Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
224 519 052
32 online
51 005 VIPy

Magnez i wszystko jasne … po prostu uzupełnij braki

Niestety, braki magnezu są przyczyną pandemii na całym świecie

Ludzie cierpią z powodu niedoborów magnezu, mogących prowadzić do stanów lękowych, nudności, skurczów mięśni, bezsenności i wielu innych chorób związanych ze stresem.  Wiemy, wiemy, że magnez odgrywa kluczową rolę dla zdrowia serca, przyczyniając się do wytwarzania energii i skurczu mięśnia sercowego. Że zwiększa rozpuszczalność wapnia w moczu, co zapobiega tworzeniu się kamieni nerkowych. Że jest niezbędnym makro minerałem, potrzebnym do ponad 300-tu reakcji biochemicznych w organizmie. Reguluje reakcje enzymatyczne, wspomaga produkcję ATP, pomaga transportować jony przez błony komórkowe ciała i o wiele, wiele więcej robi magnez. W rzeczywistości wszystkie narządy organizmu wymagają magnezu, aby poprawnie funkcjonować. Badania sugerują również, że spożycie magnezu jest bezpośrednio połączone z funkcjonalnością płuc i stopniem nasilenia astmy. Czytaliśmy też, chociażby na tym blogu, że prawdopodobnie wydumana choroba ADHD to w rzeczywistości poważne braki magnezu u dzieci.

Objawy niedoboru magnezu są bardzo podobne do objawów związanych z niedoborem potasu:

zaburzenia rytmu serca problemy z przewodnictwem nerwowym skurcze mięśni słaba koordynacja ruchowa osłabienie przewlekłe zmęczenie bóle głowy – w tym migreny utrata apetytu bezsenność apetyt na słodycze uczucie rozbicia drażliwość i nawet zmiany osobowości, w tym wymyślone ADHD u dzieci Osoby z niskim poziomem magnezu są bardziej podatne na dolegliwości, takie jak bezsenność, zespół napięcia przedmiesiączkowego, bóle miesiączkowe, wypadanie włosów, obrzęk dziąseł, wysokie ciśnienie krwi, kamienie nerkowe, choroby serca, a nawet raka. W rzeczywistości okazało się, że osoby, które doznały nagłych śmiertelnych ataków serca miały bardzo niski poziom magnezu w sercu. Gdy poziom magnezu jest niski, to może wystąpić skurcz tętnic wieńcowych, a to odetnie przepływ tlenu do serca, co z kolei może spowodować zawał serca. U osób z fibromialgią i zespołem przewlekłego zmęczenia również powszechnie stwierdza się niski poziom magnezu. Ponadto u kobiet i mężczyzn z osteoporozą stwierdza się niższy poziom magnezu w kościach, niż u ludzi zdrowych. Przyczyny niedoboru, to oczywiście słaba żywność, albo słabe wchłanianie, albo jedno i drugie. Osłabienie wchłaniania magnezu często występuje u kobiet przed menstruacją, ale również inne czynniki, w tym wiek bywają sprawcami gorszego wchłaniania magnezu.

Inne czynniki osłabiające wchłanianie magnezu:

spożycie zbyt dużej ilości wapnia (musi być zrównoważone magnezem) spożycie alkoholu – okazało się, że aż 60% alkoholików ma niski poziom magnezu, ponieważ alkohol zwiększa ilość magnezu wydalanego z moczem. I ten niedobór może być ważnym powodem, dlaczego alkoholicy są bardziej narażeni na choroby układu krążenia. choroby wątroby choroby nerek cukrzyca zaburzenia trawienia, takie jak zaburzenia wchłaniania stosowanie doustnych środków antykoncepcyjnych, leków moczopędnych i / lub leków niszczących poziom magnezu zabieg operacyjny Należy zauważyć, że standardowe testy krwi nie sygnalizują niedoborów magnezu, dopiero poważne stany zdrowotne objawiają się w zwykłych badaniach. Dlatego warto obserwować swoje ciało, pod kątem niedoborów magnezu. Niestety, braki magnezu są przyczyną pandemii na całym świecie. W samych Stanach Zjednoczonych, eksperci wskazują, że od 50 do 80 % populacji cierpi z powodu niedoborów magnezu, które mogą prowadzić do stanów lękowych, zespołu niespokojnych nóg, nudności, skurczów mięśni, bezsenności i wielu innych chorób związanych ze stresem. Ludzie jedzą byle co, ale nawet ci dbający o pożywienie w kontekście zdrowia swojego ciała narażeni są na niedobory magnezu z powodu erozji gleby, która znacząco zmniejsza zawartość minerałów w ziemi. W związku z tym, wiele popularnych owoców i warzyw, które zawierały kiedyś magnez obecnie są z niego ograbione. Ale również zwracam uwagę na żywność, która pomimo postępującej erozji gleby zachowała najwięcej wapnia. Najlepsze z tych pokarmów to: Wodorosty morskie W przeciwieństwie do warzyw lądowych, warzywa morskie zachowały swoje kompozycje mineralne identyczne od wieków i nadal pozostają najlepszym źródłem wielu niezbędnych minerałów. Przykładowo sto gram (prawie 1 szklanka) wodorostów zawiera około 121 miligramów magnezu co stanowi 30 % zalecanego dziennego spożycia (RDI). Wodorosty, w tym kelp są również doskonałym źródłem jodu, o którego powszechnych niedoborach, również ludzie nie wiedzą. Jeżeli kogoś martwi ewentualne promieniowanie wodorostów, raz, że mogą się skupić na wodorostach atlantyckich, a nie pacyficznych, a dwa, że poważni dostawcy wodorostów monitorują skażenie promieniowaniem. Melasa Ponieważ zalążki trzciny cukrowej powstają głęboko w glebie, całe rośliny zawierają wciąż dużo magnezu i innych minerałów. W rzeczywistości, tylko 1 łyżka tej ciemnej i lepkiej żywności (należy kupować organiczną) zwanej melasą dostarczy organizmowi 48 miligramów lekkostrawnego magnezu. Kakao Niedobory magnezu często objawiają się w postaci przewlekłego pragnienia czekolady. Jedna filiżanka sproszkowanych ziaren kakao zawiera 429 miligramów magnezu , co stanowi nieco ponad 100 procent RDI. Niestety, kwas szczawiowy również zawarty w ziarnach kakao zapobiega pełnemu wchłanianiu magnezu, ale i tak nie jest źle i często po szklance kakao, czy kawałku czekolady czujesz się zrelaksowany i pobudzony do działania. Otręby ryżowe Według wielu badaczy żywności, otręby ryżowe są największym na świecie źródłem magnezu. Tylko jedna szklanka otrębów ryżowych, a jest to produkt uboczny procesu mielenia ryżu zawiera niezrównaną ilość 922 miligramów magnezu, co stanowi więcej niż dwa razy dzienne zapotrzebowanie RDI. Otręby ryżowe posiadają również niezwykle wysoką zawartość manganu, fosforu, żelaza i witaminy B6. Zarówno melasa, jak i otręby ryżowe mogą stać się doskonałym uzupełnieniem bezglutenowych potraw, takich jak płatki śniadaniowe, zupy, oraz wypieki. Źródła 12 https://nutritiondata.self.com


Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym Wellness Sklep


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.


 

(Visited 23 030 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar kacha 24 czerwca 2014 o 09:57

    Byłam pewna, że chlorella i spirulina wystarczają przy Twojej diecie. Czym jeszcze się wspomagasz ( chodzi mi oczywiście o suplementy TIB ) ?

  2. avatar pepsieliot 24 czerwca 2014 o 10:17

    kacha hej,spirulina i chlorella to jedzenie, a nie suplementy, załatwiają wiele spraw, ale na przykład B12 mają analogi, a trzeba dostarczyć sobie B12 (biorę ją na razie z life vitality), biorę też acaiTiB i omegę 3 TiB i kontroluję wyniki krwi, i w zależnosci od wyników staram się coś suplementować okresowo, i zwracam uwagę na dostarczenie tych składników z pożywieniem, natomiast spirulinę i chlorellę jem stale

  3. avatar Lil 24 czerwca 2014 o 10:34

    jako, że przeczytałam (chyba) wszystkie wpisy Pepsi, to mam pytanie, kiedy szanowna Pepsi zaczęła przygodę ze zdrowym odżywianiem + suplementację i wobec tego kiedy poczuła zdecydowaną poprawę, np czy włosy stały się piękne grube i jest ich więcej?

    1. avatar Lil 24 czerwca 2014 o 10:36

      wiem, ze Pepsi chorowała, chodzi i o okres czasu w latach oraz o widoczną poprawę w wyglądzie skóry, włosów itd (czy włosy zawsze były godne pozazdroszczenia?)

    2. avatar pepsieliot 24 czerwca 2014 o 14:43

      Lil kiedyś myślałam że wystarczy tylko świetne jedzenie, od wielu lat to robię, ale okazało się, że nie wystarczy. Odkąd zaczęłam brać suplementy, w cyklach przez ostatnie 3 lata, całkowicie minęły pewne dolegliwości, ale spektakularne wręcz różnice zobaczyłam dopiero po chlorelli, spiru i D3. A na włosy najlepsza jest chlorella, szczególnie jak wypadają z braku żelaza i aminokwasów

      1. avatar Asia 24 czerwca 2014 o 15:24

        Po ok. 3 tygodniach suplementacji chlorelli włosy rzeczywiście mniej wypadają. W końcu. Biorę w sumie 3 g.

  4. avatar edyta 24 czerwca 2014 o 10:58

    Pepsi jak zywa.

  5. avatar Gabi Orchita 24 czerwca 2014 o 13:33

    Wszamanianie 250g szpinaku w smoothie zalatwi sprawePeps?:)

    1. avatar Gabi Orchita 24 czerwca 2014 o 13:33

      Dziennie

  6. avatar pepsieliot 24 czerwca 2014 o 14:46

    Gabi nie wiem, u jednego załatwi, a inny będzie miał braki, bo jak napisałąm wszystko zależy od wchłaniania, a kobieta przed okresem dajmy na to źle wchłania, a jak jeszcze dołożysz odwadniacze, to okaże się że braknie

  7. avatar pepsieliot 24 czerwca 2014 o 14:47

    zresztą szpinak nie jest najlepszym źródłem magnezu wymieniłąm o wiele lepsze

  8. avatar kacha 24 czerwca 2014 o 17:37

    Dzięki bardzo za odpowiedź 🙂 Sama własnie rozważam zakup kilku wspomagaczy i suplementów jako, że od baaaardzo dłuższego czasu (1.5 roku) czytam Twojego bloga. Zmiana nawyków zywieniowych idzie mi opornie, ale każdego dni mnie motywują Twoje posty 🙂 Tak się jeszcze zastanawiam, czy jesli ma się wszytskie wyniki badań w normie, to potrzebna jest dodatkowa suplementacja ? Przeczytałam cała mase wpisów, ale chyba nie natrafiłam strikte na to, jakie suplementy i ile Ty dokładnie zjadasz ( sniadanie, obiad/ kolacja) . Pozdrawiam i PISZ DALEJ :))

    1. avatar pepsieliot 24 czerwca 2014 o 17:56

      badałaś witaminę D i B12? A chlorellę i spirulinę je się nie tylko ze względu na wyniki krwi, ale na inne włąściwości odźywcze, oraz za zdolność do wyprowadzania metali ciężkich z organizmu, chlorella pomaga wątrobie idealnie z rtęcią, a spirulina potrafi wyprowadzić kadm z nerek i to siedzący tam od lat, dzięki kacha za miłe słowa, a kacha mówi do mnie mój brat 🙂

  9. avatar kacha 24 czerwca 2014 o 18:21

    Właśnie nie badałam. Będę za miesiąc w PL to się wybadam przez 2 tyg, bo trochę taniej niż u mnie w Dojczlandzie. Dodatkowo zakupię kilka wspomagaczy z TIB, bo problem mam notoryczny z wypadaniem włosów i suchą skórą. Czy sa jakies badanian dodatkowe krwi, które byś szczególnie poleciła ( poza D i B12)?

  10. avatar pepsieliot 24 czerwca 2014 o 18:36

    kacha:
    Badania, które robimy oprócz rutynowych, powiększyłam o wszystkie zalecenia z książki terapia Gersona, oraz dodatkowo zrobiłam kilka markerów rakowych.

    Morfologia,OB, cholesterol całkowity, HDL-cholesterol
    LDL-cholesterol
    Trójglicerydy
    wskaznik aterogenności
    glukoza
    mocznik
    kreatynina
    białko całkowite
    sód
    potas
    magnez
    wapń, kobalt
    CK
    ck-mb
    ast
    alt
    biliburina calkowita
    amylaza
    żelazo
    crp
    aso
    wit B12, homocysteina też na B12
    kwas foliowy
    cynk
    miedź
    chlorki
    wit D3 metabolizowana w wątrobie (tańsze badanie) lub w nerkach (droższe)
    ph
    analiza moczu
    dodatkowo można zrobić markery nowotworowe,
    żołądek, jelito grube (to są już jakby drogi żółciowe, więc wątroby nie trzeba koniecznie robić),
    wątroba i prostata (ja oczywiście zamiast prostaty robię jajnik i sutek)

    1. avatar zawadablog 3 maja 2016 o 14:19

      Jak często wykonujesz te badania?
      Masz jakieś swoje wskaźniki czy porównujesz je do tych ogólnych, które zawsze są w tabeli wraz z wynikami?

  11. avatar kacha 24 czerwca 2014 o 18:57

    BARDZO dziękuję 🙂

  12. avatar Catherinet 24 czerwca 2014 o 20:16

    Pepsi, pare miesięcy temu trafiłam na Twojego bloga, po tygodniowej hospitalizacji z powodu alergii, przy tym po notorycznych infekcjach. Od prawie 2 M-cY łykam chlorelle, spiruline i wit D3 i powoli widzę poprawę. Infekcje gardła dają sygnał o sobie, ale szybko cofają sie, samopoczucie coraz lepsze, apetyt na słodycze prawie zniknął, waga spadła… Oby tak dalej, to mam nadzieje na odbudowanie mojej naturalnej odporności, która stanęła sie po kuracjach antybiotykowych. Moze napiszesz cos o antybiotych – jakie masz podejście, alternatywy dla antybiotyków i sposobie odbudowania odporności… Ale sie rozpisalam 🙂 pozdrowka

  13. avatar pepsieliot 24 czerwca 2014 o 20:28

    Catherinet hej, może napiszę coś o antybiotykach i tym co może je z powodzeniem zastępować wkrótce, pozdro 🙂

  14. avatar Dominika 24 czerwca 2014 o 22:58

    otręby ryżowe to jest to samo to płatki ryżowe?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum