Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
224 755 627
65 online
51 204 VIPy

Twoje dziecko, katar, wydmuchiwanie nosa, czyli gehenna w Twoim domu

Dziecko rules:)

Czy myślałaś o tym, dlaczego Twoje dziecko nienawidzi wydmuchiwać zakatarzony nosek? Próbujesz czyścić mu nos gruszką, specjalnym aspiratorem czy nawet odciągaczem podłączonym do … odkurzacza. Nie dziw się, to popularny sposób omawiany na ławce przy piaskownicy. Dziecko płacze, tupie, wrzeszczy, ucieka. A Ty latasz za nim po całym domu tłumacząc, że niby tak trzeba. Tata trzyma dziecko blokując mu rączki, a Ty wpychasz mu do nosa jakieś urządzenia. Myślisz z obawą: – Ależ,  pójdzie mu to do zatok … Znasz ten scenariusz? Dzieci w naturalny sposób wiedzą, co jest dla nich najlepsze. Dlatego jeśli dzieje im się krzywda, natychmiast się buntują. Dziecko nie „smarka”, bo nie potrafi lub nie chce. Odciąganie, którego można by uniknąć staje się mimowolnie  aktem  przemocy, tylko dlatego, że jeszcze o pewnych rzeczach nie wiesz. Wydmuchiwanie nosa to bardzo delikatny proces.

Kiedy Twoje dziecko, wydmuchuje zbyt intensywnie, w uszach tworzy się podciśnienie

To właśnie ono jest najczęstszą przyczyną zapalenia ucha

Dlaczego tak się dzieje? Nabłonki rzęskowe są ułożone od zewnątrz do wewnątrz, czyli w stronę gardła. Dlatego naturalnym odruchem fizjologicznym jest wciąganie, a nie wydmuchiwanie śluzu z nosa. Wszystkie mechaniczne ściagacze dają Twojemu dziecku chwilową ulgę. Jednak organizm broniąc się przed nieznanym, tworzy znacznie więcej kataru. Tak w koło macieju. Nabłonek rzęskowy Typ nabłonka, którego komórki wyposażone są w wici lub rzęski ułatwiające transport substancji po powierzchni nabłonka. Występuje na powierzchni ciała wirków, mięczaków i larw wielu typów, w jamie płaszczowej mięczaków, w szczelinach skrzelowych wielu bezkręgowców oraz w drogach oddechowych i rodnych wielu kręgowców.  Źródło: Wiki

A wspaniała sól morska? Dodatkowo niektóre rodzaje soli morskiej również mogą podrażniać śluzówkę… Z życia wzięte: Pani Doktor została wezwana do małego pacjenta, wiek: 1 miesiąc. Po przebadaniu dziecka, osłuchaniu go, okazało się, że to zapalenie oskrzeli, więc skierowała go do szpitala. W czasie ubierania dziecka, przygotowywania go do jazdy, noszenia, było poddane ruchowi. Na jego skutek zapalenie ustąpiło – śluz spłynął.  Po powrocie do domu, mama ponowiła swoje metody leczenia… Zaczęła znów zakrapiać dziecku nos solą morską. Zapalenie oskrzeli wróciło. Po kilku dniach, Pani Doktor zaleciła odstawić sól, dzięki czemu dziecko syzbko wróciło do zdrowia.  Okazało się, że sól morska tak podrażniała układ oddechowy niemowlaka, że zamiast dawać mu ulgę, pogarszała sprawę.

Ciekawostka obyczajowa:)

Pociąganie nosem w naszym klimacie traktowane jest jako faux-pas, natomiast w Indiach to całkiem naturalna sprawa, do tego jak się okazuje zdrowa.

Jak możesz pomóc swojemu dziecku?

1. Od dziś pozwól mu wciągać do nosa katar. Może go wypluwać lub … połykać. Nie bój się, kwasy żołądkowe sobie z nim poradzą. 2. W czasie kataru podkładaj pod materac dziecka poduszkę tak, by miało wyżej głowę. 3. Bądź spokojna, katar oznacza oczyszczanie się organizmu. 4. Zastanów się, skąd ten śluz? Może masz wszystkiego dość? Masz jakiś problem, z którym się kotłujesz? Twój system odpornościowy jest silniejszy, więc Ty kataru nie masz, natomiast Twoje dziecko, które chłonie jak gąbka, przerabia Twój katar. Przerabia Twój katar. 5. Katar + inne objawy przeziębienia mogą być oznaką niedbania o siebie… Za dużo myślisz, nie ma Cię tu i teraz, dajesz się wciągać matrixowi, źle jesz, za mało sypiasz, olewasz poranne bieganie. Przyczyn może być wiele. Tylko Ty możesz je poznać wcielając się w rolę obserwatora Twojej obecnej sytuacji życiowej jak to mówi Tolle & Pepsi.

Co jest w tym momencie najważniejsze?

Wrzuć na luz. Przestań pobierać wiedzę z placu zabaw, że jedynym wybawieniem jest aplikator podłączony do …  odkurzacza. (Próbowałaś sama sobie odciągnąć katar?!) Spróbuj być mniej wszechwiedząca, słuchaj dziecka, obserwuj jego ciało i zachowanie, nic nie narzucaj.

Prawdy utopijne, ale nie niemożliwe:

We wszystkim, co robisz staraj się zachować spokój i obecność. Jeśli tego nie ma, to działasz wbrew sobie i naturze. Słuchaj kobiecej intuicji, to głos duszy. Możesz jej nie usłyszeć, gdy jesteś wzburzona gonieniem z gruszką za dzieckiem.

Namaste Lyda

P.S. Niebawem dołączy do naszego zespołu pani Dr. Agnieszka Wlazłowska, pediatra, która mówi:

„Jeśli często odwiedzasz lekarzy ze swoim dzieckiem i ciągle szukasz rozwiązania problemów i chorób jakie ono doświadcza uwierz, że nie jesteś jedynym, który natrafił na ograniczenia medycyny akademickiej.
Jeśli męczą Cię ciągłe wizyty u lekarza z tą samą dolegliwością oraz masz dość podawania dziecku drogich leków, które nie dają żadnych pożądanych efektów, to trafiłeś we właściwe miejsce.
Jestem lekarzem pediatrą i doświadczyłam tego z drugiej strony. Niemoc, jaką mogłam zaoferować dzieciom i rodzicom była przerażająca. Poświęciłam wiele lat na szukanie głębszej prawdy o chorobach w trosce o moich pacjentów.
Doprowadziło to do tego, że zaczęłam szukać intensywniej, doszukiwać się głębszych przyczyn”.


Lyda, czyli pasjonatka zdrowia, mama rb (rodzicielstwo bliskości), uziemiona idealistka, wegetarianka (bynajmniej nie fanatyczna), ufająca intuicji i mocy Wszechświata.


Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też gałką na to: Dobre suplementy, pokarmy i kosmetyki  znajdziesz w naszym Wellness Sklep


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.


(Visited 9 498 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar Jacek K. 7 kwietnia 2017 o 14:01

    W końcu coś dla rodzicieli, pięknie i wspaniale

    1. avatar Lyda 8 kwietnia 2017 o 09:45

      Będzie więcej 🙂

  2. avatar ebialkiew 7 kwietnia 2017 o 14:23

    Prawde mówiąc to próbowałam najpierw sobie odciagac katar „odkurzaczem” i było ok poza tym zamiast tydzień trwał 4 dni a uczucie podczas odciągania porównałabym do lekkich łaskotek w nosie i miłego wiaterku. Moje dzieci też to lubią a średni syn (5lat) sam sobie montuje sprzet i odciąga gdy czuje potrzebę chociaż sprawnie i lekko umie wydmuchać nosek. Mam 3 dzieci ale katary nie są naszymi czestymi gośćmi pewnie dzięki sokom warzywno- owocowym i wit.C (od Pepsi:-) ) ale czasem się zdarzają natomiast nie wyobrażam sobie tego jak mogłabym pomóc mojej obecnie 5 miesięcznej córci bez odciągacza gdy miała gęsty katar i robiły się piękne „banki glutowe” wychodzące z nosa a Ona nie umiała ich wciągnąć ani wydmuchać. Wydaje mi się ze rozluźnienie wydzieliny czy to solą czy inhalacjami i odciągniecie nadmiaru śluzu przyśpiesza powrót do s=zdrowia i ogranicza rozwój wirusów (w tymże śluzie) na dowód (przynajmniej w naszym przypadku) mam to że moje dzieci 7,5 i pół roczku nigdy nie miały zapalenia oskrzeli ani płuc a uczęszczają (starsi) do przedszkola i szkoły. Ale żadna przesada nigdy nie jest wskazana:-) Pozdrawiam serdecznie.

  3. avatar Karolina 7 kwietnia 2017 o 14:28

    och mamy właśnie taki problem nos pełen glutków. Mój prawie 5 letni syn od września miał już 7 razy zapalenie oskrzeli. Glisty były a już ich nie ma:). Mykoplazma, też była i chyba już jej też nie ma. Po ostatnim zapaleniu oskrzeli było dwa tyg spokoju a teraz znowu zaczyna kaszleć na mokro. Katar czasami większy czasami go nie ma wcale. Wiem, że ma grzyby ale mało tak pokazał biorezonans. W tym tyg miał testy skórne wziewne i pokarmowe. Duża alergia na roztocza, kota, psa, chomika, bylicę, babkę lancetowatą, białko i żółtko jajka, jabłko, banana, orzechy laskowe, dorsza. Co ja mam dalej robić?? Alergolog przepisał sterydy do nosa i zyrtec. Czy to, że ciągle choruje to może być przyczyną alergii? Jak mogę mu w naturalny sposób pomóc? Ostatnio robiliśmy inhalacje z WU i dostawał nystatynę zapalenie oskrzeli przeszło. Coś się zaczyna na nowo na pewno zacznę znowu robić inhalację. Co z tymi kroplami na alergię jest sens podawać? Co z firankami, dywanami? Co z przedszkolem? Kilka dni pójdzie i znowu chory. Niestety trafiłam na alergologa, który jest tylko od wypisywania recept. Ledwo przekonałam ją do zrobienia testów. Uważała, że za wcześnie jeszcze, ze dwa lata trzeba poczekać- tak mówiła. Trochę jej podpadłam, ponieważ powiedziałam, że nie podałam antybiotyku, który przepisała na mykoplazmę tylko poszliśmy na biorezonans. Wiem, że coś jest na pewno z jelitkami ale on jest takim niejadkiem. Jego dieta jest karygodna. A same probiotyki nie wiem czy sobie poradzą. Proszę Was o poradę.

    1. avatar Jarmush 7 kwietnia 2017 o 17:00

      Zaczekaj na panią pediatrę, będzie pisać regularnie artykuły na blogu, jest bardzo dobra

      1. avatar e_mu 7 kwietnia 2017 o 22:24

        Czy p.pediatra jest z Krakowa?

        1. avatar Jarmush 8 kwietnia 2017 o 06:51

          jest 2 razy w tygodniu w Krakowie, będzie też na otwarciu naszego sklepiku ze zdrową żywnością

  4. avatar Mango 7 kwietnia 2017 o 15:55

    Hej Pepsi 🙂 Chciałabym kupić fish oil dla dzieci z firmy G&G, ale moje 3 letnie dziecko nie połknie tej kapsułki, czy myślisz, że mogłabym wyciskać jej ten olej z kapsułki np na łyżeczkę z zupką? Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 7 kwietnia 2017 o 16:57

      jak najbardziej tak

  5. avatar Ola 7 kwietnia 2017 o 18:39

    Nosz w końcu!
    zaraz rozesłałam odkurzaczowym męczycielom artykuł.
    inhalacje ok!
    aromaterapia ok!
    ale przeginanie w każdą stroną nawet z najlepszym sposobem to błąd. a stosowanie środków rodem z horrorów to tak. masz racje. po prostu przemoc.
    mam trójkę dzieci.
    moj najmlodszy, aktualnie 1.5 r, w ok. 7 mca co chwile mial katar. wszystko minelo jak przestalam profilaktycznie czyscic mu nos sola, a katar zasechl i odpadl. od oddychania mial buzie. i fakt, na poczatku byly nerwy bo maluszek odruchowo chce oddychac nosem, tym bardziej jak piersiowy. i tak przy ktorejs infekcji moj ojciec mi mowi: a za moich czasow to dzieciaki lataly z glutami do kolan i moim zdaniem szybciej to wszystko mijalo. … sprobowalam. 2-3 dni plus olejek pomaranczowy albo gozdzikowy do aromaterapii i tyle.
    dzieki Lidziu 🙂

    i ta końcówka artykulu. tak. rezonuje z Twoja wypowiedzia 🙂

    1. avatar Lyda 8 kwietnia 2017 o 09:39

      Hej Ola 🙂

  6. avatar Jan 7 kwietnia 2017 o 18:52

    Pepsi, pomóż.
    Jestem nastolatkiem i mam bardzo wrażliwą skórę. Mam po chlebach wzdęcia i ogólnie ciągle mi się w brzuchu przelewa.
    Nie mogę wyjść na dwór bo moje policzki wyglądają wtedy jak krew, takie czerwone i piekące. Cała twarz taka wrażliwa, skóra na ciele sucha. Nie wiem co mam zrobić.
    Tak, skąd dziecko na twoim blogu, dziwne.

    1. avatar Jarmush 8 kwietnia 2017 o 07:13

      Janie przede wszystkim zacznij od unikania tego co Tobie szkodzi, czyli odstaw alergen w postaci chleba. Poproś kogoś z rodziny, żeby sfinansował Ci vegatest Volla/biorezonans na pasożyty i okaże się pewnie, że je masz. Kuracja ziołowa, którą zaleci Ci dobry specjalista, albo ciąg dalszy biorezonansu, i od razu poczujesz się lepiej. Dobrze byłoby jednak odstawić alergeny, bo w innym razie grozi Ci może nawet choroba autoimmunologiczna.

      Tak, skąd dziecko na moim blogu? Wiesz, że ten blog jest dla dorosłych?

    2. avatar Niki 8 kwietnia 2017 o 14:36

      Tzn. ile masz latek, dziecko? ;D Jak na 13-latka to bardzo przytomnie, trzeźwo to dziecko myśli, dojrzale analizuje swój problem i szuka rozwiązania… nieprawdaż? 🙂 15-17-latki emocjonalnie stabilni, psychicznie ukształtowani szukają takich informacji w sieci i poza, bez ograniczeń i sami decydują co stosować na sobie, to z autopsji

  7. avatar Joanns 7 kwietnia 2017 o 21:01

    Jak wziąć się za katar,który jest tylko obecny w jednej dziurce u 8 latki?Kolor smarka bywa zmienny od bialej rzadzizny,po lekka,gesta zielen okresowo.Dziewczynka nie ma zadnych innych objawów chorobowych.Zero kaszlu,temperatury,w ogóle nie choruje.Antybiotyków też od połowy swego życia nie miała.Regularnie pije witaminę C.Ograniczamy śmieciowe jedzenie bardzo.Boję się wymazu, bo pójdzie za nim antybiotyk pewnie.Moze jakas madra rada tu sie znajdzie? Bede wdzięczna!

    1. avatar grzegorzadam 8 kwietnia 2017 o 11:14

      Inhalacje poleciłbym, o biorezonansie napisała Pepsi:
      http://www.pepsieliot.com/dziecko-w-tym-male-kaszle-co-ma-robic-skolowana-matka/

      I świetny artykuł Waltera Lasta z powyższego linku:
      19 PAŹDZIERNIKA 2016 @ 09:51

      C.d:

      Bardzo szybkie leczenie zwykłego przeziębienia

      1. avatar Joanns 8 kwietnia 2017 o 19:51

        Grzegorzuadamie Dziękuję bardzo! Skorzystam!

  8. avatar Maskotka 8 kwietnia 2017 o 08:39

    Świetny artykuł .Pepsi masz sposób na reumatyczne zapalnie stawów ? Jakie suplemeny brać ? Bolą mnie kostki palców

    1. avatar Lyda 8 kwietnia 2017 o 10:18

      Dziękuję 🙂

  9. avatar goro2688 8 kwietnia 2017 o 10:58

    Siema Pepsi, czy wg Ciebie kasze i strączki powinno się moczyć z tych samych przyczyn co orzechy?

Skomentuj Jarmush Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum