Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
224 755 324
12 online
51 204 VIPy

Przeciekające jelito, czyli, jak zdrowe jedzenie może dziurawić jelita?

No właśnie, kolejny raz ktoś nam chce wcisnąć, że chlebek z pełnego przemiału jest zdrowy

W kwestii przeciekających jelit było już kopanie się po goleniach, czy coś takiego. Było pytanie – w ogóle ktoś może do spodu przeciekać i żyć? A gościu od testu buraczkowego, został obśmiany jak garbus, który przeszedł korytarzem metra. Śmiechom i żartom nie było końca.

Co do testu buraczkowego, też mam śmieszne wolty, ale przeciekanie jelit spowodowane nieodpowiednim jedzeniem jest możliwe!


Co więc może się stać, gdy treści jelitowe dostałyby się do krwiobiegu? Jak teraz coś przeżuwasz, to może przestań. Przeciekanie jednak jest możliwe, a spustoszenie dla zdrowia poważne. Wzdęcia, bóle brzucha, gazy, zmęczenie, wysypki skórne, migreny, bóle stawów, alergie, nieprzyjemne objawy psychiczne, autyzm i wiele więcej. I najbardziej szkodliwe w skutkach, czyli przewlekłe stany zapalne.

Każdy z nas słyszał, że pieczywo pełnoziarniste jest zdrowe, że generalnie ziarna są zdrowe

Tymczasem ludzie historycznie spożywają ziarna od niedawna i szkoda, że w ogóle się na tę szamę rzucili, bowiem ziarna zawierają szkodliwe składniki pokarmowe i lektyny, mogące uszkodzić jelita. Część ziarna bogata w otrębowy błonnik, co pozwala na zachwalanie, że jemy pełne ziarno, jakże zdrowe, okazuje się, zawiera wiele szkodliwych składników pokarmowych. Istnieje znaczna liczba dowodów naukowych wskazujących, że ziarna, a także rośliny strączkowe, mogą powodować nieszczelność jelit i objawy temu towarzyszące. Bardzo często wystarczy wyeliminować ziarna, no i jeszcze rafinowane cukry z diety, na to miejsce wprowadzić fermentowane tradycyjnie pokarmy, aby zapobiec nieszczelności jelita i fatalnym problemom zdrowotnym z tym związanych

Cieknące jelito to sytuacja pojawiająca się z powodu rozwoju szczelin pomiędzy komórkami (enterocyty), które składają się na błonę wyścielającą ściany jelit

Te małe luki pozwalają, aby substancje składające się ze strawionego pokarmu, bakterii i odpadów metabolicznych, które powinny ograniczać się do przewodu pokarmowego, jednak uciekły do krwi. Takie zjawisko nazywa się zespołem nieszczelnego jelita. Tutaj protokół testowania glutaminy w celu uszczelnienia przeciekającego jelita

Wzbraniałam się, aby uwierzyć, że taka rzecz może mieć miejsce stosunkowo często, bowiem kał w krwi, wydaje się być bardzo poważną toksyną zapalną. Sądziłam, że śmiertelną. Ale okazało się, że owszem, jest, bowiem organizm przeżywa w tym czasie znaczny wzrost stanów zapalnych, ale jest to do przeżycia, a nawet cofnięcia. Układ odpornościowy zostaje zmylony, sądząc, że to jakiś najazd obcego najeźdźcy i zaczyna ten układ atakować własne ciało, jakby to ono było wrogiem. Jest to zjawisko autoagresji. Najczęściej zespół nieszczelnego jelita, jest związany z poważnymi chorobami jelit, takimi jak choroba Crohna (pisałam o nie tutaj  – Choroba Leśniewskiego-Crohna, czy na pewno nieuleczalna?), wrzodziejące zapalenie jelita grubego, lub choroba trzewna, Jednak okazuje się, że nawet tak zwani zdrowi ludzie mogą mieć pewne stopnie nasilenia przepuszczalności jelit, prowadzące do różnorodnych nieprzyjemnych objawów zdrowotnych. I to wszystko można spowodować, ale na szczęście też leczyć odpowiednim jedzeniem.

Miej na uwadze fakt, że ziarna zawierają szkodliwe składniki pokarmowe

Dietetycy nawijają nam z megafonów, że ziarna (zwłaszcza pieczywo pełnoziarniste) są ważnym elementem zrównoważonej diety, i że są niezbędne, abyśmy zapewnili sobie codziennie odpowiednie składniki odżywcze i podaż błonnika.

Nie chcecie się pytać Douglasa Grahama, tego od mojej 811, a jego 80/10/10?

Nie ma sprawy, rozumiem, ale może zapytacie się kogoś z coraz większej liczby ekspertów, w tym dr Lorena Cordain’a, profesora na Colorado State University, czy aby nasze trzewia są przeznaczone do spożywania ziarna? A jak już, to czy nie wyrządzamy naszym jelitom krzywdy? Ziarna z tym całym swoim pakietem nierozpuszczalnego błonnika, są ostatecznie, absolutnie ubogim źródłem witamin i składników mineralnych w porównaniu do owoców i warzyw. And?  No dobra, już miałam ukryć dalszą część wypowiedzi profesora Cordaina’a, bo to ostatecznie zwolennik diety Paleo, ale ujawnię, doktor dodał, „and mięsa i ryb”.

Ależ ironia, jakże padają bastiony zdrowia. Ideały sięgają bruku. Chlebek pełnoziarnisty, to nie jest modelka na wybiegu? Całe ziarna dodatkowo zawierają szkodliwe składniki pokarmowe, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia. No mówię, że modelka. Co ja tak wbijam do modelek, muszę się chyba zważyć? Po pierwsze ziarna, to są nasiona roślin, a rośliny nie wytwarzają swojego materiału reprodukcyjnego, żeby ot tak, bez walki, oddać go zwierzętom. Dlatego w ziarnach siedzi mina. Ziarna mają się rozwijać w glebie, a w trzewiach zwierzęcia muszą się zachowywać zgoła po chamsku. Bo zadaniem ziarna, nie jest dogodzenie komukolwiek, poza własnym gatunkiem. No i dochodzimy do meritum. Ziarna, w szczególności całe ziarna zwiększają prawdopodobieństwo przepuszczalności jelit. Kurde flaczek. Istnieje też coraz więcej dowodów naukowych wskazujących, że ziarna, ale także rośliny strączkowe zawierają anty-odżywcze i inne substancje, które mogą zwiększać problemy z przeciekaniem jelit.

Wstawka dla dociekliwych Mamy więc:

Gliadyny

Gliadyny są głównym białkiem immunotoksycznym, które można znaleźć w glutenie i jednym z najbardziej szkodliwych dla zdrowia. Gliadyna daje chlebkowi z pszenicy charakterystyczną ciastowatą strukturę i zwiększa wytwarzanie jelitowych zonulin białka, co z kolei otwiera luki/szczelinki w normalnie ciasnych odstępach między komórkami jelitowymi (enterocytami).

Ludzie sądzą, że tylko chorzy na celiakię nie powinni kontaktować się z gliadynami, w rzeczywistości jednak może się okazać, że nietolerancja gliadyny i pokrewnych białek pszennych, jest specyficzna dla naszego gatunku, zwanego człowiek

Lektyny

Lektyny są kluczowym mechanizmem, za pomocą którego rośliny chronią się, aby nie zostały pożarte. No i ma to sens, że największe stężenia lektyn występują w ziarnach. Bo ziarno, to dziecko rośliny, i w ziarnie pokładana jest nadzieja, na przetrwanie gatunku. Uparte zwierzęta, które jednak spożywają pokarmy zawierające lektyny, mogą narazić się na podrażnienia przewodu pokarmowego, wraz z szeroką gamą innych dolegliwości. Stopień, w jakim są wyrażone niekorzystne efekty żarcia ziaren zależy w dużej mierze od tego, jak długo dane zwierzę uważa ziarno za swoje pożywienie. Zwierzę, które nazywa się człowiek dopiero od pięciuset pokoleń szamie ziarna i fasolę w dużych ilościach i wciąż jeszcze cierpi. Znacznie bardziej, niż wiele gryzoni i ptaków, które oparły swoją dietę na żarciu ziaren tysiące pokoleń wstecz. Nie daliśmy sobie czasu na przystosowanie się do takiej szamy. Na lektyny jesteśmy narażeni przede wszystkim z jedzenia ziarna, fasoli, ale też produktów mlecznych i roślin psiankowatych, takich jak ziemniaki, pomidory i papryka chili.

WGA

Jednakże, właśnie ziarno pszeniczne (triticum aestivum), używane najczęściej do produkcji chleba ma znaczącą rolę w indukowaniu lektyny o największych niepożądanych efektach, ze względu na to, że jest to stosunkowo nowa forma pszenicy, zawierająca aglutyninę z kiełków pszenicy, czyli naprawdę groźne WGA. WGA jest po prostu fatalne. Nie będę się rozpisywać w temacie, jak doktor Mercola, albo jego zespół, bo od nich to ściągnęłam, ale uwierzcie, bo badania tego dowodzą, że WGA stymuluje syntezę pro zapalnych cytokin (neuroprzekaźników) w komórkach przewodu pokarmowego i układu odpornościowego, a to z kolei odgrywa przyczynowo skutkową rolę, w patogenezie przewlekłego zapalenia jelita cienkiego.

Immunotoksyczność WGA odgrywa rolę w rozwoju choroby trzewnej (CD), jeszcze całkowicie odmiennej niż zwykła nietolerancja glutenu

Zaś neurotoksyczność WGA może przekroczyć bariery krew-mózg w procesie zwanym „adsorbcyjna endocytoza,” a już na pierwszy rzut gałki brzmi to groźnie. Z kolei pszenica, nabiał i soja zawierające wyjątkowo duże ilości kwasu glutaminowego i kwasu asparaginowego,czyni je potencjalnie ekscytotoksycznymi. Ekscytotoksyczność WGA jest patologicznym procesem, w którym kwas glutaminowy i asparaginowy powodują nadmierną aktywację receptora komórek nerwowych, co może prowadzić do uszkodzenia mózgu.

Ależ ja tu dziwaczne rzeczy wypisuję!

Te dwa aminokwasy mogą przyczyniać się do chorób neurodegeneracyjnych, takich jak stwardnienie rozsiane, choroba Alzheimera, choroba Huntingtona i innych zaburzeń ośrodkowego układu nerwowego, takich jak epilepsja, ADD/ADHD i migreny. Okazało się też, że Cytotoksyczność WGA dotyczy również zwykłych, jak i rakowych linii komórkowych, zdolnych do wywołania albo zatrzymania cyklu komórkowego lub programowanej śmierci komórek (apoptozy). Generalnie za pomocą WGA możemy załatwiać masę kijowych spraw, jak zwiększać masę ciała, oporność na insulinę i leptynę. WGA wiąże się z łagodnymi, ale też złośliwymi guzami. Zakłóca produkcję sekretyny w trzustce, co może prowadzić do problemów trawiennych i przerostu trzustki. Na tym nie koniec, bo jest jeszcze kardiotoksyczność WGA,  a także degradacja cytoszkieletu w komórkach jelitowych, narażająca nas na uszkodzenia jelit.

koniec wstawki dla wścibskich i ambitnych

Jak wspomniałam na wstępie najwyższe ilości fatalnego WGA znajdują się w ziarnach pszenicy i w jej yyy … kiełkującej postaci, która jest reklamowana, jako najbardziej zdrowa ze wszystkich form. Mówiłam już dawno, że kiełki są nie ten teges. To teraz macie.

No i fatalny też jest cukier w kontekście przeciekania jelit. A tu tyle „zdrowych” ciasteczek z otrębami, z grubego przemiału, płatków śniadaniowych dajesz swojej progeniturze i namawiasz mężusia, i je Krystianek i Seba zbożowe wytwory z cukrem, a wkrótce jelita Twoich najdroższych zaczynają przeciekać.

Skoro ziarna sprawiają, że nasze jelita przeciekają, to co może być antidotum? Nie zdziwicie się chyba specjalnie, gdy powiem właściwa flora bakteryjna, czyli też jedzenie

Gdy przewód pokarmowy jest uszkodzony, do krwiobiegu dostają się naprawdę rzeczy nie halo, a to sieje w nim spustoszenie. Musisz wyeliminować ziarna, cukier i być może nawet rośliny strączkowe i psiankowate, gdy jest nie dobrze. A wprowadzić takie pożywienie, które jest w stanie wspierać równowagę bakterii jelitowych, czyli żywność tradycyjnie fermentowaną. Oczywiście na czele z królową fermentowanej żywności, czyli kiszoną kapustą. To jest niezbędne, aby pozbyć się nieszczelnego jelita. Prawdziwe bio jogurty kozie, kiszone ogórki i buraki, kefiry i kwas chlebowy, to jest żywność, która jest w stanie Cię uleczyć i wesprzeć zdrowie. Jedz surowe owoce i warzywa zielone i korzeniowe, oraz orzechy (wcześniej długo moczone i zlewaj wodę parę razy). Jak musisz gotować, rób to krótko.

Tworzę właśnie autorskie przepisy do mojego programu „Jem i … chudnę”, więc przy okazji wrzucam przepis na spartańską kolację uszczelniającą jelito, oto banalny przepis:

Kapusta kiszona bio, jest meritum potrawy, więc bierzesz, tyle ile zechcesz zjeść. Mała cebulka, lub por. 2 jabłka małe bio, lub 1 1 Marchewka bio

Przyprawy: Czarny pieprz organik

Zajebisty dodatek: Pół awokado

Sposób przyrządzania:

Trzesz na tarce jabłko i marchewkę. Dodajesz posiekaną drobno cebulkę, albo małego pora. Mieszasz z kapustą. Dodajesz pieprzu.

Podajesz z połówką dojrzałego awokado. Jak ktoś się upiera, że będzie głodny, to może być jeszcze łycha ryżu bio, albo bio ziemniak ( z tych psiankowatych)

Następnie pościsz 16 godzin, czyli do rana i jest spoczko


Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym  Wellness Sklep


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.


   

(Visited 91 201 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar ahhhh 23 stycznia 2015 o 15:56

    Ja od niedawna wyeliminowałam gluten i faktycznie jestem głodna jak diabli 🙁 Juz nie mam pomysłów na jedzenie i wszystko zaczyna smakować jak trawa. Myślisz Pepsi ze moj organizm dopiero sie przestawia i potrzebuje czasu zeby zapomnieć o chlebku i ciasteczkach?

    1. avatar Reginka 13 stycznia 2016 o 18:26

      przecież nie trzeba rezygnować z chleba na diecie bezglutenowej czy z ciastek, można samemu przecież upiec wersje bezglutenowe 🙂 no, leniwi mogą kupić gotowe produkty, ale mi np. one średnio smakują, do tego dość drogie są :/ Upiecz sobie na początek taki chlebek bezglutenowy: https://www.biomedical.pl/forum/chleb-bezglutenowy-vt18211.html#143803

  2. avatar smoke 23 stycznia 2015 o 16:14

    O kurde a ja codzienie zapodaje sobie z50g sezamu dziennie do soczewicy…

  3. avatar agnieszkaanka 23 stycznia 2015 o 16:16

    Czekam na poradnik z niecierpliwością, bo sama jakoś po pracy wenę gubię co tu wszamac i tak sypie mi się „jem i chudnę” codziennie.

  4. avatar Martyna Kot 23 stycznia 2015 o 16:29

    niedawno dostałam książkę od Cb, dziękuję za cudną dedykację, niedawno też pytałam w komentarzy czy aby na pewno własnoręcznie pieczony chlebek jest zły, a tu masz.. znowu o tym! Dziękuję zatem bardzo, jestem umacniana na każdym kroku !!! :* Bóg zapłać 😉

  5. avatar evaci57 23 stycznia 2015 o 17:01

    hey
    ciekawe czy po takiej spartańskiej kolacji i 16 godzin postu ,ran poszłaś byś do pracy lopatą zapierdzielać 🙂

    1. avatar pepsieliot 23 stycznia 2015 o 22:07

      Evaci dzień zaczynam od 10 km biegu, dopiero potem jem pierwszy posiłek, to można porównać z łopatą

      1. avatar hajduczek 24 stycznia 2015 o 03:07

        A poza tym kurację można przeprowadzić w sobotni wieczór, w niedzielę rano mało kto łopatą zapierdziela. Albo podczas urlopu…

        Pepsi, podziwiam za to bieganie o świcie!

      2. avatar Marta 1 kwietnia 2018 o 14:49

        Potwierdzam. Gdy bylam na diecie … i dostarczalam tylko ulamek tych kalorii co powinnam, ciagle trenowalam i spadku sil nie zauwazylam.

  6. avatar Maria 23 stycznia 2015 o 17:27

    Kiszone buraki, te które zostały z kiszonki na barszcz, starte jabłko , por, łyżeczka oleju lnianego , polecam ! 🙂

  7. avatar Nubbia 23 stycznia 2015 o 17:41

    Zgadzam się z Pepsi. Zajmuję sie testami na nietolerancje pokarmowe i wiem jak to działa. Taki test pokaże które pokarmy powodują te uszkodzenia jelit bo może być ich kilka. Ja sama mam ich z 8 a w tym mleko i pszenicę.;-( Bardzo pomaga l-glutamina w tabletkach na uszczelnienie jelit, ja polecam tylko jedną godną zaufania firmę ale nie chcę być posądzoną o jakieś nie daj Boże konszachty z farmaceutami…

    1. avatar pepsieliot 23 stycznia 2015 o 22:04

      Nubbia ja ufam tylko własnej firmie, lub firmom, które od lat polecam ludziom, l – glutamina, zresztą to zwykły aminokwas również będzie w sklepie thisisbio.pl

      1. avatar duuba 24 stycznia 2015 o 21:29

        żeby l-glutamina działała tak jak chcesz żeby działała musisz jej zjadać jakieś 10-15 gieta dziennie, z tabletek nie ma szans, bo zbankrutujesz. Kup najlepiej sobie w proszku pół kilo, bo jest taniutka i przyjmuj tak jak wyszukasz w neciku tj. na czczo chyba, ale nie pamiętam, lepiej sprawdź.
        eks oł

  8. avatar gosia 23 stycznia 2015 o 18:49

    jak zawsze,na każdą sprawę są dwa przeciwstawne spojrzenia.Już przerabiałam -pij mleko będziesz wielki,teraz nie pij mleka,jedz soję ,nie jedz,jedz kiełki nie jedz…z ziarnami to samo,jeszcze dożyjemy,że kapusta kiszona to zło wcielone:)

    1. avatar pepsieliot 23 stycznia 2015 o 21:58

      Na tym blogu nigdy nikogo ńie zachęcałam do soi niefermentowanej, do chleba, do mleka, ani do kiełków. Można przejrzeć 750 artykułów. Były kontrowersje, ale pewne rzeczy nie podlegały u mnie dyskusji.

      1. avatar zolo du 26 stycznia 2015 o 01:45

        No Guru, po prostu Guru.
        I ma wizje i kontakty z NIĄ!!!
        Niedługo pielgrzymki do Cię – zdradź Pepsi dokąd mam iść?
        Pójdę. I to na kolanach!

    2. avatar Zenek 26 stycznia 2018 o 09:40

      Pij mleko, to prawda. Ale musza byc spelnione bezdyskusyjnie pewne warunki. Mleko PROSTO od krowy WYPASANEJ TRAWA na polu i DOJONEJ RECZNIE. bedzie sie pasc ja syfem, bedzie syfiaste mleko, bedzie dojarka, do ktorej daje sie tony chemii do czyszczenia sprzetu, bedzie syfiaste mleko. Na odbudowe flory kiszonki bardzo dobre, ale rozklada je na lopatki zsiadle mleko, warunek: ma byc z takiego mleka jak wyzej.

  9. avatar Ani 23 stycznia 2015 o 19:14

    O, kurcze blade…. To guzik z kaszy gryczanej czy jaglanej??? W sumie to by miało sens… Ja się ostatnio pasłam kaszami, strączkowymi (bo przecież białko itp) a dalej coś nie teges było. Na chwilę obecną wyeliminowałam wiele rzeczy jak np. gluten czy nabiał, cukier też jest u mnie bee już od dłuższego czasu, ale wygląda na to, że tu dalej trzeba „ciąć”… Z tymi kiełkami to mnie Pepsi „zastrzeliłaś”, kuźwa ile ja to się nie naczytałam jakie to dobro, sama mam na chwilę obecną trzy kiełkownice :-(…. Jasny gwint, Papsi Kochana twórz Słoneczko te przepisy jak najszybciej, bo na chwilę obecną to ja już mam taki mętlik, że szok normalnie…. A tak na marginesie, to jabłko z kapustą kiszoną jest ok, bo wyczytałam w mądrych książkach, żeby owoców nie łączyć z niczym innym jak same owoce a te też się dzieli na słodkie, półsłodkie i kwaśne. I kwaśne ze słodkimi to też bee jest. No nic, kończę i idę podumać nad marnością świata tego…. Pozdrawiam cieplutko.

    1. avatar pepsieliot 23 stycznia 2015 o 21:55

      ja bym kasze zostawiła, jeżeli ńie decydujecie się na witarianizm, opublikuję wkrótce artykuł Grahama o błonniku rozpuszczalnym i ńierozpuszczalnym

      1. avatar Ani 25 stycznia 2015 o 19:20

        dzięki śliczne Pepsi za wskazówki. Super będzie poczytać coś o tym błonniku, bo widzę, że mam w tej kwestii nieaktualne dane. Pozdrawiam

Skomentuj Dominika Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum