizacji jemy
plastikową, pozbawioną wartości żywność, pijemy zatrutą wodę, oddychamy zatrutym powietrzem, nie zapomnę powiedzieć o smogu elektromagnetycznym, o całej chemii którą mamy wszędzie – oczywiście w żywności, w naszych domach, w tzw „lekach” które trują, a nie leczą – czy to ogarniasz ???
Jesteś tu niewolnikiem, urodziłeś się w więzieniu (jak wszyscy zresztą), na PLANIE nie PLANECIE
!(ang. plane / plane-t) jesteś tu uprawiany jak uprawia się pieczarki.
Dlaczego przez tysiąclecia ludzie WIEDZIELI, że Ziemia jest płaska i stacjonarna, bo nie byli
ogłupieni przez edukację-indoktrynację, nie mieli TV i laptopa, poza tym mieli dużo więcej czasu
na obserwacje natury, obserwacje nieba nie pokrytego smugami chemicznymi (chemtrails) mieli
żywność pełną witamin i składników mineralnych, nie byli też szczepieni koktajlem chemicznym
zawierającym rtęć, aluminium i wiele innych składników mających za cel zmodyfikowanie genetyczne
człowieka – to i wiele innych przyczyn sprawiało, że byli inteligentniejsi niż obecnie są
ludzie. Cała ta obecna tchnika tak naprawdę szkodzi nam i całej naturze. Mogę z całą
odpowiedzialnością powiedzieć, że zwierzęta są obecnie na wyższym poziomie rozwoju – one nie
dewastują środowiska w którym żyją, nie chodzą do szkoły, nie kończą fakultetów, a wiedzą jak
żyć w zdrowiu i w zgodzie z naturą, która jest w końcu częścią nas samych.
A teraz kilka pytań do kuloziemskich mądrali:
1.dlaczego GPS nie działa, tam gdzie nie ma zasięgu telfonii komórkowej ?
2.dlaczego Księżyc świeci całą tarczą (jeśli jest kulą to nie powinien) i dlaczego widzimy
ciągle jedną i tą samą stronę i na dodatek widzimy kratery – jak one mogły powstać, skoro są od
strony Ziemi, czyżby to Ziemia bombardowała księżyc meteorytami ?
3.dlaczego astronauci nie ćwiczą w zbudowanej w USA komorze próżniowej (za ogromne pieniądze),
tylko w basenie wypełnionym wodą w którym zresztą jest zanurzona stacja „kosmiczna” ISS, czy
stąd biorą się bąbelki pojawiające się podczas prac astronautów w „przestrznie kosmicznej” – na
zewnątrz ISS ?
4.dlaczego w 1969 roku Amerykanie wylądowali na Księżycu, ale nie mogą polecieć tam obecnie i w
ogóle nie są jakby zaintersowani ?
5.dlaczego pojazd (lądownik)który wylądował na Księżycu wygląda jakby stelaż z rurek był pokryty
folią aluminiową posklejaną taśmą Scotch i nie ma pod nim krateru, lub choćby śladu po
oddziaływaniu silników użytych podczas lądowania (no dobra-Stanley Kubrick przyznał się, że
nakręcił lądowanie w studio filmowym).
6.dlaczego ofiary katastrofy promu kosmicznego Challenger żyją do chwili obecnej i mają swoje
profile na Facebooku ?
7.dlaczego w czasie lądowania promu kosmicznego słychać silniki odrzutowe, czyżby to był samolot
wyglądający tylko jak prom kosmiczny, który nie wroca z kosmosu, tylko z hangaru ?
8.dlaczego na zdjęciach z Marsa zrobionych przez łazik Curiosity są zwierzątka żyjące na Ziemi i
różne przedmioty jak np niemiecki hełm z czasów II wojny światowej, czyżby to dlatego, że
namierzono łazik na Grenlandii, w Egipcie i w Irlandii, znaczy że lata on bardziej na Ziemi niż
w kosmosie ?
9.wszystkie rzeki na Ziemi płyną generalnie z gór i kierują się ku morzu – czyli terenowi o
najniższym możliwym poziomie, jak to możliwe na okrągłej Ziemi (to wręcz niewyobrażalne) – weźmy
za przykład rzekę Nil mającej długość 6853km – rzeka ta płynie bardzo spokojnie pomimo,że
uwzględniając krzywiznę Ziemi różnica poziomów przy takiej odległości od źródła do ujścia to
grubo ponad 3000 metrów !!!
10. jezioro Bajkał ma 636km długości gdy zamarznie jest to największe – idealnie płaskie miejsce
na Ziemi, gdyby woda przed zamarznięciem była zaokrąglona, to i po zamarznięciu tak by było, to
bardzo zabawne, nikt nigdy nie widział zokrąglonej wody, a ludzie wierzą, że woda (morza i
oceany) na całej planecie może być zaokrąglona i „przylepiona” do planety kuli, która na dodatek
obraca się z prędkością za Wikipedią: (Na równiku prędkość liniowa wywołana obrotem Ziemi wynosi około 1667 km/h, zmniejsza się ona w miarę oddalania się od równika i na biegunach wynosi 0 km/godz.) i siła odśrodkowa nic z tym nie robi, mając wyobraźnię – wiadomo, że woda powinna zgromadzić się w okolicy równika – nic takiego się nie dzieje.
11.dlaczego nie odczuwamy obrotu Ziemi, skoro kontynenty na Ziemi nie są równomiernie rozłożone i dodatkowo powinna też oddziaływać grawitacja Księżyca i wywoływać jeśli nie zauważalne chybotanie planety, to choćby minimalnie drgania, a ja stawiam szklankę z wodą na stole i powierzchnia wody jest w niej idealnie gładka i płaska – trzeba też dodać, że Ziemia porusza się z olbrzymią prędkością okrążając Słońce (za Wiki: Prędkość liniowa tego ruchu zmienia się w
zależności od położenia na elipsie orbity i wynosi od 29,291 km/s do 30,287 km/s.), a jest
jeszcze ruch w „w przestrzni międzygwiezdnej” 🙂
12. dlaczego jest tak mało zdjęć Ziemi z kosmosu, gdy ponoć Ziemię okrąża tysiące sat-elit i
obserwują każde miejsce na Ziemi bez przerwy, choć tak naprawdę nikt tych satelit nie
widział. Ziemia na tych dostępnych niby zdjęciach jest idealną kulą, a chmury są wklejane metodą
kopiuj-wklej.
13.dlaczego lot samolotu lecącącego zgodnie z ruchem obrotu Ziemi jak i w stronę przeciwną trwa
praktycznie tyle samo, bez ściemniania, że cała atmosfera przesuwa się wraz z całą planetą,
przecież chmury i wiatr przemieszczją się w różne strony.
14. dlaczego budowniczowie dróg, kolei szynowych, mostów nigdy nie uwzględniają krzywizny Ziemi
?
15.dlaczego żaden snajper nie uwzględnia przy strzelaniu, ruchu obrotowego Ziemi ?
Jeszcze sto takich pytań ?
Oscar/Andrzej rozumiem jak to jest żyć w ciasnej klatce własnych przekonań i poglądów, wiem też jak trudno jest zakwestionować przyjęte dogmaty i pozorne prawdy – do tego potrzebna jest Odwaga, Wyobraźnia i zdrowy rozsądek. Oprócz tego potrzebna jest umiejętność opróżnienia umysłu, uwolnienia go, bo umysł ludzki jest tylko więzieniem i pozornym centrum ludzkiej świadomości i tylko wtedy możemy zacząć łączyć się z wiedzą wewnętrzną.
Jest też takie powiedzenie „do pełnej czary nie nalejesz” – i to jest obraz większości ludzi, którzy mają wypełniony (do granic możliwości) umysł różnymi, najczęściej bzdetnymi informacjami, w ogóle nie potrzebnymi do życia, ale oni nazywają to wiedzą. Oparłeś swoje życie na tym, co podano Ci z zewnątrz, wręcz własną osobowość na tym osadziłeś, więc zdaję sobie sprawę z tego, że de facto bronisz siebie.
Jednak mądrość to nie zasób zgromadzonych informacji, ale właśnie umiejętność zakwestionowania tego wszystkiego, co ogół społeczeństwa uważa za prawdę, wiem, że to co piszę jest niepopularne i bardzo często wzbudza gwałtowny sprzeciw i wrogie, wręcz agresywne reakcje. Kilkaset lat byłbym nazwany heretykiem i ludzie tacy jak Ty niewątpliwie chcieliby spalić mnie na stosie. Póki co Prawda powoli przeciera szlak, coraz więcej ludzi widzi, jak bardzo jesteśmy zewsząd okłamywani, jak wiemy historia jest pisana od nowa w zależności od tego jaka grupa zwyrodnialców dorwie się do władzy. System w którym żyjemy jest tak sprytnie skonstruowany, że każdy członek społeczeństwa staje się jego strażnikiem, jak mawiają Japończycy „wystający gwóźdź jest pierwszy do wbicia” i to naprawdę działa. Już w szkole uczeń, który zadaje nauczycielom niewygodne pytania jest piętnowany przez nauczyciela oraz pozostałych uczniów – traktuje się go jako niedostosowanego, nieposłusznego i wszelkimi sposobami trzeba go „naprostować” – wyrównać do ogółu stada.
Podsumowując – nie warto z takimi ludźmi jak Ty dyskutować, ponieważ nie jesteś w stanie w jakimkolwiek momencie przyznać, że możesz nie mieć racji i Twoje argumenty wg Ciebie są nie do podważenia, chyba czujesz się ekspertem w tym temacie, a prezentujesz przecież powiedziałbym nurt ogólny, płyniesz z prądem do góry brzuchem jak martwa ryba, więc ja wiem, że Ciebie do niczego nie przekonam, ale w ogóle nie o to mi chodzi. Mam po prostu taki cel – budzić Świadomość ludzi, przybliżyć ich do Prawdy, choć znalezienie jej to praca wewnętrzna każdego z osobna, bo świat Cię okłamuje i jest tak naprawdę iluzją, a Prawdy i właściwych odpowiedzi trzeba szukać wewnątrz. Zmiana tego świata nie polega na zmianach zewnętrznych, bo te zawsze są okupowane tysiącami lub też milionami niewinnych ofiar. Zmiany dokonuje się Wewnątrz i tylko wtedy zaistnieje ona na Zewnątrz, to człowiek jest kreatorem wszystkiego, dlatego tak bardzo elity tego świata próbują nas kontrolować i programować ludzkie umysły, naprowadzać na walkę, gloryfikować cierpienie (robią to religie), i utrzymywać ludzi w strachu;. To co tu napisałem nie jest dla Ciebie, bo to „zwykły bełkot” dla takich jak Ty.
Myślę, że zakończyłem temat, każdy, kto będzie chciał ogarnąć jak naprawdę wygląda Ziemia musi użyć własnej wyobraźni, przeprowadzić własne badania, bo każdy jest w stanie to zrobić, bez żadnych dronów itp ale warunkiem jest umiejętność zakwestionowania wiedzy (a tak napradę bredni), którą/którymi każdy z nas został obarczony w tym wcieleniu, ale pewnie też w innych inkarnacjach. Już się nie wysilaj człowieku o skrzywionym umyśle, nie zaskoczyłeś mnie niczym w swoich elokwentnych wywodach. Znam to wszystko, bo to ogólnie dostępne TEORIE , niestaty nie poparte żadnymi rozsądnymi dowodami.
Tak samo możesz dalej zaprzeczać że Stanley Kubrick nakręcił lądowanie Amerykanów na Księżycu i WIERZYĆ, że Amerykanie wylądowali na Księżycu, choć już dzieci z podstawówki potrafią to ogarnąć, bo to FIKCJA szyta baardzo grubymi nićmi 🙂
wolna-polska.pl/wiadomosci/amerykanie-nie-byli-na-ksiezycu-nad-ksiezycowa-afera-postawiono-tlusta-kropke-2015-12
1. GPS nie działa tam gdzie nie ma masztów obsługujących telefonię komórkową, oczywiście różna może być też moc urządzeń, ich moc zależy od operatora i może się zdarzyć, że jest brak zasięgu telefonii, a GPS będzie działał. Tak czy inaczej do ustalenia położenia dowolnego obiektu posiadającego GPS potrzebne są dokładnie 3 NIERUCHOME maszty, nie ma możliwości, by było to realizowane, przez jakiekolwiek poruszające się obiekty.
Twoje satelity są tylko na grafikach CGI, choć wykorzystuje się do obserwacji choćby pogody na danym terenie urządzenia wynoszone na duże wysokości poprzez balony i tamże pozostające, sam korzystam czasem z SAT24 – można tam zobaczyć całą Europę i ewidentnie obiekt przesyłający ten obraz jest nieruchomy – stacjonarny tak jak i nasza Ziemia nieruchoma i stacjonarna 🙂
3, Co za bzdura pod wodą ciśnienie naciska na stację „kosmiczną” jak i „astronautów” z zewnątrz w próżni jakby odwrotnie – nie wiedziałeś tego – oj kiepsko. Widziałem na ichnich filmach, że „kosmiczny spacer” na zewnątrz ISS to dla nich „bułka z masłem” ale jednak w warunkach ziemskich udało się uzyskać zaledwie średnią próżnię – przy jedynej próbie jaką wykonano w komorze próżniowej człowiek w skafandrze astronauty mało nie umarł, po minucie od zaczęcia eksperymentu człowiek ten stracił przytomność i twierdził potem, że pamięta tylko, że pierwsze co poczuł, to to, że język zaczął mu puchnąć i wręcz płonął.
6. No cóż zobacz sam: https://youtu.be/4HQSptqjp60
https://www.google.pl/search?q=curiosity+on+greenland&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwji4Ni2w7XZAhUMa8AKHcO4C5gQ_AUICigB&biw=1280&bih=651
7. Z tego co wiem, silniki odrzutowe nie działają w kosmosie, poza tym w promie „kosmicznym” są dziwnie ZAMASKOWANE, tak by ten odrzutowiec wyglądał jak pojazd „kosmiczny” ale z pewnością nie wraca z kosmosu, to co startuje to makieta, puste pudło,krótko po starcie wpada do oceanu, ale tego kamery już nie rejestrują 🙂
8. Jest więcej materiałów ale proszę bardzo: https://youtu.be/QF9IGTvRi0U
10.Nie zrozumiałeś, to powtórzę – nikt nigdy nie widział zaokrąglonej wody, LUSTRO WODY JEST PŁASKIE abstrahując, że zwykle na morzach i oceanach są fale – zrób własne doświadczenia, może przyłóż poziomicę, użyj lasera – no pomyśl !!!
11. Pociąg poruszający się ze stałą prędkością po metalowych torach, tyle, ze HIPOTETYCZNA oś planety nie przebija Ziemi i nie jest osadzona w jakichś monstrualnych „łożyskach” ehh takie argumenty, no żal …
12, Jako grafik, to widzę, że w zależności od tego jak bardzo chcesz być wiarygodny, jesteś GRAFIKIEM, a innym razem PILOTEM SAMOLOTU no zdecyduj się, może po prostu jesteś GRAFIKIEM SAMOLOTOWYM :)))
13. Mam znajomego geodetę – nie uwzględnia krzywizny Ziemi, uśmiał się, gdy go o to zapytałem.
Dywagacja z Tobą Arkady przypomina grę w szachy z gołębiem- i tak wywróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i odleci do swojego stada poinformować o zwycięstwie. Ja odpowiedziałem sensownie na wszystkie Twoje pytania, Ty i tak nie pomyślałeś, że być może zostałeś oszukany skoro tak wiele tych Twoich pytań da się wyjaśnić jednym zdaniem, no ale bez różnicy, wcale na to nie liczyłem. Nie rozumiem dlaczego tak się uparłeś łączyć moje komentarze z tym Andrzeja, w każdym razie nie robiąc z siebie błaznów w internecie nie musimy ukrywać naszych prawdziwych imion.
Nie będę już odpowiadał na Twoje durne pytania, na które dawno temu odpowiedziały już tysiące inteligentniejszych od Ciebie ludzi o prawdziwie otwartych umysłach. Nie wiem tylko jak ogromnym ignorantem trzeba być, żeby przekreślać całą wiedzę gromadzoną przez miliony ludzi, którzy całe swoje życia poświęcali na szukanie prawdy. Naprawdę myślisz, że jesteś jakiś wyjątkowy? Głupek, który naoglądał się głupkowatych filmów i naczytał forów spiskowych? Spróbuj sobie wyobrazić, że Ci wszyscy ludzie nauki, przez tysiące lat do pewnego momentu myśleli tak samo jak Ty- używali własnej wyobraźni, przeprowadzali badania, jednak przy tym wszystkim nie zamykali umysłu na jakieś śmieszne spiskowe teorie, sami dochodzili do pewnych wniosków, Ty do niczego sam nie doszedłeś, jesteś dokładnie takim człowiekiem jakim nie chciałbyś być, dałeś się nabrać i powielasz durnoty. Po prostu nie potrafię zrozumieć, jak można wierzyć w to, że setki tysiące astronomów opisując wszechświat w niezliczonej ilości ksiąg i książek, nie opierało tej wiedzy na własnych obserwacjach, tylko wykonywali jakieś odgórne dyrektywy, biorąc udział w największym spisku świata, przecież to nawet czysto teoretycznie byłoby nie do zrealizowania!
Można podważać systemy oświaty, można podważyć nowoczesną medycynę zachodnią, gdzie koncerny farmaceutyczne mają wpływ na przekazywaną wiedzę, ale do jasnej cholery kompromitujesz się pisząc, o spisku na temat płaskiej Ziemi, w którym tysiące lat temu rzekomo brali udział uczeni kilku zupełnie nie związanych ze sobą cywilizacji. Tylko skąd taki ograniczony człowiek może o tym wiedzieć? Cała wiedza ludzkości znajduje się w książkach, w bibliotekach i na uniwersytetach, nie na YouTubie, a Ty ewidentnie na tym się zatrzymałeś. No tak, ale po co „tracić” czas na zdobywanie prawdziwej wiedzy, skoro można zgrywać inteligenta o otwartym umyśle po przeczytaniu kilku artykułów z niewiarygodnych źródeł.
Może jednak dla potomnych odpowiem na Twoje pytania. Dla Ciebie już i tak nie ma nadziei, ale może ktoś inny nie da się nabrać.
1. Proszę Cię, przejdź się ze swoim smartfonem do lasu i zobacz, że w miejscu gdzie stracisz zasięg GSM , dalej będzie działać GPS. Próbujesz coś mówić o nadajnikach BTB, ale sam nie wiesz jak ta technologia działa, bynajmniej zupełnie inaczej niż GPS. To nie jest ciężkie do zweryfikowania, no ale przecież trzeba by wysilić swój zamknięty umysł, poczytać jak działa sieć GSM, wsiąść na motocykl, pojeździć po lesie, ściągnąć jakąś aplikację pokazującą połączenia z nadajnikami, no przerosłoby Cię to.
Satelity oprócz grafik są też w obiektywie mojego teleskopu, a część można dostrzec gołym okiem, ale tutaj znowu trzeba by przeczytać kilka książek o astrologii, zainwestować w teleskop, nie dla Ciebie. Sens wysyłania balonów, może mieć jakiś związek z niskimi kosztami takiej operacji, a obraz z satelitów często jest nieruchomy, gdy satelita ma nadaną właśnie odpowiednią prędkość- obraca się wtedy równo z planetą. O tym można przeczytać w tysiącach książek, można to sobie dokładnie obliczyć, a potem jeszcze samemu tę wiedzę zweryfikować oglądając tego satelitę przez teleskop jednocześnie z obrazem wysyłanym z sat24. No ale przecież bardziej wiarygodny jest wpis jakiegoś idioty na forum, który nie proponuje alternatywnego rozwiązania dla takiego stanu rzeczy.
3. Pytałeś dlaczego ćwiczą pod wodą i odpowiedziałem Ci, że ma to związek z pewnym podobieństwem do stanu nieważkości. Co do tego ma próżnia? Poza tym nie wiem dlaczego traktujesz komory próżniowe jako jakiś kosmiczny wynalazek, przecież takie znajdują się w każdym wiejskim szpitalu, czy fabrykach, które wymagają próżni przy produkcji. Co do tego, że niby jakiś astronauta prawie zginął w próni, to znowu pokazujesz swoją ignorancję. Już pomijając bezsensowność tego hipotetycznego zdarzenia, to kolejny raz wierzysz jakiemuś anonimowemu idiocie w internecie, jednocześnie kpiąc z tysięcy naukowców.
6. Jak wyżej… no tak przecież jak jest na YouTube, to na pewno nie zostało to sfałszowane.
7. Dokładnie, dlatego przy każdym manewrze statku kosmicznego musi się on znajdować w polu oddziaływania grawitacji jakiegoś ciała w kosmosie. Jakie kamery, przecież możesz sam oglądać start statku przez teleskop, co więcej możesz skomunikować się z kilkoma ograniczonymi spiskowcami dookoła globu, dzięki czemu wcale nie zniknie wam z oczu. Jednocześnie udałoby wam się dowieść, że jednak żyjecie na kulistej planecie. Czy może wszystkie teleskopy też są przekłamane i widzimy tam jakiś wyświetlany obraz? 🙂
8. Patrz punkt 6.
10. Nie zrozumiałeś, to nie powtórzę. Lustro wody jest zakrzywione tak jak każdy inny ocean. No ale masz trochę racji, metrową poziomicą tego nie zmierzysz.
11. Specjalnie zaznaczyłem, że najlepiej jak będzie to pociąg magnetyczny, który nie styka się z metolową szyną. Rozum przedszkolaka, więc argumenty również jak dla przedszkolaka, no ale najwyraźniej to ciągle zbyt wysoko.
12. Nie jestem Andrzejem, właściwie to nie ma żadnego znaczenia kim jestem, w internecie nie można niczego zweryfikować.
13. Lepiej nie podawaj żadnych namiarów na tego znajomego, bo zakładając, że nie wykonuje wolnego zawodu mógłby szybko stracić pracę, gdyby jego szef dowiedział się jakiego niewykształconego ćwierćinteligenta zatrudnił.
Nie chciałem już Tobie nic odpisywać Arkady, no ale pieniążki od NASA wpadły, więc tylko krótko podsumuję. Zdaję sobie sprawę, że dalsze wyjaśnianie Tobie kolejnych coraz to głupszych argumentów z Twojej strony nie ma kompletnie sensu, ponieważ Ty wcale nie szukasz prawdy, a chcesz jedynie żyć w swoim nieprawdziwym, spiskowym świecie, bo tak jest dla Ciebie wygodniej i ciekawiej. Twoja sprawa.
Jednak z jedną sprawą muszę się z Tobą zgodzić- o niewątpliwym geniuszu Nikoli Tesli. Właściwie to pisząc o Tesli jako jedynym człowieku, któremu jesteś w stanie uwierzyć skazujesz się na przyznanie jak bardzo się myliłeś co do kształtu Ziemi 🙂 Nie ma co z Tobą zbyt wiele pisać, ponieważ ewidentnie gubisz się w swoich pytaniach, które mi zadajesz, a ja później na nie sensownie odpowiadam. Także proszę bardzo, kilka cytatów, w których Tesla naturalnie wspomina o naszym GLOBIE: (słowo globe nie zostało przypadkowo użyte w tych zdaniach, ale właśnie „kształt globu” ma istotny wpływ na teorie i doświadczenia opisywane przez Teslę, wszystko można znaleźć w źródle, jednak nie jest to tekst dla arkadopodobnych półgłówków)
This metal, it would seem, has an origin entirely different from that of the rest of the globe.
….
It is a well-known fact that the interior portions of the globe are very hot, the temperature rising, as observations show, with the approach to the center at the rate of approximately 1 degree C. for every hundred feet of depth. The difficulties of sinking shafts and placing boilers at depths of, say, twelve thousand feet, corresponding to an increase in temperature of about 120 degrees C., are not insuperable, and we could certainly avail ourselves in this way of the internal heat of the globe.
…
By realizing such a plan, we should be enabled to get at any point of the globe a continuous supply of energy, day and night
…
The observation of this wonderful phenomenon impressed me strongly that communication at any distance could be easily effected by its means, provided that apparatus could be perfected capable of producing an electric or magnetic change of state, however small, in the terrestrial globe or environing medium.
…
„The Problem of Increasing Human Energy with Special References to the Harnessing of the Sun’s Energy” in Century Illustrated Magazine (June 1900)
http://www.tfcbooks.com/tesla/1900-06-00.htm
W takich okolicznościach musisz jasno określić swoje stanowisko. Tracisz szacunek do ostatniego człowieka ze świata nauki, któremu byłeś w stanie zaufać, przyznajesz rację Twojemu autorytetowi i wycofujesz się z największej bzdury, w którą uwierzyłeś w życiu, czy po raz kolejny sensowny argument potwierdzający Twój błąd puszczasz mimo uszu i lecisz doszkolić się w propagowaniu nieprawdy na swoje ulubione fora spiskowe i YouTube?
Podpisuję pod tymi pytaniami. Kulowiercy nie są w stanie na te pytania odpowiedzieć. Grawitacja to satanistyczna brednia. Pozdrawiam
Rzeczoznawcy, inżynierzy i architekci nigdy nie rozpatrywali domniemanego czynnika zakrzywienia Ziemi w swoich projektach. Kanały, koleje, mosty i tunele są zawsze budowane poziomo, często ponad setki mil bez jakichkolwiek dodatkowych zakrzywień.
Inżynier W.Winckler wypowiedział się w “Earth Review” odnośnie domniemanego zakrzywienia Ziemi:” Jako inżynier z wieloletnim doświadczeniem zauważyłem, że to absurdalne uwzględnienie zakrzywienia Ziemi jest tylko dozwolone w szkolnych podręcznikach. Żaden inżynier nawet nie śnił o uwzględnieniu czegoś takiego. Zaprojektowałem wiele mil trakcji kolejowych, dużo więcej kanałów i o uwzględnieniu krzywizny Ziemi nigdy nawet nie pomyślałem. To obliczenie zakrzywienia oznacza, że jest to 8 cali dla pierwszej mili kanału i wzrasta w stosunku do kwadratu odległości w milach. Tak więc mały kanał żeglowy dla łodzi, powiedzmy 30 mil powinien mieć (odnośnie do powyższego uwzględnienia zakrzywienia ) około 600 stóp/20 metrów. Pomyślcie o tym i dajcie wiarę inżynierom, że nie są takimi głupcami. Nic takiego nie jest uwzględniane. Nie zastanawiamy się nad dodaniem 600 stóp na długości 30 mil trakcji kolejowej lub kanału. To strata czasu nad obliczaniem kwadratury koła”.
Rzeczoznawca i inżynier od 30 lat publikowany w Birmingham Weekly Mercury stwierdził: ”Jestem dokładnie zapoznany z teorią i praktyką inżynierii londowej i wodnej. Jednak niektórzy sfanatyzowani profesorowie mogą być tylko w teorii geodezji zgodni z ustalonymi zasadami. Każdy z pośród nas bardzo dobrze wie, że taki teoretyczny pomiar jest niezdatny do jakiejkolwiek praktycznej ilustracji. Wszystkie nasze lokomotywy są projektowane do jazdy po tym co jest uważane za prawdziwie poziome albo płaskie. Występują oczywiście częściowe pochylenia ale one zawsze są precyzyjnie zdefiniowane i muszą być starannie naniesione. Jednak wszystko co zbliża się do zakrzywienia 8 cali na 1 mili zwiększające się o kwadrat odległości nie mogłoby działać na żadnym silniku skonstruowanym do tej pory. Biorąc pod uwagę stację po stacji, przemierzając Anglię i Szkocję można stwierdzić, że wszystkie platformy są na tym samym poziomie w stosunku do siebie. Odległość pomiędzy wschodnim a zachodnim wybrzeżem Anglii może być określone około 300 mil. jeśli przypisane zakrzywienie byłoby rzeczywiste, to centralna stacja w Rugby albo Warwick powinna byc 3 mile wyżej niż stacje na dwóch końcach. Gdyby zaistniała taka sytuacja to nie byłoby maszynisty lub palacza kotła w całym królestwie który zdecydowałby się na przejęcie kontroli nad pociągiem. Możemy się tylko śmieć z tych czytelników którzy poważnie dają nam zaufanie dla tak karkołomnych przedsięwzięć jak jazda pociągiem wokół okrągłych, kulistych zakrzywień. Poziome krzywizny na poziomie są wystarczająco niebezpieczne. Pionowe krzywizny byłyby tysiąc razy gorsze. Przy konstrukcji maszyn jakie posiadamy obecnie jest to fizycznie niemożliwe. ”
To naprawdę strata czasu rozmawiać z trollem dzielącym się tu mainstreamową „wiedzą” manipulatorem i krętaczem (przez kogoś opłacanym), mówi o dowodach, których nie ma, podpiera się naukowcami z przeszłości o których wie tylko ze szkolnych książek. Czy jakakolwiek jego wypowiedź jest poparta źródłem, konkretnymi faktami, nie on tylko stara się wypaść wiarygodnie, wydaje mu się, że wszystkie rozumy pozjadał, a tak naprawdę to co najlepiej potrafi to obrażać innych, ale to efekt niskiej samooceny i można w sumie to zrozumieć, bo wszyscy jesteśmy wychowywani w duchu, że człowiek to pyłek w wielkim wszechświecie powstałym po Wielkim Wybuchu (co za bzdura !), istota niedoskonała, etap ewolucji małpy – to śmieszne, żałosne i nieprawdziwe, ale „nauka” to człowiekowi udowadnia, przecież Darwin wielki naukowiec na pewno był mądry i wiedział …. i ludzie w to wierzą !!! Jedynym naprawdę wielkiego formatu Człowiekiem wręcz Geniuszem był nie kto inny jak Nikola Tesla (w podręcznikach szkolnych nie występuje)- polecam lekturę patentów Tesli (tą niewielką część która ocalała) , są nawet przetłumaczone na język polski i mogę zainteresowanym udostępnić. Reszta odpowiedzi tu: http://wrzucacz.pl/file/8821519385216/PLASKA-ZIEMIA—POLECAM-.html
Wsadziłeś kij w mrowisko, Oskarze czy jak Ci tam, człeku o pokręconym , mocno skrzywionym teoretyczną krzywizną Ziemi umyśle i na co Ci to było … 🙂
Kulowiercy nie rozumieją prostej rzeczy, że krzywiznę ziemi (gdyby istniała) mogliby zobaczyć gołym okiem. Woda zawsze dąży do wypoziomowania sie, nigdy się nie wybrzusza i nie zaokrągla. Polecam wszystkim obejrzeć dokument „convex earth” gdzie prawdziwi naukowcy i badacze (nie opłaceni kłamcy jak specjaliści i aktorzy z kowida) zrobili masę doświadczeń z pomiarem krzywizny na jeziorach. Wynik za każdym razem był taki sam, czyli 0 krzywizny.
Hmm… Do wszystkich ignorantów. „Wypukłość”/”wybrzuszenie”/”wklęsłość”… WODY i jej „krzywiznę” można dostrzec nawet w zwykłej szklance wody, ba… nawet rozlewając ją na w miarę płaskiej powierzchni. Wikipedia to nie jest najlepsze źródło wiarygodnych informacji, ale nawet ona nie przekłamuje zbytnio oczywistości – wpisz hasło „menisk”.
Bardzo proszę Kulowierców o odpowiedź:
– Dlaczego Nil i inne rzeki (np. Missisipi, rzeki syberyjskie) – PŁYNĄ POD GÓRĘ?