Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
214 842 043
51 online
35 406 VIPy

Już nie chudniesz na keto poście przerywanym? Włącz technikę zmienności diety 511

Natrafiasz na opór? 

Żadna zależność, dociskanie, imadło, przymus nie działa tak dobrze, jak lekkość działania, jak lewą nogą do lusterka, jak z podświadomą zgodą na każdy efekt.

Dlatego nie dociskaj w temacie oczekiwań.

Współczesny kanon piękna jest odtłuszczony, chociaż przez tysiące lat (gruba Wenus z Willendorfu z górnego paleolitu ma ze 30 tysięcy lat) uwielbiano i zachwycano się kobietami dzisiaj uznanymi za otyłe.

Hipotez jest kilka, w tym ta, że okrągła sylwetka nie była zbyt częsta, a świadczyła o zamożności, dobrym odżywieniu, sile, wysokiej pozycji społecznej, oraz płodności. Czyli mamy przetrwanie.

I nagle gusty skrajnie się zmieniają, i teraz przetrwanie symbolizuje modelka z niedowagą.

Nic bardziej się nie liczy.

Drugą sprawą jest niechęć do jedzenia rano, i analogicznie odwrotnie, ogromne ciągoty wieczorne do tego samego.

Okazało się, że ludzie tak naprawdę lubią jeść wieczorem.

Żeby w tym abiologicznym (inni mówią, że biologicznym*) rytmie móc prosperować przy życiu, a nawet szczupłym życiu trzeba obowiązkowo wprowadzić post przerywany.

Post przerywany 16/8 efekty forum

Jesz maksimum 8 godzin w ciągu dnia (są tacy, co jedzą tylko 4, lub 2), a pozostałe 16 godzin pościsz.

Woda dozwolona i wskazana przez cały dzień. Efekty mogą być widowiskowe, szczególnie gdy wydłużasz post.

  • W ciągu dnia jesteś na etapie wyzwań, w szponach układu współczulnego, który przygotowuje ciało do pokonywania poprzeczek.
  • Ten układ aktywizuje się zarówno, gdy uprawiasz sport, jak i w sytuacjach zagrożenia (faktycznego, jak i tego w myślach).
  • Efekty jego działania to przyspieszony oddech, szybsze tętno, wzrost ciśnienia krwi, napięcie mięśni.
  • Dzięki temu stajesz się gotowa do walki bądź ucieczki.

Taki mechanizm reagowania rozwijał się przez setki tysięcy lat ewolucji i nie sprzyja jedzeniu w tym czasie.

Wręcz przeciwnie, gdy ciało w stresie poczuje się pełne, w jednej chwili będzie chciało poczuć się lżejsze, stąd nagłe rozwolnienia, czy nudności w sytuacjach stresowych.

Natomiast po całodziennej ketozie, wieczorem zaczynasz świętować właściwy tłuszcz z odpowiednią dozą pełnowartościowego białka i niewielką dopuszczalną ilością węglowodanów (maks 7%), które na tyle podniosą poziom cukru w twojej krwi, że wywołają reakcję tym razem przywspółczulnego układu nerwowego, tego od promowania relaksu i spokojnego snu.

Duży wieczorny posiłek informuje również, że nie ma tutaj mowy o żadnym głodzie, więc ciało nie ma potrzeby trzymać się swoich zapasów tłuszczu.

Co inspiruje organizm do spalania tłuszczu zamiast przechowywania go w postaci zapasów energii.

Jednak jeśli jesteś na przerywanym poście i jesz wieczorem, a nie pozwalasz sobie na duży posiłek, wówczas ciało pozostanie w trybie układu współczulnego, co nie pozwoli ci się zrelaksować, a także nie dostarczysz sobie odpowiedniej ilości żywności do przetrwania w zdrowiu.

Dieta wysokotłuszczowa przepisy

Najzdrowsze ŚNIADANIA na diecie KETO

Najzdrowsze OBIADY/LANCZE na diecie KETO

Ciało będzie dręczyło nadnercza, będzie się czepiało każdej kalorii, możesz stracić mięśnie i obrastać tłuszczem jak na zwykłych, wysokokalorycznych dietach.

Dlatego taka kolacja powinna obfitować w jak najlepsze tłuszcze od zwierząt dzikich, lub z hodowli ekologicznych, a także organiczny olej kokosowy raw, i najlepsze masło BIO.

Oraz trochę warzyw bez GMO, i organicznych owoców o niewielkiej ilości cukru, co wiąże się z założeniami diety zdrowo-komórkowej.

Aby w ciągu dnia nie doznawać spadków/huśtawek cukru, do organicznej kawy dodaj łyżeczkę bio oleju kokosowego raw, albo śmietany kremówki. Ketoza nadal będzie miała miejsce na diecie wysoko tłuszczowej.

Uwaga, 4 szklanki przesuwają się na znacznie późniejszy czas, czyli przed wieczorną kolacją.

Pomiędzy 3 a 4 szklanką najlepiej zrobić trening aerobowy.

Gdy robisz to wszystko a jednak nie masz dobrych wyników chudnięcia z powodu słabej informacji od twoich hormonów, przechodzisz na DIETĘ 511.

Jem i chudnę:)

Technika zmienności diety 511

5

Przez 5 dni pod rząd stosujesz taką dietę, jak wyżej opisałam

1

Przez 1 dzień jedziesz tylko na wodzie

1

Przez 1 dzień stosujesz dietę wysoko-węglowodanową (80%kalorii w dużej większości z surowych węglowodanów) i niskotłuszczową (max 10% tłuszczu w diecie), lub dietę wysokobiałkową (Shape Shake się kłania:)

Piękno przerywanego postu tkwi w jego prostocie zmniejszania stanów zapalnych komórek.

Jednak zbyt silne pragnienie uniknięcia czegoś jest logiczną kontynuacją niezadowolenia z otaczającego Cię świata.

Im bardziej nie chcesz być gruba, tym większe prawdopodobieństwo tego zdarzenia.

Zaakceptuj więc ten stan, w którym się znalazłaś i spokojnie, metodycznie stosuj sobie post przerywany, wraz z technikami zmienności diety 511, a wyginam śmiało ciało w końcu zaskoczy.

Zwykle zaskakuje.

A jeśli nie zaskoczy, są jeszcze inne możliwości

Jest wiele opcji, ale  trzy najbardziej typowe kombinacje tygodniowych zmian diety, których uczę moich klientów:

5-1-1, czyli nasza 511

Pięć dni keto, jeden dzień postu na wodzie, jeden dzień ucztowania węglowodanowego. To właśnie nasza 511

Możesz też spróbować:

4-2-1, czyli 421

Cztery dni keto, dwa dni postu na wodzie, następnie jednodniowe ucztowanie na węglowodanach

Albo:

3-2-2, czyli 322

Trzy dni keto, dwa dni postu na wodzie, dwa dni ucztowania na węglowodanach  (bez przerywanego postu tego dnia)

Przy czym technika zmienności diety 322 jest WSKAZANA dla każdego, kto zmaga się z chorobami tarczycy

Taką zmianę wprowadzasz np na miesiąc i obserwujesz ciało/wagę/samopoczucie

owocek

(Visited 38 296 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Pasia 22 lipca 2018 o 14:35

    Z tą akceptacją to właśnie jest tak jak piszesz. Latami trzymałam w szafie ciuchy z nadzieją że w końcu się w nie zmieszczę, a każda walka z kilogramami powodowała że było tylko gorzej. W końcu rok temu w sierpniu zaakceptowałam, pokochałam siebie i wszystko co zalegało w szafie wywaliłam. I właśnie od tego czasu tyle sie podziało, wszystko dotychczasowego stanęło dosłownie na głowie i… teraz wskakuje w rozmiar 36???a stare ciuchy teraz i tak by się nie przydały, bo byłyby za duże. Buziaki<3

    1. avatar Marta 12 sierpnia 2018 o 17:27

      Również potwierdzam, ale za drugim razem już mi nie wychodzi, zawsze za tą próbą akceptacji rzeczywistości czai się oczekiwanie, że dzięki temu schudnę 😉 No i jak zaakceptować to, co tak bardzo w sobie uwiera (nie mówiąc jedynie o sylwetce)?

      1. avatar Jarmush 12 sierpnia 2018 o 19:05

        to jest praca, ewolucja, trzeb próbować, ale nigdy nie czuj się winna, to dopiero kumuluje potencjał.

        1. avatar Marta 14 sierpnia 2018 o 16:44

          Noooo winna się czuję jak nie wiem co 😉 Długa droga, dzięki za słowo :*

      2. avatar Pasia 12 sierpnia 2018 o 19:58

        A ja zupełnie nie oczekiwałam że schudne, po prostu po wielu latach niesamowitych kompleksów powiedziałam dość, taka juz jestem, nie będę już ani młodsza ani piękniejsza i mam zamiar cieszyc się soba taką jaka jestem. Paradoksalnie pomogła mi w tym wszystkim… choroba. Po prostu wygląd zszedł na dalszy plan, zaczelo być ważne zdrowie i samopoczucie i to żeby każdego dnia podołać. Przewróciłam wszystko do góry nogami żeby wreszcie mieć siłę zyc pełnia życia a nie na pół gwizdka, udało się, także dzięki Pepsi i przy okazji schudlam?ale najważniejsze ze teraz wiem że żyje i po prostu cieszę się każdym kolejnym dniem bez względu na wszystko. Najbardziej niesamowite jest to jak prawdziwa żywność i witaminy działaja na psyche, jako nastolatka miałam nawet myśli samobójcze a teraz jestem po prostu tytanem?życie jest piękne! Buziaki

        1. avatar Jarmush 13 sierpnia 2018 o 07:42

          z miłością xoxoxox

  2. avatar Gosialavenda 22 lipca 2018 o 17:24

    Hej, a jak sobie radzić z mdłościami podczas postu? Bo to nie fajne uczucie w polączeniu z zawrotami głowy. Pozdrawiam Gosia .

    1. avatar Jarmush 22 lipca 2018 o 18:02

      że źle wszystko robisz. Co jesz? Ile pościsz? Jakie masz schorzenia?

  3. avatar mucha 22 lipca 2018 o 18:02

    nie wyjdzie na sałatce z awokado,marchewka, jakieś brokuły plus słonecznik, orzechy, migdały?

    1. avatar Jarmush 22 lipca 2018 o 18:11

      chcesz być na wysokotłuszczówce roślinnej? Niestety zaszkodzisz sobie. Tu masz odpowiedź, przy końcu wpisu https://www.pepsieliot.com/kto-nigdy-nie-jadl-pokarmow-surowych-z-miloscia-nie-zrozumie-czym-jest-jedzenie-w-tej-grze/

  4. avatar Leszczyna 23 lipca 2018 o 05:25

    Czyżbyś czytała Vadima Zelanda??

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 08:13

      od wielu lat to robię, ale to dotarło do mnie dopiero po Tomie Campbellu. Po prostu czysta mechanika kwantowa 😀

  5. avatar Joanna 23 lipca 2018 o 06:35

    Pepsi jak sobie radzić z imprezami rodzinnymi na diecie wege? Ja nie mieszkam w Polsce i większość tego typu rzeczy mnie omija lecz zdarza się wesele bądź komunie co wtedy? Najbliżsi znajomi i rodzina znają i szanują moje wybory ale sama rozumiesz że kiedy idziemy na proszone part do restauracji i tam wszyscy wcinaja obiadek a ja siedzę przy pustym talerzu to jednak dziwnie wygląda. Dodam tylko że nie ma możliwości zamówienia wszystko jest już w ustalonym menu.zawsze ratuje się owocami chodź wiem że to na pewno nie organic ale lepsze to niż gotowane buraczki, marchew czy surówka z cukrem i olejem słonecznikowym . Co robić?

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 07:51

      to, co robisz jest idealne, możesz też dyskretnie wyciągnąć z torebki własne ulubione owoce, robiłam tak wiele razy, gdy jeszcze jadłam coś wieczorami. Obecnie, gdy jem tylko 1 raz dziennie i kończę jedzenie o 13, siedzę sobie i piję wodę i zieloną herbatę, niekiedy kawę bezkofeinową i bawię się świetnie.

  6. avatar suchar 23 lipca 2018 o 07:56

    tu-suchar…ale się boją,ale się boją…surowych warzyw ,owoców…chlorelli ,spiro…postu a nawet białka…aaaa wody też się boją…iiii kombinnnnnnują….aaaaaa czego się nie boją????? kombinacji tłuszczu z cukrem się nie boją…smacznego…oszukiwania się dalej…/;-)

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 08:11

      no właśnie, a dzisiaj znalazłam takie badanie o owocach i cukrzycy, więc spoczko niech się nie boją: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3208016/

  7. avatar anka 23 lipca 2018 o 11:33

    Pepsiczku kochany, czy znasz coś żeby zminimalizować łaknienie? mam wrażenie, że zielona herbata i liść laurowy niesamowicie zwiększają apetyt, mylę się ?

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 14:22

      a co Ci przeszkadza dobry apetyt? Smutne jest jak ludzie nie mają apetytu. Zrób dużo sportu, najedz się raz a porządnie, dużo pij i zrób kurację 3 miesięczną 1 opakowaniem Greens &Fruits TiB po 1 do śniadania. Jaki masz poziom 25(OH)D i cukier i insulina na czczo? no i homocysteina jaka?

  8. avatar Sylwia 23 lipca 2018 o 12:21

    Droga Pepsi, zgodnie z Twoim zaleceniem przyjmuję preparaty, by ratować się przed depresją, która właśnie wróciła. Mam pytanie do Ciebie – ktoś poleca mi na walkę z nią ekstrakt konopny CBD. Czy możesz zająć stanowisko w tej kwestii lub GrzegorzAdam. Dziękuję!

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 14:16

      z depresji wychodzisz gdy tylko zrozumiesz, olej CBD na co innego zachowaj

  9. avatar Sylwia 23 lipca 2018 o 16:19

    Gdy co zrozumiem? Czy mogę sobie jakoś pomóc jeszcze, poza zaleconymi mi przez Ciebie kw.foliowym, b6, omega, d3, mg? Może Wit.b3? Męczę się lękami i ,,dołem” 🙁

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 17:25

      Że depresja Cię nie dotyczy. Jaki masz poziom B12? B3 może wywołać sporego flesza, brałaś już?

  10. avatar Sylwia 23 lipca 2018 o 18:18

    B12 – 331,63 (normy 188-883) – nie kazałaś mi jej brać. Na ten moment zaleciłaś G&F, kw.foliowy, b6, omegę i d3. Czy zmienić to? B3- brałam 6 mięs.i ciągle był flash. Jeśli myślisz, że powinnam wrócić i powalczyć z flashem raz jeszcze,to spróbuję! Lęki i depresja odbierają mi radość życia :-((

    1. avatar Jarmush 23 lipca 2018 o 18:24

      no dobra, w G&F TiB jest sporo i dlatego nie mówiłam o oddzielnym suplemnecie, jednak jakby mało szło do góry trzeba będzie dobrać. Flesz można nawet polubić, tyle, że w zimie.

  11. avatar Sylwia 23 lipca 2018 o 18:30

    Spróbuję na jesieni raz jeszcze. Proponujesz zwiększać b3 co tydzień o 50 mg aż dojdę do 3×1000 mg? Kiedy zrobić 3×100 mg i więcej, po ilu tygodniach mnożyć dawkę razy 3?

    1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 08:34

      3x 500 wystarczy

  12. avatar Młody Gracz 24 lipca 2018 o 05:48

    Kochani, mam pytanie odnośnie Waszych białek CFM i roślinnych , czy pijąc samo białko ( bądź z macą, ashwgandha , kale itp licząc się ze spaleniem mniejszej ilości tłuszczu) po czym 2 godziny na strawienie tego białka, moje pytanie brzmi : czy pijąc takie białko na pierwszy posiłek i po dwóch godzinach jedząc owoce np jabłka i banany przypadkiem białko nie fermentuje ? Czy robię wszystko okej czy powinienem zmienić kolejność ? ✌️

    1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 08:15

      białko zwierzęce w ogólne nie fermentuje, to rośliny fermentują, białko jak już, to gnije.

      1. avatar Młody Gracz 24 lipca 2018 o 08:41

        Okej, wybacz za mój brak kompetencji, czy mogę pierw pić Wasze białko z grochu bądź z ryżu, a po dwóch godzinach jeść owoce? Głównie jabłkami lub bananami bio startuje dzień ?

        1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 11:33

          białko zawsze możesz jeść z owocami, chyba, że się odchudzasz. Owoców nie można jeść z tłuszczem.

          1. avatar Młody Gracz 24 lipca 2018 o 11:49

            Cytuję Ciebie : ” Owoce jedz najlepiej na czczo Na przykład w formie zielonego szejka, to doskonała opcja, bo zawsze możesz połączyć owoce z zielonymi warzywami liściastymi. Są równie łatwo trawione. Zasada jest taka, że owoce masz praktycznie z niczym nie mieszać!
            Sałatkę owocową możesz więc zjeść przed obiadem, ale nie na deser. Gdy zjesz owoce po innym posiłku, sprawisz, że białko z obiadu zacznie gnić, a skrobia fermentować. I wzdęcia gotowe.”

            Staram się to ogarnąć, gdybym wypił samo białko, po 2-3 godzinach zjadł owoce, białko zaczęło by gnić, jedząc białko z bananami ew z zielonkami itp białko się strawi odpowiednio, lecz pobierze kalorie z szejka, więc po prostu spale mniej tkanki tłuszczowej z brzucha (ale zawsze coś! )
            Czy mam rację ?
            Sądzisz, że banan z Twoim białkiem,macą,ashwagandą,szpinakiem,brokułem,jarmużem to dobra opcja ? 🙂
            Odchudzić może nie, spalić zbędną tkankę tłuszczową, będąc chudzielcem 178/67kg mam 19,5% tkanki tłuszczowej(której za bardzo nie widać na zewnątrz) (13kg…badanie DXA) w tym 1,4kg w głowie,ręce obie 1,5kg,korpus 5,3kg,nogi po 2,5kg…. także wydaje mi się, że mam z 30% z całości za dużo tłuszczu w organizmie i o tyle samo za małego bicka 😉

  13. avatar Cath6 24 lipca 2018 o 08:56

    Pepsi mam pytanie :): od tygodnia stosuje pp i w ciagu dnia jest mi niedobrze, szczegolnie jak cos zjem. Rano pije 3 szkl (woda z cytryna, woda z kurkuma i woda z maca), niestety kolo 9 musze wypic kawe, bo nie mam sily skupic sie na pracy, o 11 zaczynam jesc (glownie owoce, warzywa, platki owsiane zalewane woda z bakaliami). Dlaczego jest mi niedobrze? Czy organizm musi sie przestawic?

    1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 11:31

      nie pijesz mega ważnej szklanki 4. Może źle tolerujesz macę. Bardzo dużo cukru w diecie.

      1. avatar Cath6 24 lipca 2018 o 14:45

        To prawda, zyje prawie na owocach. Od 2 lat nie jem miesa, pieczywo tylko sporadycznie, owoce sprawiaja, ze nie jestem glodna w pracy. Dziekuje za Twojego bloga 🙂

  14. avatar bega 24 lipca 2018 o 11:21

    Pepsi wróciłam do pracy po macierzyńskim i bardzo trudno jest mi stosować nadal kuracje 4 szklanek rano. czy takie same efekty uzyskam rozbijając tą kurację na rano i wieczór czyli załóżmy rano wypijam 2 szklanki z kurkumą i octem, potem jem koło 11.00 pierwszy posiłek (nie jestem w stanie wytrzymac dłuzej bez jedzenia, wolę jeść rano niz wieczorem bo gdy próbowałam startowac z jedzeniem po 12tej odczuwałam już tak silne zmęczenie z niejedzenia że zapychałam się jak głupia), potem koło 14 i 16.30 dwa następne a powiedzmy koło 20.00-21.00 dwie kolejne szklanki. co o tym myślisz?

    Pepsi co byś pierwszego zaleciła dla kogoś kogo ciągle boli gardło? a na wymazie z gardła wyszedł gronkowiec?
    I co byś poradziła (może jakieś suple od Ciebie, nie wiem) dla kogoś komu piasek juz wrósł w nerki?

    1. avatar Jarmush 24 lipca 2018 o 11:25

      niestety nie, początek dnia to pocżątek aktywności, oczyszczanie po głodzie nocnym, ale i tak lepiej coś robić, niż nie robić. Staraj się żebyś miała jak najbardziej pusty żołądek na 4 szklanki.

      Gardło, kalibracja witaminą C, witamina C TiB i MSM TiB oraz witamina E G&G. Kuracja Greens & Fruits TiB 1 tabletka do śniadania przez 3 miesiące. Płukanie wodą z solą morską i codziennie łyzeczka miodu manuka. 4 szklanki wiadomo, że tak, i D3 z K2.

      Nerki, oczyszczająca herbatka. No i kontrolować sód i potas. Szklanka zero z gaszoną sodą. Nawłoć, teraz wszędzie go pełno, kwitnie na żółto.
      https://www.pepsieliot.com/nyry-pecherz-kamienie-prostata/

  15. avatar Sabrina 28 lipca 2018 o 01:35

    Witaj,
    Od niedawna jestem czytelniczka Twojego bloga. Bardzo mi sie podoba i staram sie wykorzystac Twoje porady i wskazowki. Jednak gdy czytam, czasami gubie sie w tym wszystkim bo jeszcze mi daleko do opanowania tej wiedzy a chcialabym korzystac z niej. Dlatego bardzo prosze, podaj jesli mozesz konkretne przyklady posilku wysoko-tluszczowego na te wieczorna kolacje. Co z czym moge zjesc, czego nie powinnam ruszyc. Musze ruszyc swoje odchudzanie. W tej chwili jestem w 4tym dniu diety GM i faktycznie juz widze spadki. Chce utrzymac te tendencje i z moich doswiadczen wynika, ze powinnam zastosowac wlasnie 511.

    1. avatar Jarmush 28 lipca 2018 o 08:34

      Hej, to rzeczywiście krótko czytasz bloga. Ja jedynie przedstawiłam opcję, że tak można żyć i że to działa, ale ten blog jest przede wszystkim dedykowany surowej, organicznej diecie roślinnej i niskotłuszczowej max. 10% tłuszczu w diecie. Ale tego czego szukasz jest tak ogromna ilość w Necie, że bez problemu znajdziesz wiele przykładów takich posiłków.

  16. avatar Sabrina 28 lipca 2018 o 10:04

    Wiem, ze znajde ale chcialam miec pewnosc, ze wszystko bedzie zgodne z Twoimi zasadami.
    Po necie buszuje juz dawno i bardzo czesto spotykam sie ze sprzecznymi informacjami – co mozna a czego nie. Tu znalazlam w koncu cos co dziala na mnie i bardzo jestem wdzieczna za to.
    Dziekuje za bardzo szybka odpowiedz. To tez nie jest takie oczywiste na innych stronach.
    Dziekuje!

    1. avatar Jarmush 28 lipca 2018 o 10:11

      love

  17. avatar Owoceek 2 sierpnia 2018 o 15:21

    Pepsi bardzo proszę Cie o radę, mam problemy z jelitami, lekarz powiedział że IBS, od dawna jestem na diecie wegańskiej, chciałabym spróbować jesc surowo teraz, ale po zjedzeniu niektórych owoców czuje się jak kobieta balon zaraz przed wybuchem 🙁 jaką wg Ciebie jest dla mnie najlepsza opcja z diet, niskotlusczowa ale z gotowabymi warzywami czy bardziej skupić się na wersji raw, ile jeść tłuszczu ? Dzięki już teraz ❤❤❤❤❤ ściskam Was

    1. avatar Jarmush 2 sierpnia 2018 o 16:11

      Usprawnij pracę jelit, zero wzdęć (pozbądź się dysbiozy – ssij olej kokosowy i przeciekania jelit)
      Po pierwsze flora bakteryjna słaba, potrzeba 85% dobrych bakterii i może być 15% złych, po drugie niedobór enzymów, po trzecie magnez, braki, po czwarte stres i braki witamin z grupy B, czyli zaburzony cykl metylacji, po piąte metale ciężkie, no i po szóste niedostateczna ilość kwasu w żołądku. Dlatego jest IBS, dlatego nie możesz korzystać z najbardziej świetnego jedzenia surowego roślinnego, organicznego, wysoko enzymatycznego. Zacznij od tego testu http://www.pepsieliot.com/prosty-test-nadkwasote-raczej-niedokwasote/, uszczelnij jelita http://www.pepsieliot.com/l-glutamina-czyli-protokol-testowania-glutaminy-przy-nieszczelnym-jelicie/

      Badania są bardzo istotne https://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/, przy słąbym trawieniu poziom 25(OH)D to też wyjściówka, jaki masz?

      Powinnaś wprowadzić:
      Rano na czczo stosuj terapię 4 szklanek, tam w 4 są algi
      Terapia oczyszczająca i odżywiająca 4 szklanek. https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/ Jeśli nie brałaś nigdy alg, do 4 szklanki zacznij 4 greens This is BIO brać od 1/4łyżeczki i sukcesywnie zwiększaj o 1/4 łyżeczki. Jeśli nie masz  bio zielonych liści, do 4 szklanki dodawaj Kale(jarmuż ) This is BIO, lub szpinak This is BIO, oraz łyżkę Hemp Protein Thid is BIO (Omega 3)

      Nie denerwuj się byle czym, rozważ jakieś suplementy na nadnercza, dlatego na już zalecam kurację do śniadania 1 Greens & Fruits TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/10-greens-fruits-90tabl-tib-5905344040000.html zawierający bardzo dużo minerałów i witamin, w tym z grupy B
      Zanim nie poznasz wyników, należy przyjmować 2 tabletki D3+K2 TiB do ssania https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/70-vitamin-d3k2-90tabl-tib-5905344040154.html po śniadaniu.

      MAGNEZ jest niezbędny, jeśli decydujesz się na kurację 4 szklanek to idzie do drugiej
      np. chlorek magnezu TiB https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2165-chlorek-magnezu-900g-tib–254475917428.html łyżeczka do szklanki wody z cytryną w godzinach rannych. Gdyby okazało się , że Cię rozwalnia bierz łyżeczkę jabłczanu magnezu TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2494-jablczan-magnezu-90g-tib-254475917442.html

      Należy dla bezpieczeństwa podawać płyn Lugola ( w aptece) przez skórę robiąc plamę o średnicy około 3 cm z 2-3 kropel płynu Lugola i ponowić po całkowitym wchłonięciu (czyli gdy zniknie brązowa plama)

      albo Kelp BIO G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2177-organic-kelp-120kaps-gg-5060040821770.html?search_query=kelp&results=5 (dodajesz płaską łyżeczkę do 4 szklanki)

      Bierz probiotyki
      https://thisisbio.pl/trawienie/3522-probio-forte-60kaps-amix–8594060004983.html?search_query=probiotyki&results=2

      Zrób też taką kurację:
      Sposób przygotowania lekarstwa na wrzody przewodu pokarmowego m. in. na wrzody dwunastnicy i jelit oraz szczelinę odbytu i inne …
      PRZEPIS NA „LECZNICZĄ GOTOWANĄ MARCHEWKĘ”
      Co potrzebujemy:
      – Naczynia, sztućce: garnek z pokrywka, łyżka stołowa, nóż
      – Produkty: 0,3- 0,5 kg marchewki, łyżka masła, szczypta soli kuchennej.
      Sposób przyrządzenia: Sekret polega w odpowiednim przygotowaniu marchewki. Należy kupić ładną marchewkę. Powinna być bez przebarwień, niespleśniała, niewiotka, z ładnym suchym końcem bo marchewka psuje się od końca. Ponieważ marchewkę spożywamy rano należy ja przygotować wieczorem. Myjemy i szczotkujemy dokładnie marchew i bez obierania skórki wrzucamy do wody. Dodajemy 1 łyżkę stołowa masła (prawdziwego – 82% tłuszczu). Dodajemy też szczyptę soli do smaku. Garnek przykrywamy pokrywką i czekamy aż się zagotuje. Następnie (po zagotowaniu) zmniejszamy płomień na minimum. Po godzinie gotowania na wolnym ogniu, marchewkę odcedzamy i bez jej płukania odstawiamy w garnku do wystygnięcia / osuszenia (bez pokrywki na garnku). W takim stanie zostawiamy marchewkę na noc. Rano, na czczo, przed śniadaniem delikatnie ściągamy skórkę (nie ścinamy) – tak jak z gotowanych ziemniaków do sałatki warzywnej (marchewkę można lekko podgrzać). Następnie marchewkę zjadamy dokładnie ją rozgryzając. Po pół godzinie możemy już zjeść normalne śniadanie Dawka jest zależna od masy ciała i tak dla dziecka o wadze 20 kg to ok. 0,2 kg dziennie. Dla dorosłego mężczyzny o wadze 80 kg – 0,5 kg dziennie.
      Efekty.
      Dla mnie i grona moich znajomych kuracja odniosła pierwsze pozytywne skutki już po kilku dniach (około tygodnia).
      Z uwagi na regulacyjne właściwości marchewki, przewód pokarmowy zaczyna sam się leczyć. 
      Znika zgaga i uczucie ciężaru w okolicach żołądka. 
      Lecza się wrzody (ranki) ścian dwunastnicy i jelit.
      Leczenie kontynuujemy codziennie aż do całkowitego wyleczenia.
      W późniejszych okresach (w momentach gorszego samopoczucia) warto wrócić do kilkudniowej kuracji.”

      Gdy jelita będą podleczone możesz wejść na surawkę ok 80% z jednym posiłkiem/dodatkiem do posiłku gotowanym, dobra kasza, co tam lubisz.

      1. avatar owoceek 2 sierpnia 2018 o 17:17

        O dzizas Pepsi, bardzo dziękuję Ci <3 czas ruszyć w tę podróż piękną

  18. avatar Marta 13 sierpnia 2018 o 14:04

    Pepsi czy ja dobrze rozumiem tą dietę? tzn ze nie jem nic przez cały dzień dopiero wieczorem pije 4 szklanki i jem kolacje (jako jedyny posiłek w ciagu dnia).
    obecnie jestem na PP i jem 8-15 a pozostały czas poszczę

    1. avatar Jarmush 13 sierpnia 2018 o 20:03

      jakbyś zamierzała przenieś posiłek na wieczór, ale teraz robisz jak najbardziej ok. Powinno działać idealnie.

  19. avatar Magdajulka 30 sierpnia 2018 o 23:42

    Hej Pepsi, cały sierpień jestem na PP. Jem od 11 do 16 max. Post trwa 19 godzin. Jestem wszystkożerna. Pierwsze 3 tyg super, schudłam 3-4 kg, a potem koniec… Waga stanęła, a nawet zaczęła rosnąć! Dodam, że mam dużo do zrzucenia, jakies 40 kg. Utknęłam… I co teraz? Próbować 511? Kurcze, początek tak dobrze się zapowiadał, aż tu nagle kaput. Nie rozumiem czemu… Help!!!

    1. avatar Jarmush 31 sierpnia 2018 o 09:41

      co jesz? masz niedoczynność? jesteś na moim programie Jem i chudnę? masz jakieś badania z tej listy? https://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/ przydałyby się

      1. avatar Magdajulka 31 sierpnia 2018 o 10:41

        Jem wszystko jak na razie. Na sniadanie owoce, kanapki, dużo pomidorów. Obiad też raczej normalny. Nie jem słodyczy. Chyba że sama cos zrobię. Piję mnóstwo wody. Pp wprowadziłam równo 4 tyg temu. Na początku chudłam, potem się coś zebździało. Badania mam ok, biorę d3 i k2, wit. C, magnez, msm, cynk, selen i jod. Przymierzam się do 4 szklanek. Dziś jestem na wodzie. Spróbuję 511, jak to nie pomoże, to już chyba nic. Pp bardzo mi pasuje, nie chodzę głodna. Dzięki za wszelkie sugestie i buziale ślę

        1. avatar Jarmush 31 sierpnia 2018 o 19:39

          skróć okno z jedzeniem

  20. avatar Magdajulka 31 sierpnia 2018 o 11:30

    A, i niedoczynnosci nie mam. Sportu nie uprawiam, ostatnio marsze kilkukilometrowe z córką uskuteczniamy. Ona (19 lat) i hashi też ma pp przy mnie i chudnie.

    1. avatar Jarmush 31 sierpnia 2018 o 19:36

      marsze kilkukilometrowe to całkiem dobra aktywność

  21. avatar grzegorzadam 2 listopada 2018 o 10:24

    ” Dlatego nie ufaj temu, o czym słyszysz
    w telewizji, radiu, ani o czym czytasz
    w kolorowych czasopismach!

    Koncerny płacą gigantyczne pieniądze, aby media mówiły o ich produktach – i to mówiły dobrze.

    Kłamliwy marketing zmienił nasze zwyczaje żywieniowe. Jesteśmy kuszeni reklamami przetworzonej żywności, w której nie ma miejsca na surowe warzywa, owoce, ryby czy mięso wolne od hormonów i toksyn.

    To proste:

    Producenci cukru chcą sprzedawać jak najwięcej cukru.
    Producenci soli chcą sprzedawać jak najwięcej soli.
    Producenci wędlin chcą sprzedawać jak najwięcej wędlin i produkować je jak najtaniej.
    I robią wszystko, abyś to kupował, jadł i żeby weszło Ci to w nawyk.

    Nikogo przy tym nie obchodzi, jaką cenę zdrowotną za to zapłacisz, ani o ile skróci to Twoje życie.

    Niezdrowe odżywianie się
    jest przyczyną śmierci
    setek tysięcy Polaków rocznie!

    Wyniki badań szokują. Niezdrowe odżywianie się jest głównym powodem chorób przewlekłych, które ogromnie przyspieszają datę naszej śmierci.

    Choroby układu krążenia, otyłość, cukrzyca, zawał serca, wylew, nowotwory – te wszystkie choroby są powiązane ze sposobem odżywiania się.

    Amerykanie szacują, że niewłaściwy sposób odżywiania się jest odpowiedzialny za ok. 678 000 zgonów ich obywateli rocznie. Niemcy mówią o ok. 550 000 zgonach co roku w ich kraju.

    W Polsce nikt o tym głośno nie mówi, ale sytuacja jest identyczna! ”
    za: nutiterapie

    dieta, dieta, dieta….

  22. avatar Basia 5 listopada 2018 o 15:28

    Droga Pepsi stosuje post przerywany w trybie 16/8 , czasami 14/10 od połowy września, rano jednak pije kawy do której dodaje dosłownie pół śmietanki (tych jednorazowych) porcja ma 12 kalorii, więc ja dodaje jakieś 6 max 8 kalorii. Czy to może zaburzyć proces postu przerywanego? w tym wpisie wspominasz, że można dodać łyżeczkę oleju kokosowego czy śmietany kremówki, która już waha się w granicach 90 kalorii, jednak nie mam takiej potrzeby żeby dodać więcej tylko czy te moje 6 kalorii zaburza ten proces, i czy kawa bez niczego na pusty żołądek jest zła? czy lepiej dodać już ta łyżeczkę oleju aby była dla żołądka łagodniejsza?
    Pozdrawiam
    Basia

    1. avatar Jarmush 5 listopada 2018 o 18:25

      raczej nie przerwie postu, rano litr wody z cytryną, ale jak jesteś na wysokotłuszczówce, to inna sprawa

  23. avatar Giwonka 19 grudnia 2018 o 12:21

    Pepsi co zrobić z bardzo niskim poziomem płytek we krwi? Ojciec od lat choruje na marskość wątroby.

    1. avatar Emanuela Urtica 19 grudnia 2018 o 15:02

      https://www.pepsieliot.com/maloplytkowosc-jak-rozpoznac-oraz-7-naturalnych-lekarstw/
      https://www.pepsieliot.com/jak-wyleczyc-organy-dzieki-odpowiedniemu-odzywieniu-czesc-ii-watroba/

      Do tego także korzeń Ashwagandhy zwiększa liczbę czerwonych krwinek, krwinek białych i płytek krwi, świetna jest też nowozelandzka trawa pszeniczna (można dodawać do szejka, do tego bio sproszkowane zielonki jak szpinak, jarmuż czy brokuł), papaja, witamina C, kurkumina, ostropest.

  24. avatar Pasia 21 grudnia 2018 o 17:13

    Pepsi, byłam na biorezonansie, wyszło trochę bakterii, jakiś wirus, kilka pasożytów i całkiem sporo grzybów i pleśni. Chodzę teraz na terapię tym biorezonansem tylko że mam zagwozdke jeśli chodzi o dietę… Bo ja to taka bananowa dziewczyna jestem, no po prostu bieganie i bananki to jest to. A i miodzio też smakuje i ogólnie dużo surowych owoców i warzyw. Oczywiście 4 szklanki i post przerwany. No a zalecenia dostałam zero owoców poza cytryna i grejpfrutem… W zasadzie to bym wg tego musiała na wysokotluszczowke przejść no bo po wyeliminowaniu owoców nie mam z czego energii wziąć… Próbowałam kilka dni to mi niedobrze było od tego wszystkiego i zero energii ani siły by wskoczyć na bieżnie… No masakra jakaś. Wróciłam do owoców i wróciła energia… Pytanie tylko czy w takim razie terapia ma sens. Skoro dokarmiam tak te grzybki fruktozą. Gdyby to było kilka tygodni to może bym jakoś wytrzymała ale to ma być kilka miesięcy a może i dluzej…

    1. avatar Jarmush 21 grudnia 2018 o 23:05

      trzbe oczyścić ciało, zrobić 5 dniowe oczyszczanie jelit z Candidy, potem bardzo przestrzegać aby nie jeść więcej niż 10% tłuszczu w diecie. Kontrolować insulinę na czczo, nie wyżej niż 4.5 przy cukrze w normie. Czasami na początku trzeba odstawić słodkie owoce niestety.

      1. avatar Pasia 22 grudnia 2018 o 07:11

        Tak, mam sporo tej candidy i przymierzam się właśnie do tego 5dniowego oczyszczania, muszę się tylko w psyllium zaopatrzyć. Nie wiem czy uda mi się na dłuższą metę bez bananków i innych pyszności wytrzymać, zwłaszcza miodu, na tą chwilę już to ograniczyłam nieco ale postaram sie choćby na te kilka tygodni. Dzięki, buziaki?

  25. avatar Otoska 22 lutego 2019 o 14:35

    Jaka szkoda, że dopiero teraz wpadłam na Twój wpis. Spróbuję tej metody 511, bo mam hashi i IO, może organizm zaskoczy i waga ruszy w dół. Pytanko – czy kolejność dni 1 & 1 ma znaczenie – tzn. czy po 5 dniach konieczny jest dzień na wodzie, a potem ładowanie węglami, czy można odwrotnie, najpierw ładowanie, a potem dzień postny o wodzie? Dzięki za info, bo nigdzie takiej metody nie znalazłam, a jest wg mnie bardzo sensowna.

    1. avatar Jarmush 22 lutego 2019 o 16:18

      odwrotnie, woda to siódmy dzień.

      1. avatar Otoska 22 lutego 2019 o 17:50

        I wszystko jasne, dzięki 🙂 Tak mi też podpowiadała intuicja i w sumie wpisuje się to w założenia ketozy – głodówka pogłębia ketozę, więc jest idealna po ładowaniu węglami. Lubię wpis!

  26. avatar Ventura 12 maja 2019 o 15:59

    Kochana od jakiegos czasu jestem na PP. Calkiem dobrze go znoszę wrecz chyba za dobrze. Ostatnio kompletnie skracam okno jedzeniowe, bo zwyczajnie jakos nie mam ochoty sie objadac. Póki co okno mam 13-16. Zastanawiam sie czy nie za krótkie ale po 16 zwyczajnie nie mam ochoty sie obzerac na noc a wcześniej przed 13 mam tyle energii ze zasuwam w ogródku i latam za dziecmi. Znoszę to coraz lepiej po przejsciu 10dniowej glodowki na wodzie w kwietniu.

    Moje obawy czy nie przesadzam z moim oknem czy nie jest zbyt krótkie? Czytalam ze sama jesz raz dziennie. Boje sie rozwalenia hormonow bo mam hashi co prawda w stanie remisji od września dzieki Tobie i waszym suplom? boje sie tez utraty mięśni a chcialabym je trochę wyciągnąć spod warstwy tłuszczyku. Nie jestem grubasem ale zalezy mi by uwidocznic mięśnie brzucha i ud. Moze jazda na rolkach i jakies białeczko z Waszego sklepu?
    O jakiej porze dnia najlepiej robic jakis wysilek fizyczny by uwidocznic mięśnie?
    I czy moge Waszą ashwagandhe na noc czy lepiej po jedzeniu. Mięsa nie jadam. Jestem w stanie zmienic pory jedzenia na najbardziej efektywne do odsłonięcia mięśni jakie doradzisz. Głód praktycznie mi nie doskwiera praktycznie sie uodporniłam na wewnetrzne podszepty.
    Dzieki Wam kochani mam mega powera do życia! Teraz chce usprawnić swoja kondycję póki mam kopa energetycznego, czas wziąć wiosła w swoje rece!

    1. avatar Jarmush 12 maja 2019 o 18:15

      rano sport, też jem maksymalnie 3 godziny, najczęściej 9-12, lub 10-13

      1. avatar Ventura 16 maja 2019 o 18:55

        Daj znac jeszcze proszę czy ashwagandga plus BCAA na noc przerywa post? Nigdzie nie mogę znalezc odpowiedzi. Reszte jakos ogarniam.

        1. avatar Jarmush 16 maja 2019 o 19:38

          nie przerywa

  27. avatar Ventura 17 maja 2019 o 06:14

    Dzinko?

  28. avatar Ventura 21 maja 2019 o 07:06

    Hej Pepsi wyskoczył mi nowy problem a dokladniej SIBO ? Dietetyk wstepnie powiedziala ze trzeba zrezygnować z masy fajnego zarcia obowiazkowo banany jablka kiszonki cebula i czosnek odpadaja. Do tego z zalecen antybiotykoterapia. Ostatnio po przejsciu na PP staram sie jesc w większości owoce warzywa gdzie bananowe szejki z zielonka to moja podstawa. Jak to teraz pogodzic? Czy zgadzac sie na antybiotyk czy jest opcja wyleczyć się dietą? Po przejsciu tegorocznej 10d.glodowki objawy ustały. Zero przelewania, wydętego brzucha jak u ciężarnej a dzis znowu. Zgrzeszylam po skonczeniu głodówki bo zaczelam jeść złom żałuję ze to zaprzepascilam lecz dzis widze wynik ze to SIBO. Czy ponowne zastosowanie glodowki zamknie problem? Pod warunkiem ze nie bedzie juz potem złomu
    Ściskam!

    1. avatar Jarmush 21 maja 2019 o 10:36

      z głodówkami jest tak, że nie można długo głodować, więc problem się nie zamknie, trzeba wybrać inny model

  29. avatar viktia 3 czerwca 2019 o 22:04

    Pepsi, jeśli sie je wieczorami na diecie wysokowęglowodanowej z pp codziennym to może lepiej wprowadzić post przerywany taki w którym przez 3 dni w tygodniu nie jemy wcale, zaś przez 4 ni od rana do wieczora. Co myślisz o tym? Czy mimo tych wieczornych posiłków jednak i tak okaże się lepszy post codzienny? Proszę powiedz jak Ty uważasz 🙂

    1. avatar Jarmush 4 czerwca 2019 o 05:14

      wieczorem się nie je na wysoko węglowodanówce,

      1. avatar AnTAnT 20 czerwca 2021 o 16:16

        Dzięki, masz cierpliwość?

  30. avatar viktia 5 czerwca 2019 o 07:23

    Uważasz aby wtedy jeść nieżywy, niskowibracyjny pokarm, dieta niskowęglowodanowa na całe życie?! Co jest nie tak w wysokowęglowodanówce, w owocach i kaszach?

    1. avatar Jarmush 5 czerwca 2019 o 07:33

      poczytaj o 811, jakie powinny być spełnione warunki, ile zielonych liści, ile surowizny, jaka? 10 gramów surowych węgli na kilogram ciała.

  31. avatar ewa 16 czerwca 2019 o 20:40

    Pepsi, poniewaz dopiero dzis wpadlam na blog przelecialam komentarze i chyba nie znajduje odpowiedzi na moje pytania. mam 67 lat.. POChP i rzs, waga 67, wzrost 166 wiec tak sobie. Dietetyczna zalecila Keto i stosuje jak umiem poniewaz mam do dyspozycji jedynie internet. Pomysl z dieta przerywana postem wydaje mi sie sensowny. Jak i co moge jesc zakladajac okno 11-16. Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 17 czerwca 2019 o 09:12

      Przewlekła obturacyjna choroba płuc oraz reumatoidalne zapalenie stawów, kobieta w kwiecie wieku lat 67, lekka nadwaga 67 kilogramów, wzrost 166. Okno żywieniowe od 11-16.

      Moja wstępna analiza sytuacji:

      Przy POChP nie można mieć ani nadwagi (zużywa więcej tlenu), ani też niedowagi (co wydaje się być przy tym sdchorzeniu jeszcze gorsze), powinnaś trzymać silną, mocną sylwetkę z dobrze odżywionym mięśniem. Oczywiście darcie faj całkowicie zakazane, a rozwijanie siły mięśni i ćwiczenia oddechowe wskazane i to na bardzo poważnie
      Źródłem RZS jest reakcja na antygeny w produktach spożywczych, a choroba zaczyna się w układzie trawiennym. Przy RZS chore są przede wszystkim jelita, a mikroflora znacząco różni się od tej u osób zdrowych. Dodatkowo masz zmniejszoną zdolność metabolizowania żelaza, siarki, cynku i argininy. A jak żelaza, to problemy z dotlenieniem ciała.
      W obu schorzeniach, a także przy nadwadze bardzo ważną rolę odgrywa poziom metabolitu witaminy D, czyli suplementacja witaminy D w protokole z K2 https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/70-vitamin-d3k2-90tabl-tib–5905344040154.html jest niezbędna. Niedobór D nasili stan zapalny dróg oddechowych, zmniejszy zdolność ciała do oczyszczania się z toksyn, w tym zakażeń bakteryjnych. Badanie 25(OH)D obowiązkowe.
      Płuca i witamina C oraz witamina B12 to ścisłe powiązanie prozdrowotne.
      Przy okazji: dobrze byłoby zrobić też badanie B12, kwasu foliowego, homocysteiny, żelaza, ferrytyny, cukier i insulina na czczo, sód potas, i kontrolnie TSH i przeciwciał tarczycowych.
      W badaniach z 2013 roku dowiedziono, że zaledwie po 2 miesiącach suplemnatcji kombinacją koenzymu Q10 https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2175-coq10-100mg-60kaps-gg-5060040820445.html, oraz kreatyny https://thisisbio.pl/stawy-wiezadla-kosci/2499-crea-protect-180kaps-cambio-labs-2002000601001.html zostają widocznie złagodzone objawy duszności u ludzi z przewlekłą niewydolnością oddechową. Poprawia się też tolerancja na wysiłek fizyczny.
      Z olejków eterycznych przy POChP doskonale sprawdza się olejek eukaliptusowy, bardzo pomocny też przy wyprowadzaniu śluzu z płuc.
      12 kropli olejku eukaliptusowego (najlepiej bio) dodajesz do 150 ml wrzącej wody i wdychasz do 3 razy dziennie.
      Z kolei przy RZS probiotyki https://thisisbio.pl/trawienie/3664-saccharomyces-boulardii-60kaps-gg–5060040820322.html będą odgrywały bardzo istotną rolę i CRP zaraz poleci w dół. Cała rozpiska dla Ciebie i zalecane suplementy za chwilę.
      Olejki mogą być pomocne w zmniejszaniu bólu przy RZS (koreańskjie badanie), mieszanka olejków z lawendy, majeranku, eukaliptusa, rozmarynu i mięty pieprzowej w proporcjach 2:1:2:1:1, czyli lawendy i eukaliptusa po 2 części wraz z olejami nośnikowymi, migdałowym (45%), morelowym (45%) i jojoba (10%), do smarowania stawów.
      Wykazano, że przy RZS usunięcie z diety mięsa, nabiału (głównie chodzi o prozapalną kazeinę) oraz zbóż (gluten) istotnie poprawia się stan zdrowia osób cierpiących na RZS.
      EPA i DHA, czyli kwasy tłuszczowe Omega 3 https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib–5905344040048.html będą szalenie ważnym dodatkiem do diety.
      Oraz codziennie 100 ml soku z granatów każdego dnia wybitnie redukuje wrażliwość stawów i redukuje aktywność choroby RZS.
      Obie choroby wymagają aktywności, trening interwałowy i trening siłowy. Basen sprawdza się bardzo przy POChP.
      Pranayama, poczytaj w necie i naucz się jogińskich i nie tylko praktyk oddychania.

      Moja propozycja dietetyczna i suplementacyjna, nie jestem lekarzem:

      Dobrze byłoby zrobić biorezonans i jak najszybciej oczyścić ciało z pasożytów.

      Zaczynaj dzień od oczyszczającej wątrobę i ciało, nawadniającej i odżywiającej Kuracji 4 szklanek https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/, jest tam też ważna dla Ciebie szklanka druga z magnezem. Bardzo ważna jest też kurkuma.

      Do 2 szklanki zamiast chlorku magnezu (jeśli miewasz skłonności do rozwolnień), jabłczan magnezu TiB, wyciąga aluminium, też z mózgu.
      https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2494-jablczan-magnezu-90g-tib-254475917442.html
      Z chlorku magnezu TiB zrób oliwę magnezową i smarujcie stawy, nalezy też dodawać pół szklanki chlorku, lub soli epspom TiB do wieczornej kąpieli. 
      Jeśli nie brałaś nigdy alg, do 4 szklanki zacznij 4 greens This is BIO brać od 1/4 łyżeczki i sukcesywnie zwiększaj o 1/4 łyżeczki. Jeśli nie masz  bio zielonych liści, do 4 szklanki dodawaj Kale(jarmuż ) This is BIO, lub szpinak This is BIO. 
      I być może dobrze byłoby wprowadzić 5 szklankę zero z sodą oczyszczoną gaszoną przez 2 tygodnie, przerwa miesiąc i ponownie. 
      https://www.pepsieliot.com/soda-popiol-boskiego-ognia-czyli-lek-na-potrzeby-calej-ludzkosci/

      Do 4 szklanki dodatkowo pół łyżeczki Kelp This is BIO (jod) https://thisisbio.pl/kelp/3621-kelp-100-organic-180g-this-is-bio-5905344040581.html?search_query=kelp&results=6, oraz łyżeczkę kolagenu TiB https://thisisbio.pl/stawy-wiezadla-kosci/2497-kolagen-peptan-f-150g-tib–5905344040291.html?search_query=kolagen&results=27 i ok 2 gramy MSM TiB (mniej niż połowa płaskiej łyżeczki od herbaty) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1686-msm-siarka-organiczna-110g-tib–5905344040260.html?search_query=MSM&results=9

      Do śniadania 3 miesięczna kuracja wzmacniająca Greens & Fruits TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/10-greens-fruits-90tabl-tib–5905344040000.html
      po jednej tabletce, a po śniadaniu 2 D3+K2 TiB do ssania https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/70-vitamin-d3k2-90tabl-tib–5905344040154.html,
      oraz 1 Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib–5905344040048.html

      Uwaga, D3 trzeba będzie raczej przyjmować w dużo większych ilościach aby utrymywać poziom powyżej 100, a przy takiej ilości D3 konieczne jest przyjmowanie oprócz K2, magnezu (idzie do drugiej szklanki), a także witaminy A, najlepiej w formie betakarotenu – priowitaminy A, https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/36-beta-carotene-90kaps-scitec-5999100003798.html

      Doskonałe probiotyki https://thisisbio.pl/trawienie/3664-saccharomyces-boulardii-60kaps-gg–5060040820322.html bierz najpóźniej z pierwszym kęsem posiłku.

      Siarka organiczna MSM TiB można stosować wraz z witaminą C kwasem askorbinowym TIB, zgodnie z tym protokołem Lasta:
      Witaminę C i MSM najlepiej jest stosować razem , stan zapalny!
      Walter Last zaleca 10 g witaminy C (kwas askorbinowy, lub askorbinianu sodu) i 10 g MSM. Można rozpuścić te proszki w 1 litrze wody lub świeżego soku i sączyć w ciągu dnia. W razie biegunki przerwać, albo zmniejszyć dawkę
      Braki witaminy C i przewlekłe i ostre stany zapalne:
      Witamina C (kalibracja i suplementacja) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html

      KALIBRACJA na podstawie protokołu witaminowego dr. Cathcarta:
      Idziesz do sklepu o nazwie Hipermarket i kupujesz dużo (4 kg, lub więcej) pomarańczy. W Lidlu są bio. Następnie wyciskasz (może być ręczna wyciskarka) z nich sok. Na każde pół szklanki dodajesz łyżeczkę kwasu askorbinowego. Podajesz ten specyfik osobie co pół godziny aż do wystąpienia biegunki. To jest właśnie ten próg jelitowy. Cała sztuka polega na systematycznym dozowaniu witaminy C z sokiem co 20-30 minut, ponieważ jest to okres pół-rozpadu.
      Następnie należy przyjmować codziennie 2 gramy kwasu askorbinowego TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html, albo przejść na Witaminę C 1000+TiB raz dziennie https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html
      Witamina E naturalna https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2530-vitamin-e-400iu-natural-bursztynian-120kaps-gg–5060040826713.html
      Pij wywar z liści pokrzywy
      Koenzym Q 10 i kreatyna tuż po treningu siłowym/aerobowym/bazenie, a w dni beztreningowe wpleść w okolice 4 szklanki.
      Stosowanie zimnych i gorących okładów na bolące miejsce, to przyspiesza wychodzenie ze stanu zapalnego, codziennie zimny okład na bolące miejsce na 30 minut, a następnie zastąpić go gorącym kładem na 10 minut, żeby rozluźnić napięcie mięśniowe wokół uszkodzonych stawów,. 
      Jakie masz pH moczu rano na czczo i o 12 w południe? Mamy paseczki do badania pH moczu, starczają na długo. https://thisisbio.pl/paski-ph/3730-paski-wskaznikowe-ph-45-90-100szt-tib–5905344040727.html Należy się zaopatrzyć w te paski pH i badać mocz rano na czczo i o 12 w południe rano ma być 6-6.5, o 12 7-8 (nie przekraczać 8)

      Jak wypada domowy test na zakwaszenie ciała? https://www.pepsieliot.com/prosty-test-nadkwasote-raczej-niedokwasote/

      Zalecana przeze mnie dieta and takie tam

      Dieta śródziemnomorska, nie keto, tylko fajna , słoneczna, pełna dobroci natury, owoców, warzyw, dobrej bio oliwy, dzika ryba, bio jaja. Dużo słońca i aktywności, oraz śmiechu i czystego powietrza.
      W oknie z postem herbata zielona, woda, wywar z pokrzywy.
      Jak tam u Ciebie z nerkami? Kwas moczowy, mocznik, kreatynina, badanie moczu?
      Tygodniow kuracja herbatką nerkową wskazana https://www.pepsieliot.com/nerki-prosta-herbatka-oczyszczanie-czego-zawsze-zaczynaj-detoks-diy1/. To też jest dobra opcja dla Twojego ciała https://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/.
      No i przeczytaj to: https://www.pepsieliot.com/kuracja-yyy-boraksem-przy-luszczycy-mykoplazmie-diy3/, kup też książkę Fischera, https://www.pepsieliot.com/dmso-naprawde-hipnotyzujacy-lek-cale-zlo/

      pozdro2

      1. avatar kenzo 26 lipca 2020 o 08:01

        wrocikam z dalekich miejsc gdzie nie bylo lacznosci ( sa takie, mozna zyc bez internetu) i przeczytalam. Dziekuje serdecznie :))

      2. avatar EwaKoch 17 lutego 2021 o 10:49

        Wspaniałe, bardzo przydatne dla mnie rownież przy hashimoto(jak sądzę)
        Dziekuję bardzo również

  32. avatar kasia 21 sierpnia 2019 o 17:37

    czy dieta 511 do stosowania tylko przy jedzeniu wieczornym? czy też można jeść „normalnie” a potem 1 dzień wysokowęglowodanowy i 1 dzien na wodzie? Czy w dniu wysokowęglowodanowym można jeść np. same owoce? owocek 🙂

    1. avatar Jarmush 21 sierpnia 2019 o 17:38

      można, jak chcesz.

  33. avatar Wiola 22 sierpnia 2019 o 11:04

    Witaj Kochana, dzięki za Twoją wspaniałą pracę tutaj 🙂 mam pytanie czy w tym modelu jest miejsce na Twój koktajl białkowy, który zapalczywie od jakiegoś czasu spożywam , a jeśli tak to w którym momencie ? Zakładam, że cały dzień poszczę, a wieczorem keto obżarstwo i jeśli będę go piła jak dotychczas ( ok. 13 ) przerwę swój post, zatem jak w tym modelu i czy w ogóle powinnam go używać ?

    1. avatar Jarmush 22 sierpnia 2019 o 11:42

      na noc weź, albo tuż po treningu. masz nadwagę?

      1. avatar Wiola 22 sierpnia 2019 o 12:10

        Mam jakieś 6 kg, nie trenuję

        1. avatar Jarmush 22 sierpnia 2019 o 12:24

          no to wypijaj porcję białka po głodzie 3 godziny przerwy i zaczynasz jeść, kończysz okno jedznieniowe, i znowu po głodzie porcja białka

  34. avatar Wiola 22 sierpnia 2019 o 12:47

    To będzie ok 19 godzin postu , koktajl i posiłek – będzie ok rozumiem ? Dzięki za tak szybkie odpowiedzi 🙂

    1. avatar Jarmush 22 sierpnia 2019 o 14:11

      szejk już otworzy okno z jedzeniem, ale też z chudnięciem

  35. avatar Anna 17 grudnia 2019 o 23:10

    Czyli 5 dni z tylko duza kolacja, 1 z woda, 1 bialkowa i tak w kolko? Kiedy wrocic do PP z bialkowym szejkiem ? Czy ta duza kolacja ma zawierac szejka bialkowego? Czy 1 dzien, ten bialkowy ma byc Postem z szejkiem? Kiedy najlepiej w takim ukladzie robic sport? Pozdrawiam

  36. avatar Janus 3 listopada 2020 o 06:28

    Witaj Pepsi. Mam pytanie do 511. W artykule jest woda w srodku: 5 tluszcze, 1 woda, 1 węgle. Poczytalam trochę, poszperalam i w komentarzach natknęlam się na trocke inny rozklad: 5 tłuszcze, 1 węgle i na koniec 1 dzień na wodzie. To jak powinno być?

    1. avatar Jarmush 3 listopada 2020 o 12:15

      jesli to ja napisałam w komencie, to pomyliłam się, w arcie jest dobrze, bo to ma logiczne uzasadnienie. Tłuszcze mogą trawić się dłużej, i jedząc zaraz następnego dnia węgle, trzustka z powodu tłustego filmu może nie zauważyć cukru i insulina nie wyprowadzi nadmiaru cukru do komorek. A dzień na wodzie, zagwarantuje, że tłuszcze już sobie znikną z krwiobiegu.

      1. avatar Janus 3 listopada 2020 o 13:36

        Dzieki za wyjasnienie. Rozumirm, ze dzień na weglach to mogą być w przewadze owocki od rana do konca okna- bo rozumiem że post jadę 7 dni bez wyjatku tylko rodzaj jedzenia zmieniam. Własciwie to 6 dni bo na wodę nie ma ograniczeń;)

        1. avatar Jarmush 3 listopada 2020 o 21:16

          tak

  37. avatar Lilianna 12 lutego 2023 o 09:32

    Kochana Pepsi. Uwielbiam Cię czytać. Szegolnie artykuły dotyczące matriksa, Zeladna, Osho…itp. To jest fantastyczna wiedza, a Ty ją pięknie sklejasz i dajesz cenne informacje. Napisz proszę jaką masz wiedzę i poglądy w kwestii zajścia w zdrową ciążę. Czy metody Zelanda np tutaj pomogą? Gdzieś obiło mi się o uszy, że rzeczywiście można metodą wizualizacji, afirmacji , przeprogrmowania podświadomości i odpowiednim działaniem, „wziąć sobie ze sklepowej półki „, to czego się pragnie. Jednak podobno w kwestii dziecka jest inaczej. Że jeśli załóżmy nie istnieje dusza, która chce wcielić się w bycie czyimś dzieckiem i nie ma takiej duszy, która wybrałaby daną osobę na rodzica, to ta osoba może robić wszystko dosłownie, ale wtedy ani naturalne metody wsparcia płodności, ani klinika leczenia niepłodności w tym in vitro, ani żadne afirmacje i wizualizacje nic nie dadzą, bo i tak ta osoba nie będzie miała dziecka. Usłyszałam to gdzieś od osoby, która wierzy i praktykuje filozofię huny. A ty Droga Pepsi co o tym sądzisz? Naprawdę nie ma żadnego sposobu na przyciągnięcie zdrowej ciazy i dziecka, na wypadek takich okoliczności. Bardzo liczę się z Twoja wiedzą i zdaniem. Pozdrawiam ciepło i czekam na poradę.

    1. avatar Pepsi Eliot 12 lutego 2023 o 12:20

      Droga Liliano, przede wszystkim skupiam się na doradzaniu dobrej suplementacji przed, zarówno dla przyszłych mam i „tatów” szczególnie, gdy nie można zajść w ciążę. Podpowiadam, jak się odżywić odpowiednio, dużo śmiać, pracować, robić przepływy finansowe i jeśli pojawi się chciana ciąża będzie idealnie. Zupełnie nie zajmuję się podobnymi abstraktami i Tobie też odradzam. Skup się na świadomym fajnym życiu własnym. <3

  38. avatar Rejczel 13 lutego 2023 o 23:55

    Pepsi, helpunku! Jestem po nieudanym in-vitro (5 stymulacji w ciągu 12 miesięcy), które rozwaliło mnie hormonalnie i zostałam z 15 nadprogramowymi kilogramami. Plus mam hashi & IO, podniesiony kortyzol i prolaktynę. Dodatkowo z przyczyn niezidentyfikowanych (albo raczej z powodu sabotażu pomysłu z rozmnażaniem) moja lewa noga osłabła (napięcie mięśniowe, siła), mam też zniesiony odruch brzuszny (info z września).
    Rzuciłam toksyczną robotę, relaksowałam się przez 5 miesięcy (od lipca do grudnia, kiedy zaczęłam nowy job), wprowadziłam na ostro aeroby (orbitrek) w sierpniu, siłkę (z personalnym) od stycznia’23 ale to nie przynosi żadnych (literalnie żadnych) efektów (ani w kg, ani w obwodach). W czerwcu byłam przez 3 tygodnie na białku, którym zaczynałam dzień i również nic się nie zmieniło 🙁
    Ruszam z keto (idealnie w trybie 3-2-2) z PP 8/16, białkiem o poranku (po aerobach), lanczem na bogato i przekąską przed zamknięciem kompa. Nie poddaję się i ćwiczę (3x aero rano i 3x siłka wieczorami). D3+k2, mg, selen, jod przez skórę, B complex, chlorella – to chcę włączyć. A co z macą i ashwagandą na keto? I co jeszcze mogę zrobić by znów czuć się dobrze we własnej skórze?

    1. avatar Pepsi Eliot 14 lutego 2023 o 07:32

      Komentarz przeczytany, odpowiem trochę później, bo mam kolejeczkę na mesendżerze.
      Wszystko będzie dobrze, tylko trochę trzeba upuścić z tego bardzo napiętego balonika baaaardzo ambitnej dziewczynki <3

      1. avatar Rejczel 14 lutego 2023 o 08:24

        Love U! Czekam 😘

    2. avatar Pepsi Eliot 15 lutego 2023 o 17:26

      Tutaj jest program Jem i chudnę z przerywanym postem https://www.pepsieliot.com/bieganie-trening/6656/wszystko-co-musisz-wiedziec-o-rewolucyjnej-diecie-jem-i-chudne-z-przerywanym-postem.html, w którym uwzględniam 4 szklanki, dobrze byłoby połączyć to z suplementacją stricte na Hashimoto, ale tak naprawdę to się ze sobą zazębia!

      Jeszcze wchodzą w to idealnie suple na prolaktynę: https://www.pepsieliot.com/jak-naturalnie-obnizyc-prolaktyne-dobra-dieta-oraz-witaminami/

      Podstawowa suplementacja
      ————————————
      Zestaw Tarcza H (nowy) https://thisisbio.pl/zestawy/7293-zestaw-tarczah.html
      Sposób stosowania znajdziesz w rozpisce na końcu dla rozszerzonej suplementacji

      I rozszerzona suplementacja przy Hashimoto na podstawie opracowania specjalisty od problemów z tarczycą dr Westina Childs
      ———————————
      Na końcu lista suplementów – ROZPISKA w skrócie
      ———————————-

      Po śniadaniu:
      D3 z K2
      Witamina D3 (w protokole z K2)

      Badanie 25(OH)D obowiązkowe i suplementacja (zwykle niezbędna, należy utrzymywać poziom chociaż 80). 

      Bierz 2 D3+ K2 TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3934-witamina-d3k2-60kaps-tib–5905344040796.html i dodatkowo 2 D3 TiB solo, co drugi dzień.
      Badanie 25(OH)D za 2 miesiące

      Omega 3
      oraz 1 Omega 3 TiB (https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib–5905344040048.html) – nasza omega będzie dopiero w drugiej połowie lutego, dlatego zamiast niej, możesz dodawać Hemp Protein This is BIO https://thisisbio.pl/konopie-hemp/138-hemp-protein-100-organic-210g-this-is-bio-5905344040215.html (białko roślinne, ale przede wszystkim Omega 3), a jeśli nie, kup póki co w aptece Omega 3 Solgar, bo jest podobnej jakości co Omega 3 TiB.

      Selen
      Niedobór selenu upośledza pracę tarczycy!
      Selen pomaga zwiększyć produkcję T3
      Bierz  1 kapsułkę selenu TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3930-selen-60kaps-tib–5905344040772.html , dopóki nie zbadasz poziomu selenu
      Selen bierz z witaminą C i naturalną witaminą E https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2526-natural-vitamin-e-400iu-octan-90kaps-gg–5060040820766.html
      lub też naturalna, Witamina E https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2530-vitamin-e-400iu-natural-bursztynian-120kaps-gg–5060040826713.html

      Jod
      Przy selenie właściwie konieczne jest branie jodu, ale należy indywidualnie do tego podejść.
      Hashimoto może niepostrzeżenie „falować” i ze stanu raczej niedoczynności wejść na pewien czas w nadczyność! Dlatego z jodem przy Hashimoto OSTROŻNIE! Niektóre osoby nie mogą nawet przebywać nad morzem.
      Należy dla bezpieczeństwa podawać płyn Lugola ( w aptece) przez skórę robiąc plamę o śrenicy około 3 cm z 2-3 kropel płynu Lugola i ponowić po całkowitym wchłonięciu (czyli gdy zniknie brązowa plama)

      4 SZKLANKI wskazane

      Oczywiście jeśli dobrze tolerujesz składniki, np. Trawy z 4 szklanki
      Trawy nie zawierają glutenu, który jest tylko w ziarnach, czy algi (zestawy są różne)

      Zaczynasz 1 szklankę rano na czczo, a potem następne.
      Jeśli bierzesz hormony, to w takim odstępie jak zalecił lekarz (25 minut przed pierwszą szklanką)

      Jeśli nie wiesz, co to są te słynne:) 4 szklanki, zapoznasz się z nimi tutaj:
      https://www.pepsieliot.com/4-szklanki/7643/4-szklanki-poznaj-najprostszy-z-prostych-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala.html

      Tutaj link do 4 szklanek na nowozelandzkich trawach, ze szpinakiem i antyzapalnym białkiem Hemp Protein This is BIO (Omega3!) https://thisisbio.pl/zestawy/4537-4-szklanki-gold-z-mlodymi-trawami-i-jablczanem-magnezu.html

      Podstawowy zestaw 4 szklanek zawiera i algi i trawy. Link: https://thisisbio.pl/zestawy/4108-4-szklanki-silver-z-jablczanem-magnezu.html

      WAPŃ
      Gdyby dieta była uboga w wapń, szczególnie biorąc magnez, należy wziąć jeszcze 1 kapsułkę Cytrynianu wapnia G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3318-calcium-citrate-100mg-120kaps-gg–5060040827079.html
      Ale wcześniej zbadaj poziom wapnia, zanim sięgniesz po suplement!

      MAGNEZ

      Magnez jest NIEZBĘDNY, w tym również do prawidłowego wchłaniania jodu, a także przy suplementacji witaminy D

      Uwaga rozwolnienia!

      Jeśli masz częściej rozwolnienia z powodu jelita drażliwego, drugą szklanką po prostu popijasz 2 Cytryniany magnezu TiB (połykasz 2 kapsułki) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3923-magnez-cytrynian-90kaps-tib–5905344040765.html a chlorek magnezu używasz tylko jako oliwa magnezowa.

      Możesz też rozdzielić cytrynian i brać 1 kapsułkę z 2 szklanką, a drugą kapsułkę przed snem z 1 cynkiem TiB.

      Uwaga zatwardzenia!

      Jeśli cierpisz z powodu zatwardzeń, możesz brać chlorek magnezu  https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2165-chlorek-magnezu-900g-tib–254475917428.html  do drugiej szklanki, pomimo, że jest do użytku zewnętrznego, to według dr Sircusa, też Waltera Lasta znanego naturopaty jest to jakby skrystalizowana woda morska i można prozdrowotnie używać chlorku doustnie. Gdy bierzesz chlorek magnezu do drugiej szklanki, jeszcze wieczorem wraz z cynkiem możesz wziąć 1 cytrynian magnezu TiB.

      Witamina C albo kwas askorbinowy TiB
      Witamina C (kalibracja i suplementacja) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html
      albo C1000+TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html

      Braki witaminy C wiążą się z przewlekłymi i ostrymi stanami zapalnymi!
      Witamina C https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html
      Należy przyjmować codziennie 1-2 gramy kwasu askorbinowego TiB z wodą z cytryną, lub z drugą, czy 4 szklanką., albo przejść na Witaminę C 1000+TiB raz dziennie 1 tabletka https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html

      Dobrze jest wziąć 1 witaminą  C z 1 NATURALNĄ! witaminą E G&G (mamy dwie do wyboru, obie naturalne, jedna wege w kapsułce, druga nie wege w żelce)

      B complex
      Do śniadania dobry B complex G&G, albo z niacyną https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2183-super-balanced-b-complex-50-w-niacin-120kaps-gg-5060040826256.html,

      albo z nikotynamidem https://thisisbio.pl/suplementy-diety/2678-super-balanced-b-complex-50mg-w-nicotimade-120k-5060040820490.html, gdy nie lubi się flesza, albo ma się nadwrażliwość na B3 w formie niacyny.

      Probiotyki

      Idealne probiotyki przy IBS, to S.bulardii to https://thisisbio.pl/trawienie/3664-saccharomyces-boulardii-60kaps-gg–5060040820322.html

      NIESZCZELNOŚĆ JELITA:
      Nieszczelność jelita najczęściej jest praprzyczyną prawie każdej choroby autoimmunologicznej

      Zrób domowy domowy test kwasowości żołądka https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/4657/prosty-test-czy-masz-nadkwasote-czy-raczej-niedokwasote.html

      ZAMIAST protokołu z dużą dawką glutaminy można https://www.pepsieliot.com/diety/4706/l-glutamina-czyli-protokol-testowania-glutaminy-przy-nieszczelnym-jelicie.html , wskazane byłoby stosować szejk białkowy składający się z jednej miarki odtłuszczonego izolatu serwatki CFM Shape Shake TiB, (zawiera wszystkie aminokwasy proteogenne, w tym glutaminę), dodatkowo wraz z 1 miarką glutaminy w proszku, banana, oraz garści truskawek.

      SHAPE SHAKE szejk

      https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-shape-shake-420g-tib–254475917145.html

      To jest ten sam szejk, który idzie do programu „Jem i chudnę” https://jemichudne.com

      GLUTAMINĘ testujesz powoli, najpierw zaczynamy od małej dawki tego aminokwasu (na przykład od 1/4 miarki), żeby powoli odbudowywać jelita, a nie zaszkodzić sobie. Protokół testowania glutaminy link wyżej

      Jakie masz pH moczu rano na czczo i o 12 w południe?

      Mamy paski wskaźnikowe do badania pH moczu, starczają na długo. https://thisisbio.pl/paski-ph/3730-paski-wskaznikowe-ph-45-90-100szt-tib–5905344040727.html

      WŁOSY
      Do 4 szklanki dodatkowo kuracja łyżeczka Kolagenu TiB https://thisisbio.pl/stawy-wiezadla-kosci/2497-kolagen-peptan-f-150g-tib–5905344040291.html

      Kolagen
      https://thisisbio.pl/stawy-wiezadla-kosci/2497-kolagen-peptan-f-150g-tib—254475917435.html – uwaga, nie dla wegan i wegetarian!
      Dla wegetarian – Białko izolat serwatki CFM https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-shape-shake-420g-tib–254475917145.html
      Jeden posiłek dziennie z szejka białkowego Shape Shake TiB 

      Chlorella 100% Organik This is Bio
      https://thisisbio.pl/chlorella/46-chlorella-100-organic-410tab-254475917299.html

      3 gramy dziennie (zaczynasz od pół grama i zwiększasz co tydzień o 1 tabletkę chyba, że już Twój organizm zna ten pokarm) jakbyś była uczulona odstaw i daj przyjaciółce.

      Uwaga
      Jeśli robisz 4 szklanki to nie ma potrzeby dodatkowej suplementacji chlorelli.

      Siarka organiczna MSM
      MSM TiB można stosować wraz z witaminą C kwasem askorbinowym TIB, zgodnie z tym protokołem Lasta:
      https://www.pepsieliot.com/diety/4829/witamina-c-i-msm-najlepsze-alternatywne-zrodla-tlenu-czyli-leczenie-w-pigule.html

      Omega 3

      Omega 3
      oraz 1 Omega 3 TiB (https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib–5905344040048.html) – nasza omega będzie dopiero w drugiej połowie lutego, dlatego zamiast niej, możesz dodawać Hemp Protein This is BIO https://thisisbio.pl/konopie-hemp/138-hemp-protein-100-organic-210g-this-is-bio-5905344040215.html (białko roślinne, ale przede wszystkim Omega 3), a jeśli nie, kup póki co w aptece Omega 3 Solgar, bo jest podobnej jakości co Omega 3 TiB.
      1 kapsułka po śniadaniu (razem z D3 i K2), lub kopiata łyżka stołowa Hemp Protein This is bio, albo do 4 szklanki, albo z zielonym szejkiem.

      Cynk późnym popołudniem, lub pod wieczór
      1-2 kapsułki https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3929-cynk-60kaps-tib–5905344040741.html?search_query=cynk&results=31 , lub 1 gdy nie badałaś miedzi i cynku (nie łącz cynku go z selenem) dobrze jest wziąć go wieczorem przed snem wraz z kąpielą z dodatkiem chlorku magnezu, lub soli Epsom TiB, albo 1 kapsułką cytrynianu magnezu, o czym już była mowa powyżej.
      Cynk jest też antagonistą miedzi, możesz nosić bransoletkę, albo jeść suszone owoce, daktyle, rodzynki

      Ashwagandha adaptogen

      Ashwaghandha https://thisisbio.pl/ashwagandha/115-ashwagandha-100-organic-110g-this-is-bio-254475917367.html łyżeczka do wody/herbaty bez kofeiny przed snem

      Ogólne zalecenia uzupełniające:

      Zero cukru z cukiernicy
      Zero kazeiny
      Zero glutenu, jeśli bardzo lubisz ciasto naucz się piec bułeczki gryczane, gluten zakazany 🙂
      Minimum raz w tygodniu ćwiczenia o wysokiej intensywności – bieganie
      Codziennie dużo chodzenia, teraz może będziesz na manewrach 8 tygodni i zaczniesz biegać
      Dużo surowych owoców i warzyw (nie przesadzaj z ilością krzyżowych, ale jedz je)
      Długo śpij, liczy się bardzo prozdrowotnie sen przed 12 w nocy, śpij 8 godzin, jak możesz.
      Całkowicie odstaw kofeinę, zamiast tego możesz pić bardzo dobrą organiczną kawę bezkofeinową This is BIO (w ziarnach) https://thisisbio.pl/kawy/4273-kawa-ziarnista-bezkofeinowa-bio-100-arabica-250g-this-is-bio–5905344040888.html

      Rozpiska dzienna
      Przed śniadaniem

      4 szklanki
      Zawierają: kurkuma, magnez, ocet jabłkowy, C (Blackcaurrant, czyli czarna porzeczka, masz ją w zestawie Tarcza H, gdybyś się do niego ograniczył), trawy (plus, lub zamiast traw opcjonalnie chlorella, którą masz w zestawie TarczaH)
      Opcja dodatkowa: kelp, kolagen i MSM

      Do śniadania
      1 Selen (ZBADAJ poziom selenu)
      Witamina C i witamina E
      Kelp do 4 szklanki, O ILE DOBRZE REAGUJESZ, gdy tego nie wiesz, NIE BIERZ WODOROSTÓW!, lub płyn Lugola ( z apteki) dla bezpieczeństwa przez skórę robiąc plamę o średnicy około 3 cm z 2-3 kropel płynu Lugola i ponowić po całkowitym wchłonięciu (czyli gdy zniknie brązowa plama)
      B complex z niacyną , albo z nikotynamidem, gdy nie lubi się flesza, albo ma się nadwrażliwość na B3 w formie niacyny.
      Lub zamiast B complex, 1 tabletka Greens & Fruits TiB (jest w nim wyciąg z owsa, to białko glutenopodobne, więc przy celiakii może nie być wskazane)

      Po śniadaniu:
      D3 z K2
      Porcja Hemp Protein This is Bio (ale równie dobrze i wygodnie jest użyć go do 4 szklanki)
      Kolagen (jeśli nie użyłaś go do 4 szklanki)
      lub białko izolat serwatki CFM
      Jeden posiłek dziennie z szejka białkowego Shape Shake TiB 

      W godzinach wieczornych

      1 Cynk
      (dobrze jest wziąć go wieczorem przed snem wraz z kąpielą z dodatkiem chlorku magnezu, lub soli Epsom TiB, albo z 1 kapsułką cytrynianu magnezu TiB)
      Cynk jest też antagonistą miedzi, możesz nosić bransoletkę z miedzi

      Ashwagandha opcjonalnie

      1 łyżeczka do wody/herbaty bez kofeiny przed snem
      —————————

      Nie jestem lekarzem
      <3

      1. avatar Rejczel 15 lutego 2023 o 20:02

        Pepsi, pięknie dziękuję! Zakupy w sklepie zrobione, czekam na przesyłkę.
        Biorę co radzisz, za 2 miesiące robię rewizję badań i obwodów 😉

        I dwa pytania dodatkowe:
        jak się ma 4 szklanka i ashwagandha do keto diety?
        ashwagandha przerywa PP?

  39. avatar kiszonka 15 lutego 2023 o 21:16

    Hej Pepsi 🙂

    Genialny vlog – 5 myków dla samorozwoju.

    Może faktycznie warto ego i przekonania rozpatrywać osobno, zmagać się z nimi różnymi technikami.

    Przy czym ja dostrzegam jeszcze taką korelację między małym ego (ale równie upartym i upierdliwym, jak wiadomo) a przekonaniami:
    – to są wtedy przede wszystkim przekonania nakierowane na „nie uda mi się” skoro raz już nie wyszło. Nie tyle przekonania pozytywne, że jest jakaś fałszywa ścieżka do podążania, taka, żeby zadowolić sąsiadów i tym się podbudować, ale jednak dominacja tych negatywnych przekonań na swój temat.

    Często, o dziwo, mamy ten trzeźwy osąd, tzn. widzimy, że nie udało się nam czegoś sfinalizować, dokończyć, skonsumować (w sensie konsumacji) z naszej własnej „winy” (nie chcemy tego słowa, no w każdym razie chodzi o własne zaniechanie, niekonsekwencje), niby nie szukamy winowajców na zewnątrz, ale i wtedy ego czy jakiś innym czynnik podsuwa nam autodestrukcyjne rozwiązanie: nie wierz w siebie i nie ufaj sobie.

    Oczywiście klęska mogła wyniknąć z tego, że nasze podstępne małe ego na chwilę nabrało dla niepoznaki dużo powietrza i podpompowało się, zrobiło się jakby większe, obudziło ekscytację i zwiodło, ale ono od razu spuszcza z tonu, robi się bardzo malutkie znowu i podsuwa właśnie takie rozwiązanie, że dołuje bardzo mocno, jest dużo zrezygnowania. I wtedy przeciekamy energią również w takim sensie, że rzucamy się w jakieś zastępcze tematy (to też jakoś niestety znam z życia), ale na poziomie przekonań to jest przede wszystkim przekonanie o własnej słabości, braku talentów, dosiadające nas coraz głębiej. Nie uciekamy w jakąś kompulsywną wyższość, ale w to przekonanie, że nic już się nam nie uda.

    Nie wiem, czy trafiam w sedno tego, o czym myślę, ale widzę tu trochę jeszcze inny odcień niż te odcienie rezygnacji, o których wspomniałaś.

    Inny jest też przez to aspekt buntu, o ile osoby z małym ego faktycznie się buntują… bo z zewnątrz to może wyglądać podobnie – że odszczepieniec, że pod prąd, ale np. w moim przypadku, choć te odpowiedzi na pytania o rajskie drzewo były takie same, jak u ciebie – że to co podsuwa religijny matrix jest bez sensu, to jednak moje bycie pod prąd było tak bardzo rozmemłane i nieukierunkowane… że trudno mi to nazwać buntem, choć u źródeł przecież tkwiło poczucie niezgodny na program z zewnątrz… a jednak nie bunt był reakcją, tylko takie pogubienie. Sam bunt też wydaje mi się teraz jednak zjawiskiem kontrowersyjnym, ale to dygresja.

    Hmmm siadła mi teraz precyzja, krążę, a nie mogę trafić. Jak znajdę czas, puszczę sobie vloga jeszcze raz, bardziej na spokojnie, i jakoś lepiej to wykminię…

    Ogólnie zgadzam się z całokształtem twojej wypowiedzi zresztą. Zastanawiam się jednak wciąż jeszcze nad sobą, co mnie hamuje teraz nadal po uporządkowaniu w sobie pewnych spraw… czyli po prostu, co jeszcze muszę uporządkować, żeby pozbyć się nieufności. Nie ma już we mnie niewiary w możliwości, wiem, że wszystko jest możliwe. A jednak coś mi podszeptuje, że na większych przedsięwzięciach znowu nie wytrwam w ewolucji, że podpompowane ego mnie oszuka, że nadzieję się na jakąś ekscytację, lęku czuję naprawdę niewiele obecnie, ale nieufność jest bardzo silna…

    1. avatar Pepsi Eliot 15 lutego 2023 o 22:29

      Bo jest tak, że w pewnym momencie już po prostu trzeba iść. Bez względu na to, że jeszcze się nie wszystko wie i nie wszystko PRECYZYJNIE rozumie. Tak naprawdę ludzie, którzy gdzieś dochodzą mówią, że wcale nie mieli jasnego obrazu, po prostu szli w kierunku. A co do buntownika, to ja się skłaniam do rozumienia tego podobnie jak Osho, nawet pamiętam jak bardzo się ucieszyłam, gdy czytałam o jego buntowniku, ale właśnie nie o człowieku walczącym, bitnym, takim z barykady, tylko takim buntowniku bez powodu podsuwanego przez matriks. <3

      1. avatar kiszonka 19 lutego 2023 o 19:48

        Dzięki za wsparcie!
        Udało mi się posłuchać tego vloga jeszcze raz wczoraj i… mucha nie siada, nie ma się czego przyczepić.
        Ego po prostu chwyta się różnych narzędzi/wariantów demobilizacji. Czasem nadziewamy się na przekonania własne, które może kiedyś były dla nas skuteczne i dobre, ale teraz nie są i trzeba je pokonać. Ale bywa jeszcze gorzej, kiedy ego potrafi się chwycić programu czy przekonania całkiem z zewnątrz, czegoś, czego nawet nie doświadczyliśmy sami, ale właśnie pod kątem porównywania się z sąsiadami chcielibyśmy po to sięgnąć… kolejny remont, kolejny gadżet itd. Mówię, że to jeszcze gorsze, bo wtedy chyba to świadczy o jeszcze większym przeciekaniu energią, że jak listek na wietrze możemy dać sobą powiać w chaotycznym kierunku. Mnie się to zdarzało nie raz.

        Teraz czuję tego mniej, więc zaufanie do siebie powinno rosnąć, ale rośnie jednak bardzo powoli. Ale pomimo braku zaufania mobilizacja jednak jest, niby wiem, skąd się bierze – z powtarzalności, z rutyny, z większego uporządkowania, ale jednak przez to, że nie potrafię nadać jej skonceptualizowanego sensu, to odczuwam ten uporczywy brak zaufania. A to prawda, że nie koncepcja jest najważniejsza, ale już dużym plusem jest, że ta mobilizacja jednak jest. Owszem, ego będzie podrzucać jakieś rzeczy, żeby się z tej mobilizacji ześlizgnąć, żeby w nią zwątpić, skoro nie został sformułowany żaden „ekscytujący” cel… więc może właśnie to ego próbuje to poślizgnąć na samym poczuciu braku ufności i podbić to o krok dalej – zasiać… niepewność. Przez tym będę się bronić 🙂

        Teraz też często myślę, że jakby to dobrze było łączyć różne walory, owszem, nie godzić się na fałszywe odpowiedzi i zacieśnienie, ale jednak umieć być też plastusiem i lepiej poruszać się wśród ludzi… W moim przypadku to było zawsze takie trudne, bardziej nieumiejętność niż bunt. W głowie ekstrawertyzm (wiadomo, ciągły dialog), a na zewnątrz paraliż i wycofanie – pełna sprzeczność, splątane nogi. A jednak może właśnie to życie wewnętrzne było dla mnie tą szybą, która mnie broniła przed samoudręczeniem wobec prześladowań rówieśniczych. Paradoksalnie normalniejsze jednostki, bez tych deficytów, przechodzą to gorzej i część z nich popada w kliniczną depresję albo popełnia samobójstwa… a ja dzięki tej szybie chyba jednak nie mam traumy… mam tylko ten bagaż przekonań swojej historii, że tak a nie inaczej myśleć trzeba, choć to się już powinno dla mnie zdezaktualizować i pozwolić mi doświadczać inaczej. I to się po trochu już dzieje. Nie bronię już „swojej historii” (to był jeden z moich pierwszych postulatów we wpisach tu u ciebie, że no jakże można tego nie bronić…), myślę, że po trochu to ustępuje.

        No ale nieufność wobec siebie wciąż jest, bo po zwycięstwach (moralnych, ale także obiektywnych: dostanie się do najlepszego liceum, szkoły dobrej nie tylko w rankingach, ale też w zapewnieniu dobrych warunków do nauki i życia z rówieśnikami) i ukończeniu jej z flagą na świadectwie, aczkolwiek bez spektakularnych osiągnięć, nadszedł nieciekawy czas studiów, czas demobilizacji, zawiedzenia własnych wyobrażeń o sobie. I znowuż nie stało się niby nic, czego nie przechodziły te moje roczniki wyżowe w całym swoim przekroju – poniewierka na rynku pracy (zgnojenie w „małych polskich firmach” – ale tego też już staram się nie odczytywać jako traumy), jeszcze większa demobilizacja, coraz większy strach o przyszłość. Nie ma powodów, by dalej do tego wracać, choć znowuż teraz częściej wracam do tych lepszych czasów z liceum, staram się wracać do zarzuconych potem zainteresowań, po trochu, dawać sobie szansę na jakieś… hmmm… nadrobienie? (to by nie brzmiało dobrze…) inspirację? (też średnio) reset? (utopia) hmm może chociaż jakieś przypomnienie pytań, które były wtedy za trudne do odpowiedzi (choć ego bardzo się rozpalało i potem zgarnęło swoją premię zniechęcenia), że może jakieś mi się rozjaśni i choćby to doda mi ufności. Tak w sumie powinno być – że te sprzeczne doświadczenia czegoś mnie jednak nauczyły, czego wtedy przecież nie można było wiedzieć, bo jakąś swoją lekcję trzeba jednak przejść… U mnie była gdzieś ta obsesja, że uczyć się można tylko na cudzych błędach, że tak bardzo źle jest popełnić błąd i że wtedy jakby nie ma odwrotu… no właśnie, trochę jak samospełniająca się przepowiednia.

        Na pewno przeciw temu musimy się całe życie buntować – przeciw demobilizowaniu się poprzez wszelkie sposoby i wykręty, jest ich pełno wszędzie… uważność na pewno dobrze mieć, żeby łatwiej widzieć niezborności tych wykrętów a za to dokładniej odnajdywać w rzeczywistości walory piękna i wsparcia, którego też nie jest przecież wcale dookoła tak mało…

        I jeszcze mi wpadło do głowy, że faktycznie nie można też przesadzać ze spoglądaniem wstecz, nawet na te lepsze czasy, i z wyciąganiem wniosków ze swoich błędów, bo jednak nie będą najwyższe wibracje… No ale trzeba jakoś wypośrodkować… skoro lekcja życia nastała i coś czujemy, że nas to przetrawiło i przepoczwarzyło, no to mamy to zostawić w formie rozrzuconych notatek i nie wiedzieć, czego właściwie się nauczyliśmy? Z drugiej strony to też może być poślizg, pułapka i że wpadniemy w niskie wibracje z tego powodu… No ale przecież ze swojej lekcji na swoich błędach powinniśmy jednak w końcu wyciągnąć konstruktywne wnioski, konstruktywne, a więc wyjść z tej konfrontacji ze sobą obronną ręką… no tak, ale jest to jednak zejście do piwnicy…

  40. avatar Ania319 19 lutego 2023 o 20:49

    Czy szklanka zakwasu z buraka przerywa post?

    1. avatar Pepsi Eliot 20 lutego 2023 o 09:34

      tak, ma sporo kalorii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Najwyższej jakości morski Kolagen Peptan F TiB z opatentowaną formułą na wzmocnienie i odbudowę tkanki ŁĄCZNEJ JELITA! Ale też i włosów!

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum