Tak — Omega-3 TiB z oleju rybiego warto brać, nawet jeśli stosujesz olej lniany. Olej lniany zawiera tylko ALA, a…
W co-nieco leniwy dzień, kiedy nie bardzo masz ochotę cokolwiek robić, nie ma nic lepszego niż zupa, która przygotowuje się sama praktycznie sama, pozwala pozbyć się z kuchennych szafek resztek, a do tego działa przeciwzapalnie, rozgrzewa, wzmacnia odporność i jak diabli wspomaga trawienie. Jedną z takich zup jest ta, którą przygotowałam parę dni wstecz z ostatniego, ogromnego batata, czarnej fasoli i cudownie aromatycznej kurkumy. Dzięki dużej zawartości błonnika wspiera ona dobre bakterie w jelitach, a do tego pysznie smakuje, wzmacnia, jest na maksa sycąca i cieszy brzuch. Źródłem jej mocy jest przede wszystkim korzeń kurkumy. Kurkuma to korzeń należący do tej samej grupy co imbir. Poza tym, że jest doskonałą przyprawą, ma wiele wartości pro-zdrowotnych, z których korzysta się od dawien dawna, a które obecnie udowadnia się naukowo.
– zwalcza stany zapalne – zwalcza wolne rodniki – ma udowodnione działanie przeciwnowotworowe i przeciwcukrzycowe – jest antyoksydantem – chroni układ sercowo-naczyniowy – pobudza mózg i zwiększa jego moc – zwalcza artretyzm – zwiększa odporność – odgrywa kluczową rolę w procesie wzrostu i regeneracji neuronów Do tego zawiera wiele cennych witamin (B6, C, E, K) i minerałów (cynk, fosfor, magnez, mangan, miedź, potas, selen, żelazo, wapń). Kurkuma jest właściwie równie, a nawet bardziej skuteczna niż niektóre lekarstwa i generalnie nie brakuje powodów żeby włączyć ją do diety. Aby aktywować substancję aktywną zawartą w kurkumie, czyli kurkuminę, łącz ją ze szczyptą czarnego pieprzu na każdą łyżeczkę.
– 2 łyżeczki oleju kokosowego, – szalotka lub mała, biała cebula, posiekana, – łyżeczka posiekanego imbiru, – 2 szklanki pokrojonego w kostkę batata, – szklanka suchej czarnej fasoli, – 2 pomidory, – 2 czubate łyżeczki kurkumy, – szczypta pieprzu, – łyżeczka mielonego kuminu, – sól do smaku, – 3 szklanki warzywnego bulionu, – szklanka mleka kokosowego, – sok z dwóch limonek, – ¼ szklanki świeżej, posiekanej kolendry.
Fasolę namocz przez noc, odcedź i opłucz. Rozgrzej na dnie dużego garnka z grubym dnem olej kokosowy i wrzuć cebulę, imbir i słodkie ziemniaki. Gotuj 4 do 5 minut, dopóki warzywa delikatnie nie zmiękną. W międzyczasie wyparz, obierz ze skóry i pokrój w kostkę pomidory. Dodaj je do garnka razem z fasolą, kurkumą, pieprzem, kuminem i solą. Mieszaj do połączenia składników, wówczas dodaj bulion. Doprowadź zupę do wrzenia i zmniejsz ogień. Na małym ogniu gotuj zupę 10 minut, na koniec dodaj mleka kokosowego i soku z limonki i rozmieszaj. Możesz zblendować zupę na krem, albo jeść ją zaraz po przygotowaniu. W misce przyozdób zupę kolendrą i odrobiną kurkumy.
uściski:)
Powiązane artykuły
Komentarze
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Mniaaaam!? Zawsze dajesz pycha przepisy!?
Czym można zastąpić fasole?
myślę, że ciecierzycą np
Pepsi jakiego mleka kokosowego używasz? Jeśli z kartonu i puszki są z aluminium i innymi nie fajnymi elementami? Pozdrawiam mocno!
ja nigdy nie używam takiego mleka kokosowego, bo jestem witarianką, jak już to rozbić kokos, ale myślę,że organiczne mleko kokosowe nawet z kartonu nie jest złe.
W tym przepisie użyłam mleka przygotowanego z pasty kokosowej. Ogólnie polecam wpis w temacie: https://www.pepsieliot.com/mleko-kokosowe-puszki-alez-trucizna/.